George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy & SF cz. CXI

04.02.2005

12:25

[3]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Fajna topielica :-)D

04.02.2005

12:26

[4]

garrett [ realny nie realny ]

syrenka !!! :)

04.02.2005

12:26

[5]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> eeee, jakby Ci tu powiedzieć, nie jest ona zbyt urodziwa i trochę niewyraźna :D Zaraz Ci podeślę nową partię patronek :D

04.02.2005

12:33

[6]

garrett [ realny nie realny ]

i znowu Yans marudzi :))))) Syrenka mu się nie podoba, wyobraźni nie uruchomi a Czarna Kompania mu nie leży :)))

04.02.2005

12:36

[7]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Precz z CK!!! :P
No, od razu mi lepiej ;)

A obrazek jak zwykle typowo szowinistyczny. Phi.
Oddalam się oglądać zdjęcia zawisakowatych :P

04.02.2005

12:40

[8]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yans-->na sztuce się nie znasz :D

Gwiazd-->polecam, praktycznie wszystkie z tej rodziny świetnie wglądają :D

04.02.2005

12:40

[9]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> dostawa świeżych Patronek w drodze :D

Gwiazd ====> masz małego plusika ;)

04.02.2005

12:41

[10]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Garrett - rozmawiasz z trupem ? ;-)


Gwiazd - czy CK oznacza może "Ciemną Kuchnię" do której zostałaś zapędzona za bluźnierstwa ? :-)

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Obrazek nie najgorszy... ale cóż... jakaś oszałamiajaca to ona nie jest:) W standardach "fantasy" poprostu przeciętna:) W że szowinistyczny obrazek... fantasy jest szowinistyczna:)

Rece precz od wiecie czego:)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yans-->dostawa odebrana... ale to chyba nie moje poczucie estetyki, albo też graficy marni :P Tylko Cladwell i syrenki mi się podobają :P

04.02.2005

12:47

[13]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Tak, tak, ręce przed od wiecie czego, nie warto tego brać do łap... ;)

Yans --> małego plusika? MAŁEGO PLUSIKA?! Widzisz w jakiej mniejszości są ci, którzy znają się na książkach i nie lubią CK, i przyznajesz mi jedynie małego plusika? A od obrońców CK dostałam po takim wieeeeeelkim minusie... muszę pomyślec, czy to mi się bardziej nie opłacało ;)

el f --> no pięknie! Szowinistyczny odbiór komiksów, szowinistyczne obrazki we wstępie, a teraz jeszcze szowinistyczne dowcipy! Jestem o-bu-rzo-na!! ;)

04.02.2005

12:51

[14]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Gwiazd - a ja, jako dobry chrześcijanin, wybaczam Ci :-)

04.02.2005

13:00

[15]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowamage ====> i kto się nie zna na sztuce ??? :D Doślę później drugą dostawę :p

Gwiazd ====> chcesz znradzić antyCzKawkowców ???!!! Nie bądź taką materialstką :p No dobra, dorzucam drugiego małego plusika i cień mojej łaski ;) Jak wytrwasz wśród tych heretyków jeszcze trochę to wtedy przyjdzie czas na NAGRODĘ :D

04.02.2005

13:05

[16]

garrett [ realny nie realny ]

mysle ze w kwietniu podczas głosowania bedzie niezła mobilizacja fanow i zagubionych :) anty fanów CK :)

04.02.2005

13:09

[17]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

el f --> no ja jeszcze nie wiem czy Ci wybaczę te okropne szowinistyczne żarty, przemyślę to, na razie moja kobieca duma została lekko stłamszona przez Wasze typowo męskie podejście do życia, świata, książek i obrazków :P

Yans --> hmmm, dwa małe plusiki to jeden prawie duży plus, niech Ci będzie ;) [wiem, wiem, moje teorie matematyczne są co najmniej naciągane :D]

garrett --> podczas głosowania to ja się zmobilizuję i porozstawiam wszystkich po katach za pomocą słynnego łomu, o którym niektórzy z wątkowiczów już nie raz i nie dwa słyszeli ;))

04.02.2005

13:11

[18]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> jeśli dostawa nr 2 też Ci nie podejdzie, to pomyślę, że śjakiś zbok z Ciebie :D

04.02.2005

13:36

[19]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

To może ja też coś podeślę? :> Jakiś miłych fantastycznych panów, hmm? ;))

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

[edit]
jakichś of kors.
Jak ja nie lubię spieszyć się pisząc. Potem takie kwiatki mi wychodzą :|

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Newsy z maga...

Edgar i Ellen: Pulapka na turystów - Czarles Ogden
Powietrzne statki. Trylogia upadku Ile-Rien - Martha Wells
Tarcza Szerni cz.1 - Feliks W. Kres
The Darkness that Comes Before - R.Scott Bakker
Elegia dla upadłej gwiazdy. Trylogia Rapsodia 2. - Elizabeth Haydon
Żywe srebro. Trylogia Baroku - Nail Stephenson
Who´s got Game? - Toni Morrison

Jak widać nie ma Eriksona i Kerneya...:(
Za to jest Kres... tylko za cholere nie wiem czy to "Jeźdzcy równin" czy może coś nowego o Szrerze sie urodziło...

