GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: Krótka historia "walecznego" kraju - Francja prawda czy fałsz?

01.10.2004
14:55
[1]

JOY [ Generaďż˝ ]

Forum CM: Krótka historia "walecznego" kraju - Francja prawda czy fałsz?

Wojny Galickie
Przegrane. Francja zostaje pokonana przez .. Włocha.

Wojna Stuletnia
W większości przegrana. Francuzów uratowała schizofreniczka, która jednocześnie wymyśliła pierwsza zasadę francuskiej strategii: francuskie armie zwyciężają pod warunkiem, że ich dowódcą nie jest FRANCUZ.
Uznana za świętą.

Wojna Włoska
Przegrana. Francja staje się jedynym krajem, który przegrał aż dwie wojny z Włochami.

Wojna 30-letnia

W zasadzie Francja nie uczestniczy, ale udaje jej się spowodować inwazje swoich terenów. Ewentualnie Francja zostaje zignorowana przez pozostałych uczestników wojny.

Wojna Rewolucyjna
Remis. Francuzi zaczyna nosić czerwone doniczki na kwiaty jako kapelusze.

Wojna Holenderska
Remis.

Wojna Augsburska/ Wojna z Królem Williamem/ Wojna Francusko-Indiańska
Przegrane, ale Francuzi utrzymują, że zapadł remis. Trzy remisy w trzech wojnach pod rząd powodują, że Frankofile utrzymują, że był to okres szczytu francuskiej potęgi wojskowej.

Wojna o Sukcesje Hiszpańską
Przegrana. Francuzi po raz pierwszy poznali smak Marlborough. I od tej pory lubią ten smak..

Rewolucja Amerykańska
Francja twierdzi, że wygrała, mimo, że kolonialiści angielscy byli bardziej aktywni. Zjawisko to jest potem znane jako Syndrom Galijski i prowadzi do ustanowienia Drugiej Zasady Strategii Wojennej: "Francuzi wygrywają, jeżeli większość walki jest dokonana przez Amerykanow"

Francuska Rewolucja
Wygrana - głownie ponieważ przeciwnikami byli również Francuzi.

Wojny Napoleońskie
Przegrane. Francuzi mieli kilka początkowych zwycięstw (pamietaj o Pierwszej Zasadzie Strategii Wojennej), głownie z powodu, że dowódcą był Korsykanin.

Wojna Francusko-Pruska
Przegrana.

I Wojna Światowa
Remis, ale Francja była bliska klęski. Uratowana przez USA. Tysiące Francuzek przekonały się, że pójście do łóżka ze zwycięzcą nie znaczy zawsze, że są nazywane Fraulein’. Niestety, dla Francji, ogólne używanie prezerwatyw nie pozwoliło na poprawienie francuskich genów.

II Wojna Światowa
Przegrana. Uratowani przez USA I WB w momencie, kiedy prawie nauczyli się śpiewać Horst Wessel Lied.

Wojna w Indochinach
Przegrana. Francuskie siły zbrojne tłumaczą się ’choroba’.

Powstanie Algierskie
Przegrane. Prowadzi do powstania Pierwszej Zasady Strategii Wojennej Muzułmanów: Zawsze możemy pokonać Francję. Podobne zasady istnieją w strategiach; Włoch, Niemiec, WB, Holandii, Hiszpanii, Wietnamu i Eskimosów.

Wojna z Terroryzmem
Francja, pamiętając o swoich tradycjach historycznych, poddaje się Muzułmanom w imię bezpieczeństwa narodowego.

Pytanie dla każdego kraju, który liczy na Francje nie powinno brzmieć ’Czy możemy na Francje liczyć?’, ale powinno brzmieć ’Ile czasu trzeba do poddania się przez Francje?’

Cytując za Wall Street Journal "Możesz zawsze liczyć na Francuzów, kiedy oni cię potrzebują"

Moje pytanie jest takie czy się z tym zgadzacie, czy naprawde Francja to kraj mało bitny? Biorąc po uwage II WŚ chyba tak ae co wy o tym sądzicie?

Ściągnięte z ponizej

01.10.2004
15:18
[2]

domator [ Legionista ]

Ach jak taki artykuł schlebia gustom "walecznych" Polaków. Jednak to tylko tekst żartobliwy, może jednak być przez wielu wzięty na poważnie.

A więc dla tych co uwierzą kilka pytań retorycznych:

kto zatrzymał pochód Arabów? (podpowiedź: w 732 r. pod Poitiers)

kto stworzył pierwsze europejskie imperium we wczesnym średniowieczu, którego granice stały się na ponad 1000 lat granicami zachodniej Europy?

kto wygrał wojnę stuletnią (bynajmniej nie Anglicy)

kto wygrał wojnę 30-letnią? (oprócz Szwedów)

który kraj był największą potęgą europejską XVII i XVIII w.?

czyje wojska wygrywały przez prawie 20 lat z każdym przeciwnikiem, a pokonał je teren i klimat?

kto stworzył olbrzymie imperium kolonialne w XVIII i XIX w. - drugie po angielskim,

kto w końcu stracił w I wojnie światowej zdaje się że 8 mln żołnierzy - co zresztą złamało morale tego narodu, bo rzeczywiście na polu militarnym już więcej sukcesów nie odniósł.

