GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Zblizaja sie walentynki - co z tej okazji? :>

01.02.2004
15:25
[1]

Moby7777 [ Konsul ]

Zblizaja sie walentynki - co z tej okazji? :>

Za 2 tygodnie beda tzw. walentynki... w zwiazku z tym zaczynam myslec co by tu urzadzic z tej okazji. Macie moze jakis pomysl coby okazac w sposob dosc niesmialy uczucia? Niesmialy bo przed calym miastem wyskoczyc nie moge... poza tym... coz, ciezko mnie uznac za "pare" dla osoby, o ktora chodzi. W kazdym razie prosilbym o wsparcie... myslalem troche o jakichs kwiatach - tyle ze laczy sie z tym tzw. mowa kwiatow - moglibyscie wiec pomoc ulozyc jakas ladna wiazanke?

Aha! Prosilbym o pominiecie pomyslow typu romantyczna kolacja bo to akurat w tym roku odpada jako ze 14 lutego mam studniowke i ani ja, ani Ona nie mamy czasu (no chyba ze bede w czasie poloneza swieczke niosl :P).

01.02.2004
18:28
[2]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

Moby7777 --) Przeciez czerwona roza jest symbolem milosci, wiec nie trzeba byc filozofem by wymyslic cos takiego :> Symboliczny kwiat, mile slowa i jest twoja =) Ja tam, bym sie nie oparla :P
Zycze powodzenia :)

01.02.2004
18:30
smile
[3]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

z okazji walentynek zrobie wielka drake, pokloce sie i znowu ukrece klamke w drzwiach od lazienki.. potem upije sie i pojde sobie gdzies do taniej restauracji, zeby popatrzec na ryje oblesnych pijanych pijusow i zapic smutki w kiepskim towarzystwie.

01.02.2004
18:32
[4]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

Mazio ----) Liczy sie oryginalnosc w koncu =)

01.02.2004
18:33
smile
[5]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

Moze ci sie przydac. no i powodzenia

Znaczenia kwiatów:

AMARYLIS - jesteś wielką kokietką.

ASTER:
BIAŁY - jestem szczęśliwy widząc, że jesteś kochana.
CZERWONY - kocham cię bardziej niż ty mnie.

BEGONIA - ofiaruję ci szczerą przyjaźń.

BEZ:
BIAŁY - kochajmy się.
FIOLETOWY - moje serce należy do ciebie.

BRATEK - królujesz w moich myślach.

CHABER - nie śmiem Ci wyznać moich uczuć.

CHMIEL - czekajmy na sprzyjające okoliczności.

CHRYZANTEMA:
BIAŁA - stara miłość nie rdzewieje.
ŻÓŁTA przez chwilę wierzyłem w ciebie.

CYKLAMEN - twoja piękność pogrąża mnie w rozpaczy.

DALIA - cieszę się gdy cię widzę.

DZWONEK - dlaczego mnie męczysz swymi kaprysami?

FIOLEK - nikt nie wie o naszej miłości

FLOKS - spalmy nasze listy!

GROSZEK - nie wierzę twym uczuciom.

GOŹDZIK - kocham cię gorąco.

HELIOTROP - miłość mnie upaja.

HIACYNT:
BIAŁY - jestem szczęśliwy bo cię kocham.
FIOLETOWY- bądź czulsza dla mnie.
ŻÓŁTY- jestem szczęśliwy bo mnie kochasz.

JASKIER - jesteś niewdzięczną!

JAŚMIN - czy pokochasz mnie kiedyś ?

JEMIOŁA - pokonam wszelkie trudności.

KACZENIEC - z dala od ciebie jestem smutny.

KALINA - serce mi pęknie jeśli mnie porzucisz.

KONICZYNA - chciałbym wiedzieć...

KONWALIA - nic cię tak nie zdobi jak twoja uroda.

KROKUS:
FIOLETOWY- Czy żałujesz, że mnie kochasz?
ŻÓŁTY - czy twe uczucia są prawdziwe?

KWIAT JABŁONI - darzę cię szczególnymi względami.

KWIAT ŚLIWY - dotrzymaj swych przyrzeczeń.

LAWENDA - moja miłość jest pokorna.

LEWKONIA - stałość uczuć.

LILIA BIAŁA- czyste uczucia.

LWI PYSZCZEK - przybądź jak najszybciej!

MAK:
CZERWONY OGRODOWY - kochajmy póki czas!
BIAŁY - ospałość serca.
POLNY - marzę o tobie.

MALWA - cierpię z powodu twej rezerwy.

MIECZYK - spotkajmy się (liczba kwiatów oznacza godzinę spotkania).

MARGERYTKA - ty jesteś najpiękniejszą.

MIĘTA - zachowam wspomnienie i nadzieję.

MIMOZA - skrywam swe uczucia.

MIRT - jakże ciężko doświadczasz mojej miłości.

NARCYZ - jesteś bez serca.

NASTURCJA - płonę z miłości:

NIEŚMIERTELNIK - ten ból nie ścichnie nigdy.

NIEZAPOMINAJKA - wspomnij mnie!

OSET - twoje słowa mnie ranią.

