GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Problem z poznaną dziewczyną :((( Help...

11.07.2004
11:38
[1]

DeKoral [ Legionista ]

Problem z poznaną dziewczyną :((( Help...

Siemka, zaczne od początku...

Jakies pół roku temu poznałem dziewczyne, siostre kumpla z klasy (na imprezie poznałem), panna super, i ladna i zgrabna i da sie z nią pogadac i poprostu miło spędzić czas aż mam chec ją przytulić i nie puszczać :)
Ja mam lat 18 ona w tym roku konczy 16, wiec różnica wieku w sumie idealna :) (wg. mnie) Z panna swietnie mi sie gada itd. ale ja nie o tym...
Ona ma chłopaka, co sie okazało na ostatniej imprezie...moj znajomy z osiedla :[ Typek lat 16 który sie mnie boi :| Nie wiem czemu wogole...na imprezce ostatniej oni tez zawitali, caly czas siedzialem w sumie z nimi jopiąc się na nia ;) Ale chyba jej to nie przeszkadzało bo czułem sie kokietowany gdy jej chłopaka nie było w poblizu :P (tak wogole ona utrzymuje ze kocha tego chlopaka ponad zycie blaaablaaa ;)) Wczoraj dostalem od niej zaproszenie na basen zebym z nimi sie wybrał oraz 2 dni temu na wspolny wypad na piwko z ktorego skorzystałem :) Też było miło, pogadaliśmy, pośmialiśmy się :) Jak nie było jej chłopaka w pobliżu to mnie komplementowała ze jestem super zbudowany i super wyglądam itd. itp...wiec poprostu było mi miło...
I po tym wszystkim sie zastanawiam czy: dalej chodzić na spotkania z nimi (no w koncu ona mi sie tak podoba że powoli nie wyrabiam a spotykanie sie z panną którą sie ubustwia i jej chłopakiem nie nalezy do najprzyjemniejszych zajęć) czy lepiej zacząć odmawiać i jakoś urwać kontakt...czy może spotykac sie i dażyć do celu? czy może jej o tym wszystkim powiedziec i czekać na reakcje?
Ech, po raz 1 mam taki problem bo zwykle poznawałem wolne dziewczyny a teraz na drodze stoi 16 letni fiutek :|a kumple to potrafią tylko powiedziec "chodz na browara" wiec prosze Was o pomoc, dziekuje :)

11.07.2004
11:43
smile
[2]

CHESTER80 [ no legend ]

Po pierwsze zwróć uwagę że ty jesteś już dorosły a ona ma dopiero 16 lat. Alem to tylko taka dygresja. Generalnie jedyne co ci mogę doradzić (jako doświadczony w tego typu sprawacg) to szczerą rozmowę z tą dziewczynką (hi hi). Serio , pogadaj z nią , powiedz co do niej czujesz i zapytaj czy masz u niej szansę. Wiem że to nie jest takie proste , ale wierz mi że czasem lepiej od razu załatwić taką sprawę , będziesz wiedział na czym stoisz i będziesz miał spokój.

11.07.2004
11:46
[3]

Septi [ Starszy Generał ]

Wez ją siłą.

11.07.2004
11:48
[4]

DeKoral [ Legionista ]

No tak, tego sie bałem :P
Wiesz, ja zwykle miałem panny 1-2-3 lata młodsze i było wszystko ok, raz tylko byłem z panną 2 lata starszą i wole młodsze...:P
Właśnie pogadać to chyba jeszcze w sumie za wcześnie :| Może juz po tym basenie, niedlugo wspolna impreza i jeszcze jakiś wypad...może obadam grunt?

Septi - też dobry pomysł ;) za włosy i do jaskinii :)

11.07.2004
11:48
smile
[5]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

golnij se browka :)

11.07.2004
11:49
[6]

Septi [ Starszy Generał ]

A tak na serio to pójdz za radą CHESTER80.Dziewczyna ma chłopaka wiec myśle że powinieneś odpuścic.

11.07.2004
11:49
smile
[7]

volvo95 [ Legend ]

Zaproś ją gdzieś i pogadaj z nią szczerze ....

BTW. Posłuchaj kumpli - dobrze mówią :)

11.07.2004
11:50
smile
[8]

Aen [ MatiZ ]

Olej, albo użyj systemu P-P-Z (Poznaj, przeleć, zapomnij)...dwa dni temu dziewczyna z która bylem 1,5 roku i kochalem nad zycie wyciela mi pewien numer, wiec teraz uwazam, ze kobietom nie mozna ufac- MARK MY WORDS!

11.07.2004
11:51
smile
[9]

CHESTER80 [ no legend ]

Obadaj grunt pod interesy i do roboty ! A z tą dygresją to tylko żartowałem , gdybyś miał 30 lat i wolał 16-tki to było by to dziwne , ale ty masz tylko 18 więc jest dobrze :)

11.07.2004
11:51
smile
[10]

Aen [ MatiZ ]

Aaa, i jeszcze jedno- jesli juz z toba bedzie, to po pewnym czasie zacznie dzwonic do bylego chlopaka ze chcialaby z nim znow byc bla bla bla- Baby nie wiedza czego chca, WIEC BĄDŹ CZUJNY!

