GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

----->Freedom Fighters<-----

13.03.2004
15:17
smile
[1]

davhend [ Garrett ]

----->Freedom Fighters<-----

Freedom Fighters

1945 – Wojska radzieckie zrzucają bombę atomową na Berlin, kończąc tym samym II Wojnę Światową w Europie.
1953 - Anglia przystępuje do bloku państw komunistycznych. Cała Europa znajduje się pod butem Józefa Stalina.
1961 - Pomimo protestów USA pociski nuklearne średniego zasięgu zostają umieszczone na Kubie.
1976 - Związek Radziecki wysyła tysiące doradców do Gwatemali oraz Hondurasu.
1996 - Meksykańska Partia Komunistyczna świętuje sporną wygraną w wyborach prezydenckich.
2001 - Dochodzi do nieudanego zamachu na prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej.
Wczoraj - Wszystko wskazuje na to, że rozpoczęła się inwazja...

Chcieliście naprawdę dobrej gry? No to macie! Pecetowa konwersja Halo okazała się mocno, mocno średnia. Chociażby ze względu na wyśrubowane wymagania sprzętowe. Wielu się zawiodło, ale z odsieczą nadeszło Freedom Fighters. Zwyczajne TPP czy coś więcej?

Otóż tak - USA zostało zaatakowane (typowe bicie w patriotyczny bębenek, przydatne zwłaszcza kiedy Bush Jr okupuje inne państwo), gdyż zamiast powolnego rozkładu ZSRR doczekaliśmy się rozrostu plagi komunizmu na całym świecie. Tak więc tylko kwestią czasu było zajęcie ostatniego bastionu wolności. Siły radzieckie pod dowództwem generała Tatarina poszły na całego. Ich pierwszym krokiem, poza eliminacją obrony, było przejęcie wszystkich mediów. Tłuściutką Oprah Winfrey zastąpiła smukła blond piękność - Tatiana Kempinski... a był to dopiero początek inwazji.

Jak przystało na prawdziwych herosów, amerykańscy chłopcy postanowili założyć ruch oporu, rozlokowany w przepastnych kanałach wielgachnych metropolii. I tak jak rewolucja proletariacka wyniosła Lenina i Trockiego na piedestał, tak nasi kowboje postanowili tą samą drogą pozbyć się niechcianych gości. Tak powstali Freedom Fighters, prawdziwi bojownicy o wolność.

Zapoznawszy się z produkcją IO Interactive, zacząłem się zastanawiać dlaczego wcześniej w żadnej grze akcji nie pomyślano o takim rozwoju alternatywnej historii. Ale wreszcie się doczekaliśmy. I warto było czekać, gdyż Freedom Fighters to nie tylko ciekawa historia, komiczne przedstawienie najeźdźcy (radzieccy żołnierze w śmiesznych uszatkach) ale również ostra, dopracowana strzelanina.

Tego właśnie było nam trzeba...

Marzyłeś kiedykolwiek o byciu hydraulikiem? Nie? To teraz masz szansę w niego się wcielić... nazywasz się Chris, Chris Stone. Razem ze swoim braciszkiem naprawiacie rury oraz przepychacie zapchane kibelki. Wasze najnowsze zadanie to drobna naprawa u sławnej Isabelli Angeliny, liderki ruchu antykomunistycznego.

Byłaby to zwykła naprawa... wiadomo... tu coś dokręcić, tam coś przykręcić... gdyby nie... echm... no właśnie - właśnie rozpoczęła się radziecka inwazja!!! Jest nawet jeszcze gorzej - budynek w którym się znaleźliście został opanowany przez nawijających po rosyjsku komunistycznych rzezimieszków! Cała akcja właśnie z powodu Isabelli Angeliny. Troya zgarnięto, ale Chrisowu udało się schować. Cóż, nigdy nie wierzyłeś w spiski, ale czas wziąć klucz hydrauliczny w swoje ręce i przystąpić do akcji. To znaczy zejść do kanałów i przystąpić do ruchu oporu.

