GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Krczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz.1159

02.12.2003
14:59
smile
[1]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Krczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz.1159

Witajcie!
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki. Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient w koło opowiadający o EverQuest. Ostatnio rozgląda się trochę nerwowo wyczekując na moment, kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poświęcając swoją uwagę Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia się Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobie Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Od czasu kiedy w ekipie mafii gdańskiej pojawiać się zaczął Ingham konieczne stało się zainstalowanie spluwaczek oraz wyłożenie dyżurnych szmat. Panowie maja bowiem dziwaczny zwyczaj witania się poprzez plucie. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmianych zapasach... Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwiększa się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myślał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej właśnie szafy (należącej nota bene do Holgan) wynurza się regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy Generatorem Czasoprzestrzennym przez AQA... :)
Z żadnej szafy, ani innego wymiaru nie pochodzi Piotrasq, ale za to on sam przyprowadził do nas razu pewnego niezwykłego gościa: słonika koloru seledynowego, który od razu stał się nasza karczmianą tajemnicą... Magów dyżurnych u nas jak psów, ale tylko jeden sprawia szczególny kłopot :-) Zasłużył się Kanon przybytkowi, a ciągle: a to weny na zapis nie ma, a to skryba zwiał albo leży pijany. Jednak teraz błąd naprawiony i należne w stopce miejsce przyznajemy z przytupem! Nawet mniej uważny obserwator dostrzeże, że w okolicach szynkwasu kręcą się ostatnimi czasy jacyś podejrzani klienci. Jeden z jakąś kokardą? Gdy zapytać barmankę odpowie (po brzęknięciu monetą oczywiście), że to Osioł zwany KaPuhY, w pyszczku mający balonik, a na ogonku kokardkę. Kiedyś był Osłem pod ochroną, ale zmieniło się to w chwili kiedy wybrał nową drogę kariery - Kaloryfera Żeberkowego. Uważając na ostre zęby czterokopytnego na blacie baru cały czas próbuje przysiąść TrzyKawki. Hmmm, czyżby jedna kawa nie starczała? :-)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

02.12.2003
15:05
smile
[2]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Dzien dobry! Czy zastalem Jolke? :-))

02.12.2003
15:07
smile
[3]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

nie ale "Tysiac Panoramicznych" sie znajdzie... :)

02.12.2003
15:09
smile
[4]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Panoramicznych nie umiem, buuuuu :-))))

02.12.2003
15:37
smile
[5]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Dobry.

02.12.2003
15:42
[6]

K@mil [ Wirnik ]

Witam :-)

Widze literówke w nazwie :-P

02.12.2003
15:44
smile
[7]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

buuuuuuuu - jaki obciach ! :)))))

02.12.2003
15:59
[8]

K@mil [ Wirnik ]

Piotrasq, nie przesadzaj, każdy popełnie błendy :-P

02.12.2003
21:39
smile
[9]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Ale chyba w całej dotychczasowej historii Karczmy, nie było błendu w tytule :)))

02.12.2003
21:46
[10]

K@mil [ Wirnik ]

Przynajmniej Smoczek bedzie zwracał na siebie uwage :-) Ktoś tu wejdzie by opieprzyć za błąd w tytule, zobaczy jak tu fajnie i zostanie ;-)

02.12.2003
21:49
smile
[11]

Deser [ neurodeser ]

Dobry :)

K@mil - jak ktos tu wejdzie to zostanie zjedzony... na deser :D

TrzyKawki - jutro, 21.00 możesz :) Przeinstalowałem. Chyba działa... i moze coś łyknij ;P

02.12.2003
22:01
[12]

K@mil [ Wirnik ]

Deser, czyli nowi Karczmarze są tu niemile widziani ? :)

02.12.2003
22:02
smile
[13]

Rogue [ Mysterious Love ]

...bry wieczor:))))))))))))))...............

02.12.2003
22:05
smile
[14]

Deser [ neurodeser ]

Rogue - bry :)

K@mil - ależ skąd! Menu musi być urozmaicone ;)))

02.12.2003
22:07
[15]

K@mil [ Wirnik ]

Bry Rogue :-D

Deser, LOL :-D

02.12.2003
22:10
smile
[16]

Rogue [ Mysterious Love ]

Deser -- cio wonle od pracy ????:)

02.12.2003
22:11
[17]

Rogue [ Mysterious Love ]

K@mil-- bry bry :)

02.12.2003
22:19
smile
[18]

Deser [ neurodeser ]

Rogue - na dziś skończyłem :) Z wolna dostaję głupawki ale pocieszam sie, że to jeszcze tylko kilka tygodni... a zresztą, lekki folklor nie zaszkodzi :D

02.12.2003
23:20
smile
[19]

TrzyKawki [ smok trojański ]

To co, że z błędem, dobrze , że w ogóle jest :(
Trzy razy zakładałem :/
A wam leniwce się nie chciało!

02.12.2003
23:24
[20]

K@mil [ Wirnik ]

TrzyKawki, mi nic nie przeszkadza że jest błąd :-) Każdy popełnia błędy :-P

02.12.2003
23:31
smile
[21]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Dzięki :-)

--------------------------




Czułem się jak na wpółmartwy
i wpółżyjąc zapłakałem –
dawnom już nie widział Laury,
choć jej nigdy nie widziałem.

Zasuszyłem dla niej kwiaty,
kosmyk włosów, dotyk dłoni;
dogoniłem ją w pół drogi,
chociaż nigdym jej nie gonił.

Wnętrza oczu jak latarnie,
co w bezkresie znaczą drogę,
zrobić wszystko mogą dla mnie,
choć już zrobić nic nie mogą.

Gdym owiany jej zapachem
gwiazd ułapił się rękami,
życie stało się znów ważne,
choć już żyć mi było na nic.

Wieczny byłem i trywialny
jak szronowe kwiaty w szybie,
gdy nie było mnie przy Laurze,
kiedy zawsze przy niej byłem.

03.12.2003
01:49
[22]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Nie jest tak źle
no przecież nie
na fajki mam na wino czasem też
w planach recital za pół roku
już taka branża lecz ja spokój
oraz stalowe nerwy mam
za kram którego głównym jestem sprawcą
łyknę dziś na czczo jakiś klej
Mesdames, Messieurs – jazzz...

Nie jest tak źle no przecież nie
kiedyś z dnia na dzień żyłem fartem
w ten czas gdy nic nie było warte bardziej
niż zdobyć ją za każdą z cen (ja dziś to wiem)
do innej wierność mnie zgubiła
a potem to już tamta była gwiazdą żurnali
i zostałem sam jak palec w śnieżnej dali
los często nazbyt hojny jest
Rien ne va plus – faites vos jeux

Nie jest tak źle no jeszcze nie
żył sobie ktoś jak na swój wiek
piękne i mądre pisał wiersze
i jeszcze byłby został wieszczem
gdyby nie to że kiedyś coś tam się spaliło
potem odeszła jego miłość
on nad ostatnim ze swych dzieł
Mada me, Monsieur...
kropnął sobie w łeb – jazzz...

Nie jest tak źle no przecież nie
o naszych czasach co za pech
powiedzieć można tak niewiele
i tylko w sejmie i w kościele
recepty na udane życie czują się zawsze wyśmienicie
dla tych co niezłą wzięli szkołę
na tym padole łez jest – jazzz...

Nie jest tak źle no przecież nie
można mieć czasem kiepski dzień
z końcem epoki to się zdarza
i w końcu kogo to obraża
ten pusty pokój krzesła gięte
wszystko i tak jest wynajęte
sam tego chciałem tak już jest
gdy się za barda robić chce
z kulawą nogą wdepnie pies
telefon milczy pada deszcz
Madame, Monsieur – jazzz...

Nie jest tak źle no przecież nie
poczekaj na mnie jeszcze przed
końcem stulecia się rozkręcę
zarobię kasę potem z wdziękiem
serce na twoje ręce złożę
no bo inaczej być nie może
już dziś ślubuję ci to więc
Mesdames, Messieurs – jazzz, jazzz, jazzz...

