GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Pytanie zwiazane z finansami panstwa

15.04.2004
00:46
smile
[1]

Szwaroc [ ]

Pytanie zwiazane z finansami panstwa

Dobra wszyscy wiemy jak to jest z naszymi finansami :/ kiepsko to bardzo delikatnie powiedziane
I teraz... czy nie mozna po prostu dodrukowac wiecej papierkow? Przeciez poza papierem i jakims atramentem to nic nie kosztuje?
Ale pewnie nie mozna... wiec drugie pytanie: czy panstwo nie moglo by tak po cichu drukowac sobie powolutku i jakos inwestowac... moze nie szybko ale jakos by to sie moglo zwrocic...
Wlasciwie to wiem ze to nie jest mozliwe ale interesuje mnie dlaczego panstwo nie moze sobie wiecej kasy "druknac"

15.04.2004
00:50
smile
[2]

LooZ^ [ be free like a bird ]


Poprostu kazdy pieniadz ma swoja wartosc, za dany papierek dostaniesz dana ilosc danej rzeczy ;) Jesli dodrukuje sie pieniadze, to nikt nie jest na tyle glupi, zeby za koszt "papieru i atramentu" dawac tyle samo ile dawal wczesniej i zada wiecej pieniedzy :) To tak w skrocie ;)

15.04.2004
00:55
[3]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Tak jak napisał LooZ^.
W ten sposób oczywiście nie jeden rząd próbował się ratować, w Polsce też - stąd hiperinflacja pod koniec lat 80tych. Wtedy pieniądze z wypłaty traciły na wartości dosłownie z godziny na godzinę i ludzie do domów donosili mniej niż dostawali "w kasie" :P

15.04.2004
00:55
[4]

Szwaroc [ ]

A gdyby to robili tak po cichu zeby ratowac budzet panstwa??

No ale z drugiej strony taka stowka dalej byla by stowka... tylko ze bylo by tych stowek wiecej... i wykozystac je na zalatanie dziury i podreperowanie instytucji... tak zeby nam sie lepiej zylo przez to

Ja sie na tym nie znam tylko tak pytam bo kto pyta nie bladzi ;P

15.04.2004
00:59
smile
[5]

Blendon [ Generaďż˝ ]

Ale te pieniadze nie beda pochodzily z zadnego konkretnego zrodla, wiec tak naprawde nie maja sensu. Nawet gdyby udalo sie to zrobic po cichu (chociaz to niemozliwe dopoki drukuja kase w mennicy panstwowej) to gdyby to wyszlo inflacja bylaby... 300% i tak naprawde mialbys w najlepszym z najlepszych przypadkow tyle samo, a w praktyce mniej

15.04.2004
01:00
[6]

Loczek [ Senator ]

Szwaroc: lepper już nad tym kombinował :D

Polecam poczytać strone podaną w linku:

15.04.2004
01:00
[7]

LooZ^ [ be free like a bird ]


Spoko, tez sie kiedys nad tym zastanawialem :) Po pierwsze drukowanie pieniedzy odbywa sie pod szczegolna kontrola, nie mozna ich wydrukowac u premiera w piwnicy :) Po drugie bylyby to puste pieniadze, predzej lub pozniej (z naciskiem na predzej ;)) wszystko to by sie zawalilo.

ain : szalom :)

15.04.2004
01:02
smile
[8]

brzydki potworek [ wampir z duszą anioła ]

Szwaroc --> ile Ty maszlat? wiecej pieniedzy, to wyzsza inflacja...a co to oznacza, nie musze chyba mowic...
i co to za pieprzenie z tym cichym drukowaniem? wszystko weryfikuje rynek, nie zyjemy w Sredniowieczu...

15.04.2004
01:02
[9]

wysiu [ ]

Szwaroc --> To jest naprawde proste. Państwo (wszystko do niego należące, potencjał na przyszłość, itd, po prostu dane państwo) ma określona wartość, w porownaniu do calej reszty innych panstw. Banknoty Narodowego Banku Polskiego - pieniądze - również maja pewną wartość, zależną od tego ile ich jest, i od wartości państwa. Jeśli dodrukujesz więcej pieniedzy, a wartość państwa jest stała, to znaczy, że pojedyńczy pieniadz będzie mniej warty. To się nazywa inflacja.


