GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Zlodzieje...a potem mowia ze w polsce nie jest bezpiecznie :/

22.04.2004
14:57
smile
[1]

duRin[90] [ Centurion ]

Zlodzieje...a potem mowia ze w polsce nie jest bezpiecznie :/

Wczoraj mi ukradli telefon komorkowy (dobrze ze Tak-Tak) i 500zL poszlo sie plumkac :(:(...

22.04.2004
14:58
[2]

Goozys[DEA] [ Virus ]

Pech.

22.04.2004
14:59
smile
[3]

xanat0s [ Wind of Change ]

Ja takich dresiarzy to bym za jaja po nieheblowanych deskach wloczyl...
Mi jeszcze nic nie ukradli, zawsze udalo mi sie uciec, ale ostatnio pobili mi kolege...

22.04.2004
15:03
[4]

iKzIvaeEr [ l33t ]

A moze napisalbys kto, jak, gdzie? Opisz na swoja przygode. Postaraj sie, aby twoja historia nas uzekla

22.04.2004
15:04
smile
[5]

duRin[90] [ Centurion ]

xanat0s ==> ja mam chlopie 14 lat a ich bylo 10 i to jeszcze po 19 lat :/

22.04.2004
15:05
[6]

Eliash [ Generaďż˝ ]

duRin[90] -> Byłeś na policji?
Za skrojenie komórki można i 3 lata posiedzieć.

22.04.2004
15:06
smile
[7]

Morbus [ - TRAKER - ]

heh to po co 14latkowi telefonik ?:D masz za swoje :)

22.04.2004
15:08
smile
[8]

duRin[90] [ Centurion ]

Eliash ==> bylem siedzialem w radiowozie i z tego wywnioskowalem ze policjanci to syfiarze...
Morbys ==> po co ?? po to zeby np. miec jakis kontakt z rodzicami jak mnie potrzebuja...

22.04.2004
15:10
[9]

LuCaZ15 [ Dirty Sanchez ]

wspolczuje ... :D mnie tez skroili z telefonu , no ale coz mpowi sie trudno.

22.04.2004
15:10
[10]

Quicky [ Senator ]

Majac telefon warty 500zl kupilbym na twoim miejscu drugi za kilkadziesiat zlotych - i tego starucha nosic, gdy idziesz bez obstawy :)
Mowi sie trudno, zycze Ci, abys jak najrzadziej trafial na zlodziei :p

22.04.2004
15:12
smile
[11]

Anoneem [ Melodramatic Fool ]


A ja nie mam komóry i jakoś żyję :))

22.04.2004
15:21
smile
[12]

Herr Pietrus [ 404! Rank not found ]

ja nie mam, ale zamierzamm mieć
a ty się ciesz, że cię nie ontłukli
znajomego sprali po gebie, dołożyli bejzbolem i puścili w skarpetkach...
dłuuugo leżal w szpitalu

22.04.2004
15:22
[13]

iKzIvaeEr [ l33t ]


Ja sie tak przyzwyczailem do komorki, ze wydaje mi sie ze niemoglbym sie bez niej obyc.... W sumie to posiadam komorke od 5 lat (od 1 klasy gimnazjum) i jakos ani razu mi nikt nie chcial jej skroic. Mialem 2 telefony, alcatel one touch easy i obecnie siemens s55. Do gimnazjum chodzilem przez naprawde nie ciekawa dzielnice (cyganie itp.), stracilem tylko ok. 20zl (cele charytatywne, w stylu "5zl albo wpierdol")... eot ;]

22.04.2004
15:27
[14]

xanat0s [ Wind of Change ]

duRin[90] --> ja mam 15 lat i uciekalem przy 2 dresach. Przy 10 oddalbym wszystko, nie tylko telefon :P

Smierc dresom

22.04.2004
15:35
[15]

LuBeK [ Konsul ]

