GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Dzisiaj ide na Egzamin na Prawko o 14.00

06.05.2005
12:37
[1]

.:VeGo:. [ Dragon ]

Dzisiaj ide na Egzamin na Prawko o 14.00

Dzisiaj ide na Egzamin na Prawko o 14.00 Poznań , drugi raz, pierwszy zrabalem, na placu , zapmnialem z nerwo o korkcie ktora moge zrobi :P, a etraz placyk mam juz obcykany, a i tak mam takie dziwne uczucie ze znow nie zndam bo czegos zapomne z nerwow!!

06.05.2005
12:39
[2]

shabso [ Generaďż˝ ]

Wszyscy mówią ,że najtrudniejsze jest prostopadle przodem :]

06.05.2005
12:39
[3]

Loczek [ Senator ]

Ja zdawałem dokładnie tydzien temu, też Poznan :)

Najważniejsze to pewność siebie... Ja po teorii bylem pewien ze placu nie obleje obojetnie co wylosujemy. No i wszystko za 1 razem.

Z kolei na miasto troche sie denerwowałem i niepotrzebnie bo wszystko dobrze było tylko z nerwów nie zawsze zdejmowałem noge z gazu :]

06.05.2005
12:40
[4]

White Star [ Soldier ]

jak ci bedzie dobrze szło to gosc cie moze wnerwic specjalnie... jest wielu takich co robvia tak po kilka/nascie razy zeby tylko więcej kasy zebrac;/

zycze powodzenia!

06.05.2005
12:40
[5]

Loczek [ Senator ]

shabso: zalezy dla kogo... Nie ma co uogólniać :P

06.05.2005
12:42
smile
[6]

:Serafin: [ Neutralny Dobry ]

Za około 2 lata czeka mnie to samo...

Powodzenia :>

06.05.2005
12:43
[7]

.:VeGo:. [ Dragon ]

a własnie jak jest z tym prostopadle przodem?? bo ja uczylem sie wjezdzac doniego na 3 razy tzn. skrecic za slupkiem raz, potem cofnac i wjechac !! a widzialem gdzies ze to sie bierze na raz ??

06.05.2005
12:49
[8]

Loczek [ Senator ]

Vego: no generalnie robi sie na raz, ale jesli nie umiesz to rob z korektą.

Na raz robi sie tak, ze wjezdzasz za slupkiem, i teraz patrzysz tylko w prawe lusterko... Jak widzisz ze zblizasz sie za bardzo do slupka to odbijasz na chwile na lewo i potem spowrotem w prawo (mozna powtorzyc kilkakrotnie)

06.05.2005
12:50
smile
[9]

shabso [ Generaďż˝ ]

Kumpel wjechał na raz bez najmniejszych problemow ja jeszcze nie mialem autodromu wiec nie wiem dokładnie jak to jest ale już w poniedziałek sie dowiem :]

06.05.2005
12:51
[10]

.:VeGo:. [ Dragon ]

no to si bo mnie gosc uczyl z korekta, czyli wjezdam i jak lusterko mam przed drugim slupkiem to skrecam odrazu, potem cofam, i wjezdam idealnie!! jedynie czego nie lubie to skosnego bo jest glupie!! acha a czy przy skosnym musze miec rowne odtspny po obu stronach??

06.05.2005
12:52
smile
[11]

MaCiUsEk [ Konsul ]

Ja zdalem za pierwszym razem w Wawie.Na placu to noga od sprzegla tak mi latala... ze musialem wyjsc z samochodu i sie uspokoic.Masakra!na dodatek na skur... trafilem co darl ryja na mnie!!! Juz mialem wyjsc do niego i mu nawbijac... Ale mnie przepuscil =)
1. Nie denerwuj sie!
2. Badz pewny siebie!
3. Z egzaminatorem nie wygrasz =( wiec badz mily i nie pyskuj =) On zawsze ma racje! nawet jesli jej nie ma to i tak zawsze ma!!!

06.05.2005
12:55
[12]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

acha a czy przy skosnym musze miec rowne odtspny po obu stronach??

nie. mozesz stac mega krzywo, byle samochod nie wystawal poza linie. nawet lusterkami.

06.05.2005
13:05
[13]

Loczek [ Senator ]

MaCiUsEk: dokladnie to samo mialem :]

Jak wyjezdzalem to byl luz. Ale jak zaczal nadzierac ryja ze za szybko to na pierwszym skrzyzowaniu sie balem zeby mi ta noga ze sprzegla nie zleciala :D

06.05.2005
13:09
[14]

Mortan [ ]

Vego --> Nie kombinuj wjezdzac na raz przodem na egzaminie, na 99% Ci sie nie uda, ine masz wprawy zeby Ci sie udało.

czyli wjezdam i jak lusterko mam przed drugim slupkiem t

Dzizasz jakie slupki jakie listerka, czegi ci instrukotrzy ucza...

