GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Kącik miłośników fantasy cz.1

09.03.2002
13:36
[1]

Thornag [ Konsul ]

Kącik miłośników fantasy cz.1

mam nadzije ze czasc nie ostatnia ;-P
Hmm mysle ze może porozmawiamy o RPG, cRPG ksiązkach i takich tam ;-P
JEdnym słowem WMłosnicy fsntasy z Gola łączcie sie
P>S. Mam nadzieje ze nie powtarzam sie itd

09.03.2002
15:28
smile
[2]

tygrysek [ behemot ]

to może zaczniemy od młotka który z oficjalnych dodatków najbardziej wam się podoba ??? AvE

09.03.2002
16:12
[3]

Mayhem [ Henry Chinaski ]

tygrysek --> chodzi Ci o przygody czy rozszerzenia zasad,nowe profesje, itp.? Jeśli o pierwsze to "Wewnętrzy Wróg", jeśli drugie to "Księga Wiedzy Tajemnej", jednak nie mam jeszcze wszystkich polskich dodatków, więc może już niedługo zmienię zdanie ;)

09.03.2002
16:22
smile
[4]

Mysza [ ]

tygrysek --> Chociaz chciałbym byc oryginalny, nie sposób nie zgodzic się z Mayhemem - "Wewnętrzny...." rządzi...

09.03.2002
16:27
[5]

Regis [ ]

Jak dla mnie, to zdecydowanie KWT

09.03.2002
16:32
smile
[6]

tygrysek [ behemot ]

ja wole jednak "Kamienie Zagłady" AvE

09.03.2002
16:34
smile
[7]

LA Lamma [ Konsul ]

Z cyklu ,,Lamerskie Pytania": Co to jest Warhammer? Bo właściwie to wiem tyle, że papierowy erpeg... i nic więcej :-(( Możecie wytłumaczyć na czym polega?

09.03.2002
16:36
[8]

^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]

Warhammer to jak sie zdaje nie pap RPG tylko system bitewny z zolnierzykami 3d ;). Sory za takie wyjasnieni, nigdy w to nie gralem i nie wiem czy mam racje.

09.03.2002
16:39
[9]

Mysza [ ]

Moi mili!!! Warhamer to i papierowe rpg i kilka systemów bitewnych z figurynkami w rolach głównych...To także parę gierek na kompa i w ogóle wielki przemysł... Games Workshop jest potentatem w tej dziedzinie i nie tylko na rynku angielskim.

09.03.2002
16:41
[10]

Mysza [ ]

Zainteresowanych odsyłam na stronę:

09.03.2002
16:44
smile
[11]

tygrysek [ behemot ]

Zaczerpnięte ze strony, której link podałem poniżej: Gotrek oparł się o pień starej sosny i podniósł rekę do oczu osłaniając sie przed ostrym światłem. -Ech.. piękny dziś dzień - mruknał do siebie krasnolud. Spojrzał w na przerażone twarze ludzi, szykujących się do ataku i uśmiechnął się krzywo. - Ciekawe jak to jest się bać - pomyślał. Jako zabójca trolli nie znał tego uczucia. Zmrużył oczy - cholerne słońce, tak mocno dziś świeci... tak mocno.. Splunał w dłonie, ujął wielki, dwureczny topór, pogłaskał czule tlące się na nim runy. -Tak...to dobry dzień na umieranie - pomyślał - ... THRORIN !!!!!... Ruszył z rykiem w głąb doliny, gdzie kotłowały sie dwie armie: Ładu i Chaosu... Ostateczna bitwa... Ostateczna przegrana ..." Warhammer Fantasy Role Play to jeden z najpopularniejszych systemów fantasy na świecie. Mroczny świat, pełen niebezpieczeństw czekających na każdego, kto zdecydował się otworzyć jego podwoje. Ludzkość toczy ciagłą wojnę z armiami Chaosu zalewającymi ostatnie przyczółki cywilizacji. Czterech najpotężniejszych bogów Chaosu: Tzeench, Nurgl, Slannesh i Khorn, dzieli swą uwagę na walkę między sobą, a pragnieniem zapanowania nad światem. Tylko ich wzjemna wrogość wobec siebie, powstrzymuje armie Chaosu od całkowitego zwycięstwa. W takim właśnie świecie żyjesz... Nie jest to idyllyczny świat dobrych rycerzy i wielkich bohaterów. To świat zdrady, kłamstw, zdychających na ulicy ludzi, sprzedawanych do niewoli dzieci, łowców czarownic, Inkwizycji, dziwacznych mutacji zmieniających ludzi w potwory. W takim własnie świecie przyszło Ci życ ... pytanie tylko jak długo ... Jak długo .... ?? Warhammerów jest kilka, jest Warhammer RPG czyli papierkowe fantasy, Warhammer Battle czyli jak ^quqoch^ mówił - małe figurki i zabawa w stratega bitewnego. Jeszcze jest Warhammer 40k o którym zbyt dużo nie wiem, ale jest to system bitewny łączący tehnikę i fantasy. AvE

09.03.2002
17:05
[12]

Mayhem [ Henry Chinaski ]

tygrysek --> które książki składają się na kampanię "Kamienie Zagłady"? Na stronie jednego ze sklepów netowych jest do kupienia książka anglojęzyczna pt. "Heart of Chaos", która jest jakoby zakończeniem "Kamieni Zagłady". Czy to znaczy, że w Polsce ta kampania nie została wydana w całości?

