Chupacabra [ Senator ]
Sezon na grzyby. Kto lubi je zbierać?
Dzis, kiedy ludki sobie dzielnie do szkoly lecieli, ja z kumplem wybralismy sie na pierwsze wakacyjne grzybobranie. Przez dwie godziny nazbieralismy po prawie koszu, wiekszosc prawdziwki:) Wlasnie jadlem niedawno na kolacje z jajecznica, goodie. Takie pytanie, kto tu jest fanem zbierania grzybow? Kto sie wybiera w najblizszym czasie na grzyby? No i ew jaki jest wasz ulubiony grzyb i w jakiej postaci:) Ah i przy okazji mozecie podac miejsca gdzie sie najbardziej oblowiliscie;)
KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]
Co do miejsca --> mam znajomych leśników w borach tucholskich i jak oni cię zaprowadzą w pewne miejsca... to najlepiej po grzyby tirem przyjezdzać i od razu na export! :] (serio!)
ale jako że grzybów nie jadam i zbieranie też juz mi sie znudziło (komary, kleszcze, pajęczyny i inny stuff) to z grzybobrania najbardziej lubie zimne pifko. :]
Coy2K [ Veteran ]
taa uwielbiam zbieranie grzybów... szczegolnie jak sie zajdzie w jakis opuszczony przez ludzi zakamarek i znajdzie niczego sobie okazy...uczucie nie do opisania :-)
Esqualante [ Jyhad Baghadyr ]
Miejsce: Grzybowo :) taka wioska koło Kościerzyny
Ulubiony grzyb: naturalnie borowik prawdziwy :)
Chupacabra >>>>> polecam do zjedzenia same prawdziwki -> kroisz w plasterki razem z nóżką i smażysz na patelni, a później ze świeżym chlebkiem i masełkiem. Mniaaaam!
leszo [ Mała Wojna ]
haha mój były fizyk miał ich full na kamizelce...
poligon [ Centurion ]
Coy2K => to prawie jak orgazm, tylko silniejsze
Coy2K [ Veteran ]
poligon >>> i dłużej trwa ? ;-))
Paszczak [ Oaza Spokoju ]
Nie cierpię zbierać grzybów/łowić ryb.
Jadam jedynie pieczarki, śledzie i karpia.
Ale ze mnie zgred :o)
Qbaa [ Generaďż˝ ]
znam gostka co zbiera grzyby w rowach, mówi że w lesie się tyle nie znajdzie.
Misiak [ Pluszak ]
Ja nie lubie zbierac, ale lubie jesc :) Bo po prostu barszcz lub pierogi z kapusta lub pigos postny bez grzbybow to nie to samo...
A grzyby to wszsytkie.Opienki do konserwacji, Zielonki do salatki z marchefka, prawdziwnki i podgrzywbki, szuszenie, lub patelnia(ew sos grzybowy), pieczarki do pizzy :)
Qbaa--> ma racje, w tym roku najwiecej grzybow bylo wlasnie w rowach, na skrajach lasow, polanach. Moi rodzice chodzili 2 tyg z rzedu po grzywy (dzien w dzien) i zawsze przynajmniej jeden kosz...
Pozdr
Ps. A co sadzicie o boczniaku ?
kami [ malutkie maleństwo ]
Ja bardzo lubię zbierać grzyby, natomiast jeść już trochę mniej, zależy w jakiej postaci. Co do zbierania, to nie znam jakichs specjalnych obfitych okolic i przyznam, że szybko się zniechęcam, jak przez jakiś czas nic nie znajdę. Ale generalnie jak grzyby rzeczywiście są, to chętnie się na nie wybieram:)
Skype [ Konsul ]
Ja bardzo lubię zbieraćgrzyby. Byłem ostatnio, ale niestety nie zebrałem dużo, pół koszyka jedynie. A bardzo lubię grzybki smażone i marynowane....mmm pycha
Lechiander [ Wardancer ]
Dopiero teraz zaczęliście łazić na grzyby? ;-) Ja już mam pótora torebki suszonych i parę słoiczków zaoctowanych. Nie mówiąć o tych pożartych.. :-)
Uwielbiam i kocham chodzić w ogole do lasu, więc nie ma problemu żadnego, coby połaczyć to z grzybobraniem. Niesamowity relaks, spokój, cisza, zero ludzi (tak, tak), czasami zwierzynę jakąś się zobaczy, no i pies się wylata. :-)
Do tego dodałbym wędkarstwo. :-P
garrett [ realny nie realny ]
Nienawidzę zbierać grzybów. I szczerze to nie grzyby są winne mojej fobii tylko ogromne pająki wiszące międy drzewami w lesie. Półkilogramowe potwory, lepiące sieci, opadające znienacka na plecy czy twarz. Horror to za mało powiedziane. Gdyby grzyby roszły na łączkach to ok ale dopóki są w lasach to będę preferował pieczarki :)
^JUNKERS^ [ PS2 Hard User ]
Uwielbiam! W okresie jesiennym nie ma nic lepszego, zwłaszcza jak z góry sobie ubzdurasz że musisz same Borowiki nazbierać ;D
*...:::JaRo:::...* [ stara beka dobrze kisi ]
Ja tez uwielbiam grzybobranie :)
Moje ulubione maślaki, ale ostatnio miałem niechęć do chodzenia po lecie po obejrzeniu filmu "Blair With Project" =]
Long [ Generaďż˝ ]
Taak, zbierać lubię, ale z jedzeniem to już bywa różnie - chociaż marynowane grzybki, smażone pieczarki, mniam, pycha :) A miejsca? W górach Bialskich jest podgrzybków do oporu. Sławetne są też Bory Dolnośląskie, ale tam cała miejscowa ludność z tego żyje. No i bywa tam wesoło - najwięcej grzybów jest w okolicach Świętoszowa. Poligon. Aktywny. Artyleria. Parę lat temu była taka historia, że gwizdnęło, huknęło i z grzybiarza gumofilce jeno zostały :)
DarkStelix [ Padawan ]
Lubia zbieraz ale jesc tylko kurki
Lechiander [ Wardancer ]
Aha, zbieram wszystko, no dooobra, prawie wszystko. :-P
Najbardziej oczywiście prawdziwki, a potem koźlaki, kozaki, podrzybki, kurki, maslaki, rydze, kurki, kanie, gąski.
A jak u Was z trującymi???
Chupacabra [ Senator ]
dzis wrocilem z grzybow z wieksza iloscia kleszczy niz prawdziwkow, ktorych przez 4 godziny znalazlem sztuk jeden. Za to mam ze dwa kilo maslakow i pogrzybkow. Brr, wstretne kleszcze przypomnialy mi o swoim istnieniu. Zapomnialem, ze trzeba by sie spsikac czyms odstraszajacym
elika [ Legionista ]
uwielbiam zbierać grzyby jak większość zwas .ale gorzej jest z ich obieraniem w lasach olsztyńskich jest mnustwo grzybów w jednym miejscu znalazłam ich 8-borowiki .kurki .podgrzybki ciemne maślaki zajączki a co do kleszczy to w tym roku jeszcze nie miałam ani jednego
Wiolax [ Senator ]
W tym roku jeszcze mi się nie udało wybrać na grzyby, i jak tak dalej pójdzie, to pewnie w ogóle się nie wybiorę... Ale lubię zbierać grzyby i łazić po lesie... raczej ich nie jem...a przebierać nie cierpię...