GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Władca Pierścieni Corner:)

29.12.2001
11:23
smile
[1]

reksio [ Szerzmierz Natchniony ]

Władca Pierścieni Corner:)

Wczoraj tj. w piątek po oglądnieniu Mortal Kombat 2 i pozabijaniu troche monsterow w BG2, leglem na poslaniu;-) Sieglem po Władce. Ostatnio dostalem gdzie są trzy tomy w jednej ksiązce. Nie ma co jest wielka ta ksiazka. A na dodatek sa streszczenie, historia wszystkich rodow, Numeryjczycy, są nawet drzewa genaloogiczne!!!!!!!! Oczywisce o mapach nie wspominam. Ucieszyl mnie tez fakt ze jest wyltumaczony jezyk Tolkienowski. tzn. te symbole:) Naprawde wiele jest tam rzeczy. Tak wiec zasiadlem i akurat jestem w trakcie czytania trzeciego Tomu. (dwa przeczytalem kiedys). Pewnie nie ktorzy sie wkurza jak powiem, ze tlumaczenie jest Łozińskiego... Ale uwaga. Pan Łoziński chyba wziął sobie do serca uwagi fanów więc wrócił do krasnoludów i wrócił do prawdziwych nazw miejsc tzn. nie ma już Włości ale jest Shire. Zreszta bohaterowie też mają inne nazwy a chodzi mi tu Meriadoka:)
Jednak nie o to mi dzisiaj chodzilo. Czytalem i stanąłem na rozdziale VI Bitwa na polach Pelennoru.
Pierwszy fragment, ktory dał mi odczuc uczucie... chmm. smutku.

"Tymczasem nawet Śnieżnobiały stanął w przerażeniu dęba, przednimi kopytami wierzgając w powietrzu, a potem ze straszliwych rżeniem zwalił się na bok, czarną ugodzony strzałą. Monarcha legł na ziemi pod swym rumakiem."

A drugi fragment, który mi naprawde dał w życiu wiele:) :

"I patrzył zabitym w twarze, by je zapamiętać, aż nagle zobaczył pośród nich swoją siostrę, Eowyn, a poznał ją natychmiast."

Potem gdy sie okazalo, ze zyje. Od razu mi sie zachcialo smiac ze szczęscia.
Post tez zalorzylem bo bardzo dziwi mnie twórczość Tolkiena. Przewyższa wszystkich dotychczasowych twórców polskich( nie mówie tu o Sapku bo to inna historia). Haha. Jak słysze, ze Kochanowski mial swoją filozofie życia( siedziec w jakiejś dziurze i kochać córeczke) chmm... Mickiewicz czy Sienkiewicz, oni wszyscy opierali swoje wypociny na naszym swiecie. Gotowcu. Tolkien był inny. Stworzył wspaniały, ogromny swiat. Z wielkoma rasami, mitami, ledendami i historiami. Policzcie wszyskite lokacje na mapach, a przeciez nie wszystkie są zaznaczone. Policzcie wszystkie postacie... Tak wiem, to nie możliwe. Człowiek ten był bez wątpienia geniuszem... Mimo, ze nie mial środków stworzył tak PRZEWSPANIAŁE dzieło. Nie moge wyrazic tego uczucia. Dla mnie Tolkien odszedł do Śródziemia. Oby kiedyś powrócił...

29.12.2001
11:28
[2]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

Może powinieneś przeczytać 'Silmarillion'

29.12.2001
11:32
[3]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

To co, ze Lozinski wrocil do prawidlowych nazw (a wlasciwie kazano mu wrocic), skoro jego styl nadal jest zenujacy i przypomina zalosne proby archaizacji jezyka zastosowane w jednym z pierwszych tlumaczen Conana ("Conanie, tyś ranion śmiertelnie!", "Conan lubo spojrzał na maszt). Jesli podoba Ci sie cos takiego, to szczerze wspolczuje. "Tlumaczenie" Lozinskiego na zawsze pozostanie synoniemem nieporadnosci, braku znajomosci jezyka i ogolnie rzecz biorac ostatniego dna. Milej lektury.

29.12.2001
11:36
[4]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

Nie bez powodu znawcy uważają tłumaczenia Marii Skibniewskiej za jedne z najlepszych

29.12.2001
11:50
smile
[5]

anonimowy [ Legend ]

Kochani dostalem na śeięta WP przekład państwa Frąców. Polecam !! Okazało się że, nie tylko Skibniewska potrafi zrobić dobre tłumaczenie.