09.03.2002
18:45
[13]

Mayhem [ Henry Chinaski ]

I hop do góry...

09.03.2002
20:04
[14]

Thornag [ Konsul ]

Hmm ciesze sie ze sa zainteresowani. W papierówki dawno nie gralem wiecie nie ma z kim =(( ale na szczescie czasami na czacie pogram. Hmm zainteresowanych odsyłam na moja strone. Narazie w trakcie reinkarnacji ale jest to strona fantasy z gildia ktorej czlonkoie sobie graja w pbemy i rpg.

09.03.2002
20:06
[15]

Thornag [ Konsul ]

A byłbym zapomniał jeśli dojdziemy do czesci drugiej [to fajnie by było jakies logo mieć ;-)

09.03.2002
20:41
[16]

inqistor [ Pretorianin ]

Mayhem <-- "Heart of Chaos" to dosyć nowy dodatek, wydany zdaje się przez obecnego wydawcę WFRP - Hogshead. "Kamienie zagłady" właściwie nie miały zakończenia, dlatego wydano to. W Polsce nie wydana, bo MAG-owi skończyła się licencja na Warhammera. A za najlepszą przygodę uważam "Lichemaster" - świetna dla początkujących MG, liniowa, a jednak może się rozegrać na kilkadziesiąt sposobów.

09.03.2002
20:42
[17]

inqistor [ Pretorianin ]

Mayhem <-- "Heart of Chaos" to dosyć nowy dodatek, wydany zdaje się przez obecnego wydawcę WFRP - Hogshead. "Kamienie zagłady" właściwie nie miały zakończenia, dlatego wydano to. W Polsce nie wydana, bo MAG-owi skończyła się licencja na Warhammera. A za najlepszą przygodę uważam "Lichemaster" - świetna dla początkujących MG, liniowa, a jednak może się rozegrać na kilkadziesiąt sposobów.

10.03.2002
11:47
[18]

Thornag [ Konsul ]

Grałóś w SHADOWRUN ?

10.03.2002
17:44
[19]

tygrysek [ behemot ]

Mayhem --> w skład kamieni zagłady wchodzą "Ogień w górach", "Krew w ciemności", "Skała śmierci" i "Krasnoludzkie wojny", które kończą kampanię na dzień dzisiejszy. AvE

10.03.2002
18:21
[20]

LoBo_KTJ [ Pretorianin ]

Ja mam niestety tylko podstawke :( , Może mi ktoś doradzić co kupić w następnej koloejności, interesuje mnie coś o bogach oraz coś o magi...

10.03.2002
18:26
[21]

tygrysek [ behemot ]

LoBo --> warhammer ?? AvE

10.03.2002
18:28
[22]

LoBo_KTJ [ Pretorianin ]

oczywiscie a co by innego ;)

10.03.2002
18:37
[23]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

A ja nie gram w młotka, bo to beznadziejny system ;-))

11.03.2002
15:46
smile
[24]

Mayhem [ Henry Chinaski ]

tygrysek --> Dzięki. Shadowmage --> Mógłbyś rozwinąć myśl? Dlaczego jest Twoim zdaniem taki beznadziejny?

11.03.2002
17:03
[25]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Mayhem-->Świat jest wypaczoną kopią naszego, chaos mi wyjątkowo nie odpowiada, doświadczenie się dostaje tylko za odgrywanie, w zwiąku z tym gra ogranicza się do zabijania innych graczy. Rzuty na trafienie są procentowe, więc nie ma to wiele wspólnego z realizmem. Dziwne klasy postaci(chociaż porywaczem zwłok fajnie sie grało) i stosunkowo małe możliwości rozwoju postaci.

