Marcinwin [ Centurion ]
czy jestem staroświecki :| ?
Witam. Sluchajcie jest taka sprawa. Jestem przecietnym nastolatkiem, wg dziewczyn przystojnym, ubieram sie modnie, i wogle wiekszosc z nich mnie lubi, ale jedna powiedziala mi dzis ze nie bedzie ze mna, poniewaz jestem "staroświecki". a dlaczego ? - sie zapytalem. Poniewaz np nie przeklinam :| czy jesli nie przeklinam i dobrze sie ucze [mialem ostatnio pasek czerwony ;]] to znaczy ze jestem staroswiecki ? dodam ze moi kumple to raczej banda niezbyt inteligentnych skejtów, jednak przede mna czuja respekt. Gdy razem przebywamy widac miedzy nami roznice - nie pije, nie pale, malo przeklinam. czy na prawde jestem staroswiecki ? bo mi sie wydaje ze raczej dziewczyna powinna sie interesowac kulturalnymi chlopakami [jako jedyny chyba przepuszczam dziewczyny przez drzwi jako pierwsze i im je otwieram itp - mowia ze to mile] Co o tym sadzicie ? bo ja sie powaznie zastanawiam czy mam sie "na siłe" zmienic ....
Verminus [ Prefekt ]
Marcinwin ---->
Tak trzymaj a będą z Ciebie ludzie. Nie zwracaj uwagi na to co mówią inni, bądź sobą i się nie zmianiaj a znajdziesz taką kobitę, że głowa boli, np. ja cały czas na taką czekam *joke*
Nie jesteś staroświecki tylko dobrze ułożony i kulturalny.
Vader [ Senator ]
Stary, nie zrozumiałeś co dziewczyna chciała Ci przekazać. Ona nawet nie ma pojęcia co oznacza wyraz którego użyła. Chodziło o emocjonalny przekaz, który brzmial "Spadaj".
Słowem, nie jestes w jej typie, ale łatwiej jest powiedziec ze jestes taki i owaki, niż prawdę :)
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Chłopie, ale masz problemy. To jakby coś, jest nas dwóch, no może poza tym czerwonym paskiem, bo ja miałem go tylko raz.:) Kończe powoli studiować i wiele już przeżyłem. Jeśli ci tak powiedziała, to olej ją natychmiast. W Polsce jest więcej kobiet niż mężczyzn, chyba o ponad milion, więc jest w czym wybierać. Poszukaj sobie panny podobnej do ciebie. Wierz mi, że dużo jest takich na tym świecie. Oczywiście nieporównywalnie mniej, w porównaniu do tych, jak je by tu nazwać, ale są jeszcze normalne dziewczyny.
blood_x [ Skinhead oi! ]
Marcinwin >>> No chlopie wedlug mnie nie jestes staroswiecki po prostu rodzina wpoila Ci bardzo dobre zachowania ktore teraz pokazuja ze stac Cie na cos wiecej niz "ej pozycz 1 zl jeb*** ch***". Jesli jakas dziewczyna powiedziala Ci ze jestes staroswiecki bo nie przeklinasz olej Ja, mam kolezanki ktore pala, One wiedza ze tego nie toleruje i w moim towarzystwie staraja sie nie palic, aczkolwiek to ich zycie i ja nie jestem na nie zly, tylko po prostu nie podoba mi sie to i tyle. Ja sam staram sie uzywac jak najmniej "brzydkiego" jezyka, no ale nie tak latwo sie oduczyc :)
Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]
A jak dla mnie nie miała jak inaczej powiedzieć : "Ty narcyzie, nie chcę być z takim egoistą" ...
L> I respekt czują, no no, RISPEKT :) .
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-23 22:25:14]
LooZ^ [ be free like a bird ]
P. R. : Cicho no, on jest fajny. Nie to co jego kumple. Pewnie wlocza sie za nim "ot tak".
Coy2K [ Veteran ]
pewnie młoda z niej dupa, a takim imponuje jak koleś pije, pali, przeklina i jeździ za szybko.
Marcinwin [ Centurion ]
Wielkie dzieki za wszystkie odpowiedzi, pocieszyliscie mnie i teraz juz nie zamiezam sie zmieniac. Dodam tylko - zeby nie bylo- ze nie jestem taki aniolek na jakiego wyszlo, tzn oceny mam bardzo dobre ale rowniez sporo uwag w klasie zbieram, czesto robie tez ludziom rozne dowcipy. Nie jestem wiec jakims tam tzw kujonem, czy 'maminsynkiem' jak to inni mowia, ale nie pije, nie pale poniewaz mi to nie smakuje [probowalem], a dla cyny, szpanu nie chce tego robic. jecsze raz thx za odpowiedzi, czekam tez na opinie innych.
Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]
Jak byłem mały to też mi nie smakowało. Ech, młodość to głupota, człowiek nie wie, co dobre...
p_e_p_s_i [ Polonia Bydgoszcz 4ever ]
brawo, a już myślałem, że jestem sam :) co prawda przeklinam trochę częściej niż mało, ale w sumie z charakteru jesteśmy podobni. dzisiaj rozmawiałem z kumplem, który był na obozie w Turcji. opowiadał mi niestworzone rzeczy, które tam się działy, ale nie widzę powodu, żeby kłamał. mianowicie mówił mi, że urządzali sobie ostro zakrapiane ekhem orgie (może to trochę za ostre słowo) ale mimo wszystko pijaństwo do nieprzytomności i zlizywanie wina z ciała partnerki w wieku 17 lat moim zdaniem nie jest normalne... ostro go zjechałem, a on mi na to, że taka jest dzisiejsza młodzież i powinienem się zmienić. ale mi jest dobrze takim, jakim jestem. i myślę, że Ty także nie powinieneś się zmieniać, bo nawet jeśli jest ot staroświeckie, to jest to milion razy lepsze od bycia nowoczesnym czaderskim ziomalem...
Coy2K [ Veteran ]
Marcinwin nie musisz się usprawiedliwiać, jesteś taki a nie inny. Rodzicie Cie tak wychowali i powinieneś im za to podziękować, bo niewielu młodych ludzi potrafi stronić od używek wszelkiego rodzaju. Spoko, jeszcze znajdziesz taką, która to doceni, a fakt, że kolezanki przy Tobie nie palą też o czymś świadczy. Pomyśl o tym. Pozdrawiam
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Marcinwin---> i bardzo dobrze. Nie ma się co zmieniać, czy też grać lub udawać przed kimś kogoś, kim się nie jest, bo to po jakimś czasie i tak wyjdzie. Bądź sobą, a wkrótce poznasz taką, której nie będzie przeszkadzało, że nie przeklinasz, palisz i pijesz.