11.07.2004
11:51
[11]

DeKoral [ Legionista ]

A, jeszcze jest taka sprawa ze ta panna ma siostre co ma 17 lat i z kolei ta siostra sie we mnie buja...i wie ze ja sie bujam w tej 16 latce i sie wkurza i sa krzywe akcje bo stara sie wszystko zepsuc mowi mi "ale ona kocha swojego chlopaka nic z tego nie bedzie" "daruj sobie" i sie krzywo patrzy jak gadam z ta 16 latką...paranoja eeech...a ja oczywiście udaje głupa ze nie wiem o co chodzi ;)

11.07.2004
11:57
smile
[12]

Septi [ Starszy Generał ]

DeKoral -> to jakaś kurde telefonowela brazylijska,ile to będzie mieć ? z 1000 odcinków he he :-)

11.07.2004
12:00
smile
[13]

eJay [ Gladiator ]


Chester----------------->Po pierwsze zwróć uwagę że ty jesteś już dorosły a ona ma dopiero 16 lat

Buahaha od kiedy 18 lat to doroslosc?? To tylko pelnoletnosc. Doroslym sie jest jak ma sie prace, dom rodzine, dzieci itd.:)

A co do sprawy:) poagadac z nia szczerze i niech sie zdecyduje:)

11.07.2004
12:00
[14]

DreadLockz [ Chor��y ]

hmm,wg mnie powinienes postawic sie na miejscu tego chlopaka,jak on by sie czul gdybys odbil mu dziewczyne,duze tez zalezy od Niej jak Ona traktuje milosc,bo jesli to dla niej tylko zabawa,moze jeszcze do tego nie dorosla to po prostu zle... jesli traktuje Milosc powaznie,to juz inna bajka,wtedy po prostu musisz sie dowiedziec co ona czuje do swojego chlopaka,jesli go kocha to po prostu musisz sobie odpuscic gdyz bylbys wtedy wielkim egoista,jesli nei jest pewna swoich uczuc staraj sie byc jej przyjacielem i pomoc jej podjac wlasciwa decyzje (nie chodzi teraz o Ciebie!!!),decyzje czy dalej z nim byc czy nie,to wszystko wyjdzie samo,Peace

11.07.2004
12:03
smile
[15]

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]

wyrwij chwasta!

11.07.2004
12:03
smile
[16]

Łowca Czarownic [ Konsul ]

Takie problemy ;) Ja mam 16 lat (w końcu co ja moge wiedzieć? ;) Za taka dziewczynę bym się nie brał skoro zaprasza dwóch chopaków na basen. Jak ty byś się czuł gdybyś był jej chłopakiem a ona zapraszała by jeszcze innych na takie spotkania? To tylko moja sugestia :P

11.07.2004
12:05
[17]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]


ej, a jakbyś się zakochał w tym chłopaku to by niezły trójkąt był :)

w poważnie - 2 rozmowy - jedna z chłopakiem - najpierw
druga z dziewczyną - później.
chłopakowi powied jak jest i spytaj co o tym sadzi.
z dziewczyną pograj w otwarte karty.
ale skończy się na tym ze ona musi się namyśleć i zostanie jak było.
16latki tak mają :)
ona dostaje po prostu czkawki z radości że dwóch chłopaków się w niej kocha i wcale nie chce tego zmieniać.

moja rada - olej :)
i niech ten chłopak też oleje, bo ta dziewczyna zasługuje na karę :)

11.07.2004
12:05
[18]

CHESTER80 [ no legend ]

eJay ---> Czyli jak ktoś ma 25 lat , jest bez pracy , mieszka z rodzicami i nie mama rodziny i dzieci - to jest pełnoletni ?

11.07.2004
12:06
[19]

Lipton [ 101st Airborne ]

DeKoral--> Stary...Ty się ciesz, że możesz Ją widywać. Spróbuj sobie wyobrazić sytuację, że kogoś kochasz, a nie możesz się z tą osobą spotykać, nawet w większym gronie...

11.07.2004
12:09
[20]

SULIK [ olewam zasady ]

Lepiej zastanow sie czego ty bys nnie chcial zeby tobie zrobiono

tzn. wyobraz sobie sytuacje: masz dziewczyne i okazuje sie ze jakos koles do niej podbija

chyba nie chcial bys takiej sytuacji - wiec nie czyn mu tego co by dla ciebie nie byo mile

11.07.2004
12:12
[21]

Lipton [ 101st Airborne ]

BIGos --> Racja! To jest cholernie przykre, ale masz absolutną rację. Dziewczyny w tym wieku może i są na tyle dojrzałe, żeby kogoś kochać i z kimś być. Ale "kto pierwszy ten lepszy". Pierwszy facet który się zbliżył i Ją "zdobył" jest zwycięzcą. Z tego względu, że wszystkim innym będzie cały czas robić nadzieję, będzie wodzić ich za nos z dwóch powodów:
1 - podoba Jej się, że ktoś Ją kocha, że za Nią lata itp.
2 - zostawia sobie zabezpieczenie, na wypadek gdyby z tamtym facetem nie wyszło
Teraz trzeba zadać sobie bardzo trudne pytanie: "czy chcesz być zabezpieczeniem?". Potem będąc z Tobą będzie szukała kolejnych zabezpieczeń. Dziewczyna 18, 19 letnia (taka normalna, nie te lale co to chcą mieć pełno adoratorów) powie Ci otwarcie, że nic z tego nie bedzie, choćby dlatego, żebyś nie robił sobie nadziei, żeby było Ci łatwiej zapomnieć. A te młodsze tego nie zrobią, bo boją się, że już nie bedziesz za nimi latał, a poza tym boją się mówić prawdę w oczy bo jeszcze do tego nie dojrzały.
DeKoral--> Gdybyś chciał wiedzieć skąd to wiem, to powiem Ci, że siedzę w takich relacjach po uszy z tym, że Ona nie ma chłopaka (a przynajmniej ja o tym nie wiem).