03.12.2003
02:03
smile
[23]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Dobranoc :o)

03.12.2003
07:18
smile
[24]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Dzień dobry:)

a gdzie link do nowej w starej?:)

Trzy Kawki, zauważam ostatnio u Ciebie niepokojącą tendencje do zmiany tytułów wątków i zaczyna mnie to irytowac wrrr

03.12.2003
07:24
smile
[25]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Jak znam zycie, to zaraz ludziska wezma sie za lby, ktos sie obrazi, ktos walnie drzwiami, krzyki beda, piski... ;-)

03.12.2003
07:38
[26]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Hmmmm, widziales, Wyspiarze znowu dostali po grzbiecie. Tym razem od ostatniej druzyny w lidze - Washington Capitols! Szosta porazka z rzedu, 5 strzelonych bramek w 6 pojedynkach, dwie w ostatnich czterech. Rekord nadal utrzymany! Pojedynek ogonow zakonczyl sie zwyciestwem Jagra i spolki, a NYI ma juz nad nimi tylko 2 punkty przewagi. No i ciakawostka - Czerkawskiego w ogole w skladzie nie bylo. Po jego ostatnich wyczynach po prostu nie lapie sie w skladzie. Piknie, prawda?
Aaaaa, jakby co, to dzis o 15:30 pokazuja ten mecz na Polsacie Sport i chyba na Polsacie otwartym. Zobaczymy co te dziady robia, ze ich tak wszyscy leja :-)))

03.12.2003
07:53
smile
[27]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

rothon, no i fajnie będzie;)))))

03.12.2003
07:56
smile
[28]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Aniele--> A ja dzis wyjatkowo mam taki dobry humor, ze... nawet nikogo w pracy nie zaczepiam :-)))

03.12.2003
08:15
[29]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Cisnienie spada, leb mnie nap...., mam podly nastroj, w Karczmie nie ma nic oprocz powitan i NHL... Swiat schodzi na psy.

03.12.2003
08:27
[30]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Swiat schodzi na psy.

Noooooo

03.12.2003
08:34
[31]

Lechiander [ Wardancer ]

Witam!
Mam gorącą prośbe!

Gdyby ktoś znalazł gdziekolwiek Planescape: Torment, ale jeszcze wersję z koszulką, to byłbym BAAAARDZO dzwięczny za info!!!



Czy Wy też macie problemy z otwieraniem się wątków? Mi GOL chodzi w ogole jak zreumatyzowany żółw! :-[ Nie moge wejśc na większość wątków bez czekania parunastu minut, a i tak z reguły kończy się to wszystko niepowodzeniem. Nie mogę odpowiadać ludziom na czas itp. Co wkurza mnie to przeogromnie!!! :-[

03.12.2003
08:35
[32]

Lechiander [ Wardancer ]

Cholera! Zapomniałem dać unbolda! :-[

03.12.2003
08:39
[33]

garrett [ realny nie realny ]

Lechu --> Planescape widze że jest w ofercie Gola za 20 zl

03.12.2003
08:51
[34]

Lechiander [ Wardancer ]

garrett ---> Wiem, tylko, że mi chodzi o wersję z koszulką. Łudzę się, że jeszcze ktoś może znajdzie takie cuś w jakims Mediamarkcie, czy gdziekolwiek.

03.12.2003
08:51
[35]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Lechu ----> mam to samo, ale - o dziwo, w domu na Chello. W robocie wszystko chodzi cycus.

03.12.2003
08:53
smile
[36]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Lechu ---> a ja koszulke dopiero niedawno wywalilem. Jakos za mala sie zrobila. Roztylem sie, czy co...

03.12.2003
08:55
[37]

garrett [ realny nie realny ]

Lechu --> a koszulka nie była standardowo razem z grą ? gdy kupowałem pamiętam że była w pudełku, na tym Golowym na pudełku widac ikonę koszulki

03.12.2003
09:03
smile
[38]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]


wiersz z dedykacją dla mojej przyjaciółki, której nie polubił mały kotek:)


Wawiłowicz Danuta

Marzenie

Idzie pani po ulicy,
cztery pieski ma na smyczy.
A ja sobie wzdycham skrycie:
taka pani to ma życie!
Prawda?
Wszyscy ludzie kogoś mają,
kogoś głaszczą i kochają,
komuś szepcą coś do ucha
i się cieszą, ze ich słucha...
Prawda?
Ja też chciałabym takiego,
choćby nawet najmniejszego,
choćby nawet najbrzydszego
pieska!
Mogłby sobie być buldogiem -
karmiłabym go twarogiem.
Mogłby sobie być seterem -
biegłby ze mną na spacerek.
Mogłby sobie być ratlerkiem -
brałabym go pod kołderkę.
A jak nie chciałby być nikim,
mogłby sobie być chomikiem
Prawda?

03.12.2003
09:11
[39]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry Smoki : ))

Anioł ---> dzizus a ty od rana jakieś Animal porno ??? :PPPPPP

"Mogłby sobie być ratlerkiem -
brałabym go pod kołderkę. "

03.12.2003
09:12
smile
[40]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Mikser, nie zawiodłam się na Tobie:))))))) Czułam, że wlasnie na ten mały fragment zwrócisz szczególną uwagę;)))))))

03.12.2003
09:15
smile
[41]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

To sie fachowo nazywa - zoofilia.

03.12.2003
09:27
[42]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Piotrasq ---> "świat zchodzi na psy" : )) powiedzenie ma raczej negatywny wydźwięk ale w świtele wierszyka Aniołka ?? z tym ratlerkiem pod kołderką ?? : PPPPP

rothon ----> meczu nie obejże do 17 jestem w pracy :/ ale juz mi sie płakać chce na samą myśl ; / niech to Colorado wreszcie pokaże ;p

Anioł ---> no widzisz !! na mnie zawse można liczyć : P

03.12.2003
09:48
[43]

Lechiander [ Wardancer ]

garrett ---> Faktycznie! Gdzie ja miałem oczy swe kaprawe! Kurza ślepota mnie juz dopadła chyba! Dzięki!
Musiałem chyba spojrzeć na giełdę, zresztą nieważe.
Teraz tylko mam nadzieję, że faktycznie będzie tam koszulka, najlepiej XXL. :-)))

Piotrasq ---> Musisz dbać o siebie! Tycie skraca życie! ;-) :-P

03.12.2003
10:14
[44]

Lechiander [ Wardancer ]

Niestety! Kuźwa, wiedziałem! Dali okładkę z koszulką, ale gra jest z Extra Klasyki, czy z czegoś tam, oczywiście beż koszulki. "No co pan, tego juz daaaaawno nie ma. " To po kiego ... diabła daja z koszulką okladkę!!! :-[[[ (pytanie retoryczne)
A za przesyłkę liczą sobie ponad 10 PLN!!! wrrrrrr...
Dziadostwo do potęgi!!!


Tak więc, moja prosba jest aktualna!

03.12.2003
13:30
smile
[45]

bartushan [ Cham z Wyboru ]

Witam :)
dawno nie odwiedzalem tego miejsca i forum :( ale jakos mi sie nie chcialo a teraz mam troszke czasu wiec moze kolejeczke ;) ??

03.12.2003
13:31
[46]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Ależ proszę ---->

03.12.2003
13:48
smile
[47]

bartushan [ Cham z Wyboru ]

mi5aser hehe, kiedys taka mialem ale wymienilem ja na taka czarna gre z joistikami ale nie wim jak sie nazywala, ja ja nazywalem "czarna" :)

03.12.2003
14:04
[48]

K@mil [ Wirnik ]

Witam Państwa po kartkówce z WOSu i Niemeickiego :-) Jak tam czas mija ?

Mi5aser, co to jest ? Śliczne :-)

03.12.2003
14:06
smile
[49]

bartushan [ Cham z Wyboru ]

Rogue w power GG jest wtyczka KlonGG co umozliwia to ze moga byc wlaczone tez 2 GG no chyba ze przyzwyczilas sie do tlen-u :) (przepraszam ze w tym watku i nie na temat)

03.12.2003
15:09
[50]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

K@mil ---> no jak t co ?? Kolejka : )))

03.12.2003
15:42
[51]

K@mil [ Wirnik ]

Mi5aser, no widze :-P A ile jest lokomotyw i wagonów ? :)

03.12.2003
15:44
[52]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

tak na oko to ze trzy ;p

03.12.2003
22:21
[53]

Rogue [ Mysterious Love ]

Dobry wieczór:)))))))))))))))

bartushan-- wiem i masz racje :)

03.12.2003
22:27
smile
[54]

bartushan [ Cham z Wyboru ]

Dzisiaj byl dziwny dzien :) nie wiem czy zly czy nie :)

03.12.2003
22:34
[55]

Deser [ neurodeser ]

Dobry wieczór.
Padam od tej cholernej roboty. W nic pograć nie daje, a do tego katarek... bleee (ale piwo w lesie się wypiło :))))
Mikołaj obiecał podrzucić mojemu starszemu dziecku LotR Return of the King na GBA. Będą męczone kalkulatory :))))

TrzyKawki - wszystko jest gotowe :) Jak znajdziesz chwilę to wieczorami po pracy możesz mnie złapać.

