Brisk. [ Chomik ]
Karczma "Pod Glodnym Trollem" Czesc 118
Wprowadzenie do naszego świata
Tak... każdy przybywający rozpoznaje niepowtarzalny klimat tego miejsca. Nadzwyczaj przyjazna atmosfera, wspaniałe piwo i zakąski, a co najważniejsze wspaniałe towarzystwo. Tuż przy barze siedział zawsze elf Blood_x - legendy głoszą, że wraz ze swoją partnerką niejednego smoka położyli na łopatki, aczkolwiek jej w Karczmie nigdy nie widziano. Czasami jedynie można wyczuć w powietrzu jego obecność jego ducha.Tuż obok Orrin - najczęściej zamawiający; stały klient - ten mocną ma głowę. Tak go to przywiązało do tego miejsca, że postanowił tu zamieszkać (w tajemnicy powiem pięknym paniom, że mieszka na pierwszym piętrze w pokoju nr 13, ale ja nic nie mówiłem :)). Czasami bywa w Karczmie, mężny człowiek Sir Klesk, który zawsze tutaj szykuje się do kolejnych bitw wraz ze swymi najemnikami. Tam gdzie niegdyś siedział jeden z pierwszych podejmujących Karczmę, trochę nienormalny, Luty Tur pozostało tylko krzesło, pewnego dna zbzikował i po prostu podskoczył, a następnie wyparował. Jedni odchodzą, a inni przybywają tak też przybył właśnie Gris. Ten niziołek odbył w swojej dziedzinie wieloletnią praktykę, co można poznać po jego okrąglutkim kształcie. Łatwo z nim nawiązać rozmowę (pod warunkiem, że nie jesteś kobietą), więc z pewnością chętnie wyjawiłby Ci sekret wspaniałej potrawy. Pędź do kuchni to może go jeszcze zastaniesz zanim przyśnie pod piecem. Masz szczęście - nie zdążył jeszcze zasnąć, gdyż akurat coś pichci. Wróćmy jednak do głównej sali, bo nie mam zamiaru rozczulać się nad szczegółami. Kolejny stolik zajmuje Ehhh, o którym nie mogę dużo powiedzieć ze względu na jego tajemniczość (kiedyś mały i niepozorny, ale ostatnio zaczął dużo jeść i urósł do wzrostu prawie równego wyrosłemu trollowi - tym samym okazało się iż jest jednym z 3 naczelnych pół-demonów, z czego pozostałe 2 już dawno zaginęły). Bardzo ważnym miejscem w Karczmie jest jeszcze kominek, w którym zawsze pali się ogień podniecany przez szefa ochrony Karczmy - wielkiego Trolla Sulika, który jednocześnie jest swoistą maskotką Karczmy. Niektórzy wędrują po świecie, aż w końcu dowędrują do pewnego miejsca w którym zostają na stałe. Właśnie tak trafił tu Danley, który zawsze wędrował po świecie, niejedno widział i niejednego dokonał, jednak w Karczmie postanowił pozostać na stałe. Jest on człowiekiem, jako wojownik jest szlachetnym paladynem, wynajmuje pokój nr 9. Zawsze lubi sobie łyknąć piwka korzennego, które wcześniej lubi nalać sobie sam. Natomiast w najciemniejszym kącie Karczmy siedzi tajemnicza postać licząca cały czas pieniądze Karczmy i tym samym nie pozwalająca na bankructwo owej, a tą tajemniczą postacią jest nam dobrze znany BriskShoter uwielbiający wylegiwać się w łaźni i popijać tam piwo w spokoju zastanawiając się jaki numer wyciąć po wyjściu z łaźni, jest on też człowiekiem ubóstwiającym poruszać się w samym ręczniku po Karczmie tym bardziej im więcej niewiast jest w pobliżu. Na zapleczu pośród garnków czai się z mieczem wyszykowanym na Smoki i innych nie mniej groźnych przeciwników waleczny, acz czasem majaczący prze sen o wielkich bitwach z przeszłości: wojak a zarazem kucharz drogi M-Hunter, któremu czasem trzeba wylać kubeł zimnej wody na głowę, aby się trochę opamiętał. Wszystkim przynosił jedzenie i napoje kelner centaur o zacnym imieniu QQuel, który był jednym ze współzałożycieli Karczmy, ale ostatnio słuch po nim zaginął podobno widziano go daleko na wschodzie walczącego z gryfami - tak przynajmniej mówią plotki. Wróćmy jeszcze na chwilę do ochrony Karczmy, w której pracuje wiele osób, które to były już wymienione, ale oprócz nich są też iluzjonista Xelloss. Przejdź więc może na chwilę do jego stolika - tylko ostrożnie, lubi ten człowieczyna czasem znienacka rzucać na prawo i lewo zaklęciami oślepiania - ma on bardzo potężną moc magiczną, ale sam czasem nie wie jak jej użyć. W ochronie pracuje również bard i właściciel Karczmy Dubroles we własnej osobie, jest on elfem światła i znakomitym magiem oraz bardem - jego przemówień słuchają wszyscy z zapartym tchem, a natomiast jego magicznej mocy boją się nawet najpotężniejsze stworzenia i wysłannicy zła. Karczmę czasem też odwiedzają różni goście. Ostatnio w zaczęła przesiadywać tu przeurocza półelfka martusi_a, która w spokoju w kąciku przy stoliku popija sobie nektar i tak sobie popijając obserwuje poczynania gospodarzy - co prawda jest z konkurencji, ale jak sama powiada "Trzeba żyć w przyjaźni z sąsiadami". Ostatnio w Karczmie pojawił się ponownie zacny wojownik z morskiego rodu Sahaugin we własnej osobie 1michał, który to od czasu do czasu w obliczu zagrożenia chętnie pomaga. Do Karczmy wkraczał też czasem podobno bogaty Dwalin posiadacz wielu kopalni i ogromnego majątku, ale plotki głoszą iż co niedziele można go spotkać żebrającego pod pobliską kaplicą. A wszystkiego dopatruje z nikąd i zewsząd będąc wszystkim, a zarazem niczym trój osobowa postać Narratora, który to został stworzony do pilnowania porządku w Karczmie, ale tym samym spowodował wiele zamieszek. Ostatnio przybyli dwaj nowi karczmarze zwani: Word, który jest wszędobylskim wojownikiem i mimo swojego wieku i tego że się często potyka wpadając najczęściej na niczego niespodziewające sie niewiasty, dalej potrafi laską odganiać napastników, oraz Craven, który