Maliniarz [ Konsul ]
C 64 - przywoluje wspomnienia ? a moze to juz tylko zabytek ?
Nie wiem jak wy ale dla mnei wymienianie blaszek w joy'u to ciska lzy w oczodoly .. te czasy po prostu sa nie do zapomnienia ... Mam pytanie : a jak wy wspominacie C 64 ? Duzo osob mialo taki sprzet w domu a moze nadal ma ? Bo ja tak ! (ale nei mam joy'a ! :( )
Bregan a.k.a. Czapajew [ Senator ]
Ja mialem C64 :) Ustawianie głowicy, wymiany kasetkami, na jednej kilkadziesiąt gier, i ten czerwono czarny obraz - a po nim...oczekiwanie jak na zbawienie na napis Loading :)
Maliniarz [ Konsul ]
Pamietam jak bylem maly (okolo 5 lat) to mi brat wciskal scieme ze zeby gierki sie wgrywaly to mam sie chowac za fotel ... ehh to byly czasy :)
Isam [ Generaďż˝ ]
c64 to powiutki sprzet ... kurde ... atari ... te pierwsze xl/xe ... to byla jazda ... " jeszcze 300 obrotow do zorro " , "teraz wszyscy chodzimy na palcach bo sie nie wgra" , "WOW ty masz turbo!"
na c64 wszytko dzialalo juz blyskawiczne ;))
Maliniarz [ Konsul ]
i te srubokrety chowane specjalnie do ustawiania glowicy :) No i jest jedna gierka ktorej nie zapomne ... taka bruce lle ? na dwoch mozna bylo a drugi player byl takim grubaskiem ... qfa nom