|Black Moon| [ Konsul ]
.: Karczma "Dziurawy Kocioł" :. <R| 48 |.NE.>
Zamykam oczy...ciemność ogarnia mój umysł...
Londyn, godz. 16:24
Czuje jak moje powieki powoli odchylają się w górę. Jestem w pustym, ponurym mieście. Nie mogę uwierzyć w to co widzę. Patrzę w górę. Niebo ma kolor czerwony, gdzieniegdzie wolno przelatujące szare chmury rzucają mroczny cień na puste ulice kompleksu miejskiego. Choć próbuję...nie mogę znaleźć słońca. Przeszkadzają mi w tym liczne wysokie biórowce i inne budynki. Lekki podmuch wiatru przepłynął po moim ciele. Był zimny...wręcz zamrażający. Poczułem na całym sobie gęsią skórkę, zaś w środku serce zaczęło mi bić jak oszalałe. Wydaje mi się, że jestem gdzieś w centrum, jednak zastanawia mnie to, że jest tu tak pusto...Zaczynam iść przed siebie. Idę środkiem ulicy wciąż zastanawiając się nad tym co mnie otacza. Krocząc na przód zaczynam szybko rozglądać się wokoło w obawie przed nagłym atakiem. Od początku nie opuszcza mnie strach...ta cisza jest przerażająca. Zwalniam kroku, gdyż wydaje mi się, że słyszę jakieś dziwne dźwięki i odgłosy dobiegające z pobliskiego sklepu z zabawkami. Zastanawiam się...”Podejść bliżej i sprawdzić czy coś lub ktoś tam jest ?”...w żołądku czuje ucisk. Powoli, na palcach, wręcz skradam się pod wystawę sklepową. Kucam, nie chcąc być zauważonym...w razie czego. Wychylam się powoli i ostrożnie, by spojrzeć przez szybę wystawy na wnętrze sklepu. Widzę poszarpane, porozrzucane, połamane, zmiażdżone zabawki zarówno na wystawie jak i w całym sklepie. Nie przepadam za takimi widokami. Drzwi do sklepu są lekko uchylone. Przysuwam się do nich. Z wnętrza sklepu wciąż dochodzą dziwne odgłosy...stają się coraz wyraźniejsze. Boję się...BuM ! Nagły huk powala mnie na ziemie. Czuję jak rozbite szkło witryny sklepowej spada na mnie i wbija się w ciało. Leżąc na ziemi gwałtownie się odwracam i widzę przed sobą olbrzymiego mutanta. Czarne stworzenie na czterech łapach. Wygląda jak smok bez skrzydeł i ogona, z grubymi i potężnymi przednimi nogami. Cały jest pokryty łuskami...a z jego pyska ścieka żółta maź. Strasznie cuchnie...Myślę - „To on był w sklepie z zabawkami ! To on wydawał takie dźwięki !”. Choć niesamowity ból ogarnia wszystkie moje członki, o wiele silniejszy strach szybko każe podnieść się na nogi i rozkazuje uciekać. Wstaję...bardzo powoli. Ku mojemu zdziwieniu bestia stoi nieruchomo wpatrując się we mnie swoimi olbrzymimi czerwonymi ślepiami. Stoję na ugiętych nogach i trzymam się za mocno krwawiącą rękę. Od monstrum dzieli mnie tylko kilka kroków. Ból i przerażenie powodują, że stoję jak zamroczony, nie zdając sobie sprawy z tego co się wokół mnie dzieje. Patrzę prosto w oczy mutanta. Sprawia wrażenie jakby mi się uważnie przyglądał. Po chwili bezruchu otwiera swoją parszywą paszcze, z której zaczyna ściekać żółty płyn...nagle wydobywa się z niej przeraźliwy, ogłuszający krzyk, przypominający krakanie przepłoszonych wron, jednak że o stokroć głośniejszy. W ułamku sekundy bestia napręża się i skacze prosto na mnie. Stoję zrozpaczony i obojętny, na potężny ból powstały przez zatopione w moim ciele zębiska stwora. Jednak nic się takiego nie dzieje...Tylko ucichł krzyk. Otwieram zamknięte ze strachu oczy. U swych stóp widzę martwe monstrum w kałuży atramentowo niebieskiej krwi. W jego łbie tkwią dwa długie, stalowo czarne pręty. Z niedowierzania otwieram usta i przecieram oczy. Gdy próbuję podnieść lewą rękę, przypomina mi o niej ostry, przeszywający ból. Spoglądam na nią. Jest cała we krwi, jednak nie mogę dopatrzyć się rany. Momentalnie słyszę przed sobą gruby męski głos...Podnoszę głowę i widzę, tuż za martwym mutantem, wysokiego mężczyznę o czarnych włosach. Jest cały ubrany na czarno. Na sobie ma długi czarny płaszcz, a na głowie niewielki stylowy melonik. Czarne okulary zasłaniają jego oczy. Uśmiecha się do mnie. Wiem, że to właśnie on uratował mnie przed bestią. Podchodzi do mnie i każe mi nie martwić się zakrwawioną ręką, gdyż już się nią zajął. Nie mam pojęcia jak, jednak rzeczywiście rany nie mogę się doszukać. Pozostał tylko lekki ból, który powoli wygasał.
Mężczyzna odchyla swój płaszcz i wyciąga z niego nieco mniejszy ( w sam raz na mnie ). Sięga głębiej i wyciąga mały melonik. Podaje mi płaszcz oraz nakrycie głowy i każe założyć na siebie, co szybko czynię. Oświadcza, że powinienem być tak ubrany, ponieważ lepiej dla mnie jakbym się nie wyróżniał chodząc w czymś innym. Nie bardzo go rozumiem.
Zauważyłem, że jest bardzo skupiony, gdy lata na swojej miotle, więc choć chcę bardzo podziękować za uratowanie życia wiem, że on mnie nie słyszy. „Lecimy do Dziurawego Kotła” oznajmił mi tuż przed tym jak wziął szybki zamach nogą i siadł na swojej pięknej, długiej miotle. Kazał siadać za nim i mocno trzymać się jego płaszcza, więc szybko to zrobiłem...Ufam mu. Lecimy już dosyć długo. Wysoko nad opustoszałym miastem. Staram się nie patrzeć w dół, boję się tego co mógłbym tam zobaczyć.
Jesteśmy na miejscu. Stoimy przed wejściem do metra. Jestem zaskoczony – „Gdzie jest ten Dziurawy Kocioł” ?? - myślę. Człowiek, który uratował mi życie chwyta mnie za rękę i szybko schodzimy do metra. Biegniemy. Z zawrotną prędkością mijamy perony. Właściwie to tylko czuję jakbym unosił się w powietrzu, a człowiek trzymający mnie za rękę biegnie bardzo szybko. Otwieram szeroko oczy. Widzę jak suniemy prosto na marmurową ścianę metra. Krzyczę. Zamykam oczy.
