Holgan [ amazonka bez głowy ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1121
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki. Od jakiegoś czasu przy barze pojawia się Osioł zwany: KaPuhY. W pyszczku ma balonik a na ogonku kokardkę. Kiedyś był Osłem pod Ochroną, ale zmieniło się to w chwili kiedy wybrał nową drogę kariery - Kaloryfera Żeberkowego. Uważając na ostre zęby czterokopytnego na blacie baru próbuje przysiąść TrzyKawki. Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poświęcając swoją uwagę Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia się Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Od czasu kiedy w ekipie mafii gdańskiej pojawiać się zaczął Ingham konieczne stało się zainstalowanie spluwaczek oraz wyłożenie dyżurnych szmat. Panowie maja bowiem dziwaczny zwyczaj witania się poprzez plucie. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach...
Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwieksza się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myslał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej właśnie szafy (należacej nota bene do Holgan) wynurza się regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy generatorem Generatorem CZasoprzestrzennym przez AQA... :)
Z żadnej szafy, ani innego wymiaru nie pochodzi Piotrasq, ale za to on sam przyprowadził do nas razu pewnego niezwykłego gościa: słonika koloru seledynowego, który od razu stał się nasza karczmianę tajemnicą...
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Holgan==> Weźmiemy rozrzażone szczypce, pilniki, noze i inne fajne nazędzia i przyzna się nawet do kopulacji z Cuthulhu
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Dibbler ---> i pewnie sie okaze ze znakomicie zna polski :-)
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Holgan==> jak mówi stare RADZIECKIE przysłowie "Nie ma ludzi twardych, sa tylko źle przesłuchiwani"
K@mil [ Wirnik ]
Dzień dobry Państwu....
Przepraszam, ma ktoś coś na ból dłoni ? Bo jak chcałem otworzyć okno to lewą ręką wpadłem w kaktusy stojące na parapecia. Za pomocą pęsety powyjmowałem kolce, ale dalej boli :-(
Kanon [ Mag Dyżurny ]
dziesiąty :o)
Kamil -----. usiadz na kaktusach , bol reki zniknie.... ;o)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
*Nieśmiało* Dzień Dobry : )))
K@mil [ Wirnik ]
Kanon, kiedy naprawde boli :-( Jest czerwona, jak mam to zwalczyć ? :-( Dla iformacji - wnętrze lewej dłoni.
Witam Mi5aser :-)
K@mil [ Wirnik ]
Przestało boleć :-) Ale dam Wam rade z własnego doświadczenia - uważajcie na kaktusy :-P
Holgan [ amazonka bez głowy ]
*smialo i wyraznie*
czesc mikserzasty - nie chowaj sie po katach tylko usiadz przy barze i poopowiadaj co u Ciebie slychac :-)
K@mil --. a czy juz wiesz ze nalezy patrzec co sie robi?? :-)
Dibbler ---> *konspiracyjny szept* jestem po pierwszym spotkaniu... to napewno szpieg. w dodatku zostaje az do stycznia...
K@mil [ Wirnik ]
Holgan, ale kaktus ukryj się za firankami i go nie widziałem :-P To było tuż po wstaniu, zaspany, słamian się na nogach itp :-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
*już śmielej* no więc jakoś to leci ;p
Winetou [ Konsul ]
hejka ;)
ja jak zwykle tylko chcialem wam pokazac jakas fotke z holandii, bo niestety nie mam czasu zeby dluzej zostac ;)
no ale podziwiajcie ----> zetka jako bardzo pracowita osoba w dzien wychowuje dzieci, a w nocy dorabia sobie na czyms takim -------------->>>>>
K@mil [ Wirnik ]
Mi5aser, nie bój się, nie pogryziemy Cię :-P
Winetou, witaj :-) Fajny walec :-P
Holgan [ amazonka bez głowy ]
mikserqu ---> no co tak skromnie i srotowo - opowiedz wiecej. Jak przygotowania?? Wszystko juz poumawiane??
K@mil -->taki brak przytomnosci rano to u Was chyba rodzinne, co??
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
*jeszcze troche śmielej* no już prawie skończone :p a dziś jadę na kawalerski weekend ;p
K@mil [ Wirnik ]
Holgan, możliwe :-) Po 6 godzinach snu wymagam 15 minut na wkręcenie się na obroty :-P
Mi5aser, miłego wyjazdu :-)
Ingham [ Konsul ]
Witam wszystkich!!!
K@mil [ Wirnik ]
No, witaj Ingham :-)
KaPuhY [ Bury Osioł ]
No Bry :-)))
Jak dzionek ??? Mi super :-) wykapany napojony kawa mozna zabrac sie za obiadek :-)))
Ingham--> a Poznan Odpozdrawia Danzig :-)
Holgan--> Potwierdzam przyszly weekend :-)) @ nie dostalem a konferencje proponuje na jutro. Linke masz na GG do g-phone`a ( wynoralem w archiwum - i niech ktos mi powie ze nie warto kopiowac archiwow )
Kwiatuszku--> Plytka jest swietna :-))
Czy moze ktos ze zdjatkami gdanskimi postawic FTP zebym mogl do 18.00 sciagnac??
tigre--> Ty rozowy?? a myslalem ze rozowa jest swinka Pigi :-)
Kanon [ Mag Dyżurny ]
sie pracuje....
