kameleon___ [ Pretorianin ]
smolik (ten muzyk:) - co o nim sadzicie?
chcialbym wiedziec jakie jest wasze zdanie na temat smolika, czy to moze hmm polski odpowiednik roberta milesa? albo taki jean michael jarre? :)
ps. znacie jakies www dotyczace smolika?
Verminus [ Prefekt ]
Moim zdaniem blizej mu do Moby'ego a nie Jean Michael Jarre'a - skąd to porównanie?
Bardo go lubie i cenie, Moby'iego zreszta tez :)
Szwaroc [ ]
moze www.smolik.pl :P ale niewiem czy w ogole cos takiego istnieje
btw. smolik i robert miles? yyyyyyy to tak ja verminus mowi jest... bardziej to moby (ktorego tez bardzo lubie)
Olej [ Konsul ]
Smolik nie zarobił na płycie więc się rzucił do robienia muzy do reklam, zorientował się jaka to kasa a z czego musi żyć wię c nie predko nowa płyt się pewnie pojawi
kameleon___ [ Pretorianin ]
moby? co za moby? cos wiecej o nim?
Verminus [ Prefekt ]
Wpisz sobie w wyszukiwarce Moby, IMO swietna odprezajaca muzyka.
Moja ulubiona piosenka "Sleep Alone" :)
Szwaroc [ ]
nie wiesz kto to moby? geeeeeeeeez....
szukaj w googlach
olej -> smolisz.... :D do reklamy pewnie odsprzedal prawa ze moga uzyc jego kawalka a nie ze specjalnie dla niej zrobic... btw. nie dziwie sie ze plyta ktora zrobil nie jest jak to sie mowi oplacalna... malo ludzi lubi taka muzyke... jeszcze... ale wszystko do nas dochodzi z opoznieniem
Ezrael [ Very Impotent Person ]
Zgadzam się z Verminusem, też zawsze kojarzył mi się z Mobym. I podobnie jak tego ostatniego - trudno go zaszufladkować. I chyba nie warto. A jeśli chodzi o twórczość - niezwykle przyjemna, zwłaszcza kawałki wykonywane z Miką, która ma wyjątkowo ciepły i uroczy głos. Fajne, optymistyczne w swoim brzmieniu i wymowie teksty, dużo wrażliwości, umiejętność spojrzenia na drobiazgi, które cieszą, dostrzeżenia piękna tam, gdzie go "nie powinno być" - "trzecie piętro, szary blok, na dachu Ona i On...". Drugi album mocno przypadł mi do gustu, choć, przyznam mam mieszane uczucia co do "Kremowej Rewolucji", która, choć niezła jako oddzielny utwór, kojarzy mi się niestety z reklamą jakiegoś budyniu, czy jogurcika i, mówiąc szczerze nie pasuje mi do reszty kawałków, do klimatu swoistego zawieszenia w niebycie i spokojnego spojrzenia na świat gdzieś z okolic stratosfery... jest trochę zbyt żywiołowa, za mało oniryczna, choć ma to swoje zalety, bo dzięki niej nie przejeżdża się swojego przystanku tramwajowego... Warto dodać, że każdy kawałek z "2" ma swój cover na "Smolik 2 remixes" w większości świetnie dopracowane, odkrywające nowe głębie w, wydawałoby się, dobrze poznanych rytmach.
Polecam bardzo gorąco i z niecierpliwością oczekuję na następny album.
Szwaroc [ ]
a ja uwielbiam whispering (nie wiem dokladnie jaki mix bo orginal troszke odbiega ale chodzi mi o ten mix z cafe del mar 7)
btw. jak juz gadamy o odprezajacej muzyce to polecam oczywiscie: cafe del mar, schiller, robert miles (juz podawales), chicane - saltwater (szczegolnie w mixie the thrillseekers mix - miodzio)
Szwaroc [ ]
whisperin of kurz moby'ego
Chacal [ ? ]
Jak pierwszy raz usłyszałem Smolika to pomyślałem że słyszę Moby'iego. A parę dni później słysząc Moby'iego pomyślałem "o! znowu ten Smolik" :)
A podobieństwo do Milesa ? Raczej nie... może tylko klimat
Olej [ Konsul ]
Szwaroc----> piosenki z pierwszej płyty sprzedał, teraz startuje w roznych "wysigach" i bedzie robil muzyke specjalnie do reklam, jak narazie wszystko przegrywa bo chce duze pieniadze za swoja prace za duze jak na polski rynek reklamowy