Otwieram je powoli...jestem w niewielkiej karczmie. Małej...jednak pełnej oszałamiającego uroku. Wszechobecna magia sprawia, że czuję jak w mojej duszy dzieje się coś równie magicznego.Jestem w „Dziurawym Kotle” !
Stoję tuż przy barze. Za sobą widzę zamknięte, stare drewniane drzwi. Z niedowierzania przecieram oczy. Strasznie mię pieką odkąd tutaj jestem, muszę się przyzwyczaić do takiej siły magicznej. Ku mojemu zdziwieniu, próbując dostać się do oczu, napotykam na przeszkodę jakimi są czarne okulary. Spoglądam na swoje dłonie. Są w czarnych rękawicach. Nie mogę uwierzyć. Patrzę na nogi, tors, ręce. Wyglądam jak człowiek, który mnie tu przyprowadził ! Z wrażenia nie mogę wydobyć jakiegokolwiek dźwięku. Dopiero jak ktoś szturcha mnie niechcący w ramię, potrząsam głową i wówczas dochodzę do siebie. W karczmie jest pełno ludzi...
Jako pierwszy moją uwagę przyciąga mag siedzący przy stoliku tuż przed barem. Momentalnie, gdy tylko na niego spoglądam, odczuwam, że wiem o nim wszystko... Nazywa się |Black Moon| i jest najwyższej klasy wojownikiem magów. Wysoki i w miarę dobrze zbudowany, odziany w czarną pelerynę, z której często wyjmuje najróżniejsze wyjątkowe przedmioty, równie nietuzinkowe jak i on sam. Nigdy nie rozstaje się ze swoimi, długimi, pięknymi szablami, które nosi na plecach oraz z różdżką, z której lubi często korzystać by m.in. rozbawić towarzystwo w karczmie. Jednak jego najsilniejszą bronią jest „Siła Umysłu”, którą jak mało kto potrafi się posługiwać. Wielu mówi, że jest pół elfem, pół człowiekiem, lecz nikt tak naprawdę nie zna jego przeszłości...jest bardzo tajemniczy. Często przesiaduje przy swoim ulubionym stoliku i spisuje swoje przygody jakich niegdyś doświadczył.Przy dużym stole, w samym środku karczmy, siedzi umięśniony mężczyzna średniego wzrostu...a mianowicie cronotrigger. Człowiek wojownik. Jego ciało jest prawie w całości pokryte tatuażami symbolizującymi historię „Białych Wilków”. Rodu, którego jest przedstawicielem. Jeden, największy, znajduje się na jego klatce piersiowej i przedstawia łeb dużego białego wilka, w którego w różnych okolicznościach potrafi się zamieniać. Bronią jego jest długi lśniący miecz jednoręczny przymocowany do pasa. Odziany jest skromnie w białe, futrzane skóry zwierząt, tak by wszystkie jego tatuaże były dość widoczne dla wszystkich. Jego głowa jest prawię łysa, gdyż tylko na jej tyle zwisa średniej długości warkocz śnieżnobiałych włosów. Bardzo lubi długo przesiadywać w karczmie i rozmawiać z innymi bywalcami „Dziurawego Kotła”, a między innymi z X-Cody, kobietą, która mimo swojej słabości do picia krwi nie jest - wbrew plotką - wampirem. Znana również jako Cody Ringhsilven... Rozsiewa wokół atmosferę śmierci i szczyci się byciem najlepszym Zabójcą we wszechświecie. Ubiór jej składa się z przepięknej, obcisłej czarnej sukni oraz czarnej przepaski na czole ze znakiem Płonącego Oka w środku. Nie jest zbyt wysoka, a jej długie czerwone niczym krew włosy i piękne, czarne przenikliwe oczy, niesamowicie wpływają na mężczyzn, co często sprawia, że przegrywają z nią w walce. Kiedy się zbliża, słychać z daleka ( o ile tego chce ) podkute metalem podeszwy jej ciężkich butów. Posiada ona krótka różdżkę, którą posługuje się jak na zwolenniczkę Czarnej Magii przystało, jednak jej główną bronią jest...jej siła perswazji, dzięki której toczy walki tylko wtedy, kiedy ma na to ochotę. W karczmie jest jednak spokojna, bo wyznaje zasadę, ze nie zabija się znajomych od kufla. Stara się odwiedzać Karczmę regularnie jednak praca dla Sił Zła pochłania większość jej drogocennego czasu.
Przy samym barze siedzi niski czarodziej, zwany White Star. Choć bardzo znany, tak naprawdę nikt do końca nie wie na co go jeszcze stać. Choć wydaje się być otwarty dla wszystkich, prawdą jest, iż to bardzo tajemniczy osobnik. Wzbudza zaskoczenie oraz zdziwienie u wielu, gdyż...interesuje go świat mugoli ! Jest kibicem jednej z mugolskich drużyn piłkarskich, w której chyba tylko on ma pojęcie o co chodzi. Posługuje się swoją magiczną różdżką, której strzeże jak oka w głowie. Tak samo jak małego pudełka z obrazkami zwierząt, które dawno temu przywiózł z podróży w świecie mugoli. Wpatruje się w nie godzinami nie zwracając na to co się wokół niego dzieje...
W zaciemnionym kącie karczmy można dostrzec maga...Jake’a. Choć niewysoki, z trzydniowym zarostem, niezdarnie zapuszczanymi włosami oraz na pierwszy rzut oka słaby...to w głębi jest potężnym magiem. Na sobie ma czarny płaszcz, którego czerń jest nieprzenikniona. Do czarów nie używa żadnego przedmiotu, tylko jego oczy stają się śnieżnobiałe, a bijący z nich nieziemski blask potrafi oślepić i oszołomić niejednego silnego czarodzieja. Krąży o nim legenda, że w jego żyłach płynie zarówno krew człowieka jak i elfa, która niegdyś uratowała mu życie...Z reguły cichy, lecz lubi pogadać z przyjaciółmi...W ułamku sekundy potrafi zniknąć niewiadomo gdzie i na ile.
Uśmiecham się i powoli podchodzę do jednego z wolnych stolików. Siadam na krześle i wówczas dociera do mnie, że jestem w swym prawdziwym domu...Ja...Ben...znów jestem w karczmie o niezwykle magicznej nazwie „Dziurawy Kocioł”...
[Wstępniak by |Black Moon|]
Za błędy w pierwszym poście z góry przepraszam.
Link do przeszłości...1 część "Dziurawego Kotła" !!
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1019691
Link do poprzedniej części:
|Black Moon| [ Konsul ]
Zakaładam się o browara*, że jako pierwsza zawita tu Cody!
*browar na koszt karczmy! :D
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
Black--> no to straciłeś browara :-)
ehhh... paskudna choroba... :/ :/ :/
cronotrigger [ Rape Me ]
Avi --> Witam :))
Black --> Gdzie to moje piwko :PP ?
|Black Moon| [ Konsul ]
No proszę... :) Grrr :D
Browar dla Avi! :)
cronotrigger [ Rape Me ]
No to ja sam sobie kupie :(
|Black Moon| [ Konsul ]
crono - Siem zawieruszyło... :P
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Witam wszystkich!
