GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

kolezanka chce sie zabic :(

29.05.2001
21:31
smile
[1]

Usable.ss [ Pretorianin ]

kolezanka chce sie zabic :(

Kolezanka mojej dziewczyny, po stracie chlopaka chce sie zabic, byla z nim dwa lata i teraz bardzo zaluze ze z nim byla. Gosc byl jakis bardzo niejasny.... po prostu stwierdzil "ze dla odmiany chce pobyc z inna". Kolezanka jest zalamana, (jest mloda 17), nic nie je (3 dni) tylko pije alkohol, przez tego palanta... dogadac sie z nia nie mozna, zazwyczaj placze. Moje argumenty i mojej Pani nie pomagaja. Co byscie jej poradzili ?
Pozdro all

29.05.2001
21:33
[2]

Dessloch [ Senator ]

psychiatre/psychologa (nie wiem czym sie roznia), ale dobrego napewno jej pomoze. Powinniscie tez z nia duzo czasu przebywać, zeby o tym jak najszybciej zapomniała. Takie jest moje zdanie.

29.05.2001
21:37
smile
[3]

tumik [ Centurion ]

Dessloch ma racje trzeba uważać na nią. Pewnie znasz ją lepiej to może jest coś co potrafi ją zmotywować (do działania, życia )

29.05.2001
21:45
smile
[4]

Dumper [ Pretorianin ]

Ej, stary nie pomyliles czasem stron? To forum przede wszystkim o grach! Chodza sluchy ze jestes kolesiem co wywija tego typu numery! Dziwne, nie stworzone posty itp. Zastanow sie najpierw dwa razy (albo trzy) zanim cos napiszesz.

29.05.2001
21:51
[5]

Dessloch [ Senator ]

to forum nie jest TYLKO o grach

29.05.2001
22:08
smile
[6]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Usable.ss --> a co twoim zdaniem powinniśmy ci (jej) doradzić ?

29.05.2001
22:55
[7]

ZenonX [ Pretorianin ]

"Zycie jest ciezkie i konczy sie malzenstwem", jak to stwierdzil moj ojciec :)) Ale to tylko tak, dla rozladowania napiecia. Moja rada jest taka: Wyciagnijcie ja na powietrze, zabierzcie do ulubionej restauracji/pubu, tylko nie tam gdze chodzila z tym typkiem, badzcie z nia, rozweselajcie i sprawcie by znow byla szczesliwa... Pozdrowionka, Zenobius X.

29.05.2001
23:01
[8]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Usable-->Powiedz Jej -->Niech się więcej nie martwi, jutro też będzie dzień i słońce zaświeci tylko dla niej. A tego gostka, to do zsypu z nim, psia jucha.

29.05.2001
23:12
smile
[9]

Usable.ss [ Pretorianin ]

jestescie ludzmi, a nie maszynami, ktore tylko graja... jesli autorzy forum pomysleli o czym takim jak rozmowa na kazdy temat to uwazam ze powinniscie w miare odpowiedziec jak ludzie :). Bez obrazy, sam gram, ale czasem pewne rozwiazania mnie przytlaczaja... chetnie dowiem sie od rowniesnikow tej kolezanki (a wiem ze wielu jest) co o tym mysla... mozecie byc pewni ze wasze odpowiedzi szczere zostana zapisane i dostarczone dla niej. Ps. ja jestem psychologiem :)))) mozecie mi wierzyc ze wszelkie moje szczere checi... sa niezbyt u niej mile widziane :) jestem postrzegany jako "osoba ktora ma na chwile zdjac z niej ciezar tego ze ten glab z nia zerwal" ale nie wtym lezy problem :) problem polega na tym ze ok, do niej to dociera... ale nie na dlugo... wszelkie uwagi wezme pod rozwage... na ten czas tyle :) Pozdro :)

29.05.2001
23:45
smile
[10]

Bdx [ Senator ]

Po pierwsze: Jeżeli na prawdę chciała by się zabić to już byś nie miał koleżanki... Po drugie: Uświadom jej, że ten debil co ją skrzywdził, nie jest jedynym facetem na świecie...niech zweryfikuje swoje doświadczenia z tym gościem i nie popełni takiego samego błędu w wyborze kolejnego. Po trzecie:Skoro " wszelkie uwagi weźmie pod rozwagę" to niech jak najszybciej zapomni o tym gościu który ją skrzywdził ( nie wiem w jaki sposó) i spróbuje, jeżeli ma chęć na, doświadczyć nowych doznań, które stworzy Jej sasmo życie....