poszedł w ślady swojego dziadka i wyszedł z lasu "Trzech Elfów” w poszukiwaniu przygód. Wszyscy wiemy, że w Karczmie powinno się dużo dziać i tak też jest. W ostatnich dniach Karczma funkcjonuje jak nigdy dotąd, gdyż ciągle mamy nowych gości, którymi są arthemide, Rogue, Gambit, BiZkiT77 i madrico. Na razie są tylko gośćmi wiec nie znając ich zbyt dobrze, nie wiem co mógłbym o nich napisać, ale w przyszłości na pewno się to zmieni. Czasami przychodzi do nas także Justa, dziewczyna w niepoprawnie krótkiej szacie, która z wiadomego tylko jej powodu upodobała sobie naszą Karczme. Ostatnimi czasy po wszystkich imprezach sprząta nam Cradif, który zatrudnił się jako nowy sprzątacz, a od rana zwykle pije z Danley'em piwo schłodzone prosto z beczki, która w lodówce cierpliwie na nich czeka i nie ważne skąd się tam wzięła (chodzi mi o beczkę, nie lodówkę :D). Za Karczmą Hellcat prawie codziennie wieczorem parkuje swojego smoka, który nieposłusznie czeka, aż go ktoś zje, jednak nie może się doczekać ostatnio, gdyż prawie nikomu po trunku nie chce się wychodzić z Karczmy. Z Blendon'em wieczorami, a niekiedy nawet w ciągu dnia prowadzi się niezapomniane rozmowy - przy piwie oczywiście:D. Kto pije "od czasu do czasu... od przytomności do nieprzytomności i tak w kółko"?:D No cóż, odpowiedź jest jedna: krogulczas inaczej zwany Aschkerot'em, który oprócz picia lubi także napadać na karawany, oczywiście te nocne:D. Po takim napadzie jest zawsze najbogatszym człowiekiem w Karczmie, przez co ma dodatkowe obowiązki - stawianie piwa:D. Ku uciesze dotychczasowych mieszkańców Karczmy, pokój zaczęła wynajmować FemmeFatale. Ta Przedstawicielka Płci Pięknej wywołała tak duże zamieszanie i zaciekawienie swoim wprowadzeniem się, że Zarząd musiał specjalnie dostosować jej pokój oraz zabezpieczyć przed działaniem magii, aby reszta Bandy nie narzucała się jej. W myśl zasady, że skarby trzeba chronić wszystkimi dostępnymi środkami, pokój ten też jest dodatkowo potajemnie chroniony przez Trolla SULIK'a, BriskShoter'a i oczywiście Word'a, jedynego członka Bandy, który może wchodzić do tego pokoju :D W slady FemmeFatal poszła także Mroofka, która w najlepsze zadomowiła sie w Karczmie i dotrzymuje kroku w piciu reszcie Bandy. Swoją żywiołowością potrafi przekonac do siebie każdego, dzięki czemu także dostaje to co chce:) Na szczęście Mroofka nie zdobedzie tak łatwo wpływu na Zarząd Karczmy, ponieważ jest on tfardki a nie mientki i odporny nawet na uroki PPP :D Do Bandy dołaczyli także TrzyKawki i Hadriel. Ten ostatni to Archanioł (upadły nie upadły tego nie wiadomo, ale na pewno jeden z najwiekszych w Karczmie awanturników i łowców przygód:D, który aż strach pomyśleć dlaczego osiadł akurat w takim miejscu jak nasza Karczma. Jedno jest pewne, póki co jest mu tu dobrze, ponieważ Góra zawsze stawia piwo. W pobliżu Karczmy trzeba uważać na smoka który parkuje w okolicy a należy do Hellcat'a. Godnym zauważenia jest, że Hellcat bardzo lubi pokazywać swoje cudo innym tak więc chętnych zapraszamy do stajni lub za Karczme :D (Karczma nie ponosi odpowiedzialności za straty moralne po tym spotkaniu ;D Coraz częściej w Karczmie widywany jest także Banita, któremu baaardzo przypadło do gustu to miejsce. Niektóre żródła donoszą jednak, że prawdziwym celem wizyt Banity jest pilnowanie SULIK'a i BriskShoter, którzy ostatnio darzą wiekszym zainteresowaniem niejakiego Allana :D Ale bądżmy szczerzy, Pierwsza Dama Bezsenności Justa sie dowiedziała tak wiec z pieknej męskiej przyjażni nici :D (choć nigdy nic nie wiadomo :D A pozostaje miec nadzieje, że Ci wspaniali przedstawiciele płci meskiej wyjda zopresji cało :D Nie byłbym sobą, gdybym nie wspomniał o kolejnej PPP, która ostatnio umila swoją obecnością oraz uśmiechem nudne życie Karczmiarzy a mianowicie o ZeTcE:D, która w nagrode za sprzątanie (do którego nikt jej nie zmuszał) dostała specjalny strój, jak najbadziej pasujący do jej pięknych oczu :D W Karczmie znalazł swoje miejsce także niejaki Torn. Powiadają, że nie ma ani takiej rzeczy ani takiego miejsca, którego ów wędrowiec w ostrzępionym, zakurzonym, czarnym płaszczu by nie widział. Niedawno pojawił się Krondar, osobnik z zapędami na Członka Zarządu Karczmy (i nie tylko :D Być może by mu sie to udało, gdyby nie jego działania na boku (jak choćby niezgodna z prawem karczmianym przebudowa pokoju). W ostatecznym rozrachunku zostało mu to zapomniane, bo w końcu to dzięki jego inicjatywie w Karczmie została (przynajmniej na razie) na dłużej kolejna PPP, Elfka Czamber. Oboje zamieszkali w tym nieszczęsnym przebudowanym pokoju, który na szczęście tak jak i inne pokoje jest dżwiękoszczelny :D Do Elity Koneserów Złotego Trunku ostatnio próbuje dołączyć nowy mieszkaniec Solymr, który jednak musi jeszcze dużo ćwiczyć żeby dorównać Orrinowi. Mówi o sobie, że jest Paladynem w co mało kto wierzy z powodu jego wiecznej chęci do walki z osobami mało co mu przeszkadzającymi i wręcz niewinnymi oraz dość częstego zaglądania do kufla, w którym to twierdzi, że ma sok jabłkowy :D Ostatnio Krondar ma nowego pupilka zwanego pieszczotliwie ze wzgledu na jego posture Maziem. I tak nasz Mazio cieszy sie beztroskim życiem, kąpielami w balii pełnej piwa i pląsami po całej Karczmie ku radości Karczmiarzy. W Karczmie od jakiegoś czasu pojawia się Elfka Eilane, która wnosi młodzieńcza świeżość w mury tego przybytku.