PS. Po cichu się nie da...:)

15.04.2004
01:07
[10]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Po prostu dodruk jest faktycznie rozmienianiem na drobne.

Kiedyś pieniądze miały parytet złota (najdłużej chyba dolar) - czyli każdy dolar miał swoją wartość w złocie i to złoto rząd USA utrzymywał w skarbcach. Nie drukowano więcej pieniędzy niż było posiadanego złota.

Jeszcze wcześniej było łatwiej, bo pieniadze były ze złota czy srebra. Oczywiście i wtedy można było "psuć monetę" - gdy zaczynano bić je z np. cieńszej wartswy kruszcu albo zmniejszano minimalnie jej średnicę.

Oczywiście i wtedy kupcy mieli głowy na karkach i taka "psuta" moneta traciła na wartości.

15.04.2004
01:11
smile
[11]

Frodo7 [ Pretorianin ]

Szwaroc-------------->Ile masz lat (zakładam że jakieś 15-16 ,może mniej ale wolałbym się upewnić) ??

15.04.2004
01:14
smile
[12]

brzydki potworek [ wampir z duszą anioła ]

Frodo --> z GG wynika,ze 20...:O...to chyba to slawetne brakujace ogniwo ewolucji :D

15.04.2004
01:14
[13]

wysiu [ ]

ain --> Co do parytetu złota - Szwajcaria miala dluzej, o ile do dzisisiaj sie tego nie trzyma..

15.04.2004
01:14
[14]

Szwaroc [ ]

brzydki potworek -> a co by to zmienilo?? mam prawo nie wiedziec?? czy moze musze byc alfa i omega jak szanowny pan naskakujacy? daj sobie spokoj
co do cichego drukowania to jak juz teraz wiem ze cos takiego skonczylo by sie zwiekszeniem inflacji... ale ja jako ze zyjemy w polsce i tu nigdy nie wiadomo to kombinowalem tak ze jakby zrobili wielka konspiracje (mennica i cala reszta) i tak powoli drukowali to tak by sobie po czasie narosla jakas tam sumka... i chodzilo mi o to czy takie sprawy ktos sprawdza, czy to jakos inaczej da sie wyczuc? zakladajac ze informacja o tym procedeze nie wyplynie od zamieszanych w ta sprawe

teraz juz wiem (dzieki wysia odpowiedzi) ze wlasciwie nic by to nie dalo ale teraz interesuje mnie to co wyzej... czy to by sie wydalo

looz -> jasne ze spoko ale jak widac (bp) nie dla wszystkich spoko :/

looczek -> lepper to jeszcze cos wykombinuje... zobaczycie :/

15.04.2004
01:15
[15]

LooZ^ [ be free like a bird ]

a.i.n.. : W ameryce chyba nawet do dzisiaj po czesci tak jest.

I czemu tak czepiliscie sie wieku? Jak nie wie to niech pyta, lepsze to niz mialby dac posluch demagogiom leppera ktory wmawia ludziom, ze pieniadze mozna i trzeba dodrukowac...

15.04.2004
01:19
[16]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

LooZ^ -> szalom :)
Nie, dolar nie ma już parytetu złota (m.in. dlatego w XX wieku tak stracił na wartości), choć USA utrzymuje rezerwy złota.

wysiu -> bardzo możliwe :)

15.04.2004
01:23
smile
[17]

Szwaroc [ ]

looz -> kurde to on faktycznie tak mowil ?? LOL kurde nie sledze jego poczynan ale takiego czegos to ja sie nie spodziewalem

a tych **i**** ktorzy czepiaja sie wieku ignoruje... a jak myslicie ze sie denerwuje i macie przy tym dobra zabawe to myslcie tak sobie... wcale mnie to nie denerwuje... wrecz przeciwnie... smieszy... moze wy sie pochwalicie jaki to w jakim to trzeba byc wieku zeby osiagnac tak wspanialy iloraz inteligencji zeby tak niesamowicie madrze sie wypowiadac jak wy hmm??