Coy2K [ Veteran ]
pepsi >>> z całego ciała mowisz ? ... lucky bastard :-)))
srekal34 [ Rock Forever ]
Nie jesteś staroświecki!! Ja również staram się nie przeklinać i być miły dla kobiet i im to imponuje raczej.... - to że pije nie ukrywam, bo czasem trzeba:)zresztą alkohol jest dla ludzi:]
Tamta widac nie była ciebie warta...
p_e_p_s_i [ Polonia Bydgoszcz 4ever ]
Coy ---> o szczegóły nie pytałem, świntuszku :P
Andrewlee [ BFXXJ ]
pepsi ---> Dobry ten ekh? :)
LooZ^ [ be free like a bird ]
Zalosne. Poprzytulajcie jeszcze troche chlopczyka i powiedzcie jaki to jest fajny, w przeciwienstwie do jego kumpli skejtow.
Marcinwin [ Centurion ]
Wiecie, to wszystko co mowicie jest bardzo mądre, ale zdaje mi sie ze wiekszosc dziewczyn wlasnie leci na takich, o jakich Wy mowicie. Koledzy tez mi czesto wypominaja czemu np nie przeklinam. Owszem, robie to ale bardzo rzadko, prawie nigdy bez potrzeby. Obawiam sie czy znajde sobie taką dziewczyne, ktorej gowniarskie zachowania nie beda odpowiadac. Tzn znalez mozna, ale zeby ona przy tym byla ladna, bo zazwyczaj te najladniejsze sa z gatunku "slodkie idiotki" i to mnie martwi ;/. Moi znajomi czesto mowia, ze dziewczyna jest albo ladna ale glupia, albo madra ale brzydka. te glupie leca na glupich, a madre na madrych, ale ja chcialbym i ładną i mądrą, a z moich obserwacji wynika, ze w parze to nie idzie ;[
Verminus [ Prefekt ]
p_e_p_s_i ---->
Poproś go o fotki ;)
_MyszooR_ [ Ass Kicker ]
Marcinwin -- ta lasma ma nej*** i nie wie co traci , kij z nia , sama zrozumie keidys zze moglobyc jej dobreze z toba a nie z jakims kolesiem co klnie , chleje , cpa i ja pewno leje , ja tma bym sie nie przejmowal :) ja tez przepuszczam dziewczyny malo klne ( zdarza sie ) w ich obecnosci i jakos mi nie mowia ze jestem staroswiecki
*...:::JaRo:::...* [ stara beka dobrze kisi ]
No i dobrze sam chciałbym nie palić i nie pić alkocholu ale jakoś to mam w krwi :P
Coy2K [ Veteran ]
pepsi to popytaj może o fotki z takich akcji :-))
Looz masz jakiś problem ?
Psycho_Mantis [ MGS Fan ]
Podstawowa zasada: nie zmieniać się na siłe, wtedy jest sie sztucznym a to szybko wychodzi :> (nie mówiąc że komfort przy tym żaden - oszukiwanie siebie i otoczenia, ble)
A jak to ktoś napisał: "dobrze ułożony i kulturalny"
Dla mnie również to normalne zachowania (przepuszczanie przez drzwi itp.) Co prawda zdarza się zabluźnić, pozatym lubie (markowe) wina ale pije symbolicznie... Palić - 0 :D
Naprawdę jest oki i sie nie przejmuj :D
p_e_p_s_i [ Polonia Bydgoszcz 4ever ]
Verminus&Coy ---> prawdopodonie nie mógłby utrzymać w ręku aparatu... a co dopiero prawidłowo namierzyć cel foty
Marcinwin [ Centurion ]
LooZ - nie pisze tego wszystkiego, w celu znalezienia pocieszenia, tylko chcialem sie dowiedziec jaka jest Wasza opinia na ten temat, jak to wszystko wyglada oczami innych. O przytulanie tez nie prosze, wiec nie wiem o co Ci chodzi.
Logan [ Bad Medicine ]
Nie wiem w jakim jestes wieku, ale ... za parę lat to się zmieni, bez obaw :)
Misiaty [ The End ]
I co właściwie tak ekscytującego jest w niepaleniu czy niepiciu? Nie rozumie... Przecież używki są dla ludzi - kto chce niech zażywa, kto nie lubi ten nie, ale nie widzę powodu żeby się chwalić: a bo ja piję czy a bo ja nie piję... Kultura? Chwalenie się kulturą niestety dziś jest czymś wyjątkowym ale sądzę, że jest cała masa kulturalnych ludzi... trzeba tylko znaleźc sobie środowisko które Ci odpowiada... A chwalenie wątpliwych zalet (bo to ani wada ani zaleta) nie ejst niczym dobrym. A ten "rispekt" wręcz poraża.
LooZ ----
<-------- (cholera, zgadzam się z Tobą :/)
Coy2K [ Veteran ]
pepsi ale fotki nie koniecznie musiał on pstrykać :D
LooZ^ [ be free like a bird ]
Coy2k : Problemow zero. Jedynie pare rzeczy ktore mnie straszliwie rozsmieszaja.
Marcinwin : Uhm.
Ps. O. Misiaty juz w sumie napisal o co mi chodzi.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-23 22:40:58]
Misiaty [ The End ]
Edit:
nie rozumie - nie rozumiem
Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]
srekal34
"alkohol jest dla ludzi"
Mądre słowa.
*...:::JaRo:::...*
"No i dobrze sam chciałbym nie palić i nie pić alkocholu ale jakoś to mam w krwi :P"
Hehe.
Marcinwin
To mało znasz kobiet, albo w złym towarzystwie się obraczasz, aleś skoro taki kulturalny, to winieneś znać i ładne i mądre zarazem.
Logan napisał:
"Nie wiem w jakim jestes wieku, ale ... za parę lat to się zmieni, bez obaw :)
"
Też tak sądzę.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-23 22:41:23]
Ma3lstrom [ Knight of Shadows ]
Ja takie dziewczyny którym imponują jakieś pierdoły palące fajki, pijący tylko po to żeby sie najebać do nieprzytommości i przeklinających jak diabli widuje codziennie.
Takich jak je właściwie to staram sie unikać bo nie ma z nimi zazwyczaj niczego ciekawego do omówienia bo co 3 słowa pada od nich " kur** ".
Ja tam też zazwyczaj nie przeklinam, pije od czasu do czasu, a sam nie pale od jakiegoś roku
p_e_p_s_i [ Polonia Bydgoszcz 4ever ]
Coy ---> ale tam wszyscy ponoć chodzili narąbani w trzy dupy, a jedna dziewczyna próbowała w kiblu popełnić samobójstwo. dyrektorka się tym nie przejęła, bo - jak mówi znajomy - kazała jej się tylko położyć... ale to już temat na osobny wątek
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Marcinwin---> no kolego. To ty sam chyba nie wiesz czego chcesz? Poza tym, kiedy te paniusie polecą na twoich kolesi, nastepnie będą wychowywać im gromadke dzieci, dopiero później dotrze to do nich, jakie były głupie i dlaczego w młodości wolały rozrywki i uciechy niż spokojne życie w domowym zaciszu. Człowiek uczy się na błędach. I pamiętaj jeszcze, ze kolegów można zmienić.:) Jednak uważam, że są i takie, które posiadają obie cechy, tj. i ładna i mądra. Pozdrawiam moją Ade.:)
KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]
Powiem ci tak:
Nie palisz ----> Bardzo mądrze
Nie pijesz ----> no Comment... (w Polsce mieszkamy nie?) :)
Nie przeklinasz ----> ok, ale czasem sie przyda zakląć soczyście - pomaga!