01.10.2004
17:07
[3]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

domator-->
1), chyba jedynny sukces, ale w duzej mierze północna Hiszpania tez w tym brała udział:))
2) Nie pamiętam zbytnio, czy Karol Wielki napewno był Francuzem:)))
3)Francuzów uratowała schizofreniczka, która jednocześnie wymyśliła pierwsza zasadę francuskiej strategii: francuskie armie zwyciężają pod warunkiem, że ich dowódcą nie jest FRANCUZ.
4)nie pamiętam tyle by coś powiedzieć
5)Póki nie spotkał Malboro:)))
6)Zasada nr 1:))
7) Z tego 95% imperium to była luizjana i kanada, w 100% zajęte przez francuzów nie???
8) ostatnie, skoro stracili 8mln ludzi i prawie przegrali bez pomocy dwóch innych krajów??:))), to raczej nie wygrali:)
CHyba nazywa się to Pyrussowe zwycięstwo:)

01.10.2004
17:18
[4]

Coolabor [ Poseł ]

To gruba przesada. Podaleś tylko te fakty, które są pomocne dla twojej tezy, ale nie bez powodu Francja byla i jest jednym z najbardziej liczących sie krajow świata. O Napoleonie napisałeś tylko, ze mial kilka poczatkowych zwyciestw, ladne mi kilka...

01.10.2004
18:26
[5]

jiser [ generał-major Zajcef ]

JOY ~~>
Fajne :)

Coolabor ~~>
Do kogo Ty właściwie piszesz ? <zdziwienie>

"ale nie bez powodu Francja byla i jest jednym z najbardziej liczących sie krajow świata"
Ale nie ze względu na historię swojej działalności militarnej, jakkolwiek by jej nie przedstawiać, pomijając powyższą żartobliwość. Zastanów się chwilę, czemu Francja jest w klubie 10-ciu najbardziej znaczących państw świata.

01.10.2004
18:27
smile
[6]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

To piramidalna bzdura !!!!
1) dobrze że nikt takiego zestawienia o Polakach nie zrobił
2) wszelkie stereotypy narodowościowe są w mniejszym lub większym stopniu nieprawdziwe - żołniez każdej nacji, gdy ma o co, to się dobrze bije

01.10.2004
18:36
[7]

Misiaty [ The End ]

Naginając w taki sposób fakty oraz pomijając niektóre z nich, można o każdym zrobić podobne zestawienie. Nie ważne, czy o Polakach czy o Niemcach czy o Francuzach. Tekst z założenia ma być raczej żartobliwy niż prawdziwy...

01.10.2004
18:37
smile
[8]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

mgk --->

Ad. 1 no niby fakt. Osoby niezorientowane mogłyby sobie różnie pomyśleć dowiadując się, ze tylko jedno powstanie na tyle zrywów co mieliśmy zakończyło się zwycięstwem :)

01.10.2004
19:04
[9]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Hellmaker-->Ale patrząc na dysproporcje powstańców względem "wrogów" to AŻ jedno się udało:))

01.10.2004
20:14
smile
[10]

Hansvonb [ Pretorianin ]

Czy Karol zwany Wielkim nie pochodził z germańskiego plemienia Franków ?

01.10.2004
20:21
[11]

Trael [ Konsul ]

Co do wojny trzydziestoletniej to można powiedzieć, że francja ją "wygrała" bo przez większą część trwania wojny wojska francuskie nie brały udziału w działaniach wojennych. Francja wkroczyła do akcji gdy Niemcy były już nieźle wykrwawione, zrujnowane i ograbione. Tak naprawdę przez większość część wojny po ziemiach Niemcieckich ścigały się wzajemnie wojska Szwedzkie z wojskami Cesarza rzeszy. No i nie wolno zapomnieć o typowym francuskim podejśćiu do sprawy tzn. "oficjalnie my w tym udziału nie bierzemy", ale kasę Szwedzi mieli od kogo pożyczać.

"czyje wojska wygrywały przez prawie 20 lat z każdym przeciwnikiem, a pokonał je teren i klimat?"
Międzynarodowe ochotnicze jednostki pod francuskim dowódctwem :D

01.10.2004
20:21
[12]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

zapodajcie slynne kawaly wojenne o francuzach
np ten z 5 biegami w czolgu :0

01.10.2004
20:22
smile
[13]

graf_0 [ Nożownik ]


wpiszcie w Google "french military victories" i dajcie szczęliwy traf :)
nawet google wie co sądzić o francuskich siłach zbrojnych :)

a btw.
- Ilu Francuzów potrzeba aby obronić Paryż?
- NIewiadomo, nikt tego nie próbował!