A dla wszystkich przygrywa autor i tylko czasem skoczy do kąta na partyjkę szachów...
W naszej Karczmie trzeba płacić za picie i jedzenie. Ceny nie są zbyt wygórowane, ale musimy cos zarabiać. Prosimy o przygotowanie sakw (każdy pracownik otrzymuje na dobry początek 200sz + Pensję, a odwiedzający 175sz), nie przeklinanie i miłą zabawę. Mamy także nadzieję, że przystosujecie się do tego wstępu.
Menu:
Potrawy:
Dzik w sosnach - 25sz
Guziec z Afryki - 30sz
Ogon smoka (wystarczy dla 4 osób) - 250sz
Cały smok (wystarczy dla wszystkich w karczmie) - 5000sz
Uszy smoka - 40sz
Potrawka Wołowa - 10sz
Cielęcina duszona - 15sz
Kurczak / potrawy drobiowe - 10sz
Carpe diem (ostre) - 5sz
Naleśniki - 15sz
Ogon pantery - 15sz
Pieczone zające - 15sz
Przepiórki - 15sz
Stek maga - 15sz
Przysmak elfa - 19sz
Karp pieczony - 15sz
Sum smażony - 15sz
Sum w sosie - 20sz
Specjalność Babki Sulika - 50sz
Smażona ryba - 35sz
Zupy:
Mleczna & Mussli - 9sz
Barszcz czerwony z wkładem (krwisty; z kaszanką) - 15sz
Fasolowa - 10sz
Ogonowa - 10sz
Barszcz krasnoludzki - 10 sz
Rosół drwala - 10 sz
Krem bazyliszkowy - 50sz
Podróżnym:
Kiełbasa zwykła - 5sz / porcja dzienna
Kaszanka - 10sz / porcja dzienna
Lembas - 40sz / porcja dwudzienna; sycąca
Alkohole (większość w przeliczeniu na dzbany):
Grzanie:10sz
Beczka piwa 20l. - 20sz
Beczka piwa 50l. - 75sz
Piwo zwykłe - 3sz
Duże piwo - 7sz
Piwo korzenne / ziołowe - 5sz
Piwo czarne - 8sz
Piwo "Zabójca smoków" - 29sz
Piwo wiedźmińskie spod Kaer Morhen - 25sz
Magiczne piwo Dwalina - 40sz
Wino białe / czerwone - 10sz
Wino Niziołkowe (mocne) - 15sz
Rum magiczny (długotrwały; wzmacniający; na mrozy; jeden zakup starczy na 3 dni) - 20sz
Woda Ognista 120% - 54sz
Miód pitny - 5sz
Kwas lodowy - 6sz
Kwas krasnoludzki - 15sz (bardzo mocne)
Napój pobudzający magicznie - 10sz
Herbata zielona - 10sz
Niezientyfikowany wyżeracz żołądków Xellossa - 28sz
Napoje abstynenckie:
Gorąca czekolada: 10sz
Mleko - 3sz
Soki warzywne / owocowe - 3sz
Herbata - 2sz
Woda - 1sz
Napój dziadka Hebrona (na razie nie uległ komercyjnej produkcji)
Kawa - 3sz
Mleko z miodem - 6sz
Herbata z miodem - 3sz
Kawa z mlekiem - 4sz
Nektar - tylko za pozwoleniem BriskShotera
Desery:
Sernik - 10sz
Ciasto babuni - 10sz
Oczy smoka - 40sz
Lody marszałków - 10sz
Lody królów - 15sz
Babeczki / taca na stolik - 15sz
Babki & Dziadki :) do ogólnego poczęstunku można udostępnić za - 10sz
Banany - 25sz (za kiść)
Pierwsze piwo gratis :)
Do każdego zamówienia ponad 100sz dodajemy magiczne zioło :)
Do każdego zamówienia ponad 500sz dodajemy darmowy trunek, potrawę & zupę
Do każdego zamówienia ponad 5000sz dodajemy 25% zniżkę!
Usługi:
Najem pokoi 10sz per night. Wolne pokoje:BRAK
Zamówione numery pokoi (Uklad wygląda tak: jak wchodzimy na pietro to po lewej pokoje: 1-8 a po prawej kolejno pokoje: 9-16):
0. Sulik
1. Dubroles
2. Krondar/Czamber
3. TrzyKawki
4. Rezerwacja: BriskShoter (hehe)
5. Solymr
6. Cradif
7. Xelloss
8. Sir Klesk
9. Danley
10. Gris
11. Hadriel
12. FemmeFatale
13. Orrin
14. Word
15. Hellcat
16. BriskShoter
Rozgramianie okolicznych rabusiów \ potworów - 100sz \ +dobrowolna ofiara (szczególnie wojakom) biednym za darmo :)
Ochrona podczas podróży: 20sz / dzień
Dotyczące pracowników:
- Nakazuje się decyzją Zarządu Karczmy czytanie wszystkich postów spod nieobecności pracowników pod groźbą wychłostania i zwolnienia z pracy (przewidywane są 2 upomnienia).
- Nakazuje się z decyzji Starszyzny Karczmy obradującej na chacie kulturalne zachowanie się Pracowników względem siebie jak i gości oraz przypadkowo tu trafiających osób.
Zasady: Nie wolno:
1. Niszczyć umeblowania w pokojach (w głównej izbie no wiadomo jak to w izbie po piciu czyli wolno ale bez przesady:D Jakby doszło do zniszczenia/uszkodzenia w pokoju to trudno jakoś to przebolejemy :D
2. Niszczyc ścian, przesuwać mebli, kopać tuneli, instalować podsłuchu, sprzetu audio-video mającego na celu naruszyc czyjąś prywatnośc, chodzić po dachu (jest w dobrym stanie i niech w takim na bogów zostanie:), włazic po drabinie na dach, czy tez pod okno nie swojego pokoju a także lewitować.
3. Kręcić się, zaglądac, podglądać oraz wchodzić do nie swojego pokoju.
4. Używać czarów w Karczmie oraz w obrebie 250m od niej. Można użyc tylko w celu samoobrony.
Zarząd Karczmy ma prawo zmieniać, dodawać, dowolnie interpretować zasady oraz wykroczenia Bandy :D
Rola Narratora:
Jak sam powiedział. cytat:
"Jestem operatorem zdarzeń losowych w Karczmie; stworzyło mnie szefostwo :) Jeżeli nie wiesz, co ile kosztuje na targu, napisz na forum, że idziesz na targ, a ja będę sprzedawcą i powiem jaka jest proponowana cena. Czasem wbiegnę w postaci jakiegoś niziołka i dam 1000sz za uratowanie mnie od sił zła, a czasem będę deszczem za oknem. Pomogę rozwiązać Wam wiele problemów związanych z Karczmą dążąc do sprawiedliwości. Będę tu 24 h na dobę więc od teraz możecie na mnie liczyć. To ja - wasze przeznaczenie, życzę miłego dnia."