03.12.2003
23:46
[56]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Dobry wieczór !

Deser - dzięki, dziś nie mogłem, ale niecierpliwie czekam jutrzejszego wieczora ;-)

Anioł - dla mnie jesteś bardziej nierealna , zatem twoja irytacja nie wzbudza we mnie większych emocji :-D

Rogue - Nic ciekawego :-)

Do wszystkich : Brak linka w porzedniej nie został spowodowany moim niedbalstwem, ale działaniem netu. Nie przypuszczałem nawet, że udało mi sie nowa część założyć. Po kilku zaś godzinach nie chciałem mieszać bardziej.
Jesli bardzo to wam przeszkadza, to może Anioł to naprawi.

04.12.2003
02:00
smile
[57]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Dobranoc ;-)

04.12.2003
02:09
smile
[58]

TrzyKawki [ smok trojański ]

A za serbochorwacki błąd w tytule jeszcze raz , wszystkich poza Aniołem , przepraszam :-D

04.12.2003
07:33
smile
[59]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

TrzyKawki--> Powiem Ci, ze mnie osobiscie takie usterki ani nie przeszkadzaja, ani nie stanowia powodu do dyskusji. Ale to wylacznie moje zdanie.

Hmmmm, no szkoda, ze delikatnie dano mi do zrozumienia, ze o nhl to buzia na klodke. Szkoda, bo dzis w nocy sie dzialoooo, oj sie dzialo :-)

04.12.2003
08:26
smile
[60]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Dobry.

rothon ----> a myslalem, ze jestes doroslym czlowiekiem. Ale milo polechtalo to moja proznosc - jednak mam posluch w tym watku ! :D

04.12.2003
08:33
[61]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Posluchem to bym tego nie nazwal. Z taka sama uwaga czytam posty wszystkich innych, nawet tych, ktorzy beda zjedzeni :-) I z taka sama intensywnoscia stosuje sie do wyczytanych przeslan.

04.12.2003
08:36
[62]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Piotrasq--> Na dowod tego moge przypomniec, ze zaniechalem juz w mojej karczmianej karierze: cytowania wierszy, cytowania prozy, cytowania 'mysli' znańszych, pisania felietonow oraz zamieszczania zdjec dziewczat i kobiet :-)

04.12.2003
08:49
smile
[63]

garrett [ realny nie realny ]

rothon --> postaw się :))) dawaj chociaż zdjęcia :)))

ps. skonczylem sezon NHL, do playoffow nie wszedłem :) ale nic jestem świeżo po zmianie kompa , zagram znowu choćby po to by sprobować wyższe rozdzielczości :)

04.12.2003
08:57
smile
[64]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

rothonie ---> to ja jeszcze tylko napomkne, ze caly moj wczorajszy post byl na powaznie, oprocz wzmianki o powitaniach i NHL. Myslalem, ze skoro znamy sie na tyle ( wszyscy w tym watku ), to mozna sobie pozwolic na pisanie dyrdymal bez dawania "usmieszkow".
Zreszta niedawno wyjasnialismy sobie ta kwestie: jezeli mnie ktos by napisal "nie pisz w Karczmie o Diablo", to bym odpisal "wal sie na ryj". Chyba, ze to Aniol by tak napisal, to bylbym delikatniejszy :))))

04.12.2003
09:11
smile
[65]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Hahahahaha, szczegolnie rozbawil mnie tekst o ryju :-)))
Dobra, juz mi przechodza poranne frustracje. To chyba dlatego, ze zaraz musze isc do banku zaplacic rate kredytu :-))
Potem opowiem Wam co dzisiaj hokeisty zmalowali :-))))

04.12.2003
09:17
[66]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry Smoki :)

rothon ---> pffffffffffffft jak to nie będzie o NHL ??? ; p

04.12.2003
09:23
[67]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Krzyczałem w nocy

Umarli stali
W moich oczach
Cicho uśmiechnięci

Ostrze ciemności
Wchodziło we mnie
Zimne martwe

Otwarło
Moje wnętrzności

04.12.2003
09:37
smile
[68]

Lechiander [ Wardancer ]

Piotrasq ---> Nie pisz w Karczmie o Diablo... II!!! ;-) :-P

rothon ---> Precz z NHL!!! Zdjątka rulez!!! :-P ;-)

04.12.2003
10:04
smile
[69]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

W lidze dzis w nocy rozegrano kilka spotkan, ktore mogly zaciekawic kibicujacych. Pierwsze to wyjazdowy mecz Nashvill z Carolina. W dogrywce to w dogrywce, ale jednak Nashville wygrali i tym sposobem zaliczaja 5 zwyciestwo z rzedu, czyli jest to najlepsza ich seria w tym sezonie.
Drugie spotkanie to oczywiscie pojedynek Kaczek i Skrzydel w Joe Louis Arena. Mial to byc rewanz za przegrane przez DET playoffy w sezonie 2003/2003 (w I rundzie i 4 do 0 w serii best of seven), mialo to byc 'przywitanie' Fedorova, ktory po tylu sezonach i takich zaslugach odszedl z Red Wings do Anaheim, no i wreszcie mialo to byc kolejne spotkanie potwierdzajace forme Skrzydel przed konfrontacja w St.Louis. No i udalo sie, 7:2 dla DET. A to oznacza, ze Red Wingsi w ostatnich 4 meczach strzelili 22 bramki (!) tracac zaledwie 4. To dobrze wrozy przed wyjazdem do Nutek.
No i Boston - Atlanta. Worek bramek i caly czas festiwal. 1:0 dla Atlanty, remis, 2:1 dla Atlanty, remis, 3:2 dla Atlanty, remis! I odkretka: 4:3 dla Bostonu, remis, 5:4 dla Bostonu, zjezdza z lodu Pasi Nurminen iiiiii... Empty Net! 6:4 dla Boston Bruins! Czyli gonimy Toronto!
Philadelpha zgodnie z przewidywaniami pewnie pokonuje Pittsburgh, Ottawa do zera (dokladnie 4:0) z Florida, Buffalo ze slabowatym Chicago 3:2 (12 mecz Chicago z rzedu bez zwyciestwa!).
Zdjecie daje z meczu Carolina - Nashville :-)

04.12.2003
10:06
smile
[70]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Zle dalem zdjecie! To oczywiscie Nashville z Colorado. Teraz sie poprawiam! ;-)

04.12.2003
10:26
[71]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

ja niecierpliwie czekam na mecz Colorado - San Antonio : P

04.12.2003
10:50
smile
[72]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Co nagle to po diable: no raczej by bylo trudno, bo musieliby sie umowic w co beda grac, w kosza czy w hokeja *smieje sie*
Mecz z San Jose Sharks juz dzis w nocy. Hmmmm, pierwszy mecz Colorado z SJ wygrali, teraz bilanse sa podobne: (last 10) 5-2-2-1 SJ i 6-1-2-1 COL. SJ u siebie cienko 2-5-3-1(24-28 w bramkach) , COL na wyjazdach 7-0-2-1 (39-32 w bramkach). Obstawiam remis.

04.12.2003
11:46
[73]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

pffft San Antonio ; / oczywiście San Jose ;/


Remis satysfakcjonuje jedynie SJ colorado interesuje tylko zwycięstwo : ) "Lawina" wypluje płuca żeby pokonać "rekiny" ; p

ja stawiam zwycięstwo Colorado 3:1 (wiem mażyciel ze mnie ;P)

04.12.2003
19:49
smile
[74]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Wyyyyyyyyżej ! :)

04.12.2003
20:36
smile
[75]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

I jeeszcze raaaz !