01.10.2004
20:26
smile
[14]

neXus [ Fallen Angel ]

graf_0 -> motyw z google mnie powalil calkowicie :D

01.10.2004
20:31
[15]

Misiaty [ The End ]

Pamiętam jak się kiedyś oburzało towarzystwo Golowe gdy ktoś dał link do podobnego tekstu, ale o Polsce ;) Co z tego, że tak jak i ten miał wydźwięk ironiczny ;)

01.10.2004
20:32
[16]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

ja tylko przypomne ze jesli zestawc poniesione koszty i zyski to francja wygrala IWW w duzo wiekszym stopniu niż Polska. Rzekłbym nawet że my ta wojnę przegralismy z kretesem

01.10.2004
21:16
[17]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Oczywiście to z google, to tzw GoogleBomb, wyjaśnienie w linku:))

02.10.2004
00:00
[18]

Lt Ursus [ Generaďż˝ ]

Swietlo-- Polska nie brała udziału w IWŚ jako państwo ale jej zawdzięcza w sumie odrodzenie.

Teza o waleczności Francuzów generalnie to jest tu bliska prawdy. Oni częściej wygrywali stojąc z boku. W IIWŚ poddali się szybko jako druga armia w Europie, kolaborowali z Niemcami a potem mieli jednak strefę okupacyjną a Polacyt którzy walczyli całą wojnę nawet na defiladzie w Berlinie nie poszli tylko stali z boku.

Można wysnuć tezę że Francuzi gdyby żyli na terenach Polski pewnie by już znikneli w mrokach historii. Francja zawdzięcza swoje istnienie temu że była dużym powierzchniowo krajem o dużej liczbie ludności gdzie stosunkowo wcześnie powstały struktury państwa w porównaniu do otaczających ją krajów.Nie była też nigdy otoczona wrogami którzy wszyscy jednocześnie chcieli ją podbijać a chyba żaden nie był na tyle silny aby sam podbić taki kraj. Położenie i l;iczba ludności nie są bez znaczenie również dlatego że praktycznie do XiX w kraj o większej liczbie ludności był naturalnie silniejszy bo mógł wystawić więcej armii a to decydowało przy podobnym stopniu rozwoju sztuki wojennej i uzbrojenia.
Co do Napoleona to był on gieniuszem strategii i korsykaninem. Niestety dość często musiał naprawiać błędy swoich marszałków lub wręcz ich celowe działania w złych intencjach. Nawet pod Waterloo mógł wygrać gdyby nie zawiodła koordynacja. Ciekawe gdyby na terenie Fracji żeyli Niemcy i trafił by im się Napoleon to czy cała Europa nie mówiłaby po Niemiecku.Wystarczy popatrzeć na Prusy które przecież mieły tylko ułamek tego potencjału co Francja.
Porównanie z Polakami nie jest dobre jako całosć. To by trzeba pzestawić w ten sposób- ile razy Francuzi i Polacy przegrali mając siły porównywalne z przeciwnikiem? Polacy bardzo rzadko , natomiast Francuzi wprost przeciwnie.

Zaryzykowałnbym tezę że Francuzi w sumie walczyli zwykle gorzej niż inne narody( choć w wybranych przypadkach nie można im odmówić męstwa i odwagi) ale sukcesy w swojej historii zawdzięczają raczej temu że umieli ze zawsze osiągnąć nawet po porażkach pozycję pozwalającą przetrwać i rozwijać się a nikt nigdy nie chciał ich wymazać z mapy Europy.
Ogólnie ta teza z Wall Street Journal niezwykle trafnie oddaje podejście Francuzów jak i tłumaczy ich historyczny sukces jako państwo.

Oczywiście początkowy tekst wątku jest na swój sposób tendencyjny bo trochę manipuluje historią ale coś w tym jest że jak zestawiamy niemca, włocha , polaka, francuza, anglika czy rosjanina to mamy taki gotowy obraz typowego przedstawiciela tych państw z ich wadami i zaletami widzianymi przez pryzmat całej masy, a jednocześnie każdy zdaje sonbie sprawę że żyją w tych państwach miliony ludzi i bardzo indywidualnie różnią się od siebie i można znależć w każdym narodzie ludzi o podobnych cechach.

Ja jednak osobiście zawsze byłbym ostrożny w zawieraniu z Francuzami jakichkolwiek sojuszy lub porozumień. Wystarczy tio co ronbią obecnie w Unii europpejskiej.