04.02.2005

13:48

[22]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Dibbler-->Jeźdźcy Równin zostali jas czas temu zarzuceni czy też przełożeni na jeszcze dalszy czas. A reszta zapowiedzi też nie powala. Wells nie lubię, Haydon też nie porywa... A Eriksona ogli tylko tą nowelkę wydać, ale nie zapowiada się na to niestety. Powieść to pewnie dopiero zima...

Yans-->lepiej, znacznie lepiej :D

04.02.2005

14:12

[23]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Rozumiem, że moja propozycja podesłania jakichś fajnych panów do wstępniaka została grupowo zbojkotowana :D

04.02.2005

14:37

[24]

Szenk [ Master of Blaster ]

To ja się dołączam do grupowego bojkotu podsyłania fajnych panów do wstępniaka :)
Straci się cały ten fantastyczny klimat :P

Tak sobie zajrzałem wczoraj na stronkę Fabryki Słow - i coś mi się wydaje, że wydawnictwo to "traci dziewictwo" i oprócz polskiej, zaczyna sięgać również po fantastykę "obcą" :)
No chyba że ktoś już o tym wspominał wcześniej, a moja doskonała pamięć raczyła to sobie głęboko schować :)

04.02.2005

14:39

[25]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Gwiazd-->propozycja? Jaka propozycja? Ja nie widziałem niczego wartego rozpatrzenia :P

Szenk-->chyba nie było o tym mowy... z tego co pamietam, to chyba jakiegoś Czecha mają zamiar wydać czy cuś.

04.02.2005

14:46

[26]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

<ponurym, grobowym głosem> Wiedziałam, że tak będzie... :P

04.02.2005

14:46

[27]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Zgadza się. Jakiegoś "Sierżanta".
Z opisu wygląda dość ciekawie, ale nie czytałem jeszcze zapowiedzi wydawnictwa, która nie chwaliłaby "swojej" książki :)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Niedługo ma wyjść kolejna część jednego z moich ulubionych komiksów - Rorka. Szósty tom am sie ukazać w lutym i ma tytuł "Zejście".

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Shadow==>< no o "Żywego trupa" własnie mi chodziło:)

05.02.2005

14:21

[30]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Baardzo offtopicowo ale...muszę sie pochwalić :-)

Mam już "Wybrańców Fortuny" i kupiłem z serii Historyczne bitwy Tomasza Bohuna (cóż za adekwatne nazwisko...) "Moskwa 1612" :-)

06.02.2005

09:12

[31]

Szenk [ Master of Blaster ]

el f ---> A czytałeś może coś Davida Irvinga? Np. "Wojnę Hitlera", "Wzlot i upadek Luftwaffe", "Norymberga. Ostatnia bitwa" i kilku innych? Bardzo kontrowersyjny historyk drugiej wojny światowej, zdający się być zafascynowany osobą Hitlera - ale przez to ciekawie się czyta jego książki, starające się zwalczać tzw. "aliancki punkt widzenia", czyli punkt widzenia zwycięzców. Co prawda nie z każdym twierdzeniem Irvinga można się zgodzić, ale dobrze jest czasem popatrzeć na coś z innego punktu widzenia :)

A wracając do lektur, czytam sobie teraz "Potwory głębin" Richarda Ellisa. Czytając o tajemniczych olbrzymich kałamarnicach czy o zagadce masowych wypłynięć wielorybów i delfinów na plaże ma się wrażenia obcowania z wielką tajemnicą, ocierającą się prawie o fantastykę (tym bardziej, że często można znaleźć odnośniki do twórczości fantastycznej właśnie - literackiej, np. Verne'a, Wellsa, Clarke'a, czy filmowej - o potworach morskich).
Dotąd jestem pod wrażeniem dwóch rozdziałów o kałamarnicach. Toż to stworzenia jakby żywcem przeniesione z innej planety :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-02-06 09:10:59]

06.02.2005

14:03

[32]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - podobno fajna jest książka Irvinga o "wypadku" w Gibraltarze w którym zginął Sikorski. 'Wojnę Hitlera" i "Norymbergę" mam a z odbrązowiających aliantów książek to polecam jeszcze Lena Deightona "Myśliwiec" ( to TEN Deighton, ale to ksiązka historyczna), Nicholasa Harmana "Dunkierka" i Nicholasa Bethella "Zdradzeni".

A właśnie zamawiam nowego Michałka , tym razem "Słowianie Wschodni" za... 48,75 na stronie Bellony :-)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

elf-->ja jeszcze nie zamówiłem sobie Franków... a tu już kolejna pozycja wychodzi ;/

A w zapowiedziach Fabryki jest koljeny zbiorek opowiadań Pacyńskiego - Szatański interes - będący dalszą częscią Linni ognia.

