Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Kącik Zagubionych Uczuć (cz.239)
Nie wiem od czego zacząć. Pisać jakieś moralesy czy rzucić przypowiastkę? I tak źle i tak nie jest najlepiej... Mamy już grudzień i powoli zimę czuć każdą częścią ciała. Nastrój odrodzenia który pozostał od wiosny zeszłego roku opanował także serca części forumowiczów, i to oni rozgrzewaję zimne dni, co przeczy widniejącej za oknem melancholi - a może Oni zawsze tu byli a teraz to nawet są, tylko czekali aż ktoś uczyni ten pierwszy krok?
Faktem jednak jest mnogość wątków osób „rozżalonych uczuciowo”. Dlaczego tak się dzieje, że w dobie „cyfrowych fantazji” ciągle istnieją ludzie, którzy odczuwają potrzebę kontaktu z innym człowiekiem?...
Ponieważ uczucia są cechą charakterystyczną każdej żywej istoty. Towarzyszą nam od narodzin do śmierci. W każdym rodzi się w pewnym momencie potrzeba bliskości z kimś innym. Bycia dla tego kogoś kimś ważnym. Nawet jeśliby to miało być chwilowe zauroczenie, istnieje jego potrzeba i podświadome do niego dążenie. Dlaczego mamy się bać tych najstarszych emocji? Dlaczego mamy uważać je za coś wstydliwego?
Nie boję się mówić o uczuciach. Nie potępiam ludzi przeżywających problemy sercowe. NIE WIERZĘ, że istnieje chociaż jedna osoba która nic nie czuje (nie wliczam w to grono chorych na autyzm). Nie bójmy się o tym pisać. Ktoś kto przeżywa spełnienie swoich wewnętrznych westchnień potrzebuje często o tym głośno krzyczeć. Ci, których spotkało niepowodzenie popadają w stan przygnębienia, czasami w stan totalnej porażki życiowej. Nie muszą Oni tłamsić w sobie tego co przeżywają. Mają prawo by podzielić z innymi swą radością lub szukać pocieszenia.
Dlatego tworzę ten wątek z myślą o takich ludziach. Mam nadzieję, że spotka się z aprobacją i zjedna sobie kilku sympatyków (a i pozwoli na redukcje wątków tego typu na samym forum). Wiem, że spotka wielu prześmiewców i złośliwców ale jakoś się nimi nie przejmuję. I tak kiedyś zawitają tu ze skruchą szukając pocieszenia, porady lub słuchaczy którzy ich nie wyśmieją.
poprzedni wątek pod linkiem:
garrett [ realny nie realny ]
yes !
Mazio [ Mr.Offtopic ]
skoro sie przywitalem to i pozegnac sie wypada.. papa
Aspazja [ Konsul ]
Mazio poszedł będzie smutno:(
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
ale Mazio wróci.. spoko ! :-)))
Manolita [ Chor��y ]
Aspazja ====> ale ty sie maziem nie interesuj za bardzo bo to moj przyszly maz jest !!!!
Aspazja [ Konsul ]
Manolita ---> strzeż go dobrze :), też mam przyszłego męża:) więc z mojej strony nic Ci nie grozi:)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Manolito ---> czy Ty aby trochę nie przesadzasz...? Tak tylko pytam... jakby co....
garrett [ realny nie realny ]
kącik zagubionych wyznań powstaje ;)
Aspazja [ Konsul ]
to może coś na rozgrzewkę, w końcu jest noc i jest zimno:)
garrett [ realny nie realny ]
Aspazjo --> w pracy nie mogę pić :) Na wynos prosze
Aspazja [ Konsul ]
garret ---> buteleczki są na wynos:D, specjalnie dla Ciebie
garrett [ realny nie realny ]
ale czad...zabieram wszystkie :)
Aspazja [ Konsul ]
tylko, proszę Cię garrecie, powoli się delektuj :) warto:P
garrett [ realny nie realny ]
a jakże :) jeszcze do głowy uderzą i co będzie
ps. gruszkowa :) ?
Aspazja [ Konsul ]
taaaaaaak:) koniecznie gruszkowa, jest bardzo dobra:)
garrett [ realny nie realny ]
królestwo oddam ! :)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Dobry wieczór!
Agelord - Z pewnością znasz powiedzenie: przyganiał kocioł garnkowi? Bo do zaistniałej sytuacji pasuje jak ulał!
garrett [ realny nie realny ]
dodam że za gruszke :)
3 K --> hejka
Aspazja [ Konsul ]
no to Garrecie dawaj królestwo za rakiję, jakie królestwo oferujesz??;)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
3K ---> nie kolego - ja Twoim prywatnym, ani zawodowym zyciem na forum się nie posługuję. Z Holgan to ja sobie jeszcze pogadam przy okazji, a Ty masz u mnie EOT.
Aspazja [ Konsul ]
no to K2 biedny:(
garrett [ realny nie realny ]
Aspazjo --> w sumie niewielki wybór..może coś małego na Pacyfiku :) ?
Aspazja [ Konsul ]
a może być wysepka na Adriatyku?:) prooooooooooooszę:)
garrett [ realny nie realny ]
bardziej cywilizowane rejony...coś się znajdzie ale raczej bez tubylców :))
Aspazja [ Konsul ]
dobra
mam już sprecyzowaną prośbę:D
poproszę o wyspę Mjeljet :
garrett [ realny nie realny ]
już wypisuje akt własności :) ....jeszcze pieczątka...z ramienia...nadaje....Aspazji...wyspe Mjeljet...oki :)
Aspazja [ Konsul ]
tradycji stanie się zadość
Aspazja z Mjeljetu dziękuję
Manolita [ Chor��y ]
a dla mnie sie tez jakas fajna wyspa znajdzie ? starych znowu nie ma i mi sie nudzi. co robicie jak nie mozecie spac bo myslicie o maziu?