11.03.2002
17:30
[26]

tygrysek [ behemot ]

Shadowmage --> jesteś w błędzie, bo prawie każdy system jest dobry, tylko potrzeba do niego porządnego MG. Pewno trafiłeś na amatora, bo żaden dobry MG nie pozwoli sobie na prowadzenie tylko z podstawki i tego co w podręczniku przeczytał. Będę Ciebie cytował: "Świat jest wypaczoną kopią naszego" - jeżeli mówisz o krajach ościennych i samym impreriu to jest to kopia europy, ale cały świat nie ma nic wspólnego z ziemią, ziemia jest 2 razy mniejsza od planety na której jest imperium "chaos mi wyjątkowo nie odpowiada" - dlaczego ?? "doświadczenie się dostaje tylko za odgrywanie" - wcale nie, jak w każdym systemie, system uwartościowiania gracza polega na spunktowaniu jego wkładu w scenariusz i jego wkładu w odgrywanie postacii, nie można sobie pozwolić na to aby gracz był przekonany, że pobiegnie sobie do lasu koło Aldorfu, zabije kilku zwierzoludzi ... bo mu brakuje 20 PD do następnego rozwinięcia "w zwiąku z tym gra ogranicza się do zabijania innych graczy, więc nie ma to wiele wspólnego z realizmem." - czytaj wyżej "Dziwne klasy postaci" - a może klasy zawodowe ?? czy może o profesje ci chodzi ?? "stosunkowo małe możliwości rozwoju postaci" - naprawdę jakiś amator Tobie prowadził młotka ... tragedia, aż mi przykro że ktoś kaleczy mój ukochany system ... AvE

11.03.2002
17:30
[27]

Mayhem [ Henry Chinaski ]

Shadowmage --> Dzięki za sprecyzowanie ;) W swoim pierwszym poście napisałeś, że nie odpowiada Ci system, a nie świat, a to dwie różne rzeczy. Świat faktycznie może komuś nie odpowiadać, mnie się w nim najbardziej nie podoba wszechobecna germanizacja (ale już sie powoli przyzywyczajam) i te "choroby zawodowe" magów, które sprowadzają ich do roli śmierdzących niedomytych śmieci. Rzuty - dlaczego nie mają wiele wspólnego z realizmem? Im większy współczynnik (lepiej rozwinięta umiejętność) tym łatwiej trafić, to chyba dość logiczne i realne, ale w ROG jestem raczej początkującym i być może w innych systemach zostało to rozwiązane lepiej. Mam nadzieję już niedługi się o tym przekonać ;) Nie wiem dlaczego uważasz, że doświadczenie przyznaje się tylko za odgrywanie, w dodatkach zawsze jest wypisane za co się powinno przyznać doświadczenie i odgrywanie jest tylko jedną z wielu rzeczy, głównie chodzi chyba o zrealizowazowanie celów scenariusza/kampanii. I na koniec - klasy postaci, być może niektóre faktycznie są dziwne, ale jest ich tyle w podręczniku, dodatkach i internecie, że naprawdę każdy może znaleźć coś dla siebie.

11.03.2002
17:33
smile
[28]

Misiaty [ The End ]

Shadowmage --> Cóż, jestem początkującym MG, na razie granie idzie mi jako tako, ale nie mogę się zgodzić z Tobą, że Warhammer jest beznadziejnym systemem. Kilka rzeczy: 1. U mnie gra nie sprowadza się do zabijania innych graczy bowiem za to przyznaję automatycznie punkty obłędu. A to w zasadzie oznacza jakąś chorobę psychiczną. 2. System doświadczenia jest rozwiązany znakomicie, pozwala MG na dowolne operowanie EXPami a nie musi on przyznawać ich za ilość zabitych stworków. 3. Klasy postaci i system rozwoju jest całkiem dobry.

11.03.2002
17:38
[29]

tygrysek [ behemot ]

Shadowmage --> errata mała jest "w zwiąku z tym gra ogranicza się do zabijania innych graczy, więc nie ma to wiele wspólnego z realizmem." - czytaj wyżej a miało być "w zwiąku z tym gra ogranicza się do zabijania innych graczy" - czytaj wyżej co to systemu kostkowego, nie ma lepszego który łączy prostotę i realizm, oczywiście nie można wszystkiego co jest w podręczniku brać dosłownie, bo może się okazać że z jednego metra nie trafisz przeciwnika AvE

11.03.2002
17:41
[30]

Mayhem [ Henry Chinaski ]

Teraz moja errata ;) Miało być RPG , a nie ROG...

12.03.2002
11:22
[31]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

W tym co piszecie jest sporo racji, ale mnie nie przekonuje ;-)) Zgadzam się, że duzo zalezy od MG. Co do latanie po expa do lasku, to żaden MG nie da za takiego potworka doświadczenia. A nawet pewnie odejmie. I np. w D&D mistrz tez może dowolnie operować xp. A te za zabicie potworów jest jakby dodatkową nagrodą za trudy ;-)) Chyba, że się gra w scenariusz a'la icewind. chaos nie odpowiada, no bo nie odpowiada ;-P Nie ma konkretnego powodu. Co prawda daje całkiem spore możliwości w kreowaniu własnych potworów. rzeczywiście chodziło mi o klasy zawodowe. Pomyłka w nazwenictwie.

