Pocałunek Glisty [ Legionista ]
O co tu chodzi?
chcialabym sie dowiedziec jak reagujecie na widok swojego "eks" partnera/partnerki z innym/inna czy nawet jesli wydawalo wam sie do tej pory ze nic juz do tej osoby nie czujecie przezyliscie to w jakis specjalny sposob??Czy to tylko sentyment jesli czuje sie smutek czy tez przyczyna jest to ze dalej cos do tej osoby czujemy??
el f [ RONIN-SARMATA ]
Pocałunek Glisty
Czasami jak widzę po ładnych kilku(nastu) latach moje "eks" to cieszę się że są już "eks"...
dawidowe [ Generaďż˝ ]
a ja niedawno spoktakłam swojego ex po 5 latach i czułam się conajmniej dziwnie
Głowa do wycierania [ Pretorianin ]
stymuluje i w miare mozliwosci eksponuje wiadomy "miesien" zeby zobaczyl(a) co stracil(a) .
Vader [ Senator ]
Powracaja stare rany, nienawisc, bol -> lepiej zacisnac zeby i odwrocic wzrok.
dawidowe [ Generaďż˝ ]
gorzej jak rozejście było tylko rozsądkiem np ze względu na odległość i teraz ma się kogoś innego a tu nagle spotkanie z byłym normalnie serce w gardle
haszek [ Pretorianin ]
Ja staram sie unikac kontaktow z moja ex. Na spotkania na ktorych wiem ze bedzie, nie przychodze. Gdy ja widze z obecnym facetem na ulicy, staram sie przejsc niezauwazony, a sam rowniez odwracam wzrok. Spotkania z nia bardzo mnie bola i z reguly mam popsuty humor do konca dnia. To co sie czuje na widok swojego bylego partnera, zalezy od tego jaki byl i jak zakonczyl sie dany zwiazek.
Pocałunek Glisty [ Legionista ]
w sumie to bylo troche dziwne wydawalo mi sie ze nic do niego nie czuje i dalej tak mysle ale jak ich zobaczylam usmiech stal sie wymuszony tak bardzo ze myslalam ze rozsadzi mi szczękę.nie chcialam oszpecic tej dziewczyny(;)) wiec to chyba nie zazdrosc po prostu bylo mi tak cholernie przykro...za duzo wspomnien moze...