Macu [ Santiago Bernabeu ]
Z cyklu: SULIK ratuj ! - chemia...
Mam chemiczny problem i w żaden sposób nie jestem w stanie zrozumieć pewnej rzeczy. A mianowicie: jak możliwe jest to, że w wiązaniu koordynacyjnym w kwasie azotowym (V) po między jednym z tlenów, a azotem NIE MA podwójnego wiązania? Przynajmniej tak można stwierdzić z rysnku, który mam w zeszycie....
eJay [ Gladiator ]
A mi sie wydaje ze HNO3 wyglada tak--------------------->
EDIT
Sa nawet 2 podwojne wizania, twoj rysunek jest jakis lipnie zrobiony:)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-16 17:55:58]
Novus [ Generaďż˝ ]
macu - ale tu nie ma zadnego problemu i wszystko jest dobrze. Na pewno wiesz co masz na rysunku? jezeli tak, to sprobuj przedstawic na rysunku takim jak Twoj, dowolne wiazanie podwojne.
Macu [ Santiago Bernabeu ]
Novus ----> Zdaje mi się, że wiem.
Krzyżyki i kropki zostały wprowadzone żeby rozróżnić, iż jeden el. pochodzi od jednego pierwiastka, a drugi od drugiego. Nie mniej jednak kropka + krzyżyk = jedno wiązanie.
Może jednak coś źle zrozumiałem?
Podkreślam, że to wiązanie koordynacyjne, eJay.
Fett [ Avatar ]
u nas to sie nazywa wiazanie kowalencyjne (atomowe)
odp: Jeden tlen ma jedno wiazanie bo drugie idzie do wodoru
ps. te rzymskie cyferki to wartosciowosc
Fett [ Avatar ]
PS2. pamietam jak ktoś kiedyś założył wątek do Sulika żeby mu pomugł w sprawie sercowej :D
Aen [ MatiZ ]
Chodzi o to że azot w tym związku jest donorem (To znaczy jako że nie potrzebuje większej ilości elektronów ,ma oktet) Oddaje parę tlenowi, który jest akceptorem
Piotrek [ Generaďż˝ ]
Tak jak napisał Aen, atom azotu jest donorem pary elektronowej, zaś jeden z atomów tleny jest jej akceptorem. Powstaje w ten sposób wiązanie koordynacyjne (donorowo - akceptorowe), na moim rysunku zaznaczyłem je strzałką.
Novus [ Generaďż˝ ]
Macu - moze inaczej. Jak dla mnie wszytsko jest w porzadku, i rysunek powloki walencyjnej i tego jak razem elektrony ze soba sie lacza, nie koliduje z iloscia wiazan miedzy atomami.
Piotrek [ Generaďż˝ ]
tak, Twój rysunek jest poprawny, na atomie azotu zostaje wolna para elektronowa po utworzeniu wszystkich wiązań z wyjątkiem koordynacyjnego. Oba elektrony z tej pary biorą udział w tworzeniu wiązania z atomem tlenu, zaznaczamy to jednak strzałką, a nie dwoma kreskami. Jest to jednak wiązanie podwójne (przy okazji zwróć uwagę na to, że atom tlenu nie dostarcza żadnego elektronu w tym przypadku i ma 3 wolne pary elektronowe).
Macu [ Santiago Bernabeu ]
Wiem na czym polega wiązanie koordynacyjne. :)
Ale po prostu chodziło mi o to, czy przypadkiem pomiędzy jednym z atomów tlenu i azotem nie poinno być podwójnego wiązania. Z tego co widzę po waszych wzorach strukturalnych, tak właśnie jest, jak zresztą sądzilem. Inaczej wzysto to było by bez sensu.
Soldamn [ krówka!! z wymionami ]
fett, ejay --- jesli sie nie myle to wy operujecie chemią w zakresie gim, w którym znamy jonowei 2 x kowalencyjne. potem dochodza inne jak wlasnie kordynacyjne, metaliczne, wodorowe i jakies van der waasa jesli nic nie poknociłem.
oni operuja troszke wyrzszą chemią:)
gofer [ ]
Soldamn - > i troszkę wyższą ortografią ;)