Aspazja [ Konsul ]
myślimy o powrocie do domku na święta i o tęsknocie:)
Manolita [ Chor��y ]
a gdzie jedziesz na swieta ? tesknie tez ale w szkole najbardziej bo tam gupio jest teraz. remontuja i farba mgli w glowie
TrzyKawki [ smok trojański ]
A teraz poważnie:
3K ---> ale też na serio Ci jeszcze napiszę - iż nie jesteś sympatycznym kompanem, przynajmniej na forum.
Ty w ogóle nie jestes dla mnie kompanem. I nigdy najwyraźniej nie będziesz. Ani na forum, ani gdziekolwiek indziej...
Bez większej zresztą dla mnie straty. Choćby z tego powodu, ze na kilometr bije od ciebie megalomanią.
3K ---> Nie lubią Cię ludzie wiesz ?...
Owszem , wiem. Nie lubią i nie cenią, albo przynajmniej maja coś do zarzucenia. Niektórzy A niektórzy wręcz przeciwnie. Podobnie jak i ciebie. Ale ja nie będę ronił łez z tego powodu. Nie wszyscy muszą. Wbrew temu , co o mnie piszesz, nie szukam wszędzie akceptacji. W przeciwieństwie do ciebie, bo każdy post traktujesz jako złośliwa prowokację i smiertelną obrazę.
A jesli ktos sie do kogos zaczął przyczepiać, to ty do mnie. I od tego czasu robisz to konsekwentnie.
jakoś mi smutno, gdy patrzę jak się miotasz...Bije od Ciebie negatywna energia i qrna brakuje Ci wyczucia... Ale pewnie masz to "gdzieś" - i to jest Twój problem, choć bardzo jaskrawy ;-)
j. w.
I nie mierz innych swoja miarą. Bo właśnie w tym to tobie brak wyczucia. I nie tylko w tym.
to zaczyna już zwykłym chamstwem trącać.
W naszych wzajemnych relacjach, to ty byłeś własnie osobą, która jako pierwsza chamstwem się popisała. I brakiem wyczucia. Kopiował nie będę.
Osobiście mnie mało wzrusza, co tam sobie wypisuje
Mnie również. Tylko dziwne, że z tego własnie robisz mi zarzut .
Dla forumowej autokreacji
Niewiele jest na tym forum osób, które czynią to w równie nachalny sposób co ty.
W różnych wątkach: tutaj, w "Smoku", na "Bezsenności" itd.
Tyle, że twój iloraz inteligencji nie pozwala ci sobie tego uswiadomić.
gdy wykorzystuje prywatne, zawodowe informacje ...
... to zaczyna już zwykłym chamstwem trącać. Dowiedział się [...] tego i owego - i wyjeżdża z tą wiedzą na forum, a tego robić nie powinien...
Dopiero teraz zrozumiałem. Jesteś belfrem!!! :-DDD I stąd twój stosunek do innych oraz wiara we własną nieomylność... A już zacząłem cię podejrzewać o jakaś formę zaburzeń psychicznych... :-DDD
Najmocniej przepraszam - to tylko skrzywienie zawodowe :-D
A ja próbowałem ci tylko dać do zrozumienia, żebyś się wstrzymał z ocenianiem innych... No, ale zrozumiałeś to po swojemu - czyli opacznie .
. Dowiedział się od Holgan, czy od kogoś innego
Jeśli nie jesteś pewien od kogo i czy w ogóle to miało miejsce, to nie wymieniaj nicków. W końcu plotkarzy podobno nie brakuje. Nie powinieneś powiekszać ich grona.
To w zasadzie wszystko. I naprawdę mi przykro, bo podejrzewałem, że jesteś na nieco wyższym poziomie. zarówno jeśli chodzi o intelekt, jak i o emocje.
Aspazja [ Konsul ]
wiesz Manolito, ja teraz nie jestem w Polsce
bardzo tęsknię i cieszę, że okropnie, że wrócę na świeta do domku
nawet nie masz pojęcia jak bardzo się cieszę:)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Cześć garret ;-)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
3K ---> i po co się męczysz ? Ale jesli chcesz, to Ci wydrukuję ten esej w naszej szkolnej gazetce, może być ?
TrzyKawki [ smok trojański ]
A --->Ja się twoimi wypocinami nawet nie chcę podetrzeć, ale rób ze swoim papierem co ci się żywnie podoba.
Koniec.
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
3K ---> to dalej podcieraj się gołą łapą - na zdrowie.
TrzyKawki [ smok trojański ]
Wole nawet gołą łapą, niz miałbyś mi to wylizać.
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
"TrzyKawki [pierzasty potwór] Gadu-Gadu: 4973459
shubniggurath , saurus - Mylicie się. I pocałujcie mnie pod ogon! :-P
(...)
Angelo - Ustaw się w kolejce! :-P"
Prosiłeś o to. Nie dostałeś. I łapy Ci teraz opadają...
TrzyKawki [ smok trojański ]
A ------->
Naprawdę, daruj już sobie. Nie zamierzam cię więcej czytać. A tego długiego posta opublikowałem nie tylko dla ciebie , ale przede wszystkim dla pozostałych. Aby nie łapali się na twoje intrygi i nie mieli do innych pretensji.