02.10.2004
00:09
[19]

Misiaty [ The End ]

Lt Ursus - skoro Francuzi są tacy bee, skoro są tacy kiepscy i ogólnie nic nie potrafią to powiedz mi dlaczego:
1. Mają swojego przedstawiciela, stałego, w RB ONZ?
2. Dlaczego mimo kolaboracji po II WW dostali strefę okupacyjną a Polacy nie?
3. Dlaczego świat liczy się z nimi dużo bardziej niż z nami?
4. Dlaczego począwszy od IX wieku mieli ogromny wpływ na to, co w Europie się dzieje a my przez 300 lat kontrolowliśmy tylko wschód?
Te pytania można powielać. Nie chcę wskazać, że Francuzi są lepsi od nas, bo nie są. Na pewno jednak dbają lepiej o swoje interesy na czym wychodzą wiadomo jak - znakomicie :) Ot, choćby to, że byli przeciwnikami wojny z Irakiem a nie tak dawno Bush macał się z Chiracem....

02.10.2004
00:24
[20]

Misiaty [ The End ]

Spróbuję stworzyć coś podobnego o Polsce, z góry uprzedzam, że podobnie jak tekst o Francuzach, ten też będzie mocno nagięty...

1. Powstanie kraju i zaraz potem rozgrabienie za Mieszka II - totalna porażka.
2. Bolesław Krzywousty rozpoczyna rozbicie dzielnicowe które trwa 200 lat (ok. 100 lat więcej niż w jakimkolwiek innym kraju) i kończy się zjednoczeniem Polski przez... Czechów (Wacław II dokonuje aktu zjednoczenia).
3. Za rozbicia sprowadzamy sobie Krzyżaków którzy będą nas prześladowali przez kolejne kilkaset lat a potem ich ziemie staną się casus belli dla Prus.
4. Z braku dobrych władców Polskich i tego, że jesteśmy państwem słabym, na tron zapraszamy Litwina. Od 1386 roku do 1572 Polską rządzą Litwini.
5. Po śmierci ostatniego litewskiego władcy na tronie polskim sprowadzamy... Francuza (:DDD)
6. Po Francuzie rządzą kolejno: Węgier (Batory), Szwedzi, Polak, Niemiec (Sas), Polak (z ramienia... Francuzów - Leszczyński), Niemiec i znów Polak...
7. Mimo sukcesów Polski pod rządami Litwinów, Węgra i Szwedów, od elekcji Polaka (Wiśniowieckiego) zaczyna się czas klęski naszego kraju... Czyżby jakieś fatum? Polacy aż tak kiepsko się rządzą?
8. Na ziemiach Polskich toczy się wojna w której... Polska udziału nie bierze :))) Mowa o Wojnie Północnej.
9. Polacy sami się osłabiają i sami się zgadzają na protektorat Rosji począwszy od Sasów... Najciekawsze jest to, że za pierwszego Sasa Rosja była przekonana, że nie zdoła narzucić zwierzchnictwa Polsce i proponowała sojsuz... Ale Polak potrafi ;)
10. Polacy zgadzają się na rozbiory (sejmy rozbiorowe), często przykłądają rękę do rozbiorów (masa polskich rodów). No tak, Francuz nie potrafiłby sprzedać w takim stopniu swojego państwa, jak to zrobili za rozbiorów Polacy.
11. Zrywamy się kilka razy podczas zaborów i każdy zryw jest nieudany z powodu... kłótni politycznej. No tak. Francja potrafiła obalić króla, wygonić obce wojska i je pokonać walcząc z całą Europą a my mając za przeciwników tylko trzy państwa (czasem nawet dwa) nie potrafiliśmy nic zrobić...
12. Polacy w czasie I WW walczą głównie po stronie przegranych - Niemiec i AW.
13. Ciągłe kłótnie polityczne doprowadzają do tego, że Polska w '39 w ogóle nie ejst gotowa do wojny...

I tak dalej.

Jasne. Była masa zwycięstw. Ale jak chce się, to można zrobić strasznie subiektywne podsumowanie. Więc może nie podniecajcie się tak tym tekstem o Francji, tylko zajrzyjcie do książki od historii? Przyda się Wam.

02.10.2004
00:25
[21]

Dalamar [ Konsul ]

powiem tyle - jesli w random team w warcrafcie3 widze jak moj mate pisze na starcie "lu" albo hi, me fr" to mam ochote wyjsc - gra jest przegrana na 80% :)

02.10.2004
00:46
[22]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Misiaty : Eh, gdybym nie byl takim leniem to bym ci odpisal :) Zacytuje tutaj (z pamieci) jedynego wybitnego, rodowitego francuza Pana De Gaulla : "Francja nigdy nie bedzie juz mocarstwem, wiec musi prowadzic polityke mocarstwa, bo bedzie nikim"

02.10.2004
00:49
[23]

Szalony_Pelikan [ Konsul ]

LooZ^
Widzisz, problem w tym, że my nawet takiej polityki nie potrafimy prowadzić :(((((