11.07.2004
12:14
[22]

DeKoral [ Legionista ]

sulik - wiesz, duzo razy tak mialem, a jestem mscliwa bestia wiec ;)

nie no spoko, poczekam, obadam, sie zobaczy :|

jak ktos ma jeszcze jakies rady to dawac :P moze "rzuc ja truskawką" ;-)

11.07.2004
12:16
[23]

Lipton [ 101st Airborne ]

SULIK madrzę prawi. Co innego gdyby Ona mówiła, że jest Jej źle z tamtym facetem i że Ją męczy i takie tam.

DeKoral-> Spójrz na to jeszcze inaczej. Jeżeli przykładowo Ona zerwałaby z tamtym gościem po to, żeby być z Tobą. To jakie masz prawdopodobieństwo, że z Tobą nie postąpi tak samo? W rozmowie z moimi koleżankami wyszedł kiedyś ten temat. I mówiły, że nigdy nie zerwą z chłopakiem dla innego. Chyba że ten drugi nie wiedziałby, że zrywają po to żeby z Nim być. Z tego względu, że jak mówią, bałyby się, że tamten nowy chłopak będzie uważał, że może zostać teraz rzucony dla kolejnego. A one same nie miałyby pewności czy gdyby pojawił się ktoś nowy to czy nie postąpiłyby po raz kolejny tak samo.

11.07.2004
12:25
smile
[24]

Vistorante [ teh_pwnerer ]

Wiesz, przy browarku lepiej sie myśli wiec idz za rada kumpli ;)

11.07.2004
12:26
smile
[25]

Monther [ Generaďż˝ ]

Panowie, zwracam uwagę, że próba odbicia dziewczyny innemu facetowi jest czymś zupełnie naturalnym. W pewnym momencie (gdzieś tak w przedziale wiekowym 20-30 lat) praktycznie nie do zdobycia jest kobieta bez faceta. Po prostu wszystkie kogoś tam mają. Jedyne, czego się zdecydowanie nie powinno robić, to odbijać, czy też podrywać dziewczyny kumpla. Natomiast, jeśli to jest jakiś tam sobie facet....
Wszystko zależy od dziewczyny. nie ma co się zastanawiać "pomyśl sobie, jak ty byś się czuł w takiej sytuacji" , bo takich sytuacji są lub mogą być setki, gdy będziesz z kobietą. Decyzyja należy jednak zawsze do kobiety! Jeśli ona mówi: "spadaj pan, mam chłopaka, którego kocham (męża, czy cokolwiek)", to spadasz. Jeśli nie, to napierasz. Prosta sprawa. Trzeba pamiętać, że dobrze traktowana kobieta, której dajesz miłość, pokazujesz jej, że jest tą jedyną, jednocześnie nie przywiązując jej do nogi (i tak dalej) rzadko kiedy przyjmuje zewnętrznego adoratora. Zazwyczaj dzieje się tak, gdy coś szwankuje w jej związku. A wtedy pójdzie do łóżka na boku, czy to będziesz ty, czy jakikolwiek inny facet. Niestety.
Tak więc pamiętaj - to ona daje przyzwolenie. Ciężar decyzji, zranienia tego kolesia z którym jest itd. leży po jej stronie.

P.S. A z tą siedemnastoletnią siostrą wyjechałeś rzeczywiście jak w brazylianie... Ta 17-tka nie jest równie atrakcyjna? W końcu siostry....

11.07.2004
12:29
smile
[26]

<<ziut>> [ Pretorianin ]

No DeKoral ja bym powiedział tak, skoro mówisz że cię kokietuje,:
"Albo rybki albo akwarium"
Oczywiście musisz to odpowiednio sparafrazować:)

11.07.2004
12:31
[27]

Vistorante [ teh_pwnerer ]

No właśnie a co z tą 17? W końcu starsza to chyba mądrzejsza i z nią Ci łatwiej pójdzie :)

11.07.2004
13:32
[28]

Tortured_Soul [ Pretorianin ]

DeKoral -----> wiec ja uwazam, ze niepowinienes startowac do zajetej laski, a z drugiej strony skoro ona sie oglada za innym to co to za laska . Pierwsza sprawa niechciałbys zeby tobie ktos tak zrobił a druga to taka ze rownie dobrze za jakis czas ciebie tak moze zalatwic i pojdzie z innym ... na twoim miejscu wziolbym sie za wolna starszą siostre :) a c ta 16 dał bym sobie spokoj bo uwierz mi mimo wszystko nie jest warta zachodu

11.07.2004
13:40
[29]

Andrewlee [ BFXXJ ]

Rzuc w nia truskawka i przejedz traktorem trzyskibowym :)

11.07.2004
13:54
[30]

dzidol [ Konsul ]

a ja to widze tak ... skoro ma chlopaka i jest z nim mowi ze go kocha a jest w stanie go rzucic dla Ciebie to to chyba nie jest optymistyczne tak na przyszlosc marna perspektywa ;/ nie zebym cos wiesz odradzal ale wez pod uwage ze to samo moze sie Tobie przytrafic

P.S. nie czytalem wszystkich postow, jezeli ktos to juz napisal to sorry

11.07.2004
13:57
smile
[31]

Richie Schley [ Konsul ]

Mysle ze weekend w gorach powinien zalatwic sprawe ;)

11.07.2004
13:59
smile
[32]

Drozdi [ Konsul ]

a ja uważam podobnie jak -->dzidol....małe szanse....chcociaż zawsze są..i możesz spróbować...jak najbardziej...ale sie nie angażuj...narazie :]]...bo potem będzie to bardzo boleć jak sie okaze że ona chce być z tym chłopakiem jednak na dłużej..wiem z doświadczenia :))...