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Z Holgan i tak porozmawiam, bo swoje już wiem - a Ciebie Kolego mi po prostu żal:-)
Aspazja [ Konsul ]
świetnie, baaaaaaardzo ładnie
poprosze o jeszcze
jak dzieci
Aspazja [ Konsul ]
Angelrod ---> przestań to jest głupie i to bardzo
TrzyKawki [ smok trojański ]
Aspazja? To ty jeszcze nie śpisz dziewczynko?
Doniosę Tygrysowi :-D
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Aspazjo ---> ale widzisz, jako megaloman - muszę mieć ostatnie słowo :-) <btw - nie bierz zycia zbyt poważnie, i tak nie wyjdziesz z niego żywa;-)>
Aspazja [ Konsul ]
K2-----> nio cio pisze sobie:D
Angelord ---> nie bądź megalomanem, bo marnie wyjdziesz, bądź normalny
Aspazja [ Konsul ]
przepraszam jaka dziewczynko????????? co???
TrzyKawki [ smok trojański ]
Aspazja - To przekracza jego mozliwości :-D
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Aspazja ---> wolę być normalnym megalomanem, niż nienormalnym normalnym - to raz. A dwa - nikt nie wychodzi, każdego wynoszą;-)
TrzyKawki [ smok trojański ]
I przeciez nie jestes podobno chłopcem ;)
Aspazja [ Konsul ]
na taczkach??:D
K2 ----> ani dziewczynką, ani chłopcem :D
jestem kobietą:D
TrzyKawki [ smok trojański ]
hihihi :)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Aspazjo ---> na taczkach "wywożą";-)
Aspazja [ Konsul ]
nopgami do przodu??:D
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
jeśli to się nadaje do prasy...;-)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Łapkami :-)
Aspazja [ Konsul ]
do prasy służę zdjęciami:P
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Aspazjo ---> wklej choćby jedno, tutaj w ogóle mało obrazków ostatnio;-)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
uuuuh ...ale jestem zla!
Jak mozna czlowieka buzic w srodku nocy jakims glupim ;) komputerkiem.
Zaraz ide spac tylko sobie Was jeszcze poczytam :D
i bez klotni mi tu prosze bo przez leb szmata zdziele ;)))
Aspazja [ Konsul ]
:) i oto obrazek
monotematycznie bedzie bo to Hrvatska:D
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Aspazjo--> wiec zamiast poupajac sie snem , poupajam sie widokami :D
Aspazja [ Konsul ]
:)
Aspazja [ Konsul ]
to jest Beograd:D
Etka [ Imprinterka Dusz ]
a moze jednak tak do 6 sie zdrzemne ;))) obawiam sie ze po takim maratonie bez snu bede rano troszke nieprzyjemna ;) bo wiadomo : Polak niewyspany to zly :D
Aspazja [ Konsul ]
i Plitvicke Jezera do snu :)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Dobranoc wszystkim pieknie mowie...do poczytania jutro :D
Pieknych sennych marzen, bo przeciez marzyc warto! :D
Ide sobie wiec pomarzyc ;)
TrzyKawki [ smok trojański ]
A niewyspana Etka , to w ogóle lepiej nie mówić ;-)
Dobranoc, złosnico :-D
Aspazja [ Konsul ]
i miasto mojego brata:)
Dubrovnik republika Svetog Vlaha:)
Aspazja [ Konsul ]
laku noć
laku san
dobranoc:)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Wiem, wiem, tam chleją taką wódę na jakimś morszczynie czy innej moczarce kanadyjskiej ... strasznie po niej głowa boli ...
TrzyKawki [ smok trojański ]
Dobrounoc ;-)
garrett [ realny nie realny ]
cholerka na 4 h was z oczu spuscić
TrzyKawki [ smok trojański ]
Dzień dobry się mówi, garret!
A .. przepraszam, mieliśmy się nie witać :-)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Mam nadzieję , że nie brakowało ci tego "t" , które ci zgubiłem? Już oddaję :-)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
ach... jaki już milutki:-)
garrett [ realny nie realny ]
dzień dobry :))
xKx [ CLINIC ]
widze że wszyscy tu się kochają i miłują jak w prawdziwej rodzinie :D chyba będe tu częstym gościem :)
Aspazja [ Konsul ]
bry:)
nie lubię poranków, no lubię, ale nie mam kawy:(
więc lecę po kawę:)
wszyscy tutaj sa milutcy:)
Mazio [ Mr.Offtopic ]
przepraszam ale zgubilem sniadanie.. zywie do niego spore uczucie wiec wpisze sie tu w Waszym kaciku, jesli ktos znajdzie platki kukurydziane na mleku z duza iloscia cukru w dobrym stanie, o malym przebiegu w miseczce z bialego szkla Arcopac (na szczescie :) ) to napewno moje i prosze o nie dosiadanie sie.. :P
dziekuje i ędobry.. :)
Aspazja [ Konsul ]
mazio---> jeśli mleko z kawą to owszem :D
Mazio [ Mr.Offtopic ]
hmmm kawa na mleku z cornflakes..