08.02.2005

11:14

[34]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Troche mnie dziwi ta "dalsza część". O ile się orientuję, w zbiorku "Linia ognia" nie wszystkie opowiadania są o Dziadku Mrozie i tej pannicy (Magdzie? Magdalenie? - nie pamiętam :D). Przynajmniej jedno było niedawno w Science Fiction i akcja działa się wśród naszych żołnierzy w Iraku - i o ile pamiętam, Dziadka i pannicy tam nie było; więc nie wszystkie są powiązane postaciami głównych bohaterów. Chyba, że zachodzą jeszcze inne paralele (fajne słówko, nie? takie też znam :P), na wyższym poziomie, które ujawniają się po przeczytaniu wszystkich opowiadań :)

PS. Napisałem co mi ślina na język przyniesie - ślina na język? przy pisaniu? hmmm... - coby wątek nam nie podupadł :)

08.02.2005

19:41

[35]

Zyga [ Urpianin ]

ślina na język? przy pisaniu? hmmm...

A nigdy nie pisałeś kopiowym ołówkiem?!
Tam ślina jest wręcz nieodzowna ;)

09.02.2005

08:35

[36]

Szenk [ Master of Blaster ]

Zyga ---> Kopiowy ołówek? Oj, było coś takiego, było - ale ostatnio używałem chyba w podstawówce :D

09.02.2005

09:16

[37]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Ołówki kopiowe... szczęściarze... jak zaczynałem edukacje to standardem był kałamarz i stalówki w obstawce :-)D

09.02.2005

10:05

[38]

Szenk [ Master of Blaster ]

el f ---> W pierwszych klasach podstawówki, a w pierwszej na pewno, też tego używałem :D
Były wtedy specjalne ławki z "dziurkami" na kałamarze :)

A jakie fajne kleksy się robiło :D

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

To jest lekko załamujące, w czasie ferii prawie nie bywam w domu, a za ty nie amm czasu cyztać. Juz wiecej podczas sesji czytałem... Całe szczęscie to juz tylko parę dni i znó będe mógl sie zajmować literaturą na wykładach :)

Szenk-->Nie wiem, nie czytałem, ale cos takiego napisali na stronie Fabryki... A w takim wypadku to chyba wypadałoby powiedzieć pisze co slina skapnie na klawiaturę :P

Cieplarnia Briana W. Aldissa. Rzecz się dzieje w dalekiej przyszłości. Ziemia to królestwo roślin, zwierzęta praktycznie wyginęły, zdegenerowani ludzie żyją jak barbarzyńcy w koronach drzew, ukrywając się przed drapieżnymi roślinami. Gren, wieczny oportunista, dostaje się pod władzę smardza – pasożytniczego, inteligentnego grzyba. Początkowo uważa to za wielkie szczęście, ale z czasem podoba mu się to znacznie mniej i stara się z ty walczyć. Tym bardziej, że wraz z towarzyszami trafia w bardzo różne i mało gościnne tereny. Najbardziej podobał mi się wykreowany świat, najprzeróżniejsze gatunki roślin o ciekawych nazwach i nie przeszkadzało mi nawet, że jego same założenia nie trzymają się kupy łagodnie rzecz ujmując. Co ciekawe, to smardz przejawia najbardziej ludzkie cechy, szczególnie te mniej sympatyczne. Sami ludzie nie mają z nami wiele wspólnego, są prymitywni, bez pomysłów, skazani na wymarcie. Swoją drogą przy śmiertelności, jaka została zaprezentowana w książce, to powinni wyginąć już dawno temu. Powieść zostawiła mały niedosyt, bo przydałoby się, żeby część wątków została bardziej pociągnięta.

09.02.2005

10:49

[40]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Kiedyś kapnąłem na klawiaturę kolą i skończyło się tym, że musiałem wymienić klawiaturę. Więc teraz staram sie na klawiaturę nie kapać :)

09.02.2005

11:30

[41]

Zyga [ Urpianin ]

Były wtedy specjalne ławki z "dziurkami" na kałamarze :)

Szenk ---> Najpierw ławki (one miały blaty pochyłe) a potem stoły.
Dziura na kałamarz była rzekleństwem tych ostatnich, bo źle się grało w cymbergaja :)

09.02.2005

11:41

[42]

el f [ RONIN-SARMATA ]

heh, a blaty były z miękkiego drewna (pewnie sosna) i pięknie można było "rzeźbić" w nich cyrklem... a potem ową struzinę zalewać atramentem :-)

Gorzej jak się wpadło... wskaźniki się łamały na dziecięcych, niewinnych dłoniach hi, hi, hi :-)D

09.02.2005

12:08

[43]

Szenk [ Master of Blaster ]

Czy to, że pamiętamy takie rzeczy, znaczy, że jesteśmy dinozaurami? :)

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Szenk==>nieee... diinozaury przyszły po was.

