GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 225

12.01.2002
13:31
[1]

Magini [ Legend ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 225

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (ktora okazala sie doskonale nadawac do tej pracy i zostala postawiona za barem przez Szamana; nalezy takze nadmienic, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Krysztalowym Duszkiem i zgodzila sie kolaborowac z liczem Szamanem i sluzyc mu za krysztalowa kule przepowiadajaca przyszlosc) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze racje, nie moze inaczej byc!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci sie po sali, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakis, obowiazki jego przejal Mac, czym zaskarbil sobie wdziecznosc tak gosci jak i obslugi, ktora martwic zaczynala sie o fakt przedluzajacego sie urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-). Kroku dotrzymuje Admiralowi Pellaeonowi niejaki Viti, ktory dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gosciom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego subnick sugeruje potwora... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje rozne grzechy, ale osobnik ten wslawil sie szczegolnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umiesciliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodził regularnie na zieloną herbatę, teraz jednak pojechal do Japonii na tę herbate. Czasem nas odwiedza o dziwnych porach jak na czas miejscowy Karczmy. Czekamy na niego, a Magini kupiła nawet na jego powrót specjalną filiżankę. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub noca przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu.
NicK probuje w przybudowce zorganizowac gorzelnie - zamarzylo mu sie piwo własnej produkcji.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym zaś podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego
sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebujacym i bardzo zasluzonym nawet za przyslowiowe "Dziekuje" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, są dobrze dogrzewane) .
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia Część :

12.01.2002
13:32
[2]

eros [ Konsul ]

kurcze a myslelm ze uda mi sie zaloazy wczesniej szkoda:((

12.01.2002
13:32
[3]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

jestem!!

12.01.2002
13:33
smile
[4]

Magini [ Legend ]

Ty mnie eros nie denerwuj ;-))) Bylo mnie zastopowac! :-) To by bylo cos! Karczma w koncu zalozona przez erosa . eehhhh ;-))

12.01.2002
13:35
[5]

eros [ Konsul ]

tak ale ja nie mam praktyki i troszke czasu mi zajelo obczajenie co tam trzeba i bylbym jakies 10 sekund pozniej :(((

12.01.2002
13:36
[6]

Magini [ Legend ]

A Chris sie zagapil gadajac z rothonem i zostal w poprzednej czesci....

12.01.2002
13:36
smile
[7]

Chris [ Generaďż˝ ]

Już się poprawiam, ale też i powtarzam: Rothon, nie wiem, zapytaj Rudgara ;) Ciekawie, ciekawie. Same lodowe odpowiedniki normalnych stworów (frost troll, ice ork lord). Najciekawszy był ice ogre lord, w walce był remis w zejściach, przy czym w pierwszej rundzie wygrał ogre, a dopiero w drugiej my =). Ale miał bydlak ponad 500hp, a sam jednym ciosem zabierał do 30. Niezłe były lodowe elemelki. Niby kiepskie, jakieś 170hp, ale zamącić potrafiły. Inna ciekawostka to Ice Titan - gnój rzucał na siebie In Vas Mani, całe szczeście, że Gwenneth miała zatruty miecz, bo inaczej kiepsko by szło :). Podsumowując - żałuj, że Cię nie było, musisz się wkrótce poprawić =).

12.01.2002
13:36
[8]

eros [ Konsul ]

heheh a myslalem ze to jka jestem nie dzisiejszy :))

12.01.2002
13:38
smile
[9]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Witam wszystkich. Jestem, nadaje z pracy, ale co jakiś czas czytam :))) Niedawno uratowano mi życie bułką z serkiem, bo dzisiaj jeszcze nic nie jadłem. Z równą przyjemnością zjem też coś wirtualnego. Co jest dzisiaj daniem dnia?? ;))

12.01.2002
13:41
[10]

eros [ Konsul ]

ja tez bym chcial byc tak uratowany hmmmmm.... SERRRRRR , a do tego jeszcze BULKAAAAAA:))) ale bym zjadl