*w maziu obudzil sie duch chemika*
ide do kuchni wysadzic pol dzielnicy.. :)
...
dzieki Aspazjo, ha.. teraz to bedzie... :D
Aspazja [ Konsul ]
we mnie obudził się duch kawy ( nie mylić pewnego Kawy od verimiculos czy cóś tam) i biegnę po kawę
neXus [ Fallen Angel ]
Witam ponownie
Widze ze sklad kacika nieco sie zmienil od mojej oststniej tutaj bytnosci :)
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Witajcie moje słoneczka ;)))))))
Miło popatrzeć na wasze twarzyczki po tak długiej nieobecności... :))
Eciu... hehehe... a cóż to się stało, że bitewną patelnię zastąpiłaś uderzeniową szmatką...?? ;)))
xkx ->> Wiesz... to częste goszczenie, może nie przypaść do gustu chrzestnemu rodzinny... hmmm... w zasadzie to twój cień już odbił tu swe piętno, więc sprawa staje się prosta.. wstępujesz do rodziny lub przymierzasz betonowe adidaski.. hehehe ;)))))
Aspazja & Mazio ->> ech... a mnie się marzy aromatyczna kawka z dodatkiem koniaczku... mniam... taka rozkoszna poniedziałkowa zachcianka ;))))
garrett ->> Witam i pozdrawiam... i niech niesie się to aż po uskrzydlone zastępy boskich szeregów ;))))
neXus ->>> hehehe... przy intensywnosci twych ostatnich "wizyt" śmiało można rzec, że legendą dzis powiało ;)))) Witam i pozdrawiam starą gwardię... :)))
majka ->>> W cichej niecce otępienia szaleją myśli i wspomnienia. Nie zważając na zasady wpadają na siebie, wytrącając się z orbity przejrzystości myślenia. Wypełniając jaźń swych fal trwaniem, żonglują emocją... podgrzewają duszę modlitwą o zadośćuczynienie niedościgłych pragnień. Prestidigitator Nastrój, bawiąc widownię wielkim uśmiechem, sięga w swój aksamitny cylinder. Aplauz emocjonalnej publiczności zagłusza jęk tęsknoty, na świat wyciąganej za uszy... Nastrój szczerzy zęby w uśmiechu... sztucznym i kłócącym się ze smutkiem w spojrzeniu. Rozszalała publika zarzuca arenę barwnym kwieciem, które rozpryskuje się na słonych kropelek wiele... a kuglarz kłania się dostojnie wśród łzawego deszczu, i raz po raz zmienia swe oblicze. Przedstawienie trwa nadal...
a w górze... gdzieś wysoko nad nim, lekko tańczy nadzieje w parze z uczucia żarem.... tańczą w rytm walca wyczekiwania... tańczą dla tęsknoty pragnień... tańczą dla Ciebie...
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Salve all:-)
Saurus ---> a już myślałem, że w Raju przepadłeś na samym dnie kotła ;-)))
neXus [ Fallen Angel ]
Heh - widze ze nie tylko ja sie tak pojawiam :)
Saurus -> no tak - magowie, rycerze, ksiezniczki - tak jak na legende przystalo :)
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Angelo ->>> Przepadłem... i to bezpowrotnie... tylko, że oddziały zwichrowanej rzeczywistości, raz za razem staraja sie mnie wyciągnąć z tej słodkiej kipieli... lecz w mym przypadku stał to sie juz przypadek nieuleczalny i mimo ich wysiłków niestrudzenie wracam by oddać skok ku Rajskiej odchłani... i tak ciagnie się ten wariacki taniec... tydzień po tygodniu i miesiąc po miesiącu... w słodyczy tonąc i w gorycz wyciagany... maniakalny sen uczuciowej obsesji... ;))))
neXus ->>> a cóż nam innego pozostało... jako cienie przeszłości możemy tylko bawić dziatwe nowych pokoleń opowieściami o tych duchach, rycerzach i smokach... hehehe ... a czy szalony mag pamieta jeszcze omszałe mury Błekitnego Zamku? ;)))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Saurus ---> Czyli stałeś niewolnikiem niebiańskiego "bungie jumping" :-) To szarga nerwy, ale ile adrenaliny przy tym ciało zyskuje hohoho:-) Tak, czy siak, ale masz dobrze, a ja sie muszę wciąż ekwiwalentem sycić... a potem się dziwisz, że mi się nogi plączą hiehie;-)))))))
neXus [ Fallen Angel ]
Saurus - Alez oczywiscie :) Z drugiej strony sadze, iz Blekitny Zamek jest miejscem powracajacym i predzej czy pozniej znow sie wynurzy z mgiel przeszlosci ;) Ale wieza nie jest juz zniszczona - wysoka i majestatyczna pnie sie ku ciemnemu niebu...
neXus [ Fallen Angel ]
Saurus, Angelord -> Mimo iz nasz glob pelen obrot wokol slonca uczynil to jenak me uwielbienie dla pewnej bialoglowy nie oslablo, a nawet wrecz przeciwnie. I to jest w tym wszystkim najpiekniejsze.