Pensje:
Szef: 25% zarobków Karczmy
Barmani: 40sz na początek
Ochrona: 60sz na początek
Kelnerzy: 35sz na początek
Kucharz: 50sz na początek
Medyk / Szaman: 40 na początek
Pomywacz / sprzątaczka: 35sz na początek
Najemnicy: W celu wyższego zarobku zapraszamy na stanowisko ochrony 15sz + bonusy za ew. zdarzenia
Stolarz: 35sz
by Dubroles - Bard.
i jego pomocnicy :)
____
stan konta Karczmy: TO wie tylko BriskShoter (i nie tylko TO:)
Link do części poprzedniej:
Brisk. [ Chomik ]
Zarząd Karczmy Życzy Miłej Zabawy :D
ginekolog_amator [ Centurion ]
wzajemnie :D*puszcza oko *
Brisk. [ Chomik ]
To Ty sie baw a ja wracam do picia :D
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
eee no i znów nikogo... a może jednak??
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
taaa... złudne nadzieje :(
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
Diamand ---> złudne nie złudne :P ja jestem jakby co :D:D:D:D mozemy sie napić..taaaaa ja jak zwykle tylko o jednym...:D
Eilane [ Pretorianin ]
*Wchodzi do Karczmy*
No witam, jak tam leci??
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
Eilane ---> no witaj :) a powolutku leci a co u Ciebie:)
Eilane [ Pretorianin ]
Jakoś sie żyje. Jeszcze 4 dni szkolki i FERIE!!!! Jestem na radzie heppy
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
a bo Wy tak macie farie:) ja ostatni tydzien mam teraz...chlip ;(;( wczoraj wróciłam z gór...chlip chlip..;(;(;(
Eilane [ Pretorianin ]
Jestem heppy bo uzywam pieluszek HAPPY
-------------------------------------------------------
Reklama
Używaj HAPPY będziesz heppy
:>
Eilane [ Pretorianin ]
niestety musze juz isc
*Wychodzi z Karczmy*
cronotrigger [ Rape Me ]
BLISSTUS! mag teleportowal sie na srodek karczmy]
WHISSSKYYYY YP YP!!!!!!!!!!!
hello
następny [ Rekrut ]
Co tak pusto?
Solymr [ Komandor ]
nastepny----------->>>wydaje ci sie ja tu siedze i pilnuje caly czas gdy brisk udaje ze go nie ma :D
Brisk. [ Chomik ]
następny [ Rekrut ]
Hehe
Solymr [ Komandor ]
brisk---------------->>>.................................................
Solymr [ Komandor ]
nastepny-------->>>zauwarzylem ze pochodzisz z polnocn (hmmm to tak jak ja)
Orrin [ Najemnik ]
*Do karczmy wchodzi barczysty krasnolud*
Yep
następny [ Rekrut ]
Solymr--> Na jakiej podstawie to stwierdzasz?
Orrin--> Witaj krasnoludzie
następny [ Rekrut ]
Puuuusto, kto tu siedzi pod stolikiem :
Garbizaur [ CLS ]
Jak zwykle pusto.
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Garbizaur - jak to zwykle bywa :(
Garbizaur [ CLS ]
W takim razie piję za samotność!
Brisk. [ Chomik ]
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
To ja z Tobą! Za samotność!
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Brisk - nie pijesz?
Brisk. [ Chomik ]
Diamand piwo sie skończyło wczoraj o ok.1.30 w nocy :D Niestety do sklepu nie pójde bo jest straszna zawierucha snieżna :/ Dziś cierpie na sucho :D
Garbizaur [ CLS ]
Brisk!
Nie jesteśmy samotni!!!
W takim razię teraz wznoszę toast za Briska! Za to, że zawsze się pojawia w najmniej spodziewanej chwili.
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Brisk - zaskoczyłeś mnie aż ;)
Garbizaur [ CLS ]
Skoro nie ma piwa, to wznoszę toast ... soczkiem pomarańczowym!
Brisk. [ Chomik ]
Diamand zaskoczyłem? :D
Garbizaur ja tu zawsze jestem mimo że mnie czasami nie ma :D
Garbizaur [ CLS ]
Brisk. ---> I za to Cię cenię.
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Brisk - no a jakże by inaczej? :D
Garbizaur [ CLS ]
Dobra ja lecę. Niby nie ma szkoły, ale tak w sumie zawsze jest coś czego się trzeba pouczyć lub powtórzyć. Dzisiaj chyba zajmę się matematyką. Pozdro Brisk.! Trzymaj się!
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Ech no i ucichli wszyscy ;(
Kentril [ fechmistrz ]
czy ominęła mnie jakaś krwawa jatka? YoO barszczaki
Brisk. [ Chomik ]
Ano pozdro Garbizaur :D
Diamand a tak cisza jak makiem zasiał:D
Teraz trochę więcej piję, trochę więcej palę :D
Garbizaur [ CLS ]
Kentril ---> Siewka!
Kentril [ fechmistrz ]
chińszczyznę proszę ..hehehe...
Barbizaur>>> kto to zrobił??
Kentril [ fechmistrz ]
ops..sory że zamiast G dałem B, sorx:)
Garbizaur [ CLS ]
Kentril ---> Spox. Wybaczam
Brisk. [ Chomik ]
Dobra ja se ide <papa>
Kentril nie rozrabiaj za bardzo :D
Garbizaur [ CLS ]
Brisk. ---> Papa
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Brisk - bai bai
Kentril [ fechmistrz ]
Brisk, ja zawsze jestem spokojny , morze tylko rozwale tom karczme..eee..
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Kentril właściwie to mógłbyś być bardziej niespokojny, może wszyscy by się rozruszali ;)
Kentril [ fechmistrz ]
Diamand>>> ok , ok, sie robi!
UWAGA! Ręce do góry! Wrzucajcie forse i biżuterie do worka a NIC *diaboliczne warknięcie* wam sie nie stanie!!!
Wyciąga Kałacha i mierzy w Diamand i reszte klientów baru... !!!
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Poddaje sie!!!!!!!!
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Biżuteria jest Twoja a pieniędzy nie mam o daruj
Kentril [ fechmistrz ]
Diamand>>> wierze, opchne to na czarnym rynku.. a mój kałach to tylko straszak na gumowe kule..ok, ja spadam, pa!