12.01.2002
13:45
smile
[11]

NicK [ Smokus Multikillus ]

eros ---> też w pracy siedzisz?? Jak nie to zamawiaj w Karczmie lub pędź do lodówki :))

12.01.2002
13:46
smile
[12]

Chris [ Generaďż˝ ]

Magini ---> No wiesz, przerywać mi opowiadanie w najciekawszym momencie, no jak tak można ;p

12.01.2002
13:46
[13]

miłośnik kakao [ Junior ]

Odłożywszy gazetę, skinął na barmana - Czym mój dobrodzieju nakarmisz mnie z rana?

12.01.2002
13:47
[14]

eros [ Konsul ]

Ale wszyscy przycichli , mowcie cos bo normalnieee.... a moze jak rzuce jakis obrazek ??? moze to cos pomoze :)))

12.01.2002
13:49
[15]

eros [ Konsul ]

oj w lodowce pustki a ja mam zbyt malo sily zeby doczolgac sie do sklepu ... na razie nie bedzie obrazka bo sciagam poki co ale zaraz cos znajde

12.01.2002
13:50
smile
[16]

NicK [ Smokus Multikillus ]

eros ---> Tylko coś spokojnego, bo nie chcę się rozpraszać w pracy ;PP

12.01.2002
13:51
[17]

eros [ Konsul ]

to jeszcze chwilke prosze poczekac , bo zanim znajde cos odpowiedniego moze chwile zajac i postaram sie by nie szarpal nick twoich delikatnych nerwow :))))

12.01.2002
13:56
smile
[18]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Chris ---> pisz tam dalej, nie przeszkadzaj sobie chłopczyku ;))))

12.01.2002
14:04
[19]

eros [ Konsul ]

Nick -> ??????? to do mnie bylo ?????? nie wiem ale mam nadzieje ze wybralem odpowiedni rysunek :))

12.01.2002
14:11
[20]

eros [ Konsul ]

mam pytanie dom wielkich statsiarzy a propos sposobu na zrobienie tak wielkiej ilosci postow... ja tam nie mam nigdy takiejk determinacji a zreszta czesto gesto nikt nie podaje ciekawiacego mnie tematu a dzisiaj wszedlem tylko dlatego ze chcialem podziekowac za pamiec a mam pytanie skoro juz tu jestem : nie macie pozyczyc lub odsprzedac ksiazki : Stephen R. Donaldson - " Zraniona kraina"

12.01.2002
14:13
[21]

eros [ Konsul ]

ale pisze , szkoda gadac chcialem napisac ze chcialem napisac o wdziecznosci wzgledem Magini a taki belkot napisalem :((

12.01.2002
14:14
smile
[22]

Chris [ Generaďż˝ ]

NicK ---> Masz szczęście, że nie mam zbyt dużo wolnego czasu, podobnie jak i Ty, bo inaczej byśmy Waść pogadali ;p

12.01.2002
14:18
[23]

eros [ Konsul ]

lepiej nie czytajcie po prostu to co pisze , jak czytam drugi raz to co wczesniej wyslalem to nie wiem smiac sie czy plakac... moze po prostu powinienem isc spac????

12.01.2002
14:19
[24]

Chris [ Generaďż˝ ]

eros, Ty się nie przejmuj, na tym właśnie polega statsiarstwo :)))

12.01.2002
14:28
[25]

eros [ Konsul ]

Ja tam mam ledwie cos 400 postow do dwustu szlo mi jeszcze ale pozniej juz w ogole a ty Chris?