06.05.2005
13:14
smile
[15]

MaCiUsEk [ Konsul ]

Jeśli znasz reguly dotyczace slupkow kiedy sie pokaze czy cos... to bez problemu zdasz.A propo wjazdu przodem.Lepiej wjezdzaj na 2 razy-latwiej.Mi akurat sie udalo na raz... ale przy wyjezdzaniu musnolem slupek i odnowa manewr :(

06.05.2005
13:27
smile
[16]

gofer [ ]

Pamiętaj, jak egzaminator będzie Cię chciał uwalić, nawet jeśli wg Ciebie nie było błędu, to zamiast kłócić się z nim idź do koordynatora egzaminów. Nie ma gwarancji, że on zakwestionuje decyzję egzaminatora, ale szanse są.

Powodzenia! :)

06.05.2005
13:33
[17]

Loczek [ Senator ]

a tak przy okazji...

Są u nas kamery w samochodach?

06.05.2005
15:06
smile
[18]

.:VeGo:. [ Dragon ]

k******** mac, z****** skośny!!!! Pierw najechalem na linie, a potem dotklem slupka!!! A do tego wszytskie padal deszce i ni ch**** nie widzialem , zanim obsluzylem wycieraczke to juz na jechalem na slupke!! A Noga to mi skakala jak po******

06.05.2005
15:08
smile
[19]

milys [ spamer ]

to marny z ciebie kierowca

06.05.2005
15:10
[20]

.:VeGo:. [ Dragon ]

k*** na placyku to sobie sam jezdze i wszystko mi wychodzi!!

06.05.2005
15:10
smile
[21]

milys [ spamer ]

wazne, aby zawsze wychodzilo

06.05.2005
15:14
[22]

N2 [ negroz ]

ja zdawałem w Opolu, nie chce sie chwalić, ale zdałęm za pierwszym razem :) a to wszystko dzięki instruktorowi, był ostry jak rzyleta, w końcu były żołnierz :)

gdy zdawałęm wogólnie sie nie przejmowałem czy zdam czy nie w testach miałem jeden błąd, a na placu poszło (prawie, gasło mi Punto II) gładko, po miescie pestka :) zycze powodzienia

06.05.2005
15:14
[23]

graf_0 [ Nożownik ]

ale zdałeś?

06.05.2005
15:15
smile
[24]

milys [ spamer ]

graf --> no raczej jak najechal na slupek to oczywiste ze nie zdal

06.05.2005
15:15
[25]

.:VeGo:. [ Dragon ]

NIE

06.05.2005
15:19
[26]

ssaq [ Konsul ]

Widac sie nie nadajesz...

06.05.2005
15:22
smile
[27]

milys [ spamer ]

to go pocieszyles

06.05.2005
15:25
[28]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

no coz.. dotkniecie slupka raczej dyskwalifikuje. powodzenia nastepnym razem. i zeby pogoda byla lepsza. trzeba bylo sobie przetrzec szybe i dopiero jechac. jak sie jest nowym kierowca, nie robi sie kilku rzeczy naraz.

06.05.2005
15:50
smile
[29]

dziku86 [ The Cure ]

skoro ci na placu wszystko wychodzilo, a na examinie skopales to znaczy ze jestes cienki :)
dokup se kilka godzin


ps. ja prawie rok temu zdalem za 1 razem :]

06.05.2005
16:09
smile
[30]

SebNET [ Konsul ]

Ten plac to jest jedno wielkie gowno...jezdzi sie po drogach, a nie po placu :O

06.05.2005
16:14
[31]

wysiu [ ]

SebNET --> Widac, ze nie masz prawa jazdy, ani samochodu.

06.05.2005
16:19
[32]

Kyahn [ Kibic ]

wysiu ------> ale to jest bzdura, przecież jak parkuję to sobie mogę i 100 korekt robić, kto mi zabroni ???
Za mało natomiast jest jazd poza miastem (na trasach), przez to człowiek po szkoleniu ma problemy z wyprzedzaniem
(nie czuje dobrze odległości/prędkości).
Co do jazdy po mieście to też często słyszy się, że ktoś przyjeżdża z małego miasta i boi się jeździć po takiej Warszawie.
Jak dla mnie za dużą uwagę przykłada się do parkowania, a za małą do szkolenia w jeździe po drogach.

Na szczęście z czasem i przejechanymi kilometrami przychodzą umiejętności...
Prawko mam krótko, bo od 5 lat.

06.05.2005
16:25
[33]

wysiu [ ]

Kyahn --> Korekty mozesz sobie robic, na egzaminie tez mozesz. Ale dotkniecie slupka = stukniecie innego auta na parkingu.

06.05.2005
16:27
[34]

Kyahn [ Kibic ]

wysiu ----> jak ja zdawałem to nie moglem robić korekt (o ile dobrze pamiętam).
Często zderzenie ze słupkiem wynika z tego że to jest słupek, więc próbujesz - może się uda.
Natomiast jak masz parkować między samochodami, to gdy widzisz że się nie zmieścisz, cofasz.