Teraz co do tej dziewczyny:
Nie przejmuj się nią bo widać, ze ci do pięt nie dorasta. Zapewne słodziutka, piękniutka i tępiutka blondyneczka która gustuje w dresach z furami itp. skoro tak mówi. Odpuść sobie. Na pewno w końcu znajdziesz kogoś na twoim poziomie i nie zmieniaj sie choćby nie wiem co! Popieram twoje zachowanie, sam kiedys taki byłem, ech.. jednak później wszystko się zmieniło... niestety na gorsze. Będą z Ciebie ludzie! Jednak prawda jest taka, że na tą odpowiednią mozesz jeszcze dłuuuugo poczekać. To był właśnie powód dla którego ja się zmieniłem. Nie miałem już sił szukać i czekać na "tą". Ale Ty się nie zmieniaj! Bądż sobą! <=-- bE CooL --=> ™ !
Coy2K [ Veteran ]
Looz rozśmieszają ? hmm przed chwilą były żałosne :P
może tak żałosne że aż śmieszne ? ;-)
ja nie widze nic złego w tym, że chłopak nie pije, ale jakby był moim kolegą to raczej nie zabrałbym go ze sobą na imprezę, bo tylko by zamulał :-)
Psycho_Mantis [ MGS Fan ]
A swoja drogę tego nie można nazywać byciem staroświeckim, raczej konserwatywnie wychowanym :) (czasami słysze że jestem konserwatywny :D
"Ja takie dziewczyny którym imponują jakieś pierdoły palące fajki, pijący tylko po to żeby sie najebać do nieprzytommości i przeklinających jak diabli widuje codziennie. - Ja takie dziewczyny określam jako "dziewczyny" :P
Misiaty [ The End ]
Coy - ale po co się tak tym chwalić? Gentleman angielski popija szkocką, pali cygara i potrafi siarczyście zakląć... i nie ma w tym nic złego ;)
Marcinwin [ Centurion ]
Sluchajnie, wg mnie oczywiscie alkohol jest dla ludzi, nie musicie mi tego tlumaczyc. Ale moi koledzy pija dla szpanu, mi osobiscie i tak on nie smakuje, tak samo wyglada sprawa z papierosami - kto chce niech pali. Problem w tym, ze dziewczyny [przynajmniej wieksozsc tych ktore ja znam, ale jak ktos napisal widocznie znam ich za malo] wolą akurat tych palacych, pijacych. A tamci nierobia tego bo chcą, znaczy sie chcą, ale nie z potrzeby nalogu tylko potrzeby zaimponowania, zacynienia ....
_MyszooR_ [ Ass Kicker ]
Ja takie dziewczyny którym imponują jakieś pierdoły palące fajki, pijący tylko po to żeby sie najebać do nieprzytommości i przeklinających jak diabli widuje codziennie
Dla mnie to sa szmaty i tyle , jak laska pali to u mnie juz jest skreslona bo jak pali to i pije a jak pije to i cpa a jak cpa pije i pali to sie puszcza czyli nie dla mnie takie cos . Mili i madrzy kolesie ROX ! :)
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
p_e_p_s_i---> mój kuzyn był we Włoszech jakoś dwa lata temu. Koło niego nocowała grupa młodzieżowa z Polski (jakiś obóz). Jak wrócił i opowiadał co tam widział, to niedobrze aż się robiło. Polskie dziewczynki puszczajace się z czarnuchami, puszczajace się, w zasadzie z kim się nie puszczajace? Chłopaki zalani w dwie dupy, zresztą panienki to samo. Jak tak ma wyglądać polskie społeczeństwo za 20 lat, to ja dziękuje bardzo. Żałosne.
_MyszooR_ [ Ass Kicker ]
Marcinwin -- ja czasem wypije jakies piwko czy cos al to tylko dla smaku i poprawe humorku :)
Misiaty [ The End ]
Myszoor - "bo jak pali to i pije a jak pije to i cpa a jak cpa pije i pali to sie puszcza czyli nie dla mnie takie cos " <- eee... urwałeś się z kosmosu??? skąd takie wnioski??
LooZ^ [ be free like a bird ]
Coy2k : Dokladnie. To tak zalosne, ze az smieszne.
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
_MyszooR_ ---> "Dla mnie to sa szmaty i tyle , jak laska pali to u mnie juz jest skreslona bo jak pali to i pije a jak pije to i cpa a jak cpa pije i pali to sie puszcza czyli nie dla mnie takie cos".
LOL. Heheheehe.
To widzę, że mamy dość podobne gusta. Choć nie zawsze musi tak wyglądać kolejność.:)
Ma3lstrom [ Knight of Shadows ]
_Myszoor_--->Zazwyczaj też je tak określam ale była w 3 klasie taka dziewczyna którą naprawde szanowałem i jak głupi łudziłem sie że coś z tego będzie ale ona jak każda jej podobna wybrała typowego skejta. Szkoda gadać
Coy2K [ Veteran ]
Misiaty >>> nie widze tu żeby się tym chwalił... częsciej czytuję tu posty młodziaków, którzy przechwalają się ile to wypili i czego to nie robili na imprezach, ale nie widziałem żeby komuś to przeszkadzało...
p_e_p_s_i [ Polonia Bydgoszcz 4ever ]
Marcinwks ---> no właśnie o tym mówię. nie twierdzę, żeby być żelaznym abstynentem, bo czasem można sobie pociągnąć 2-3 głębsze, ale to w zupełności wystarczy. nie rozumiem natomiast ludzi, którzy za dobrą zabawę uważają nieumiejętność rozróżnienia podłogi od sufitu. a dziewczyny? w życiu nie chciałbym takiej puszczalskiej albo nawet zwykłej barbie... takie to dla mnie samo dno...
Misiaty [ The End ]
Coy2k - z założenia nie wchodze do takich wątków bo nie ma po co :) A tu wszedłem i patrzę i co widzę? :) Ano rozpustę ;) Po prostu nie rozumiem niektórych wypowiedzi :)
Marcinwin [ Centurion ]
LooZ - nie wiem o co Ci konkretnie chodzi, jak mozesz to powiedz.
Czesto nawiazujecie w swoich postach tutaj, ze to kwestia wychowania. Tu sie troche mylicie - rodzicie moich kolegów tez ich staraja sie wychowac tak jak moi mnie, tzn zabraniaja palic pic, tylko ze mysle, ze to kwestia silnej woli. Oni robia to co robia potajemnie oczywiscie. Nieukrywam, ze gdybym chcial, to nie zwracal bym uwagi na rodzicow - podobnie jak oni, tlyko staral bym sie wszystko ukryc. Ich rodzicie wychowuja tak samo jak moi mnie, tylko ze o niczym nie wiedzą ...
Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]
Marcinwks
Czyżby w twym wczesniejszym poście widział krople rasizmy i złego wychowania? Czyżbyś był tak święty, iż możesz oceniać te dziewczyny, o których mówił Twój kuzyn?
Wszyscy
Jakim prawem oceniacie tą dziewczynę? Znacie ją? Jego znacie? A jakby ona napisała takiego samego posta - co by było? Konsternacja...
Beaverus [ Bounty Hunter ]
Marcinwin - tak 3maj , takie panny nie sa warte niczego , i nie zmieniaj sie czasem dla zadnej z nich
LooZ^ [ be free like a bird ]
Coy2k : Nie przeszkadza, bo po prostu nie mam sily ich czytac ;) Dobra, opieprzylem i dla mnie EOT.
MyszooR : Bzdury. Znam dziewczyny ktore pala i pija, nie puszczaja sie, a sa dziewczynami o ktorych moge powiedziec ci tylko tyle, ze zycze ci takich przyjaciolek.
Coy2K [ Veteran ]
pepsi ale takie imprezy są właśnie najlepsze :-) gdzie chodzi się po suficie myślac ze to podłoga :-)
Misiaty
oj było takich wątkow sporo, zresztą jesteś tu praktycznie od samego początku i powinieneś wiedzieć :-)
Sam lubię sobie porządnie wypić, bo przecież po to jest alkohol, a 2-3 głębsze jak to pepsi określił są tylko rozgrzewką :-)
Verminus [ Prefekt ]
Yisrael ---->
Przy okazji Twojego posta przypomniał mi się kawał:
Zona prosi meza. Kochanie, wyjasnij mi znaczenie slowa konsternacja.
- To bardzo proste. Wyobraz sobie, ze wczesniej wrocilas z delegacji sluzbowej. Wchodzisz do mieszkania i widzisz mnie w lozku z twoja najlepsza przyjaciolka...
Zona, zeby sobie utrwalic obce slowo, powtarza na glos przytoczona przez meza scenke.
- Wracasz wczesniej z delegacji do domu. Otwierasz drzwi i widzisz mnie w lozku z twoim najlepszym przyjacielem...
- Oj, nie kochanie. To, co powiedzialas, to nie jest konsternacja. To jest zwyczajne kurestwo!
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
p_e_p_s_i---> wszystko jest tak jak piszesz dla ludzi. Tyle tylko, że ostatnio dzieciaki zaczynają się robić żałośni, a miarą, według nich, bycia cool, jest kto ile flaszek opróżni i kto wiecej nażyga. Naprawdę to jest żałosne. Co jednak bardziej smutne i ostatnio bardzo zauważalne. Dziewczyny są gorsze niż chłopacy i słysząc ich "soczystą" wymowę, aż uszy mi pękają. Czasami zastanawiam się skąd one znają te słówka. Co do kobiety typu Barbie, to cóż, prawda jest taka, że w 9 na 10 przypadków to będzie puszczalska, tępa i prosta kobietka, do której nie mając "fury, skóry i komóry" dodałbym jeszcze pełnego portfela nie masz co startować.
LooZ^ [ be free like a bird ]
Ona jest kurwa! Spalmy ja na stosie!
sorry, to bylo silniejsze ode mnie.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-23 22:55:35]
DarkStar [ PowerUser ]
panowie nie popadajcie w skrajnosci. chlopak jest po prostu nudny, dziewczyna nie widzi w nim "fajnego goscia" (co nie koniecznie musi oznaczac chlanie, cpanie i ruchanie)
Psycho_Mantis [ MGS Fan ]
Najsmieszniejsza sytuacja to taka gdzie idzie dziewczyna ktora znam z widzenia... Widze ja na miescie ona idzie ze swoim cudownym wspanialym... chlop... dresem. Kiedy mnie mija opuszcza glowe - LOL. Czesto tak widzialem...
Marcinwin [ Centurion ]
Wedlug mnie, to ze dziewczyna pali nie musi oznaczac ze nie jest nic warta, uwazam ze w pewnym momencie dyskusja zboczyla z tematu. Dowiedzialem sie, ze nie warto sie jednak zmieniac - w sumie macie racje. moje zachowanie to nie wina wychowania rodzicow, bo rodzice wszystkich dzieci [prawie] staraja sie wychowywac je, wpajajac te same wartosci zyciowe i moralne. Moim zdaniem jednak wybor zalezy od kazdego z nas i jest mocno uzalezniony od silnej woli. A wiec trudno - przynajmniej z mojego, trazniejszego punktu widzenia - bede nadal czekal na ta, ktorej sie spodobam [znaczy sie znam juz takich kilka ale one mi sie nie za bardzo podobają]. Wielkie dzięki za odpowiedzi
Coy2K [ Veteran ]
hehehe DarkStar na początku też chciałem użyć słowa nudny, ale to mi się troche kłóciło z tym, ze przecież można być ciekawym bez picia i palenia :-) może mało rozrywkowy jest tu odpowiedniejszym słowem ;-)
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Yisrael---> nie nie jestem rasistą, źle mnie najwyraźniej zrozumiałeś, a to akurat padł przykład, bo one robią to bez zachamowań z białymi, czarnymi, żółtymi i innymi. A ty co? Obrońca moralności? Co do mnie, to nie uważam się za świętego, bo takich ludzi nie ma. Natomiast na pewno nie będę pisał, że urwałem się z jakiegoś marginesu społecznego czy też patologicznej rodziny.
Chmielek [ Warrior of the World ]
hehe pierwszy raz w zyciu słysze o tym zeby dziewczyna lubiła zeby chłopak przeklinał !
Nie daj sie robisz dobrze!
Misiaty [ The End ]
Coy - ale nie mówię, że nie było takich wątków :) Po prostu nigdy się nie dopisywałem bo były nudne ;) Ale nie lubię jeśli ktoś wypisuje mi, że nie picie alcooholu jest cool a wszystko inne bee albo picie alkoholu jest kul a wszystko inne fe - we wszystkim trzeba znać umiar, choć czasem trzeba i pochodzic po suficie ;)
kami [ malutkie maleństwo ]
Moim zdaniem dziewczyna przeklinająca nie jest kobieca.
Jeśli więc ona sama przeklina to po co w ogóle do niej startować?
Sir klesk [ Sazillon ]
Nie no przeczytalem pierwszego posta i Ty to jestes lepszy narcyz... moze ona chciala powiedziec, ze jestes wlasnie takim narcyzem i to jej sie nie podoba?
Coy2K [ Veteran ]
Yisrael najwyraźniej przeoczyłem Twoją błyskotliwą wypowiedź, no więc poprawiam się i zapytam:
a co ma do tego rasizm ?
