Forum CM: Mam dwa pytania zasadnicze odnośnie CMBB!

BamSey [ Generaďż˝ ]

Thor88----->Jako że prawdopodobnie używasz spolszczonej wersji CMBB mojego autorstwa to może ja odpowiem:)

Odpowiedż będzie krótka:). Elvis ma rację we wszystkim co napisał:) własnie tak działają rozkazy i opcje o które pytasz.

Od siebie jeszcze dodam tylko iż:

"A)Ukryj kadłub hmm... jezeli chodzi o hull down to oznacza to że czołg ma sie tak ustawic aby wystawał tylko wieza(wykozystanie nierównosci terenu), opłaca sie to stosowac przy działach samobieznych, i czołgach w których pancerz na wiezy jest bardziej odporny niz na kadlubie"

Z tym że jesli wydajesz ten rozkaz to upewnij się że między twoim pojazdem a wrogim jest jakaś przeszkoda terenowa za którą twój tank może ukryć się i wystawić tylko wieżę bo inaczej pojedzie poprostu do punktu który wskazałeś(to błąd AI).

Np. Pomiędzy twoim czołgiem a wrogiem jest mała góreczka czy zagłębienie etc, wtedy wskazujesz wrogi czołg rozkazem "Ukryj kadłub"(ten punkt który wskazujesz to miejsce z którego ma być widać jedynie wieżę twojego czołgu) i twój tank usiłuje znależć sobie jakąś osłonę na kadłub.

Jednak większość graczy nie uzywa tego rozkazu a to dlatego że wolą zrobić to ręcznie, tzn normalnym rozkazem ruchu, na najniższym poziomie kamery oraz na realistycznej wielkości jednostek sami znajdują taką pozycję dla swojego czołgu i jest to o wiele skuteczniejsze rozwiązanie niz bezkrytyczne poleganie na AI kompa.

"B)Ukryj sie (hide) z moich obserwacji wynika ze czołg nieotwiera ognia do piechoty ani czołgó/pojazdów nepla, inne jednostki maja wiekszy problem z jego wypatrzeniem, przydatne gdy niechcesz zdradzac pozycji swojego czołgu/działa samobieznego "

Lecz nie spodziewaj się że gdy dasz czołgowi rozkaz "Ukryj się" kiedy stoi on na otwartym terenie to wróg go niezauważy. Najlepiej uzywać tego rozkazu IMHO np wtedy kiedy np twój tank stoi w rzadkich drzewach i tym podobnych miejscach.

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

hull down ma jeszcze jedną zalete - wystawiając tylko wierzyczke czołg staje się mniejszym celem i znacznie trudniej w niego trafić

03.10.2003

09:11

[5]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

Guderian --> nie wiem jak to dziala przy hull down, ale z moich licznych obserwacji we wlasnych scenariuszach okopania czolgu - wynika, ze ukrycie kadluba nie daje wiele. Bo gdy przeciwnik wykryje czolg to mimo malych rozmiarow, wieza jest zazwyczaj mniej odporna niz pancerz czolowy i czolg zaraz jest rozwalany.
Zglosilem to BTF jako bug, ale mnie olali. Pytalem ich czy to byl idiotyzm ze strony Ruskich, ze nieustannie okopywali czolgi. Bo w grze przeprowadzone testy wskazywaly, ze dluzej bronia sie T34 na otwartym polu niz okopane.
Ciekawe jak to jest w Hull Down.
Najbardziej mnie wkurza w CM, ze obserwacja pola walki jest zwalona. Z czolgu naprawde niewiele widac, a kontakt miedzy piechota a czolgami byl w ogniu walki problematyczny.

B.

P.S. Zawsze chcialem cie zapytac jak przyznano ci stopien na Forum wpisujac go do nicka? Jestes jedyny z takim wyroznikiem wiec mnie to interesuje. Trzeba sie dogadac z adminem?

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

NeoBerger ---> w ostatnio namierzałem pakiem 40 dwa ruskie t34. jeden był na hull down a drugi nie i stał bokiem do działa. ten odsłonięty na dzień dobry miał około 40 % że oberwie (i oberwał) natomiast drugi około 20 - 30 % (i nie oberwał). IMHO opłąca się wyjechać na hull down nawet jak ma się wierze słabą bo istnieja nieco większa szansa że npl nie zdoła oddać celnego strzału a własną puszke po oddaniu kilku strzałów można wycofać i w wypadku ponownego wyjechania na hull down npl od nowa musi się wstrzeliwać.

co do mego stopnia, cóż, nie wiesz że za litr dobrej wódki wszystko w tym kraju można załatwić ;)

03.10.2003

10:08

[7]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

Feldmarshall Guderian --> A ja cholera nie pije i nawet nie wiem gdzie sie wodke kupuje. Sczezne jako jakis popierdek a nie porzadny oficer :-)
Twoje doswiadczenia odnosnie HD powoduja, ze musze powtorzyc testy, ale kiedys juz podejrzewalem, ze z tym okopaniemczolgow jest cos nie tak. Moze dlatego nie ma tego w klasycznej QB?