29.12.2001
11:53
[6]

Mazzop [ spamer ]

Rysław---> święte słowa, święte słowa... Ja właśnie czytam I tom WP (tak dla przypomnienia - kiedyś czytałem Skibiniewskiej) w przekładzie Łozińskiego (jeszczę tę starą edycję) - to co się tam wyprawia jest komiczne (lub raczej żałosne) - krzaty, elfowie, ogólnie styl pisania... brrrr Tak dla przykładu : "Trzy Pierścienie elfowyn władcom szlachetnego miana, Siedem krzatów monarchom w kamiennych sal koronie, Dziewięć ludzkim istotom, którym śmierć pisana, Jeden dla Władcy Ciemności, co trwa na mrocznym tronie W Mordorze, moc którego zwycięży, nie chciana. Ten Jedyny, by rządzić wszystkimi, ten Jedyny,by wszystkie odnaleźć, Ten Jedyny, by zebrać je wszystkie i w ciemności zespolić więzami W Mordorze, moc którego zwycięży nie chciana." Ale, jak to mówią - "lepszy rydz, niż nic" :(( Ps. wszystkim fanom WP polecam "Prawdziwego Władcę Pierścieni" Yeskowa (nie pamietam dokładnie autora ale napewno ktoś na Y)

29.12.2001
11:56
[7]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

MaReK*-----> heheh, Maria Skibniewska i Maria Frąc to ta sama osoba :)) pozdrawiam

29.12.2001
12:01
[8]

TeadyBeeR [ Legend ]

A w mojej wersji jest jakos inaczej napisane :) "ThreeRings for the Elven-kings under sky, Seven for the Dwarf-lords in their halls of stone, Nine for Mortal Men doomed to die, One for the Dark Lord on his dark throne In the Land of Mordor where the Shadows lie. One Ring to rule them all,One Ring to find them, One Ring to bring them all and in the darkness bind them, In the Land of Mordor where the Shadows lie."

29.12.2001
12:02
[9]

Mr_Baggins [ Senator ]

A najlepiej przeczytać w oryginale. Wtedy zero pretensji do tłumaczy, najwyżej zauważa się własne braki.

29.12.2001
12:04
smile
[10]

eeve [ Patrycjószka ]

TeadyBeer---> to znaczy ze masz najlepsza z dostepnych wersji :)))

29.12.2001
12:09
[11]

TeadyBeeR [ Legend ]

eeve--->Ale jakos nie moge tlumacza znalezc.Jest jakis J.R.R. ale nie wiem kto to ;).

29.12.2001
12:25
[12]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

TeadyBeer---------> może ten, no jak mu tam... Tolkheen, czy jakoś tak... ;P

29.12.2001
12:33
smile
[13]

Mazzop [ spamer ]

chlip chlip Mazzop - ostatni człowiek na Świecie nie znający angielskiego.

29.12.2001
12:44
smile
[14]

NosferX [ Pretorianin ]

Jestem wielkim fanem Tolkiena i przeczytalem go kilkukrotnie: Silmarillion i Wladca Pierscieni. Bardzo dobre materialy sa w Atlasie Srodziemia jakby kogos to interesowalo. Co do Tlumaczen to czytalem tylko Skibniewska a przegladalem pozostale, jednak pani Maria odwalila kawal dobrej roboty i polecam tylko jej tlumczenia. Ostatnio w rece wpadla mi mala ksiazeczka "Nuda Pierscieni". Istna parodia Tolkiena. Smieszna i dosadna. Polecam.

29.12.2001
12:57
smile
[15]

eeve [ Patrycjószka ]

Teady---> no wlasnie ja tez mam problem :) bo na jednym wydaniu jest napisne Skibiniewska, a na drugim ten (jak mu tam?) no... J.R.R. ... kurde, ale obie sa fajne :) (w ta druga dopiero sie zaczynam wgryzac)

29.12.2001
16:01
[16]

pzenek [ Chor��y ]

marek---> przekład Frąców jest bardzo mocno oparty na tłumaczeniu Skibniewskiej chodziło tylko o dokonanie tylu zmian aby nie można było czepiać się o prawa autorskie do tłumaczenia

29.12.2001
16:18
[17]

Lauradriel [ Centurion ]

Mazzop --> Chyba masz na myśli Ostatniego Władcę Pierścienia. Ale masz rację książka jest warta przeczytania. Wszystko tam zostało przedstawione na opak.