12.01.2002
14:46
[26]

Szaman [ Legend ]

Chris: Bo trzeb z hydra alkoholizmu walczyc za mlodu! Ty pociagasz i spisz w czasie walki, Maz podpija herbatke z prundem - tak byc nie moze! ;))) Mag: A ja sie tego uzycia nie boje! Wrecz przeciwnie... ;)))) Shadow: Jak to ktos powiedzial - SDI to taki TROCHE lepszy modem (ale nie placisz za impulsy - wszystko ryczaltem na miesiac)

12.01.2002
15:01
smile
[27]

Chris [ Generaďż˝ ]

eros ---> Akurat ja jestem najmniej wymiernym wskaźnikiem statsiarstwa na tym wątku ;) Szaman ---> Nie popadajmy w paranoję :). Walczyć z alkoholizmem to jedno, a przystosowywać organizm do extremalnych warunków, żeby GM nie musiał wykonywać rzutów kostką to drugie :). Ja alkohol pijam tylko w celach i ilościach rekreacyjno-leczniczych ;).

12.01.2002
15:29
smile
[28]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Mniam..mniam.. zjadłem właśnie wyśmienitą rybkę :))) Mam nowy power do pracy. Chrisq ---> nie gniewaj się Waści, to wszystko było z sympatii :)))) eros ---> to ma mi pomóc skupić się w pracy?? :P Zresztą w pracy i tak myślę tylko o jednym, kiedy z niej wreszcie wyjdę :)))

12.01.2002
15:34
[29]

Szaman [ Legend ]

Chris: Ilosci lecznicze to sie w kroplach liczy, a nie w kuflach/garncach/szklanicach/beczkach/whatever! ;)))) A rzutow najlepiej unikac, a nie zdawac sie na kaprysy kosci! : PPPP Szczegolnie jak MG jest wredny... ;))) Nick: A ja sie wlasnie zabieram za zupke ogorkowa (ale zadnego torebkowego gotowca)... mniam...

12.01.2002
15:37
[30]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

MG ma nieprzyjemny zwyczaj dodawana jakiś ujemnych modyfikatorów :-)) Co do żarcia to jestem własnie po pieczani z dzika.

12.01.2002
15:39
smile
[31]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Szaman ---> duże drapieżniki mają duże potrzeby. Nie wystarczy kilka kropelek :PP Torebki? Ble... moja rybka też nie była z torebki :))))

12.01.2002
15:44
smile
[32]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

To ja też witam "nowo przywianych". Nowo zawianych nie witam ;-) Szaman - Ayumi by wystarczyła. Z pewnego źródła wiem że tamci klienci wieczorni, nie cierpią wręcz j-popu :-)

12.01.2002
15:56
smile
[33]

Chris [ Generaďż˝ ]

Szamanq --> To zależy, co i czym chce się leczyć ;). A ja chyba powinieniem się wziąć za zrobienie tego pinietti, bo mi zaraz żołądek przyklei się do kręgosłupa :).

12.01.2002
15:59
[34]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam Witaj Iarwainie! Miło ze zaszedłeś :-) O, pojawił się też Miłośnik Kakaa. Ciekawe czy to ktoś kamuflujący się, hehe :-) Generale -> Zostaw dla mnie trochę tej ogórkowej, prosze, prosze, proszeeeeeee... To moja ulubiona zupa :-) Viti -> Też pamiętam Soulcatchera zamawiającego kakao. I to właśnie z jego kubka jakimś cudem wyszedł pewien Obcy :-) Trochę się później obawialiśmy czy Soul po niego nie wróci, ale na razie jest z nami :-)

12.01.2002
16:30
[35]

Szaman [ Legend ]

Nick: Rybka z torebki??? TO juz cos takiego wymyslili? ;)))) Shadow: Nasz MG "usypia"... :)) Chris: Juz ja Ci sie polecze... zobaczysz, na sile tego Twojego trefnisia napoje beczka spirytusu!!! ;PPPPPP Admirale: Noooo doooobrze... skoro tak ladnie prosisz... (na szczescie mam jeszcze zapas... ;))))

12.01.2002
16:31
[36]

Szaman [ Legend ]

Viti: Ja tez... dlatego bylem litosciwy... ; PPPPPP

12.01.2002
16:49
smile
[37]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szamanie - Toć ja bym szefostwa nie torturował. Jak nie lubią, to trudno ;P PS. Puścił bym im tą muzykę prosto do umysłów :-) Taki bym był potworny ;-))))))))

12.01.2002
17:58
[38]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ej... no co żeście się potruli, czy co ? Co taka cisza ?