Freedom Fighters to zwykła-niezwykła strzelanina. Oczywiście akcji tutaj sporo, ale nie chodzi o zwyczajną prostacką młóckę. Trzeba co najmniej odrobinę pomyślunku.

Misje wykonujemy na terenie Manhattanu... miasto jest ogromne, i wygląda jak żywe. Albo inaczej - wygląda jak typowe jankeskie city zaatakowane przez Związek Radziecki. Dostęp do nowych lokacji zyskujemy wraz z rozwojem fabuły i pchaniem wydarzeń do przodu.

Zaczynamy zwyczajnie. Musimy odbić posterunek policji. Niestety niedaleko siedzą snajperzy. Cóż więc musimy zrobić? Ano wziąć trochę C4 i podłożyć go pod stację benzynową znajdującą się w drugiej lokacji. Ogromny wybuch zabija snajperów i już możemy przystąpić do kontrataku. Po udanej misji wracamy do kanałów, gdzie dostajemy amunicję oraz lecznicze apteczki. Zazwyczaj w każdej chwili mamy do wyboru kilka lokacji, tak więc zadań nie musimy przechodzić w określonej kolejności. A na czym one polegają? Och... przejmowanie budynków (zawieszanie amerykańskiej flagi), odbijanie ludzi, wysadzanie tego i owego... jednym słowem typowa działalność wywrotowa, tudzież korzystając z amerykańskiej nowomowy - terroryzm w najczystszej postaci.

Nie walczymy gołymi rękoma, aczkolwiek nosić możemy tylko jeden cięższy sprzęt oraz jeden pistolet. Do tego granaty, koktajle Mołotowa, apteczki. Broń zbieramy od zabitych żołnierzy, tak samo pukawki oraz amunicję do nich. Arsenał wystarcza - Kałasznikowy, karabinki szturmowe, shotguny, snajperki czy wspomniane środki wybuchowe.

Śmieszna byłaby sytuacja typu JEDEN CHRIS STONE vs CAŁA ARMIA RADZIECKA. Dzięki Bogu twórcy FF poszli po rozum do głowy, przez co naszemu herosowi towarzyszy coraz większa zgraja bojowników. System wydawania poleceń nie należy do skomplikowanych... nasi współtowarzysze mogą atakować przeciwnika, ruszyć za nami czy bronić danego punktu. We Freedom Fighters bardzo często zauważymy sceny rodem z filmów akcji... załatwiamy kolesia obsługującego gniazdo karabinu maszynowego, a następnie sami bierzemy się do strzelania. Każemy jednemu z naszych ludzi aby bronił tego kawałka ziemi, ten zaś z radością staje za karabinem... Tego typu zdobywanie przyczułków zwiększa realizm oraz sprawia wiele radości. Tym bardziej, że najeźdźcy często przywożą posiłki...

Między misjami czekają nas bardzo ciekawe scenki przerywnikowe. Oglądamy nic innego jak wiadomości serwowane ludziom przez wojska agresora. Z nich dowiadujemy się o tym, że jesteśmy terrorystami, że w każdej chwili zostaniemy pokonani. Słyszymy również banały o wyzwoleniu amerykańskiego proletariatu i tego typu sprawach. Innymi słowy widzimy historię opowiedzianą z perspektywy drugiej strony, czyli wojsk radzieckich.

Chociaż agresorzy mówią ze śmiesznym akcentem, to są wyjątkowo groźni. Potrafią ze sobą współpracować a do tego jest ich całkiem sporo. Jak inwazja to inwazja... Żołnierze wszelkiej maści zachowują się po prostu realistycznie. Zwłaszcza na wyższych poziomach trudności. To samo tyczy się "naszych" - bez zbędnych ceregieli potrafią zająć odpowiednie pozycje, atakować tudzież bronić danego miejsca.