04.12.2003
20:59
smile
[76]

Deser [ neurodeser ]

Ministerstwo propagandy

Wczoraj rano przysłano mi pismo
Pełne stempli, podpisów i dat
Które miało wyjaśnić mi wszystko
Wytłumaczyć mi cały ten świat
Na kopercie był znaczek, a na nim
Ktoś mi pięścią wygrażał i stękał
Ciekawość niezdrową pognany
Rozpocząłem lekturę pisemka
Proszę pana, niech pan będzie spokojny
I niech panu się więcej nie myli
Ministerstwo miłości z ministerstwem wojny
Bo się ludzie na pana skarżyli
Rewolucją niech pan się nie trudzi
Wszystko panu się pieprzy i miesza
Bo nie wolno tak wrzeszczeć na ludzi
Ich należy po prostu pocieszać

Proszę skończyć już tą demonstrację
Ministerstwo propagandy ma rację

Dzisiaj rano przysłano mi paczkę
W szary papier owinął ją ktoś
Na odwrocie był tekst drobnym maczkiem
Więc zaczął go czytać na głos
Proszę pana ja w ludzi imieniu
Chciałem panu przekazać słów parę
Niech pan siedzi w tym swoim podziemiu
Niech pan siedzi tam kurwa za karę

Proszę skończyć już tą demonstrację
Ministerstwo propagandy ma rację
-------------------------------------------------------
C.K.O.D.

04.12.2003
22:28
smile
[77]

Deser [ neurodeser ]

Pracowicie błąkam sie po świcie wiedziony instynktem przygody :) ... ale powiem wam w tajemnicy... te wszystkie przygody to bujda. Jest tylko deszcz, znój, nuda, żarcie przeterminowane, piwo rozwodnione i hordy rozmemłanych goblinów. Tym razem byl niedźwiedź :))) A na załączonej pocztówce z podróży widać jak raźno wracam do cywilizacji... samotnie :D

04.12.2003
22:59
smile
[78]

Deser [ neurodeser ]

I wcale nie spadamy :)
Wieczorem jest tu mnóstwo ludzi.
Ja... ja.... no i jeszcze ja :)))))

04.12.2003
23:22
[79]

K@mil [ Wirnik ]

No ludziska, ide spać, jutor pisze test kompetencji :-| Potrzymacie za mnei kciuki ? :-)

500
500
500

05.12.2003
00:29
smile
[80]

Deser [ neurodeser ]

Przygoda, przygoda... cholera, jak ja mam wrócic do domu.
Zachciało mi się morskich wojazy... mówili, "Karczmy tam piwem i miodem stoją", a to jeno wieś zapchlona :/
Wrócić nie mam za co.
Pocztówkę załączam...

05.12.2003
00:38
smile
[81]

Deser [ neurodeser ]

Te głąby na obrazku ubiłem z wiernej kuszy :) Chyba zamyśleni byli :)

A teraz... dobranoc.

05.12.2003
07:25
smile
[82]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

No czesc!
Ostatni raz bede pisal o hokejarzach w knajpie. Pomyslalem sobie, ze zaloze sobie specjalny watek. Dzis opowiem o trzech spotkaniach.
Pierwsze, najwazniejsze dla mnie: DET na wyjezdzie z St.Louis. po 2 tercjach Skrzydla mocza 0 do 3. Na 12 strzalow Hasek wpuszcza 3, tragedia! Po mobilizacji i dramatycznej 3 tercji udalo sie doprowadzic do remisu 4:4. Skutecznosc Haska 77,8%. Wiemy juz, ze postawienie Haska w bramce na tak trudny mecz to nie byl dobry pomysl.
Drugie spotkanie - Toronto demoluje Boston na ich wlasnym lodzie 6 do 0!
Trzecie spotkanie - Islendersi znow przegrywaja! Tym razem z NY Rangers 4:2. Czerkawski byl w skladzie w uwaga... czwartej formacji! Razem z debiutantem Papineau i z Justinem Mapletoftem. Szok! Napastnik cienki w defensywie i slaby w grze bez krazka zostaje umieszczony w tzw. czekin lajn, formacji, ktora ma glownie zatrzymywac ataki przeciwnika do czasu, az nie odpocznie I lub II formacja. Trudno sie dziwic, ze Czerkawski grajac 3 minuty i kilka sekund zdazyl zaliczyc -1 i nie oddac strzalu. Poleci trener, nie ma bata.
No i czwarty mecz San Jose podejmowali u siebie Colorado. Chlopaki do konca 2 tercji prowadzili 2:0. Ale Rob Blake i John-Michael Liles (dla ktorego jest to pierwszy gol w NHL) doprowadzaja do remisu. Obroncy uratowali 1 punkt.
5 punktow za ten remis dla mnie mi5aser!
A zdjecie dzis z meczu NY Rangers - NY Islanders. Nie bylo nic ciekawego z innych. Poznajecie tego pana-->

05.12.2003
08:22
smile
[83]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Dobry.

Brawa dla rothona za meska decyzje ! :)

05.12.2003
08:27
smile
[84]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Piotrasq--> Hie, hie, hie... tez pomyslalem, ze to calkiem niezla mysl :-)))

05.12.2003
08:46
smile
[85]

Lechiander [ Wardancer ]

Witam!

Wczoraj rozpoczął się i trwa w najlepsze NORDCON w Jastrzębiej Górze, a mnie tam nie ma i nie będzie w tym roku. :-((( Zamiast tego poznawać będę dalej uroki obliczania belek, kratownic, momentów, pędów i innych bzdetow! :-((( I nawet szans na upicie nie ma! :-[

05.12.2003
08:52
[86]

garrett [ realny nie realny ]

Lechu --> kumpel przesyła smsy, zabawa w Jastrzębiej trwa w najlepsze i jest po staremu w nowym ośrodku. Na pokazy Planu 9 ponoć walili drzwiami i oknami. Tez mnie zabrakło na szczęscie z innych powodów niż obliczanie kratownic i belek,, z mechanką i wytrzymałością materiałów skończyłem par lat temu :) Szkoda bo zaklinałem się w połowie roku że pojadę a tu po prsotu nie ma forsy i czasu. I kiedy my ten miód obalimy :) ?

05.12.2003
11:17
smile
[87]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Znacie ten kawal?
Dzien kobiet, a tu jeden z podwladnych przynosi swojemu kierownikowi (mezczyznie) kwiaty. Na to kierownik zdumiony:
- Co pan, przeciez to Dzien Kobiet...???
- No wiem, ale pomyslalem ze przyniose, bo z pana taka ku**a...

:-))))

05.12.2003
19:05
smile
[88]

Deser [ neurodeser ]

Dobry.
Lenistwo widzę i rozpasanie ;) Więc w górę... up!
Mikołaj był i powiedział, że za moją antysertywną postawę jutro pracuję 11 godzin :) Szał!!!

05.12.2003
19:14
smile
[89]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Dobry!

Lechiander - U nas w mieście też był tak jeden co tak twierdził, a później trzeba było przęsło mostu ustawiać od nowa, bo pierwsze się (... uuups!) obsunęło :-D
Deser może potwierdzić, bo to niedaleko od niego i było słychać ten huk :-)

05.12.2003
19:15
smile
[90]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Probowalem dzis w kadrach uzyskac odpowiedz na na nastepujace pytanie:

Zalozmy hipotetycznie, ze pracownik doznal uszczerbku na zdrowiu, tzn. na wskutek wielogodzinnego slepienia w monitor, wzrok mu sie pogorszyl i byl zmuszony tym samym nabyc okulary. Wszystko to oczywiscie w trosce o dobro firmy albowiem zniedoleznialy pracownik nie jest w stanie efektywnie sledzic w sposob maksymalnie wydajny raportow, okolnikow i maili dyrekcji. tak wiec przechodac do meritum chcialem zapytac czy isnieje chocby ulamek procenta szansy na odzyskanie zainwestowanej kwoty ? Pani kadrowa zmierzyla mnie wzrokiem od stop do glowy,wymownie spogladajac w szkla moich nowych okularow i zapytala:

-A kogo konkretnie ma Pan na mysli ? :o)
- Konkretnie siebie - odpowiedzialem
- I chce Pan powiedziec, ze to u nas Pan sobie popsul wzrok ? A wie Pan,ze to nie jest obligatoryjne (szlag mnie trafil kiedy przypomnialem sobie wszystkie premie zabrane obligatoryjnie z powodu kiepskich wynikow finansowych)
- Ale... - pani kadrowa zawiesila glos wytwarzajac tym samym atmosfere precedensu na skale powodztwa Ramsey contra American Tabaco - zobaczymy co da sie zrobic.