Ingham [ Konsul ]
W tej atmosferze burzliwej rozmowy pozwolę sobie zabrać głos w dyskusji. Jutro , a raczej dzisiaj zaczyna się czas odpoczynku, ale żeby nie było tak wesoło to posyłam kota, który ma przypominać o nieuchronnym nadejściu poniedziałku.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Ingham==> Jedziesz z szefem czy z nami:-)....
BTW Od ponniedziałku nadal w robocie...
Ingham [ Konsul ]
Dibbler--> Mam pytanie znasz kogoś kto ma dostawczy samochóód??? Aga i DAniel szukają transportu z Gdyni do Gdańska z ich rzeczami???
Ingham [ Konsul ]
Dibbler--> No to gratulacje. A wracam z szefem, bo jest zarząd i muszę czekać aż się skończy. I jeszcze jedno poproszę L5K na poniedziałek .
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Ingham==> Gambit zadzwonił właśnie i powiedział że wyjdzie ok.16 tak więc przemelinuje się u ciebię!
Ingham [ Konsul ]
Dibbler--> No nie wiem czy taki wróg ludu pracującego, a na dodatek śmieciarz :) znajdzie miejsce u mnie. Znalazłeś karton???
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Ingham==> Ja sam jestem lud pracujący (jeszcze conajmniej tydzień) a karton to naprawde pasjonyjąca historia...
Zofia [ Generaďż˝ ]
Tygrysek ----->jesteśmy na działce, jak byś coś chciał to dzwoń na komórkę
muszę odpocząć przed 1 września ,oj będzie się w poniedziałek działo
Zofia [ Generaďż˝ ]
Ale zrobiłam gafę
Witam i zarazem żegnam się do niedzieli
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Po całonocnej libacji budzi się rosyjski generał, otwiera oczy i widzi
jak adiutant czyści jego mundur z wymiocin. Żeby się jakoś wytłumaczyć
generał tako rzecze do niego:
- Bo młodzież dzisiejsza w ogóle nie umie pić. Wczoraj jakiś porucznik
całego mnie zarzygał! No to adiutant:
- Rzeczywiście panie generale! Całkiem go popierdoliło ! Nawet w
spodnie panu nasrał !
K@mil [ Wirnik ]
Kanon, lol :-D
Lew, król lasu, zebrał wszystkie zwierzątka i mówi:
- Słuchajcie, doszły do mnie głosy, że są burdy w lesie, szerzy się pijaństwo i chuligaństwo. Dlatego od dzisiaj wprowadzam całkowity zakaz spożywania alkoholu! Kiedy ktoś go złamie, będę nieugięty i ukarzę go. Kary będą surowe, z wyrzuceniem z lasu włącznie.
Po tygodniu lew przechadza się kontrolnie po lesie, żeby sprawdzić, czy jego zakaz jest przestrzegany. Patrzy, a z naprzeciwka idzie strasznie pijany zajączek. Zatacza się, potyka o własne nogi. Lew zdenerwował się, złapał zajączka i mówi:
- Słuchaj zajączku, jeśli jeszcze raz zobaczę cię w takim stanie, wyrzucę cię z lasu. Daję ci ostatnią szansę.
Po tygodniu sytuacja się powtórzyła, a lew konsekwentnie ukarał zajączka wyrzuceniem z lasu. Upłynął miesiąc. Któregoś dnia, podczas przechadzki, lew postanowił zapuścić się dalej niż zwykle i wyszedł na skraj lasu. Patrzy, a niedaleko jest mały stawek, a ze stawku... wystają długie uszy. Podszedł, chwycił za te uszy i wyciągnął z wody... zajączka. Oczywiście pijanego.
- Cześć, lew! - mówi zajączek.
- Zajączku, ty nie masz wstydu! - krzyknął lew. - Wyrzuciłem cię z lasu, a ty dalej pijesz!
Zajączek spojrzał nonszalancko na lwa:
- Słuchaj, lew, powiem ci tak... W lesie możesz wszystko, wiesz... ale od nas rybek się odwal...
Kanon [ Mag Dyżurny ]
od razu widac kto pracuje :o)
wszyscy sobie poszli....
Deser [ neurodeser ]
Dobry wieczór.
Od jutra świat się zmienia.
Deser [ neurodeser ]
Uprzejmie proszę nie zwracać na mnie uwagi :)
Deser [ neurodeser ]
up :)
Bo jakiś barszcz czerwony w starej się dopisał ;)
pasterka [ Paranoid Android ]
nikt mnie nie lubi, to ide spac;))
Ingham [ Konsul ]
Właśnie zakończyłem pierwszy etap weekendowego upodlania się. Jutro wyruszm na ślub serdecznej koleżanki, więc pewnie skończy się jak dzisiaj;) Pozdrowibnia dla wszystkich, którzy idą drogą prawdy i koniec tygodnia wykorzyustują na rgenerację sił.