PAPROĆ - jestem szczery i ty taką bądź.

PELARGONIA - pragnę szczęścia.

PETUNIA - list miłosny w drodze.

PIERWIOSNEK - moje uczucia są coraz gorętsze.

PIWONIA - czuwam nad tobą.

PRYMULA - kochałem tylko ciebie.

REZEDA - kocham i mam nadzieję.

RÓŻA:
BIAŁA - wzdycham do ciebie.
CZERWONA - kocham.
HERBACIANA - podobasz mi się.
RÓŻOWA - przysięgam miłość.
BIAŁA I CZERWONA - żar serca.

RUMIANEK - jestem ci szczerze oddany.

RUTA - osamotnienie.

STOKROTKA - obecność twa mnie cieszy.

01.02.2004
18:33
smile
[6]

Syxa [ Connecting people ]

Tu Syxa i dorku----------->>> Mazio--> to może zrobisz odstępstwo od swoich uroczych walentynek i wlepiesz w siebie choć odrobinkę optymizmu :)

01.02.2004
18:35
smile
[7]

Mysza [ ]

Mazio --> To możemy na siebie wpaść w tej taniej restauracji...

01.02.2004
18:38
smile
[8]

Syxa [ Connecting people ]

Mysza--> Ty też :( ???

01.02.2004
18:43
smile
[9]

EwUnIa_kR [ Legend ]

nie mam raczej żadnych walentynkowych planów..więc powiedzcie gdzie pijecie..chętnie wpadnę..

01.02.2004
18:48
[10]

Mysza [ ]

Syxa --> A zazwyczaj tego po mnie nie widać, prawda? Ale też... z tym, że w przeciwieństwie do Mazia draki nie mam zamiaru robić, a i drzwi od łazienki chyba oszczędzę... :))))

01.02.2004
18:52
smile
[11]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

KRIS_007 ---> Problem w tym, czy dziewczyna będzie znała takie znaczenia różnych kwiatów :-) Wątpie...

Ja upijać się nie mam zamiaru. Co najwyżej winkiem na spółkę z mojąukochaną! :D

01.02.2004
18:53
[12]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

kiedys na discovery widzialem kwiaty co wabia muchy zapachem rozkladajacej sie woni miesa.. nie wiecie, czy jakas kwiaciarnia to ma? :P

01.02.2004
18:55
smile
[13]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Mazio ---> Ale takie kwiaty to chyba mają działać odstraszająco ? ;) Tzn na człowieka.

Jak to, taki zabawny gośc nie ma połówki? Polecam 0,5l Sobieskiego!

01.02.2004
18:57
[14]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

mam polowke.. niestety nie do pary i jakby cudza... z calej tej zabawy kiepsko wybieram chyba :P

i o odstraszanie tu wlasnie chodzi :P

01.02.2004
19:04
smile
[15]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Mazio ---> Zakochany "za późno"? ;)

Tak a'propo to właśnie przeglądam sobie oferty Poczty Kwiatowej. Bukiety nie są tanie, ale naprawdę ładne. Polecam coś wyjątkowego ;)

01.02.2004
19:06
[16]

Syxa [ Connecting people ]

Cainoor ---> to kopsnij też bukiecik :)))



Ja też nie mam żadnych planów na Walentego

01.02.2004
19:08
smile
[17]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Syxa ---> Niestety na razie na nic innego mnie nie stać ;)

01.02.2004
19:09
smile
[18]

Tomuslaw [ Konsul ]

Walentynki... kolejny rok, a ja nadal nie miałem dziewczyny, nadal się nie całowałem... i nadal będzie się przeciągało przez kolejne lata... niestety, ale ja spędzę Dzień Św. Walentego w "samotności" :(

01.02.2004
19:11
smile
[19]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Tomuslaw ---> Nie załamuj się. Ja dwadzieścia lat spędzałem walentynki samotnie. Nareszcie jednak to się zmieniło. Daj dziewczynom szanse ;)

01.02.2004
19:12
smile
[20]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

tak Cainoor - niestety zycie ma wyjatkowo ciezki przebieg w tych sprawach u mnie.. :) Wszystko kiedys dawno bylo fajnie ale ostatnimi czasy (tak od 10 lat) niestety jest pod gorke, wiatr w oczy i wogole...

ale nie narzekam... czasem wszystko moze miec dobre strony :)

01.02.2004
19:13
[21]

Syxa [ Connecting people ]

Cainoor :* Thx

Mazio---> nie smuć się, nie złość.. życie nie jest takie okropne.. po burzy przyjdzie słoneczny dzień... może w innym otoczeniu, klimacie, ale za to może Słońce będzie jeszcze mocniej świecić niż kiedykolwiek


Tomuslaw---> nastąpi taki dzień, że będziesz szczęśliwy.. ale nie czekaj , on sam przyjdzie :)



01.02.2004
19:13
smile
[22]

EwUnIa_kR [ Legend ]

Tomuslaw ..nie załąmuj się..nie tylko ty będziesz sam w walentynki:))