11.07.2004
14:04
[33]

Coy2K [ Veteran ]

ja bym przystopował...zaczął odmawiać spotkań, w końcu to ona musi podjąć decyzję czego tak naprawde chce, a w ten sposob dasz jej czas do przemyslenia pewnych spraw

11.07.2004
14:19
smile
[34]

Monther [ Generaďż˝ ]

wujek dobra rada mówi: przestańcie traktować kobiety (nawet 16 letnie dziewuszki) jak przedmioty, które się "kradnie", zabiera itp. Nie używajcie argumentu "niechciałbyś żeby tobie ktoś tak zrobił". Dziewczyna to nie resorak, którego można ukraść i drugiemu jest wtedy przykro. Uświadomcie sobie, że TO ONA MA DECYDUJĄCY GŁOS.
Jak już wcześniej pisałem, facet jako taki może choćby stanąć na głowie a i tak nic nie wskóra, jeśli nie ma woli ze strony kobiety! Natomiast jeśli ze strony kobiety jest chęć pójścia sobie z innym (z różnych względów), to nie ma znaczenia, czy to jesteś ty, czy ktoś inny. I tak sobie pójdzie, a temu, z którym aktualnie jest, będzie przykro. Takie życie. Skąd przekonanie, że NIE POWINNO SIĘ wyrywać "zajętych" kobiet, jeśli one na to pozwalają? W szczególnym przypadku facet może nawet nie wiedzieć, że kobieta jest mężatką, czy ma stałego faceta. Poza tym życie faceta to wieczna rywalizacja i walka. Nie rozumiem dlaczego na tym, w sumie chyba jednym z najważniejszych pól, miałoby być inaczej? Inna sprawa, że najlepsze okazy są zazwyczaj od "dziecka" zajęte i "odbicie" jest jedyną metodą na związanie się z odpowiednim materiałem genetycznym :-D
Oczywiście, można dostać w mordę od rozżalonego-porzuconego czy zdradzonego. Z tym trzeba się liczyć. To oczywiście jest - ze strony zawiedzionego "byłego" - działanie bezsensowne, ponieważ znów - nic nie zmienia, nic nie daje, jest ciosem skierowanym na ślepo i "po nic". Wywołuje zazwyczaj skutek odwrotny niż zamierzenie. Kobieta zazwyczaj tym bardziej staje po stronie pobitego-nowego, a agresor dostaje wielkie nic. I tu znowu pojawia się ten sam motyw: to kobieta podejmuje decyzję. Nawet jeśli "były" samiec jest silniejszy (w sensie fizycznym) od "nowego" nie może sobie "WZIĄĆ" z powrotem kobiety o którą stoczył bój, jeśli ona tego nie chce.

11.07.2004
14:26
[35]

Garbizaur [ CLS ]

Skoro nie lubisz tamtego faceta, to odbij mu laskę i tyle. A nuż widelec się uda... A jak nie to wystartuj do jej siostry. :P

11.07.2004
14:29
smile
[36]

dzidol [ Konsul ]

mnie tylko ciekawi jedno ... sytuacja jest dosc na czasie w moim przypadku - mam sliczna najpiekniejsza dziewczyne ktora ma 16 lat a wyglada spokojnie na jakies 19/20 wszyscy doslownie wszyscy na nia leca ... jestem z nia juz dlugo ... wiem ze mnie nie zdradzi tzn mam takie przekonanie bo niczego nie mozna byc pewnym ;) ... kochamy sie nawzajem bardzo ... no i mam takie pytanie - niech sie wypowiedza kobiety :P czy wam sprawia radosc to ze jestescie oblegane przez mezczyzn na kazdym kroku bedac zajetymi i czy wtedy mozna byc do konca wiernym ?

odrazu mowie ze nasz zwiazek jest bardzo luznym zwiazkiem, tak samo ja jak i ona pozwalamy sobie na duzo tzn nie ze walam sie po knajpach i imprezach z innymi tylko poprostu no wiecie ja mam kolezanki ona ma kolegow i zawsze bylo tak ze byla roznica pomiedzy "znajomi" a "my" nie mialem sie czym martwic bo jasno bylo powiedziane ze sa to sooby ktore znamy od dlugiego czasu nic z nimi bysmy nie zrobili nie ma zadnej zazdrosci bo jestesmy siebie pewni (no moze troche tej zazdrosci jest ale to zawsze sie przydaje :) czasami pomaga rozwiazac problemy male ;] )

11.07.2004
14:34
[37]

Monther [ Generaďż˝ ]

dzidol ---> a czy Tobie sprawiałoby przyjemność bycie obleganym i adorowanym przez laski na każdym kroku? Czy przeszkadzałoby Ci to w byciu wiernym? Odpowiedz sobie na to pytanie sam, a poznasz prawdę o sprawie :-) W końcu kobiety, było nie było, są takimi samymi ludźmi jak my :-D Choć czasem trudno w to uwierzyć :-D

11.07.2004
14:36
smile
[38]

jedrasss [ WKP Lech Poznań ]


Moge ci radzic jedno jestem juz doswiadczony zdecydowanie w tych sprawach(nie zebym sie chwalił) wiec cos ci poradze..Powiedz jej ze chcesz z nia pogadac bez tego chłopaka aler nie mów o czym a jak cie spyta o czym to powiedz ...wymyslisz cos.Kiedy sie spotkacie powiedz jej co doniej czujesz i bedziesz wiedział..