Co tam u Was ciekawego słychać?
|Black Moon| [ Konsul ]
Pirix - Siemanko!
Co słychać...? U2 - Vertigo :)
U mnie czas leci nietuzinkowo :D
A u Cię co słychać!? ;)
Jake [ R.I.P. ]
Witam ludzie!
Jakiś czas mnie tu nie było i co? I już nowa część! Hehehe...
No a może mi ktoś piwo postawi? Tak sam sobie to niebardzo...
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
Witam!!
Black--> ach... dziękuję :-)
Crono--> :D:D byłam pierwsza! :P:P :D
cronotrigger [ Rape Me ]
Avi --> no wiem wiem :P
ach.. jutro basen, lekcje do odrobienia i może się trochę naczieszę weekendem :D
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Black--->u mnie aktualnie the Doors:D
Jake--->witaj, piwo 4U--->
Avi--->witaj!
crono--->miłego pływania:)
cronotrigger [ Rape Me ]
Pirix --> huh.. thX już sobie popływałem :PP
wiiihhh goaaahhhh teraz lekcje trza odrobić... może zajdę po nowego GameStara :) nigdy w Arcanum nie grałem :)
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
crono--> a ja cały tydzień w domcu spędziłam :/
Pirix--> :D:D
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
crono--> :D:D siema!! :D:D
cronotrigger [ Rape Me ]
Avi --> Cóż za zgranie :)) Witaj :)
Jake [ R.I.P. ]
Coś tu ucichło ostatkiem... Czy to zbliżające się święta, a może lekka zmiana klimatu... Nie wiem... Tak czy inaczej, może mi powiecie, co było pierwsze, kura czy jajko? (Kogut nie wchodzi w grę...)
cronotrigger [ Rape Me ]
Jake --> Halloooo! :D
eghm.. Najpierw był chaos :)
Jak by nie było jest bardzo miło :P
posłuchajie sobie tego warto :)))
\/
\/
\/
Jake [ R.I.P. ]
Haha, widziałem :D Genijalny jest :-) Einstein... Hehehe...
Napis na murze:
"Punk to brudas
punk to śmieć
punk nie zginie
Punk not dead"
Rozwaliło mnie to. Najbardziej mi pasuje 1 częśc napisana przez jednych a druga dopisana przez jakiegoś Punka ale podobno było w całości...
cronotrigger [ Rape Me ]
Ehh.. a już myślałem, że to 1 osoba napisała.. wtedy to by był nonsens :P
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
crono--> telepatia?
Jake--> no jak nie kogut to ja nie wiem :-)
cronotrigger [ Rape Me ]
Avi --> maybe :PP
No nic.. ja muszę lecieć :P
cya all
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
crono--> papa ucz się ucz!!!
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
ja już też muszę lecieć przepisywać zeszyty... papa!!!
|Black Moon| [ Konsul ]
Hejo!
crono - buahaha! Ten filmik jest powalający! :D
Mnie dziś pociesza jedna myśl...po poniedziałku jest wtorek :)
PS.
A we wtorek wycieczka! :D
Jake [ R.I.P. ]
Black---> WYcieczka, i to jaka!* No ale liczy się że jest...
Wiecie może czym otworzyć film zapisany w .rmvb ???
*nutka ironi
|Black Moon| [ Konsul ]
Jake - to już jutro! :) Zielono mi :D
Heh....fajny format :D
Jake [ R.I.P. ]
Zielono nam :D
Tobie z powodu wycieczki, a ja jestem zielony co do formatu...
cronotrigger [ Rape Me ]
SIemka :0
WY macie wycieczkę.. a ja mam rekolekcje od srody :PPP
|Black Moon| [ Konsul ]
I już po wycieczce... :P
crono - my już mieliśmy rekolekcje ;] Teraz zaczynają się dni otwarte w szkołach ponadgimnazjalnych :) Trochę luzu w tym tygodniu...zaś wnastępnym kilka dni szkoły i przerwa świąteczna. :D
Heh! Dzisiejsza wycieczka była pełna przygód. Począwszy od tego, że zamiast ZiElEnI widziałem zwykłą śnieżną biel oraz w teatrze dostałem bilet z miejscem przy nauczycielu (:D), zaś kończywszy na zgubiłeniu komórki, którą bo tonach stresu i 15 min. (:P) szukania w końcu znalazłem. ;) Ale było naprawdę ciekawie! :)
Aha... Będąc z Jake'em w Media Markt wbiliśmy na forum GOL'a i do "Dziurawego Kotła" :) Chcieliśmy pyknąć tu takiego Happy Posta, lecz nie działała opcja "Odpowiedz w tym wątku" :S
Buuu... :P
Jake [ R.I.P. ]
Black---> Taaa... Miałeś dzień :D Swoją droga dziwne że komórka po takim szoku termicznym (ciepła kieszeń, zimny snieg) nie wyłączyła się, a co więcej, wydawała głośny sygnał :D Pozatym MM to badziewie... Hehehe...
Avi---> Tak do twojego ostatniego postu... Zeszytów nie przepisuj a kseruj :D Ja tak zrobiłem...
cronotrigger [ Rape Me ]
Jake&Black Moon ==> co wy na wycieczkę do Media chodzicie?? lol
a dni otwarte tez sa :DD
Jake [ R.I.P. ]
Crono--->Był czas wolny i tak się złożyło że MM był blisko, no to się wpadło zobaczyć nowości...
cronotrigger [ Rape Me ]
heh jutro kangur i dni otwarte w szkole do ktorej chce isc :)
lece
cronotrigger [ Rape Me ]
ehhh co was tak nauka pochłania???
Jake [ R.I.P. ]
Crono---> Mnie nauka? Nieee... Raczej dni otwarte szkół! Dziś właśnie był koncert "Licealiści Gimnazjalistom" lub jak kto woli "Przegląd talentów" organizowany przez najlepszą (według mnie) szkołe w moim miescie. Musze powiedzieć że pokazali się i to jak! Wciąż jestem pod wrażeniem! Było mnóstwo smiechu i muzyki a w tym wszystkim znalazło się miejsce na odrobine przemyśleń... Cudowne... Nie ma to tamto...
cronotrigger [ Rape Me ]
u mnie na dni otwarte... szkoły się nei spisują najlepiej byłem na 3 na razie :)
w poniedziałęk najlepsza szkoła na pomorzu :)
cronotrigger [ Rape Me ]
upne watek.. jutro szkola :/
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
hi all:)
Juz zdrowa!
Niestety Pelle musiala wracac do Polski, ale jakos przezyje, buuu. Coz, jeszcze 2 miesiace z hakiem tylko :))) Zleci.
