GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Z cyklu: SULIK ratuj ! - chemia...

16.11.2004
17:44
smile
[1]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

Z cyklu: SULIK ratuj ! - chemia...

Mam chemiczny problem i w żaden sposób nie jestem w stanie zrozumieć pewnej rzeczy. A mianowicie: jak możliwe jest to, że w wiązaniu koordynacyjnym w kwasie azotowym (V) po między jednym z tlenów, a azotem NIE MA podwójnego wiązania? Przynajmniej tak można stwierdzić z rysnku, który mam w zeszycie....

16.11.2004
17:55
smile
[2]

eJay [ Gladiator ]


A mi sie wydaje ze HNO3 wyglada tak--------------------->


EDIT

Sa nawet 2 podwojne wizania, twoj rysunek jest jakis lipnie zrobiony:)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-16 17:55:58]

16.11.2004
18:00
[3]

Novus [ Generaďż˝ ]

macu - ale tu nie ma zadnego problemu i wszystko jest dobrze. Na pewno wiesz co masz na rysunku? jezeli tak, to sprobuj przedstawic na rysunku takim jak Twoj, dowolne wiazanie podwojne.

16.11.2004
19:54
smile
[4]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

Novus ----> Zdaje mi się, że wiem.
Krzyżyki i kropki zostały wprowadzone żeby rozróżnić, iż jeden el. pochodzi od jednego pierwiastka, a drugi od drugiego. Nie mniej jednak kropka + krzyżyk = jedno wiązanie.

Może jednak coś źle zrozumiałem?

Podkreślam, że to wiązanie koordynacyjne, eJay.

16.11.2004
20:05
[5]

Fett [ Avatar ]

u nas to sie nazywa wiazanie kowalencyjne (atomowe)

odp: Jeden tlen ma jedno wiazanie bo drugie idzie do wodoru

ps. te rzymskie cyferki to wartosciowosc

16.11.2004
20:07
[6]

Fett [ Avatar ]

PS2. pamietam jak ktoś kiedyś założył wątek do Sulika żeby mu pomugł w sprawie sercowej :D

16.11.2004
20:30
[7]

Aen [ MatiZ ]

Chodzi o to że azot w tym związku jest donorem (To znaczy jako że nie potrzebuje większej ilości elektronów ,ma oktet) Oddaje parę tlenowi, który jest akceptorem

16.11.2004
20:39
[8]

Piotrek [ Generaďż˝ ]

Tak jak napisał Aen, atom azotu jest donorem pary elektronowej, zaś jeden z atomów tleny jest jej akceptorem. Powstaje w ten sposób wiązanie koordynacyjne (donorowo - akceptorowe), na moim rysunku zaznaczyłem je strzałką.

16.11.2004
20:46
[9]

Novus [ Generaďż˝ ]

Macu - moze inaczej. Jak dla mnie wszytsko jest w porzadku, i rysunek powloki walencyjnej i tego jak razem elektrony ze soba sie lacza, nie koliduje z iloscia wiazan miedzy atomami.

16.11.2004
21:03
smile
[10]

Piotrek [ Generaďż˝ ]

tak, Twój rysunek jest poprawny, na atomie azotu zostaje wolna para elektronowa po utworzeniu wszystkich wiązań z wyjątkiem koordynacyjnego. Oba elektrony z tej pary biorą udział w tworzeniu wiązania z atomem tlenu, zaznaczamy to jednak strzałką, a nie dwoma kreskami. Jest to jednak wiązanie podwójne (przy okazji zwróć uwagę na to, że atom tlenu nie dostarcza żadnego elektronu w tym przypadku i ma 3 wolne pary elektronowe).

16.11.2004
21:04
smile
[11]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

Wiem na czym polega wiązanie koordynacyjne. :)

Ale po prostu chodziło mi o to, czy przypadkiem pomiędzy jednym z atomów tlenu i azotem nie poinno być podwójnego wiązania. Z tego co widzę po waszych wzorach strukturalnych, tak właśnie jest, jak zresztą sądzilem. Inaczej wzysto to było by bez sensu.

16.11.2004
22:47
[12]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

fett, ejay --- jesli sie nie myle to wy operujecie chemią w zakresie gim, w którym znamy jonowei 2 x kowalencyjne. potem dochodza inne jak wlasnie kordynacyjne, metaliczne, wodorowe i jakies van der waasa jesli nic nie poknociłem.
oni operuja troszke wyrzszą chemią:)

16.11.2004
22:53
smile
[13]

gofer [ ]

Soldamn - > i troszkę wyższą ortografią ;)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.