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Bai bai Kentril :)
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Ach no i znów nikogo... Chyba taki mój los ;)
Brisk. [ Chomik ]
Taaaaaaaaaa :D
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Brisk - skąd ja wiedziałam że napiszesz? ;)
Brisk. [ Chomik ]
Diamand nie wiem :D Ale dochodze do wniosku że nastepne zapasy powieksze o winko :D
Tańcz i wino pij
Niech cały wiruje świat :D
ps. pić...pić!...PIĆ!! :]
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Brisk - jestem za ! :D
Hadriel [ Screener's ]
witam
boze to juz kałachy wymyślili ??
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Hadriel (witam tak przy okazji :]) trochę nowoczesnej technologii i Archanioł się gubi... :P
Hadriel [ Screener's ]
Hadriel poszedł na górę do swojego już dawno nie odwiedzanego pokoju, wziął z niego beczkę i zszedł na dół
- Już dość długo sie kisiło w moim pokoju :)
Hadriel otworzył beczke i jak się okazało było w niej wytrawne czerwone pyszne winko, Archanioł wziął metrową słomkę i zaczął sączyć trunek czytając jakieś stare księgi leżące na paraqpecie obok niego.
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Hadriel bo mi smaku narobiłeś ;)
Orrin [ Najemnik ]
Witam
Archanioly moga pic a palladyni ktorzy sa armia bardziej przyziemna nie moga
astanwaijace
Moge troche ?
Hadriel [ Screener's ]
- Orrin ty i troche ?? :D
Hadriel przelewa 5 litrów do małej beczuszki i podarowuje ją krasnoludowi.
- Mam nadzieję że ci wystarczy ;)
Solymr [ Komandor ]
do karczmy wchodzi Solymr
witam bande
nastepny----------->>>gdansk :P
witam orrina :D
Orrin [ Najemnik ]
dzieki HAdriel
O i Palladyn to co wyjasnicie mi to o czym mowilem ?
Hadriel [ Screener's ]
nie ma za co Orrinie :), a ja teraz trzymam przed sobą moje figurki z gry Mage Knight i jakoś próbuje przypasować każdą do postaci jaka jest w karczmie (Brisk, kim ty właściwie jesteś ?? :D)
Orrin [ Najemnik ]
Jak to sie nazywa ? Pazera ? eeee to chyba czlowiek :>
Brisk. [ Chomik ]
Hadriel to kim jestem, jaka rasa to nigdy nie było wyjawione :D
Hadriel [ Screener's ]
oto ja mój nowy image :D:D............;) ====>
Orrin [ Najemnik ]
a jaki byl stary?
Hadriel [ Screener's ]
no to briska pominę niestety, a ty orrin jaką broń preferujesz bo w tej grze są nawet krasnale ze spawarkami reperujące golemy :D
Hadriel [ Screener's ]
no wiesz, nie miałem kosy chyba w życiu w rękach :D
Orrin [ Najemnik ]
NO wiec tak
Najczesciej to walcze toporem ostanio troche bawilem sie wielkim mlotem tak zwany KAFAR :)
NIe powiem ale lubie komus wsadzic belt miedzy oczy no i calkiem niezle zucam toporkami
Brisk. [ Chomik ]
Diamand poszła chyba pić :D buuuuuuuu mogła by sie przynajmniej podzielić :D
Hadriel [ Screener's ]
to ja zrobie kilka osob dopasowanych do figurków :D, ale bede mial klopot z maziem i z czamber (duzy wybór [ale chyba taka kolesiowka z nieumarlych nawet raczej nieumarlych elfów w skompym stroju bedzie dobra :D)
no i nadal nie wiem kim jest diamand i niektórzy inni :) (następny np.) wogole to zrobie tylko tych co tu sa w miarę często :)
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Brisk no jasne już trochę [lekkie czknięcie] się napiłam ale podzielę się podzielę prosze częstuj się ale wiesz... nie będę się do rozmowy wtrącać ;)
Brisk. [ Chomik ]
Diamand dziekuje :D ps. rozmowy? :D jedyna osoba z która teraz gadam to ja sam :D
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Brisk no ja jestem :D ale panowie coś wcześniej zaczęli o figurkach
Hadriel - człowiekiem jestem :)
Hadriel [ Screener's ]
diamand, ale jakąś profesję
Brisk. [ Chomik ]
Diamand ja tam też nie za bardzo wiem so z tymi figurkami :D
Brisk. [ Chomik ]
OK widziałem galerie zdjatek :D
Kentril [ fechmistrz ]
co my tu mamy? aaaaa.... *hrup hrum*..aaaaa....biszkopcik w czekoladzie....ooo!
YoO!
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
profesje?? no nie wiem ja się zazwyczaj obijam :D a coś do wyboru można?
Brisk i później nas przypasują do jakiś potworów :D
Brisk. [ Chomik ]
Diamand to to pewne :D Ja mam pewnie Orka zaklepanego :D
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
taaa to mnie dadzą mutanta czy coś w tym typie ;)
Kentril [ fechmistrz ]
Brisk>>> ja se ciebie wyobrażałem jako raczej gnoma:)
Brisk. [ Chomik ]
Diamand aż tak żle nie bedzie :D
Kentril pewnie tak :D
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Brisk no nigdy nic nie wiadomo ale... think positive ;)
Hadriel [ Screener's ]
kentril a ty kim jestes ??
diamand ---> moze jakiś mag łucznik, miecznik, topornik :P (jakie nazwy) no wiesz wybierz sobie jakąś broń, najdales do zakresu bazooka :D, ale taka jest figurka tylko pana jakiegos, no mozesz tez byc golemem ale one nie maja plci
brisk - jaka galerie zdjatek widziales ??
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Hadriel no to ja za łucznika ale bezpłciowa no to nie chce być :D
Kentril [ fechmistrz ]
Diamand>>> żeby być mutantem, trza mieć w sobie "to coś", czyli jednym słowem musisz sie zmutować genetycznie, lub wpaść do kiegoś chemicznego kwasu..
Orrin [ Najemnik ]
Brisk gnomem ? hmm nie moge sobie wyobrazic jak on gnom i one ekhm
*pije*
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
"to coś" mhm słyszałam ale to chyba miało być w innym zakresie ;) może sobie daruje ten kwas :D
Brisk. [ Chomik ]
Hadriel [ Screener's ]
brisk tam nie ma nawet jednej 20 wszystkich figurek :D
Kentril [ fechmistrz ]
Orrin>>> tak, Brisk chce :
a) być gnomem (trzeba będzie mu obciąć nogi i ręce żeby był niższy, jak gnom)
b) albo sprzedawać gnomy ogrodowe
Kentril [ fechmistrz ]
z tymi rękami przesadziłem, ale głowe musimy mu obciąć!