15.04.2004
01:23
[18]

brzydki potworek [ wampir z duszą anioła ]

Szwaroc --> to jest wiedza elementarna, WSZYSTKO WERYFIKUJE RYNEK, wbij to sobie do tej ograniczonej glowki w koncu...

15.04.2004
01:31
smile
[19]

Szwaroc [ ]

... moze dla Ciebie tak... nie kazdy jest taki jak Ty

ale dobrze juz sie poprawie o wielki nieomylny wszechwiedzacy panie Brzydki Potworku... i niech swiat mi wybaczy ze moja glowka jest tak ograniczona...

15.04.2004
01:34
[20]

brzydki potworek [ wampir z duszą anioła ]

Szwaroc --> skoro mowie, ze to wiedza elementarna ,to znaczy, iz kazdy to przerabial w czasie obowiazkowej edukacji...chyba, ze wagaroweles w czasie tych lekcji, to by wiele tlumaczylo :)

15.04.2004
01:36
[21]

Dagger [ Legend ]

Trzeba jeszcze dodać że niezależnie od tego czy dodrukowane czy tez nie - wieksza ilość pieniędzy na rynku zwiększa inflację.

15.04.2004
01:37
[22]

Frodo7 [ Pretorianin ]

Szwaroc -------->Ja chciałem się tylko dowiedzieć czy osoba która nie posiada/-ła (do dzisiaj) tak elementarnej wiedzy jak ta ,ma prawo głosować w wyborach parlamentarnych ,prezydenckich ...nic więcej .

15.04.2004
01:39
smile
[23]

Frodo7 [ Pretorianin ]

Szwaroc--------->Ale dobrze że już wiesz , może dzięki temu nie ulegniesz demagogi Leppera jak 28(?)% polaków ..

15.04.2004
01:40
[24]

wysiu [ ]

Dagger --> Błąd:) Jesli pieniedzy od poczatku bylo duzo, to - po prostu - maja niska wartosc. Inflacja to proces.

15.04.2004
01:45
smile
[25]

Szwaroc [ ]

bp- -> moze bylo moze nie bylo, moze bylem a moze mnie nie bylo bo bylem chory, na wagarach, moze wylecialo z glowy, moze sie nie uwazalo, to jest wszystko gowno wazne po prostu chcialem sie dowiedziec i zapytalem, nie mam wyzutow sumienia czy czegos w tym rodzaju. Od tego mam jezyk, od tego jest to forum zeby pytac... jak nie potrafisz tego uszanowac to nie odpisuj... ew wytlumacz... czy to jest trudne?
frodo -> tak ma prawo... ale jesli tego nie wiesz to widocznie nie znasz tak elementranej wiedzy i zastanow sie czy na prawde powinienes brac w nich udzial :/

dalej mysle o tych waszych zaczepkach tyle co w linku u gory :/

15.04.2004
01:49
smile
[26]

brzydki potworek [ wampir z duszą anioła ]

Szwaroc --> za moich czasow w szkole krazyly dwie wersje pewnego powiedzenia:

"kto pyta, nie bladzi"
"kto pyta, robi z siebie idiote"

jesli dodamy do tego --> https://www.mamtowdupie.com , bedzie jasne, ktora wersja pasuje do Ciebie

bez urazy, ale jestes zwyklym ignorantem...podobnie jak ja wrednym ..ujem :)

15.04.2004
01:51
smile
[27]

Frodo7 [ Pretorianin ]

Szwaroc---------->Ależ ja wiem że każdy tępak który ma skończone 18 lat i dowód osobisty może głosować w wyborach parlamentarnych itp ..
Zastanawiało mnie tylko jak jest w twoim przypadku tzn .czy masz skończone 18 lat i możliwość udziału w wyborach ..Twoja niewiedza sugerowała że jednak nie (tzn. że masz np, 14-15 lat ),ale widze że się myliłem ,,

15.04.2004
01:54
smile
[28]

Szwaroc [ ]

Jakbyc czytal ze zrozumieniem to ten adres w zadnym stopniu nie ma sie do twoich szkolnych powiedzen. Mnie na serio nie obchodza twoje szkolne powiedzenia tylko chcialem uzyskac odpowiedz na pytanie... uzyskalem a Ty sie czepiasz...