09.02.2005

12:13

[45]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> CIEPLARNIĘ Aldiss'a czytałem milion lat świetlnych temu i zrobiła na mnie ogromne wrażenie, zarówno klimat (dosłownie i w przenośni;) książki jak i zmagania głównego bohatera ze "Mr." Smardzem :) Jak dla mnie klasyka SF.

09.02.2005

12:22

[46]

Szenk [ Master of Blaster ]

"Cieplanię" też czytałem dawno temu. Owszem, podobała mi się, ale wg mnie najlepszą powieścią Aldissa jest "Non Stop" :)

09.02.2005

12:34

[47]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Szenk ====> NON STOP jest też bardzo dobre ale do CIEPLARNI dochodzi jeszcze sentyment ;)

09.02.2005

12:56

[48]

Szenk [ Master of Blaster ]

Yans ---> Ja mam jednak sentyment do "Non stop". Czytałem go wcześniej, w roku wydania, a więc w siedemdziesiątym którymś :)
A Cieplarnię dopiero na początku lat osiemdziesiątych :)

No tak, jeszcze na dodatek na starość robię się sentymentalny :DD

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Zapowiedzi Solarisu:)

Fritz Leiber - Oblężenie Lankmaru
Marina i Siergiej Diaczenko -Magom wszystko wolno
C. J. Cherryh - 40000 z Gehenny (marzec 2005)
Ben Bova - Cicha wojna (kwiecień 2005)
Jon Courtenay Grimwood - Efendi. Arabeska druga (maj 2005)
Steph Swainston - Rok naszej wojny (maj 2005)
Kathleen Ann Goonan - Crescent City Rhapsody (czerwiec 2005)
Andreas Eschbach - Jeden bilion dolarów (grudzień 2005

Jest Laiber... mam nadzieje że nie jedyny w tym roku:)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Też mam większy sentyment do Non-Stop - byłą to pierwsza powieść sf jaką przeczytałęm, pamietam rozsypujący sie egzemplarz pozyczony od kolegi...

Zyga [ Urpianin ]

Ben Bova - Cicha wojna (kwiecień 2005)

Cicha wojna dopiero w kwietniu!!!! Ocipieli!

09.02.2005

19:58

[52]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Shadow - to może mój, bo mam taki właśnie rozlatujący się jeszcze ze starej serii Iskier :-)

09.02.2005

22:26

[53]

garrett [ realny nie realny ]

Non Stop Aldissa jest doskonałe, mam gdzies wydanie Phantom Press z Arnoldem na okladce ;)))

Wróciłem wlasnie z kilkudniowego szkolenia i zero pamietam. W pierwszym dniu dosyc szczęsliwie wypatrzylem u kogos "Hyperion" Simmonsa, pozyczyłem i nie moglem sie już oderwać. Fantastyczna ksiązka. Fantastyczny świat. Cholera i dlaczego to ma ciąg dalszy !? W gatunku sf to jedna z najciekawszych pozycji jakie miałem okazje ostatnio przeczytać. Fakt że to opinia na gorąco :) Streszczac ksiązki nie chcę, historia toczy się wokół 7 postaci odbywających pielgrzymkę na planetę Hyperion. Pielgrzymkę która ma uratować ich i ich świat. Powieść składa się w zasadzie z opowiedzianych przez bohaterów ich historii, będących odrębnymi rozdziałami. Łączy je ze sobą pielgrzymka i ich wspólna podróż. Swietna książka, wciąga niesamowicie, bardzo bardzo polecam.

09.02.2005

23:14

[54]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Garrett - cały cykl hyperioński jest niesamowicie wciągający :-)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Nie powiem, że Ilion jest równie dobry, bo nie czytałem ,ale naprawdę równiez warto się z nim zapoznać...

elf-->nie, to było jakieś nowsze ,wiec to pewnie było wydanie FP... choć po głowie chodzi mi Amber albo rebis - tak badziewnie klejony...

10.02.2005

11:06

[56]

Szenk [ Master of Blaster ]

No i się doczekaliśmy - zaczynają wychodzić kolejne tomy Nekroskopa, prócz wydanych już dawniej pięciu.
Właśnie zauważyłem, że ukazał się tom 6 :)

10.02.2005

11:17

[57]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Szenk ====> NARESZCIE !!! Jak dla mnie news miesiąca !!!

10.02.2005

11:28

[58]

Szenk [ Master of Blaster ]

Ciekawi mnie tylko, czy nowe wydanie tych 5 "starych" tomów różni się czymś od "starego" wydania z Phantom Pressu?
Może jest lepsze tłumaczenie?

Nie mówię o poziomie edytorskim, które w Phantom Pressie nie stało za wysoko.