Choc dla niej mam wielki podziw - wytrzymac z takim lazega i wariatem jak ja :))))
Aspazja [ Konsul ]
Saurus ---> służe rakiją i uchowaną żubrówką:)
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
neXus ->>> hehehe... idz dzieci straszyć a nie stare i doświadczone duchy mamić... wieża może i dla wzroku wysoko i majestatycznie pnie sie ku posępnemu niebu, ale czemu wciąż trzeszczy jakby zaraz miała przeprowadzić nalot dywanowy na dziedziniec zamku? hehehehe... znów magią iluzji sie zabawiasz, zamiast wynająć doświadczoną ekipę remontową.. ;))))
Angelo ->>> Nerwów na równi z adrenalina na szalce uczuciowej wagi... tak to juz bywa, że co słońce rozgrzeje deszcz musi schłodzić... ale choćby rozpadalo sie na dobre, żaru płonacego w mej duszy ugasic nie zdoła... można to smiało już nazwać zatraceniem bezkresnnym... ;))
Mazio [ Mr.Offtopic ]
a mojej miseczki nie widzieliscie? :(
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Mazio ->>> hehehehe... czyzby wysuneła Ci się ze staniczka? ;)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Aspazja ->>> a dziękuje, pięknie dziekuję... hehehe... chodz ze wstydem musze przyznać, że smaku rakiji nie miało okazji poznac me podniebienie... hmmmm... może i kiedys miało, ale napewno pamięc go utrwalić nie zechciała ;)))
neXus ->>> Czyli jestes na najlepszej drodze aby zatracić się w uczuciowej obsesji... hehehehe... nie jest źle... jakby poszło cos nie tak, w razie czego będa nas leczyć w jednej izolatce... ;)))))))))))))))))
neXus [ Fallen Angel ]
Mazio -> A tak po wrabek sake Ci nalejemy, bys humor mial lepszy i pozytywniej na swiat spojzal ;)
Saurus -> Czyz cale zycie nie jest jeno iluzja? A trzeszczy bo magii, co w swiat by sie chetnie wyrwala w niej pelno. Choc z drugiej strony temu dziedzincowi i tak juz nawet nalot nie pomoze - tak zagracony pogubionymi ogniwami lancucha. Chyba ktorys z duchow roztargnionym jest nieco, mysli mu kraza wokolpewnej bialoglowej... ;))
Mazio [ Mr.Offtopic ]
Saurus - nie, ale mi jajko ze stringow wypadlo.. :))
wyzej jest moj post o zagubionej miseczce i nieudanym sniadaniu, a takze o uczuciach stad plynacych - i to Cie nie wrusza? ty bez-serca potworze :P
neXus [ Fallen Angel ]
Saurus -> hehehehe, i te wspolne nocne wycia do ksiezyca w pelni ;)))
Rogue [ Mysterious Love ]
Dzien dobry witam was serdecznie ja jak zwyke przyszłam cobyw was poczytac :))))))))))))))))))))
Mazio [ Mr.Offtopic ]
a panienka tak sama czyta? bez mamusi? bo ja chetnie posluze za przewodnika... nie jestem drogi w utrzymaniu.. drapanie po plecach wystarczy.. :P ;)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Saurus ---> toś wpadł, jak śliwka w kompot, ale ja tam się nie dziwię..;-) BTW -- i chyba powoli zbliża się tradycyjna pora "giętkich nóg i trzeźwej głowy" --- zresztą nie została wyjasniona kwestia wieku pewnej Białogłowy <i chyba nie zostanie już hiehie>;-)
neXus ---> "zakorzeniasz się" globalnie, znaczy się ;-) BTW -- a pamiętacie Rogala...?
Mazio ----> ona teraz robi za UFO - widziałem, sam widziałem, naprawdę !!!!;-)))
neXus [ Fallen Angel ]
Rouge -> rysuneczek mi sie kojarzy z pewna okladka plyty KMFD, a dokladnie Angst ;)))
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Mazio ->>> hehehhe... nie taki potwór straszny jak jego czerep skryje zatrzasnięta na wieki przyłbica... ale jesli juz mowa o uczuciach to łacze się z tobą w bólu... choć dziwnym się zdaje tak wiązać sie emocjonalnie z własnym sniadaniem ;)))))))
hehehe... a jajko wypadło, bo nie z tej strony co trzeba ten sznureczek cienki miałeś... hehehehe ;)))))
neXus ->> tak w tajemnicy wyznając, już wyję... z drugiej strony dałeś mi teraz do myslenia... hmmm... to w końcu mi tak lekko bo kocham, czy dlatego, ze łańcucha ubyło?... hehehehehe ;)))))
Rogue ->> Sądzę, że Mazio za śniadanie gotów cie oprowadzic nawet po najbardziej dyskretnych zakatkach Kacika... ale wyczuwam mym metafizycznym przeczuciem, ze tak wspaniałego przewodnika nie znajdziesz nigdzie na swiecie ...:))))
Mazio [ Mr.Offtopic ]
ja to mam farta - gdzie nie pojde to madrzejsi ode mnie ;)
tylko w burakach sie swojsko czuje :D
a wracajac do Rogue to ona woli chyba jednak czytac niz pisac.. :( taki juz moj zmiennoksztaltny los
Rogue [ Mysterious Love ]
Saurus--- bedzie mi miło ale sam swietnie daje sobie rade :)))))))))))))))))))))))))
neXus -- e nie nie to rysuneczek z Xmenów :)))))))))))Ale ładny :)
neXus [ Fallen Angel ]
Angelord -> hihihi, to malo powiedziane. Ale najlepsze jest to, iz nie wiedomo ktore z nas mocniej trafilo :)))
Saurus -> to zalezy o ktory lancuch Ci chodzi - o ten co ciagnal sie a toba czy o ten za ktory jestes trzymany, hihihihihihi
Rogue [ Mysterious Love ]
Mazio -- jesli ma cos do powiedzienia to pisze a jesli nie to poprostu czytam .