12.01.2002
18:02
[39]

Szaman [ Legend ]

No nie wiem... ja sie na chwile pograzylem w robocie i wszystkich wywialo... nawet pijusow, w morde i nozem... ;))) A gdyby Ci kiedys przyszlo go glowy puszczac j-pop, to strzez sie... dostane takiego nerwa, ze pol planety rozwale! ; PPPPPPP

12.01.2002
18:05
[40]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szaman - hehehe... i gdzie będziesz wtedy mieszkał ? Na której połowie ; PPP

12.01.2002
18:08
[41]

Szaman [ Legend ]

Viti, a o sferach kieszeniowych sluszal, co? ; PPPPP

12.01.2002
18:13
smile
[42]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Magini---> Pamietasz jaki watek zakladalas 254 Karczmy wczesniej ? :))) To chyba sie jeszcze nazywalo : PUB " Pod Poetykim Smokiem" to bylo tak dawno ze prawie nie pamietam :)

12.01.2002
18:23
[43]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szaman - Mi tam rybka... I tak pierwotnie żyję w innym wymiarze. Szkoda tylko pięknych widoczków i Karczmy ;-)

12.01.2002
18:43
[44]

Szaman [ Legend ]

Viti: HAHA! Przeciez Karczma wlasnie jest "pozawymiarowa" i "pozaswiatowa"! : PPPPPP

12.01.2002
18:55
[45]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

A co to ja nie wiem : PPP

12.01.2002
18:55
[46]

Astrea [ Genius Loci ]

Witam i zaraz uciekam :-) Pellaeon ---> szybko! gdzie są okopy???? I daj mi jakąs kulkoodporną kamizelkę, no i ten... no... na gławę!... A! Kask! Tylko taki żelazny, czyli odporny na kulki ;) AnankE ---> w indexie mam 5. Bedzie dobrze... ;)) Szaman ---> Masz mikstury odpowrności na głuputę i jad żmij? Tak? To dobrze, wiedziałam, że mogę na Ciebie liczyć liczu :PP Nack ---> i flaszeczke do plecaka poproszę, na wypadek gdybym miała za długo siedziec w sąsiednim wątku i pić by się zachciało. Tylko mleko do środka, bez kropelek :-)) Mag---> błogosławieństwo na drogę i.... spadam. Po ekwipunek zgłoszę się jak przebiegne 10 km w pełnej zbroi płytowej :PPPPPP Ps. Mniam ---> Zrób coś dla mnie. Nie zjedz kiślu... ;)))) Pozdrawiam cieplutko All :-))))

12.01.2002
19:06
[47]

Szaman [ Legend ]

Viti: No, Ty wiele NIE wiesz... ; PPPPPPPPPPPPPPPP Astrea: Duszku, a dlaczego tylko na chwile? A czemu ten pospiech?! Kto Cie goni (jakbym sie nie domyslal...)? Mikstury? Odtrutki? Nie ma sprawy! Proponuje jeszcze pare przedmiotow magicznych w rodzaju "Kolczykow deflekcji zlosliwosci", "Pierscionka ostrosci argumentow", "Szminki donosnego glosu" i "Ubrania (dowolnego typu i kroju ;))) kamiennej skory"... :))) Admirale: Sprzet, o ktory prosi moj Duszek ma byc najwyzszej jakosci!!!