01.02.2004
19:13
[23]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

Sam nie znaczy samotny ;) Ja tez nikogo nie mam i wcale mi Walentynki w swoim towarzystwie nie straszne. Ha! Ja zadnych facetow nie potrzebuje do szczescia =)

01.02.2004
19:15
smile
[24]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Mazio ---> Warszawa, tak? Powiedz gdzie bywasz. Hehe. Jedną parkę z Forum już zeswatałem (no... może mój wpływ był znikomy;)

Kozia ---> Dziwne, że tylko samotne tak mówicie... :P a gdy tylko się ktoś trafi to... heh. Rozumiem :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-02-01 19:17:27]

01.02.2004
19:18
smile
[25]

EwUnIa_kR [ Legend ]

mazio...niestety warszawka:(:(

01.02.2004
19:20
[26]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

Cainoor ---) No cicho, chcialam na twarda kobite wyjsc :] Wszystko popsules, jak to facet :P

01.02.2004
19:21
smile
[27]

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

Tomuslaw --> :) ... No! Glowa do góry! Nie smuć sie...wszystko będzie dobrze :) Masz jeszcze 2 tygodnie, żeby zakochac sie od pierwszego wejrzenia z wzajemnością :) Wiec goń sprzed kompa i leć na miasto! Biblioteka, szkoła, klub/pub, kościół :)

Zresztą...jakis czas temu mówiłem jak Ty...Ale wiele sie zmieniło - w piątek będą już 4 miesące od kiedy jestem najszcześliwszym człowiekiem na świecie :)))

Carpie diem i do boju :)

01.02.2004
19:21
[28]

Vader [ Senator ]

Ehhh walentynki, kolejne medialnie rozdmuchane swieto, by sobie dodatkowo nabic kiese handlu. A tak w rzeczywistosci jakie jest jego praktyczne znaczenie ? Ani nie sprawi ze beznadziejna milosc odzyje na czyjas korzysc, ani ktos kto odszedl z inna tez nie wroci. Niczego nie zmienia, poza faktem ze trzeba wydac 1,5 na kartke, bo tak wypada. Ale co tam, w koncu to ja posypuje cukrem truskawki.

01.02.2004
19:21
smile
[29]

SirGoldi [ Gladiator ]

Ja mam mojej milosci buzi i tyle :)

01.02.2004
19:22
smile
[30]

EwUnIa_kR [ Legend ]

buuu...ale mi się smutno zrobiło...walentynki:> kto to wymyślił...:(

01.02.2004
19:25
[31]

Syxa [ Connecting people ]

Tak, walentynki to może być namilsze święto , albo najsmutniejsze...

01.02.2004
19:26
[32]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Vader ---> Ludzie nie mają zawsze czasu by się zachować tak jak powinni. Dać kwiaty bez okazji, powiedzieć "Kocham Cie". Walentynki to specjalna okazja, która nas do tego motywuje. Zawsze uważałem, że fajnie jest mieć taki dzień w roku, kiedy można się odezwać do dawnej miłości, albo zrobić wszystko by ten jeden dzień spędzić cały z ukochaną...

01.02.2004
19:28
smile
[33]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

E tam, wszyscy to tak na smiertelnie powaznie biora. Milosc sie powinno okazywac przez kazdy dzien w roku, a nie tylko w Walentynki. Dla zakochanych kazdy dzien jest swietem.
Takze, ja nic niewiem o zadnych Walentynkach =)

01.02.2004
19:31
[34]

Vader [ Senator ]

Cainoor: Brzmi pieknie, i jak powiedziala Kozia: Kazdy dzien w roku moze taki byc - to zalezy tylko od naszej woli.

01.02.2004
19:31
smile
[35]

EwUnIa_kR [ Legend ]

wiecie co? wydaje mi się że "kocham cię" też trochę "straciło na wartości" ...sama często mówię kocham cię..do przyjaciółki..do kumpla który coś mi załatwił..a przecież powinno być zarezerwowane dla tej jednej jedynej osoby..

01.02.2004
19:35
[36]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Vader, Kozia ---> Niestety życie jest jakie jest i czasami stres związany z nauką, pracą, problemami rodzinnymi przeszkadza nam dzień w dzień okazywać miłość w jej najpiękniejszym wydaniu. Staram się bardzo, ale mimo to nie wychodzi. Walentynki nie będą się pewnie różniły niczym od paru dni w roku, które spędzam podobnie, ale jednak miło, że są... przynajmniej dla tych, którzy kochają.

EwUnIa_kR ---> To zależy. Ja np. nikomu nie mówię "kocham". Nawet dla swojej dziewczyny czasami się na to nie zdobywam. Mimo, że kocham...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-02-01 19:36:10]

01.02.2004
19:37
[37]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

EwUnIa_kR ----) Masz racje, wyznawanie milosci jest teraz bardzo pospolite. Slowa "Kocham Cie" powinny, byc slowami niezwyklymi i przeznaczonymi tylko dla wybranych, jednak powtarzane sa teraz tak czesto, ze juz nikt ich nie slyszy i co raz trudniej ludziom okreslac wlasciwie swoje uczucia.