Marcinwin [ Centurion ]
Nie wydaje mi sie zebym byl nudny. Dziewczyna ta przyznaje, ze mnie lubi, ale nic wiecej. Gdybym byl nudny, to cale te towarzystwo mnie by wsrod siebie nie chcialo, a jednak chce, poniewaz czesto robimy sobie razem jakies wspolne "poleffki", kawaly, dowcipy innym =] w moim towarzystkie dziewczyny czesto sie smieja, lubia, qmple lubia ze mna wychodzic na dwor/kina/basen rowniez. Uwazam, ze to nie nuda stanowi problem.
Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]
Marcinwks
A ty co? Obrońca moralności?
BUEHEHEHEHEEHAHAHAHEHEHEHEHE. Jestem lewakiem, czytam namiętnie "NIE", piszę w tym wątku... Ja, obrońcą moralności? Raczej przeciwnikiem obłudników.
Coy2K> Odpowiem Ci (wiem, że to niegrzeczne, pewnie nasz kulturalny kolega mnie zgani) pytaniem na pytanie - myślisz, że słowo "czarncuh" w dodatku w tak pogmatwanym kontekście, jest użyte kulturalnie?
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-23 23:03:41]
Coy2K [ Veteran ]
Misiaty wychodze z założenia, że wszystkiego trzeba w życiu spróbować, nawet chodzenia po suficie :-)
umiar jak najbardziej, problem tylko w tym, ze niektorzy tego umiaru nie znają :-)
Misiaty [ The End ]
Coy2K - no to wychodzimy z podobnego założenia ;) Własciwie należałoby wszystkiego i jeszcze jednej rzeczy spróbować ale na to życia braknie ;)
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Marcinwin---> ale czasami w życiu bywa tak, iż może być fajnie, miło, ale brakuje między wami właściwej chemii. Poza tym kiedy różnice zaczynają pojawiać się już na etapie: ja nie przeklinam, ona by chciała, to już nie wygląda to najlepiej. Potem nie będziesz pił i palił, to ona tupnie nogą i powie, że by chciała, abyś zaczął to robić. Jak będziesz głupi to to zrobisz i będzie cie miała w garści. I, i, i.......... zapędziłem się już.:) Nie bądźmy pantoflażami panowie, nie dajmy się.:)
Misiaty [ The End ]
Marcinwks -> "ale czasami w życiu bywa tak, iż może być fajnie, miło, ale brakuje między wami właściwej chemii. Poza tym kiedy różnice zaczynają pojawiać się już na etapie: ja nie przeklinam, ona by chciała, to już nie wygląda to najlepiej. Potem nie będziesz pił i palił, to ona tupnie nogą i powie, że by chciała, abyś zaczął to robić. Jak będziesz głupi to to zrobisz i będzie cie miała w garści. I, i, i.......... zapędziłem się już.:) Nie bądźmy pantoflażami panowie, nie dajmy się.:)"
Hmm, o czym Ty mówisz właściwie? :)
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Yisrael---> no cóż. Chyba masz problemy z rozumowaniem. Odbieraj sobie to jak chcesz, czy było to kulturalne czy też nie. To już tylko i wyłącznie twój problem. Jeśli ktoś nie potrafi zrozumieć przykładu no to ma pecha. Czasy równości rasowej mamy od dawna. To tak na marginesie.
Ciekawe czy jakbym napisał z żółtym, albo białasem posądziłbyś mnie o rasizm? Chłopie wyluzuj się. Skocz na podwórko, pobiegaj. Weź głęboki oddech.
DarkStar [ PowerUser ]
Coy2k --->
rownanie jest proste: malo rozrywkowy = nudny. laska go nie chce, ten miesza wszystkie dziewczyny z blotem i placze na forum. dla mnie bieda
Esqualante [ Jyhad Baghadyr ]
Według mnie niepicie i niepalenie nie jest objawem bycia staroświeckim. Staroświeckość może się objawiać sposobem odzywania się, zachowania, kulturą osobistą (przepuszanie, otwieranie drzwi i takie tam). Może chciała powiedzieć, że nie jesteś 'nowowczesny'? Albo sam fakt nie picia/nie palenia sprawia, że odstajesz trochę od grupy?
Tak czy inaczej - skoro nie palisz - nie pal, nie pijesz - nie pij, chyba że do towarzystwa ;), nie przeklinasz - nie przeklinaj. Na pewno to nie czyni Cię 'gorszym' - wprost przeciwnie.
Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]
Marcinwks
Marcinie, ależ proszę o kapkę kultury, naprawdę, jak rany! Przecież słowo "czarnuch" jest jak najbardziej rasistowskie, a to, że Ty się za rasistę nie uważasz naprawdę nic nie znaczy. To jak z charyzmą - nie mozesz sam określić, czy ją masz czy też nie - inni zrobią to za Ciebie.
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Misiaty---> kiedy zmieniłby się dla niej raz, zrobiłby to i drugi i następny. To doprowadzi go do tego, że jak będzie słaby to ulegnie jej, a ona będzie go kontrolować. Co ty, nie wiesz jak to z babami?:)
Chacal [ ? ]
Nie czujesz klimatu dzisiejszego życia. Teraz się pije i pali bo to jest trędi. Kiedys najlepszy na podwórku był ten kto miał dzwony, długie włosy i VW z pacyfą na drzwiach a teraz najlepszy jest ten kto najwiecej wypije i wypali. Taka u nas nastała moda i możesz albo robić to co wszyscy i być w ich mniemaniu cool albo być staroswieckim ale czuć się dobrze w swojej skórze. Oczywscie pisząc to pomijam te nieliczne wyjątki które piją czy palą bo lubią a nie po to by się popisać. A takich ludzi będących w młodym wieku to ja znam niewielu.
Ale z drugiej strony ja nie palę i w sumie niewiele piję (raczej nie zdaza mi się nawalić jak messershmit) za to moze nadrabiam przeklinaniem ale staram się jak mogę to ograniczać. Nie latam w super-szerokich spodniach (czy odblaskowych dresach - w sumie każda subkulturka rządzi sie tymi samymi prawami wiec to nie istotne), moją ulubioną rozrywką nie są imprezki z ćpaniem i zaliczaniem małoletnich dziwek. I jakos nikt mi nigdy nie powiedział że jestem staroswiecki. Kwestia doboru znajomych.
Coy2K [ Veteran ]
Marcinwks nie pomyliłeś wątkow ? :-)
Yisrael >>> no ok "czarnuch" jest rasistowskim określeniem, natomiast "szmata" ma sie nijak do rasizmu...jasne, jest to chamskie, niekulturalne i nietaktowne, ale do rasizmu to ma daleko, bo domyślam się, że to określenie właśnie nazwałeś przejawem rasizmu
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Yisrael---> wiesz co, uważam, że moja dalsza polemika z tobą na ten temat jest bez sensu, bo skoro jestem rasistą, poprzez określenie czaruch, no to co ja poradzę? Czarny mówi na białego białas, białe mięso i też go uważasz za rasiste? Następnym razem, podchodź do pewnych spraw z większym dystansem.