Szenk [ Master of Blaster ]

Bartek Świderski - Mocny program (superNOWA, W-wa 2002)

Zbiór opowiadań młodego socjologa i dziennikarza, publikującego swoje opowiadania w Nowej Fantastyce.
Poziom opowiadań zawartych w tym zbiorze jest dość nierówny; obok lepszych "kawałków" (jak np. tytułowy "Mocny program", "Korytarz" czy "Zabić belfra") zdarzają się opowiadania mniej udane i dopracowane. Język, jakim posługuje się autor, nie przeszkadza w czytaniu - tutaj nie mam większych zastrzeżeń. Natomiast same opowiadania wydają mi się trochę jakby niedopracowane i nie do końca przemyślane. Niektóre zaś sprawiają wręcz wrażenie wprawek czy szkiców, a nie pełnokrwistych, skończonych utworów.
Tematyka opowiadań porusza kwestie współczesności - zwłaszcza manipulacji szarego człowieka przez media, rząd, obcych czy inne czarne charaktery, które różnymi niedozwolonymi i często niezbyt przyjemnymi metodami usiłują wpłynąć na ludzi dla zrealizowania swoich ciemnych interesów.
Często powtarzającymi się elementami (nieraz stanowiącymi po prostu rekwizyt, a nie główny wątek opowiadania), są szczury i homoseksualiści. Odnoszę wrażenie, że jednych i drugich autor nie darzy zbytnią sympatią :D
Podsumowując: zbiorek nie wychodzący poza średni poziom, jednak mając na uwadze fakt, że jest to książkowy debiut autora, nie można tego uznać za zbyt duży minus. Jeśli Bartek Świderski popracuje trochę nad sobą i swoimi utworami, w przyszłości mogą "być z niego ludzie", gdyż zadatki na to ma. Wydaje mi się jednak, że zbiorek ten - jak na razie - został wydany nieco zbyt wcześnie.

garrett [ realny nie realny ]

w temacie komiksów : przeczytałem/obejrzałem ostatni tom metabaronów, jak na zakończenie dośc kultowego cyklu to rozczarowanie, i fabułą i grafiką. Za to najnowsza Armada jak zwykle trzyma równy, dobry poziom :)

Yans [ Więzień Wieczności ]

Skończyłem << Widmo "Alchemika" . Konsolidacja>> Hamiltona, - świetne czytadło, chociaż czasami czuję, jakby to było neverending story :) Kolejny tom już w drodze :) A w międzyczasie na tapecie Jeffery Deaver "Kamienna małpa"

garrett ====> cholera, całkiem zapomniałem, że przecież jest nowa Armada :/

garrett [ realny nie realny ]

Yans --> chyba został jeszcze 1 tom Hamiltona, który Zysk pewnie też podzieli. Trzeba by to jeszcze sprawdzic bo z pamięci pisze :)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Garrett, Yans-->też mam przeświadczenie, że został jeden tom... cos z bogiem w tytule - tych jakis krabopodobnych kosmitów chya jeśli mnie pamiec nie myli :)

Ostatni obrońca Camelotu Rogera Zelaznego. Jest to zbiór szesnastu opowiadań autora napisanych w latach 1962-1979. Jest w nim między innymi zamieszczone pierwsze opublikowane opowiadanie – „Jego Wielki Wyścig”. We wstępie do niego podaje przyczyny, dzięki którym znamy go z bardzo zwięzłego, rzeczowego stylu, pozbawionego wszystkich zbędnych słów. Jest też zamieszczone ulubione opowiadanie Zelaznego (a przynajmniej było nim w momencie wydania zbioru) – „Z każdym moim oddechem”. Mówi o maszynie próbującej zrozumieć człowieka i próbie stanie się nim. Niezłe, ale kojarzy mi się z niektórymi opowiadaniami van Vogta. Są też dwa obszerne opowiadania rozwinięte do powieści – „Psychouczestnik” i „Aleja Potępienia”. Wydaje mi się, że o wiele lepiej prezentują się w krótszej wersji. Szczególnie tyczy się to pierwszego, ale kładę to też na karb sporego odstępu czasu między czytaniem obu utworów jak i fatalnego tłumaczenia „Pana snów”. Patrząc na inne zbiory opowiadań Zelaznego ten nie stoi na najwyższym poziomie, ale i tak jest wart przeczytania.

Zyga [ Urpianin ]

Trzeci (prawdopodobnie też 2-częściowy) tom Hamiltona to "Nagi bóg".

14.02.2005

18:02

[65]

Szenk [ Master of Blaster ]

Widziałem dzisiaj w księgarni nowa powieść Johna Ringo - coś o smokach w tytule - wydaną przez ISA. I jestem pod wrażeniem, wydanie bardzo mi się podobało, większy format od wydań "kieszeniowych", obwoluta, ładna okładka no i cena - poniżej 30 zł :)
Nie wiem natomiast, jak się ma forma do treści. Na Gildii można przeczytać parę rozdziałów powieści, ale nigdy nie znalazłem na to czasu :)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ja nie widziałem... ale w sumie nie byłem w zadnej większej :D. A co do samej książki - nic o niej nie wiem, ale wątpie by z dnia na dzień Ringo stał się wirtuozem piora... Pewnie po raz kolejny solidna rzemieślnicza robota z dużym naciskiem na batalistykę.