Engine graficzny bardzo pozytywnie zaskakuje. Może się dziać bardzo wiele, dziesiątki żołnierzy, strzały, wybuchy, a mimo to gra chodzi ładnie i płynnie. Być może wynika to z tego, iż Freedom Fighters powstawało jednocześnie na konsole... a gry na takiego Xboxa muszą być po prostu dopracowane pod względem technicznym. Miasto wygląda realistycznie na tyle na ile to obecnie możliwe. Postacie obłożono całkiem fajnymi teksturkami, budynki oraz ich wnętrza również. Nieraz na ulicy zauważymy rozlepione plakaty z naszą podobizną. Efekty świetlne, piach sypiący się spod nóg, wybuchy, padający deszcz czy śnieg - wszystko jest na swoim miejscu. Także od strony dźwiękowej spisano się na medal. W FF znajdziemy idealne, charakterystyczne głosy, parodystyczny rosyjski akcent, naturalne dźwięki walki oraz niemniej dobry podkład muzyczny. Polskich graczy ucieszą zapewne niskie wymagania sprzętowe. Nie trzeba mieć potwornie szybkiego komputera tudzież strasznie drogiej karty graficznej. To kolejna gra, w której widać dopracowany kod.

Jakieś wady? A jakże! Nie ma gier doskonałych. Średnio przypadło mi do gustu sterowanie na klawiaturze. Na szczęście idealnie rozwiązano problem kamery oraz celowania. Myszką kierujemy kamerą, która może latać we wszystkie strony dookoła Chrisa. Dodatkowo możemy przejść w tryb dokładniejszego celowania. Po co? Aby załatwiać przeciwników jednym strzałem w głowę. Im więcej gier z taką swobodą (ot chociażby do podziwiania ładnej grafiki), tym lepiej dla nas, graczy.

Coś jeszcze? Szybkie nagrywanie robimy przy wejściach do kanałów... jeśli jednak przerwiemy grę, to rozpoczniemy daną lokację od samego początku. Jeśli więc chcesz zaliczyć daną misję, to musisz od razu założyć przejście jej za jednym razem, bez wyłączania komputera w międzyczasie.

W kręgu użytkowników Xboxa Freedom Fighters powoli wyrabia sobie status gry kultowej. I tak faktycznie jest. To kolejne odkrycie na rynku gier. Świeży pomysł oraz idealne wykonanie robią swoje. Jeśli zawsze marzyłeś o tym, aby być hydraulikiem, aby walczyć z komunistami, aby strzelać do helikopterów, aby dowodzić kilkunastoma ludźmi - znaczy to, że FF stworzono właśnie dla Ciebie. Dobra rozwałka, sensowna rozgrywka, odrobina wysiłku umysłowego. Produkcja IO Interactive to gra jakich mało. Musisz w nią zagrać, chociażby po to, aby pomóc amerykańskim bojownikom. W imię wolności oraz demokracji.

1.Jakość gry ( skala od 1 do 6 )
Jakość grafiki : 5
Dźwięk i muzyka : 5
Język gry : przetłumaczono napisy
Dialogi mówione : angielskie
2.Obsługa
Liczba opcji konfiguracyjnych : mała
Zapis stanu gry : tylko w niektórych miejscach
Regulowany stopień trudności : jest
Wymagany akcelerator : 32MB
Maksymalna liczba graczy przy jednym komputerze/w sieci : jeden/brak takiej opcji
Działanie gry na zestawach testowych
PII 350, 64 MB RAM , Voodoo 3 2000 ------------>[NIEGRYWALNE :( ]
Pentium III 660 , 128 MB , RIVA TNT2 ---------------->[SKOKOWE :/ ]
AMD Duron 800 , 256 MB RAM , GeForce2 MX 200 -->[PŁYNNE :) ]
4.Inne

Obecnie na wstępniaku znajduje się tapeta z gry .