02.10.2004
00:50
[24]

Misiaty [ The End ]

LooZ: A co my możemy powiedzieć? ;) Już nawet mocarstwa zgrywać nie potrafimy ;)

02.10.2004
00:51
[25]

Misiaty [ The End ]

Pelikan - no proszę, prawie jednocześnie ;)

02.10.2004
00:56
smile
[26]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Dziecko drogie, argumentacja jak w przedszkolu :/

To, że Francja nigdy nie jest państwem o tradycjach militarnych, nie jest próbą porównania z Łotwą czy z Mozambikiem (bez pejoratywnych konotacjii dla obu tych krajów - chodzi o "potencjał państwowości"). 1) Francja ma najsilniejszą tradycję dyplomacji w Europie i do niedawna najsilniejszą na świecie, czego nie można lekce sobie wazyć. 3) Francja jest krajem o dużej sile ekonomicznej (mimo tego co socjal-związkowcy robią teraz z ich ustrojem) i trzeciej w Europie liczbie ludności. 4) Francja jest czwarta na liście krajów wysposażonych w bronie jądrowe I-szej, II-giej i III-ciej generacji (nie zapominając o biologicznej i chemicznej). To są cztery odpowiedzi na Twoje cztery, hieh, retoryczne pytania.

Wychodzi na to, że jedyną osobą, która się podnieciła tym tekstem, jesteś Ty, Misiaku niebieski.

02.10.2004
01:20
smile
[27]

Panzer Jaeger [ Konsul ]

jiser, a gdzie 2?

02.10.2004
01:41
smile
[28]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

LooZ^ [ be free like a bird ]

nie powinno byc free as a bird??

02.10.2004
10:17
smile
[29]

Pejotl [ Senator ]

Misiaty -> za dużo czytasz zachodnich historyków

W XI-XIII wieku centrum europy to był dwór cesarski a to co działo się czy to w Polsce czy np. w Anglii to były dokładnie takie same peryferia.
Dla historyków zachodnich Europa kończy się na Łabie, a np. taki Król Węgier w XIII wieku miał dochody równe królowi Francji

02.10.2004
10:26
smile
[30]

Soulcatcher [ Prefekt ]

coś w tym jest co napisałęś w piewszym poście, ja dodam :

Dien Bien Phú 1954 - małzoleum bohaterstwa nowożytnego zołonierza francuskiego, miejsce przywoływane aby pokaza reszcie świata że flaga francuska może powiewa dumnie i jednocześnie miejsce gdzie dwie dywizje chłopów uzbrojone w rosyjską broń rzuciły na kolana i zmusiły do kapitulacji mocarstwo atomowe Francję.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-10-02 10:24:59]

02.10.2004
10:32
smile
[31]

Pejotl [ Senator ]

Soul -> "zmusiły do kapitulacji mocarstwo atomowe Francję." To chyba lekka przesada, nie przypominam sobie defilady zwycięstwa wietnamskich wojsk w Paryżu :)

02.10.2004
10:36
[32]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

Ursys --> oczywiście chodzilo mi o straty polski w II WW.

02.10.2004
10:38
[33]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Pejotl ---> doprawdy, a ja defiladę zwycięstwa w DBP na polu walki widziałem nawet na jakiejś starej kronice filmowej.

a tak na marginesie wiecie jakie biegi w skrzyni biegów ma Francuski czołg ? ... Jedynkę i 5 wstecznych.

02.10.2004
10:47
[34]

Szalony_Pelikan [ Konsul ]

Soulcatcher
Ach. A parę lat później trochę więcej dywizji chłopów rozsadziło inne atomowe mocarstwo...

Kawał taki z "brodą", że każdy go chyba już zna.

02.10.2004
11:07
smile
[35]

Pejotl [ Senator ]

Soul -> twierdzisz że cała Francja się poddała a jakoś wietnamczycy jej nie okupowali :)

Być może różnimy się w sprawie interpretacji pojęcia "kapitulacja państwa ":)

02.10.2004
11:23
[36]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Pejotl ---> nie mogę znaleźc gdzie napisałem że cała Francja się poddała, chyba sobie coś dopowiadasz. Faktem jest natomiast to że Francja straciła kontrolę nad terenami które uważała za własne i już nigdy więcej jej nie odzyskała. Rozumiem że podobnie jak Francuzi uważasz to za sukces :)

02.10.2004
12:03
smile
[37]

Pejotl [ Senator ]

Soul -> wystarczy ze zerkniesz na swój pierwszy post w tym wątku i na mój zaraz po tym twoim gdzie dokładnie cię zacytowałem :)

Co do tego że straciła - straciła nie własne terytorium tylko kolonię. To trochę inny status. Myślę że bardziej bolało oddanie Algerii - bo to tuż koło domu.