Kiedys stalem kolo McDonalda i dzwonilem do ojca przez kome, szlo sobie dowch dresow i jeden krzyknol ze bym mu pokazal telefon no to Ja kozak ze bylem kolo maca gdzie bylo pelno ludzi pokazalem mu srodkowy palec i wszedlem do srodka. Niestety po 5 min przyszlo 7 kolesi weszli do srodka no i ze tak powiem zrobilo mi sie cieplo. Naszczescie obeszlo sie tylko na przeprosinach (gdyby to bylo gdzies gdzie nie ma ludzi bym niezle oberwal). Dostalem nauczke i juz wiecej tak nierobie:)

W sumie skroili mnie raz (zegarek i 40zl na stadionie X lecia), a probowali chyba ze 4. Teraz jestem wyczulony na dresow i innych podejrzanych typkow, starm sie trzymac znajomych mi czesci miasta a telefon na ulicy czy w autobanie zadko wyjmuje. Prawda jest taka ze zyjemy w brutalnym swiecie jak to bylo powiedziane w dokumecie "Klatka" - "szara rzeczywistosc ktora nas otacza nie jest zamientowa i nie jest wcale tak pieknie jak to pokazuja w rowerze balzeja czy innych programach". Ogolnie nie chodzi mi o to ze by siedziec w domu i bac sie wyjsc na ulice bo moga cie skroic ale trzeba byc ostroznym, tak na wszelki wypadek.

P.S. Trzy dni temu chcieli skroic mojego kumpla (22 lata) na Pradze Pln. o 1 w nocy, naszczescie udalo mu sie wyjsc z tego calo.

22.04.2004
15:58
[16]

nutkaaa [ Żywiołak Ognia ]

Policjanci to wcale nie tacy syfiarze jak mowisz!! Jak mojemu bratu zjuchciuli tel to policja odrazu przyjechala objechala po miejscowosci i okolicach w ktorych zostal telefon skradziony przesluchano go i fakt sprawcow nieznalezionoa le cos robili!

22.04.2004
16:04
[17]

xywex [ mlask mlask! ]

Morbus --> Jedyne co mi się ciśnie na usta to lament nad Twoją bezkresną głupotą... nic osobistego.

22.04.2004
16:09
smile
[18]

duRin[90] [ Centurion ]

No mnie pierwszy raz skroili :( ale zapamietam to do konca zycia a ile razy chcieli mnie skroic albo schlostac...

22.04.2004
17:06
smile
[19]

Szef Nazguli [ Zygfryd Czarny Kapturek ]

Ja na szczęscie mieszkam w dośc spokojnym "mieście" (ehh ponad 500 tyś. mieskzańców a taka wieś :/ )i ani razu mnei nie sokorlili chociarz chodziłem z telefonem w ręku,po ulicy w autobusie etc.
Pozatym u nas takie bojodupy są i cienasy ze każdy głupi mógłby uciec ;)

No cóż pilnuj się i kup komóre(jak ja..poprzednia zostala w pralce..Niech RIP...) "nieco" gorszą tak zeby aż szkoda było cię napadać dla niej..a bez kolorewgo wyświetlacza,paratu etc. chyba się obejdziesz co?

22.04.2004
17:27
smile
[20]

SoulHunter [ Bad Boy ]

mnie jeszcze nigdy nie okradli i mam nadzieje że nie okradna współczucia duRin

23.04.2004
15:03
[21]

duRin[90] [ Centurion ]

Szef Nazguli ==> wlasnie zamierzam taka komorke narazie kupic (tj. dopuki nie bede mial kasy na lepszy "sprzet")
SoulHunter ==> thx za wspolczocia

23.04.2004
15:15
smile
[22]

bit89 [ Pretorianin ]

Mi kiedyś ukradli rower.

Słyszałem że komuś spodnie i kurtke bo miał jakieś orginalne.

Moim kolegom jedzenie z McDonalda w miejscu gdzie było pełno ludzi.


STRASZNY JEST TEN ŚWIAT

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.