30.05.2001
00:27
smile
[11]

egnar [ Pretorianin ]

Jeśli to jest żart to naprawdę CH...owy. Ale jeśli nie to powiedz jej, że swoją smoiercią może zranić innych, którym na niej naprawdę zależy - a palanta i tak to nie wzruszy.

30.05.2001
01:06
[12]

Prestidigitator [ Konsul ]

Usable.ss --> Przede wszystkim nie może o tym myśleć i być sama. Ja bym ją wziął na film "American Beauty" (jeżeli jeszcze gdzieś grają), który bardzo pozytywnie nastawia do życia. P.S. Mam nadzieję, że nie ściemniasz.

30.05.2001
01:12
smile
[13]

Usable.ss [ Pretorianin ]

dzieki za wszelkie odpowiedzi, ps nigdy nie sciemniam.

30.05.2001
02:26
smile
[14]

glum [ Pretorianin ]

Usable.ss --> jak pije to nie jest jeszcze tak zle, prawdziwe glupoty przychodza do glowy jak sie tylko siedzi i mysli. co poradzic?....dobrze ze zerwali teraz a nie jeszcze pozniej, bo wtedy mmogla by byc awaria. a najlepszym lekarstwem na zniszczony zwiazek jest....nowy - i tego Jej zycze! aaaaaaaaa, ide spac - db.noc

30.05.2001
06:56
[15]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Usable.ss --> powiedz jej (jeżeli istnieje) że powinna się bardzo cieszyć, właśnie była świadkiem w jego wydaniu czegoś co nazywa się "próbne dobieranie w pary" i okazało się że nie wyszło. Lepiej teraz się rozstać niż potem się męczyć. Związek tego typu musi być na zasadzie równoprawności, jeżeli jedna strona nie czuje "że to jest na pewno to" to bardzo dobrze że się rozstali ponieważ zaoszczędzili sobie wielu rozczarowań w przyszłości. Jeżeli chciał ją opuścić to i tak by ją opuścił. Zdrowa reakcja na taką sytuację ze strony dziewczyny to wnerwienie a nie rozpacz. Powinna dać mu parę razy po buzi i zabrać się za dalsze życie. Jeżeli cierpi, to znaczy że potrzebuje kogoś bliskiego komu może zaufać, najwyraźniej nie jesteś taką osobą, może rodzice. Istnieje tez inne rozwiązanie, ale to jest rozwiązanie dla "prawdziwych kobiet" nie dla beks. Niech walczy o tego faceta, niech się stara, jeżeli go rzeczywiście kocha i on coś do niej czuje to wrócą d siebie, a jak nie to (powtarzam) bardzo dobrze bo oznacza to że nigdy nie pasowali do siebie A tak na marginesie picie alkoholu w takich sytuacjach jest przejawem słabości charakteru i dziewczyna w tym wieku powinna pomyśleć o swoim wykształceniu a nie o piciu bo potem do końca życia będzie przysłowiową „sprzątaczką”, a wtedy niech nie liczy na fajnych chłopaków. Z perspektywy 17 lat te sprawy wydają się niesamowicie ważne i być może w tym wieku są, ale tak ogólnie to niech się uczy rozwiązywać problemy bo napotka ich jeszcze sporo w życiu i będa pewnie o wiele poważniejsze

30.05.2001
08:49
smile
[16]

Matt [ Knight of the Night ]

Dassloch: Kolegi nie poznaje! Jednego dnia bunt i "sabotowanie" topicow, a nastepnego porady psychologiczne i to calkiem nieglupie... ;)

30.05.2001
09:31
smile
[17]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Panowie, dlaczego tak wielu z Was nazywa kolesia, który odszedł od dziewczyny palantem? Ilu z Was w życiu odeszło od dziewczyn? I czy ktoś robił z tego powodu wielkie halo? To nie jest wina ani kolesia, ani jej. Tak się w życiu po prostu zdarza. Njaważniejsze w takich sytuacjach jest zapewnienie załamanej osobie jakiś ciekawych zajęć i wbrew pozorom rozmowa na trudny temat. Ale nie na zasadzie wymądrzania się, czy dawania dobrych rad. Najważniejsze jest dać się takiej osobie wygadać, wylać cały ból na zewnątrz, to często pomaga. A największym sukcesem byłoby skumanie tej dziewczyny z jakąś inną porzuconą, która już przez to "piekło" przeszła.