Żąglując sobie faktami to pewnie można by napisać że i Niemcy, hmm.... wygrywają dwie nieważne wojny by przegrac z kretesem trzecią najważniejszą - np. wojna z Austrią 1866, Francją 1871 i porażka w I wś. Wojna z Polską 1939, Wojna z Francją 1940 i porażka w wojnie z ZSRR.

02.10.2004
12:58
smile
[38]

Dagger [ Legend ]

A czy tak naprawdę Francje można było nazwać w 1954 r. "mocarstwem atomowym"?

02.10.2004
15:08
[39]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Pejotl ---> zaczynam rozumieć o co ci chodzi. Użyłem w mojej luźnej uwadze słowa "kapitulacja" które rozumiemy na odmienny sposób. Dla ciebie "kapitulacja" kojarzy się z np. upadkiem trzeciej rzeszy, bezwarunkową kapitulacją która doprowadziła do upadku państwa. Ale słowo kapitulacja oznacza coś innego. Oto słownikowa definicja kapitulacji:

"kapitulacja - układ, akt poddania się nieprzyjacielowi na umówionych warunkach; przen. zrezygnowanie z czegoś, danie za wygraną; odstąpienie od swoich zamiarów; zaniechanie walki; przyznanie słuszności oponentowi"

tak więc w poprawnym znaczeniu tego słowa to co stało się pod DBP było kapitulacją Francji w tym konflikcie.

Co do kolonii i takich tam. Nie czas i miejsce aby uczyć tak znamienity autorytet co było najważniejsze dla Francji w tamtych latach. Wystarczy jak sięgniesz do źródeł, a dowiesz się iż ogromna klęska prestiżowa i moralna będąca ciosem dla dumy narodowej Francuzów i całej kolonialnej buty, z czasem jest przekuwana, szczególnie przez Frankofili w bohaterski sukces, omalże Termopile nowoczesnego swiata.

02.10.2004
15:09
[40]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Dagger ---> Francja 1954 roku uważała się za mocarstwo równe USA i Rosji … i tak im to od teraz zostało :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-10-02 15:08:08]

02.10.2004
15:15
[41]

Dagger [ Legend ]

==>Soul
To nie ulega wątpliwości - natomiast bomby A wtedy nie posiadała.

02.10.2004
15:21
smile
[42]

olivier [ unterfeldwebel ]

Tak jak napisał Misiaty, bez zbytniego rozdrabniania i wnikania w szczegóły historycznie Polska przy Francji wygląda bladziutko. Wojnę przegrać nie sztuka, sztuka i to wielka to przegrać państwowość na 123 lata. Zresztą zawsze byłem zdania że w Europie od kilku wieków są tylko trzy wielkie narody Anglicy, Niemcy i Rosjanie, reszta to pionki.

02.10.2004
15:31
[43]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Dagger ---> nie wiem co twoim zdaniem nie ulega wątpliwości. Francja swoją pierwszą oficjalną próbę atomową miała w 1959 roku. To czy miała broń atomową w 1954 roku można się tylko domyślać. Prace nad bronią atomową zostały rozpoczęte we Francji zaraz po IIWŚ, ani ja ani ty nie wiemy z czy w 1954 roku miała broń atomową. Tak czy inaczej uważała się za państwo które jest równe mocarstwom atomowym.

i jeszcze jedno. Właśnie to sprawdziłem. Władze marionetkowego rządu Francji już w 1940 roku kupiły około 200 kg "ciężkiej wody" w Norwegii na potrzeby wyprodukowania bomby atomowej.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-10-02 15:37:01]

02.10.2004
15:39
[44]

Dagger [ Legend ]

==>Soul
Skoro WB nie otrzymało takiej broni od USA to tym bardziej nie miała jej Francja - w przeciwnym razie po co oba te kraje rozpoczynałyby własny program atomowy (zreszta jak sie wczytasz w tekst z linka który podałem to znajdziesz odpowiedź).

A nie ulega wg mnie wątpliwości że " Francja 1954 roku uważała się za mocarstwo równe USA i Rosji"

02.10.2004
15:56
smile
[45]

Pejotl [ Senator ]

Soul -> odwracasz kota ogonem, bo niby od kiedy przenośne znaczenie jest tym bardziej poprawnym? Francja nie skapitulowała - bo nie poddała wszystkich swoich sił zbrojnych przeciwnikowi. Jeśli mówisz że skapitulował garnizon francuski Dien Bien Phu to nie znaczy że Francja skapitulowała w Dien Bien Phu. Ale nie musimy się targać za słówka.

A co do reszty - nie mam o tym zielonego pojęcia :) ja tylko lubię zagaić dyskusję w nadzei że się czegoś dowiem :)

02.10.2004
16:06
[46]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Pejotl --> zgodnie z poprawnym znaczeniem tego słowa wojska francuskie skapitulowały pod DBP i tak było niezależnie od tego czego nie napiszesz.