Poniżej zamieszczam linki do gier o których założyłem wątki . Znajdziecie tam recenzje , informacje na temat gier i co najważniejsze znajdziecie tam pomoc , więc jak gdzieś będziecie mieć problem piszcie ! Już podaje linki :
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1954449&N=1------------------------ > Laionheart
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1959719------------------------------- > Retrun of the King
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=2008083&N=1------------------------ > HALO
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=2056937&N=1 ------------------------> Prince of Persia : Piaski Czasu
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=2068493&N=1-------------------------> XIII
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=2093360 -------------------------------> Commandos III

Zawsze mile widziani :
- peners
- ^Piotrek^
- =====>7th[B-A]<=====
- FRONTLINE
- szagrad
-tadzikg
Jeśli będzie pisał na moich wątkach dołączysz do nich i ty :-)

Jeśli jesteście w trakcie przechodzenia gry i macie w czymś problem to piszcie .
Jeśli przeszliście gre to komentarze mile widziane .
Jednak w wszystkim informacji nie udziele bo nie jestem wszechwiedzący , ale pewnie udzieli je kto inny :-)

Jeśli masz ochote wymienić się grami zapukaj na gg !

No i na koniec link do oficjalnej strony \/ .

13.03.2004
15:19
smile
[2]

davhend [ Garrett ]

Jeśli znaleźliście jakieś błędy odnośnie gry jak i ortografi to przepraszam . Myśle , że wątek mi wyszedł jedynym nie wypałem była tapeta nie wiem czemu nie zaskoczyło . Zamieszczam ją jeszcze raz tym razem 30KB mniejszą ----->

13.03.2004
15:57
[3]

bewu [ Pretorianin ]


Naprawde tym postem sie postarales...jest tylko maly szkopol...gra poza warstwa techniczna jest cienka jak wojskowy barszcz.

13.03.2004
16:03
[4]

davhend [ Garrett ]

bewu -----> Jesteś pirwszą osobą , ktorej się ta gra nie podobała z tych których znam , lub rozmawiałem . Wszyscy ją lubią za ciekawy pomysł itp . Walki uliczne wyglądają super ! Grafa nie jest piekna , ale gra już troche ma ... Dochodzą jeszcze mały wymagania sprzętowe . W tą gre warto zagrać !

13.03.2004
16:05
smile
[5]

peners [ SuperNova ]

Dav-------------> no nie no teraz to sie postarałeś jak nigdy stary elegancko tylko jest jeden problem troszke duzo czytania ale bez tego jest suuper.jeśli chodzi o samą gre to podobała mi sie nawet bardzo a jeśli chodzi o plusy i o minusy to ona jako takich większych nie miała ogólnie bym ja ocenił na 7/10


P.S
Z tymi wątkami tak tzrymaj dalej:)

13.03.2004
16:13
[6]

Q#1 [ Centurion ]

Ta gra jest mocarna nie ma lepszej podobnej :D przeszedłem ja z 3 razy ale juz z kilka miechów temu:D wole coda:D troche duzo czytania dav :D

13.03.2004
17:02
smile
[7]

davhend [ Garrett ]

Heh następnym razem zamieszcze raz mniejszą recke , bo wydaje mi się , że nikomu nie chce się czytać . Dobrze mówie ? W sumie recenzja zawiera same ciekawe informacje i sądze , że po przeczytaniu wiele graczy wpisze ją na swoją liste do kupna :-) . No i aTi Radeon jest kolejnym graczem , który zachwala tą gre .

13.03.2004
17:45
[8]

bewu [ Pretorianin ]


Moze troche przesadzilem...poprostu po godzinie grania dla mnie stala sie zbyt monotonna...trzeba przyznac ze gra wykonana dosyc starannie i dla fanow tego typu strzelanek pozycja godna polecenia.