12.03.2002
11:38
smile
[32]

tygrysek [ behemot ]

Shadowmage --> rozumiem, nie każdemu musi się świat podobać i jestem przekonany, że MG zawinił, bo przecież jak się kocha fantasy to system już nie ma takiego znaczenia. Ja bynajmniej do ostatniej kropli krwii będę za młotkiem, bo kocham ten system. AvE

12.03.2002
11:47
[33]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Każdy system jest wart tyle co GM i gracze. Kryształy czasu też mogą dostarczyć kapitalnej rozrywki. Jest jedna tak zwana Złota Zasada zamieszczona w grach White Wolf'a: Pamiętaj, nie ma zasad. System musi być zmodyfikowany przez grających, żeby dał maximum satysfakcji. To jest moje zdanie. Czy to co napisałem ma dla Was sens?

12.03.2002
11:50
[34]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Gambit-->całkowicie się zgadzam tygrysek-->Pewnie masz rację. Ja mam fioła na punkcie fantasy. Tylko do młotka nie jestem jakoś przekonany. Ale statnio poznałem kolesia co już kilka lat prowadzi, to może wybiorę się do niego na sesję i zobaczę.

12.03.2002
11:54
[35]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Shadowmage --> Warhammer jest fajny, ale tylko kiedy grasz nietypową postacią (dla siebie)

12.03.2002
11:55
[36]

tygrysek [ behemot ]

Gambit --> prawda ci to co rzeczesz przybyszu Shadowmage --> mam nadzieję, że się podzielisz spostrzeżeniami AvE

12.03.2002
12:04
[37]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Shadowmage --> W Warhammera grałem różnymi postaciami, ale najlepiej grało mi się hobbitem koniokradem. Po prostu czadzik, wycinałem numery jak co lepsi herosi wojownicy

12.03.2002
12:08
[38]

Jormungand [ Centurion ]

mam pytanko - czy warhammer jest oparty na d&d lub AD&D, czy jest to poprostu rownolegly system???? A moze ktos zna system rpg w swiecie planescape????

12.03.2002
12:11
[39]

tygrysek [ behemot ]

Warhammer nie jest oparty, ani nie jest równoległym światem AD&D. Co do planescape to dokładnie nie wiem, ale słyszałem że jest do tego podręcznik. Więcej informacji nie posiadam. AvE

12.03.2002
12:15
[40]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Jormungand --> RPG w świecie Planescape to po prostu...D&D 3rd Ed. Planescape (albo AD&D 2nd Ed. jak kto woli)

12.03.2002
12:17
[41]

elfik [ mesmerized by the sirens ]

Planescape jest Piekny :) Kto niechcialby byc Czuciowcem.. ;-)

12.03.2002
12:22
[42]

veneoth [ Legionista ]

ja w warhammera gralem 6 lat i uwazam ze jest to bardzo dobry system (oczywiscie z naszymi poprawkami :)) obecnie druzyna sie rozpadla (studia, laski, wiekszosc kupila komputery ...) ale chetnie bym se zagral ... jestem z Bialegostoku jak cos :) a postacie ktorymi mi sie najlepiej gralo bylo dwie: Wofl Panzer - krasnolud prawie nie do zabicia dzieki wytrzymalosci i zbroi (swoja droga to jak teraz na to patrze to mi sie wydaje ze MG wtedy z deka przesadzil :)), a druga to Anton Jager, czlowiek, sierzant najemnikow ... ehh to byly czasy

12.03.2002
12:35
[43]

LoBo_KTJ [ Pretorianin ]

Warhammer to dobry system jednak tżeba do niego wprowadzić pare poprawek ( chciażby przy twozeniu elfów zamnienić WW Na US). ja mam 3 postacie i każdą gra mi sie równie dobrze każda jest inna i każdą gram inaczej i na koniec jedno pytanko jakim językiem mówi sie w Arabii?

12.03.2002
12:52
[44]

tygrysek [ behemot ]

LoBo_KTJ --> w domu mam listę języków całego świata to umieszczę tutaj Czy jest jakiś MG lub gracz z Poznania ?? AvE

12.03.2002
13:50
smile
[45]

Mayhem [ Henry Chinaski ]

Hmm... może skoro zebrało się tu tylu miłośników Młotka to może zrobimy w tym lub oddzielnym wątku sesję? Początkujący gracze (jak ja ;)) zobaczyliby jak prowadzą sesję doświadczeni MG. Jest ktoś chętny do gry i prowadzenia?