To była kapitulacja ponieważ "kapitulacja" to : układ, akt poddania się nieprzyjacielowi na umówionych warunkach; przen. zrezygnowanie z czegoś, danie za wygraną; odstąpienie od swoich zamiarów; zaniechanie walki; przyznanie słuszności oponentowi

02.10.2004
16:11
smile
[47]

Szalony_Pelikan [ Konsul ]

Pejotl

Po przyjacielsku radzę ci skapitulować :))) Dalszy opór jest bezsensowny i bezcelowy :)

02.10.2004
16:15
smile
[48]

Pejotl [ Senator ]

Soul -> "zgodnie z poprawnym znaczeniem tego słowa wojska francuskie skapitulowały pod DBP" widzę że wreszcie się zgadzasz!

03.10.2004
00:15
[49]

Lt Ursus [ Generaďż˝ ]

Misiaty--> ja właśnie to powiedziałem że Francja jest dobra w zyskiwaniu na przegranych wojnach lub bitwach.Odpowiem też na pytania:)
1Mają swojego przedstawiciela, stałego, w RB ONZ?

.Francja była do II WŚ uznawana za mocarstwo i stą jej pozycja po wojnie w Europie i ONZ.

2. 2. Dlaczego mimo kolaboracji po II WW dostali strefę okupacyjną a Polacy nie
O to że Polacy nie dostali strefy okupacyjnej i dlaczego wyjaśnić mógłby chyba najlepiej Józio Stalin oraz panowie Roosvelt i Churchill. Francja była ważna jako kraj najbliżej graniczący z Niemcami i przedwojenne mocarstwo. Polskę alianci zachodni olali i celowo używam takiego słowa, bo dostała się Rosji a Stalin widział w niej raczej republikę ZSRR, że nie wspomnę o jego znanej niechęci do Polaków.
3.. Dlaczego świat liczy się z nimi dużo bardziej niż z nami?
Duży i znany kraj, rozwinięta gospodarka, kilka stuleci znaczącej pozycji w Europie, szerokie wpływy kolonialne. Może nie każdy wie gdzie jest Polska czy Rumunia( w 1939 to wielu Francuzów i anglików nie wiedziało) ale chyba każdy wie gdzie jest Francja.
4. Dlaczego świat liczy się z nimi dużo bardziej niż z nami?
Mieli inną przeszłość i inny początek państwa. Inaczej też byli rządzeni. Monarchia we Francji miała ten plus że interes państwa(nie mylić z poddanymi) był też interesem króla. Poza tym na zachodzie mogliśmy tylko podbijać rozwinięte chrześcijanskie kraje a na wschodzie ekspansje była łatwiejsza. Dlatego Francja nie parła na wschód przez Niemcy tylko zdobywała kolonie. Może nawet nie byłoby trudno podbić Niemcy w pewnym okresie ale trzeba było jeszcze je utrzymać a to już co innego . Nadmienię jeszcze że w czasach Odrodzenia Polska była mocarstwem Europejskim tylko niestety nikt nie umiał tego wykorzystać a nigdy też nie mieliśmy poza Węgrami przyjaznego sąsiada i na dodatek daliśmy im urosnąć w siłę a było kilka momentów w których można było do tego nie dopuścić. Dodam tu jeszcze fakt że ich pozycja to również promieniowanie kultury. My byliśmy na obrzeżu tego zjawiska i ta spuścizna docierała z Włoch i Francji z opóżnieniem. Na koniec dodam że my jako państwo nie istnieliśmy przez 100 lat a nie liczymy się już w Europie jakieś 250. Czemu nie spytać dlaczego Finlandia nie liczy się bardziej niż Francja chociaż stawiła opór ZSRR i to taki że chyba żadna inna Armia nie zdołałaby tego po3wtórzyć.

03.10.2004
02:22
[50]

Galahad_mayor [ Pretorianin ]

Moze i francja ze wszytkiego dobrze wychodzila ale to niezmienia faktu ze nie jest to najbardziej bitny narod.
Najbardziej bitne narody Europy to Slowianie i tak chyba bedzie zawsze. Polska jako kraj nie powiedzialbym ze duzo przegrywala poprostu zwykle byla atakowana nie przez jednego przeciwnika tylko przez kilku. wygrywala bitwy mimo ze zwykle byla atakowana przez silniejszych przeciwnikow, Kircholm grunwald, wieden.Dawala rade rozwalala w pyl przewazajace sily ale kazde armie maja swoja wytrzymalosc :› Nawet dowodcy fornotw II wojny swiatowej chwalili polakow jako jednych z najbardziej bitnych zolniezy. A francuzi coz niezla polityka i chyba nic wiecej jedynie napoleon sobei radzil.... I jeszcze jedno co do polakow tylko my zajelismy moskwe:D.
A najmniej bitni to sa chyba czesi ci to sie rodza z rekami w gorze chyba :P