he he he ale pokaz mi skad wnioskujesz ze niby jestem ignorantem i ... :/ czym bo nie mam tak elementranej wiedzy zeby to rozczytac :/
wredny to moze i jestem ale tylko wtedy kiedy trzeba

15.04.2004
01:58
smile
[29]

BAN!TA [ bo zupa była za słona ]


szwaroc----->nie przejmuj sie bp, on ma grubo ponad 25 lat , i moze szpanowac wiedza, bo w tym wieku nawet idiota posiada jakies elementarne wiadomosci z kazdej dziedziny, a jak mial tyle lat co Ty, to pewnie nie odroznial demokracji od deratyzacji :)

15.04.2004
02:00
smile
[30]

Szwaroc [ ]

Frodo ->rozumie ze jestem jednym z tych tepakow ktorzy maja wiecej niz 18 lat i dowod osobisty tak? :/ Bo jak zauwazyles (i jak niesamowitymi sztuczkami sprawdzil to detektyw bp) mam wiecej niz 18 ale nie wiedzialem jak to jest dlatego zapytalem... mam do tego prawo i bede je wykozystywal. Dla jednych to jest wazne a dla innych co innego...

15.04.2004
02:00
[31]

Dagger [ Legend ]

==>wysiu
Większa ilość w sensie procesu - czyli większa niż na początku :)

15.04.2004
02:00
smile
[32]

Frodo7 [ Pretorianin ]

Szwaroc---------->"he he he ale pokaz mi skad wnioskujesz ze niby jestem ignorantem i ... :/"

Nie wiedziałes co to jest infalacja ,co ja powoduje , jakie są skutki dodrukowywania pieniędzy ....
Tak jak mówił Brzydki Potworek to jest wiedza elementarna , którą powinieneś już posiadać w pierwszej klasie szkoły średniej ..

15.04.2004
02:01
smile
[33]

brzydki potworek [ wampir z duszą anioła ]

Szwaroc -->

ja: podobnie jak ja wrednym ..ujem :)
Ty: Jakbyc czytal ze zrozumieniem
Ty: wredny to moze i jestem

naucz sie tego wierszyka na pamiec:

ignorantem jest ten kto nie wie;
glupcem jest ten kto nie wie, ze nie wie;
idiota jest ten kto nie rozumie, ze nie rozumie.


obys nie awansowal na kolejne stopnie
dobrej nocy :)

15.04.2004
02:03
smile
[34]

brzydki potworek [ wampir z duszą anioła ]

p.s. z prawa korzysta sie przez "rz" analfabeto :P

15.04.2004
02:04
[35]

Frodo7 [ Pretorianin ]

infalacja--- inflacja

15.04.2004
02:04
smile
[36]

Szwaroc [ ]

banita -> hehe :D ale ze mnie tepak no... nie wiem co to deratyzacja :P teraz to juz mi juz bp zarzuci imbecylizm, 5 lat ew. brak elementarnych wiadomosci

15.04.2004
02:08
smile
[37]

BAN!TA [ bo zupa była za słona ]


Frodo7---->demagogi=demagogii panie przemadrzaly

15.04.2004
02:09
smile
[38]

wysiu [ ]

Wow, zaczynają czepiać się literówek, ergo dyskusja wkracza na wyżyny....

15.04.2004
02:10
smile
[39]

Frodo7 [ Pretorianin ]

BANITA ---> ojej jedno "i" ....... straszne ! :)

15.04.2004
02:11
[40]

BAN!TA [ bo zupa była za słona ]


Wysiu----->pan frodo takim tonem wysmiewal szwaroca ze nie moglem sobie darowac

15.04.2004
02:14
smile
[41]

brzydki potworek [ wampir z duszą anioła ]

wysiu --> w koncu pojawil sie Banita :D
a dyskusja jest taka, jak pierwszy post...czego sie spodziewales? konkursu erudytow? :D

szwaroc --> imbecylem sie nie jest, imbecyla sie udaje :P

Banita --> 25 lat to ja bede mial, jak Ty skonczysz podstawowke, czyli niepredko :P

dobra, uciekam panowie, jutro rano mam wazne spotkanie
dobranoc

15.04.2004
02:15
smile
[42]

BAN!TA [ bo zupa była za słona ]


brzydki potworek ---->starzejesz sie, albo schodzisz na psy, wez wymyslaj lepsze texty , bo naprawde zasypiam...