B.

03.10.2003

10:48

[8]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

Berger - czesto nie trzeba pic, wystarczy komus postawic ;)

Choc oficer szczegolnie ze wchodu powinien odznaczac sie duzym wspolczynikiem pochlaniania alkocholu ;)

03.10.2003

11:39

[9]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

Rah --> Kurcze, jak bylem kiedys na spotkaniu polsko-wschodnim, to tamta strona wziela mnie za oficera pewnej sluzby bo nic nie pilem. Mialem i spokoj i szacunek z ich strony, tym bardziej, ze przez przypadek usiadlem przy facecie, ktory reprezentowal ich sluzbe (czysty przypadek!). Widac, ze i bez picia mozna zyc na Wschodzie :-)))
Teraz zreszta widzisz dlaczego tak krzyczalem z rozpaczy, ze brak jest w CMBB oddzialow zaporowych NKWD! :-)

B.

BamSey [ Generaďż˝ ]

Berger-----> Jeszcze większym błędem niż łatwe rozwalanie okopanych czołgów jest okopywanie ich tak jakby czołg był poprostu wkopany po wieżę w ziemię na amen. Przecież IMHO tak nie było. Robiło się dół i wały ziemne po bokach i frontu czołgu od strony wroga rzecz jasna ale zawsze była mozliwość wyjechania czołgiem z takiego okopu do tyłu. Więc pytam dlaczego Battlefront zrobił to tak bzdurnie że okpany czołg jest unieruchomiony jak nie przymierzając bunkier???????

03.10.2003

14:32

[11]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

BamSey --> tez to napisalem do nich, to kazali mi moje watpliwosci dotyczace okopania czolgow w CMBB wywalic na ich forum BTF.
Z moim angielskim dopiero bym tam namieszal :-)
Masz racje, z okopow mozna bylo wyjezdzac. Gdzies czytalem, ze nawet Niemcy celowo najpierw uderzyli na jakas wioske z jednej strony, zeby czolgi radzieckie wyjechaly z okopow i udaly sie do centrum walki, a w tym czasie Niemcy uderzyli naprawde z innego kierunku rozwalajac odsloniete T34.
W CMBB jest odwrotnie, to T34 jest g... i moze dlatego BTF przestrzegajac gracza przed tym blednym zachowaniem (w ich mniemaniu) unieruchomil okopany czolg na dobre :-)

A wyobraz sobie. Trzy linie zasiekow, piec linii min, wstrzelana artyleria, a za tym wszystkim niewidoczne dla zalog czolgow niemieckich okopane radzieckie T34. To muzyka jak z harmoszki :-)

B-)

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

IMHO feler z okopanymi puszkami jak i inne smaczki jest spowodowane tym że za robienie gry wzieli się.........hmmmmm.....laicy którzy nad gierą siedza od 8 do 16 i w dupie mają czy ten czy inny szczegół gry ma ręce i nogi. i tak gra się sprzeda, kaska spłynie, więc po co się męczyc i brać pod uwage opinie graczy? olać ich !!! i tak frajerzy kupią kolejną część .......

03.10.2003

15:13

[13]

BamSey [ Generaďż˝ ]

Berger------> Więc myslisz ze zrobili to umyslnie (mówię o takim a nie innym okopaniu czołgów)?? Ja podejrzewałem ich bardziej o nieznajomość tematu:) Choć z drugiej strony moze masz rację bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić żeby ktoś pomyslał ze mozna czołg zakopać w ziemię jak marchewkę i wystawić tylko nać;)))))))

"A wyobraz sobie. Trzy linie zasiekow, piec linii min, wstrzelana artyleria, a za tym wszystkim niewidoczne dla zalog czolgow niemieckich okopane radzieckie T34. To muzyka jak z harmoszki :-) "

Wyobrażałem sobie to nie raz:) I mam propozycję może zagramy taką bitwę? Trzeba by to zrobić w 3 etepach czyli:

1. Biwa pierwsza------- Zwiad atakującego.
2. Bitwa druga--------- Nawała artyleryjska na linie obrońcy
3. Właściwy szturm (atakuje kompania karna czyli morale i stan atakującego + 50%)
4. Naprawdę właściwy szturm:)
5. I jeszcze jeden (oczywiście to ruscy atakuja:)
6. Ew kontratak mobilnych sił obrońcy gdzieś z boku.