14.02.2005

18:08

[67]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Ja tez nie byłem w "żadnej większej". Zobaczyłem ją u mnie w "kiosku" koło roboty :)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->serio? Nie wiedziałem ze Isa zaczeła dystrybucje poprzez kioski :) Jutro mam jakies okienko, to moze wyskocze na nim do empiku i rzucę okiem co sie ciekawego przez ferie pokazało.

14.02.2005

18:15

[69]

Szenk [ Master of Blaster ]

Nazwę "kiosk" celowo umieściłem w cudzysłowiu, bo taki trochę większy kiosk, w którym można kupić równiez filmy na DVD, gry komputerowe (nie te kioskowe), płytki CD, książki :)
Takie niewiadomoco :)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Aha, to nieco zmienia postać rzeczy... Pewnie podobne do niektórych tworów na dworcu centralnym :D.

Przeczytałem najnowsze wydanie specjalne Fantastyki... Całe.. to chyba pierwszy raz mi się zdarzyło :D. Skrobne coś więcej później... ale ogólnie nie jest to zachwycajaca lektura i można sobie darować. Natomiast w nastepnym numerze ma być "Niemag" Marysona... cos mi się obiło o uszy, ale czy przypadkiem nie było to wydane juz w tradycyjnej formie?

14.02.2005

18:27

[71]

Szenk [ Master of Blaster ]

Najnowsze wydanie? Wyszło już wiosenne?

A co do tego Niemaga, to z tego co wiem, raczej nic takiego nie wyszło.
Może Ci się kojarzyło z innymi magami, których dużo ostatnio chociażby w tytułach wydawanych przez Solaris (np. "Magom wszystko wolno" Diaczenków, "Magia przeciw prawu. Magioso" i "Mag z łaski prawa. Magent" Oldiego)? :)

14.02.2005

18:30

[72]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

No moze przesadziłęm z tym najnowsze, w każdym razie rzuciło mi się po raz pierwszy w oczy na dworu w Gdyni i przeczytałem w drodze... Chodzi mi o pierwszy numer tegoroczny - z powieścią Witchey'a. Czyli pewnie zimowy... Ja jak zwykle nie na czasie :)


Masz racje, za dużo tych magów :D

14.02.2005

18:31

[73]

Szenk [ Master of Blaster ]

Nie wiem, czy dobrze kojarzę... to o tej starej kobiecie, co nie chciała odlecieć z planety?

14.02.2005

20:49

[74]

Szenk [ Master of Blaster ]

Eeech, właśnie znalazłem na stronce Esensji:

11 lutego zmarł po ciężkiej chorobie Jack L. Chalker, autor wielu powieści fantastycznych. Miał 61 lat.
W Polsce znany był m.in. jako autor cykli „Czterech Władców Rombu” i „Świat Studni”.

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - pewnie to oznaka starosci ale... zauważam ostatnio, że coraz wiecej znanych mi (posrednio) ludzi umiera :-(


Skończyłem czytać Williama Dietricha "Mur Hadriana". Gdyby akcja powieści rozgrywała się jakieś 1200 lat później to umieściłbym ją w typie "płaszcza i szpady" a tak... hmmmm.... "tuniki i spathy" ? ;-)
Jest tu i wojna i miłość, są opisy obyczajów zarówno rzymskich jak i celtyckich, opisy przyrody i rzymskich miast. Akcja wprawdzie jest mówiąc językiem graczy, liniowa do bólu czyli nawet mało wyrobiony czytelnik mniej więcej przewidzi zakończenie, ale o dziwo, czyta się bardzo dobrze. Autor jest historykiem i dziennikarzem więc ma i wiedzę i lekkość pióra. Tłumacz też stanął na wysokości zadania i generalnie jestem bardzo zadowolony z podróży w czasie w schyłkowy okres rzymskiego panowania w Brytanii.

I teraz zastanawiam sie co zacząć a wybór jest spory...

hobb [ Centurion ]

Szenk--> Najnowsza NF Wydanie Specjalne to wiosna 2005. Dosyć słaby numer (poprzedni był lepszy) - powieść jak napisał Shadowmage średnia choć czyta się całkiem szybko. Ciekawa za to jest zapowiedź na tylnej okładce: W. J. Maryson - "Niemag", najlepsza europejska powieść fantasy!

14.02.2005

23:42

[77]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Heh, nowy Michałek już u mnie - w sumie nie trzeba nic pisać bo... no... Michałek to Michałek, klasa sama w sobie :-)

I niejako przy okazji, dostałem przecenioną na 9,50 książkę Anny Marii Sigmund "Kobiety nazistów" czyli biografie Carin i Emmy Goring, Magdy Goebbels, leni Riefenstahl, Gertrudy Scholtz-Klink, Geli Raubal, Ewy Braun i Henrietty von Schirach.