11.07.2004
14:40
[39]

dzidol [ Konsul ]

wlasnie mialem gadke o tym z nia niedawno w nocy ale dalej mi to spac nie pozwala :)

jasne ze sprawialo by mi przyjemnosc fajna sprawa ale czy czasem nie jest tak ze jest sie rozrywkowym czasami nawet zabardzo cos sie wrzuci jakis trunek lepszy i sie juz nie jest do konca wiernym ?? ... ja np sam niewiem czy moglbym cos zrobic tzn napewno nie na trzezwo tego jestem swiecie przekonany

zreszta sam nieiwem o co mi chodzi strasznie dziwna sprawa dziwna jak gowno co nie smierdzi ;/ dobra koniec na dzisiaj tych wywodow moich bo sie juz krece ale napiszcie cos madrego jeszcze moze mi sie akurat ulozy w glowie dzieki waszym wypowiedziom :)

11.07.2004
14:48
[40]

mikmac [ Senator ]

to ze kobieta jest z kms, nawet jak jest zaobraczkowana nie ma najmniejszego znaczenia. W druga strone jest podobnie.
Jezeli kobita utrzymuje z toba coraz blizszy kontakt nawet jak ma faceta/meza to znaczy ze ma na to ochote !!!! Aktualny partner przestaje sie liczyc ot co.
Jezeli kobieta naprawde kocha swojego partnera, to zaden amant, nawet jak wyglada jak bruce willys czy banderas nie ma najmniejszych szans.
Tak, ze naprawde nie nalezy przejmowac sie aktualnym partnerem kobiety, czy partnerka faceta do ktorego startujecie.

11.07.2004
14:51
smile
[41]

Monther [ Generaďż˝ ]

mikmac ---> no brawo :-) otoż to :-)

11.07.2004
14:58
[42]

Mad_Angel [ Love Hate Love ]

niestety w rekach 16tki jestes tylko zabaweczką. Mozliwe, ze jestes po to, zeby wywolac jakos zazdrosc u Jej chlopaka (no wiesz, zeby umocnic ten zwiazek). Wiem ze to chore, ale tak bywa w tych ich pokreconych malych glowkach. Jest tak jak ktos napisal wczersniej. Dla takiej mlody musisz byc tym pierwszym. Wtedy jest latwiej.

11.07.2004
14:59
[43]

DeKoral [ Legionista ]

Ekhm, ta 17 latka jest troche dziwna ze tak to ujme <lol>

Po pierwsze - brzydka jak noc <lol> no wiem ze nie mozna sie smiac ale kurna jak uda mozna miec 2 x szersze niz klate ;) i wogole miec taka twarz itd. ;) niech bierze przyklad z mlodszej siostry ;) Nie no zartuje ale jest brzydka jak noc...jest tak oddana Bogu ze wszyscy sie z niej leją, zapiernicza do kosciola jak maly motorek, do slubu chce byc dziewicą, nie pije, nie pali...niczym ciekawym sie nie zajmuje, egzystuje poprostu....zdecydowanie wole młodsza, zgrabną, ładną, rozgadaną, popijającą max 1 browarka, ale pijącą ;) rozchichotaną dziewczynke, jej siostre :P

Sie zobaczy jak bedzie, najwyzej poprosze zeby mi znalazla jakas kolezanke swoja w podobnym wieku ;) a noz widelec mi sie spodoba ;)))

11.07.2004
15:05
[44]

Monther [ Generaďż˝ ]

DeKoral napisał m.in.:

najwyzej poprosze zeby mi znalazla jakas kolezanke swoja w podobnym wieku ;) a noz widelec mi sie spodoba ;)))

Nie obraź się stary, ale chyba jednak powstrzymaj się jeszcze chwilkę przed kontaktami z kobietami.... Coś mi się wydaje, że masz mocno "nieodpowiednie" podejście do spraw damsko-męskich. A jeśli już musisz, to ta 16-tka będzie zbliżona spojrzeniem na życie.... ;-) Teraz w pełni rozumiem, że wolisz młodsze :-)

11.07.2004
15:09
[45]

DeKoral [ Legionista ]

Montker - a widzisz te usmieszki, to zart :) Nie przejmuj sie...jestem odpowiedzialny i nie musze nikomu tego udowadniac :) Nie chce sie wiazac z 16 latką na całe zycie stary...za 10 lat o tym pomysle :) Jesoo zazartowac nie mozna...luz :) Jakbym chcial jakas inna to bym wyszedl na podworko tyle sie tam tego roi...

11.07.2004
15:10
smile
[46]

Coy2K [ Veteran ]

<<< Monther

11.07.2004
15:14
smile
[47]

DeKoral [ Legionista ]

No tak, teraz widze ze bedzie wylew "eee jestes nieodpowiedzialny" itd. :| spoko, zaznaczylem ze zartowalem ale jak chcecie...

ciekaw jestem ilu z Was mialo podobny problem :| Jelsi mozna to nazwac problemem...

11.07.2004
15:19
smile
[48]

Andrewlee [ BFXXJ ]

Jestes nieodpowiedzialny!! To nic ze zartowales, na stos Cie i oskalpowac!!!