01.02.2004
19:40
[38]

EwUnIa_kR [ Legend ]

właśnie...kiedy kocham..tak naprawdę i chcę to powiedzieć to zastanawiam się czy słowa kocham cię w pełni oddadzą to co czuję..

01.02.2004
19:41
[39]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

Cainoor ---) Wydaje mi sie, ze to dobrze, ze nie powtarzasz swojej dziewczynie w kolko slow milosci. Im dluzej na cos czekamy tym wieksza sprawia nam radosc.
Bardzo duzo traci w moich oczach facet, ktory po paru dniach znajomosci mowi, ze mnie kocha. A do szalu mnie doprowadza taki, ktory powtarza mi to w kolko.

01.02.2004
19:43
smile
[40]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Kozia ---> Znane są zasady: "Nic na siłę" i "Wszystko z umiarem". Trzeba je przestrzegać i tyle :)

01.02.2004
19:46
smile
[41]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

Ale niektorzy chyba takich zasad nie slyszeli ;) Albo nie chca slyszec :P

01.02.2004
19:46
[42]

Syxa [ Connecting people ]

Mimo wszystko należy mówić "kocham cię" to ważne :-)

01.02.2004
19:47
[43]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

Dla mnie licza sie czyny, a nie slowa. Nikt mi nie musi wyznawac milosci - to jest mile, ale nie najwazniejsze.

01.02.2004
19:49
[44]

EwUnIa_kR [ Legend ]

z własnego doświadczenia napiszę że kocham cię to nie wszystko...

01.02.2004
19:52
[45]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Oczywiście "Kocham Cię" to tylko słowa. Jeśli nie sa poparte konkretnymi czynami to nie ma w ogóle mowy o miłości. Jednak o ile przyjemniej jest uslyszeć takie słowa w wyjątkowej atmosferze niż np. "Lubie Cię". Jest różnica?

01.02.2004
19:54
smile
[46]

Conroy [ Dwie Szopy ]

A ja popieram akcję "Pocałuj św. Walentego gdzieś". Głupie święto, tak jak i Halloween.

01.02.2004
19:55
[47]

EwUnIa_kR [ Legend ]

oczywiście że jest...ale nie robi się wyjątkowej atmosfery dlka kogoś kogo się lubi...chyba:|

01.02.2004
19:55
smile
[48]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

Wolalabym uslyszec szczere "Lubie Cie" niz wyciagane na sile, albo wyswiechtane "Kocham".
Ja lubie jak mi mowia, ze sie podobam =) Ale jestem prozna :P :)

01.02.2004
19:55
smile
[49]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Conroy --->

1. Przeczytałeś wątek?
2. Czemu tak uważasz?

Kozia ---> Nie wierze. Po prostu :) Jestem pewien, że gdy się zakochasz to słowa w ustach ukochanego: "Lubie Cię" podziałają jak ostrze miecza :P

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-02-01 19:56:31]

01.02.2004
19:55
[50]

Syxa [ Connecting people ]

Oczywiście, że najważniejsze są czyny, ale słowa też bardzo ważne i nie należy o tym zapominać. Tylko niektóry mają po prostu problem z powiedzeniem drugiej osobie "Kocham cię" - taka natura niektórych osób.. wówczas należy ich nauczyć mówienia kocham Cię, m. in. mówiąc im to pomimo tego, że oni tego nie robią... z czasem zrozumieją jakie to ważne

01.02.2004
19:56
[51]

Syxa [ Connecting people ]

mówię oczywiście o parach które się kochają, a nie o mówieniu kocham Cię osobie z którą jest się tydzień i nie wiadomo tak na dobrą sprawę na czym się stoi :)

01.02.2004
19:57
smile
[52]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

Conroy tak uwaza, bo nie ma z kim spedzic tego dnia ;)

01.02.2004
19:57
[53]

EwUnIa_kR [ Legend ]

słowa....słowa.............

01.02.2004
19:57
smile
[54]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

a po jakim czasie można powiedzięc "Kocham" ?

01.02.2004
19:58
[55]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

Mnie nikt nie lubi, to bym sie napewno cieszyla Cainoor =)

01.02.2004
20:00
smile
[56]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Kozia ---> Nie może być tak, że Cię nikt nie lubi! :) Zmień się...

01.02.2004
20:00
smile
[57]

Syxa [ Connecting people ]

Cainoor --> Chyba nie zadajesz tego pytania na serio ????

01.02.2004
20:01
[58]

EwUnIa_kR [ Legend ]

Cainoor..obawiam się że nie ma reguły...

01.02.2004
20:04
[59]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Syxa ---> Jasne, że na serio. Miłość nie zna ograniczeń. Można się zakochać po jednym dniu, można i po latach znajomości. Lecz kiedy powiedzieć to "Kocham Cię" po raz pierwszy? Ja wybrałem taki moment jaki wybrałem i wydaje mi się, że dobry ;) W każdym razie w odpowiedzi usłyszałem to samo. Jednak dla innych to nie jest taka prosta sprawa.

01.02.2004
20:05
[60]

EwUnIa_kR [ Legend ]

powiedz kocham cię wtedy kiedy to naprawdę poczujesz...