Nie wiem dlaczego ale zwatpilem w ow nikly cien szansy na odzyskanie chocby 10 pln. Wielki potwor administracyjno-kadrowy pozarl go i wyplul.W trosce o wlasne zdrowie psychiczne postanowilem poki co zostac jedynym i wylacznym sponsorem moich nowych okularow.

-The end-


05.12.2003
19:38
smile
[91]

Deser [ neurodeser ]

Za pomocą poniższego posta pragnę podziękować "Nie można wyświetlić strony", za wspaniały obraz oraz coraz lepszą czcionkę. Niech cię ............. (tutaj różne wyrazy). Sprawiasz mi nie wysłowioną przyjemność swoim widokiem, a równocześnie utwierdzasz mnie nadal w przekonaniu, że któregoś dnia to wszystko z takim hukiem pie......, że nawet renifery za kolem podbiegunowym zmiecie. Całusy dla serwera, łączy i całego internetu :)

05.12.2003
19:51
[92]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Kanon ------> u mnie zwracają 250 zł. Wszystko powyżej dokładam z kieszeni.

05.12.2003
20:00
smile
[93]

Deser [ neurodeser ]

U mnie pewnie wydłubaliby oczy i żywcem zakopali byle kosztów na jakiegoś inwalidę nie ponosić :)

05.12.2003
20:41
smile
[94]

Deser [ neurodeser ]

Odrobina translatorskiego szaleństwa :)

Fermin Muguruza eta Dut

Oryginał :)))

PENTSAMENDU BAKARRA
LAN INDARRA SALTZEN DUT
PLUSBALIOA OPARITUZ
IDEOLOGIAK AGUR
ESPLOTA NAZAZU
IDEOLOGIAK AGUR
ESPLOTA NAZAZU


PENTSUÊ?
PENTSAMENDU BAKARRA
PENTSUÊ?
PENTSAMENDU BAKARRA


200 KORPORAZIO
MULTINAZIONALPEAN
EKONOMIA ETA
INFORMAZIOA
MUNDUA USTIATZEN
GIZAKIA LERROTZEN


DOMU
DOMU BASATIA
DOMU
DOMU METAKETA

MERKATU JAUNGOIKOA
GLOBALIZAZIOA
HUTSIK DUT BURMUINA
EMAIDAZU BAZKA
HUSIK DUT BURMUINA
PIZTU TELEBISTA

PENTSUÊ?
PENTSAMENDU BAKARRA
PENTSUÊ? PENTSAMENDU BAKARRA

by English :)))

THE SINGLE IDEOLOGY
I SELL MY LABOUR
GIVING AWAY MY INCREASED VALUE
BYE BYE TO IDEOLOGIES
EXPLOIT ME!
IDEOLOGY?
ONE IDEOLOGY
ECONOMY AND INFORMATION UNDER THE CONTROL
OF 200 MULTINATIONAL CORPORATIONS
SQUEEZING IT OUT OF THE WORLD
ALIENATING PEOPLE
SAVAGE CAPITALISM
HOARDING UP WEALTH
THE GOD MARKET
GLOBALIZATION
I'VE AN EMPTY BRAIN
GIVE ME NOURISHMENT
I'VE AN EMPTY BRAIN
SWITCH THE TELLY ON
IDEOLOGY? / ONE IDEOLOGY.

05.12.2003
21:48
smile
[95]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Piotrasq ----> wcale mnie to nie dziwi, w koncu jak sie okrada miliony obywateli to ma sie tez spory fundusz socjalny ;o)

[nic osobistego, ale przeciez ty o tym wiesz]

05.12.2003
23:55
smile
[96]

Deser [ neurodeser ]

Dziś pocztówek z podróży nie będzie :) Zmieniam serwer więc na pocztowki trzeba poczekać. Aktualnie zajmuje się opisywaniem postaci pomimo, że koń jaki jest każdy widzi ;)

05.12.2003
23:56
smile
[97]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

dobry

najlepsze kasztany sa na placu piggale :P

06.12.2003
01:45
smile
[98]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Zuzanna lubi je tylko jesienią.

Pozdrowienia dla Holgan :-D

06.12.2003
01:49
[99]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

sTrzyKawki--> myslisz ze Holgan sie obrazi czy ucieszy :-PPPPP

poza tym witam po dluzszej nieobecnosci... Gol chodzi mi w domu jakby chcial a nie mogl, wiec musze sie odzywac z dala od domu i nie na TePsie :-(

Pozdrowionka dla Was ogolnie z Gdanska!

06.12.2003
02:01
smile
[100]

TrzyKawki [ smok trojański ]

No i wywołałem KaPuhA z lasu ;-)
Ty ją znasz lepiej . Pozdrowienia były szczere :-D

Pozdrów i cały Gdańsk, ja częściowo dziś próbowałem, ale mewy zagłuszały :-)

06.12.2003
02:08
smile
[101]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Pewnie wiatr od morza wial i na dolny slask z powrotem zawial :-PP

Przekaze chetnie i polec do loza mykam bo i godzina godna :-)

A i do oczytania dam bo bylo by to niegodne :-P

Dobranoc zycze :-)))

06.12.2003
02:19
smile
[102]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Dziękujemy :-)

06.12.2003
03:58
smile
[103]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Dobranoc ;-)

06.12.2003
05:07
smile
[104]

TrzyKawki [ smok trojański ]

06.12.2003
05:08
smile
[105]

TrzyKawki [ smok trojański ]

06.12.2003
08:41
smile
[106]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Kanon--> 50% firm oddaje, pozostale 50% nie placi nawet wynagrodzen, wiec sprawa jasna. Jest dokladnie odwrotnie: to ci ktorzy kradna nic nie zwracaja. Zachowales sie po chamsku piszac o te glupoty o rzekomym 'okradaniu obywateli'. Nawet jezeli byl to zart, to bardzo glupi.

06.12.2003
08:45
smile
[107]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

I jeszcze polecam moje uslugi w zakresie przepisow i zasad tworzenia i wydatkowania funduszu socjalnego. Jego wartosc ma gowno do obrotu w obszarze dzialalnosci operacyjnej firmy!!!!

06.12.2003
10:21
smile
[108]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

czy w "krczmie" mozna sie napic pwa?
:)

06.12.2003
11:54
[109]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Kanon -----> ja wiem, że to nic osobistego, tylko napisz, czy złozyłeś już doniesienie do prokuratury ? Co ci ukradli ? Samochód ? Włamali się do mieszkania i wynieśli sprzęt elektroniczny ? Może któryś z pracowników wyjął ci portfel w tramwaju ? Wiesz, to poważna sprawa. Nie możemy stać obojętnie wobec bandytów.
Acha - skoro wiesz, że był z TPSA, to pewnie przedstawił ci się wcześniej ? A może miał czapeczkę z logo firmy ? Tylko skąd wtedy pewność, że to faktycznie był nasz pracownik. Może to był przebieraniec, a ty publicznie oskarżasz niewinnych ludzi...
Tak więc zgłoś to koniecznie.

06.12.2003
13:32
smile
[110]

bartushan [ Cham z Wyboru ]

Witam :)
Mam wesola nowine, wlasnie ukonczylem gre NFSu i jestem z siebie dumny :) ehhhhh (skromnosc to moje drugie imie:)

06.12.2003
13:59
smile
[111]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

rothon , Piotrasq -----> Zartujecie sobie ze mnie prawda ?

Kanon--> 50% firm oddaje, pozostale 50% nie placi nawet wynagrodzen, wiec sprawa jasna. Jest dokladnie odwrotnie: to ci ktorzy kradna nic nie zwracaja. Zachowales sie po chamsku piszac o te glupoty o rzekomym 'okradaniu obywateli'. Nawet jezeli byl to zart, to bardzo glupi

rothon ----> napisz jeszcze raz ale dodaj przypisy i powiedz o co ci chodzi , poczules sie urazony przepraszam, nie oczekuje wybaczenia albowiem imie Twoje przeciez GniewBozy, heh


Kanon -----> ja wiem, że to nic osobistego, tylko napisz, czy złozyłeś już doniesienie do prokuratury ? Co ci ukradli ? Samochód ? Włamali się do mieszkania i wynieśli sprzęt elektroniczny ? Może któryś z pracowników wyjął ci portfel w tramwaju ? Wiesz, to poważna sprawa. Nie możemy stać obojętnie wobec bandytów.
Acha - skoro wiesz, że był z TPSA, to pewnie przedstawił ci się wcześniej ? A może miał czapeczkę z logo firmy ? Tylko skąd wtedy pewność, że to faktycznie był nasz pracownik. Może to był przebieraniec, a ty publicznie oskarżasz niewinnych ludzi...
Tak więc zgłoś to koniecznie.