12.01.2002
19:06
smile
[48]

Astrea [ Genius Loci ]

Ps. Holgan bedzie jutro rano w sieci. Wszystko u niej dobrze :-))))))) Pozdrawiam w Jej imieniu także :-)

12.01.2002
19:09
smile
[49]

Astrea [ Genius Loci ]

<ziajanie> EheEheEheEheee...... jeszcze 9,5 km Szamanie.... Dołóz jeszcze 5 kilo do plecaka i lecę... <ziajanie> ----------------------------- Mam sporo pracy. Nocą zajrzę na dłuzej :-)

12.01.2002
19:17
smile
[50]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Astrea ---> Hi, hi :))) Nack zaraz przynieść flaszka pełna mleko i włożyć do Twoja plecak. Przynieść też ręcznik do wytarcie kisiel. Przynieść też kropla ale nieprocentowa, taka do cucenie nieprzytomny zawodnik :)))))) Nack już biec do przybudówka i nie potykać się wcale o stołeks :)))))

12.01.2002
19:28
[51]

Szaman [ Legend ]

Astrea: Hmmm... mam az 9,5 kg do zaladowania? Co by tu dac... "natychamistościowy dezintergator"? To jakas zabawka Admirala... Różdżka paraliżu? O! To sie moze przydac... "Palec śmierci"? "Plugawy Uwiad"? Taaak... to sie na pewno przyda! Moze jeszcze Buty szykosci "Łapy geparda"... i pilniczek ostrosci +5 (kazdy oponent musi wykonac rzut obronny z modyfikatorem -20 lub stepi sobie pazury i jezyk). Jeszcze moze zamiast tego niewygodnego plecaka "Torebke przechowywania"? Bedzie ladniej wygladac i prawie nic nie wazy? A pojemnosc ma jak TIR... ;))) Na droge zas Mleko swierzosci +2 (%) w Menażce obfitosci (nigdy sie nie konczy... ;))) i cos do zagryzienia... Moze byc? :)

12.01.2002
19:30
[52]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman-->plugawy uwiąd rządzi :-))

12.01.2002
19:41
[53]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman-->Jak to usypia? Przypomniała mi się zabawna sytuacja z sesji kiedy jeden kolega grał Złodziejem CE i chciał wszystkich okradac. A MG mu nie dawał. Nawet jak miał już 95% Chłopak co zarobił na wyprawach to tracił na kaucje w więzieniu :-))

12.01.2002
19:41
[54]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szaman - bedziesz kiedyś chciał żebym pozdrowił moją Panią od Ciebie. :-PPPP

12.01.2002
19:57
[55]

Szaman [ Legend ]

Shadow: No normalnie, jak sobie Chris spirytusu popil, to zapadl w "drzemke" i przespal imprezke (nieumarli napadajacy na karczme ; P)... o ile czegos nie pomieszalem... ;))) Z tym ze Grzesiu nas w swiecie Warhammera zabawial :) Viti: No a zebys wiedzial, ze bede chcial... A jak nie przez Ciebie, to sam ja pozdrowie... podroze miedzy sferamie nie sa wcale takie trudne... : PPPPPP

12.01.2002
20:09
smile
[56]

NicK [ Smokus Multikillus ]

No dość roboty na dzisiaj, spadam do domku, mały rozruch mięśni coby nie wypaść z formy, papucie na nóżki i stół Karczmiany :)))

12.01.2002
20:39
[57]

Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]

No i jeszcze jedno pifko właśnie sączę na miedzianym blacie.

12.01.2002
20:48
[58]

Szaman [ Legend ]

Nick: Mam nadzieje, ze to sa CZYSTE papcie, co? Inspecja by nam dala! ;))) Iarwainie: I jak smakuje? Nie ma metalicznego posmaku? ; PPPPP

12.01.2002
21:10
smile
[59]

Chris [ Generaďż˝ ]

To ja porposzę coś na dobry humor, bo jakoś się nie zanosi, żebym szybko skończył pracę :(

12.01.2002
21:11
[60]

Chris [ Generaďż˝ ]

Aha, niekoniecznie w ilościach leczniczych ;)

12.01.2002
21:12
[61]

Szaman [ Legend ]

A coz takiego robisz? I czy Ty jestes tam, gdzie sadze ze jestes (tam, gdzie zaprowadzila nas Holgi... ;)))? No to ja moze podam dobry humor w ilosciach hurtowych...