A teraz tydzien urpopu :D
Co u Was?
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Witam wszystkich!
Cody--->Zyczę miłego urlopu i wypoczynku jak najwiecej przez ten tydzień:) Może uda się Cie złapać na gadu jakoś, co?
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Pirix --> na pewno :)) Bede na GG i nawet na KB :D
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Cody--->super:DDD
cronotrigger [ Rape Me ]
Ehh jeszcze tylko jutro do szkoly.. i wooooolne...
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Pirix --> Dolapie Ci wieczorkiem, jak cos :D
Crono --> Ciesze sie z Toba :P
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Cody--->fajnie tak w trzech miejscach na raz rozmawiać:)))))
crono--->fajnie Ci - ja mam do czwartku włącznie zajęcia.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Pirix --> To moze jeszcze do Nazgula? :PP
A i tak ja mam najlepiej teraz, bo mam tydzien wolnosci :D
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Czemu nie, tymbardziej, ze w Nazgulu ostatnio cisza:)
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
[edit]
W Nazgulu nie jest cisza tylko ja niewłaściwą część miałem podwieszoną :P
[/edit]
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Pirix --> Rotfl :PPP Brawo ;PPPP
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Dziekuje *kłania się*
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Pirix --> I patrz, jak wesolo :D jeku dawno takiej fazy nie mialam ;)))
Jake [ R.I.P. ]
Ludzie, nie wiem czy ja nie doczytałem czy też jeszcze nie padło tu to zdanie więc:
MAMY WIOSNE!!!
Odrazu czuje się lepiej...
cronotrigger [ Rape Me ]
haha słoneczko świeci cieplutko.. KONIEC SZKOŁY na tydzien :PP
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
Jake--> nie mogę ich zkserować, ponieważ nauczyciele sprawdzają, a tak się składa niestety, że jak podejdzie do mnei nauczyciel izobaczy, że chociać jednego tematu ie ma jest kosa, a ja staram się ciągnąć dobrze... a historia mi się ostatnio wali na łeb, że mi Mama żyć nie daje tylko: "ucz się historii!" "siedzisz przezd komputerem a co z historią?" "Zamiast ogladać telewizję byś się za historię wzięłą!" itp. (gadki rodziców) a może mi się coś "uciąć" i skończyć jak nie polepszę ssprawy... :/
a tak w ogóle to witam!!
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
hi all:)
W pieknym humorze :P Wiosna czy inne srodki? ;PP
Ale ciello tu sie zrobilo :D i drugi dzien urlopu minal ;))
Jake [ R.I.P. ]
Avi---> Rozumiem, u mnie poprostu jest taki nauczyciel że moge sobie na to pozwolić.
Cody-----> Wiosna to napewno wiosna...
Widzieliście ten wątek? (link)
To już po prostu szczyt!
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> Raczej urlop jednak :P
Widzialm ten watek - taka nauczycielke to resolacjizowac trzaba.
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
Jake--> aha *zazdrocha* :-)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Tu tez wszystkich zabilam, bo bylam zla na szefowa? :)
Jake [ R.I.P. ]
Avi---> Jedni mają lepiej od drugich... Takie życie...
Cody---> Hmmm... tutaj jeszcze nie, ale jak chcesz to możesz się wyżalić co i jak :D
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> NO wlanie na razie szefowa jest na wakacjach a ja mma swietny humir, dlatego sie dziwie :) Ale dzieki, jak wroci na pewno bede miec duuuzo do pisania. W koncu caly tydzien nie miala sie kogo czepiac :PP
Jake [ R.I.P. ]
No tak, wróci to będzie nadrabiać... Ale tak to już bywa =D Capre Diem póki jej nie ma :P
Jake [ R.I.P. ]
Zastanawiałem się troche nad świętami... Na biurku leżała książka Paulo'a Coelho'a "Piąta Góra". Z nudów otworzyłem i zaczołem czytać coś na wzór jednego krótkiego podrozdziału. Znalazłem tam takie zdanie:
"Was zaś tak pochłoneło przestrzeganie zwyczajów, że zapomnieliście, iż świat się zmienia."
Słowa te padły do ludzi przegranych, którym nie zostały nawet tradycje. Czy i my nie powinniśmy iść z duchem czasu? Nie pozostawiać naszych dawnych tradycji, lecz troszkę je zmieniać by bardziej pasowały do tego świata. Jak myślicie?
cronotrigger [ Rape Me ]
:>
Witam! teraz sobie pójdę popływać.. dzisiaj mi się wyjątkowo chce :D
|Black Moon| [ Konsul ]
Witam!
Wesołych Świąt
Wosna, wiosna, wiosna!
<peace>
Jake - Pora dla sarenek! <lol>!
Mam mega humorek! :D Wiosna = kocham wszystkich! :D hehe
W końcu nadszedł czas schowania zimowej czapki do ciemnej szawki! :) Znowu mogę mieć rozczochrany łeb! :D
*chwyta Cody i Avi za ręce i tworzy kółko, w którym wszyscy troje tańcują*
:D
hehe ;)
Jake [ R.I.P. ]
Black---> Taaaa rozczochrańcu... Pora dla sarenek... Ale o jakich sarenkach mówimy?
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
hi all:)
Ja tytlko na chwilke, bo ogladam Ocean'a Eleven :)
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Witam wszystkich!
I tak święta powoli dobiegają końca... Szkoda, że tak szybko, ale cóż, tak już bywa...
Jak wam minął ten czas słodkiego i błogiego lenistwa? I jak przeżycia duchowe?
Pozdrawiam Pirix
Jake [ R.I.P. ]
*dobiega cichy głos z rogu karczmy*
Eee... Co... AAaaa, tak tak, cześć Cody... Ostatnio tak tu cicho ze zasypiam...
Jake [ R.I.P. ]
Hoho! Widze że jednak Cody rozbudziła atmosfere. Nawet nie zauwarzyłem jak Prix wszedł :P
Mi święta mineły jak zwykle szybko, za szybko i o ile w pierwszy dzień jeszcze jaki tako się ruszałem po dzisiejszym obrzarstwie już nie moge. Ale smakołyki były mmmm... Przeżyć duchowych raczej nie było... Wstyd się przyznawać ale taka prawda. Zresztą dla mnie jest jeszcze jeden dzień świąt :D JUTRO! W końcu do szkoły idzie się dopiero w środe...
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Tak, Cody rozbudzila atmosfere. Ja Cie tez zbyt szybko nie zauważyłem:) Ja za to pomimo wizyt rodzinnych znalazłem czas i na przeżycia duchowe, które w tym roku były nader poważne. Zastanawiałem się wiele nad tym co robie i jak robie. A także jak zmienić to co jest złego w moim życiu. I nawet do pewnych wniosków doszedłem z czego się cieszę:)
Jutro jeszcze wolne, ale roboty troche jest więc sobie nie odpoczne.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Milo mi, ze rozbudzilma atmosfere :P
Ja juz tez po swietach, a byly prawdziwie Polskie, ech :) ciesze sie, ze Wam minely dorze :)
Ja chce juz byc w domu!! jescze 81 dni...;)
cronotrigger [ Rape Me ]
EGHM..... somebody home??
