Romanujan [ Konstruktor Katapult ]
Podwajacz pamięci
Dawno dawno temu, gdy używałem jeszcze Winzgrozy 95 miałem program o nazwie Qemm. Ustrojstwo toto posiadało moduł o nazwie MagnaRAM, który kompresował część pamięci operacyjnej, co zmniejszało ilość odwołań do pliku wymiany - było to bardzo użyteczne na kompach z szybkimi prockami, ale małą ilością RAMu. Szukam podobnego programu dla Windows 2000 - czy ktoś słyszał może o takim narzędziu?
TheAnswer [ Quetzal ]
Z szybkim prockiem a mało ilościa ramu to by mi sie przydało??
Dalamar [ Konsul ]
mam na dysku Qemm v8 nie wiem po co :)
Dalamar [ Konsul ]
Wiesz trudno mi sobie wyobrazic configa na ktorym mogloby sie to przydac - moze P IV 1.6 Ghz + 32 MB SDRAM
legrooch [ Legend ]
A czy przypadkiem QEMM nie wykorzystywał RAMu poza 640Kb jako konwencjonalnej?
Bo tak mi się coś kojarzy, a obecnie poza starociami to nie ma żadnego innego zastosowania.
Buli [ Centurion ]
MagnaRAM to było nic innego jak plik wymiany (SWAP) w DOS'ie. Po co ci coś takigo w WINDOWS? Przecież WINDOWS sam robi plik wymiany zwiększając ilość dostępnej pamięci - czyli jest jak to nazwałeś podwajaczem. Nawet jeśli taki program istnieje to nie ma innej możliwości zwiększenia pamięci niż pamięć wirtualna tzw. SWAP FILE i po zainstalowaniu tego softu miałbyś dwa pliki wymiany...czyli dwa podwajacze. Nie chcę już mówić o tym, że dla kompa to morderstwo.
Romanujan [ Konstruktor Katapult ]
Iegrooch, jedyna możliwość wykorzystania pamięci powyżej 640Kb jako konwencjonalnej, to użycie do tego celu przestrzeni adresowej karty graficznej. Będzie toto działało, ale jak jakieś ustrojstwo włączy tryb graficzny i spróbuje cokolwiek narysować (albo tylko wyczyścić ekran) - wtedy BUM!!! - totalny zwis komputera.
Buli, MagnaRAM to NIE JEST plik wymiany w DOSie (chociaż coś takiego w QEMMie również funkcjonowało). A kompresja zawartości RAMu to nie zrzucanie jej na dysk, tylko zapisanie w taki sposób, żeby zajmowało jak najmniej miejsca (podobną sztuczkę stosuje np. WinRAR) - stosuje się do tego celu m. in. algorytmy słownikowe (czyli zastępowanie często powtarzających się sekwencji ustalonym kodem) i probabilistyczne (np. algorytm Huffmana, stosowany m. in. w plikach JPEG, MP3, DIVX). Możesz mi wierzyć lub nie, ale kompresja pamięci naprawdę dawała wzrost wydajności, np. podczas gry w Call To Power na kompie z prockiem 100MHz i 48MB RAMu.
Buli [ Centurion ]
Romanujan --> Jak pamiętam MagnaRAM robił SWAP'a, a może i nie. Ale Tobie cały czas chodzi Ci o kompresję. I to co napisałeś ma sens. Nawet kompresja plików na partycji NTFS daje w niektórych przypadkach wzrost wydajności. W sumie ciekawy temat. Myślę że ten soft musiał być bardzo sprytny i wgryźć się w WINDOWS żeby używać kompresji do zarządzania pamięcią. Kurde muszę się polukać w necie, może się coś znajdzie.