12.01.2002
21:17
[62]

Chris [ Generaďż˝ ]

Nie, Szamanku, pracuję w domu. Użeram się z AutoCADem, Corelem, plikami .wmf i niepoważnymi klientami.

12.01.2002
21:46
[63]

Szaman [ Legend ]

Chris: To narysuj sobie tego klijenta i go pozniej... WYKASUJ!!!! Od razu lepiej sie poczujesz... ;)))

12.01.2002
21:48
smile
[64]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Astrea -> Ale co się dzieje????? Czy może potrzebujesz pomocy jakiejś eskadry myśliwskiej albo batalionu szturmowców???? W razie potrzeby wyślę i Gwiezdny Niszczyciel! Zaraz popędzę posłańca i wkrótce sprzęt trafi do Ciebie: najlepsza zdroja, zarezerwowana tylko dla elity szturmowców, hełm, zestaw blasterów, miecz świetlny, racje żywnościowe najwyżeszej jakości i śmigacz. Jakbyś potrzebowała coś jeszcze tylko powiedz :-) Ale o co chodzi????? Generale -> A Ty myślisz że w imperialnych fabrykach to jakiś ersatz produkują? ;-p

12.01.2002
21:55
[65]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Chris ---> dom słodki dom :)))) Praca w domku jest jednak przyjemniejsza niż w "fabryce". Możesz się w każdej chwili wyciągnąć na kanapie i wrócić do roboty kiedy masz tylko na to ochotę. W "faryce" nie dość że musisz siedzieć od gwizdka do gwizdka (a często dużo dłużej), to jeszcze wiele osób ci 4 litery zawraca. Nie zazdroszczę, ale nie jest to jednak sytuacja tragiczna :)) Ja już w każdym razie dalem sobie na dzisiaj spokój z pracą i mogę "wyciągnąć nogi", choć perspektywa zerwania się jutro na 10.30 do "fabryki" nie jest zbytnio budująca.

12.01.2002
22:01
smile
[66]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Astrea - A ja Ci mogę podesłać jakiegoś Mazoku ;-) Mam ich sporo pod swoją komendą :-)

12.01.2002
22:06
[67]

Magini [ Legend ]

No i dopiero teraz mnie polaczylo

12.01.2002
22:09
[68]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Żegnam na jakis czas :( Wyjeżdżam za granicę, jezeli bedzie tam internet to bede sie tu zjawial, ale bardzo rzadko. Bede tam miesiac, nie wiem moze sie uda szybciej wrocic. Pamietajcie: BEDĘ ZAWSZE DUCHEM Z WAMI :) No to 3majcie sie. Jutro jeszcze moze wpadne.

12.01.2002
22:11
smile
[69]

Magini [ Legend ]

Kuzi - a jakze, pamietam bardzo dobrze, co zakladalam na tym forum 224 watki temu. I to byl wtedy rzeczywiscie pub ;-) Powodzenia za ta granica :-)))

12.01.2002
22:14
smile
[70]

Chris [ Generaďż˝ ]

NicK ---> Czy ja wiem, czy przyjemniejsza. "Jak znajdziesz chwilę czasu, to posprzątaj mieszkanie". "I zrób zakupy". "Nie zapomnij o obiadzie". "Wiesz, trzeba by umyć okna. A dziś zapowiada się ładna pogoda". A mnie kurde balans płacą za wykonaną robotę, nie godziny przepierdziane w stołek :))).