Jake [ R.I.P. ]
Taaa... Jestem... Smutno...
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Ja tez juz jestem :)
Jake --> Czemu Ci smutno? :(
Jake [ R.I.P. ]
Cody---> Troche mnie z tropu tym pytaniem zbiłaś... Papież... To był naprawde wielki człowiek.
No ale sam mówił żebyśmy się nie smucili. Jest tam gdzie zawsze chciał być...
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Witam!
Cody--->czy Ty nie wiesz co się stało?? Zresztą, co ja będę pisał - Jake już Ci wyjaśnił.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake, Pirix --> Wiem, ale jakos tak...nie dotarlo do mnie kiedy czytalam posta.
Mnie tez jest smutno, chyba jak calej Polsce :(( Najgorsze jest to, ze dowiedzialam sie pzrez smsa w Autobusie w czasie wielkiej fazy w Payzu :/// Wszywcy sie smiali fazowali bylko siwetnie a tu nagle jedna dziewczyna dostala smaa i zonk:(( czesc osob zgasla natychmiast. Ci, ktorzy dalej sie fazwoali (no comments) tez potem sie laskawie uspokoili.
Ogolnie dziwnie bylo juz potem.
White Star [ Soldier ]
witam wszystkich:(
u mnie sa takie wałki niektorzy ze szkoda gadac...drze ryja zeby sie modlic na lekcji a jak baba sie zgodzi to texty leca typu ze naiwna ze lekcji nierobiła....
cronotrigger [ Rape Me ]
ehh.. no jakoś tak..dziwnie.. jutro na galowo wszyscy do szkoły..pewnie jakiś apel...
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Nawet bardzo dziwnie, coz.
Jak ludzie w autobusie z ktorymi jechalam, a raczej z czescia, coz. Osobliwe (oglednie mowiac) zachowanie.
Jake [ R.I.P. ]
Nie ma co rozprawiać nad zachowaniem niektórych. Poprostu tacy są...
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
BYlem dziś na wrocławskim Rynku na Eucharystii w intencji Jana Pawła II. I to co ludzie potrafili wyczyniac to przechodziło wszelkie granice przyzwoitości i poszanowania innych. Rynek był pewien ludzi a Ci się przepychali chamsko, nie zwracajać uwagi na innych. Niski nie jestem, sam nie bylem, a mało mnie nie przewrócili. Mnie i 4 inne osoby, które ze mną były. I zamiast grzecznie przeprosić, to się przepychali śmiejąc się i żartując. Brak jakiegokolwiek uszanowania tego, że inni przyszli tam się pomodlić. Jak nie chcieli się modlić to mogli obejść Rynek bokiem - byłoby szybciej i nie przeszkadzaliby.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Eru, co z tymi ludzmi jest:/ Jesli w ogole nie jest im smutno, ani nic, to niech sobie ida gdzie indziej. Zero szacunku dla tych, ktorzy stracili najwiekszy autorytet :(
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
No coż, niestety tak jest. Nic na to nie poradzisz i to jest przykre. Choć cieszy zachowanie kibiców Cracovii i Wisły Kraków. W końcu zgoda - szkoda, że dopiero w obliczu takiej tragedii, ale lepiej późno niż wcale. A jak to wyglądało to Krakowianie lepiej odemnie wiedzą, szczególnie Ci co byli wtegy na stadionie. Pelle była, może powie coś więcej niż ja.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Chcialam dzis zadzwonic do Pelle, ale Q sie nie zgodzila. Dzis niby ona gdzies ma dzwonic, ech :(( Zawsze mi staje to babsko na drodze, ale coz zrobic. Mam nadzieje, ze bede mogla w piatek.
Jednyna dobra wiadomosc tego dnia: znazlam sobie nocleg na Elf Fantsasy Fair w Utrehct. Bede spala u innej au-pairki :)
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Cody-->buuu:( Moze w piątek zadzwonisz. W Polsce piątek dla większości jest dniem wolnym. Pozamykane będą urzędy, sklepy, w szkołach nie będzie zajęć... Moze uda Ci się porozmawiać z Pelle. Ja chyba zaraz do niej sms'a napisze z pytaniem o wrażenia.
Znalezienia noclegu gratuluję.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Ano, ale nie wiem czy bedzie chciala rozmawiac w tan dzien :( wiesz...Zobaczymy.
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
No coz, nie wiem. Ale może, trzeba wrocić do codziennośc jednak...choć łatwe to nie jest...
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Witam!:)
Cody&Pirix--->To nie kwestia "chcenia", tylko tego, że o 21:37 na Błoniach jest koncert żałobny, a w sobotę mam na 8 zajęcia, nie bardzo więc mogę wtedy gadać:(
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
21:37? o_O to jakies szczegolne liczby?
Milo Cie tu widziec, Pelle :) Jak trafilas wreszcie do Kotla?
Jake [ R.I.P. ]
Cody---> O 21:37 zmarł Jan Paweł II zwany Wielkim.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> Dzieki. Nie wiedzialam o ktorej dokladnie zmarl.
Jka tylko zawioze mala do szkoly to zobacze na CNN.
Jake [ R.I.P. ]
Cody---> W Polsce wszystko pozamykane. Banki, sklepy, szkoły. Wszystko. Nie wiem czy widziałaś trumne Jana Pawła II. Prosta a mimo to piękna.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> Ogladam zdjecia, to jedyne co moge. Nie wiem, czy sie smucic, ze teraz jestm tu, a nie tam, czy odwrotnie. Boje sie, ze gdybym byla wtedy i teraz w Polsce to duzo bardzeij bym to przezyla. Tutaj nikogo to nie obeszlo za bardzo. Moze jakies maly procent ludzi. Moja szefowa w poniedzailek walnela mi, ze jej zdaniem nie powinni pokazywac ciala Papieza, bo "kto chce ogldac zwloki starego czlowieka?" No Comments.
Wie, ze jestem katoloczka, wiec moglabym sobie darowac:/
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Pelle--->przepraszam, jesli Cię uraziłem mymi słowami - nie było to moim zamiarem.
Jake [ R.I.P. ]
Cody---> Niektórzy nie widzieli w nim tego wspaniałego człowieka jakim był. Wiedzieli jedynie że jest Papieżem i nic więcej, a jesli nie są katolikami to co ich to obchodzi... Tacy są teraz ludzie...
cronotrigger [ Rape Me ]
:) żyjecie :)
...... dobra to nie było najlepsze :/
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Pirix------>Ależ skąd!! To mnie przykro, ze odniosles takie wrazenie:)
Cody---->Na KB tez jest kilku ludzi temu przeciwnych... a w gazecie pisali, ze Holendrzy sa zli na krolowa, ze pomimo tego, iz 60% wierzacych Holendrow to katolicy(50% Holendrow to ateiści), to jako jedyna monarchini europejska nie pojechala i wyslala do Rzymu premiera... a Holendrow troche do Rzymu pojechalo:)
Mimo wszystko szkoda, ze Ciebie tu nie bylo... bo jednak poczuc ta jednosc Polakow, byc wsrod nich, to bylo cos niezapomnianego. A takie przezycie cos jednak w czlowieku pozostawia.