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Kentril co Ty taki krwi żądny? ;)
Hadriel [ Screener's ]
mi sie udało narazie tyle zrobić bo mam dylematy i nie wiem czy sie spodoba wam imidż :D
poza tym tu jest galeria w linku poniżej sami sobie coś poszukajcie to bedziemy mieś swoje taki "zdjecia" :D
jak sie wam nie chce to nie, mi sie nie chce :P
ps. kentril ty jestes mutantem czy kim jestes w koncu ?? :)
Kentril [ fechmistrz ]
enoo, eno! w każdej rozmowie obcinanie/miażdżenie/zabijanie/drapanie/obgryzanie/bicie musi być!!! :))
Kentril [ fechmistrz ]
ja tam jestem strasznie silnym ludzkim wojem, kobiety kleją sie do mnie jak kropelka lubie pić mleko bo będe wielki no i lubie obcinanie/miażdżenie/zabijanie/drapanie/obgryzanie/bicie/szarpanie/ no i tak w ogule to lubie wszystko..
mógł bym być też wiewiórką drugoplnową..ee..Co ja chrzanie??
Hadriel [ Screener's ]
brisk ?? to ty ??
zresztą dam sobie spokuj, chcialem tylko wziac jakis temat stworzyc bo jakos tu nudno :)
Hadriel [ Screener's ]
zapomnialem obrazka, ostatniego :)
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Kentril Ty to masz zainteresowania... ;)
Hadriel [ Screener's ]
obcinanie/miażdżenie/zabijanie/drapanie/obgryzanie/bicie/szarpanie/
to jakiś katalog ?? ;)
ps. ide sie kompac, jak wruce to bede, narazie <papapa>
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
WItam serdecznie!
* Do karczmy wchodzi avianka (pol- elfka pol- wampirzyca) w plaszczu zakrywajacym twarz. Po chwili go odrzuca i pozdrawia wszystkich skinieniem glowy*
Jestem tutaj przejazdem, czy moge usiasc przy jednym ze stolikow, zamowic jeden kufelek zwyklego piwa i troche wypoczac?
Kentril--> jakos sie do Ciebie nie kleje...:P:P ale tia miazdzenie i obcinanie to jest cos...:P:P seseses:P:P
Orrin [ Najemnik ]
*idzie w kat (inny niz briskowy - jest tam jasniej) odsowa stoly wyciaga topor i zaczyna cwiczyc walczac z wyimaginowanym przeciwnikiem*
Kentril [ fechmistrz ]
ojej, szczegóły, szczegóły...czepiacie sie...
Brisk. [ Chomik ]
Avi_vampire Witamy w naszej Karczmie. Jestem Brisk do usług :D
następny [ Rekrut ]
Bry wieczór
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
Brisk--> ach witam witam...
Orrin--> czy mozesz przestac?!?! jakos mnie to rozprasza...:P:P
następny [ Rekrut ]
Też mam topór :D
Avi--> To Ty i tutaj? Witaj :)
Orrin [ Najemnik ]
witam Vampirke pol
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Witam wszystkich którzy przyszli - będzie najprościej :)
Orrin [ Najemnik ]
moge przestac ale nie za darmo
pic mi sie chce
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
nastepny--> to Ty tez potrafisz byc w dwoch miejscach na raz?:>:>
Orrin--> Witaj!!
Kentril [ fechmistrz ]
...Czy wy coś próbujecie przedemną ukryć? młuachaha:)
następny [ Rekrut ]
A ja witam wszystkich którzy byli w Karczmie :-)
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
Kentril--> my... nu cos Ty... przed Taba... chyba zartujesz:P:P
nastepny--> juz sie witales:P
następny [ Rekrut ]
Orrin-->Pifko dla Ciebie
Avi--> Nie tylko w 2 ale w 4 :)
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Kentril skądże o co Ty nas podejrzewasz? ;)
Hadriel [ Screener's ]
domyślam się że skoroś wampirzyca to i służebnica ciemności, czyż nie ?? miej się na baczności, jasna strona mocy czuwa :D
Orrin [ Najemnik ]
moze mnie ktos wtajemniczyc w to o czym rozprawiacie bo sie pogubilem
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
nastepny--> to gdziue Ty jeszcze bywasz...?:>:>
Hadriel [ Screener's ]
*Hadriel dalej przez metrową słomkę zaczyna sączyć winko*
Orrin juz wyp[iles to wino skoro ci browary podstawiają ?? :D
następny [ Rekrut ]
Avi--> Wymieniać?
1. Nazgul
2. Smok (zaraz wpdane)
3.Troll (tu :D)
4.Kocioł
:P
Orrin [ Najemnik ]
Hadriel nic nie trwa wiecznie
*Pociaga lyk (kufel staje sie pusty) i wraca do cwiczen
Kentril [ fechmistrz ]
hmm...to dobrze..moja pozycja satysfakcjonująco wzrasta.ooo, to może kiedyś zostane ojcem chrzestnym? fajno sie zapowiada!
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
Hadriel--> ale znasz elfa ktory jest po ciemnej stronie... zreszta sa przeciez przyjazne vampirki:P:P to prawda lubie cien lubie czarny kolor lubie tajemnicze zachowanie i w ogole tak jak wampir, ale ja przeciez jestm po Twojej stronie (znaczy sie po jasnej) ...:P:P *zaczyna cicho, ale przyjaznie chichotac*
nastepny--> o bosh...:>:>
Orrin--> prosilam... *rzuca na niego blagalne spojrzenie*
Kentril-->a niby czemu masz nim zostac:>:>?
Orrin [ Najemnik ]
Pamietam jednego wampira nazywal sie hmm.....
jak mu u licha bylo ? hm......
Na Brode Durina nie moge sobie przypomniec
Ale byl spoko gosc tylko potem umarl no i juz nie bylo jak kiedys
*siada*
Hadriel [ Screener's ]
*Archanioł bierze przykład z krasnoluda i na środku karczmy stawia metalowy drąg z odstającymi pałąkami swojego wzrostu. Po chwili zaczyna zręcznie wymachiwać mieczem i uderzać w stal, która wydaje się być zrobiona z tego samego materiału co miecz, gdyż ani miecz, ani pałąk nie mają żadnych nawet najmniejszych zadrapań. Hadriel ćwiczy dalej... i po chwili dla popisu pokazuje drugi miecz. Miecz archanioła cały czarny pochłaniający światło wygląda bardzo uroczyście, Archanioł bez chwili zastanowienia bierze zamach i..... ostrze drugiego miecza zostaje przecięta w połowie. Archanioł kontynuował swój trening i czuł się w nim bardzo dobrze, gdyż dawno już nie trzymał miecza.*
następny [ Rekrut ]
Avi-->Wymieniać dalej? :P ]:-
Kentril [ fechmistrz ]
Orrin>>> tylko nie opowiadaj historyjek nudnych jak flaki z olejem:)...