Misiaty [ The End ]
Marcinwks - nadal nie rozumiem. Dziewczynę wybierasz Ty, jeśli Ci nie odpowiada, że pali to nie jesteście razem. Jeśli chemia zadecyduje inaczej to byłoby naprawdę dziwne gdybyś trafił na taką która zmusiłaby Cię do palenia... Nie mogę zrozumiec tylko tego, z jakiego założenia Ty wychodzisz...
LooZ^ [ be free like a bird ]
Esqualante : A czyni go lepszym?
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Coy2K---> co najwyżej lekko mnie poniosło i zboczyłem z toru.:)
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Misiaty---> ech. Czasami może być tak, że jeśli chcesz się jakiejś przypodobać, to możesz pójść na różne ustępstwa. Co się może skończyć dla ciebie tak jak pisałem wcześniej. O to chodziło. Inaczej i łatwiej tego się już nie da wyjaśnić.:)
Shilka [ Pretorianin ]
Hmmm... Widzę same męskie wypowiedzi...
Skoro dziewczyna woli takiego co pije, pali i przekilina to w domyśle imponuje jej to i też chciałaby tak postępować. Teraz pytanie: skoro Ty nie należysz to grupy lubiącej takie rozrywki to chciałbyś mieć dziewczynę która się w tym lubuje?
Ja nie mam nic przeciwko jak coś komuś nie wyjdzie i przeklnie sobie pod nosem, ale jak używa przekleństw zamiast przecinków (albo nie wie co powiedzieć więc zaklnie) to mnie denerwuje.
W alkoholu lubię jak ktoś zna umiar i wie kiedy skończyć. Jak ma się uchlać i spocząć w obięciach z muszlą klozetową albo gdzieś pod stołem czy wygadywać głupoty i obrażać innych ludzi to wcale nie jest imponujące, to ja już wolę abstynenta.
Z papierosami tak samo - czasami może przyjść człowiekowi ochota i raz na kilka miesięcy zapali, ale jak ma mi taki amant chuchać takim nikotynowym oddechem to dziękuję.
Jak dla mnie jesteś w porządku, to dobrze świadczy o Twoim wychowaniu, silnej woli i asertywności. Trzymaj tak dalej!
Jakbym miała wybierać ze skrajności to bym bez wahania wybrała tego co nie pije, nie pali i nie przeklina (o K....! pet mi wpadł do kieliszka :-D)
Esqualante [ Jyhad Baghadyr ]
LooZ^ >>>>>>> Powiem tak - wybierając dziewczynę tylko na poziomie pali/nie pali, przeklina/nie przeklina, pije/ nie pije, wybrałbym taką, która nie śmierdziałaby papierosami <konkretnie - nie paliła>, nie upijałby się <inaczej - nie robiła wiochy ;)> i nie mówiła co chwilę 'k*****' <choć umiała też odezwać, gdyby trzeba było>. Nie jestem dziewczyną, ale gdybym nią był zapewne miałbym takie same kryteria. Naturalnie pomijam wszelkie aspekty typu - kultura, dowcip, wygląd itd.
Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]
Marcinwks
Rozumiem Twoją kapityulację, ale odpowiem na Twoje pytanie - owszem, Afrykanin, Afroamerykanin nazywając człowieka rasy Kaukaskiej "białasem" też jest rasistą, biali nie mają monopolu na rasizm.
Misiaty [ The End ]
Shilka - "O jejku, patrz, jemu pet wpadł i do tego do kieliszka! Mon dieu!" ;)
Chacal [ ? ]
Looz^ -> czyni go lepszym. Lepszy ten kto jest ze sobą szczery i nie robi nic wbrew sobie od tego który pije by sie popisać. A najprawdopobniej tak własnie robią jego znajomi (jak wiekszosc dzisiejszej młodzieży o której wiem sporo bo sam do niej w końcu należę)
Jakby miał 30 lat to by to nie miało znaczenia, ale teraz, jak wnioskuję, jest w wieku, w którym nieliczni tylko potrafią być sobą. Reszta to ludzie miotani przez trędy, style i wpływ znajomych.
Misiaty [ The End ]
Esqualante - w sumie z Twoich wyborów nie wybrałbym właściwie tylko takiej która przeklina :) Bo to jest dopiero wiocha ;) (o ku***, ja pier*** ale przypał)... Choć czasem każdy musi zakląć :)
Chacal [ ? ]
[edit]
chrzani mi się już od pisania "trędi" :) oczywiscie miało być "miotani przez trendy"
LooZ^ [ be free like a bird ]
Esqualante, Chacal : Ok, zastanawialem sie czy to JEGO czyni lepszym czy ogolnie takich ludzi, bo wpadlem w chwilowe kompleksy.
Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]
Co do kwesti przeklinania to rozumiem, że jego nadużywanie jest niesmaczne, ale Jerzy Bralczyk sam stwierdził, że rola przekleństw w języku jest ważna, co więcej - on sam czasem klnie siarczyście by rozładować nerwy...
Więc nie starajcie się być "bardziej katoliccy od papieża".
i P.S.
Jakim Ty jesteś kulturalnym człowiekiem, skoro masz takie towarzystwo? Może towarzystwo zmień? A może lubisz ich mieć zxa przyjaciół, bo masz powód, by się ponad kogoś wywyższyć? Powiadam Wam: OBŁUDA!
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-23 23:29:33]
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Yisrael---> idąc twoim rozumowaniem dojść można do wniosku, że każda osoba, która używa terminu czarnuch, białas, żółtek jest rasistą. Fascynujący wniosek. W takim razie, chyba cały świat to...rasiści. Zastanawiam się tylko nad tym, czy ty nigdy nie powiedziałeś o jakiejś z tych osób w ten właśnie sposób.
Masz dziwne, nawet bardzo dziwne podejście do rasizmu.
Misiaty [ The End ]
LooZ - tylko chwilowe? :( A już miałem nadzieję :> W końcu jesteś gorszy od niego, ja jestem, Coy jest i cała masa takich jak MY ;) Albo ONI :>
Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]
Marcinwks
Ha i ha - a kto Ci powiedział, mój drogi, że cały świat używa takich określeń?
Misiaty [ The End ]
Marcinwks - ale człowiek kulturalny nie powinien używać ;P
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Yisrael---> przede wszystkim nigdzie nie napisałem, że cały świat. Napisałem chyba, a to różnica. Ale odpowiedz mi. Nigdy nie powiedziałeś czarnuch? Czy też może jesteś rasistą, który używa tego określenia!!??????????
Esqualante [ Jyhad Baghadyr ]
Ale co rozumiesz pod pojęciem 'lepszy'? Jedni wolą tak, a inni siak. Osobiście uważam palenie za zgubny nałóg, ale jeżeli ktoś lubi siedzieć w towarzystwie osoby palącej, lubi dym papierosowy, czy podniecą ją osoba paląca (albo sama pali), to jego sprawa. Dotyczy to także picia, przeklinania, ubierania ciuchów, długości włosów itd.