01.02.2004
20:08
[61]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Jednak czy druga strona nie odbierze tego: tak wczesnie mi powiedział "Kocham", pewnie nie zna znaczenia tego słowa...

01.02.2004
20:09
[62]

EwUnIa_kR [ Legend ]

istnieje taka możliwość..ale chyba wszystko zależy od tego co ta druga osoba czuje...

01.02.2004
20:12
[63]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Tak naprawdę to chodzi mi o to, że mam żal to tego kto miłość wymyślił... Czemu uczucie to nie pojawia się w dwóch sercach jednocześnie? Tragedią jest to dla wielu...

01.02.2004
20:13
[64]

EwUnIa_kR [ Legend ]

Cainoor ...dokładnie...

01.02.2004
20:15
smile
[65]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

Czytalam kiedys, ze kobiety lubia byc nieszczesliwie zakochane. Takze moze nie jest az taka tragedia ;)
Cainoor ----) A tam bede sie zmieniac, ja sie lubie i sama i fajnie jest :)

01.02.2004
20:19
smile
[66]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Kozia ---> Kobiety lubią być nieszczesliwie zakochane? Masohistki? ;) Ja raz byłem i nie chce już nigdy więcej :/

A co do tego, że siebie lubisz: bardzo dobrze, tak trzymaj! Ale jeszcze dodaj coś do tego, by 'ten' też Cię 'polubił' ;P

01.02.2004
20:25
[67]

EwUnIa_kR [ Legend ]

Czytalam kiedys, ze kobiety lubia byc nieszczesliwie zakochane...nie wiem czy napewno o to chodzi..może kobietom to sie poprostu częściej zdarza??

01.02.2004
20:26
smile
[68]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

Mi to wlasciwie tez tak lyso, nie mam o kim myslec przed snem ;) Ale mimo wszystko lepiej mi sie zyje samej. Lubie byc zalezna tylko od siebie :)
Jak nie bedzie mnie chcial "ten" lubic to chyci i tyle :)

01.02.2004
20:30
smile
[69]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Kozia ---> "Lepiej mi się żyje samej". A próbowałaś już z kimś? ;)

01.02.2004
20:30
[70]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

Kobiety nie moga zyc bez milosci, dlatego czesto szukaja jej na sile(w przyjacielu, w nauczycielu, w sprzedawcy z jazyniaka :P) , co sie przewaznie konczy nieodwzajemnionym uczuciem. Moze stad to stwierdzenie, ktore przeczytalam w jakims artykule ?

01.02.2004
20:32
[71]

EwUnIa_kR [ Legend ]

Kozia..mogą....

01.02.2004
20:32
[72]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

Pewnie, ze probowalam :) Gdybym nie probowala nie potrafilabym stwierdzic jak mi lepiej :> Zawsze moim chlopacy chcieli mnie zatrzymac tylko dla siebie, byli zazdrosni o wszystko. A ja sie w koncu wkurzalam i odchodzilam.
Albo po prostu nie spotkalam jeszcze tego wlasciwego :)

01.02.2004
20:37
smile
[73]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Może miałaś pecha? Czas pokaże ;)

Ewunia ---> Każdy może żyć bez miłości. Czy można żyć non-stop będąc nieszczesliwie zakochanym? Na to pytanie próbował odpowiedzieć Werter ;) Nie no, żartuje. Mozna życ bez miłości, można z ... bla bla bla :/

01.02.2004
20:37
[74]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

EwUnIa ----) Kazdy chce kcohac i byc kochanym, ja rowniez na wlasnym przykladzie moglabym powiedziec, ze to co napisalam jest bzdura, bo ja w nikim nie jestem zakochana i wcale mi do jakis zwiazkow nie teskno, jednak mam oczy i widze reakcje swoich kolezanek, znajomych, mojej przyjaciolki. Ciagle sa w kims nieszczesliwie zakochane :)

01.02.2004
20:42
smile
[75]

eXcuseMe [ Pretorianin ]

W ten dzien tj 14 lutego mam zamiar zgwałcic 100 pieknych dziewczyn , mam nadzieje ze mi sie uda zaczynam od 3 a konczyszy okolo 23 . Zyczcie mi powodzenia !!

PS. Moze jakies pannienki z tego forum sa chetne ??

01.02.2004
20:43
[76]

EwUnIa_kR [ Legend ]

nie no..nie myslcie że mi sie to nie zdarzyło..przynajmniej kilka razy..w ratowniku z basenu...w panu od niemieckiego..ale to nie oznacza że to lubię..zresztą to były dawne czasy..teraz potrafię realnie określić swoje szanse..zresztą do zakochania trochę więcej niż jeden krok..a życ bez miłości można..przerobiłam..chociaż nie wiem jak długo...

01.02.2004
20:44
smile
[77]

EwUnIa_kR [ Legend ]

eXcuseMe ..jeśli się zgodzę to już nie będzie gwałt:D

01.02.2004
20:48
smile
[78]

eXcuseMe [ Pretorianin ]

Ewunia wwezme cie tak aby wygladalo na gwalt :D Rozumiem ze sie zgodziłas ?