03.10.2004
03:10
smile
[51]

Panzer Jaeger [ Konsul ]

"I jeszcze jedno co do polakow tylko my zajelismy moskwe:D"
Lepiej nie wymieniaj, kto zajął Warszawę. ;-)

03.10.2004
03:40
smile
[52]

jiser [ generał-major Zajcef ]

PJ ~~>
Faktycznie, zapomniałem punktu drugiego .. a teraz nie pamiętam co to miało być :/

"Lepiej nie wymieniaj, kto zajął Warszawę. ;-)"
No daj spokój, nawet nie ma po co żartować na ten temat. Uwzględniając "tylko" warunki geograficzne, Warszawę jest łatwiej zdobyć niż Paryż (55% granicy Francji to granica morska + 3% alpejska). Czyje to słowa, że terytorium polski jest wymarzonym polem bitew Europy (chodzi o warunki geograficzne) ? :/

03.10.2004
12:31
smile
[53]

olivier [ unterfeldwebel ]

Szanowni koledzy się mylą, poza Polakami Moskwę zajął nie kto inny jak pewien francuz... Napoleon I Bonaparte.

03.10.2004
12:42
smile
[54]

Sgt.Luke [ Konsul ]

Ktoś chyba prosił o kawały o francuzach? No to proszę bardzo:

Ile kolorów ma flaga UK??
trzy, biały niebieski, czerwony
Ile kolorów ma flaga USA?
trzy biały niebieski czerwony
Ile kolorów ma flaga Francji?
Jeden, biały...

Dlaczego Pola elizejskie sa porośniete drzewami??
Bb niemcy lubią maszerować w cieniu...

Ile jest biegów w francuskim tanku?
5. 4 reverse i jeden do przodu na wypadek npla na tyłach

Jak ktoś jeszcze jakieś zna to niech da.

03.10.2004
13:47
[55]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Olivier-->Pewien Koryskanin:P

03.10.2004
14:15
smile
[56]

Michael_wittmann [ Konsul ]

Galahad_mayor -->"Najbardziej bitne narody Europy to Slowianie ", "wygrywala bitwy mimo ze zwykle byla atakowana przez silniejszych przeciwnikow, Kircholm grunwald, wieden"

No ja bym stawial na germanów, ze sa bardziej bitni.!!, a bitwy. no cuz pojedyncze to moze i wygralismy, (choc roznie to bylo), ALE I TAK nbasza specjalnoscia jest obchodzenie, czczenie, i podniecanie sie przegranymi wojnami,powstaniami....i plakanie.. jacy my to biedni jestesmy..i niewinnie, bici..., chociaz nikt nas nie dopprowadzil do tego stanu ze sami dalismy sie pozbawic panstwowosci i niemal z potegi europejskiej przestalismy istniec na 123 lata :)

03.10.2004
14:18
smile
[57]

Szalony_Pelikan [ Konsul ]

von Izabelin

A Kopernik była kobietą!

03.10.2004
14:55
smile
[58]

olivier [ unterfeldwebel ]

A Mieszko I więc i dynastia Piastów była Polanami nie Polakami, a Jagiellonowie byli Litwinami....:p

03.10.2004
22:28
[59]

Galahad_mayor [ Pretorianin ]

Michael_wittmann ------> Tu chodzi o sama bitnosc pojedyncze bo ile mozna wygrywac z przewazajacymi silami zwykle kilku krajow naraz a Polakom udwalo sie to zdecydowanie czesciej niz innym narodom :P. A co do rozpadu naszego kraju to wszystko co pisza podreczniki o naszych szlachcicach itd ze to oni rozbili kraj coz... polska nie stracila by niepodleglosci gdyby nie trzech poteznych sasiadow i slaba dyplomacja. Bo polakow zawsze wszyscy sojusznicy opuszczali.
Francja czy Hiszpania Anglia to sa kraje ktore mialy siwetna sytuacje geopolityczna, a niemicy przez olbrzymi czas byl to kolos na glinianych nogach.

03.10.2004
22:32
[60]

Galahad_mayor [ Pretorianin ]

A jeszcze jedno jadac przez inne kraj czechy wegry, niemcy francje poobbserwujecie ile tam jest zabytkow zamokw, palacy u nas jest tego niewiele bo nasz kraj byl arena ciaglych walk. Palili lupili polska nie miala zbyt wielu lat spokoju. A jesli chodzi o to ze polska dala sie zalatwic i stracila niepodleglosc na 123 lata to wydaje mi sie ze do tego czasu czyli ostatnich 50 lat polska byla uznawana przez owczesnych europejczykow za jedno z najotezniejszych panstw.

Michael-----. uzalaznie sie nad soba to polska specjalnosc od 18 wieku wczesniej poslka byla zwykle panstwem wygrywajacym.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.