Co zrobić z (chyba uszkodzoną) kartą graficzną ?

19.11.2003

11:38

[1]

~Łupieżca~Umysłów~ [ sp. z o.o. ]

Co zrobić z (chyba uszkodzoną) kartą graficzną ?

Witam.
Używałem dotychczas karty MSI Ge-Force4 TI 4800SE 188 MB DDR i byłem z niej zadowolony, aż do dnia, kiedy padło chłodzenie. Zmajstrowałem prowizorkę, ale od tego dnia, kiedy wkładam kartę na ekranie pojawiają się artefakty. Stało się to dosłownie z dnia na dzień. Nie wiem ile czasu ona pracowała bez chłodzenia, ale dopóki jej nie ruszyłem wszystko było ok. Teraz nie mogę jej włożyć tak żeby siedziała w AGP stabilnie, bo właśnie to jest przyczyną pojawiania się tego shitu. Udaje się ją ustawić tak, aby pracowała normalnie, ale wystarczy tupnięcie w podłogę żeby wszystko zaczęło się od nowa. Pracuje ona też normalnie kiedy delikatnie naciskam ją palcem.
Mam już inną kartę, dlatego postanowiłem coś zrobić z tą, ale nieba rdzo wiem, co. Czy poprostu ją opchnąć? Tu pytanie ile można za nią dostać z tym mało profesjonalnym chłodzeniem :-). Czy może nie warto jej sprzedawać, a naprawić? Tutaj w ogóle nie mam pojęcia ile by kosztowała naprawa czegoś takiego. Jeżeli mieliście podobny przypadek z artefaktami napiszcie mi, co było tego przyczyną.

Jam__Lasica [ Generaďż˝ ]

Bardzo możliwe, że ten wiatraczek po prostu nie wyrabia z chłodzeniem. Jest za słaby i karta się przegrzewa. Możliwe też, że nastąpiło jakieś uszkodzenie mechaniczne, ale stawiam raczej na kiepski wiatraczek. One nadają się do chipsetów, ale do grafiki są o wiele za słabe.