12.03.2002
13:52
[46]

Mayhem [ Henry Chinaski ]

ech.. "może skoro zebrało się tu tylu miłośników Młotka to może zrobimy" - ostatnio mój poziom intelektualny spada w zastraszającym tempie... ;)

12.03.2002
13:59
[47]

wojtess [ Generaďż˝ ]

Oj spada

12.03.2002
14:04
[48]

Regis [ ]

Ja bylbym chetny do gry, ale w PBEM-a , a nie na forum...

12.03.2002
14:48
smile
[49]

LoBo_KTJ [ Pretorianin ]

tygrysek --> oki, dzięki A jest jakiś gracz lub MG z Piekar Śląskich????

24.03.2002
21:09
smile
[50]

Mayhem [ Henry Chinaski ]

Ech.. stało się, muszę, przynajmniej chwilowo, zostać MG ;( W związku z tym proszę doświadczonych MG o udzielenie mi jakichś pomocnych wskazówek oraz o polecenie jakiejś w miarę prostej i ciekawej przyogdy, która nie "przerośnie" początkującego MG. Z góry dziękuję za odpowiedzi. Mayhem

25.03.2002
11:10
[51]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Tygrysek-->No i byłem na tej sesji w młotka. Rzeczywiście było o niebo lepiej niż na tamtej. Nawet trochę sie przekonałem do niektórych mechanizmów. Co prawda mutanty nadal mnie denerwują ;-))

23.07.2002
19:57
[52]

Sabazios [ Konsul ]

Pomyślałem, że wartobybyło przywrócić tak wartościowy wątek :))) czytał ktoś może "Pierwsze prawo magii" lub jakiś inny tom z serii "Miecz prawdy" Terrego Godkinda ??? Jeśli tak to co sądzicie o tej książce.

23.07.2002
20:00
[53]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Sabazios-->teraz rozmawiamy w tym wątku. O Goodkindzie było przed chwilą.

23.07.2002
20:00
[54]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

skleroza...

23.07.2002
23:15
smile
[55]

Elthan [ Centurion ]

Witam Może najpierw się przedstawię. Jestem Elthan, mieszkam w Radomiu (do października, bo później przeprowadzam się do Wawy). Robię serwis fantasy dla Gry-OnLine. Ci co czytali artykuł "Co nowego do końca wakacji na GO" wiedzą o co chodzi. Premiera koło połowy sierpnia. Na pewno będzie oddzielne forum dla fantasy (nareszcie będzie można się odnaleźć) i wypasiony serwis. Nie taki jak inne, ale postaramy się być w czołówce, a nawet z czasem przebić całą konkurencję. Na dzień dzisiejszy mamy już sporo artykułów, design i wszystko przygotowane. Zostało tylko to sklecić razem. Ale wracając do tematu Młotka. Gram w niego od dłuższego czasu i powiem Wam parę rzeczy o których możecie nie mieć pojęcia. Ale najpierw: WARHAMMER FANTASY ROLEPLAY to jeden z najpopularniejszych systemów fantasy na świecie (a szczególnie w Polsce). Mroczny świat, pełen niebezpieczeństw czekających na każdego, kto wkroczy w ten świat. Ludzkość toczy ciągłą wojnę z armiami Chaosu. Świat stoi na granicy upadku. Czterech najpotężniejszych bogów Chaosu: Tzeench, Nurgl, Slannesh, Khorn, bez przerwy rywalizuje między sobą. Tylko ich wzajemna wrogość wobec siebie, powstrzymuje armie chaosu od całkowitego zwycięstwa. W takim właśnie świecie bohaterowie przychodzą na świat i zmagają się ze swoim losem. Nie jest to idylliczny świat dobrych rycerzy i wielkich bohaterów, jak to jest na przykład w D&D. To świat mutacji, zdrady, kłamstw, zdychających na ulicy ludzi, sprzedawanych do niewoli dzieci. To tak dla niewtajemniczonych, żeby ich wciągnąć do dyskusji. :-) Warhammer był robiony bodajże 2 lata. Przez prawie cały ten czas ludzie skupili się na opracowywaniu świata. Cała reszta (czyli m.in tak niedopracowana mechanika) została opracowana przez 2 miesiące! Ci, którzy robili już własny system wiedzą, że to bardzo mało czasu. Ale większość liczyła na 2 edycję, więc nie przejmowali się zbytnio. Ale niestety nie doczekali się. System sprzedawał się super, i do końca nie wiadomo czemu Hogshed nie zdecydowało się na wydanie następnych części. Może konflikty z GW. Kto wie. A świat jest dopracowany. To trzeba przyznać. Jeśli nie w samym podręczniku, to w dodatkach, Army Boolach do Battla (dla niewtajemniczonych: to system bitewny, gra się figurkami całymi armiami. Producent: Games Workshop) czy książkach z tego systemu. A jest ich całkiem sporo. Co by tu jeszcze dodać. Aha. Warhammer 40.000 to system bitewny jak WFB, jednak tam jest to przedstawione w roku 40.000, czyli s-f/ fantasy. Dowodzi się mniejszymi armiami i ogólnie jest mniej skomplikowany. Mniej też trzeba kasy wtopiić, żeby sobie pograć. Oba systemy będą dokładnie omówione w serwisie. Nie będe się powtarzał, chyba że komuś bardzo zależy :-). Poprawki do WFRP są jak najbardziej wymagane. Po jakimś czasie sama mechanika nie wystarcza. Jedno muszę powiedzieć o panach z ogshed. Zrobili łatwy do opanowania system walki. Na prawdę mało się traci z realności (no może przesadzam, ale po paru zmianach jest ok), a na pewno walka nie traci tempa. No to tyle. Mam nadzieję, że Was nie zanudziłem. Zobaczycie serwis. Tam będzie wszystko (a serwisem WFRp zajmą się panowie z BADLANDS- pewnie większość z Was wie o co chodzi). Aha. Wiecie, że Kryształki napisał Artur Szyndler (vide Hobby Manager Games Workshop Polska)? I to ładny kawałek czasu temu. A po kolei ukazywały się w MiMach. Dopiero później wydał je MAG w formie papierowej. Jak ktoś dotarł do końca to gratuluje!