We mnie poki co pozostalo uczucie pustki, samotnosci i przejmujacego smutki, nie wiem czy sama sobie z tym poradze, ale mam nadzieje, ze tak ;)
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Pelle--->no to ok:)
Masz racje Pelle, ta jedność była/jest piękna. Ta bliskość drugiej, trzeciej, kolejnej osoby. POmimo, że całkiem obcych...to się czuje:) Wspólne śpiewy, modlitwy, bycie razem...
Wiem, że sobie poradzisz, pewnie nie będzie to łatwe, ale napewno sobie poradzisz.
Teraz musimy poczekać na wybór nowego Papieża, zobaczymy kto nim będzie i jaką linię "polityki" Będzie prowadził.
Przepraszam za chaotycznośc tego posta - jakoś nie mogę zebrać myśli.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Pelle --> Ja mam mieszane uczucie jesli chodzi o to, czy chcialabym byc tam wtedy. Z jednej strony bardzo chciaslabym poczuc te jednosc i polaczyc sie w bolu z osobami, ktore sa moimi rodakami. Ale z drugiej, bedac daleko nie odczulam tak tego zalu. Sama nie wiem. W sumie to i tak juz niewazne:)
A z Q chodzilo mi o jej "wyczucie". Watpie, zeby na KB ktos rzucil to ot, tak - "Kto by chcial ogldac starego czlowieka?" Poza tym, Q nie jest katoliczka, w ogole nie zalicza sie do zadnej religii, ale twierdzi, ze nie jest ateistka o_O dziwne. Ona w ogole jest dziwna, i nie zamierzam marnowac posta na pisanie o nej;)
Zwlaszcza ze fatalnie spalam i jak tylko mala odstawie do szkoly to ide spaaac.
jeszcze 15 minut :P
Dobra ide przygotoiac jej drugie snianiadko.
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Cody---->Ale ten żal naprawdę zostawia jakiś ślad w człowieku :)
Teraz nadszedł dla Polski czas próby. Czy katolicyzm się tu załamie i okaze się, że był to tylko pojedynczy zryw pod wpływem impulsu, czy też dokona się w nas naprawdę głęboka przemiana? Póki co w Faktach mówili o tym, że nagle wielu ludzi chce iść do seminarium... :)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Pelle --> Wiem, ale znasz mnie :) Ciezko we mnie zrobic slad. Ale nigdy sie juz nie dowiem, jakbym sie zachowala w Polsce. Moze i lepiej? :)
Interesujaco-niepokojace z tym eminarium :) mam nadzieje, ze z prawdziwego powolania :)
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Cody, Pelle---> w związku z tymi powołaniami to czytałem w gazecie, że po każdej pielgrzymce Jana Pawła II do Polski następowała fala powołań kapłańskich i zakonnych. Wypowiadał się człowiek odpowiedzialny za nowe powołania z jakiegoś zakonu(nie pamiętam jakiego), który powiedział, że taka falo po śmierci Papieża jeszcze nie nastąpiła. Spodziewa się jej na wakacje dopiero.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
O jej. Naprawde mam nadzieje, ze CI ludzie ida z powolania.
A tak btw, mam juz komorke :) dzialajaca i nie bede jej wylaczac :))
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
To juz przesada, serio.
:)
Jake [ R.I.P. ]
Ludzie... Help me... Please... Wyszedłem o 6:45 z domu i właśnie wróciłem...
Jestem kompletnie wycieńczony, nie licząc 15 minut u babci na obiedzie to w ogóle nie siedziałem...
Bleach... Jeszcze ze dwa takie dni i nogi mi odpadną...
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Jake--->przyzwyczaj sie:) A jesli można wiedzieć to co robiłeś?
Jake [ R.I.P. ]
Szkoła---> Sprawy związane ze szkołą (odebrałem zdjęcia i takie duperele)
---> Mały spacerek (tak wiem to na własne życzenie ale... no wiecie jak to jest =D )
---> Chwila odpoczynku na obiad---> Samba (Taaa... ucze się tańczyć -_-" )
---> Bierzmowanie siostry ciotecznej (tu od godziny ok, 20:30 do 21:15 było posiedzenie rodzinne, ale to też męczy) ---> Trzeba było odprowadzić babcie -_-" (boi się chodzi sama jak jest ciemno)
---> dom.
Niby nic takiego a jednak męczy, myśle że najbardziej to że nie ma chwili na to żeby się poprostu położyć i poleżeć w ciszy...
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> Calkowiecie Cie rozumiem :) takie drobnostki niby a mecza - wiem, bo tutaj w sumie nie mam duzo roboty ;) ale codziennie jestem zmeczona i w ogole nie do zycia po calym dniu z mala, (mimo, ze mam przerwy, kiedy jest w szkole :)
No i uczyc sie nie musze:) (moze poza holnderskim:P)
Ale zostaly mi 2 miesiace bez jednego dnia, wiec luzik :)
Pirix --> Przyzwyczaiac? Przerazasz mnie :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-04-19 10:21:45]
Jake [ R.I.P. ]
Co nas nie zabije to nas wzmocni jak to mawiają...
Można tylko to przetrzymać...
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> Dobrze mawiaja :)
Mnie na pewno ta cala wyprawa wzmocnila (chyba, ze jeszcze mnie zabije - ma niecale 2 miesiace ;))
|Black Moon| [ Konsul ]
Siema!
*rozgląda się po karczmie* Hm...dawno mnie tu nie było. :) Trza nadrobić zaległości! :P *siada przy wolnym stoliku na środku karczmy*
Co tam u was szeleści? :D
Przyznam szczerze, że nie raz zbierałem się do napisania tutaj czego kolwiek, ale jakaś niezauważalna i niezrozumiała siła odganiała mnie do innych zajęć. Hm... :P
Eh...ta wiosna.... :)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Black --> hey :) Ja niestety tylko na chwilke, bo dzis nadprogramowo siedze :)
Milo, ze ktos sie pojawil :P
Jake [ R.I.P. ]
Witam. Ostatnioo troszke tu cicho, właściwie nie wiem z jakiego powodu.
To już chyba u nas tradycja, jak gadac to na całego, a jak milczeć to milczeć...
Jutro mam testy dla gimnazjalistów, nieciekawa sprawa ale cóż... jakoś to będzie :D
Pogoda znowu sie psuje...
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> POWODZENIA :)
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Jake--->będzie dobrze!
