oksza [ Senator ]
Czy w czajniku elektrycznym można robić grzane wino?
Pytam poważnie :D
Czy alkohol nie wpłynie źle na grzałę? Albo, co gorsza, na odwrót (brr..)?
Dodam że pomysł nie jest mój i nawet bym nie próbował z moim czajnikiem, ale pytanie jest ciekawe... Jak okaże się że można to sobie może sam będę podgrzewał, a co!
Dagger [ Legend ]
OT: za takie wątki kocham to forum :))
reds23 [ redsov ]
moim zdaniem taki plastikowy czajniczek przesiaknie tym alkohotem i nie doczyscisz ... :<
jak chcesz zobie grzane winko zrobic ... to moze sproboj w jakims "rondelku" albo malym garnku normalnie na gazie podgrzac ...
tylko zeby potem nie bylo na mnie ;) jak sie spijesz bo jednym kieliszku ;))
Lupus [ starszy general sztabowy ]
Od biedy można nawet zupę ugotować .
Mały Miś [ Konsul ]
od biedy to można nawet w mikrofalówce grzańca zrobić
Dagger [ Legend ]
==>reds23
Myśle że jakby mógł zrobić to w garnku to by się nie pytał o czajnik elektryczny
SULIK [ olewam zasady ]
Znam ludzi ktorzy gotowali kisiel w wlektryku :]
jak hardcore to hardcore :)
ale zrob inaczej najel wody do czajnika - a winko np. do malego sloika - zanz sloik w wodzie i gdziej zajnikiem :) - tylko kurde nie do konaca jestem pewny co moze sie stac jak zacznie sie gotowac aa sloik bedize zamkniety :> :>
oksza [ Senator ]
-->> SULIK
ekhem, rotfl miesiąca za kisiel w elektryku.
słoik - też o tym myślałem, ale:
1. w jakiejś torebce plastikowej
2. za dużo roboty chyba (?)
--> reds
wiesz, dostałem takie zadanie żeby się dowiedzieć czy można w czajniku i już. problemem jest chyba dostępność gazu...
fanfa [ Konsul ]
raz na pewno ci sie uda, to gwarantuje!:D
Mazio [ Mr.Offtopic ]
z pewnością - stawiałem kiedyś zacier z kumplem na kaloryferze... wyszedł przedrodżowy i mieszał z błotem po paru łykach :)
Arczens [ Legend ]
Jak sie zacznie gotowac to strzeli ten słoik;)
Nie lepiej normalne wypic ? I procent nie ucieknie i wogle lepsze ;)
reds23 [ redsov ]
Dagger -> ta... ale ja dbam o cudze czajniki ... ;p ;))
LooZ^ [ be free like a bird ]
"za takie wątki kocham to forum :))"
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Luzik ze tak - bylem na sylwka w czechach i na stoku na nartach wlasnie w ten sposob na szybko grzanca robili.
Pamietaj tylko zeby przyprawy dodac...
Btw, jedyny minus to taki ze po kilku grzaniach czajnik sie tylko do winska bedzie nadawal
gofer [ ]
KaPuHy - > w sumie czajnik można kupić teraz za 30zł, a jak ktoś gustuje w grzanym winie, to można mieć w domu 2 elektryki :)))
oksza [ Senator ]
-->> KaPuhY
dzięki, chyba o to chodzilo.
SULIK [ olewam zasady ]
po dluzszej chwili namyslu - ja bym zastosowal - czajnik tradycyjny i pod wylot zamontowal sobie chlodnice zwrotna z obiegiem chlodziwa - do czajnika nalal winiacza - wszytko dobrze + jakis odbieralnik :D - pozabezpieczal i uszczelnil i mozna sobie winko wydestylowac :D :D - tak tak - na mocniejsze ofcorz :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
A nie wiecie, czy mozna uprac skarpety mikserem? Bo juz mi sie tyle narobilo i powoli nie mam w czym chodzic. Kombinuje tak: wrzuce je wszystkie do wanny, naleje wody, wsypie proszku, odpale mikser i... wwrrrrrr, wymiksuje to wszystko, co bede rece moczyl :-))
Smiechem, zartem, ale znam goscia, ktory dokladnie tak zrobil. Na stancji mieszkali, nie mieli pralki, wiec tak zakombinowal :-))
volvo95 [ Legend ]
rothon --> A po co prać mikserem ?? Można mieć trzeci czajnik elektryczny i w nim prać skarpetki - przez dziubek możesz wsypywać proszek do prania i coccolino :)
Jeden do gotowania wody , drugi do bimbru , a trzeci do prania skarpetek :)
oksza [ Senator ]
Po namyśle - można zawsze użyć wina jako chlodziwa do zestawu chlodzącego, powiedzmy, podkręconego Bartona :)
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
W dlugi majowy weekend udalismy sie w gory i tam robilismy cos takiego:))) trzeba poprostu uwazac zeby wino nie wydostalo sie z czajnika (czyli male porcje:)) ale smakuje to calkiem niezle (zalezy oczywiscie od dodanych przypraw)
acha...czajnik nie nadaje sie potem juz do niczego poza nastepnymi grzanymi winami:))) choc kumpel machnal sobie raz z niego herbatke i nawet ja wypil:))))
hilander [ ]
apropos wykorzystywnia czajników elekrycznych to kiedyś widziałem jak w sądzie babeczki (sekretarki) gotowały sobie parówy - poważnie uśmiałem sie do łez
SER-JONES [ Generaďż˝ ]
Ja raz sprawdziłem, że w elektryku można jajka ugotować. (nie mylić z jądrami, tego nie próbowałem)
mar-rol [ Konsul ]
cos mi sie wydaje ze bede musial te 3 czajniki sobie zalatwic szczegolnie ten to skarpetek bedzie conajmniej przydatny.... wreszcie nie bede musial w takich sztywnych chodzic.
Szalony_Pelikan [ Konsul ]
Ja kiedyś na wakacjach, gdy nie mielismy dostępu do kuchenki robilismy jajka na miękko w czajniku. Co prawda jak woda się zagotuje to czajnik się wyłącza automatycznie, a jajko musi się trochę pogotować, ale parę razy się włączyło i gotowe :)
Dagger [ Legend ]
==>oksza
Tylko trzeba by pilnować żeby poziom chłodziwa za bardzo nie spadał ;)))