24.07.2002
07:55
[56]

garrett [ realny nie realny ]

ale się porobiło, kilka watków o fantasy na raz, nareszcie :) Mój MG i znajomi szykują się do sesji w Planescapie, bardzo bym chciał odwiedzić miasto Sigil Warhammer, świat mi bardzo odpowiada - pełen choasu :), dużo ciekawych klas postaci, dobrze opracowany ich rozwój. Średnio co tydzień lub 2 tygodnie gramy. U mnie dużo zależy od MG, może być to prosta przygoda oparta na rzezi mutantów lub znacznie ciekawsza np oparta na Dniu Świstaka :) Graliśmy kiedyś w W40, w sieci można zaleźć zmodyfikowany podrecznik warhammera, ale się nie sprawdziło, W 40 najlepiej się sprawdza na stole jako gra bitewna, gram chaosem (Iron Warriors) i polecam :) Forgotten Realms jest trochę przesłodzony, ale miło wspominam sesje, zwłaszcza gdy w jednej z karczm urządzono turniej strzelecki, celem było jabłko na głowie przerażonego wieśniaka :)

24.07.2002
09:34
smile
[57]

Pejotl [ Senator ]

Ale zescie namieszali. W temacie "fantasy" w tresci... RPG.

24.07.2002
09:41
smile
[58]

garrett [ realny nie realny ]

Pejotl--> fantasy literatura to inny jak na razie wątek :)

24.07.2002
09:55
[59]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pejotl-->Przecież rpg to też fantasy ;-))) Co do systemów - najczęsciej gryeam w D&D świat FR. Zgadzam sie, że jest troche za cukierkowy, ale z dobnymi modyfikacjami świetnie sie gra. Poza tym to chyba najbardziej dopracowany świat do RPG. W Waehammera - też dosyć często. Podoba mi sie klimat, a mechanice wole sie nie wypowiadać, ale da sie ja znieść. Nie podobaja mi sie tylko mutanty - zamiast nich wolałbym jakieś "normalne" potwory. Oprócz tego zdarzały sie pojedyńcze sesje w Zewa, Cyberpunka i kryształy czasu. Ale to takie na doczepke okazyjne. Obecnie szykuję sie do mistrzowania w Earthdawna.

24.07.2002
10:50
smile
[60]

Elthan [ Centurion ]

Jak dyskusja się jeszzce utrzyma to możemy zakładać następne części. D&D jest faktycznie nieźle przesłodzony. Szczególnie jak ktoś grał w Warhammera. Ale nie ma się co dziwić. To heroic fantasy. Mogę w to grać na kompie, ale raczej nie pasuje mi na sesje. Za to podoba mi się różnorodność szczególnie bestiariusza, ale i też światów. Tego w starym poczciwym Warhammerze nie ma. Ale jest za to wiele innych rzeczy. Zew jest wyrąbany. Tylko trzeba dobrego MG. Poza tym Świat Mroku. Jest po prostu the best (oprucz Młotka). Trochę mi się kłócił z pojęciem wampira -samotnego łowcy na początku, ale jakoś się przekonałem. Świat jest dopracowany (może nie jak Warklocka, ale to chyba drugi pod tym względem system).

24.07.2002
10:55
[61]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Elthan-->Nie D&D, tylko niektóre światy do niego sptworzone. Nie powiesz, że ravenloft, Darksun, czy Planescape sa przesłodzone.