29.12.2001
16:54
[18]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

No i mamy koljny wątek o tym które tłumaczenie jest najlepsze :-)))

29.12.2001
17:01
[19]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

Shadowmage-----> tu nie ma żadnej dyskusji, sprawa jest jasna

29.12.2001
17:04
[20]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

AnnataR-->Do niedawna nie było dyskusji. Ale jak się pojawili Frącowie to sytuacja się lekko zagmatwala. Poza tym musiałem znaleźć jakieś wyrażenie oznaczające wady Lozinskiego i zalety Skibniewskiej :-))))

29.12.2001
17:06
[21]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

Shadowmage--> Pisałem to gdzieś na górze: Maria Skibniewska i Maria Frąc to ta sama osoba :))

29.12.2001
17:09
[22]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

AnnataR-->Takie buty? To poco robili nowe tłumaczenie? Chyba dla kasy.

29.12.2001
17:11
smile
[23]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

Shadowmage------------------> nic dziwnego, premiera filmu tuż, tuż

29.12.2001
17:23
[24]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

AnnataR ---> nie wiem skad wziales rewelacje o tym, ze Maria Skibniewska i Maria Frac to ta sama osoba. Toz to wierutna bzdura. Maria Skibniewska nie zyje od ponad 10 lat!

29.12.2001
17:24
[25]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

AnnataR-->Chciałeś powiedziec u nas premiera tuż tuż :-((((((((

29.12.2001
17:32
smile
[26]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

aaaaaaaaaaaaaaaa... chyba kogoś zabiję. Pardon

29.12.2001
17:53
smile
[27]

lotterek [ Pretorianin ]

ja mam w tej samej wersji co mazzop i czy ona jest jakas gorsza od tych innych ?

29.12.2001
18:01
[28]

Mr_Baggins [ Senator ]

Łoziński sucks!!! A co on zrobił z Diuną Herberta. Toż to woła o pomstę do nieba!

29.12.2001
20:33
smile
[29]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

Przeczytalem pierwsze dwa tomy WP w 4 dni!!! Oczekuje trzeciego tomu, ale ten wyjdzie dopiero 22 stycznia (chcem czytac te same tlumaczenie ktore zaczala tz przeklad panstwa Fracow). Ta ksiazka jes fantastyczna, Tolkien to mosial byc super labski facet, zeby wymyslic taki swiat. On poprosu stworzyl nowy swiat, wymyslony od podstaw, z przeszloscia dopracowana co do szczegolow. Tolkien to cool gosc, szkoda ze niezyje :-(

29.12.2001
21:30
smile
[30]

Raf [ Pretorianin ]

Czy ktoś mógłby pomóc mi doradzić (najlepiej podać wydawcę i tłumacza) jakiego "Władcę pierścieni" mam kupić, gdyż trochę się już w tym pogubiłem? Dostałem na Święta ową książkę w przekładzie Łoźińskiego i jestem załamany. Czy we wszystkich wydaniach krasnoludy (ang. dwarves) są nazywane krzata? I dlaczego Frodo Baggins nazywa się Frodo Bagosz?

29.12.2001
21:33
[31]

pzenek [ Chor��y ]

Raf ---> osobiście polecam tłumaczeie Skibniewskiej chociaż podobno też nie jest doskonałe zdaje się że w tej chwili można je dostać w wydaniu Muzy

29.12.2001
21:39
smile
[32]

magre [ Konsul ]

Jakie to szczęście czytać Sapkowskiego w oryginale:P pozdr

30.12.2001
03:30
[33]

Metatron [ Centurion ]

a ja i tak wole "Silmarillion". "Wladca", choc piekny jest raczej .... no.... eeeee... jak to powiedziec.... oczywisty? no nie.... moze lepiej - L A D N Y. Tak, jest za ladny i, wiem herezje, za malo w nim Magii. Jest tylko magia... moj kumpel z Berlina, wielki milosnik Tolkien, widzial juz film. stwierdzil ze jest swietny. wierze mu na slowo, gdyby film byl tylko dobry, nie pozostawilby na nim suchej niteczki. MUSI wiec byc to naprawde dobre :))

30.12.2001
10:02
smile
[34]

chrzaszcz [ Pretorianin ]