15.04.2004
02:17
[43]

wysiu [ ]

bnrzydki potworek --> Jak dla mnie to ten wątek mogł sie skończyć po kilku postach. Szwaroc się dowiedział co chciał wiedzieć. Po jaką cholere to się jeszcze ciągnie? Po jaką cholerę w ogole tu sie dopisywales?

15.04.2004
02:17
[44]

wysiu [ ]

Bardzo przepraszam za literowkę w nicku.

15.04.2004
02:18
smile
[45]

Yeti z Tybetu [ Junior ]

Nie złaźcie z tematu!!! Macie wykład \/ pseudoekonomisty :D

brzydki potworek --->WSZYSTKO WERYFIKUJE RYNEK, wbij to sobie do tej ograniczonej glowki w koncu...
zapomniałeś dodać, że rynek na którym panuje konkurencja doskonała. Bo jeśli mamy monopol, albo oligopol to niestety rynek niczego nam nie zweryfikuje (w dyżym uproszczeniu)

Dagger ---> wieksza ilość pieniędzy na rynku zwiększa inflację.
Otóż generalnie tak. Ale w warunkach konkurencji doskonałej, zwiększenie ilości pieniądza w obiegu oraz jednoczesne zwiększenie produkcji wcale nie musi prowadzić do wzrostu inflacji. W praktyce jest to trudne do osiągnięcia - konkurencja idealna to niestety tylko teoria.

15.04.2004
02:20
[46]

BAN!TA [ bo zupa była za słona ]


Wysiu ----->bo dewiza bp aka [...] od poczatku gola jest prowokowanie ludzi ,proste i logiczne.tylko smutne ze mu to tak marnie wychodzi jak w watku o bielactwie ...;(

15.04.2004
02:21
[47]

wysiu [ ]

Yeti z Tybetu --> Jak to się stało, ze przy 159 postach masz nadal stopień Junior?:)

15.04.2004
02:22
smile
[48]

Szwaroc [ ]

bp. ->
1. wiesz co mysle o twoich wierszykach i powiedzonkach nie?
2. nie nacisnelo mi sie r i juz robisz problem... zreszta wedlug twojej definicji to frodo7 tez jest analfabeta a tak w ogole to poczytaj sobie bo chyba brak Ci elementarnych wiadomosci

Za WIEM:
Analfabetyzm, brak umiejętności czytania i pisania u osób dorosłych (według kryterium przyjętego przez UNESCO, powyżej 15. roku życia). Rozróżnia się kilka stopni analfabetyzmu: zupełny, cechujący się całkowitym brakiem umiejętności czytania i pisania, częściowy, tzw. półanalfabetyzm, polegający na braku umiejętności pisania przy jednoczesnej zdolności czytania, oraz wtórny, będący wynikiem utraty - nabytej uprzednio - umiejętności pisania i czytania

Widac pisac umie czytac umie wiec mnie od analfabetow nie wyzywaj

tak uciekaj juz :/ bedzie lepiej

15.04.2004
02:23
smile
[49]

brzydki potworek [ wampir z duszą anioła ]

wysiu --> bo mam fajny humor :) tylko tyle...wiem, nijakie to starsznie, ale czasami fajnie sie rozerwac, nawet w tak prymitywny sposob <jakby nie bylo, pochodze od malpy>

pozdr, dobrej nocy :)

15.04.2004
02:23
[50]

Dagger [ Legend ]

==>Yeti z Tybetu
Jasne - w rzeczywistości musi zwykle upłynąć trochę czasu zanim rynek zareaguje zwiększeniem produkcji.

Zresztą ważniejszy jest chyba poprostu sam stosunek podaży pieniądza do podaży towarów - ona może się przecież zmniejszyć (np. nieurodzaj i deficyt żywności).