24.07.2002
11:13
smile
[62]

Pejotl [ Senator ]

Shadowmage -> a kto powiedzial ze RPG to zawsze rozgrywaja sie w swiatach fantasy? Rownie dobrze moze byc S-F czy nawet scisle historyczna sceneria (nawet jesli podbarwiona troche mitologia dla atrakcyjnosci). Czyli tytul watku ma sie jednak nijak do dyskusji :) Swoja droga gry RPG to dno i wodorosty (rozpetajmy troche zywsza dyskusje :). Widzialem na komputerku Warhammera: The Shadow of cos tam. Masa konnych rycerzy wali na przelaj na dwoch samotnych szkieletorow, po czym zamiast ich wdeptac kopytami w ziemie... staja i zaczynaja wymieniac ciosy. Zero realizmu. Poza tym te sztywne systemy bitewne - zupelnie jak szachy.

24.07.2002
11:20
[63]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pejotl-->Shadow of the horned rat to była strategoia na podstawie figurkwej gry bitewnej w świecie warhammera. Wiem, że RPG rozgrywaja sie praktycznie we wszystkich rodzajach siatów i realiów czasowych. Ale my tutaj yskutujemy o tych w realich fantasy/horror. Poza tym, żadko kiedy na tym forum po dłuższym czasie tytul ma wiele wspólnego z dyskusją. Co do cRPG - nalepsze są te, które nie robiona na podstawie znanych systemów - M&M, wizardry czy elder scrolls. Reszta może być jedynie w wydaniu dungeon crawla - tak jak pierwsze gry cRPG. Póki technika sie nie rozwinie, nie jest sie w stanie oddać klimatu sesji poprzez komputer.\ oraz szerkokich możliwośc wyboru.

24.07.2002
11:22
[64]

garrett [ realny nie realny ]

Pejotl--> prawda to było frustrujące w Shadow of the Horned Rat, ze ciężka kawaleria goniąc 3 gobasy , traciła czasami z 2 jezdzcow, ale taka mechanika systemu :), musialy miec dobre rzuty :) bitewniaki to imho szachy deluxe :) Sztywne zasady ograniczaja taktykę ale i tak pozwalają na wiele. Co do bitewniaków ja większa przyjemnośc czerpię z malowania czy sklejania figurek i kładzenia na półce niż grania :) no i erpegi to na szczęście nie tylko fantasy

24.07.2002
11:46
[65]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

garrett-->podobaja mi sie figurki i sam parę mam, ale do tego aspektu fantasy jaoś nigdy mnie nie ciągnęło. A moje figurki przydają sie do odgrywania walk na sesjach.

24.07.2002
12:14
[66]

Pejotl [ Senator ]

Garrett -> figurki sa fajne, ale jako gracz o zacieciu strategiczno-militarnym :) malowalem tylko tzw. "male zolnierzyki" z Italieri. Frustrowalo mnie to jak malo sie ich miesci na biurku :) Obecnie zastanawiam sie czy nie skusic sie na systemam 15, 10 czy nawet 6mm - jak chce sie odtwarzac dlugie linie wojsk to taki rozmiar jest lepszy. Gracze RPG pewnie wola z kolei wieksze figurki? A jesli chodzi o gry fantasy - to nie zapominajmy ze oprocz RPG jest tez pewien wybor w tzw. strategiach (po polsku): Bitwa na Polach Pelennoru, Wojna o Pierscien, Magia i Miecz (polska przerobka The Talisman) no i najstarsza i najlepsza: Labirynt Smierci (w moim egzemplarzu tabele walki wygladaja dzisiaj jak papier toaletowy - tyle w to gralem z kolegami :)!

24.07.2002
13:14
smile
[67]

Elthan [ Centurion ]

Pejotl--> a grałeś w Dark Omena? To chyba najlepsza strategia. Zagraj sobie. Można każdą bitwę przegrać. Nawet jak przeważasz. Jeden błąd i koniec. Przejdziesz to pogadamy o bitewniaku na PCta. :-)) Sam gram w bitewniaka od jakiegoś czasu i zasady wcale tak nie ograniczają. A figurki są super. Można sie godzinami bawić w samo malowanie i sklejanie. Shadowmage--> Faktycznie. Nie powiem. Ale dla mnie to za słodko. Powiedzmy taki artefakt co ci daje regenerację, + ileśtam do siły i kondycji. A z każdego banana (co ma mało charyzmy) potrafi zrobić największego mówcę w całym świecie. A zabicie smoka w pojedynkę jednym ciosem to nie jest gra. Albo takiego Balora piernięciem. A zdarzają się i tacy. D&D nie jest tak ograniczone jak powiedzmy Warhammer. Tam nie możesz zabijać bezkarnie. Zawsze będzie lepszy od Ciebie. Od razu mówię, że nie jestem przeciwnikiem D&D. Tak w ogóle to nie powinno się porównywać systemów. Każdy ma swoje wady i zalety. Szanuje zarówno Warhammera jak i D&D. A gram w to co mi się bardziej podoba. Każdy ma swoje zdanie. A w serwisie będzie i to i to.

