RealRufus [ F E A R ]
Powstanie Kill Bill III ??
Zaprawdę trzeba troche poczekać, ale jednak istnieje szansa ( OBY )
wysiu [ ]
To bylo wiadomo zaraz po premierze vol 2...:)
RealRufus [ F E A R ]
Ja nie wiedziałem :P
Swidrygajłow [ ]
oglądałem vol.1 i mi sie nie podobał
ktoś może mnie oświeci i powie co tam było takiego fajnego?
SnT [ MokumManiac ]
Film powstanie za PIĘTNAŚCIE LAT ??!!, czy moze akcja bedzie się działa 15 lat pozniej...bo jak to pierwsze - to jakoś mi się wiezyc niechce, ale KB III z chęcią bym zobaczył :).
RealRufus [ F E A R ]
ZA piętnaście lat niestety...
Nie każdemu musi się coś podobać ...
stanson_ [ sta-N-son ]
Juz po premierze Vol 2 Tarantino zastanawiał się, czy nie nakręcić terraz troche scen do Vol 3, które miałoby powstać za 15 lat (żeby w Vol 3 niektóre sceny z przeszłości były realistyczne; młodzi aktorzy). Nieźle...
Viesiu [ vieśniak ]
Będzie. Quentin Tarantino, chce nakręcić film o zemście córki Copperhead (ta murzynka, którą rozwala na poczatku pierwszej części) na Beatrix (Uma Thurman) Quentin chce wykorzystać tych samych aktorów...
Viesiu [ vieśniak ]
właśnie sie zorientowalem ze to co napisalem pisze na tej stronce...
iKzIvaeEr [ l33t ]
Kill Bill 1 - duzo krwi. Nic ciekawego w sumie.
Kill Bill 2 - heh, to dopiero chlam... Tutaj to juz nie bylo zupelnie NIC! Szkoda czasu i pieniedzy, niestety :[
Az trudno pomyslec ze Pulp Fiction jest dzielem tego samego rezysera :/
iKzIvaeEr [ l33t ]
[edit wersja gorsza]
trudno pomyslec = trudno uwierzyc
mortan_battlehammer [ Legend ]
iKzIvaeEr --------> hehe to ze Tarantino zrobil sobie film dla smiechu, ze swietnym klimatem, tekstami, myzuka i były zainspirowane filmamy nizszych klas , to rzeczywiscie jest dopiero chłam.....
iKzIvaeEr [ l33t ]
Nie zmienia to faktu, ze film jest beznadziejny, zalosny i przereklamowany... Po co wogole wydawac taki chlam?
Swidrygajłow [ ]
mortan_battlehammer - w KB są jakieś teksty?
garrett [ realny nie realny ]
iKzIvaeEr --> rzuć jakies argumenty przeciw , jestem ciekaw zdania fachowca
LuBeK [ Konsul ]
iKzIvaeEr ---> z twoich wypowiedzi wnioskuje ze dla ciebie dobrym filmem jest papka typu "Pojutrze" czy "Van Helsing" gdzie poza efektami nie ma zupelnie nic godnego uwagi. Jak w filmie nie potrafisz dostrzec czegos wiecej niz tylko efekty specjalne to juz twoj problem, ale jak to sie mowi o gustach sie nie dyskutuje i kazdy ma prawo do swojej oceny:)
Pozdrawiam
iKzIvaeEr [ l33t ]
garrett -> nie jestem fachowcem. Poprostu powiedzialem, ze mi sie film nie podoba. Musze to jeszcze jakos usprawiedliwic? Chyba moge miec swoje zdanie...
Coy2K [ Veteran ]
Przeciez Tarantino krecąc Kill Billa chcial tym samym oddac hold starym filmom kung-fu klasy B i C...jesli ktos nie potrafi tego pojac to chyba nie powinien ogladac nic poza Klanem na Tvp1
Swidrygajłow [ ]
a czy jak ktoś zechce oddać hołd jedzeniu gówna jedząc wielki gówno to mam usiąść i klaskać?
Viesiu [ vieśniak ]
Wy ludzie nie doceniacie kunsztu Quentina Tarantino! Ten człowiek to geniusz! KIll Bill to dla was chłam bo go nie rozumiecie!
iKzIvaeEr [ l33t ]
A jest to gdzies wytlumaczone? Jak nie, to moze ktos opowie po krotce, o co w tym chodzi?
HopkinZ [ Senator ]
Viesiu---->
dzięki, twojego tekstu chyba nie zapomne do końca wakacji :).
Wywiązała się dosyć śmieszna dyskusja, więc dorzuce do niej swoje śmieszne trzy grosze.
Otóż Tarrantino jest dla mnie człowiekiem dosyć dziwnym. Pupl Fiction jest dla mnie arcydziełem, i zrobiło na mnie naprawdę duże wrażenie. Po obejrzeniu takich filmów jak 'rezerwowe psy' i 'jackie brown' wybrąłem się na Kill Billa, i film jest po prostu żałosny.
Wybaczcie wszyscy ci, którzy zachwycają się techniką, łączeniem styli itd. ale dla mnie w tym filmie nie ma po prostu nic. Tarantino dał wstawkę anime i już wszyscy fani anime pójdą na film i bedzie z tego więcej kasy. Do tego trochę orginalności obrazowej (kolor łączony z czarno0białym obrazem) i spoooooro krwi. Wybaczie, ale dla mnie nie ma tu nic, co byłoby warte wydanych pieniędzy.
Tym samym czekam, ąż kill bill 2 wyjdzie na dvd. Dopiero wtedy o drugiej części się wypowiem.
Viesiu [ vieśniak ]
HopkinZ ---> nie rezerwowe psy, tylko wściekłe psy... Co do reszty twojego tekstu nie będe się wypowiadał...
Banananan [ Dezerter ]
Viesiu -> Heh, niezły z ciebie agent... Według ciebie Kill Billa, ani w ogóle samej osoby Tarrantino nie można krytykować... Trzeba mieć takie zdanie jak ty, bo inaczej zjedziesz kogoś itp. Dobre... :]
A co do film to średnio mi się on podobał, nic w nim odkrywczego, ani nadzwyczajnego... :)
hilander [ ]
a tak trochę z boku pamietacie w PULP FICTION Uma (czyli .... no nie pamiętam) opowidała Travolcie (czyli czyba Vince-owi) o jakimś pilocie o tzw. ostrych babeczkach czy to nie przypominało trochę KILL BILL'a hhhhmmm zastanówcie się czy przebiegłość QT nie jest genialna
Swidrygajłow [ ]
przypomniał sobie i nawiązał, co w tym genialnego