7. Rozwazania o bitwie:) Może na tym forum?

Propozycja jak najbardziej poważna. Co ty na to?

03.10.2003

19:48

[14]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

BamSey --> W przyszlym tygodniu mozemy sie za to zabrac.
Tylko jak Ruscy atakuja, to ledwo jedna linia zasiekow, moze gdzies jakies miny, malo amunicji artyleryjskiej i zadnych czolgow.
A i tak Niemcy w tej sytuacji jakos powstrzymywali Rosjan co jest dla mnie wstrzasem glebokim i nieuleczalnym!
:-)

Berger

03.10.2003

19:56

[15]

michmich [ Legionista ]

Panie generale pułkowniku etc etc

Kadra BF dysponuje naprawdę doskonałą wiedzą n/t okresu II WS. Czego przykład ma pan na swoim dysku twardym. Jeśli chcesz im zarzucić laicyzm, proszę bardzo. Tylko najpierw podaj mi proszę skład drużyny piechoty fińskiej w kwietniu 1942 roku. Skład, wyposażenie, liczebność, rangi, w końcu nazwiska. Zestawić mi to wyposażenie z armią dajmy na to rumuńską. Po czym określić mi grubości pancerza wieży i kadłuba wszystkich wozów bojowych wykorzystywanych przez te armie. No, może jeszcze cośniecoś o doktrynie zastosowania altylerii i lotnictwa w danym okresie, liczby produkowanych i użytych w boju samolotów etc. Prawdopodobieństwo pojawienia się takiego samolotu nad polem bitwy.

Faktycznie laicy. Szcególnie w kwestii historii IIWS. Szcególnie ich historyk. Ale na szczęście ich oświecisz. Dobrze, że od tej 8 do 16 mają czas czytać fora, na których możesz zgłosić swoje zastrzeżenia. Żeby pewnie w czasie wolnym zmontować kolejnego patcha. Który będzie zawierał 2 nowe pojazdy, o które prosiłeś. Równolegle do tego będą też tworzyć inną grę. Ich jest zdaje się 5ciu? Podaj przykład "ściągania kasy".

Jeśli tego nie starczy w kwestii "ściągania kasy", to proponuje dowiedizeć się conieco o ich "strategy guide". Miał usterki. Nie na tyle strategiczne, żeby dowolna inna firma cokolwiek w tej sprawie zrobiła. A oni zaprzestali sprzedaży "felernego" (zwracam uwagę na cudzysłów) produktu. Stworzyli nowy. Rozesłali go po kosztach przesyłki wszystkim, którzy kupili pierwszą wersję. Napewno na tym zbili kokosy. Szczególnie że takie CM sprzedaje się np 4x lepiej niż Quake. Podobnie z uszkodzonymi CDkami etc.

Jeśli ktokolwiek dba o klienta to BFC.

Brak możliwości wyjeżdżania z okopów, to ograniczenie engine-u gry. Napewno nie spisek. Ani też niewiedza autorów w tym temacie. Mają ograniczony skład i ograniczone przez to możliwości. Nie powiem, żeby się nie wywiązywali.

Mich

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Całkowicie zgadzam się z michmichem.
Kupa ludiz twierdzi że BFC sciąga kase z nas!!. A kto tu ma oryginał CMBB.???
Ja przyznaje że nie mam.
+ jak to pow. Mich, jets to kilka hobbystów, którzy zrobili swietną grę.
A kto pomyslał, że by sfinansfować cm engine 2 (ten zapowiadany), to najpierw trzeba mieć kasę.
A kase zdobywają przy pomocy sequeli na lekko przerobionym enginie. Ale bez CMBB i CMAK nigdy nie doczekamy się CMX2. A to że nie ma jakiś opcji w grze, to ograniczenia silnika, jak słusznie zauwazył michmich.
Ja już iwdze jak nasze połączone siły forumowiczów poprawiają silnik do cm.
Robiliśmy by to pewnie z kilka lat. +Gdybysmy znalezi kilku programistów któryz umieją robiś engine

Buczo_cm [ Mikado ]