13.03.2004
18:31
smile
[9]

tsunami [ PS3 ]

davhend --> miazdzysz mnie tymi reckami :-). Ja musze gre zaczac przechodzic od nowa bo mi sie system wczoraj posypal .... ale nie placze z tego powodu bo gra jest zaje fajna :-)

13.03.2004
18:40
smile
[10]

davhend [ Garrett ]

bewu -----> No od razu lepiej ;-) , jak byś pograł drugą godzine to z pewnością gra przypadła by Ci do gustu .
tsunami ----> Jak chcesz to mam savy z końca gry <lol>

13.03.2004
18:59
[11]

m4DbOOy [ Legionista ]

duzo kkosztuje ta giera :D da sie w nia w necie grac?

13.03.2004
19:02
[12]

tsunami [ PS3 ]

m4DbOOy ---> niestety nie ma multiplayer'a :(

13.03.2004
20:23
[13]

peners [ SuperNova ]

m4DbOOy---------> jeśli chodzi o cene to jest chyba coś w granicach 90zł

13.03.2004
20:55
smile
[14]

davhend [ Garrett ]

Hmm .... Ta gra jest jak by to powiedzieć unikatem . Orginał trudno chwycić ( np w Empiku nie ma ) , w gazetach tez raczej o niej nie piszą chyba że w PSX , albo czymś takim bo w komputerowych nie ma . Ja myśle jednak , że w świecie konsol ta gra jest bardzo znana , a szczególnie na Xboxa i powiem , że w Halo też grałem , a FF podobał mi się dwa razy lepiej .

13.03.2004
23:04
smile
[15]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

davhend -> Zabawne... Wlasnie wczoraj wieczorkiem zaczalem grac w Freedom Fighters, a dzis zerkam na forum i juz watek o tej grze :-D. A gra to typowy odstresowywacz - duzo efektow specjalnych i malo myslenia podczas grania :P. Po godzinach spedzonych nad strategiami czy innymi symulatorami jest to mily przerywnik. Bo jesli mialbym w te gre grac, bo lubilbym ten gatunek, to powiedzialbym, ze pierwowzor byl lepszy (Hitman), a na dodatek podobny Max Payne (zwlaszcza I) bardziej mnie przykula do kompa.

13.03.2004
23:10
smile
[16]

mycha921 [ N-Gage QD ]


wspaniały wątek aldentee :) ale troche długi :/ <---(emotikonka zjadająca limonke)

14.03.2004
10:21
smile
[17]

davhend [ Garrett ]

Wozu -----> Co do Maxa to faktycznie był lepszy , ale z Hitmanem to bym się kłócił . Zobaczymy jak wyjdzie 3 . No i od razu jak będziesz miał jakieś pytania to pisz , ale z tego co wiem to nie ma tam za dużo do kombinowania i raczej sobie poradzisz .
mycha ----> Thanks ! Mówiąc ale troche długi dajesz do zrozumienia , że nie przeczytałaś ;-) ?

14.03.2004
11:23
[18]

peners [ SuperNova ]

Dav-------->Ja miałem w Clicku recke tej gry i też dlatego postanowiłem ją wyciągnąć z podziemia by ujrzała światło dzienne na moim kompie heheh:)

15.03.2004
17:29
smile
[19]

davhend [ Garrett ]

No a w Komputer Świat Gry nie było nic wspominane na temat tej gry i jak byś mi nie powiedział to bym se w nią nie pograł . Obecnie gram w ŚPZ i mam problem odezwij sie na gg może będziesz wiedział o co chodzi .

15.03.2004
17:35
[20]

Ghost[TGX] [ Junior ]

Jak dla mnie średnie - co prawda, AI podopiecznych jest bardzo dobre, a historia opowiadana w grze całkiem ciekawa, ale jednak nie jest to żadne mistrzostwo... Dobra, rzemielśnicza robota i tyle...

