GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Z jednej Belki tratwa marna, ale lepsze to niż próchno...

16.04.2004
15:37
[1]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Z jednej Belki tratwa marna, ale lepsze to niż próchno...

Sojusz Lewicy Demokratycznej popiera w całości kandydaturę Marka Belki na szefa rządu i spodziewa się, że Belka w poniedziałek lub wtorek przedstawi swój program - powiedział w piątek rzecznik SLD Jerzy Wenderlich.

"Będziemy chcieli skrócić maksymalnie termin dwutygodniowy. W poniedziałek lub wtorek Marek Belka przedstawi szczegóły tego o co będzie naszym wspólnym (z SLD) programem" - powiedział dziennikarzom.

Dodał, że po serii spotkań z SLD, Sojusz całości poprze kandydaturę Belki. Sojusz zgodził się również aby nieformalny kontrkandydat Belki, Józef Oleksy, został marszałkiem Sejmu.

Głosowanie nad jego wyborem ma się odbyć we wtorek.

Dotychczasowy premier Leszek Miller zapowiedział, że jego gabinet złoży 2 maja dymisję, a prezydent zgodnie z konstytucyjnym uprawnieniami zaproponował, aby Marek Belka został jego następcą.

Onet.pl


Czyli, że wyborów w tym roku najpewniej się nie doczekamy.
Dobrze chociaż, że premierem zostanie, Belka , a nie Oleksy.
Było nie było jak dla mnie różnica jest znaczna...

16.04.2004
15:45
[2]

oksza [ Senator ]

Dobrze chociaż, że premierem zostanie, Belka , a nie Oleksy.

Nie mów hop, na razie nie ma jeszcze większości. Musieliby sklecić jakąś dziwną koalicję z FKP, SdPL, i bóg wie jeszcze czego. Chyba że PSL się rozmwyśli.

16.04.2004
15:53
[3]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

FKP to akurat ma najwięcej powodów, by uciekać od przyśpieszonych wyborów. Tak jak SLD.
Generalnie jakieś wyjście musi się znaleść, w nową kadencję sejmu nie wierzę.
Skoro SLD dogodało się z Belką, to nie widzę innego rozwiązania.
A PSL stając przed wyborem - przyśpieszone wybory w sierpniu czy na jesieni, które będą oznaczać problem z wejściem do sejmu, a trwanie przy tym co jest obecnie wybierze zapewne to drugie.

16.04.2004
15:54
[4]

minius [ Generaďż˝ ]

Belka jest wporządku.
Jak był ministrem, potrafił nawet ludziom z SLD nieźle przygadać. Jednak, gdybym był na jego miejscu, to nie pchałbym się na premiera. Uważam, ze jego czas jeszcze nie nadszedł. A klecąc taką pseudokoalicję to będzie się z nią chamrał przez cały czas nawet o duperele.

Facet jest świetnym ekonomistą (znanym nawet na zachodnich uczelniach) i rewelacyjnym wykładowcą ekonomii.
Da niewtajemniczonych powiem, że nie jest członkiem SLD, ani zadnej innej partii.

Ale na obecnego premiera szkoda go.

16.04.2004
15:58
[5]

megaabol [ Generaďż˝ ]

Belka czy Oleksy co oni zmienią co wogóle moze zmienić obecny sejm i co wogóle zmieni przyszły sejm.Nie oszukujmy się rok w rok zadłużenie naszego pięknego kraju rośnie jezli nic nie zrobimy grozi nam druga Argentyna .A obecni politycy nie zmienią nic to jest pokolenie wychowane na komuniźmie oni nie potrafią myślec inaczej moze za kilka lat nasze pokolenie czyli to które w znikomym stopniu brało udział w komuniżmie.

16.04.2004
16:01
[6]

minius [ Generaďż˝ ]

Megabool --> No z tym rosnącym zadłużeniem toś się chyba nasłuchał Leppera, co?
Właśnie według NBP zadłużenie maleje.

16.04.2004
16:11
[7]

oksza [ Senator ]

PSL stając przed wyborem - przyśpieszone wybory w sierpniu czy na jesieni, które będą oznaczać problem z wejściem do sejmu, a trwanie przy tym co jest obecnie wybierze zapewne to drugie.