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Przynajmniej cos sie w watku dzieje :)
Pirix --> :)
cronotrigger [ Rape Me ]
Jake --> Nie ty jeden masz Testy :)
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Cody--->:)
crono--->bedzie dobrze!
cronotrigger [ Rape Me ]
Jasne, że będzie !
no nic.. trzeba się wyspać.. Miłych Snów!.. czy tam erotycznych...
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
crono--->erotycznych na odprężenie ;P
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Pirix --> Na niewyspanie mu :P
Crono --> Erotycznych :)
Jake [ R.I.P. ]
Crono---> Tak tak, nie ja jeden...
Prix&Cody---> Nie dziękuje:P Chociarz już po humanie... nawet łatwe.
|Black Moon| [ Konsul ]
Siema!
No...widzę, że tylko ja nie zdążyłem się pochwalić dzisiejszymi i jutrzejszymi testami :P Hm... Human w tyle! Poszło całkiem nieźle... Przednia myśl... lecz tuż za nią kroczy ta mroczniejsza, znienawidzona...a mianowicie... Jutro piszemy Mat-Przyr! :S Hlip... Ale nie ma co...trza wypiąć pierś i pełną parą udeżyć w to wyzwanie jakie stawia przed nami życie! :D Co będzie...czas pokaże! ;]
Powodzenia!
Jake [ R.I.P. ]
Black---> Taaa... Jutro będzie problem...
Tak czy inaczej wpadłem na pomysł ataku terrorystycznego.
Wystarczyłoby wszystkie koperty z testami "zarazić" jakimś wirusem
czy czymś w tym rodzaju (np. wąglik). Wykosiłoby prawie cały rocznik 89.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
No to teraz powodzenia na jutro :)
Jake [ R.I.P. ]
Cody---> Wysyłaj fluidy =D Przydadzą się...
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> Nastaw sie na odbieranie :PSle potezna dawke :)
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Wszystkim zdajacym życzę powodzenia jutro:)
|Black Moon| [ Konsul ]
Cody i Pirix - Wielkie Dzieki!
Cóż... Już po wszystkim :) Kolejny trudny etap naszego życia za nami!
Właśnie teraz nachodzą mnie tony wpomnień z pierwszej i drugiej klasy gimnazjum. Egzaminy wówczas zdawały się być tak odległe, że myśl o nich nie wywoływała niczego większego niż lekki dreszczyk. W III klasie przygotowania do testów ruszyły pełną parą... Z początku zbytnio się tym nie przejmowałem. Co ma być, to będzie 26 i 27 kwitnia, teraz tylko trzeba wziąść się za naukę. Hm... Z tą nauką bywało różnie... :) Czas mijał... Raz szybciej raz wolniej.
Testy próbne... Nic nadzwyczajnego, lecz dzięki nim mozna było poczuć woń, wciąż zbliżającego się wielkimi krokami, kwietniowego egzaminu. Egzaminu, który niewątpliwie w pewnym stopniu zaważy na naszej przyszłości.
Cóż... Gdy teraz nachodzi mnie myśl, że już po wszystkim...aż trudno mi w to uwierzyć. Czuje tylko wielką radość i ulgę... :) Mam też olbrzymią nadzieję, że zdobędę jak najwięcej punktów!
Co jak co, ale dzisiejszy egzamin matematyczno-przyrodniczy to było totalne nieporozumienie... Wiem, że nie poszło mi najgorzej, ale najlepiej też nie. :/ Nie cierpie matematyki! :P
Idę, odreagować... :P ;)
cronotrigger [ Rape Me ]
hmm.. Human 43 bedzie Matma 44 .. 87 w sumie nie byloby zle :)
dobra koniec testow ja chce juz internet :P
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Black --> To w sumie idiotyczne, ze juz w gimnazium Was mecza. Ja mam szescie, bo rocznikowo dopiero w tym roku zdawlaaby mature, ale ze sie zalapalam na 85 :P to wszystko juz za mna :)
Crono --> :PPPPPP
Be free [ just do it ]
Hello :) Witam wszystkich. Wiecie co nie wiem jak ja to zrobilam ale Was nigdy nie zauwazylam :P a Tu widze 48 czesc juz... *bez komentarza :P* mozna sie do panstwa przysiasc?
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Be Free --> jasne :) Siadaj wygodnie gdzie Ci pasuje, jak widzisz mamy az za duzo wolnego miejsca :)
Be free [ just do it ]
X-COdy no to ja tu taj no tu *pokazju palcem na stolek przy barze :)* Sluchaj pogadamy troszke pozniej bo musze do szkoly czmychac ;) wiec do uslyszenia :) ale jednego browarka zabieram ze soba :)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Be free --> Na zdrowie :)
Be free [ just do it ]
no juz w domciu :) dzis szybciej mi sie udalo wyrwac z zajec ;)
X Cody i co mi ciekawego powiesz :)?
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
A co chesz uslyszec? :P
Ja tez bym sie browakra napila, ech, ale w pracy jestem :(
Be free [ just do it ]
No cos o Tobie skad jestes? ile lat? czym sie zajmujesz?
Oj bida :) to Ci piwko postawie chociaz takie wirtualne :>
i o co z tym cho : <R|48|.NE.> bo nie chce mis ie wstepniaka narazie czytac :P
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Be Free --> Analfabetymz wrodzony? :> Dzieki za piwko :) A tego i tak nie najdziesz we wstepniaku. Musisz zapytac Black'a albo Jake'a :)
A z CV jeszcze poczekamy :P moze sie pierwsza przedstawisz? :)
Be free [ just do it ]
tak tak ;)
ode mnie zaczac? uczie sie w 1LO i tyle :P nudne zycie :) sorka ja znowu mykam holota do mni eprzyszla :) wolna bede pewnie jak zwykl eok 22 ;) wiec paaaaaaaaa ;)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Be Free --> Pa :) Ja zarz spadam, bo mam robote, a bede pewnie jutro ;)
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Cody--->Wcale nie idiotyczne, że ich męczą, my przecież egzamin do liceum zdawałyśmy... ;) No i to choć trochę daje wyobrażenie o stresie, jaki towarzyszy maturze:P
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Pelle --> I wlasnie dlatego uwzarzam za idiotczne :) Nie wystarczy jeden wielki klebek nerwow? A tak maja dwa. Ciesze sie, ze mnie to ominelo. :)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Cholera, znow tu putso jak...jak, gdzie jest tak pusto? :)
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Cody--->nie wiem gdzie jest tak pusto - ale niektórzy nie mają czasu na pisanie w karczmach - niestety.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Pirix --> Wiem. Mam przynajmniej nadzieje, ze miales mily weekend :)))
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
Witam! Co tu slychac? Mogę wejść?