;)

11.07.2004
15:23
smile
[49]

DeKoral [ Legionista ]

a moze wogole obrzezac ? ;)))

11.07.2004
15:25
smile
[50]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]


masz coś do Żydów, antysemito ?!

11.07.2004
15:28
[51]

DeKoral [ Legionista ]

nie nie mam, co sie bulwersujesz? Zyda nie zyd, jeden człowiek :|

11.07.2004
15:34
[52]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Dziewczyna sama sie prosi, zebys ja poderwal. Oczywiscie tego kochanego chlopaka szybko pewnie zrobi w trabe. Zastanow sie tylko, ze skoro juz teraz oszukuje chlopaka z ktorym jest i o ktorym mowi, ze go kocha, to prawdopodobnie to samo kiedys zrobi z Toba. Takiej bym nie zaufal.
A to ze ma chlopaka to najwidoczniej dla niej zadna przeszkoda

11.07.2004
15:35
[53]

Andrewlee [ BFXXJ ]

BIGos ----> LOL :)

11.07.2004
15:37
[54]

Coy2K [ Veteran ]

Bigos był obrzezany ;-)

11.07.2004
15:39
[55]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]


DeKoral, bo tak napisaleś szyderczo o tym obrzezaniu

11.07.2004
15:51
smile
[56]

Bullzeye_NEO [ Boodnock Saint ]

Bigos, a ty co masz do Żydów? Bo tak napisałeś pretensjonalnie, z lekką nutką dekadencji? :P

11.07.2004
15:54
[57]

Axl2000 [ ignoruj mnie ]

Etam, ja bym za panną ganiał, potem by sie zobaczyło na czym stopisz bo narazie grunt miekki....

12.07.2004
20:33
[58]

Mr.Paul [ I love Driv3r & Gta Sa ]

Ehhhhh ja tam ci nie pomogę sam mam problem większy od ciebie ale nie będę tu smutów pisał może kiedyś się namyślę. A co do tej sprawy to nie będę się mądrzył bo jeszcze mały jestem (16 lat), no ale ta dziewczyna jest dziwna zaprasza 2 chłopaków :| ale jeśli ładna i ma w sobie to coś co cię pociąga albo coś w tym stylu to nie liczą się takie bzdety, że dziwnie postępuje. żebym ja mógł chociaż widzieć moją wymarzoną dziewczynę ehhhh za słaby w uszach jestem jeszcze na te sprawy ale to się zmieni ............. mam nadzieję :)

12.07.2004
20:36
smile
[59]

Arkulus [ Konsul ]

Ja tam bym zastosował hipnoze i cześć i moja eheheh

12.07.2004
21:01
[60]

Raziel [ Action Boy ]

DeKoral --> stary jesteś ode mnie starszy a masz problemy jak dzieciak z podstawówki. Jak chcesz to bierz, jak nie chcesz to nie bierz, z resztą to chyba wszystko jedno bo sądząc po Twoim opisie tej "bogini" i w ogóle sposobie w jaki dobierasz sobie sympatie daje wam góra 2 miechy. Jestem pewien że po uplywie tego czasu, w obecnym toku rozumowania któreś z was znajdzie sobie na boku kolejną osobę którą będzie mogło "kokietować".

12.07.2004
21:06
[61]

reds23 [ redsov ]

dziewczyny 16 letnie ... (moj rocznik ;p)
to chyba jeszcze nie kobiety ... (milosc platoniczna itp. itd. :)
a majac 18 lat niejest sie jeszcze doroslym ...

12.07.2004
21:49
[62]

..ReD.. [ Generaďż˝ ]

ehh to ja mam tez problem :) mam 16 lat no i 2 imprezki temu poznałem superdziewczyne z wygladu myslałem ze w moim wieku ale jak sie spytałem to sie dowiedziałem ze ma 19 lat..... jej to nie przeszkadza ze jestem taki młody i jej sie chyba bardzo podobam ;-) otuz problem jest taki ze chodzimy ze soba na imprezkach jest bardzo gorąco ale w ostatnią sobote zaproponowała mi spacer do jej samochodu..w wiadomym celu..:/) zeby nie było nie była pijana ja z poczatku nie wiedziałem co powiedziec na szczescie z nieba spadł mi lekko podchmielony kuzyn i musiałem sie z nim oddalic po powrocie temat znikł i znowu było dosc gorąco nie o to chodzi ze ona mnie nie rajcuje bo tu jest zupelnie inaczej tylko o to ze ja doniedawna miałem bardzo słaby kontakt z dziewczynami nie jezdziłem na zadne dyskoteki no i dopiero w tym roku pierwszy raz w sumie całowałem sie z dziewczyną ;-) powiedzcie mi co mam zrobic gdy znowu mi takie cos zaproponuje czy jej powiedziec ze ??? hmm w sumie co jej powiedziec :) czy grzac puki chetna ;-)??

12.07.2004
21:54
[63]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Red -> Zabezpieczyć się.