12.01.2002
22:36
smile
[71]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Chris ---> ale ja nie mówię żebyś pierdział w stołek :)) A tak przy okazji, to mógłyś się wreszcie wziąć za to odkurzanie ;))))

12.01.2002
22:45
smile
[72]

Oneeyee [ Blade of Shadows ]

jestem, jestem, jestem

12.01.2002
22:47
[73]

Szaman [ Legend ]

Admirale: Duszek potrzebuje wyposarzenia w walce z wrazymi elementami na innym watku (ktorego tutaj nie bede reklamowal... ;))), nie mowiac juz o ew. wsparciu logistyczno-wywiadowczym, ale to moge zapewnij ja! :))) I nie mam nic przeciwko imperialnym fabrykom, tylko ze ja chcialem dla niej sprzetu NAJWYZSZEJ jakosci! :) Viti: <szeptem: Slij, ale dyskretnie... nie chcemy sie przeciez narzucac z pomoca... ja juz mam pare podlegajacych mi wampirow, widm i innych pomniejszych nieumarlych istot na patrolu i obserwacji> Chris: A to nie mozesz... rodzenstwa... poprosic o pomoc...? ;)))))

12.01.2002
23:07
[74]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Generale -> Ma być NAJWYŻSZEJ jakości i taki też będzie :-) Mogę też duszkowi zareklamować Twoje wampiry. Są faktycznie skuteczne - ostatnio deutschowy psor stał się jakiś markotny :-)

12.01.2002
23:22
smile
[75]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Hejka Magini :-) Nareszcie w Karczmie :)

12.01.2002
23:48
[76]

Szaman [ Legend ]

Admirale: Proponuje jeszcze dokonac osobistej inspecji przekazywanego sprzetu ;))) A wampiry sa faktycznie cool - szczegolnie, kiedy sie je kontroluje... :)) Mag: No niestety, polaczylas sie jak widac tylko na chwile... : (

13.01.2002
00:28
[77]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Generale -> Niestety sprzęt już wysłałem, ale tu mam spis. Może jeszcze znajdę gdzieś pod ręką identyczne. Ale zapewniam że mają atest Rady Moffów jak i mój :-)

13.01.2002
00:36
[78]

Szaman [ Legend ]

Dobrze wiedziec Admirale, dobrze wiedziec! ;))))

13.01.2002
00:53
smile
[79]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Na mnie tam już pora. Czas przywitać Panią Koszmarów. Dobranoc.

13.01.2002
01:04
[80]

Szaman [ Legend ]

Viti: Tylko tym razem nie daj sie menelom zza sciany! ; PPPPP

13.01.2002
01:08
[81]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szaman - dziś ich nie ma, na szczęście ;) Teraz to juz na prawdę idę.

13.01.2002
01:18
[82]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

-Elen sila lumenn omentielvo! Ehh, znów zmęczonym jest po podróży, toteż tradycyjnie udam się na półpięterko, jedyne miejsce w którym potrafię spokojnie odpocząć. Gdyby Saruman o mnie pytał to powiedzcie, że poszedłem polować na skrzydlate wiewiórki

13.01.2002
01:27
[83]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Hmm, miał się Duszek odezwać i się nie odzywa. Pewnie Astreę przytrzymały te boje :-) Jeżeli się odezwie, to prosze by tam gdzie zwykle odkaładałem sanepidowskie podziękowania za wynajem Ósmego (znaczy pod kufelek na barze :-)), zostawiła kartkę czy wsparcie jest jeszcze konieczne :-) A ja już odpalam autko i odjeżdżam. Bywajcie! ... [po chwili słychać dobiegający z dworu krzyk Pellaeona: "Ósmy! Coś ty zrobił z moim nowym hełmofonem!!!!!"]