A jesli masz jakis ciekawy tematm to prosze :) No i czasmi mam tylko czas na poczytanie bo przy dziecku czasmi ciezko cos wiecej zrobic jak trzeba pilnowac malenstwa albo sie z nim pobawic :)))))))))))))))))))
Mazio [ Mr.Offtopic ]
lubie dzieci :)))
a jak je podajesz? :P
;)
nie boj sie - ja tylko tak sobie rycze i tak mleka nie daje :P
neXus [ Fallen Angel ]
Rouge -> wiem, sam ich od czasu do czasu czytam\ogladam :)
Rogue [ Mysterious Love ]
Mazio -- wiesz co wydaj mi sie ze jakbys został moja córa na godzine bo by cie zabyła tekstami i nie dał bys rady jej :)
neXus -- ja tez tylko czasmi ale mój maz kiedys był ich wielkim fanem i noci ksywke Gambit :))))))))))))
Mazio [ Mr.Offtopic ]
*mazio odchodzi smutny ciagnac swojego misia za nozke, ktory stukajac glowka o schody rowniez jest smutny* :P
no coz.. ale warto bylo sprobowac.. :(
Rogue [ Mysterious Love ]
Mazio -- próbowac zawsze mozna nikt tego nie broni ale wiesz zeczasmi próby sie nie udaja ale nie mart sie moze kiedycs z kis innym :)))))))))))))))))))))))))))))))))))
Mazio [ Mr.Offtopic ]
kazda mi to mowi :D :D :D
nie martw sie - dam Ci jeszcze potem szanse.. ;)
Rogue [ Mysterious Love ]
Mazio -- no wiesz ja tego nie powiem bo ja juz ma partnera zyciowego :PPPPale przyjaz moze byc :)
Manolita [ Chor��y ]
Mazio ====> a ja ? zapomniales już o mnie :((((((((((((((((((((((((((
Mazio [ Mr.Offtopic ]
skadze Manolitko.. :)
po prostu nie bylo Cie w poblizu... :P
*lup*
au cos jestes dzisiaj hiperaktywna!!
no nie gniewaj sie moja kosmatosci.. pisalem o Tobie u Trolli.. :)
neXus [ Fallen Angel ]
o la la - co tu sie kroi... ;)))
Mazio [ Mr.Offtopic ]
Rogue - jak to mowia wytrawni zbieracze - lepszy rydz niz nic.. :P :)
w takim razie bede przyjaznie nastawiony :))))
Rogue [ Mysterious Love ]
Mazio -- super ja równiez:)))))))))))))))))
Manolita [ Chor��y ]
Mazio ===> ale napisales ze jak bede chciala to bedziesz w skrzyni a ja tam bylam i ciebie nie ma a ja wlasnie teraz chce. obiecales mi :(((((((((
Mazio [ Mr.Offtopic ]
dzisas.. te baby..
wlasnie teraz chce
i polanski do mnie dzwonil.. :P
no dobra chodz do tej skrzyni.. ;)
Ariana [ ... ]
Dobry:)
Witam wszystkich razem i każego z osobna w ten paskudnie wietrzny dzionek.
Co tam u Was słychać??:-))))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Arianko ---> Witaj:-) Zburaczyliśmy się ostatnio...;-)
Ariana [ ... ]
Angel-->Zauważyłam;-)
A za mną ostatnio chodzi -chyba przez te świeta-barszcz z uszkami:):P
Niech no tylko jakieś buraczki skombinuje-ojj będzie się działo:):)
Mazio [ Mr.Offtopic ]
dzien dobry - jestem mazio, dżejms mazio
burak niepospolity i wogole ten tego..
Angelo - powiedz prosze pare madrych zdan za mnie i cos romantycznego na koniec :)))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Arianko ---> ech... a tak między młotkiem a gwizdkiem to ja ostatni raz barszcz jadłem chyba na Wielkanoc... już nawet nie pamietam jak to smakuje hiehie:-)
Manolita [ Chor��y ]
Mazio ====> ja ja powiem !!! Mazio jestes ... rozkoszniowatosciowato romantycznoklawy !!!!:))))))) i chce jeszcze raz do skrzynki albo chocby tutaj w kaciku, co ty na to?
Mazio [ Mr.Offtopic ]
sluzba nie druzba.. :)
panstwo wybacza.. :P
Ariana [ ... ]
Angel-->Ale teraz pewnie barszczu już nie tkniesz-->bedziesz się bał czy głowa Mazia nie wyłoni się z talerza:P:)))))
Mazio-->Witaj:) Jeszcze nie mieliśmy chyba przyjemności się poznać...miło mi:):)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Mazio ---> Mhm... Mazio to "coś (Ktoś;) mądrego i romantycznego od początku do końca" ;-) Ale tak się szybko zmienia, że ja już nie wiem, gdzie jest u Niego góra, a gdzie dół;-)))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Arianko ---> hiehie... to zależy, czy będzie "z uszkami", czy bez:-)
Ariana [ ... ]
Angel-->A odchodząc na moment od buraczanych tematow...
Co tam u Ciebie słychać??
Bo ja np-dopiero wczoraj zorientowałam się ,że do Świąt niedaleko...
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Arianko ---> właściwie to niemal wszystko po staremu, roboty sporo, jakiś zamagraniczny (sic!) wyjazd się szykuje na dłuższy czas, ale to jeszcze w powijakach. Nawet czasu na porządne piwo nie mam, oj, a napiłbym się...;-)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
ech... i zapomniałem... w ogóle jeszcze o Świętach nie myślę..