Orrin [ Najemnik ]
podchodzi do Hadriela a moze cos ciekawszego niz drag ?
Atakuje toporem z zamchu :)
następny [ Rekrut ]
Orrin--> Na Brode Durina? Zamieszkujesz może Khazad Dum?
Hadriel [ Screener's ]
Hadriel paruje ci0os i odrzuca od siebie krasnoluda, po czym uśmiecha się (o tak :D) może ale Brsik raczej nie pozwoli na ćwiczenia w karczmie, moglibysmy kogos, coś uszkodzić :)
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
Orrin--> och... no trudno...
Hadriel--> troche mnie to rozprasza, ale skoro masz miesz to moze... *wstaje i wyciaga dlugi, swiecacy miecz, ktory razi prez chwile wszystkim oczy lecz gdy znow moga patrzec zauwazaja na nim napis w nieznanym im jezyku* chcesz pocwiczyc ze mna?* po czym wypiskuje mieczem w powietrzu jakies dziwne znaki*
nastepny--> nie, dzieki, nie trzeba...:P
Brisk. [ Chomik ]
Panowie albo wychodza albo chowaja bronie :D
Orrin [ Najemnik ]
heh moze ale ja bym tam pocwiczyl jednak musz isc
BYwajcie
*wychodzi*
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Brisk nie bądź taki surowy - jakiegoś miejsca do ćwiczeń nie ma? :]
Brisk. [ Chomik ]
Diamand jest arena do ćwiczeń w innym pomieszczeniu ale widze że Orrin Wielki Krasnolud o tym zapomina :D A w Karczmie NIE wolno używac broni :D
Hadriel [ Screener's ]
Miecz Hadriela pochłania światło z miecza Avi tak jak kazde inne światło.
- Avi ale ostrzegam że twoje magiczne sztuczki nic w tym wypadku nie pomogą...
Hadriel skupia się na chwilę i miecz zaczyna połyskiwać. Wydaje się że pochłania magię śwaitła jakakolwiek znajduje się przy jego właścicielu.
- Postaram się nie złamać twego ostrza, zacny to miecz :)
następny [ Rekrut ]
Avi--> No cóż więc pogadajmy o czymś innym :)
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
O może bójka będzie - tego chyba nie zabraniają?
Hadriel [ Screener's ]
ok ok, zmierzymy się kiedyś indziej, może urządzimy jakieś zawody (tylko jak ?? :D), ale kiedyś powalczymy sobie :)
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Nie będzie...
następny [ Rekrut ]
Hadriel a co powiesz na pana Śmierć? *Nagle odrzuca kaptur i zamiast głowy widać płomienie a pośród nich czerwone oczy* Hahaha *Krzyczy Władca Nazguli*
Hadriel [ Screener's ]
diamand, to nie miała być bójka tylko przyjacielska rozgrywka :)
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
No tak... ale i tak byłoby na co popatrzeć :)
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
*patrzy na Briska swymi zimnymi, czerwonymi lecz z blyskiem przyjazni oczami po czym sie do niego ozywa : a moze Ty chcesz sprobowac? *
Orrin--> czyzbys sie mnie przestraszyl??:P:P
Hadriel--> jak bys chcial wiedziec to kiedys bylo kilka mieczy, a nastepnie polaczane w jednosc... nie sadze, zebys zlamal, ale nie zaprzeczam, ze Twoj miecz jest rownie wspanialy jak moj... czy moglabym go obejrzec? *chowa swoj miecz, podchodzi do Hadriela i wyciaga reke*
nastepny--> przestan odgrywac bohatera i zdejmij te maske... bo zaspiewam kolysanke...:P:P
następny [ Rekrut ]
Ćwiczenia w końcu Archanioł musi sie umieć bronić przed Ciemną Stroną :D
Hadriel [ Screener's ]
następny co to za sztuczka ?? chcesz mnie namówić do zdjęcia kaptura czy co ?/ i tak nie pokaże ci mojej twarzy :D
*Hadriel zaczyna sie smiac w sobie (władca nazguli z podpaloną głową a to dobre bła hah he he głe :D)*
Kentril [ fechmistrz ]
ja se stąd ide, ktoś sie spierdział..:) pa
Brisk. [ Chomik ]
Avi_vampire nie dziekuje :D
następny [ Rekrut ]
Avi --> Zasmucony pstryka palcami a płomienie znikają :) (Haha mnie tak łatwo nie wykiwasz :P) Zapomniałem że miałem być anonimowy ( :P )
Z chęcią posłucham kołysanki w Twoim wykonaniu :) ( :P )
Hadriel [ Screener's ]
Hadriel wacha się, gdyż ciągle nie jest przekonany do nowej koleżanki wampirzycy, jednak po chwili daje jej miecz z zaufaniem
następny [ Rekrut ]
Hadriel--> Przeczytaj se WP i PK to sie dowiesz że miał płomienie zamiast głowy :)
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Pa Kentril
następny [ Rekrut ]
Kentril--> Ty sie spierdziałeś i zwiałeś podstępnie...
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
Kentril--> nie bede mowila, ze to Ty, bo sie pogniewasz...:P
Brisk--> ale czemu nie?
nastepny--> aaa kotki dwa, szaro- bure obydwa... *przerywa spiewanie i patrzy w strone okna (czyzby zauwazyla jakis cien?) *
Hadriel--> milo mi za zaufanie * bierze miecz Hadriela do reki ( wszyscy widza na niej dluga krwawa blizne) i przejezdza kciukiem po ostrzu... zaczyna jej z palca kapac krew... przyklada je do okna i patrzy w nigo po czym oddaje go delikatnie wlascicielowi*
Hadriel [ Screener's ]
ok nastepny ok, ale ja zamiast glowy wyobrazilem sobie plomyczek od zapalki :D
ide bo rzeczywiscie sie ktos spierdzial...pa
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
Hadriel--> czyzbys konczyl prace Kentrila (pierdzenie)...:>:>:P:P
następny [ Rekrut ]
Pa Hadriel
Avi--> Tylko my tu siedzimy? A i pięknie śpiewasz :)
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
nastepny--> dziekuje... *na jej twarzy da sie rozpoznac maly rumieniec*
następny [ Rekrut ]
Ja niestety ide :( papa
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Przykro mi jeszcze ja tu jestem siedzę sobie cichutko w kątku i rozmyślam... Ale może przeszkadzam?
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Pa następny
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
Diamand--> och... przepraszam... nie zauwazyla Cie... * Avi zawstydzila sie, poniewaz pred wypowiedzeniem tych slow wypisywala w powietrzu palcem wyrazy w nieznanym nikomu jezyku a potem zostawalu blekitne slady*
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Avi - nie szkodzi :) siedzę tak cichutko że trudno mnie zauważyć :)
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
Diamand--> wlasnie to zauwazylam * spojrzala na Diamanda swymi oczami takimi samymi jak przedtem lecz dalo sie teraz w nich wyczytac zaklopotanie, smiech oraz cos przypominajace wyrzuty do Diamanda* czemu sie wczesniej nie odezwales?
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Avi - jestem płci żeńskiej :) jakby co :)
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
Diamand--> och sorry.. chyba za duzo wypilam:P:P musze jusz isc zegnaj:P:P
*szybko wyszla z karczmy trzaskajac drzwiami*
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Avi nic się nie stało :) i żegnaj :)
Krondar [ Death Avatar ]
* Drzwi cicho skrzypnely i do karczmy lekkim krokiem weszla szczupla postac w czarnym plaszczu z kapturem. Czujna lawendowe oczy spogladajace spod kaptura zaczely rozgladac sie po pomieszczeniu *
- Dzien dobry...
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Krondar witaj :) my się chyba jeszcze nie znamy :) Diamand jestem miło mi :) chyba na razie sama ale pewnie się ktoś ukrywa :)
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
Witajcie again :)
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Witaj Femme :) a jednak ktoś jest :)
Krondar [ Death Avatar ]
* Mezczyzna odrzucil kaptur z pod ktorego wysypaly sie czarne krecone wlosy. Jego lawendowe oczy spokojnie przygladaly sie Diamand *
- Witaj... faktycznie wczesniej sie tu nie widzielismy. Jestem Krondar... pol elf, hmm... mozna powiedziec ze łowca :) z kim mam przyjemnosc?
* Usmiechnal sie do Femme *
- Witam pania... kawalek czasu sie nie widzielismy :)
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Po rozmyślaniach zostałam człowiekiem (profesja łucznik) :))
Krondar [ Death Avatar ]
* Elf usmiechnal sie w duchu. Lekkim krokiem podszedl do baru i nalal piwa. Obrocil drugi w reku i przyjrzal sie luczniczce *
- Piwa?
Czamber [ Czamberka ]
* Młodziutka elfka obudziła sie w pokoju.. była sama, troszke posmutniała, że Krondar gdzies znowu wyruszył.. Czuła jeszcze jego zapach na łóżku. Słodki, przypominał jej o wczesniejszych nocach. Wstała z łóżka, ubrała sie i zeszła na dół. *
Witajcie - * powiedziała dżwięcznym głosem i usmiechnęła sie do wszystkich *
* .. przetarła jeszcze zaspane oczy i rozejrzała się dokladniej po karczmie i wtedy zobaczyła Jego. uśmiechnęła sie, podeszła szybko i spojrzała w piekne lawendowe oczy, które zawsze sprawiały, że czuła dreszcze na ciele.. *
Quel undome.. mela en’ coiamin
* Powiedziała i pocalowała namiętnie.. tak, jakby nie widzieli sie cale wieki.. *
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
A chętnie dziękuję :)
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
Diamand ----> witaj :) i nice to meet u :):):)
Krondar ---> ano fakt.....rzadko tu bywałeś ostatnio chyba a i mnie ciężko było złapać....:)
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Femme - cała przyjemność po mojej stronie :) w końcu to ja tu nowa jestem :)
Krondar [ Death Avatar ]
* Oddal pocalunek Czamberki po czym usmiechnal sie do niej promiennie i przytulil *
-Cormamin lindua ele lle venima!
* Podal piwo Diamand i usiadl przy stoliku sadzajac sobie Czamber na kolana *
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
Diamand ----> :) wiec moze napijemy sie czegoś ?:)
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Jak na razie mam browarek ale winkiem nie pogardzę ;)
Czamber [ Czamberka ]
- Witaj, kochany..
* powiedziała elfka siedząc na kolanach Krondara uśmiechając sie ciągle zadowolona, że wrócił.. Spojrzala jednak na niego z tajemniczym usmieszkiem i powiedziala jeszcze: *
- Następnym razem, jak będziesz sie gdzieś wybierał, zawiadamiaj mnie o tym.. * powiedziala słodko *
- Chyba, że chcesz, abym sama Cie pojechała szukać po tym jak gdzies pojedziesz..
Krondar [ Death Avatar ]
* Elf rozejrzal sie po karczmie i usmiechnal pod nosem. Cmoknal Czamber lekko w kark i rzucil wesolo *
- Hmm... pamietam czasy gdy brakowalo tu plci pieknej... czyzby nastapila lekka zmiana? :D
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
No jakoś tak się porobiło :) ale to chyba dobrze? :)
Krondar [ Death Avatar ]
* Lawendowe oczy wesolo spojrzaly na Czamber po czym na chwile blysnely jasnym swiatlem *
- Zdaje mi sie ze mogla bys napotkac... trudnosci, by dotrzec tam gdzie bylem... i nie przejmuj sie... nie musisz sie o mnie bac.
* Delikatnie musnal jej usta *
Czamber [ Czamberka ]
* Spoważniała nagle i powiedziała: *
Jak mam sie nie przejmować? Ostatnia nasza przygoda nie skończyłaby się za dobrze, gdyby nie pewne dziwne okoliczności.. poza tym do końca mi nie wyjasniłeś jak to w końcu było..
* Wzieła wino elfickie i zaczęła popijać zamyślając się troszkę.. *
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
Diamand ---> niech wiec bedzie....pucharek wina dla tej Pani :)
Czamber----> witaj :)
Krondar ---->taaaak...czasy sie zmieniają. Teraz my tu rządzimy :P
Krondar [ Death Avatar ]
* Jego wesole spojrzenie zatrzymalo sie na luczniczce. Elf usmiechnal sie. *
- Ja tam i wczesniej nie narzekalem - * Pogladzil lekko Czamber po glowie * - ale musze sie zgodzic, ze zdecydowanie lepiej. Szkoda tylko ze reszta chlopakow sie pochowala gdzies ;)
Brisk. [ Chomik ]
**********************************
KONIEC CZĘŚCI 118 ZAPRASZAMY DO 119..............
**********************************************
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Kryjom się po kątach :)
Femme - Twoje zdrowie!