30.05.2001
10:01
smile
[18]

Jaspin [ Pretorianin ]

Nick,Soulcatcher->popieram Moja rada: czas leczy rany (jednym dłużej innym krócej) Poza tym tylko ją to wzmocni

30.05.2001
10:37
[19]

leo987 [ Senator ]

Jeżeli ktoś się chce zabić (zapić) to wolna droga. Po co trzymać go na siłę na tym łez padole. Wcześniej czy później i tak to zrobi, by zwrócić na siebię uwagę. Choć udział w Big Brother jest zdecydowanie lepszy w tej materii

30.05.2001
14:07
smile
[20]

GoKu [ Konsul ]

No z tym to już przesadziłeś leo978 !!!! Czy chcesz sie przyczynić do smierci innej osoby?!? Jeśli niedaj boże takie coś sie wydarzy to ciekawe jak byś żył z czymś takim!? Zastanów się, bo to nie śmieszne jak dziewczyna przez takiego gościa chce sie zabić.

30.05.2001
14:22
[21]

Soulcatcher [ Prefekt ]

GoKu --> przecież nikt nie umiera

30.05.2001
14:23
smile
[22]

NicK [ Smokus Multikillus ]

GoKu ---> zabijanie się nie jest dobrym sposobem na rozwiązywanie swoich problemów. W ten sposób można rozwiązać tylko jeden, z perspektywą, że nigdy już rzadnego nie rozwikłasz :) Ja też przechodziłem przez rozczarowania miłosne i było mi bardzo ciężko. Natomiast nigdy do głowy nie przyszedł mi tak niedorzeczny pomysł, jak próba samobójstwa. Ta dziewczyna nie jest normalna i jeśli mówi poważnie o zamiarze targnięcia się na własne życie, to potrzebuje dobrego lekarza. W końcu nastały takie czasy, że wizyta u psychoanalityka nie wzbudza już niezdrowych sensacji.

30.05.2001
14:26
[23]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Poza tym nie tak latwo sie zabic. Zwykle duzo sie o tym tylko gada (im ludzie bardziej powstrzymuja, tym wiecej sie gada). Niektorych trzeba po prostu olac. No ale 1 na 100 rzeczywiscie sie gdzies rzuci.

30.05.2001
14:49
smile
[24]

leo987 [ Senator ]

Goku--> absolutnie mnie to nie rusza !!! Dzięki dziennikowi telewizyjnemu serwującemu mi przy kilacji statystyki ofiar i stacji TVN żerującej na ludzkich nieszczęściach zostałem opanowany przez ZNIECZULICĘ, a ponieważ żyjemy w kraju TOLERANCJI i LIBERALIZMU wiec kazdy niech robi to na co ma ochotę !!!

30.05.2001
14:52
smile
[25]

wolkov [ |Drummer| ]

leo, trafnie okresliłeś TVN, popieram.

30.05.2001
14:54
smile
[26]

Usable.ss [ Pretorianin ]

zdania sa podzielone to dobrze.... moze uda mi sie ja na ta grupe przyprowadzic, w sumie ma internet, sama sobie to poczyta... i mam nadzieje zmadrzeje, odwalacie kawal dobrej roboty! DZIEKI Pozdro!

30.05.2001
14:57
smile
[27]

kiowas [ Legend ]

leo--> znaczy sie masz slaba psychike skoro stajesz sie podatny na watpliwej jakosci newsy serwowane przez stacje telewizyjne:))) Ja za pewnik przyjmuje to co zobacze na wlasne oczy - syndrom sw.Tomasza:))

30.05.2001
14:57
smile
[28]

Majin [ Generaďż˝ ]

Usable.ss --> zanim ją tu przyprowadzisz, zadbaj o to, żeby post leo zniknąl, bo może być z nią kiepsko ;-))) Pozdr. Majin

30.05.2001
14:57
smile
[29]

Prestidigitator [ Konsul ]

leo987 --> Poda mi się Twój cynizm :). Tylko czy gdyby ktoś z Twoich znajomych lub z rodziny miał taki problem to też byś mu powiedział, że Ciebie to nie rusza ? P.S. To było pytanie retoryczne :).