15.03.2004
17:37
[21]

Zax_Na_Max [ Bo Emeryt Znał Karate ]

jak widać grafa niekiedy nie odgrywa największej roli (doom ›I‹ ...)

15.03.2004
17:57
[22]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

Nie, no grafika to moze nie jest Doom3 czy DX:IW, ale zla nie jest. Bardzo podoba mi sie to, ze mapki wczytuje sie w kilka sekund, w porownaniu do minuty wczytywania sie malych mapek w DX:IW. AI? Czy ja wiem... Jedyne co mi sie podobalo, to fakt, ze zolnierze po oddanym strzale szukaja jakiejs oslony (cos podonego bylo np. w CoD). I zle to nie jest. Denerwujacy jest nieco Hind (helikopter), ktory "widzi" nas mimo, ze potrafi byc zworocny w inna strone, a do tego potrafi strzelac z dzialek pod niewiarygodnym katem, zdarza sie, ze trafia bohatera, gdy znajduje sie centralnie nad nim... Poprostu pociski wypadaja z niego pod innym katem niz ustawiona jest lufa i to troche myli, jesli planujemy przejscie po cichu przez pewien odkryty teren.

15.03.2004
18:26
smile
[23]

Hitmanio [ KG 21 ]

Kto o mnie mówi !?!?

:D

Gra mi się podoba, nawet fajne walki uliczne :D

15.03.2004
18:57
smile
[24]

BLADE22 [ Krew Śmierci ]

Gra jest bardzo ciekawa...Po raz pierwszy dowiedziałemsię po niej z bardzo obszernego reportażu na HYPER'e. Odrazu poczołem do niej coś szczegolnego i po prostu musiałem ja mieć. Przyznam szczerze trochę się zawiodłem. Grafika i jej teść jest wyśmienita...jednak jest strasznie krótka i...nie wyobrażalnie prosta...to sprawiło że nie moglem uwierzyć, gdy czekałem na kolejną misję gdy tu nagle wyskoczyły mi napisy końcowe...Jednak polecam jak najbardziej tą gre każdemu fanowi TPP i nie tylko. Temu kto jeszcze nie widział tej gry, życzę mu jej ujrzenia i oczywiście zagrania oraz MIŁEJ ZABAWY !! ;)

15.03.2004
20:50
smile
[25]

davhend [ Garrett ]

Ghost ----> No może i mistrzostwo to nie jest , ale słaba też nie jest .
ZaX ----> W Dooma nie grałem na kompa jak dotąd :-)
Wozu ----> Mi sie z kolei grafika podobała .
Blade ----> Mi tą gre kumpel pożyczył , a przedtem o niej nawet nie wiedzialem .

Co do błędów FF to mialem taki , że po zabiciu żołnierza ciało padło a karabin nie ?! Nawet mam to na screenie ---->

16.03.2004
08:33
smile
[26]

peners [ SuperNova ]

Dav i właśni ten błąd był śmieszny heheehe

16.03.2004
23:32
smile
[27]

davhend [ Garrett ]

Ten błąd uchwyciłem na dwóch screenach tu jest ten drugi ------>

07.04.2004
17:28
smile
[28]

sprawca [ Junior ]

wielkie wielkie wielkie wielkie wielkie wielkie wielkie wielkie wielkie wielkie wielkie wielkie wielkie wielkie wielkie wielkie dzieki dla dav hend`a który marnujac a zatem poswiecajac swój czas dla mnie uratowalem mnie od miejskiej nudy pomagajac mi przy instalacji freedom fighters!!
Dzieki

07.04.2004
17:35
smile
[29]

davhend [ Garrett ]

sprawca -----> Na moim miejscu każdy by Ci pomógł .

P.S. Zawsze służe pomocą i zakładam wątki o grach żebyście na nich mówili o swoich problemach związanych z grą , a ja postaram się wam pomóc . Mówiąc zwieźle i na temat David Hend do usług .

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.