Piotrasq ----> zakladam ze miales zly dzien i stad problemy w komunikacji, jezeli sadzisz ze chodzilo mi kradziez w sensie w jaki chcesz ubrac moja wypowiedz to czuje sie mocno rozczarowany nie sadzilm ze bierzesz mnie az za takiego idiote, rozumiem tez ze niemamy w naszej rzeczywistosci do czynienia z oczywistym naduzywanie pozycji TPSA jako wiodacego operatora telekomunikacyjne wspieranego ochoczo przez kolejne rzady ? nie ma tez na rynku sytuacji w ktorej konkurencyjne firmy niczym pingpongowe pileczki odbijaja sie od lat od muru TePS-y ? przeciez musza korzystac z jej infrastruktury .... rozumiem tez ze nie ma stawek z kosmosu, ze nie ma KUREWSKO drogiego dostepu do internetu rozumiem ze mamy do czynienia z firma o ludzkim obliczu, ktorej niczego nie mozna zarzucic
rozumie ze nie tworu o nazwie TePSa ? nic takiego nie istnieje ?

i na koniec:

Żegnam

06.12.2003
14:29
[112]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Kanon ------> wkurwia mnie, jak ludzie nie rozróżniają słów "złodziejstwo", od "zdzierstwo".
I to też tylko w Karczmie, bo na resztę forum kładę laskę.

Koniec tematu.

06.12.2003
14:44
[113]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Witam.

Piotrasq ----> czyli tak jak myslalem: nieporozumienie. Aby nie wkurwiac cie bardziej odpuszcze sobie analize semantyczno-etymologiczna slowa zdzierstwo. Powiem tylko ze nie widze zadnej roznicy miedzy zlodziejstwem,zdzierstwem,lichwa.lupiestwem i rabunkiem. Zadnej.

06.12.2003
14:49
[114]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Kanon--> Urazony? Nie. Pomowienie musi dotyczyc mnie, zebym mogl wyrazic opinie? Uwazam, ze nazywanie kogos zlodziejem musi byc uzasadnione, w przeciwnym wypadku daje sie wylacznie dowod na wlasna ignorancje i zle wychowanie. To powazny zarzut i nalezy o tym pamietac rzucajac na prawo i lewo 'zlodziejami'. Przypisy?

06.12.2003
15:01
[115]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

rothon ---> widze ze ty jednak na powaznie, mozesz smialo skopiowac mojego posta, potem popros administratora o moje IP albo jeszcze lepiej napisz do mnie @ a ja udostepnie ci moje dane,potem zglos sie do prokuratury i zloz stosowne dokumenty, jezeli uzna ona material dowodowy za niewystarczajacy to sluze pomoca ------> TePSa to ZŁODZIEJE i ZDZIERCY uprawia ona w majestacie prawa LICHWĘ i kpi sobie z szarych obywateli !!!!!!!!!!!

Szkoda twojej kopii moim zdaniem, nie oskarzalem Piotrasq co jest oczywiste bo NIGDY bym sobie na to nie pozwolil. Jezeli jeszcze tego nie poikapowales to nie mamy o czym gadac.

06.12.2003
15:05
[116]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

I jeszcze jedna sprawe chcialbym przy tej okazji poruszyc. Zaden z nas nie odpowiada, kurwa mac, za to w jakim kabarecie pracuje. Robi to za co mu placa najlepiej jak potrafi (tak zakladam). To, ze istnieja w tym kraju lobbingi, uwlaszczenia nomenklatury, lapowki, lichwiarskie ceny, niesprawiedliwe umowy, lewe ustawy, skurwysynskie zagrania, podsrywania, obsadzania stolkow kolesiami i rodzina itd. to sa zjawiska, na ktore mamy zero (albo malo) wplywu. I dlatego nie moze byc tak, ze jezeli prezes zarzadu mojej firmy zajebal 6 milionow, to ja tez jestem zlodziej.I cala reszta pracujacych w spolce. Na to zgody nie ma i zawsze bede reagowal na takie uogolnienia. Nie dajmy sie zwariowac! Po to pisze te moje posty, a nie po to, zebysmy sie mieli wzajemnie na siebie poobrazac!!!!

06.12.2003
15:11
[117]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Kanon--> Pogadaj z prezesem TP S.A. Gowno nas tu obchodzi Twoja opinia o firmie. Szczegolnie, gdy argumentacja jest zblizona do poziomu onet.pl. Jezuuuuuuu, czy widzial ktos kiedys grabie, ktore grabia od siebie? Chcesz pogadac o tym jak mysli sie w zarzadach duzych firm? Skoro, do ciezkiej cholery, prawo zezwala na to i tamto, to moralna opinie na dany temat mozna sobie wsadzic w buty!

06.12.2003
15:11
[118]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

UWAGA!

W poscie z 05.12.2003] 21:48 napisalem :



Piotrasq ----> wcale mnie to nie dziwi, w koncu jak sie okrada miliony obywateli to ma sie tez spory fundusz socjalny ;o)

[nic osobistego, ale przeciez ty o tym wiesz]



Chce wyjasnic ze nie mialem na mysli Piotrasq, ktorego wielce szanuje i powazam a jedynie firme, w ktorej jak wszyscy wiemy jest zatrudniony. Jezeli ktos ma jeszcze jakies watpliwosci co do tego co chcialem powiedziec przez w/w post to bardzo mi przykro ale jasniej tego nie umiem wytlumaczyc. Wszystkich oburzonych i wyrazajacych swe pelne potepienia i niezadowolenia opinie serdzecznie przepraszam. Wiecej sie to nie powtorzy. Skaldam skruche na wasze rece i jeszcze raz prosze szanowne towarzystwo o wybaczenie.

Pokora i jeszcze raz pokora.

A teraz rzucajcie kamienie,




06.12.2003
15:14
[119]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

rothon ----> slusznie prawisz, tyle za ja nikogo nie obrazilem, nawet dopisalem ze to nic osobistego a wy zrobiliscie na mnie polowanie

06.12.2003
15:16
smile
[120]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Kanon--> Nie gniewaj sie na mnie. Za te moje bluzgi i tak dalej. Nie chcialem napisac Ci nic personalnie, za bardzo Cie cenie i zbyt dobrze znam Twoja percepcje. Czasem tylko reaguje jak reaguje, bo ja tez czesto oczami swiecic musze za półidiotow ode mnie z burdelu. To chyba juz u mnie odruch, ze targa mna, na chocby najmniejszy sygnal uogulnienia.
Bedziemy sobie tu pisac jak zawsze? :-)

06.12.2003
15:17
[121]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

..i jeszcze jedno

rothon ----> powiedziales juz dosc, moja opinia gowno cie interesuje :o)

i niech tak zostanie

06.12.2003
15:18
smile
[122]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ale dlaczego napisalem uogolnienie przez u otwarte to pojecia nie mam! *smieje sie*

06.12.2003
15:20
[123]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Dobra, widze, ze sie nie dogadamy. Mowimy chyba innymi dialektami. Lece. Mam kompa do zlozenia.

06.12.2003
15:48
smile
[124]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

rothon ----> narwancze dla twoje informacji, w tzw. miedzyczasie musze tez popracowac (albowiem jestem w pracy aktualnie) pomijajac juz bezskuteczne proby wyslania posta 4x500

naprawde sadzisz ze sie nie dogadamy ? znowu cios.....

co sie dzis kurwa z Wami dzieje ludzie !!!!???? *smieje sie*

06.12.2003
16:06
smile
[125]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Kanon--> Eeeeeee, mysle, ze sie zawsze dogadamy! Szkocka zatem wypije za moment za nasze zdrowie i ide ogladac wąsatego na nartach! :-)))

06.12.2003
20:22
smile
[126]

Rogue [ Mysterious Love ]

Dobry wieczór Gdansk wita:))))))))))))))))))))

U nas zimo snieg szaleje razem ze sztormem ciezkie warunko do jazdy samochodem i nie tylko ........