24.07.2002
13:28
[68]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Elthan-->W jakim serwisie? Robisz jakaś stronę o rpgach? Co do D&D - nie należy sztywno trzymać się statystyk smoków itp. To są tylko zarysy. Poza tym żeby dojść na taki poziom potrzeba naprawdę wielu sesji. A cieżko przez taki czas przeżyć. Wadą tego systemu jest to, że jak jesteś na 10 poziomie i cie zabiją, to nie możesz tworzyc postaci od początku, bo sobie nie poradzi i będzie cienka na tle reszty drużyny. w WFRP nie jest to takie wyraźne. No i jeszcze sprawa magicznych przedmiotów - dawanie ich duzej ilosći jest błędem MG. Powinny być żadkie i znalezienie każdego powinno sie wiazać z dużą frajdą. To nie baldur, gdzie każdy goblin ma magiczny miecz.

24.07.2002
13:37
[69]

garrett [ realny nie realny ]

Pejotl--> duże jest piękne :))) większe figurki są ładniejsze, nie ma nic ładniejszego od uroczego terminatora chaosu :) najlepiej na służbie Khorna. Papierówki jak bitwa na Polach Pelennoru czy Labirynt Śmierci, pamiętam jak przez mglę, ale grało się w to, zwłaszcza Labirynt był bardzo grywalny i jeszcze Tigers in the Snow na Atari :))) Shadowmage--> prawda z tymi magicznymi przedmiotami, powinny być to rarki czasami ich mnogość psuje klimat

24.07.2002
13:56
smile
[70]

Elthan [ Centurion ]

Shadowmage--> robię serwis fantasy dla Gry-OnLine. :-)) jesteśmy na etapie kończenia go. Pisałem o tym w tym "opasłym" poście. (zobacz wcześniej).

24.07.2002
13:56
[71]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Garrett-->czempionem Khorna przypomniałes mi sytuacje z ostatniej sesji w młotka - dostaliśmy sie do niewoli, całą drużynę zjadło, a mnie sie udało uwolnić. UZbrojony w chochlę(zabrana zwierzoczłekowi - kucharzowi) napotkałem czempina Khorna w pełnej zbroi płytowej i go zarąbałem(trochę nierealistyczne, ale wszedł mi poczwórny krytyk chochlą!!!). Teraz paraduje w zbroi Khorne'a i z pakerskim toporem.

24.07.2002
13:57
[72]

Elthan [ Centurion ]

Shadowmage--> robię serwis fantasy dla Gry-OnLine. :-)) jesteśmy na etapie kończenia go. Pisałem o tym w tym "opasłym" poście. (zobacz wcześniej).

24.07.2002
13:59
[73]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Elthan-->Jak miło ;-))) Oczywiście przegapiłem to w tym dużym poście. Czekam na premierę. Moze nawet bym cś skrobnął, jakbyś był zinteresowany.

24.07.2002
14:02
smile
[74]

Elthan [ Centurion ]

Shadowmage--> jasne. Robimy serwis dla graczy, o graczach. Każdy może pisać. Nie każdy od razu będzie redaktorem, ale pisać można.

24.07.2002
14:07
[75]

garrett [ realny nie realny ]

Sahdowmage--> zarąbałeś chochlą :))) dobre, statystycznie to wręcz cud :))) to pewnie jakiś adept khorna podwędził czempionowi płytówkę i w niej chodził :) Mam nadzieje że na szlakach nie znajdziesz mojej drużyny, chłopaki strzelają do każdego który choć trochę przypomina chaośnika :)

24.07.2002
14:14
[76]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Garrett-->To ja w tej zbroi eróciłem dp obozu elfów. Powitała mnie salwa strzał. Musiałem sie gęsto tłumaczyć ;-))) Elthan-->a o czym bedzie dokładnie. Rpg, grach komputerowych czy ksiażkach? Mógłbym sporo napisać do tego ostatniego działu - np. recenzeje czy opisy.

24.07.2002
23:47
[77]

Elthan [ Centurion ]

Shadowmage--> Jako że o grach komputerowych pisze już Gry-OnLine (nie będziemy konkurencją dla samych siebie) postaramy się skupić na RPG, książkach, filmach, grafice itp. Chyba że na GO będzie tekst, który chciałbym uzupełnić, bo nie została np. ukazane niektóre elementy z punktu widzenia fantasy (np. mam już napisany txt do Warhammer: Dark Omen. Opisuję w nim tę grę jako grający w Battla).

25.07.2002
11:27
[78]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Elthan-->no to czekam, aż ruszycie i moze c skrobne. Pewnie o ksiażkach albo rpg.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.