Mało kto ma oryginał CMBB bo nie wydano jej w Polsce, choć rownież nie uważam żeby ściągali z graczy kasę (przynajmniej bardziej niż to robią inni ;)) Ale przypomnijcie sobie chwilę gdy usłyszeliście o CM i zagraliscie po raz pierwszy. Czyż to nie był szok ?? Wtedy wszyscy mówili że w końcu znalazło się kilku ludzi ktorzy postanowili zrobić naprawdę realistyczną grę wojenną. Porównajcie sobie realizm CC i CM. Różnica klas. Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia, dlatego teraz wszyscy zauważają tylko kolejne bugi w grze i chcemy żeby następna część była duuużo lepsza. I nie ma w tym nic złego. W końcu jeśli nie idziemy naprzód to się cofamy....

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

Buczo_cm ---> dziękuje za zrozumienie. ja nie lubie się cofać....

mich ---> "Brak możliwości wyjeżdżania z okopów, to ograniczenie engine-u gry" taaaaaak to napewno strasznie trudne zafundować graczom tą opcje. prawie mi żal tych pięciu kolesi. prawie.....

03.10.2003

21:39

[19]

stary [ ZiP ]

pieprzycie głupoty.
nie miacie oryginału CMBB nie dlatego, że nie wydano go w Polsce, ale dlatego, że szkoda Wam mamony.
ja mam oryginał.

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

stary ---> ja nie pieprze, ja nie mam oryginału bo łatwiej go załatwić od kogoś z ligi a za te 100 zł moge nieźle zabalować i wspomóc nasz biedny budżet akcyzą za alkochol

04.10.2003

00:37

[21]

stary [ ZiP ]

gen.pułkowniku -> właśnie o tym mówię, "bo tak jest łatwiej", he, he, złodzieje jedne, psubraty! i jeszcze będzie nasz budżet w to mieszał :))

Bombardier [ Konsul ]

Stary -> łatwiej ??? Tyś chyba oszalał. Po pierwsze zakup CMBB w USA przez internet to konieczność wydania prawie 300zł i to bez gwarancji, że dostaniesz przesyłkę - krystalicznie uczcziwa Poczta Polska. Po drugie żeby zamówić trzeba mieć kartę płatniczą, którą nie wszyscy posiadają, no i odpowiednio wysokie dochody, żeby bank ją w ogóle wydał. I to są powody, dla których niektórzy poszukują "kopii zapasowej". CMBO kupiłem w EMPIKU (choć już wcxześniej dysponowałem "kopią zapasową"), a CMBB z wiadomych przyczyn nie mogę. A karty VISA nie mam i jeszcze długo mieć nie będę. Z drugiej strony nie zamierzam finansować jakiejś rosyjskiej mafii czy lokalnych domorosłych dystrybutorów oprogramowania ze stadionu X-lecia. Nie mieszkam też blisko jakiegoś innego gracza. I z tych to powodów zdobycie CMBB kosztowało mnie 4 miesiące czasu i duuużo zachodu. Wcale nie było łatwo i przyjemnie i o wiele chętniej kupiłbym oryginał. Niestety przyjęty przez autorów gry sposób dystrybucji całkowicie to uniemożliwia.

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Łatwo zdobyć cmbb???
Ja nie mogłem nigdzie nawet pirata zdobyć!!!
DOpiero jeden dobry gracz, niech imię jego będzie pamiętane na wieki:)
mi przysłał płytkę poczta.
Wiec ja ruskiej mafii nie finansowałem:)

Lt Ursus [ Generaďż˝ ]

Uważam że Michmich ma w ogromnej większości rację. Jako że interesuję się sprzętem z okresu IIwś to mogę powiedzieć że jest to pierwsza gra posiadająca tak dokładne dane i tak obszerne o czołgach ,pojazdach i uzbrojeniu piechoty. Dowodem na to może być taki Panzer IV J. Mało kto wie że on jeden nie posiadał silnika elektrycznego a tylko ręczny obrót wieży i odbywało się to znacznie wolniej. W CM jest to uwzględnione a mogli sobie nie zawracać głowy takim szczegółem jak i tym również że w BB pierwszy model Pantery dość często sam staje unieruchomiony. W tym czasie one miały niedopracowany silnik który ulegał częstym awariom a nawetr poytrafił się zapalić.To tylko przykłady a takich drobiazgów jest tam wiele.
Zbieram literaturę o sprzęcie i hiestorii wojny od wielu lat a nie wiem czy wyszukałbym tyle danych ile włożonych jest do gry. Jest to prawie encyklopedia. Ile mogłaby kosztować encyklopedia zawierająca dane sprzętu używanego w czasie wojny z ilustracjami?

