Gonsiur [ Angel of Death ]
Ulubiony dowcip...
Tytuł chyba wymowny po prostu ulubiony dowcip.
Ja jestem miłośnikiem tradycji więc...
Przychodzi garbaty do lekarza:
lekarz: co się pan tak skrada.
Albo:
Przychodzi zezowaty do lekarza
lekarz do niego: co się pan tak rozgląda.
White Star [ Soldier ]
Przychodzi Joerg do Żydów i mówi:
-Macie dzisiaj dyskotekę
-Tak?? A kto gra??-pytaja Żydzi...
-Hans na CeKaeMie-odpowiada Joerg
Peterrek [ 420 ]
Ze mnie też tradycjonalista:
Ukradł krzesło i poszedł siedzieć.
Ukradł długopis i nieźle się popisał.