13.01.2002
01:28
[84]

Szaman [ Legend ]

Viti: Co, juz sie nimi zajales? ;))) Annatar: Saruman? Ten pan to sobie moze... mleczko, albo herbatke zamowic... ; PPPP

13.01.2002
02:12
[85]

Szaman [ Legend ]

Nic dzieci, ja juz bede sie (chyba ;))) kladl... a moze jeszcze poogladam maraton Mappetow na Jedynce...? AnankE: WRESZCIE!!! :))))

13.01.2002
02:36
[86]

AnankE [ PZ ]

Szamanie ales niecierpliwy. ;-))) Aha! Jaka forme powinno sie stosowac kiedy chcemy sie przywitac o 3 nad ranem? :-) Tymczasowo... witam Astreo--> ciesze sie, ze zmienilas zdanie i ze jednak wybierzesz sie do Torunia. I kto osmielil sie wstawic Ci piatke? Tam powinien celujacy byc. :-))) No to, pa.

13.01.2002
08:52
[87]

kastore [ Troll Slayer ]

Witam w niedzielny poranek, byłem wczoraj na nartach w Czarnej Górze, może ktoś teżtam kiedyś był. Dałem niezły pops a teraz zaczynam tego żałować. Pozdrowienia ALL Ponaciągany Kastore

13.01.2002
09:37
[88]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień dobry : ) Kastore nie strasz mnie bo już mam zarezerwowany Hotel na słowacji, może już zacznę trenować na sucho w domu ; PP

13.01.2002
09:37
smile
[89]

Tofu [ Zrzędołak ]

Hej hej, witam w niedzielny wie... eee... znaczy sie poranek (ech ta roznica czasow ;). Akurat bylem w Tokyo, wiec tradycyjnie wpadlem do mojej ulubionej darmowej kafejki pomarnowac troche czasu ;) Jak ktos ma ochote pogadac, to niech wezmie dwa kufelki Mocnego Krasnoludzkiego i zagladnie na chata ;)))))))

13.01.2002
09:39
smile
[90]

Tofu [ Zrzędołak ]

Acha, i specjalne zaproszenie dla Magini - mam wazna sprawe do Ciebie - mozesz zagladnac na chata na momencik (jesli oczywiscie tam w ogole jestes i to czytasz ;)

13.01.2002
10:07
smile
[91]

Magini [ Legend ]

Tofu !!! Cholera, ja dopiero wstalam :-((( Moze nastepnym razem?

13.01.2002
10:21
[92]

Tofu [ Zrzędołak ]

Mag - jeszcze jestem :)))

13.01.2002
10:50
smile
[93]

Magini [ Legend ]

No .... a ja gapa jestem :-))) Tyle tam pokoi, ze nie moglam was znalezc ;-)))

13.01.2002
10:56
[94]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

szczęściara !!! KTO RA NO WSTAJE .....!!!

13.01.2002
10:58
[95]

Chris [ Generaďż˝ ]

Znów nie zdążyłem. No nic, do trzech razy sztuka. Witam wszystkich w ten pięk... ekhm... niedzielny dzionek i poproszę coś energetyzezującego na początek. Czeka mnie znów masa roboty... Szamanq, wcale nie musi być z prundem, ale nie licz na to, że mnie przeliczujesz =).

13.01.2002
10:58
[96]

Magini [ Legend ]

... ten jest niewyspany ;-))

13.01.2002
10:59
[97]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

cześć Chris : )))

13.01.2002
10:59
[98]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

dobra to założę wątek jeszcze : )

13.01.2002
11:00
[99]

Magini [ Legend ]

Czesc Chris :-) Wszedles mi w zdanie swoim postem ;-)))

13.01.2002
11:01
[100]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Łapcie za linkę : )

13.01.2002
11:03
smile
[101]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Hejka Wszystkim Teraz mogę się na spokojnie przywitać :-) Dziś sie wyspałem. Na tyle dobrze spałem, że o mały włos a bym przegapił wizytę Tofu. Na szczęście nawyk zwyciężył, pierwsze co robię to włączam kompa... Szkoda że Tofu mógł gadać tak krótko :(

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.