30.05.2001
14:57
[30]

Genio [ Konsul ]

a ja bym ci radzil, usable, skierowac ja na stronke gazeta.pl - tamtejsze forum to chyba odpowiedniejsze miejsce - sa tam miedzy innymi watki o depresji, wypowiedzi specow etc. pzdr

30.05.2001
14:59
smile
[31]

matchaus [ Legend ]

Chłe, chłe - leo, widzę, że z Waści niekiepski "moralizator"... Do wszystkich --> Leo987 posiada taki, a nie inny pogląd na "te sprawy" z powodu wysłania na tamten świat tylu istnień ludzkich, że najgrubsze tomiska tego nie opiszą :)))) A ja natomiast myślę ...dokadnie tak samo. Powiem więcej - program pod tytułem "Śmierć na żywo" cieszył by się dużą popularnością... (i wśród oglądających i wśród uczestników)

30.05.2001
15:01
smile
[32]

leo987 [ Senator ]

No dobra...wiem że prowokuję, ale cały ten wątek jest troche dziwny. Każdy ma inną psychikę i niekiedy dobre rady niezwiązanych z tematem osób postronnych mogą jeszcze bardziej pogorszyć sprawę. Zostawmy więc to specjalistom i nie oddajmy tej dziewczynie niedźwiedziej przysługi. Moje wczesniejsze posty proszę czytać z przymrużeniem oka (czyli nie powaznie)

30.05.2001
15:08
smile
[33]

GoKu [ Konsul ]

-----> leo987 No to to ja rozumiem ;) A tak przy okazji Usable.ss postaraj sie wytłumaczyc koleżance, że niewarto umierać za jakiegoś śmiecia, znajdzie sobie lepszego za jakiś czas. Podtrzymaj ją na duchu.

30.05.2001
15:11
[34]

Genio [ Konsul ]

GoKu--> lepszego smiecia ? ;)

30.05.2001
15:13
smile
[35]

Usable.ss [ Pretorianin ]

Genio: widzisz, no wlasnie powiem ci ze nie... poniewaz mlodzi ludzie przesiaduja wlasnie na takich grupach jak te... sadze ze znacznie ciekawsze sa poglady mlodych ludzi , niz starych "wyjadaczy" znajacych sie na rzeczy... Mi chodzi o subiektywne spojrzenie na ten mozna powiedziec przedluzajacy sie problem zalamania psychicznego po utracie ukochanej osoby. Jesli mam byc szczery to osobiscie prowadzilem wiele spraw, nawet blizniaczo podobnych do tych, spraw sercowych i innych. Z tym ze w aktualnym przypadku ta sprawa wymyka sie spod kontroli z jednego podstawowego powodu. Nie mam z nia bezposredniego kontaktu i nie moge miec. Jestem osoba postronna ktora chce pomoc bo zauwaza problem. Po prosu nie moge sie z godzic z taka rzeczywistoscia... jest to po prostu dla mnie nieetyczne i nie moralne. Zawsze pomoge i dlatego tez wszelkimi silami, podpierajac sie waszymi sugestiami stworze oficjalny manifest smierci :) Wasze wypowiedzi zostana do niego podpiete i wyslane. Dzieki wszystkim ktorzy chca sie wypowiedziec na ten temat. Zaden post nie umknie mojej uwadze!! Wilkie dzieki jeszcze raz! Pozdro dla all i pozdro dla adminow za mozliwosc rozwiniecia tematu.

30.05.2001
15:19
smile
[36]

leo987 [ Senator ]

Usable.ss--> absolutnie nie wyrazam zgody na wykorzystywanie mych publikacji w manifeście śmierci. Wszystkie zawarte na tym forum moje wypowiedzi sa moją własnością i wszelkie ich naruszenie będzie niezgodne z obowiązującym tzw. wyczuciem dobrego smaku oraz pogwałceniem moich praw do publikowanych myśli. Jeżeli chcesz zbierać materiały do swej publikacji albo chcesz komuś pomóc naprawdę, to zrób to (rozmowa w cztery oczy), ale osobiście, a nie porzez anonimy i internetowe pogaduchy.

30.05.2001
15:21
smile
[37]

kiowas [ Legend ]

Usable--> znaczy sie jestes staruchem po 30-tce?:))) Bo mlode pokolenie to dla mnie do 26-28.

30.05.2001
15:21
smile
[38]

Usable.ss [ Pretorianin ]

ok, jesli jeszcze ktos sie nie zgadza, niech teraz napisze. Pozdro all... jeszcze nic nie wyslalem...