15.04.2004
02:26
smile
[51]

brzydki potworek [ wampir z duszą anioła ]

Szwaroc --> zwrot "analfabeto" mial Cie z zamierzeniu obrazic, "ignorant" zas byl li tylko stwierdzeniem faktow :)
nie mam juz sily do dysmozgow, wszystkich was wrzucam do worka "analfabeta", moze wtedy wezmiecie sie za nauke :)

pozdr. i dobranoc
finito :)


i nie bierz wszystkiego do siebie, albo jak mowi sie w Twoim pokoleniu - take it easy :P

15.04.2004
02:33
smile
[52]

Szwaroc [ ]

dagger i yeti -> czy moglibyscie mi takiemu bez elementarnej wiedzy wyjasnic to tak jasniej??

bp -> jakos mnie nie obrazil... raczej zastanawia mnie twoje wytykanie bledu komus... tylko najsmieszniejsze jest to ze sam popelniasz blad i to jeszcze taki wielki i w dodatku powinienes to wiedziec bo przeciez jestes wszechwiedzacy a to jest elementarna wiedza... a co do ignoranta to dalej mnie nie przekonales i niech tak zostanie... ty wiesz swoje ja swoje i bardzo dobrze
Pozdrawiam pana Alfa i Omega

nie biore nic do siebie :P ale latwo Ci tego nie odpiszcze... a take it easy to juz nie moje pokolenie

15.04.2004
02:38
smile
[53]

Szwaroc [ ]

dodam jeszcze tylko

analfabeta mial Cie z zamierzeniu obrazic...

banita -> jaki byl poprzedni nick bp? wole miec go na oku :D

15.04.2004
02:42
[54]

Vader [ Senator ]

Czlowiek zadal pytanie. Zapytal sie kulturalnie, konkretnie. Nie zlamal zadnej zasady netykiety sieciowej, nie formulowal zadnych wlasnych twierdzen. Pytal przez ciekawosc, szukal odpowiedzi na pytania, dazyl do poznania. I nagle zlecialy sie sepy, sfrustrowane jednostki, ktore odczuwaja koniecznosc ponizania drugiej osoby. Ja zdaje sobie sprawe, ze to dosc popularna forma wyladowywania sie, ale to jest zalosne. W dodatku publicznie.

I tak dla panstwa informacji:
Banalne pytania to takie na ktore znamy odpowiedz.
Latwe rzeczy to takie ktore potrafimy.
Oczywistosci to takie rzeczy ktore swietnie rozumiemy.
Nie istnieja uniwersalne kryteria wiedzy elementarnej.

Przepraszam za tego posta nie w temat, ale od moge wymagac wiecej od Inteligencji forumowej, nieprawdaz ?

15.04.2004
02:44
smile
[55]

Yeti z Tybetu [ Junior ]

Dagger ---> dokładnie.
W teorii - w konkurencji doskonałej mamy idealny przepływ informacji to i nie ma opóźnień w reakcji producentów.
Co do stosunku podaży pieniądza do podaży towarów to szczerze mówiąc nie wiem.

wysiu ---> nie mogłem mieć takiego stopnia jak Ty [ ] więc to mi musi wystarczyć :D
Raczej nie jestem zwolennikiem stopniowania forumowiczów za ilość postów. Ba - wg mnie nie musiałyby być one wogóle naliczane.

Szwaroc ---> jak by to powiedzieć. Polecić mogę jedynie lekturę książki pod red. Romana Milewskiego "Podstawy Ekonomii". Mi już niestety dużo uleciało z tego co tam piszą i mam braki :( Więc wolałbym nie palnąć tutaj jakiejś elementarnej gafy ;P i wprowadzać Cię w błąd bo jeszczze jakieś brzydkie potworki będą mnie palcem wytykać :D

15.04.2004
02:50
[56]

Yeti z Tybetu [ Junior ]

wysiu ---> jak widzisz jest więcej Juniorów. A Vader to stary wyjadacz :D Ja przy Nim to płotka ;)

Vader ---> zgadzam się z Tobą w 100%
Ale niestety wszędzie znajdą się zakompleksioni frustraci, którzy muszą się dowartościować kosztem innych :(

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.