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Cody--->weekend bardzo miły:))) I jeszcze trwa:)
Avi--->zapraszamy:)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Pirix --> Do kiedy trwa? :))
Avi --> Nie pytaj, tylko wchodz :)
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Cody--->do jutra trwa. Jakoś po południu wyjeżdza Pelle a Lothi i Panterka wujeżdzają o nieistniejącej godzinie 7 rano.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Pirix --> Juz wszystko obGGadane :P
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Cody--->dokładnie:D
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Bo i tak jestesm paskudnym ststsiatzem ale to inna bajka :P
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Może tak, może nie, różnie to bywa...
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Naprawde :) Opowiem Ci kiedys :P
Be free [ just do it ]
ojej jak tu pusto i spokojnie :> :) Wy tam zyjecie w ogole :P? :)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Zyjemy, tylko osttanio jest malo czasu :) tnz ja mam nawet dosc sporo, inni maja malo, dlatego tak jest pusto :)
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
be free--->Żyjemy, żyjemy, ale tak jak Cody pisze czasu brakuje na siedzenie na forum.
Cody--->jak Ci czas mija? odezwij się na gg jak będziesz kiedyś siedziała wieczorkiem.
A teraz męczę się z czymś takim:
\/\/\/
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Pirix --> Dzis raczej bede :) Jak mi sie uda to zaGGadam :) Powodzeniz tym zadankiem, up'nelam Ci watek.
Jake [ R.I.P. ]
Prix---> Współczuje odnośnie zadania... Koszmar...
Znowu mnie tu nie było sporo czasu,ale gdy zaczynacie gadać
na tematy których nie kumam to się jakoś tak wyłanczam...
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> Zaczynamy tak gadac, bo nikogo innego nie ma :) Jka sie ktow pojawia to czekamy na propozyje jakiesgo tematu, tudziez ktso cos opowiada i temat sam sie znajduje :)
a tak w ogole to czesc :P
Jake [ R.I.P. ]
Hehehe... Rozumiem Cody rozumiem =D I wcale nie mam pretensji =P
Może powiesz mi jak po łacinie pisze się "Pamiętaj o śmierci"?
Wiem że wymawia się "memento mori" ale zależy mi na tym jak sie pisze,
a cóż... Łaciny jeszcze w szkole nie mam...
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Cody--->sie zGGadalismy:)
Jake-->z zadanie dzieki pomocy forumowiczów sobie poradziłem:)
Erotycznych snów wam życze i ide spać.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> Dokaldnie tak samo :) "memento mori" :) Jest nawet jaki odcinke X-Files, zreszta jeden z moich ulubinych :)
Ja tez nigdy sie laciny nie uczylam, tyle co mi brat mowil nazwy kwiatkow :)
Jake [ R.I.P. ]
Mnie jakoś ciągnie do Łaciny... Ma w sobie jakąś taką tajemnice...
Mam nawet możliwość dodatkowej nauki łaciny w liceum,
ale niestety, raczej z czasem nie wyrobie...
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> Bo lacina jest taka mistyczna :) Mnie kiedys ciagnelo do Hebrajskiego, ale to byl slomiany zapal :)
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Jake, Cody--->łacina jest bardzo ciekawym językiem:) I może kiedyś pouczę się trochę tak dla przyjemności. Obecnie niewiele potrafie powiedzieć czy napisać po łacinie.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Ja potrafie wymieic kilka nazw roslin :)
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Ja w zasadzie to kilka zdań o tematyce religijnej lub około religijnej:)
Jake [ R.I.P. ]
Heh, ja z kolei tylko kilka słów znam... Jak własnie memento mori czy habita tenum...
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
I wlasnie brzmie tyhc roznych slwo/zdan/nazw tak nas fascynuje, prawda? :) To takie mistyczne.
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Cody--->po części tak, choć ja na przykład znam tłumaczenia tych zdań w języku polskim - co nie przeszkadza mi mieć ich po łacinie w sygnaturce na forum, albo w opisie na gg.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Pirix --> Czasami sa ladne w obu jezykach :)
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Cody--->owszem. Jak chociażby to: „Ave crux spes unica" co znaczy: „Bądź pozdrowiony krzyżu jedyna moja nadziejo!”.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Albo ulubiony cytat Jake'a :) Memento Mori "Pamietaj o Smierci" - Brzmi pieknie o bu jezykach.
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Jak już o śmierci mowa to warto by pamiętać też o "Non omnis morriar" - "Nie wszystek umrzesz".
Jake [ R.I.P. ]
Tak, łacina jest zdecydowanie tajemnicza i piękna, ale można też powiedzieć że to kwestia gustu.
Mawiają że francuski to piękny język zakochanych, a dla mnie jest okropny...
Chociarz może gdybym potrafił się go jakoś efetywniej uczyć... No ale "cóż"...
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> Na mnie francuski tez nie robi wielkego wrazenia :) nie mowie, ze jest zly, ma swoja aure, ale nie jest taki magiczny. Lacina to cos tajemnoiczego i mistyczngeo (powtarzam sie...:)
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Jake--->francuski to nie to samo. mi się ten język nie podoba. Łacina jest lepsza:)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Francuski jest z byt oklepany :) To zuplenie inna bajka. Ale np. angielksi tez czasem poytrafi byc wspaniale mistyczny :)
Jake [ R.I.P. ]
Cody---> Ja w angielskim nie widze nic nadzwyczajnego, ot taki "potoczny" język jak nasz, ojczysty.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> Ale nasz ojczysty tez jest piekny :) Ja w angielksim potrafie czasem wyczuc taka magie wlasnie. Tak samo jak w polskim :) Jezyk nie mu byc martwy, zeby byc fascynujacy :)
Jake [ R.I.P. ]
Cody---> Zapewne masz racje, może ja poprostu jeszcze tego nie dostrzegłem.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jake --> Niekonieczie :) Dla Ciebie w tym jezyku moze nie byc ani krzty magii. To kwestia gustu :)
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Hej, hej!
*echo tylko odpowiadało ja Pirix wołał*
Czy mi się wydaje czy karczemka coś opustoszała?
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Nie wiem, Pirix, ale mnie tez sie tak wydaje :)
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
No to trzeba ją ożywić:)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
I znow bedzie tak jak osttanio, ze bedziemy tu gadac na nasze dziwne tematy az w koncu damy sobie spooj a po pol roku przyjdzie Jake i ozywi :P
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Może jednak Jake zajrzy tu wcześniej niż po pół roku. Ja sobie chyba odpuszcze robienie upów. Czekamy na Jake lub kogokolwiek innego.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Zgadzam sie, to ^^up^^owanie bylo jednka troszke bez senu. Chyba ze zmienimy nazwe karczmy na "Pirx&Cody-rozmowy ogolne" :P
Jake [ R.I.P. ]
Albo "Prywatny cykliczny wątek Cody i Prix'a". W sumie też by pasowało =D
Wiem ze żadko wpadam ale nie przesadzajmy =P Rok to może tu Black'a nie było,
ten to dopiero często tu zagląda...
Jake [ R.I.P. ]
Zapraszem. Następna część...