30.05.2001
15:22
smile
[39]

Usable.ss [ Pretorianin ]

kiowas: mam 24 lata...

30.05.2001
15:23
[40]

Genio [ Konsul ]

dzieki kiowas - nie jest ze mna jeszcze tak zle :))

30.05.2001
15:25
smile
[41]

kiowas [ Legend ]

No to co, chcesz uzyskac odpowiedz na tak wazne pytanie od bawiacego sie klockami 15-latka?? A coz on moze wiedziec o zyciu?? Wlasnie przedzial 18-24 jest dla twej kolezanki nalepszy, bo z jednej strony w zasadzie jej grupa wiekowa, a z drugiej tacy ludzie jakies tak doswiadczenie juz maja.

30.05.2001
15:35
[42]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

Eh, te dziewczyny. Na zranione serce najlepsza jest nowa miłość. Oczywiście jakiś czas musi minąć. Ja bym proponował wersję bardziej barbarzyńską!!!!! Po prostu ją olewać, życie nie jest łatwe, każdy kiedyś miał zranione serce, jest młoda wyliże się z tego, don't panic. Takie ubolewanie nad nią i zakładanie tego wątku jest bez sensu. Z każdym człowiekiem trzeba postępować inaczej i jak się go nie zna na nic są wszelkie rady. Jest wiosna, poogląda sobie dziewczynka przyrodę, posłucha jak ptaszki ćwierkają i nabierze chęci do życia. Więc, zająć ją czymś. Zagnać do pracy (ciężkiej - najlepiej kamieniołomy). Wtedy nabierze chęci do życia i doceni urok życia przed kamieniołami, pokazać jej, że może być jeszcze gorzej.

30.05.2001
15:38
smile
[43]

Usable.ss [ Pretorianin ]

niektorzy 15- latkowie moze sie bawia klockami, choc zanm mlodych utalentowanych ludzi, ktorzy sie bawia bardzo inteligentnymi klockami, klockami programowalnymi, wykonujacymi okreslone zadania zaprogramowane w odpowiednej jednostce programistycznej, wykorzystujacej odpowiednie zalozone wczesniej algorytmy, stworzone w obrebie tego samego projektu logistycznego, przez ta sama osobe w identycznym srodowisku pracy, zalozonym wczesniej , wykorzystujac jedna i zawsze sprawdzona metode postepowania - myslenie. Mam nadzieje ze sie nikt nie obrazi. Pozdro

30.05.2001
15:41
smile
[44]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Usable.ss --> ja to powiem tak :), wszystko co jest na tym forum jest własnością GRY-OnLine i nasza firma nie zezwala na publikowanie tym materiałów gdziekolwiek indziej (szczególnie jeżeli chodzi o posty ludzi na forum) i mamy zaimar ścigać (co już zresztą robimy) wszelkie formy kopiowania zawartości :). Ot tak to sobię pisze bo może nie zdajesz sobie z tego sprawy

30.05.2001
15:44
smile
[45]

Genio [ Konsul ]

i wszystko jasne :)

30.05.2001
15:56
smile
[46]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Soul ---> Popieram!!!! Nie chcę aby ktoś poza moimi plecami korzystał z moich przemyśleń i wypowiedzi. Chyba, że zgodzę się na to po uprzednim otrzymaniu zapytania w tej sprawie na maila, a nie na Forum. (abstrahuję tutaj od zawartości Forum, które jest własnością Waszej Firmy). Usable.ss ---> powiem krótko. To co zamierzałeś zrobić to chamstwo i drobnomieszczaństwo. Dobrze się zastanów następnym razem, przy próbie przeprowadzenia podobnych akcji.

30.05.2001
16:03
smile
[47]

Bili [ Generaďż˝ ]

Hej Usable ss. -->Spytaj sie czy ma icq lub emaila sproboje z nia pogadac. moze sie uda

30.05.2001
16:08
smile
[48]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Bili ---> kurna, zabiłeś mnie tym tekstem. LOLx100!!!! może się uda...... :))))))))))))

30.05.2001
16:22
[49]

Bili [ Generaďż˝ ]

w zabijaniu tekstami jestem najlepszy. Warto sprobowac :)

30.05.2001
16:45
smile
[50]

kiowas [ Legend ]

Fucktycznie dobre:))))))))))))

30.05.2001
16:46
smile
[51]

Usable.ss [ Pretorianin ]

ok, w takim razie wysmaruje cos w oparciu, streszczenie...