01.02.2004
20:50
[79]

EwUnIa_kR [ Legend ]

eXcuseMe ..no baaa:D

01.02.2004
20:51
[80]

EwUnIa_kR [ Legend ]

taka okazja może sie już nie zdarzyć;D..jeszcze w moim wieku:D

01.02.2004
20:51
smile
[81]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

a ja Wam powiem:

koncze wlasnie druga butelke Juno Selection - Merlot Atesino - Vino da Tavola Atesino rocznik 1994 i wszystkich Was kocham..

szczesliwych pieprzonych walentynek zyczy mazio :]

Wasze zdrowie

01.02.2004
20:52
[82]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

Mazio ty pijaku :P Dwie butelki ?! :)I sie nawet nie podzielisz ;) ?

01.02.2004
20:52
smile
[83]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

eXcuseMe - a znasz takie stare przyslowie pszczol? :

obiecanki macanki a glupiemu staje... :P

01.02.2004
20:54
smile
[84]

EwUnIa_kR [ Legend ]

Kozia ..chcesz? mam pół słodkie..czerwone of kors:]

01.02.2004
20:57
smile
[85]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Ja to nie wiem co Wy w tym winie widzicie ;) Do niedawna w ogóle nie mogłem tego pić. Dopiero od jakiegoś krótkiego czasu jako tako to wchodzi. Jednak o wiele lepsze jest piwko!

01.02.2004
20:58
smile
[86]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

Kozia - mazio jest malo ekonomiczny w kwestii picia.. moze duzo, a potem jeszcze wiecej.. :D ale to chyba nie jest powod do chwaly... :] Wypije rowniez Twoje zdrowie...

01.02.2004
20:59
[87]

EwUnIa_kR [ Legend ]

piwko=duzo siku:D a winko robi taki fajowski nastrój.....

01.02.2004
21:00
[88]

EwUnIa_kR [ Legend ]

no nie mazio?;)

01.02.2004
21:00
smile
[89]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

EwUnIa ---) Oczywiscie, teraz my wypijemy zdrowie Mazio :)

01.02.2004
21:02
smile
[90]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

EwUnIa_kR ---> aaa tam ;) Ma się ten pęcherz rozciągniety. W końcu nie jedno piwo w zyciu przelałem...

Za Walentynki! Za miłość! Za zdradę! yyy Nie... jeszcze raz: Za Miłość! Za brak zdrady! hehe ;)

01.02.2004
21:02
smile
[91]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

ale moze on lubi p... sex? :>

Cainoor wuju? To Ty taki zbereznik jestes? :P :)

oj chyba juz sie zaczne zaraz cenzurowac? :))))

Edit: autocenzura

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-02-01 21:03:13]

01.02.2004
21:04
smile
[92]

EwUnIa_kR [ Legend ]

za sex bez zobowiązań:]:]:]

01.02.2004
21:05
smile
[93]

kocura [ kocurzasta ]

ja w walentynki bede sama,ale nie uwazam ze to glupie swieto. moim zdaniem potrzebne np dla niesmialych,zeby byl pretekst do wyslania kartki swej ukochanej/ukochanemu. i dobrze :)

pozdrowionka :)

01.02.2004
21:06
smile
[94]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

A tam, i tak nikt sie nie podpisuje na tych kartkach ;)

01.02.2004
21:07
smile
[95]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

a tam... żaden ze mnie zboczeniec!

jak pijemy za sex bez zobowiązań, to może jeszcze za przyjacielski? :P

01.02.2004
21:09
smile
[96]

EwUnIa_kR [ Legend ]

ooo..przyjacielski jak najbardziej:] zdrowie:]

01.02.2004
21:09
smile
[97]

Okruch [ Liverpool FC ]

Nie wierze w Sw. Walentego :P

01.02.2004
21:11
[98]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Okruch ---> A w Miłość? :)

01.02.2004
21:11
[99]

EwUnIa_kR [ Legend ]

Okruch ..no coś ty:O:O:O...dlaczego??:D kiedy to odkryłes?

01.02.2004
21:12
smile
[100]

Okruch [ Liverpool FC ]

aaa to inna sprawa, chociaz podnobno cos je laczy :P

01.02.2004
21:14
smile
[101]

Sir klesk [ Sazillon ]

-----patrz post Tomuslawa-------

01.02.2004
21:15
smile
[102]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

01.02.2004
21:16
smile
[103]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

milosc jest chemiczna reakcja chomikow na wypelnienie okruchami zboza torb wokolpyszczkowych, jest motywacja emocjonalna skowronka, ktory pitoli w niebiosach tak az rolnik oglada sie za kamieniem, jest usmiechem bezzebnego starca nad skrzynia z diamentami, jest delikatnym pierdnieciem w goracym jaccuzzi pelnym szampana, jest zefirkiem z podmiejskiej toalety w poranek lipcowy tuz po swicie gdy wracasz z najlepszej w zyciu imprezy, jest eleganckim garniturem na tandetnym bazarze sprzedawanym by kupic za to tanie wino.. czy jest milosc tak naprawde? :>

01.02.2004
21:18
[104]

EwUnIa_kR [ Legend ]

jessssu...dajcie spokój...nie może być aż tak zle żeby nie mogło byc gorzej:))))

01.02.2004
21:19
smile
[105]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Mazio ---> ja byc trafion raz strzala
prosto w dupsko!
wiec wiedziec co to milosc - bol.

ja byc teraz trafion powtornie
i juz tak nie bolec
ale slad na dupsku pozostal...