A tak wogóle to mamy dzisaj Mikołajki i naprawde miło spedziłam dzionek z Osiołkiem Holgan gambitem i córcia no i czesc wievczórku teraz zaczeli sesjie wiec sie ulotniłam :)))))))))))))))))))


A co wam mikołaj przyniósł?????????

06.12.2003
20:47
smile
[127]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Rogue ---> hej hej :o)

mi przyniosl : dziure w spodniach i kolanie (wypadek na schodach ruchomych) ktora boli jak cholera , zostalem zjechany jak ostani gowniarz przez rothona i Piotrasq, boli mnie glowa, pieniadze sie kurcza w zastrzaszajacym tempie a tu trzeba jechac do wrocka i jeszcze kupic jakies prezenty, scigaja mnie za jakas jazde bez biletu sprzed 15 lat....

...a ja co ? A ja mam to w dupie :o)

JESTEM ZAKOCHANY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

06.12.2003
20:54
smile
[128]

Rogue [ Mysterious Love ]

Kanon-- hej i musle ze to ze jestes Zakochany to najwiekszy i najwaznieszy prezet od Sw. Mikołaja :)))))))))))))))))

A ja co ja distałm aaaaaaaaaa oleijki odprezajace do kompieli , supr ksiaze .......no i cos tam jeszcze :))))))))))))
I straszne sie z tego ciesze bo ostati rok był dlamnie pasmem nieszczesc , tragedi , niepowodzen i dlatego te pare pirdułek tak mnie cieszy :))))))))))))))))A Tobie zycze wszyskiego naj, :)))))))))))))))oczywiscie w zakochaniu :)

06.12.2003
21:13
smile
[129]

Rogue [ Mysterious Love ]

Ok robaczki zmyka spac :))))))))))))))))))))

Pada , pada snieg .......

* * **************************************
*****************************************
******************************************
******************************************
*****************************************
*****************************************

Juz ulice zasypane autobusy nie kursuja a panowie co piaskiem sypia jeszcze sie nie obudzili i piasku sobie nie nawozili :)))))))))))))))))))))))))))

06.12.2003
21:20
smile
[130]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

szukalem czegos w sieci i znalazlem to.. a ze ewidentnie traca piosenka poetycka to sie z Wami podziele.. 2.37mb mp3 kto ma ochote zassac prosze sie nie krepowac - chryzantemy zlociste - tylko jakby co to nie ja.. :)

06.12.2003
23:10
smile
[131]

Deser [ neurodeser ]

Dobry wieczór :)
A ja gdyby ktoś pytał to wróciłem k.... z pracy :( Było zajebiście fajnie ;)
Mikołaj strajkuje... jak zrobić bombę domowej roboty ? Byle rozniosła pół miasta :P

Mazio - Mietek Mgła... pierwszy punkowiec rp :))) (jakby to lizard powiedział)

a tak co do punkowców :) Dwóch dziś prosto w oczy okresliłem mianem "bravo punk" :) Bo to jacyś idioci byli :))) Jak z żurnala :DDDD A te głąby zamiast obić mi moją niewyparzoną gębę zmyli się mówiąc "przepraszam". Cały ten zasrany underground śmierdzi popem jeszcze bardziej niz overground :)))

07.12.2003
01:11
smile
[132]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Nie śmiąc rywalizować w dziedzinie retoryki z poprzednikami, jedynie niesmiało się przywitam ;-)
Pozdrowienia dla wszystkich z okazji niejakiego św. Mikołaja. Na wiecej mnie nie stać :-)

07.12.2003
02:38
smile
[133]

Deser [ neurodeser ]

To naprawdę piękny kapelusz :)))

07.12.2003
03:14
smile
[134]

TrzyKawki [ smok trojański ]

A ukłon jaki piękny ;-D

07.12.2003
04:41
smile
[135]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Dobranoc ;-)

07.12.2003
07:24
smile
[136]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Dzien dobry bardzo! Kanon, wybacz mi moje wczorajsze wystapienie. Mialem kaca, leb mnie pol dnia bolal i chyba stad taka moja pobudliwosc. Zdania oczywiscie nie zmieniam, tyle, ze napisalbym to dzis spokojniej *smieje sie*

07.12.2003
08:42
[137]

Rogue [ Mysterious Love ]

Dzien dobry :)

Jesli wczoraj kogos uraziłm z tym sw, Mikołajaem to sory ale dlamnie naprawde wkoncu był super dzionek i tak odreagowałm moje kłopoty i i problemy .Jeszcze raz sory dla tych komu to sprawiło przykrosc .



rothon -- hej hej :)

07.12.2003
11:23
[138]

Deser [ neurodeser ]

Nieco uszkodzony

tak bardzo zachwycony wszystkim co robisz
probowalem tak bardzo stac sie takim jak ty
wzlecialem za wysoko i spalilem skrzydlo
stracilem wiare we wszystko

pelzalem wokol duchowych rumowisk
czulem w sobie bogactwo nienawisci
zrzucajac skore ponioslem kleske
ta maszyna jest przestarzala

wybralem odejscie
spijam fontanne upadku
boje sie dziury slicznej czerwieni
pieprze reszte i dzgam nozem na smierc

zlamany potluczony zapomniany bol
zbyt popierdolony aby sie jeszcze przejmowac
zatruty az do swej zepsutej duszy
zbyt popierdolony aby sie jeszcze przejmowac

z tylu; na stronie; daleko jest miejsce gdzie sie chowam gdzie
zostaje ... probuje mowic ... probuje pytac ... potrzebowalem ... sam ze soba
gdzie byles?
Jak w ogole moglem pomyslec ... to smieszne jak wszystko co
przysiagl, ze to sie nie zmieniloby nigdy, teraz jest inne ... tak jak ty
zawsze powiedzialbys cos, ze przejdziemy przez to, wtedy moja glowa by sie rozpadla
i gdzie byles?
jak w ogole moglem pomyslec (to smieszne jak), ze wszystko co przysiegales, ze sie
nigdy nie zmieni, teraz jest inne; jak mowiles ty i ja przejdziemy przez
to; nie do konca sie rozpadniemy
gdzie kurwa byles?
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
NiN

07.12.2003
12:15
smile
[139]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Dzien dobry :o)

rothon ---> nie ma zadnego problemu :o)


Nidziela dla nas ! :D

07.12.2003
13:20
smile
[140]

Deser [ neurodeser ]

Dobry :)
Krótka przerwa w drugiej robocie :) Łapska oblepione klejem ale jak zwykle łudze się, że nie zostanę z przylepioną klawiaturą na zawsze :D

Napije sie ktoś ? Bo sam nie dam wszystkiemu rady ;)

07.12.2003
15:54
smile
[141]

Deser [ neurodeser ]

No dobra... dam radę :DDD

07.12.2003
16:09
smile
[142]

Gilmar [ Easy Rider ]

Deser ----------------------> chętnie się przyłączę, nie musisz się juz męczyć sam a na dowód, że nie tylko piwo skłoniło mnie do odwiedzin, przynioslem coś ze sobą....
A tak na marginesie, cóż to za klej...???

07.12.2003
18:34
smile
[143]

Deser [ neurodeser ]

Gilmar - wikol :))) Sklejam paski tekturowe :D a potem powstają z tego klasery dla numizmatyków. Całą technologię zna mój ojciec, a ja tylko paski kleję :)

07.12.2003
19:13
[144]

Gilmar [ Easy Rider ]

Deser ------------------> to dość wąska specjalizację sobie wybrałeś.....
Z góry przepraszam za obcesowe pytanie, ale czy z klaserow dla numizmatykow sa jakieś dobre pieniadze, czy jest to tylko dodatkowe zajecie celem poprawienia domowego budżetu...???