06.05.2005
16:30
smile
[35]

wysiu [ ]

Kyahn --> No zrozum, ze po to jest ten manewr na egzaminie, zeby sprawdzic, czy delikwent potrafi wjechac miedzy dwa auta - przy wystarczajacej ilosci miejsca - bez stukniecia ktoregos:) Jak nie potrafi nawet na tyle zapanowac nad autem, nie powinien miec prawa jazdy. Takie jest moje zdanie, nie chce ogladac potem rys na moim aucie, po zaparkowaniu pod sklepem..:)

06.05.2005
16:35
[36]

Kyahn [ Kibic ]

wysiu ----> ok, ale jak ja zdawałem, to przy wyjeżdżaniu z prakowania prostopałego przodem trzeba było uważać na to by nie najechać na linię (nie wiem co ona symbolizowała)
Mi to wychodziło 1 na 10.
Ja się pytam co im za różnica czy ja wyjadę na raz, czy też będę łamał samochód 3 razy ?
Oczywiście można było wyjeżdżać tylko na raz.
Jak dla mnie czysty debilizm....

06.05.2005
16:37
[37]

Kyahn [ Kibic ]

Zresztą jeżdżąc przez te 5 lat nie miałem jeszcze takiej sytuacji, żeby było przy wyjeżdżaniu z prostopadłego przodem tak ciasno jak na tym placu...

06.05.2005
16:38
[38]

Kijano [ Konsul ]

wysiu ->popieram w 100 % :)

Kyahn zauwaz ze jak bys robil 100 poprawek do jednego blachego wjazdu to blokujesz ruch i tym samym kierowca z tylu by stal z 1h za toba i by tak wyklinal ze cos.


.:VeGo:. -> nie martw sie ;) Egzamin mozesz zdawac tyle razy ile ci rodzice zasponsoruja :D

06.05.2005
16:40
[39]

mrEdDi [ ShoguN ]

do trzech razy sztuka niektorzy mowia i zdają :D moj brat tez zdał dopiero za 3 razem :D ale to dla tego ze ten instruktor sie uwzial na niego

06.05.2005
16:43
[40]

Kune [ TYCHY ]

Merdi ---> tylko ze egazinuje go egzaminator nie instruktor, i musial miec total pecha ze 3 razy tego samego mial... w co nie wierze :/

Z tym prawkiem to taka kapa ze to kosztuje ciagle $$$ i trza czekac na egazmin :/

06.05.2005
16:46
[41]

Kyahn [ Kibic ]

Kijano ----> nie przesadzajmy...

Jak przyjechali do nas kilka lat temu ludzie z zachodu (bodajże z Niemiec) i zobaczyli jak
się u nas kształci kierowców, to zaczęli się śmiać, że najwięcej wypadków mamy chyba
przy wjeździe do garażu...

06.05.2005
16:47
smile
[42]

loll [ Konsul ]

A ile kosztuje teraz prawko??

06.05.2005
16:54
[43]

MaCiUsEk [ Konsul ]

W Wawrszawie do 2,5 tysiecy.
Prawda jest taka: Jeśli masz pojecie o jezdzeniu i nie dotkniesz zadnego slupka na placu to zdasz na 100% nawet przy najgorszym egzaminatorze!

06.05.2005
17:02
[44]

.:VeGo:. [ Dragon ]

slupek to jest kalal kija, a jak stoja dwa samochodu to chyba widze ze jak musze wjechac, kiedy cofnac itp. zeby wjechac prawidlowo!! a jak niejade to se znjade inne miejsce dio parkowania!! Kit z tym! Nastepnym razem musze bardzij uważać i będzie si!!

06.05.2005
17:09
[45]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Jak nie widzisz na kiju, to i na samochodzie nie zobaczysz. Liczy się wyczucie odległości, którego najwidoczniej nie posiadasz.

06.05.2005
17:14
smile
[46]

Bremen [ The Dude ]

Ja zdawalem 3 razy :)...i najbardziej z calego zdawania wkur** mnie nie to ze nie zdalem, mowi sie trudno, bylem wkurzony ale nei tak jak na fakt ze po raz kolejny musze popieprzac do tego cholernego osrodka, czekac w kolejce na zapisanie sie na nowy egzamin i dymac przez cale miasto do domu badz do osrodka, ale to juz przeszlosc :)

Co do samego placu to mi by on odpowiadal gdyby nie luk, naczy luk jeszcze rozumiem jesli chodzi o pokonywanie, tego warto sie nauczyc, ale nie moge do teraz dosc czemu mam sie zatrzymac w tych 40 cm :). Normalnie jak stane za daleko to wysiadam, sprawdza i poprawiam, za mocno wyjechac w warunkach miastowych moim zdaniem praktycznie sie nie da, chbya ze ktos sie spieszy ale tez mozna zrobic korekte i odjechac :P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.