30.05.2001
18:46
[52]

Crategus [ Konsul ]

Bill----> po raz pierwszy rozplakalem sie do lez na tym forum :PPPP

30.05.2001
18:53
smile
[53]

Kyahn [ Kibic ]

U mnie na osiedlu była kiedyś "podobna" sytuacja (jakieś 3 lata temu).Chłopaka rzuciła dziewczyna,a ten tak bardzo się przejął,że skoczył z 7 piętra.Na swoje (nie)szczęście połamał sobie kości (jest inwalidą) i wpędził przez to swoją EX w psychiczny dołek,bo ona obwiniała się za ten wypadek. Miesiąc temu natomiast na dyskotece w pobliskiej miejscowości dziewczyna rzuciła kolesia, a ten poszedł na zaplecze i się powiesił,kurcze to był mój rówieśnik miał 18 lat. Ludzie mają naprawdę problemy,robią takie dziwne rzeczy w sumie z błachych powodów-ja ich nie rozumiem.

30.05.2001
18:54
[54]

cRaven [ Konsul ]

Ludzie pokażcie jej tą stronę - zobaczy, że komuś na niej zależy

30.05.2001
19:28
[55]

Zenek [ Centurion ]

bo nie wie ze sens zycia jest w grach

30.05.2001
19:32
[56]

cRaven [ Konsul ]

eee.. chodziło mi raczej o wątek

30.05.2001
21:06
[57]

Sathorn [ Pretorianin ]

W wojsku miałem pod sobą pluton żołnierzy i jedenmu dziewczyna przysłała list że z nim zrywa - jego koledzy przyszli do mnie i powiedzieli mi o tym bo koleś się załamał. Najpierw miałem z nim rozmowę - oczywiście nie na stopie dowódca - żołnierz, ale taka jak facet z facetem. Gościu się rozkleił współczułem mu ale bałem się o innych ( przez trzy dni nie dałem mu giwery do ręki). Potem mnie już wkurzył bo zaczął się użalać nad samym sobą. Wieć dałem mu ostry "wycisk", wiecie bieganie, służby, obierak - miał co robić i przestał o tym myśleć. Pewnie sie teraz oburzyliście ale po pół roku ten gościu do mnie przyszedł i powiedział że właśnie ten wycisk mu pomógł bo naprawdę miał zajęcie a nie myśłał o pierdołach. Rada dla ciebie Usable, jak nie pomaga tłumaczenie to weź jej po prostu wygranij że zachowuje się jak góniarz - zaręczam ci że może nie pomoże od razu ale dziewczynie da do myślenia. Zawsze się mitygujemy jak ktoś nam mówi że postępujemy jak gówniarze (w tym wieku chce się byc "dorosłym" )

30.05.2001
21:10
[58]

Dessloch [ Senator ]

albo wogole ja glowa o parapet, efekt murowany nie zabije sie. Ale tak na serio to nie na kazdym wycisk poskutkuje, to moze jeszcze bardziej pogrązyc ja w smutku.

30.05.2001
22:33
[59]

Sathorn [ Pretorianin ]

Echh nie o to chodzi Dessloch, tez mialem problemy jako nastolatek i wiem ze to wszystko gowno warte tylko wtedy mi sie wydawalo ze swiat sie wali - dzis wiem ze zimny kubel wodyl by mnie wtedy szybciorem uzdrowił. Ale zastrzegam ze to moje zdanie - nie musicie sie z nim zgadzac

31.05.2001
09:39
[60]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Sathorn --> święte słowa :)

31.05.2001
10:25
[61]

Zenek [ Centurion ]

Partyjka w Duke'a powinna ja uzdrowic :)

31.05.2001
10:52
smile
[62]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

nie wiem ale ja mam 21 lat i zauważyłem że większość z was zapomniała chyba jak to jest mieć 17 lat , postrzega się wtedy świat inaczej i wiele rzeczy wygląda terz inaczej pozatym pirwsze mi łości śą takie że myślimy o nich że to będzie na całe życie i cięzko potem przyjąć porażkę uważam że dziewczyna da sama sobie radę zrozumie o co w tym wszystkim chodzi sam byłem w podobnej sytuacji i 3 lata zajeło mi dojście do siebie choć i tak nigdy nie mogę myśleć o tym co było z zupełnym spokojem, o samobojstwie nie myślałem bo uważam to za przejaw największego tchóżostwa (sory za błędy jestem dyslektykiem)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.