Oczywiście wyrażam się nieoficjalnie - jedna kobieta lubi męskiego, silnego 'pana i władcę', inna potrzebuje delikatnego misiaczka (Misiaty - no offence ;)), którym będzie się mogła opiekować.
childlike [ Konsul ]
ten watek zmienia sie tak szybko ze ciezko sie do niego dopisac (lubie byc nabirzaco to znaczy wszystkie posty przeczytane) wiec w moich odpowiedziach nie bede dawal ksywek bo zanim to napisze to juz bedzie nastepnych 10 wypowiedzi
po pierwsze (primo:P) sa kobiety ladne i inteligentne, znam takie osobiscie, ale niestety sa juz zajete albo mnie nie chca :P
po drugie (primo :P) nie mozna uogolniac i powiedziec ze wszystkie kobiety ktore pala to k...., szmaty itp. znam takie ktore pija czasem zapala (papierosy zeby nie bylo :P ) i sa naprawde wspaniale
po trzecie : to nie ma co sie zmieniac bo ciezko tak wytrzymac (ja sie zmienilem na tydzien i mam teraz kaca... moralnego i nie wiem jak sie pokazac wsrod moich znajomych )
po czwarte: urazilo mnie to ze Marcinwin uwaza sie za lepszego od swoich kumpli tak nie powinno byc, moze warto ich zmienic ?? btw ciekawy jestem czy powiedzialbys im to prosto w oczy?! ja np. bardzi nie lubie (i sam staram sie tego nie robic) jak ktos mowi zle o kims kogo przy nim nie ma
po piate :dla mnie szczytem narcyzmu jest moj kolega z klasy: otoz kiedys po w-fie w szatni (myslal ze jest sam ) napinajac miesnie popatrzyl nie siebie i powiedzial "Jaki jestem zaje***sty!!" :P
koncze juz bo i tak pewnie wam sie tego nie chce czytac :P
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Misiaty---> ja nigdzie nie pisałem, że jestem kulturalny.:D Jednak nie pozwole sobie żeby gość, który nie ma o mnie pojęcia ubliżał mi od rasistów, tylko dlatego, że nie rozumie tego terminu.
Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]
Marcinwks
Jak sam zapewnie zaważasz - schodzimy z temau, ale pozwól, iżbym Ci odpowiedział:
Oczywiście, używałem kilkakrotnie tego określenia, ale zdaje się, iż nie w takim kontekście jak Twoja szanowna osoba. Bo popatrz - dziewczyny uprawiały seks z osobami rasy czarnej. I co z tego? Musiałeś podkreślać ich kolor skóry? Gdybym był dziewczyną, też puszczałbym się tylko z Afrykanami, bowiem statystycznie mają największe penisy!
P.S.
Odwalcie się od palenia - popatrzcie, ile wielkich pisarzy pali - co ma palenie wspólnego z intelektem, na Boga Ojca Pana Jezusa? To samo z piciem...
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-23 23:38:03]
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Yisrael---> zacznijmy od tego, że jesteś rasistą, gdyż według twojego toku rozumowanie właśnie na to wyszło, to raz. Ja nie uważam osób używajacych tego typu określeń rasistami, więc nie uważam cie za takiego, ale ty siebie najwyraźniej powinieneś.
Dwa pisałem kilkanaście postów wyżej, iż czarnuch to był przykład. Byli tam również żółci i białasy. Nie wiem czemu tak bardzo cie to uraziło. Chodziło mi o podanie przykładu, skracajac listę innych ras. Jeśli dla ciebie to taki problem, to mając edit dodałbym do tej listy również inne rasy. Jednak rasista to przede wszystkim człowiek, który swoje poglądy popiera konkretnymi czynami, czy też uważa swój kolor skóry za najważniejszy i nie toleruje innych.
Misiaty [ The End ]
Marcinwks - pomyliłeś mi się z Marcinwin :))))
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Yisrael---> i jeszcze jedno. Za twój ostatni post powinienem nazwać cie, w pewnym sensie bezbożnikiem, który wzywa imię Pana Boga na daremno. Tak więc zanim zaczniesz bezpodstawnie oceniać innych, zacznij od pozamiatania własnego podwórka.
Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]
Marcinwks
Ale wysławianie się nieładie o innych rasach także jest czynem, jednako z całą resztą się zgadzam. Czyny czynią człowieka. Dopóki nikomu nie dokopiesz z powodu rasy tonie jestes rasistą, przynajmniej na polskie standarty.
P.S.
Masz rację, Belka z moim oku, a źdźbło w przeciwnym, jednak akurat muszę Ci przyznać rację - wiedz, że jako lewak jestem bezbożnikiem, więc trafiłeś, ale tak, jakbyś chybił.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-23 23:47:02]
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Yisrael---> może nie dyskutujmy na temat naszych poglądów politycznych, gdyż z powodu moich przekonań, tak będzie najlepiej i dla ciebie i dla mnie.
Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]
religia to nie polityka, inaczej uważają tylko czarni (księża, nie Afrykanie...) i Rodzina Radia Maryja.
Psycho_Mantis [ MGS Fan ]
Marcinwks ---> A co, preferujesz LPR albo drużynę Leppera ? :P
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Psycho_Mantis---> akurat w tym momencie schodzimy z tematu wątku założonego przez Marcinwina. Jednak nie jest to ani LPR ani Samoobrona. Nie popadajmy od razu w tego rodzaju skrajności. Również nie jest to w żadnym wypadku lewa strona sceny politycznej, więc zostało ci już niewiele "drużyn".
wafelskate [ Noodles ]
ej kolo olej te panienke ... widac ze jest jakas nie tego hehe .... to ze sie dobrze uczysz to jest duzy plus a to ze nie palisz , niepijesz rownierz ... ja tez nie pasoje do stereotypu ... jezdze na desce ubieram sie jak skate - wkoncu nim jestem , a zdalem do 1 liceum ze srednia 5.1 i paskiem oczywiscie :D
Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]
wafelskate
Ciekawe jakim cudem, skoro nie umiesz pisać w ojczystym języku...