Szenk [ Master of Blaster ]

Aha, czyli Shadowmage miał jednak na myśli wiosenny numer wydania specjalnego. Sam nie wie, co czyta :D

el f ---> Ano, niestety, sam mam podobne odczucia :(
A co do Michałka - nabyłem sobie na razie dwie jego książki (o Husytach i o Mehmedzie Zdobywcy). Jeszcze ich co prawda nie czytałem, ale zauważyłem, że wiele rzeczy się w tych książkach powtarza. W innych pozycjach jest tak samo?

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - pewne informacje muszą się powtarzać, przecież nie wszyscy są takimi maniakami jak ja żeby kupić wszystkie Michałki ;-)
Jeżeli masz trzy tomy w których jednym z głównych przeciwników opisywanej nacji jest Bizancjum to chcąc nie chcąc niektóre informacje o Cesarstwie będą się powtarzać...

15.02.2005

10:01

[80]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - a co do hmmm... "starości" , przeczytaj sobie tekst z linka...

młodym koleżankom też nie zaszkodzi zapoznanie się z owym artykułem hi, hi, hi :-)D

15.02.2005

10:56

[81]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

el f ---> No żesz w mordę misia, to po to ja tak pełnoletniości wyczekiwałam, żeby się dowiedzieć, że na to co dobre mam czekać drugie tyle a nawet więcej? Niedoczekanie, żebym teraz jakiemuś staruszkowi miejsca w tramwaju ustąpiła :>

15.02.2005

11:23

[82]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Meghan - ależ zupełnie nie zrozumiałaś intencji autorki !!!

Na nic nie czekaj !

A zamiast staruszkowi (hmmm... 40 lat to jeszcze dość dziarski staruszek khem, khem) ustępować miejsca może... daj się poderwać hi, hi, hi ;-)

15.02.2005

11:41

[83]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Meghan - a z autobusem to mi się taki dowcip przypomniał...

Politechnika. Egzamin z fizyki. Profesor, który wstał lewą nogą
zaczyna pytać pierwszego delikwenta.
- Jedzie pan autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pan zrobi ?
- Otworzę okno.
- Bardzo dobrze - mówi profesor - A teraz proszę wyliczyć jakie zmiany
w aerodynamice autobusu zajdą po otwarciu okna ?
- ???????????????
- Dziękuję panu. Dwója.Następny proszę.
Wchodzi drugi student. Dostaje to samo pytanie, ten sam stopień i wychodzi.
Po godzinie wynik meczu profesor vs studenci brzmi 9 : 0.
Jako 10 wchodzi śliczna studentka. Profesor pyta :
- Jedzie pani autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pani robi ?
- Zdejmuję bluzkę. - odpowiada studentka
- Pani mnie nie zrozumiała. Jest naprawdę bardzo gorąco.
- To jeszcze zdejmuję spódnicę.
- Ale żar jest nie do zniesienia - dalej utrudnia profesor.
- To zdejmuję stanik.
Profesor aż oniemiał z wrażenia a studentka mówi :
- Panie profesorze mogę jeszcze zdjąć majtki ale nawet jakby mnie mieli
przelecieć wszyscy faceci w autobusie to okna nie otworzę.

15.02.2005

12:09

[84]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

el f ---> Jasne - poderwie mnie na nogi i sam usiądzie, znamy takich dobrze :> To ja już wolę schować nos w książce i nawet swój przystanek przejechać się godzę :D

Obecnie w pilnowaniu drogi przeszkadza mi "Żmijowa harfa" Brzezińskiej - druga część przygód i rozterek niejakiego Twardokęska. Klimatem ciut przypomina mi "Narrenturm", proszę nie bić, po prostu opisywane realia niezależnie od realności mają cechy wspólne, a rozdzieranie żywcem przez tłuszczę czy torturowanie przez sługi boże prawdopodobnie nie różni się znacząco między Śląskiem a Krainami Wewnętrznego Morza. Zwłaszcza dla ofiar różnice nie mają znaczenia... Kolejna książka, w której duże, wręcz podstawowe, znaczenie mają sprawy religijne, a bogowie swoje sprawy załatwiają najchętniej w drodze zarzynających się radośnie ludków. Jest i Przeznaczenie, które prowadzi niektórych na dłuższej, a innych na krótszej smyczy, jest lokalna odmiana Xeny Wojowniczki, są przemycone typowe ludzkie rozważania nad sensem życia, wszechświata i całej reszty. Generalnie - dobre czytadło :)

15.02.2005

12:16

[85]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Meghan - w sumie to... masz rację. Jednak co kobieca intuicja i zakodowane w chromosomach X (?) doświadczenie pokoleń niewieścich to... ok, bo się sam zapędzę w kozi róg jeszcze...
W każdym razie jak 40-to letni staruszek jeździ autobusem (czyt. nie dorobił się auta) to faktycznie szkoda dla niego czasu hi, hi, hi ;-)

15.02.2005

14:56

[86]

Szenk [ Master of Blaster ]

Ufff, to dobrze że ja, przeszło 40-letni staruszek, nie jeżdżę autobusem :)