12.07.2004
22:03
[64]

..ReD.. [ Generaďż˝ ]

doprawy moja wypowiedz chyba przynajmniej mi sie tak wydawało ze byla na takim poziomie gdzie o tak waznej rzeczy chyba nie trzeba wspominac :/ tylko dla mnie poprostu to dzieje sie troche za szybko a boje sie ze jak poprostu powiem nie to powie papa

12.07.2004
22:08
smile
[65]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

ReD -> nic na siłę :)

12.07.2004
22:14
[66]

Sasanka [ Generaďż˝ ]

ReD - nie chcesz to nie, powinna to zrozumiec tak samo jak facet powinien zrozumiec, kiedy kobieta moiw "nie"

12.07.2004
22:15
smile
[67]

wibrator [hehehe] [ Pretorianin ]

Red, nie sluchaj Sasanki, kobiecie sie nie odmawia, bo ona potem najczesciej bardzo przykro potrafi sie zemscic za to,
zacisnij zeby - musisz byc twardy, a nie mietki :))

12.07.2004
22:28
smile
[68]

reds23 [ redsov ]

he he,
wezcie nie podpuszczajcie chlopaka (wibrator ;)

ReD -> chyba musisz sam zdecydowac sam ...
z malym wskazaniem na nie .. (nie, niejestem zazdrosny ;)
chyba troche za stara dla ciebie ... rob jak uwazasz ...

no albo sobie bravo girl kup ... ;)

12.07.2004
22:29
smile
[69]

Coy2K [ Veteran ]

no i masz...rade od wibratora ;-))

12.07.2004
22:32
[70]

Coy2K [ Veteran ]

a teraz tak troche bardziej serio...jak laska po paru spotkaniach ma ochote na seks to nie masz co liczyc na jakis trwalszy zwiazek, chyba chce Cie tylko przetestowac i znajdzie innego frajera ktorego zaciagnie do samochodu...zabrzmialo to tak jakbys byl dziwką :-)

12.07.2004
22:34
smile
[71]

Monther [ Generaďż˝ ]

Red ---> przede wszystkim nie ukrywaj, że jesteś niedoświadczony. Nie rób z siebie ofermy, ale nie próbuj z kolei też robić "macho", bo będzie błazenada na całej linii. To, że chciała z Tobą iść do samochodu, wcale nie oznacza, że chciała się z Tobą przespać. Może chciała tylko... uprawiać miłość francuską na przykład ;-) Różne są kobiety... ZDECYDOWANIE NIE POLECAM SAMOCHODU jako miejsca na sex (chyba, że to jakiś caravan albo bus :D). Szczególnie na "pierwszy raz". Jest duże prawdopodobieństwo, że nic wam nie wyjdzie, nawet przy najszczerszych chęciach z dwóch stron. To jest po prostu najgorsze miejsce na sex jakie można sobie wyobrazić (wbrew pozorom).

I nie bój się, że coś się dzieje za szybko. Kobietki 19-letnie mają już prawidłowe spojrzenie na pewne sprawy, tj. jak mają ochotę na sex, to po prostu go sobie organizują ;-) I tak nieźle, że nie ciachnęła Cię na pierwszej zakrapianej imprezce....

Jedna rada - nie rób NICZEGO na siłę. A.I.N ma rację. Jeśli czujesz, że nie jesteś gotów, że coś jest nie tak, ogólnie jakieś mieszane odczucia - zastopuj ją. Jeśli nie jest zidiociałą frytko-panterką z dyskoteki (a jak mniemam nie jest), to naprawdę nie będzie robiła żadnych jazd z tego powodu. Tylko tu uwaga - jest niebezpieczeństwo, że pomyśli, że Z NIĄ COŚ NIE TAK i wpadnie w dołka. Dlatego jeśli będziesz ją hamował, rób to tak, żeby mimo wszystko była pewna, że jest świetną laską i w ogóle, ale TY jesteś umysłowo na tyle dojżały, że myślisz już głową a nie dołem ;-) Być może ją tym pozytywnie zaskoczysz i zaintrygujesz.

Natomiast jeśli będzie odpowiednia chwila i miejsce i poczujesz, że masz ochotę - wal jak w dym (za przeproszeniem). Dostaniesz bonus w postaci w miarę doświadczonej (zapewne) kobietki, która wie co robi, jak robić i czego oczekiwać ;-) Na pierwszy raz jak ślepej kurze ziarnko... :-)

12.07.2004
22:34
[72]

..ReD.. [ Generaďż˝ ]

znaczy to było kilka spotkania dosc długie :) duzo rozmawiamy a co do tego czy stara dla mnie czy nie to przy mnie wyglada jak kruszynka a ja na troche wiecej jak 16 lat wygladam

12.07.2004
22:38
[73]

..ReD.. [ Generaďż˝ ]

zeby nie bylo laska mi sie bardzo podoba i mnie rajcuje :) a ze mna to jest tak ze troche sie boje a troche tego ze nie wiem czego sie spodziewac bo to jest tak jak bym pierwszy raz jechał samochodem niby wszystko dokladnie wiem co robic ale jak siadam za kierownicą to sie zastanawiam gdzie gaz a gdzie hamulec...

12.07.2004
22:41
smile
[74]

Monther [ Generaďż˝ ]

Nie nie stary... zaufaj mi, będziesz wiedział gdzie gaz i hamulec. Bezbłędnie. Matka natura o to zadbała ;-) To się po prostu stanie. I nie walcz z prądem (tzn. nie zastanawiaj się nad tym jak już będziecie zaczynać :-)).

12.07.2004
22:45
smile
[75]

wibrator [hehehe] [ Pretorianin ]

stary ty nie mysl, tylko dzialaj, dzialaj
zamiast myslec o gazie albo o kierownicy to mysl o niej ... albo kup sobie resoraka i pobaw sie z kolegami :P

12.07.2004
22:46
smile
[76]

Coy2K [ Veteran ]

Lunatyk...na dwie twoje wypowiedzi w tym wątku...obie są dokładnie na twoim poziomie

12.07.2004
22:57
[77]

Coy2K [ Veteran ]

no jesli nie wiesz co napisac to moze znajdz swoj watek o Harrym Potterze i tam sie udzielaj

12.07.2004
23:29
smile
[78]

Zerg(Mx) [ Pretorianin ]

===> www.bravo.pl

polecam mozne sie dowiedziec duzo ciekawych rzeczy :D

of course it's a joke so no offence man :)

13.07.2004
13:17
[79]

..ReD.. [ Generaďż˝ ]

Zerg(Mx) <--stary cienka czerowna linia ;] zapytalem jak najbardziej powaznie a poziom chyba na gola sie nadaje ;/ czy juz tylko bravo mi zostało :D???

13.07.2004
14:54
[80]

Van Gray [ Qu!kdeV ]

Najlepiej uwiedź NIĄ i zdradzaj JĄ z NIM :D Zawsze działa :D

13.07.2004
15:14
smile
[81]

Coy2K [ Veteran ]

jak można uwieść NIĄ ??

13.07.2004
15:37
smile
[82]

Mad_Angel [ Love Hate Love ]

ciiiicho coy2k to musi miec jakies glebsze przeslanie! na razie staram sie to rozkminic. Jesli nie uda mi sie (ani nikomu innemu) w ciagu 30 dni to poprosze Van Gray o odpowiedź ;]

13.07.2004
15:47
[83]

Coy2K [ Veteran ]

Mad_Angel jak Ci sie to uda to daj mi znać, też się chętnie dowiem :-)

13.07.2004
15:51
smile
[84]

lunatyk [ Pretorianin ]

jaki kuzwa lunatyk >

Coy2K [ Yunior ] https://surfuj bezpiecznie z google.pl

Lunatyk...na dwie twoje wypowiedzi w tym wątku...obie są dokładnie na twoim poziomie"

cio ??co za Lunatyk........lunatyk jest jeden jedyny :D


a po za tym do autora
olej to masz 18 latek wiec przed Toba zycia szmat, spotkasz jeszcze wielu interesujacych ludzi po drodze--- lasek tesh,
wiec zlewka,
a jak masz zrobic cos co sie potem zemsci w zyciu.................a zreszta twoj wybor ---ksiunca zapytaj

13.07.2004
15:56
[85]

Coy2K [ Veteran ]

to ty nie masz bana na tę ksywkę ? :-) Soul musi Cie bardzo lubić w takim razie :-)

13.07.2004
15:59
[86]

lunatyk [ Pretorianin ]

chyba mnie z kims pomyliles jednak

lunatyk jest jedyny

Lunatyk to jakas podpucha

13.07.2004
16:08
[87]

boro [ Generał ]

umow sie gzdies z ta panna i zapytaj sie jej o jej faceta i nia - jak to z nimi jest...
a poza tym to sie nie przejmoj - wiele jeszcze jest dziewczyn na swiecie...

pozdrawiam
boro

13.07.2004
16:20
[88]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

Sądzę że jak Ty byś miał dziewczynę którą kochasz itd., a jakiś inny gość chciałby Ci ją zabrać, to nie byłbyś zadowolony. Nie psuj tego co między nimi jest, pomyśl że ona pewnie wiele dla tego chłopaka znaczy.

13.07.2004
16:22
[89]

Van Gray [ Qu!kdeV ]

LOL !!!! Ups, błędzik :D :D :D
Of course, JĄ, nie NIĄ, sorka !!!!!!!!!!!!

13.07.2004
16:23
[90]

Van Gray [ Qu!kdeV ]

Hehe, troszku mi się pomieszało :D LoL :D

13.07.2004
16:25
smile
[91]

Mad_Angel [ Love Hate Love ]

błędzik?? NIEEEEEEEEEEEEEEE. To zbyt trywialne!! ;]

13.07.2004
16:26
[92]

Coy2K [ Veteran ]

no dobra...ale co z drugą cześcią wypowiedzi ? jak można JĄ zdradzać z NIM ? co Ty gej jestes ?

13.07.2004
16:26
smile
[93]

Chmielek [ Warrior of the World ]

jak jest na serio taka fanjna do daj mi jej adres i numer telefonu :D:))))))

13.07.2004
16:27
[94]

Van Gray [ Qu!kdeV ]

Hehe :D Ja po prostu jestem prostym człeczyną , więc i moje przemyślenia są proste :P

13.07.2004
16:27
[95]

radykal [ Konsul ]

A nie przyszło Ci do głowy ze za rok bedzie wygladała jak jej siostra - jestem juz troche straszy i zapewniam cie ze dziewczyny po 17-18 moga sie zmienic fizycznie ( nie musza -ale to prawdopodobne ) takze masz malo czasu .....
do 17 "twojej" laski coraz blizej

13.07.2004
16:28
[96]

Van Gray [ Qu!kdeV ]

Jezu... Po prostu ktoś wyżej zaproponował "trójkącik", więc ja tylko dodałem coś od siebie.

13.07.2004
16:30
[97]

Van Gray [ Qu!kdeV ]

Tzn. ja tylko żartowałem, nie bierzcie mojej propozycji poważnie... Uff....

13.07.2004
17:33
[98]

mar_tusia [ Chor��y ]

pomyśl.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!skoro spotyka się z Toba podczas gdy "kocha" (skąd moze to wiedzieć w wieku 16 lat) tamtego (równie dojrzałego chłopaka) to z Tobą będzie robiła tak samo (jeśli coś wam wyjdzie)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.