01.02.2004
21:20
smile
[106]

EwUnIa_kR [ Legend ]

Mazio..przerażasz mnie...miłośc tak naprawdę jest......"kiedy znów się spotkamy za wieków sześć..kiedy znów powiesz do mnie..poprostu cześć...";))

01.02.2004
21:34
smile
[107]

Przem_ [ ignoruj mnie ]

przestanie wylewac te smuty

MILOSC NIE ISTNIEJE!...

to tylko reakcja chemiczna ;-]

01.02.2004
21:36
smile
[108]

SirGoldi [ Gladiator ]

Przem_ najlepiej doloz jeszcze łancuchowa :)

01.02.2004
21:37
smile
[109]

Chacal [ ? ]

wspomnijcie piosenkę Liquido - Narcotic a szczególnie ostatnią linijkę tekstu :)

01.02.2004
21:37
[110]

EwUnIa_kR [ Legend ]

ha ha ha..powiało optymizmem:))

01.02.2004
22:00
[111]

Moby7777 [ Konsul ]

Ale zescie sie rozpedzili... no ale wracajac do poczatkow. Chcialem tylko powiedziec ze osobiscie niespecjalnie popieram Walentynki - wiecej radosci dalo mi wreczenie jednego tulipana przedwczoraj, ot tak, bez okazji niz calego bukietu ktory wrecze za 2 tygodnie... Naprawde chce dac ten bukiet ale az mi glupio tak rowno ze wszystkimi, no ale z drugiej strony glupio wyskakiwac bez okazji... Sam juz nie wiem jak lepiej :P

Co do znaczenia kwiatow to lepiej uwazac. Ostatnio dajac tulipana powiedzialem ze ma to zwiazek z mowa kwiatow i wybor nie byl przypadkowy. No to obdarowana wrociwszy do domu wlaczyla internet i zaczela szukac co tez tulipan oznacza... Znalazla cos takiego: "tulipan - Mężczyzna który ofiarowywuje swojej wybrance tulipany, nie myśli o niej poważnie. Jest raczej bawidamkiem i lekkoduchem. Piękne kwiaty dla przjaciół, nie najlepsze dla zakochanych." Tymczasem ja na kilku innych stronach wyczytalem ze tulipan oznacza "wciaz o Tobie mysle" lub tez "ciesze sie na Twoj widok". I kto mial racje? :> Dobrze przynajmniej ze zdecydowala sie to wyjasnic :P

No a co do spedzania dnia swietego Walentego z wybranka... jak mowilem akurat 14-go wypada studniowka i zgadnijcie z kim na nia ide :P Roza wiec byc musi! :)

A wszystkim, ktorych jeszcze amor nie dopadl radze sie nie zniechecac. Nie szukajcie na sile ale tez nie chowajcie sie po katach - w koncu i Was dopadnie (po prostu musicie cierpliwie czekac - jak w kolejkach sklepowych 15 lat temu :P). Sam w ciagu tego roku pozbieralem sie z pierwszej nieszczesliwej milosci (do dzisiaj nie moge wyjsc z podziwu ze mi sie tak szybko udalo ale mniejsza o to) i wlasnie wpadam po raz drugi... :)

01.02.2004
22:04
[112]

Kozia [ Generał Krokiecik ]

No w koncu zalozyciel watku sie obudzil :)
Wlasnie naszym problemem jest niecierpliwosc i coz mamy zrobic z tym fantem :>

01.02.2004
22:17
[113]

Moby7777 [ Konsul ]

Kozia --> Spac to ja nie spalem... po prostu zagladam na GOLa tylko rano i wieczor (a rano to i tak nie zawsze). Wczesniej odpowiedzi stosunkowo dlugo nie bylo to sie zdziwilem jak zobaczylem to, co zobaczylem pozniej... :)

A co do cierpliwosci... oj przydaloby sie tego troche wiecej... :P Mimo ze znajomi uwazaja mnie za osobe calkiem cierpliwa... :P

02.02.2004
11:37
[114]

EwUnIa_kR [ Legend ]

taaa..za sex bez zobowiązań...za przyjacielski sexik...za mazia...za kozie bo nie miała wina..a dziś taki kac że nie mogę:>

02.02.2004
13:23
[115]

Anarki [ Demon zła ]

cio moge kupic dziewczynie ? ? ? na walentynki ;] 17 dni juz z nia jestem..doradzcie cos...

02.02.2004
13:30
smile
[116]

Anarki [ Demon zła ]

odpowiedzcie :)

02.02.2004
13:34
[117]

deTorquemada [ Pamiętaj ]

No Ciekawe czy ja dostane ? Co roku dochodzila jedna a teraz ? Milosc odeszla wiec wszystko wroci do starego porzadku ... Niby taka glupota a jednak. Smutno z swiadomoscia ze nie ma tam nikogo ... ech ... a ja wysle ! A co !