Wojciechowski się zradykalizował i tak, więc jest mu już myślę wszystko jedno. Zawsze może szantażować nowymi wyborami, doskonale mu idzie do tej pory. Na razie twardo słyszę od PSL "Belka za Hausnera".

16.04.2004
16:17
[8]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Wojciechowski się zradykalizował i tak, więc jest mu już myślę wszystko jedno. Zawsze może szantażować nowymi wyborami, doskonale mu idzie do tej pory. Na razie twardo słyszę od PSL "Belka za Hausnera".

Zgadza się, ale na dłuższą metę to raczej nie przejdzie. Ludowcy zgrywają nieugiętych. Przyjdzie co do czego - pójdą na "kompromis", który będzie tylko hasłem.
Sam Wojciechowski też zdaje sobie sprawę, że potrzeba czasu, na odbudowanie elektoratu. Na pewno ciężko o to przy kolejnym romansie z SLD, ale wybierając "niezależnego ekonomistę" ? Kto wie...

16.04.2004
16:18
[9]

bewu [ Pretorianin ]

Sejm obecnie to arena cyrkowa gdzie grupy klaunow probuje wykonywac jak najlepsze gagi zeby przypodobac sie wyborcom przed wyborami...kielbasa przedwyborcza zostala wyciagnieta z lodowki.
Najbardziej ubawilo mnie wczorajsze wystapienie Tuska jak stwierdzil ze jest przeciw planowi Hausnera. Typowe dzialanie populistyczne wykonanie dla oszukania wyborcow ktorzy zaczynaja sie od nich odwracac.
Misja Belki to sposob sld na przetrwanie kolejnych miesiecy z nadzieja na poprawe notowan.
Sld w calosci popiera Belkie >> to bardzo ciekawe stwierdzenie, zobaczymy.

minius >> Da niewtajemniczonych powiem, że nie jest członkiem SLD, ani zadnej innej partii...
Bardzo ubawiles mnie tym stwierdzeniem, widac ze propaganda medialna robi swoje podobnie jak z tym NBP

16.04.2004
17:05
[10]

minius [ Generaďż˝ ]

bewu ---> A czym niby Cię ubawiłem? Że napisałem to co wszem i wobec jest wiadomo?
Belka nie był nigdy ani w PZPR ani w SLD więc w czym problem, że się ubawiłeś?!
Nie ma czegoś takiego jak ekonomia socjalistyczna czy kapitalistyczna. Ekonomia to nauka ścisła.

Jedynie rozdzielnictwo środków osiągniętych z ekonomii może być socjalistyczne, kapitalistyczne, populistyczne.

16.04.2004
17:17
[11]

oksza [ Senator ]

-->>Paszczak
Zgadza się, ale na dłuższą metę to raczej nie przejdzie.
Oby, oby. Nie rozumiem więc czemu teraz w takim razie się ośmieszają głosząc jak najgłośniej, że "Belki to oni na pewno nie poprą".

-->> minius
Właśnie według NBP zadłużenie maleje.
Ale chyba zewnętrzne?

16.04.2004
17:25
[12]

minius [ Generaďż˝ ]

oksza ---> Napisałem o bilansie płatniczym. NIe sądziłem, że chodzi Ci o wydatki państwa.
W przypadku gdy mówisz o wydatkach państwa, to może się okazać, że będą one rosły jeszcze długo oj długo. Choćb z faktu, że coraz więcej będzie osób w wieku nieprodukcyjnym, za to zmniejszać się będzie grupa pracująca. Więc nawet gdyby (co jest praktycznie niemożliwe) bezrobocie spadło do 0%, to i tak wydatki państwa będą rosnąć.
Kwiestia tylko o ile, bo są sfery, które pożerają lwią część budżetu bezmyślnie (np. dotacje do nierentownego przemysłu ciężkiego i wydobywczego), ale spróbuj ten przemysł ostrzej ruszyć, a będziesz miał niepokoje (sądzę, że) większe niż miała p. Tatcher w GB.

No ale może jakiś odważny wreszcie się znajdzie (mam nadzieję).

16.04.2004
17:36
smile
[13]

Attyla [ Legend ]

No, ale na pewno nie będzie to Belka ani Lepper, ani Rokita, ani nikt inny z tej bolszewickiej zarazy.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.