Psycho_Mantis [ MGS Fan ]
Marcinwks ---> Oki, to był mały off-topic (jako pytanie uzupełniające :D)
Ale wracając do wątku, nie lubie generalizować... Ale czasami sorry... Nie trawie tego co widze na ulicach - na bełty sie zbiera. A najlepsze jest to że takie "cudowne" dziwczyny w wieku 25-30 lat zdają sobie sprawę z kim (czym?) są... I kiedy chcą odszukać starych znajomych, kumpli których olewali (wtedy nazywając ich mułami, staroświeckimi, konserwatystami itp.) a dzisiaj kiedy oni takiej kobiecie sie przypominają jest.... za późno bo oni latają z obrączkami i wózkami - LOL. :P
Misiak [ Pluszak ]
Marcinwin, pepsi & etc...--> Wow. Nie jestem sam :)) Myslalem ze zyja juz tylko takie wyjatki a tu calkiem sporo ich jest :))
Ja tez nie pije (na razie calkowity abstynent), nie pale, nie mam uzywek ( no moze dobra herbatka :))) przepuszczam w drzwiach starszych i dziewczyny, staram sie nie klnac (chociaz jak jest poddenerwowany lub zly to niestety to troche klne...nawet bardzo, ale nie szczescie jestem cierpliwy),dobrze sie ucze. A co do palacych pan to nawet udalo mi sie jedna przekonac do niepalenia :)
Jestem lubiany(chyba) ale bycie "staroswieckim" czy tez kulturalnym czlowiekiem odbija sie na popularnosci..., zwlasza wsrod abstynentow :(
Pozdrawiam
wafelskate [ Noodles ]
Yisrael --- > hehe ... to z tego pospiechu pisalem szybko, i niezbyt poprawnie skleilem zdanka
Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]
wafelskate
Skoro z pośpiechu to wybacz mi moją nachalnosć i grubiańskie obyczaje.
Marcinwin [ Centurion ]
Sluchajcie - dzis znowy sporo czasu spedzilem z ta dziewczyną [basen, dwor], droczyla sie ze mna, czasem zaczepiala i takie tam rzeczy. Jednak pytajac sie dla czego wczoraj mnie nazwala jak nazwala [prosilem o konkret] powiedziala ze chodzi o dziwne slownicwo jakie uzywam, a konkretnie ze np napisalem jej, ze "bede staral sie o jej wzgledy" a moglem napisac "czy mam jakies szanse" - tak ona twierdzi. Tak wiec chodzi jej o "dziwne" slownicto jakim sie posluguje. Wg mnie bogaty zasob slow to nic zlego ale jak np wsrod znajomych, typowych skejtow uzywam tzw "spinacze tekstu" czyli slowa takie jak "stwierdzilem, zatem, poniewaz, lecz" to oni dziwnie sie na mnie patrzą [poniewaz w swoim jezyku posluguja sie innymi, mniej wyrafinowanymi slowkami]. Teraz z perspektywy czasu uwazam ze troche przesadzam z tym slownictwem, nie chodzi o to ze mowie jak jakis profesor czy cos - caly czas jestem na pelnym luzie :P - ale o to, ze czasem uzywam niepowszechne wsrod mlodych ludzi slowa. a Co Wy o tym myslicie ??
Coy2K [ Veteran ]
myśle, że to pusta dupa... "starać się o czyjeś względy" ... może ona nie zajarzyła co miałeś na myśli... no więc, jesli jej nie zaskakują trybiki podczas rozmowy z Tobą, to chyba powinienes sobie odpuscic, bo moze i jest za co złapać i dupa z niej niczego sobie, ale nie myśl penisem :-) w związku chodzi nie tylko o fizyczność.
Marcinwin [ Centurion ]
Masz racje- dla mnie wyglad dziewczyny stoi na rowni z jej charakterem [a tu bire pod uwage inteligencje]. Czyli myslisz ze nie przesadzilem ? Nom skoro tak mowicie zebym dal sobie spokoj to chyba dam ;] Chociac generalnie i jest ladna, i dobrze sie uczy, ale jej charakter ma tez wiele wad. Skoro przeszkadza jej moj jezyk - ktory wg Was jest calkowicie normalny [nie mowie o TYM języku :P] to chyba gra swieczki warta nie jest ;]
Cacuch [ Pretorianin ]
No i dobrze!
Po prostu dziewczyna jest dośc dziwna (mi się zdaję).
Nauczono mnie że przy dziewczynie nie można przeklinać i przepuszczać je pierwsze przez drzwi.
Nie którzy też się dziwnie na mnie patrzą bo u mnie jest podoban sytuacja. Wydaje mi się że duży zasób słów nie jest czymś złym a raczej pożądanym w dzisiejszym świecie. Jeżeli ktoś jest elokwentny to znaczy że jest oczytany. TAK TRZYMAJ.
PAMIĘTAJ NIE MOŻESZ SIĘ CAŁKOWICIE ZMIENIĆ BO PODOBA CI SIĘ DZIEWCZYNA!
LooZ^ [ be free like a bird ]
No nie wiem. Ja bym nie chcial byc z dziewczyna ktora "staralaby sie o moje wzgledy". Zreszta, co to ma wspolnego z "bogatym slownictwem" ? Ani "starac" ani "wzgledy" nie sa slowami martwymi.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-24 21:09:38]
Marcinwin [ Centurion ]
To stwierdzenie nie swiadczy o bogatym slownictie, masz racje, ale sam przyznaj, ze wspolczesnie raczej zapytasz: mam u Ciebie jakies szanse ? [tak przynajmniej ona stwierdzila] Wiec mozna uznac to za zwrot niecodzienny.
Coy2K [ Veteran ]
no właśnie Looz o to chodzi... w tym zwrocie nie ma nic dziwnego, tym bardziej wątpię w inteligencję tej dziewczyny.
hola' [ koniczynka ]
pierdol ja!!!!nie zasluguje j ciebie ,a co do przeklinanai to ja klne jak szewc i nie potrafie sie oduczyc! dobzre ze mam akcent nie poslk ito tego tak nie slyszec!
blood [ Killing Is My Business ]
Marcinwin - ja tez nie pije, nie pale i nie przeklinam, nie musze chyba dodawac, ze patrza na mnie jak na kosmite :P
Sebaa [ Konsul ]
to wygląda tak że ona chciała Ci powiedzieć że nie jesteś w jej typie no a że nie potrafiła to uzasadnić inaczej bo nie chciała powiedzieć że sie jje nie podobasz i wyjśc na niewrażliwą idiotke to powiedziała że nie przeklinasz nie umiesz sie wyluzować , nie jesteś pener czy to wada?? chyba nie ja mam 18 lat a właściwie skończe w listopadzie właściwie do niedawna wogóle nie piłemi i jakoś nad tym nie ubolewam , wiesz to napewno nie jest wada może tylko musisz sie troszke wyluzować , albo jeśli nie chesz zmieniać stylu bycia to poszukaj innej dziewczyny o podobnym charakterku jak ty i to wszystko
Marcinwin [ Centurion ]
spoko ;] ale sebaa - jak juz napisalem: jestem caly czas na pelnym loozie :P ok dzieki za wszystkie posty ;]
Maevius [ Czarownik Budyniowy ]
Marcinwin ->
Zignoruj to, przeczekaj swoje. To po prostu nie ma sensu. Daj sobie troche czasu, swiat nie sklada sie tylko z "lasek". Sa tez kobiety :-)
Nie no, musze na to zwrocic uwage.
Looz^: Ale z Ciebie pompatyczny bufon :-)