Ariana [ ... ]
Angel--->Ja nawet siły na piwo nie mam -choć ochota by się znalazła.A i niektóre sytuacje,które ostatnio miały
miejsce sprawiły,że miałam ochote porządnie się upić-ale tego nie zrobiłam i się ciesze...
Ostatnio za to byłam z dwiema kolażankami w przytulnej knajpce koło Starego Rynku--na mleku z syropem
bananowym:):):)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Arianko ---> no mi też udało się wreszcie wyleczyć z picia, z okazji "pewnych sytuacji" - choć aż tak ścisła "dieta" typu - mleko z syropem bananowym - w moim przypadku jest już poza zasięgiem hiehie Ale dla zabawy bym się z chęcią leciutko ubzdryngoli syropem z chmielu;-) Btw - najbardziej jednak to się cieszę, że jeszcze zimy nie ma;-))
Ariana [ ... ]
Angel--Nie lubisz zimy??:):)
Ja marze tylko o tym żeby spadł śniego,choć tej zimy pewnie się go nie doczekam:( Mam wrażenia,że Święta będą deszczowe.
Choć w zasadzie i tak nie ma to większego znaczenia bo nie chce mi się nawet choinki ustawiać,a ta cała
przedświateczna atmosfera wokół najzwyczajniej w świecie mnie irytuje...
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Arianko ---> no to możemy sobie ręce podać:-) Ja tych Świąt chyba w ogóle nie zauważę, będę się cieszył, że mam wreszcie czas, żeby się wyspać, a sklepowe choinki, pajace alla Głupołaje i te kiczowate reklamy w TV - to o nać buraka potłuc hiech;-). Karnawał wszak później będzie i dlatego warto się wcześniej po prostu dobrze wyspać, a później już wiosna i słońce.. kochane słońce:-)))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Arianko --> ech.. a co do Zimy - to owszem, ale w górach i na nartach, a ten sezon i tak bedzie krótki:-)
Ariana [ ... ]
Angel-->Dokładnie,teraz to ja również chce się po prostu wyspac:-)
A jedyne co powinno teraz pochłaniać moją uwagę to wykłady i egzaminy oraz szukanie pracy-o którą jest bardzo
ciężko:(
Ale niestety jak to ja ,nie potrafie się skupić na tym co powinnam i ciągle myślę o wielu różnych rzeczach,czasem
zupełnie niepotrzebnie...
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Arianko ---> od myśli uciec trudno, czasem warto dać im po prostu możliwość swobodnego przepływania przez głowę. Przypłyną, odpłyną i jest spokój. Poza tym, zawsze dobrze mieć pod ręką świetną książkę i grubą;-) To niby banalne, ale sprawdza się w takie nijakie pory roku:-)
Ariana [ ... ]
Angel---->Zgadzam się-co do książki-ostatnio nawet zdażylo mi się będąc u Holgan przeczytać 2 ciekawe -"Kroniki"-Dragon Lance:):):),ale nie moglam przeczytac całej serii bo książki są Dibblera i muszą wrócić do Gdańska,a ja nie
mogłabym ich sama oddać ponieważ w tym roku chyba nie dam rady tam pojechać-z resztą byłyśmy tam z Holgan całkiem niedawno.
Ariana [ ... ]
No nic-Miłego dnia życzę:)
Zmykam robić barszczyk-nie żartuje:):):):):):) -To wszystko przez to gadanie o burakach:)
Papapa:)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Arianko ---> qrcze, nie czytałem tego:( Ale jak polecasz, to gdzieś złapię i sie jakoś dogadamy ;-) BTW - powiem Ci w sekrecie, że ja tam bym nie oddał, gdybym całości nie doczytał hihiech - w końcu zawsze można wysłać pocztą:-) Będę jeszcze dziś wieczorkiem,ale teraz muszę myknąć coś zjeść, bo przez te nocne "buraczane" historie o śniadaniu zapomniałem;-))) Całuję - i póki co - papaytki;-) <no i fajnie było z Tobą wreszcie pogawędzić:-)>
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Plum , plum :)
Jestem juz w domku i mam energie mimo iz dzis poniedzialek....czy to nie jest wspaniale? :D
shubniggurath [ Lost Soul ]
Eciu------>:)) no ciesze sie twoim szczesciem:))
no a ja jestem chory... jutro do lekarza :(( a dzisiaj herbatka z soczkiem malinowym;)
brr...
dizsiaj strasznie snieg sypal... zamiec byla chyba przez 3 godziny... ale przynajmniej jest wreszcie snieg:))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
shubniggurath---> oj to szybciutko zdrowiej! najlepsze na przeziebienie jest mleczko z miodkiem i niedobrym czosnurem ;)
shubniggurath [ Lost Soul ]
Ecia-------->:)) dzieki no nic ale czosnek nie jest taki zly:)) mam nadzieje ze to nic powazniejszego od przeziebienia
:))) jutro sie przekonam...
btw. czy w calej Polsce jest snieg?