Tylko tramwajem :DD

15.02.2005

15:04

[87]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Szlag, ponad tydzień temu zamawiałem sagę Czarnej Kompanii w Rebisie i do dziś nie dostałem przesyłki. Hurtem wziąłem 10 tomów, więc czekałem jak na szpilach, a że nic nie dochodziło, zadzwoniłem, żeby wyjaśnić sprawę. Jakiś pan mnie poinformował, że nie wysłał im się formularz z ich stronki... dziś mogłem złożyć powtórne zamówienie telefoniczne, więc tak zrobiłem. Dopiero po godzinie oddzwonił pan, że dostępnych jest już tylko tomów 7... i jak tu ma mnie krew nie zalać...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-02-15 15:02:23]

15.02.2005

15:09

[88]

Szenk [ Master of Blaster ]

O kurdelebele... Mnie by krew zalała

15.02.2005

15:16

[89]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Paudyn ---> Opatrzność nad Tobą czuwa, nie widzę inaczej :> Nie masz już na co ciężko zarobionych pieniędzy wydawać??

Szenk ---> Też mi powód do zalewania krwią... Czy mam specjalnie się zaczaić, żeby móc w tramwaju ostentacyjnie nie ustąpić Ci miejsca? Wtedy to dopiero jest powód ;P

el f ---> Szkoda czasu głównie na tych, co w wieku lat 40 wyglądają i zachowują się jak staruszkowie :D

15.02.2005

15:26

[90]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Paudyn ====> zachciało się Czarnej Koszmarni, to nie becz teraz ;)

15.02.2005

15:30

[91]

Szenk [ Master of Blaster ]

Profani

Azorsky [ Konsul ]

Witam wszystkich po dłuższej nieobecności
1. Polecam trylogię Quicksilver Stephensona z Maga - jedna z lepszych rzeczy w ostatnich latach
2. Chciałem nieskromnie się pochwalić że jakieś 6-8 miesięcy temu przez allegro sprzedałem wydawnictwu Vis A Vis komplet mojego angielskiego wydania Nekroskopa - tomy 6-13, także możecie spodziewać się całości z tego wydawnictwa

15.02.2005

16:01

[93]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Azorsky ====> Nekroskop 6 wyszedł parę dni temu, a tak wogóle, to chyba prawa autorskie kupuje się od autora lub jego wydawnictwa ? Albo ja czegoś nie zrozumiałem w Twoim poście ?

15.02.2005

16:18

[94]

Azorsky [ Konsul ]

Yans Prawa owszem - tylko książek nie mogli dostać bo chcieli zacząć wcześniej tłumaczyć. Nie ma ich nawet na e-bayu - jak nie wierzysz wyślę Ci maila - płatność i wysyłka była na wydawnictwo. Nie o to chodzi że się chwalę (choć to też), ale o sam fakt. Sam byłem zdziwiony.

15.02.2005

16:34

[95]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Azorsky ====> spoko, teraz rozumiem ;) A pochwalić się, to pewnia i sam miąłbym ochotę :) Swoją drogą, jak mogłeś się pozbyć NEKROSKOPA ???!!! :D

15.02.2005

16:36

[96]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Na stronie MAGa, nowa zapowiedź, rany co ten Kress wyrabia, zapowiada jedno, piszę co innego, a niektóre rzeczy, to chyba w życiu nie ujrzą światła dziennego :D

„Tarcza Szerni” jest brawurowym nawiązaniem do najpopularniejszej, nagrodzonej „Zajdlem” powieści Kresa – „Króla Bezmiarów”. Czytelnik pozna dalsze losy niesamowitej córki legendarnego pirata, Demona Walki.

SPOILER
Trwa druga wojna potęg rządzących światem. Równowaga opiekuńczej siły zawieszonej nad Szererem zależy od istnienia – albo nieistnienia... – księżniczki Riolaty Ridarety, kobiety przywróconej do życia za sprawą potężnych mocy starożytnego artefaktu. KONIEC SPOJKA

15.02.2005

16:37

[97]

Yans [ Więzień Wieczności ]

No nie !!! Zauważyłem jeszcze, że całkiem zniknęła zapowiedź ZDROWEGO TRUPA !!!

15.02.2005

16:39

[98]

Szenk [ Master of Blaster ]

Yans ---> Co do "Króla Bezmiarów" - to ja do końca nie byłem pewien, która była która :)

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Azorski-->nie mieli innych źródeł? :D

Meghan-->ja tam cyklu o Twardokęsku nie trawie, jezyk mnie dobija...

Szenk-->na to wyglada, własnie znalazłem napis "wiosna" na okładce :D I nadal zamierzam cos napisać... ale to jutro, 10 godzin wykłądów z przerwą na piwko źle na mnie zadziałało :P

Yans-->ktoś mi mówił, że chcą wydać jakieś zbiorcze wydanie nowelek Eriksona ale to chyba plotka...

Założę jeszcze nową część i idę spać...

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

NOWY WĄTEK: