issen [ Junior ]
za pierwszym razem silent hill przeszedłem jak buża - bez opisu w 7 godzin
pewnie mi nie wierzycie ale naprawde tak było a dodatkowy scenariusz z marią przeszedłem w 12 minut :D
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Co to jest buża?
Storm Shadow [ Semper Fidelis ]
buża??
wow...ROTFL
davhend [ Garrett ]
Lol ja przeszedłem w 6 z ociąganiem się. :/
CHESTER80 [ no legend ]
Ja ci nie wieżę bo w Silent Hill nie występuje żaden dodatkowy scenariusz ani postać Mari. W Silent Hill 2, owszem. A poza tym co to za przyjemność grać na czas za pierwszym razem. Też tak mogę przejść Silenta ale wolę grać powoli i badać każdy kąt.
pasożyt [ amator brzoskwinek ]
czepiacie sie buży, a wazne ze przeszedł a nie pszeszedł
smuggler [ Patrycjusz ]
issen [ Junior ]
za pierwszym razem silent hill przeszedłem jak buża - bez opisu w 7 godzin
Phew!
Ja tam przeszedlem go jak CHuragan, oraz tajWun, Syklon, ze o tZunami nie wZpomne...
Kanon [ Mag Dyżurny ]
za pierwszym razem zawsze tak jest
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Może to Zabużanin ?
marko74 [ Pretorianin ]
ej, dajcie spokój juniorowi !
Jogurt Truskawkowy [ bez owoców ]
No, ale co f zfionskó z tym?
peners [ SuperNova ]
A ja jak tajwun przeszedłem z siłom glebogryzarkidozmiemi lub ultrasonograficznegodestylatorasłońca
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Zapewne autorowi wątku chodzi o drugą, a nie pierwszą część serii.
Ja pierwszy raz przeszedłem SH2 w 11h 46'. Teraz przechodzę go w 1h 41' (przy zakończeniu Dog :]). Jakbym się sprężył to pewnie udałoby mi się to zrobić w 1,5h. Opisu, ani niczyjej pomocy nigdy nie potrzebowałem.
Natomiast co do tematu - Wynik może i dobry, ale kiedy przechodzi się taką grę, jak SH2, to powinno się odkrywać wiele rzeczy. Zagłębiać się w historię, wchodzić w każdą uliczkę itd. Przechodzenie na czas to żadna zabawa. Chyba, że zalicza się grę po raz enty.