Etka [ Imprinterka Dusz ]
W Poznaniu swieci pustkami a nie sniegiem ;)
shubniggurath [ Lost Soul ]
:)) kiedys spadnie;)))
a ja niestety odchodze od komputera:)) no to pa
majka [ Dea di Arcano ]
Witam wieczorkiem wszelkie kącikowe istoty :)))
Etka>> czy ty nie miałaś czasami unowoczesniać mieszkanie a nie robic sobie krzywdę? :) całe szczęście , że to był mebel a nie noże od wykładziny ;)
shubniggurath >> chyba przyjdzie nam leczyć się razem..:) ja tez zwalczam jakies wirusopodobne potwory, które podjadają moje gardło od jakiegos czasu ;))
Paudyn>> no cóż...lepiej że stało się to teraz, jeszcze zanim to wszystko nabrało rumieńców. Szczególnie dla ciebie, bo wówczas juz wogóle przestałbys wierzyc w uczucia.:) Chociaz ja do końca, tak bardzo nie ufałabym osobom trzecim. Rózne są sytuacje i nieraz ich "życzliwość" bywa naprawdę okrutna..Ale jeżeli już na wstępie sam zauważałeś jakies niepokojace sygnały, to chyba faktycznie lepiej dać sobie z tym spokój i poszukać prawdziwego uczucia :)
neXus>> ty juz przestań przesiadywać w tych gazetkach magu, czas rozpocząć przedświąteczne porządki w magicznej wieży:) Nie masz pojęcia, jak bardzo się cieszę, że to co rozpoczeło się rok temu..przetrwało i nabrało blasku. Pewnie jeszcze chwila i urzadzimy wam jakies wirtualne weselisko :)))))
Mazio>> twój styl pisania bardzo przypomina mi kogoś, kto juz tu kiedyś bywał na forum. Ale pewnie to tylko moje jakieś dzwaczne skojarzenie:))) A twoja zagubiona miseczka..podobno przeszła kolejny etap ewolucji i zamieniła się w...talerz ;)))
Saurus>> lekko zawirusowne ale słodkie buziaki płyną sobie do ciebie. Mogą mieć wprawdzie lekkie opóźnienie, kiedy przyjdzie im na chwilę zatrzymywac się w punktach pierwszej pomocy, ale przez to nabiorą rumieńców..utrzymają poziom słodkości i dotrą w pełnej swej krasie ;))))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Majka--> ano mialam unowoczesniac, bokiem mi to wylazlo ;P mam teraz za swoje ;)))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Salve wieczorkiem;-)
majeczko ---> a ciumkasy dla zainteresowanych... bez nich ludzie dziczeją;-)))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Angelo---> a zebys nie zdziczal tez dam ciumkasa ;)))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Eciu ---> WoW !!!;-))) Teraz to już prawie jestem cywilizowany;-))) I ciumek godny na dłoń Twoją składam;-))))
garrett [ realny nie realny ]
Eciu , jestem strasznie zdziczały :)))))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
garrett ---> jak strasznie, to ja Ci też dam ciumka - już chyba mogę, no nie ?;-)
garrett [ realny nie realny ]
Angelord --> nie aż tak zdziczały :))))...najwyzej malutkiego :))))))
majka [ Dea di Arcano ]
Hehe ja tam się boję dzikusów, więc po cichutku wsunę do kącika miseczkę ( maziową...tylko proszę o dyskrecję..zgarnełam ją na pamiątkę ) ciumkasów dla zainteresowanych ;)))))
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
majka :::::> Na razie to przestaję wierzyć w dobre zamiary oraz szczerość kobiet ;PP Tej osobie trzeciej ufam i to bardzo, co więcej fakty mi przedstawione są znane kilku jeszcze osobom, więc wiarygodność wzrasta ;) Ja cieszę się, że wreszcie nauczyłem się na co należy zwracać uwagę i jak odczytywać pewne sygnały ;) Potrafię też wreszcie dopuscić do głosu rozum i w razie czego wybrać właśnie opcję proponowaną przezeń :) Ale w uczucie wierzyć nie przestałem, co więcej nie dałem się zdeptać i wrzucić na smietnik, nie jestem pokiereszowany, więc mogę od zaraz szukać miast znów czekać przez 2 lata, aż dojrzeję do ponownej próby ;) Teraz czas na moją wymarzoną mulatkę ;P
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
majeczko ---> cała micha !!!!!!!! Łoj !!!! To już teraz dzikusy będą bardziej cywilizowane i nowoczesne, niż NASA;-))))
TrzyKawki [ smok trojański ]
Dobry wieczór!
Nie bedzie moralesów , ani żadnej anegtoty. Mamy już grudzień i spadł pierwszy śnieg. Miasto wyglada przepięknie w swoich nocnych swiatłach. Cisza. Czasem jedynie przemknie zaspana taksówka. Policyjne samochody pierzchają z daleka na mój widok. W krystalicznie czystym powietrzu widać nawet palce wyciągniętej ręki.
Jest cudnie.
Zostawiam wszelkie odmiany całusów (oczywiście wyłącznie dla zainteresowanych) i , emanując pozytywną energią, oddalam się do innych watków.
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Dzisiaj rano przecierałam oczy ze zdumienia. Śnieg!!! Szkoda, że nie miałam więcej czasu, bo miałam niesamowitą ochotę zanurzyć w nim ręcęi bawić się nim jak dziecko. Nie pamiętam, kiedy ostatnio widok sniegu sprawił mi taką frajdę.
Buziaczki dla wszystkich:))) i to nie sniegowe, ale wiosenne:)
shubniggurath [ Lost Soul ]
...
no to jestem chory...
nie przespalem pol nocy a nos mnie baaaardzo boli(glupi katar:) ale juz koniec narzekania:) chociaz piekny dzien to ja niestety na swieze powietrze nie wyjde:((
TrzyKawki---------->nareszcie! moze caly rok powinna byc zima:))
garrett [ realny nie realny ]
załoze kolejną częśc :)
garrett [ realny nie realny ]
zapraszam do kolejnej zimowej odsłony