07.12.2003
21:47
smile
[145]

Deser [ neurodeser ]

Gilmar - hm, moje specjalizacje sa nieco inne :) Ojciec jest zapalonym numizmatykiem i początkowo robił dla siebie ale, że w naszym kraju nie było dobrych klaserów dla takich zbieraczy to nagle okazało sie, że robi... na całą Polskę :) Znalazł sobie zajęcie na emeryturze, zresztą jak pamiętam miał zawsze jakieś zajęcia. Co do pieniędzy to powiem szczerze, że nie wiem. Nigdy mnie to nie interesowało ale skoro robi, to znaczy że są. Raczej nie lubi robić nic bezproduktywnie. Aktualnie ma tyle roboty, ze potrzebował wspólnika :) Hm, może źle to określiłem... mam u nich taki dług, że jest to pewna forma spłaty :)))

07.12.2003
22:07
[146]

Gilmar [ Easy Rider ]

Deser -------------> oczywiście to o waskiej specjalizacji to był żart....
Muszę przyznac, ze to wspaniale móc zamienić pasję - hobby na zajęcie przynoszace dochody i satysfakcję.
Mam nawet pewność, ze w takiej sytuacji satysfakcja i zadowolenie z siebie jest wazniejsze niż pieniądze.

07.12.2003
22:21
smile
[147]

Deser [ neurodeser ]

Gilmar - jest i satysfakcja i finansowe bonusy do tego można spokojnie dołożyć dumę z dobrze wykonanej roboty, bo skoro ktoś chce płacić za nasze, po części hobby to prawie jak być artystą w swoim fachu :) Jakieś pół roku temu zakupił sobie komputer (a nigdy nie miał doczynienia) z całym osprzętem (skaner, drukarka, dobry duży monitor itd. powiedział wtedy, że klasery sobie na sprzęt zapracowały :))) Po kilku lekcjach jakich mu udzieliłem podłączył sie do sieci i dziś spokojnie koresponduje z całym światem, kupuje na Allego interesujące go eksponaty (za sprzedaż się nie brał bo narzeka na brak czasu :) skanuje, drukuje i ulepsza te swoje klasery, a każdy ręcznie robiony, oprawiony, zdobiony ilustracjami i opisami. Mogę śmiało powiedzieć, że bardzo mi imponuje :) Mimo iż jesteśmy kompletnie inni :)))
No to wystawiłem ojcu laurkę :)))

07.12.2003
22:53
smile
[148]

Deser [ neurodeser ]

Zmiana tematu :)))

rothon - próbowałeś grac w NWN na linku podanym przez Gambita ?

Gambit - historię napisałem, opis zrobiłem i... padłem :) Dostałem zalecenie wysłania maila do Tenar z poprawionym opisem postaci bo brakowało 7 cech :) Cóż mam nadzieję, że dobrze pokombinowałem i poprawilem. Mail poszedł dziś rano, a teraz czekam na reakcje...

Chyba spróbuję logowania :))) a jak sie nie uda pozostanie zagrać sobie SoU samemu :D

07.12.2003
22:54
[149]

Gilmar [ Easy Rider ]

Deser ---------> wcale się nie dziwię, w pelni na taką laurkę zasługuje.
Niestety moi rodzice juz nie żyją .... Niech to stwierdzenie - ze jest mi ich często brak, zwłaszcza w trudnych momentach zycia, robi za panegiryk na ich cześć.

08.12.2003
05:50
smile
[150]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Deser--> Nie zaczalem, bo trzeba napisac historie postaci, opisy kunsztu i aparycji, wyrysowac drzewo genealogiczne... :-)))
Nie mam na razie na to cisnienia. Jestem w innych klimatach jakby tej zimy :-)))

08.12.2003
09:31
[151]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry Smoki : ))

no i udeżył mróz : ))) zima idzie czy jak ?? dobrze że w piątek zdążyłem wymienić okna : )))

08.12.2003
09:46
smile
[152]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Tam zima zaraz. Piździ po prostu! *smiech*

08.12.2003
09:48
[153]

Lechiander [ Wardancer ]

Witam po "weekendzie"!

garrett ---> Już wiem, że było całkiem nieźle! :-[ Jak za rok znów mi zjazd dadzą w tym samym terminie, to chyba zadzwonie na policję i zgłosze podłożenie bomby, albo co! :-[[[
Miodzik? :-))) Jeśli tylko znów mi nie zawalą terminów, to będę na PYRCONIE! :-))

3Kawki ----> Ja nic nie twierdzę. :-)Po prostu muszę tego dziadostwa się uczyć, choćby odrobinę, niestety. :-[
BTW się nie strachaj, ja nie będę mostów, ani dróg , ani w ogóle niczego budował. No, chyba, że dla siebie jakąś ziemiankę lub szałas. :-)
A tak w ogole, to sobie wypraszam takie insynuacje jakieś podle! ;-)

08.12.2003
09:54
smile
[154]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Lechiander--> Czy nazwa 'Pyrcon' sugeruje, ze jest to jakies swieto ziemniaka? A moze to jakis zlot polaczony z konsumpcja 'soku z ziemniaka'? *smieje sie*

08.12.2003
10:01
smile
[155]

garrett [ realny nie realny ]

Lechu --> czytałem już raport kumpla, zaczyna od 100 razy lepsza zabawa niż roku temu :) Nawet teatrzyk był lepszy i standardowo aż 8 prelekcji i 3 konkursy :)

rothon --> "zlot polaczony z konsumpcja" lepiej tego nie można ując :))))

08.12.2003
11:15
smile
[156]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

No to ja opowiem historie:
Ostatnia dekada PRL-u. Rzecz dzieje się w dumie socjalistycznego budownictwa przemysłowo-mieszkalnego Bełchatowie. Był to czas kiedy pracę się szanowało (tzn. to co można było zrobić w jeden dzień, wykonywało się w tydzień). Za to sytuacja ta powodowała, iż większość energii życiowej „zarezerwowanej” na pracę, przeznaczało się na robienie kawałów innym równie zapracowanym kolegom. Numer który chcę opisać opracowała i przygotowała ekipa pracująca przy remontach wysokich kominów.
Miejsce akcji:
- wysoki komin elektrowni Bełchatów, wokół którego usypany jest wał ziemny mniej więcej tej wysokości, że nie widać stojącego za nim człowieka.
Obsada:
- poranna zmiana
Reżyseria:
- ekipa remontowa podzielona na dwie grupy: pierwsza – wysoko na kominie, druga - kawalarz solista na dole schowany za wałem ziemnym.
Akcja: Pierwsza grupa na górze przygotowuje kukłę kaskadera. Realistycznie oddany obraz człowieka tamtych czasów, waciak, spodnie watowane w kolorze brudno szaro-niebieskim, czapka uszatka. Na pierwszy rzut oka dla tych na górze prawdziwy homosowietikus a dla tych z dołu to już zupełnie nie do rozpoznania; człowiek czy kukła? Zresztą w tych czasach wiele było takich kukieł niby ludzi. Ale do rzeczy! Poranna zmiana rozlewa się z portierni jak delta Wisły, leniwie i smrodliwie. Nagle przerażający wrzask. Wzrok robotników podnosi się do góry. Z komina spada człowiek. Po chwili głuche DUM!!!
Niektórzy piszczą ... inni wzywają wszystkich świętych, ktoś biegnie do telefonu. Prawdziwi twardziele biegną w kierunku wału zobaczyć jak wygląda wprowadzona w życie teoria ciążenia. WTEM zza wału wychodzi facet w ukurzonym waciaku, otrzepuje ubranie, masuje plecy. Wszyscy otwierają gęby ze zdziwienia. Absolutna cisza. A gościu:
- Ale kurwa pierdolnałem!!!

08.12.2003
11:45
[157]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ----> niezłe niezłe : )) a pare osób pewnie na zawał w międzyczasie walneło : )))

08.12.2003
11:45
[158]

Lechiander [ Wardancer ]

garrett ---> buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!! :-(((

rothon ---> Opowiastka rulez!!! LOL :-))) ROTFL
I lepiej faktycznie nie można było ująć: "zlot połaczony z konsumpcją soku z ziemniaka! :-)))

08.12.2003
11:48
smile
[159]

Lechiander [ Wardancer ]

A tak BTW, to co się dzieje?! Karczma przez weekend nic nie ruszyła! Postów zawsze 150 albo i więcej! Hmmm...

08.12.2003
14:06
smile
[160]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Bardzo niedobry.

Tradycyjnie w grudniu dopadł mnie atak korzonków. Jestem tylko ja, i jeden wielki BÓL.

08.12.2003
15:09
smile
[161]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Piotrasq ---> wysylam dawke pozitiv vibrations :o) (chociaz wibracje to moze nie najlepszy pomysl....) ;o)


ZAJKLADAM!

08.12.2003
15:17
smile
[162]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

NEW!

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.