02.02.2004
13:40
[118]

Czamber [ Czamberka ]

Anarki.. 17 dni, hehe, ale macie staż :P nie, no, żartuje.. co jej możesz kupić ? :) oczywiście kwiatka. Ja uwielbiam kwiaty na przykład i zawsze każdy mnie cieszy :)
Twoja kobietę też pewnie ucieszy :)
Nie wiem, ile macie lat, a to też zależy troszkę od wieku... no i kasy, niestety :)

02.02.2004
13:44
smile
[119]

EwUnIa_kR [ Legend ]

deTorquemada..wrzuć mi na gg swojego @..wyślę ci walentynkę:P

02.02.2004
13:55
smile
[120]

Anarki [ Demon zła ]

Czamber --> czamber znowu sie spotykamy :D o kase sie nie martwie ;)) niebieska roza moze byc ?? ehhehe czy moze czerwona ? :)) bo niebieska trudno dostac....kwiatka i cio jeszcze moge jej kupic ??

02.02.2004
14:02
[121]

Czamberka [ Pretorianin ]

Anarki :) ja osobiście wolałabym czerwoną. Ale to ja..
A co jej jeszcze możesz kupić? Zważywszy na to, że jesteście ze sobą niedługo, to moim zdaniem już nic jej nie kupuj.
Ale jak chcesz to możesz jeszcze kupić perfumy, bieliznę [ hmm, właśnie dlatego się pytalam o wiek :P ] możesz ja zabrać do kina, restauracji, albo wspaniale i romantycznie spędzić ten wieczór razem z Nią w domu, przy swiecach.. no i takie tam. :) [ o tu też się by przydał Twój wiek :P ]
ale wystarczy róża oczywiście no i Twoje towarzystwo :)

02.02.2004
14:05
[122]

Czamberka [ Pretorianin ]

eee... może jej jednak nie kupuj bielizny.. zapomniałam, że to przecież 17 dni.. mogłaby to źle odebrać :P :D

02.02.2004
14:33
smile
[123]

Anarki [ Demon zła ]

Czamberka --> sorka ze tak dlugo ale krolikowi musialem posprzatac :D hmm..roze ;)) masz racje czerwona :))) do restauracji..chybanie..moze na pizze ? bielizne to chyba nie :D czerwona roze i na pizze moze byc ? :)

02.02.2004
14:38
[124]

Czamberka [ Pretorianin ]

pewnie, że może być :)

02.02.2004
14:39
smile
[125]

Anarki [ Demon zła ]

no to loozik ;))

02.02.2004
14:40
smile
[126]

Anarki [ Demon zła ]

mam nadzieje ze spodoba jej sie to :D.....a i jakas kartke napisac i dac jej osobiscie ??? :)

02.02.2004
14:44
[127]

Czamberka [ Pretorianin ]

no oczywiście, że możesz napisać, ale niech to będzie cos miłego i oryginalnego, tak od siebie :)

02.02.2004
14:45
smile
[128]

Anarki [ Demon zła ]

ale cio..;) cos oryginalnego ;)) doradz cos :D

02.02.2004
14:48
[129]

Czamberka [ Pretorianin ]

no masz.. hehe, to ma być cos od siebie, coś miłego :) ja Ci w tym nie doradzę :)

02.02.2004
14:49
smile
[130]

Anarki [ Demon zła ]

jak to nie :D doradz cos :D tak bedzie niby odemnie :D

02.02.2004
14:56
[131]

Czamberka [ Pretorianin ]

nie, nie, nie, ja sama nie umiem pisac takich rzeczy :)
a jak Ty tez nie umiesz to sobie daruj :P :D

02.02.2004
15:00
smile
[132]

Anarki [ Demon zła ]

hehehe.....nie no cos napisze :D napisze cala kartke formatu A0 slowami "Kocham Cie" :D i cos jeszcze muse pmyslec ;) mam jeszcze kilka dni ;]

02.02.2004
15:12
[133]

szagrad [ XIII. STOLETÍ ]

Mazio Mysza pesymiści??? heh nareszcie nie jestem sam:p

02.02.2004
15:23
smile
[134]

Mysza [ ]

Szagrad --> To nie pesymizm... tylko stwierdzenie faktów... ja nadal jestem optymistą... szkoda tylko, że rzeczywistość za mną nie nadąża... :))))))

02.02.2004
15:36
[135]

Moby7777 [ Konsul ]

Anarki --> jak ma byc oryginalne to napisz "Kocham Cie Ty jedzo cholerna"... oryginalne jest a mile w sumie tez (w koncu ja kochasz, nie? :P). A serio to napisz cos od siebie - i nie oczekuj ze ktokolwiek ci cos doradzi bo jak to juz zostalo wspomniane wiele zalezy od wieku (a poza tym charakterow, zainteresowan, etc...). Moze sprobuj jakis ladny wiersz zacytowac (np. Na gorze szkoci, na dole owce... - hello Mysza! :P)

02.02.2004
15:59
smile
[136]

Moby7777 [ Konsul ]

Wlasnie zalozylem druga czesc:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.