Ja mam oba orginały z Battlefrontu i oba dotarły do mnie w ciągu 7 dni od złożenia zamówienia w stanie nienaruszonym. Jeżeli ktoś nie dostał zamawianej gry to pewnie z winy poczty. U mnie ponieważ przesyłka nie weszła do skrzynki listonosz pozostawił ją na murku przy bramie skąd mógł zabrać to każdy z ulicy. Chyba tylko dlatego że wyglądało to jak list lub cienka książka w dużej kopercie nikt się nie pokusił. Wydaje się że też się czegoś nauczyli o Polsce, po kilku reklamacjach, bo BB przesłali mi poleconym do odebrania po potwierdzeniu na poczcie. Uważałem że w grę włożono tyle wysiłku że warto było wydać kasę na orginały CM. CM AK też zakupię.

Faktem jest że grę trudno zdobyć bo trzeba posiadać kartę kredytową ale ile jest osób które ją mają i na pewno po zwrocie kosztu mogłyby zakupić grę. Podejrzewam że każdy znalazłby jakiegoś znajomego z kartą kredytową. Ja sam kiupiłem dodatkowe BB dla znajomych. Fakt że podarowałem też ze dwie kopie mojej płytki za darmo ale zrobiłem to dla fanów tej gry którzy rzeczywiście nie mieli innej drogi ani nawet dostępu do pirackich płyt( dlatego jestem pełen zrozumienia dla wypowiedzi Bombardiera).Lepiej tak niż napychać kieszeń jakiegoś pasożyta.

Sądzę że trudno wymagać od autorów żeby włożyli masę pracy w grę następnej generacji bez zysków z tej pierwszej. Gdyby ktoś napisał program i wydał go a 3/4 egzemplarzy rozeszła by się jako płyty pirackie a potem był zasypywany żądaniami poprawek i wytykaniem błędów to ciekawe czy miałby motywację do pracy nad kolejną wersją.

Też mam różne zastrzeżenia do szczegółów ale trzeba chyba obiektywnie stwierdzić że jeżeli może CM nie jest w pełni realistyczną grą ze swoimi ograniczeniami to jednak nie istnieje w tej chwili gra tego typu bardziej realistyczna, lepiej zrobiona lub bardziej grywalna.

BamSey [ Generaďż˝ ]

Lt Ursus-------> Chwała ci za twe mądre słowa bracie.

Berger-------> Ok. Czyli od przyszłego tygodnia ruszamy z historyczną biewką:) Nie upieram się żeby to ruscy atakowali poprostu zrobimy sobie coś co nas obu zadowoli i pozwoli sprawdzić koncepcje jakie nosimy w głowie odnosnie tej nierealistycznej;) gry. Moze być ciekawie:D

04.10.2003

18:38

[26]

Lt Ursus [ Generaďż˝ ]

Bamsey--> jak masz ochotę ustawia jakieś realistyczne sytuacje z ciekawą mapą i składami wojsk to ja też się zgłaszam do tego typu walki bo jednak walki ligowe nie są dobrym symulatorem prawdziwych warunków. Nawet pracuję nad mapkami do BB. Fajnie byłoby rozegrać walkę z liniami okopów, zasiekami, TRP, przygotowaniem ogniowym np nawała katiusz od 4-5 spotterów przed atakiem. Znane przed bitwą opisowo pozycje przeciwnika lub kampania w której pierwsza tura jest rozpoznaniem walką a druga atakiem siłami o 50 % większymi dają prawdziwy obraz walki.Można też wybrać jakiś nietypowy okres wojny.Jak ustawisz walkę z Bergerem to pamiętajn że ja chętnie rozegram następną jeżeli czas ci pozwoli.

05.10.2003

17:02

[27]

BamSey [ Generaďż˝ ]

Lt Ursus-----> Jestem jak najbardziej chętny i mogę toczyć dwie takie walki równocześnie(oczywista PBEM) więc nie musimy czekać ani chwili dłużej. Odezwij się na maila to ustalimy co i jak.

05.10.2003

17:04

[28]

BamSey [ Generaďż˝ ]

Lt Ursus-----> Jestem jak najbardziej chętny i mogę toczyć dwie takie walki równocześnie(oczywista PBEM) więc nie musimy czekać ani chwili dłużej. Odezwij się na maila to ustalimy co i jak.