Raf -> polecam wydanie Muzy z 2001 roku (kosztuje cos kolo stówy), ale ponoc warto, bo jest poprawione i dopieszczone (w porownianiu z pozosalymi wydaniami Muzy i serii Kanon na Koniec Wieku). Łozinskiego wywal. Albo wsadz pod noge chyboczacego sie stolu - na cos sie przyda. Nowe wydanie Lozinskiego tez do kosza, bo nadal sa tam jego dziwolągi (vide - Lazik, Swiszczowy Czub, Mogilne Kopce) Metatron -> jesli fan Tolkiena mowi ze film jest swietny, to.... :))))))))

30.12.2001
10:36
[35]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

chrzaszcz-->Pytam prze ciekawość. Co to jest Lazik?

30.12.2001
11:42
[36]

pzenek [ Chor��y ]

Shadowmage ---> podobno Obieżyświat inaczej zwany Aragornem

30.12.2001
12:02
[37]

Lauradriel [ Centurion ]

Metatron --> Popieram. Silmarillion jest świetny. Doskonale przedstawiona jest historia Ardy. Jeżeli zaś chodzi o WP to mnie się bardzo podoba i stawiam go na równi z Silmarillionem.

30.12.2001
13:21
smile
[38]

Narmo [ Youkai ]

Władca jest SUPER!!! Silmarillionu jeszcze nie czytałem ale po świętach bęgie mój.

30.12.2001
13:31
smile
[39]

Narmo [ Youkai ]

Shadowmage --> Przecież to jest wyjaśnione w pierwszym tomie Władcy !!

30.12.2001
13:50
[40]

Katane [ Useful Idiot ]

Narmo --> I mi Sillamrilliona pżyczysz :-)

30.12.2001
16:16
[41]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Narmo-->Cóż, nie skojażylem. Nie czytałem WP w tym tłumaczeniu :-))))

30.12.2001
17:56
smile
[42]

reksio [ Szerzmierz Natchniony ]

No widze, ze watek sie rozrusl:) to prawda, ze tlumaczenie Lozinskiego jest... no wiecie jakie ale niestety nie mam dostepu do innego. Chyba ze kupie:( Trzeba zadowolic sie tym co sie ma. Jednak przyznaje, ze dodatki w tej ksiazce sa naprawde nie zle. Aha, AnnataR------> przeczytalem juz Silmarillion. Jeszcze przed zaczeciem 3 tomu. Wiem, ze to dziwna kolejnosc ale ofiary musza byc:) Chyba kazdy przyzna, ze najlepsze tlumaczenie to oryginalne pana Tolkiena:)

30.12.2001
18:16
smile
[43]

chrzaszcz [ Pretorianin ]

Kiedys juz ten link podawalem, ale zawsze sie przyda dla tych, ktorzy nie znają tej strony, a chcą dowiedziec sie chociazby co to ten Lazik znaczy(z góry uprzedzam, ze tu nie chodzi o miniaturowego UAZ-a).

30.12.2001
21:49
[44]

reksio [ Szerzmierz Natchniony ]

Cze Ktory z momentow najbardziej we Władcy lubicie? Jak sie chce to przepiszta fragmenty:)

31.12.2001
00:16
smile
[45]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

------------> A propos tłumaczenia Łozińskiego. B. ciekawa recenzja:

31.12.2001
00:57
[46]

Jeh'ral [ Konsul ]

Cóż, recenzentka nie pozostawiła na tłumaczeniu Łozińskiego suchej nitki. Mi wystarczyło, że przeczytałem tylko fragmenty tej herezji pojawiające się w internecie, żeby mnie ogarnął niemal histeryczny śmiech i płacz jednocześnie. Jak można było taką książkę tak spieprzyć! Przekład Marii Skibniewskiej nadal pozostaje dla mnie kanonicznym przekładem Władcy Pierścieni.

31.12.2001
20:31
smile
[47]

Narmo [ Youkai ]

Katane --> Jasne, za oplata ;-P

31.12.2001
20:35
smile
[48]

Narmo [ Youkai ]

Jeh'ral --> Racja, ja czytałem obydwa przekłady i po angielsku i uważam że przekład pani Marii jest o niebo lepszy

01.01.2002
12:57
smile
[49]

wodnik [ Pretorianin ]

Jeżeli ktoś zaczyna przygodę z Władcą Pierścienia to tłumaczenie Łozińskiego nie będzie mu przeszkadzało bo będzie to jedyne jakie zna.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.