K@mil [ Wirnik ]
Witajcie ludziska :-)
Deser [ neurodeser ]
Dzień dobry :)
Już na nowym komputerku i do tego z windy XP, jestem nieco skołowany.
Deser [ neurodeser ]
Instaluję, kombinuję... i znów instaluję :)
Mam tylko kłopot z kartą TV :( Wymyślili to draństwo tak dawno temu, że nie mam sterownikow, które chciałyby działać z xp. Na dodatek nie mam żadnej informacji co to za karta :/ No może maleńką - TView99. Jak dotychczas lipa i nie działa.
Za to Gothic we wszystkich ustawieniach na maxa wprawił mnie w zachwyt :D Będzie zabawa. Juz NWN czeka na instalację, tylko ten patch ściągać na modemie :(
ZeTkA [ ]
helooooooooooooooo
wiecie co
kocham holandie ;))))))))))))
to jest naprawde piekny kraj , piekni ludzie , i pelen luzzzzzzzzzzzzzzz
hehe pozdrawiam was
i cmokow 102
K@mil [ Wirnik ]
Witaj Zetko, pozdrowienia z Polski od biednego, małego dziecka które od pojutrze znów popadnie w niewole :-(
;-)
ZeTkA [ ]
kamilu heheh spkojna glowa grunt to pozytywne myslenie ;))
das rade i same piateczki pozbierasz ;))
;)))
a ja teraz sie Zmywam papa
sienniku ---> tesknei juz za toba . ;(
K@mil [ Wirnik ]
Zetko, może bym pozbierał gdyby nie to że GOL tak wciąga... :-)
Papa.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Seledynowy Strikes Back !
K@mil [ Wirnik ]
Piotrasq, witaj :-)
Rogue [ Mysterious Love ]
Dobry wieczór :))))))))))))))))))))))))))))))))
Piotrasq-- no no witaj "seledynowy" i pozdrów Bozenke :)))))))))))))))))))))))))))))
Holgan -- w poniedziałek jestem cały dzien w pracy a we wtorek mam nocke wiec jak by co to mozeszesz zadzwonic:)))))))))))))))))I daj znac bo sie naprawde martwie o Ciebie :)
Ok zmykam spac :))))))))))))))))))))))))
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Witam :-))
Ingham--> poczatek upodlania ?? ja godzine temu z imprezy wrocilem :-) Ale upodlenie nie bylo takie straszne - straszne bylo wstanie rano :-P (okolo 15.00)
Deserq--> no to teraz o nas zapomnisz :-)))
Zeciu--> za co Maly dostal ksywe siennik??? (nasiennik?? :-P) wytlumacz bo nie kumkam :-)
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Piotrasq--> no nareszcie do nas wrociles sloniku :-P Jedynie sluszny wpis masz :-))
Rogue--> dobranoc :-)
Deser [ neurodeser ]
Wszystkich witam :)
Może herbatki ?
KaPuhY - nie zapomnę :) Jedyne o czym muszę zapomnieć to nałogi :( Jestem na odwyku od dziś. Ale mnie nosi :/
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Deserku--> biedaku... ja bym mial takie same klopoty. Ciesze sie ze swoich nalogow i nie chce na razie ich sie pozbywac.
Bez piwka wieczorkiem :-((( buuuu
a herbatke poprosze - byle zielona :-)
Deser [ neurodeser ]
KaPuhY - jako, że to nowy system to obrazków z herbatką nie mam :) ale od czego wyobraźnia.
... zieeelooona raaaz ! :)
piwko :) [ślinotok mode on], papieroska.... [czarna rozpacz]...
KaPuhY [ Bury Osioł ]
A dziekuje za cherbatke :-))) o nawet w takim ladnym prl-owskim kubku z napisem "spolem" :-)))
Za papieroska tez bym dzisiaj duzo dal :-/ Skonczyly sie kolo 3.00 pod koniec imprezki i nie mielismy wiecej ..
Deser [ neurodeser ]
KaPuhY - heh, papieroski też wczoraj wyjechałem do końca :) A jeszcze o 22 z TrzemaKawkami kupiliśmy paczkę :) i browarki :))) To było huczne zakończenie mojej działalności na poletku uzywek :)
Zmykam pograć w Gothica :D
tygrysek [ behemot ]
witam serdecznie
jestem wykończony :)
mogę prosić o piwko ??
KaPuhY [ Bury Osioł ]
No to ladnie opiliscie zerwanie z piciem :-PP
milej zabawy :-)
KaPuhY [ Bury Osioł ]
czesc tygrysie - to dla Ciebie - :-)
prezent od firmy :-)
Czym sie tak zmeczyles??? znowu wybielony??
tygrysek [ behemot ]
dziś walczyłem Kapuh z gipsami :)
machanie ręką nad sobą jest strasznie męczące
PS Kapuh: możesz mi wysłać via GG Java Virtual Machine ??
tygrysek [ behemot ]
dzięki za REDDS'a !! :)
KaPuhY [ Bury Osioł ]
tygrysek--> to nie machaj za bardzo lapkami bo sie zmeczysz :-)))
Daj gipsom w pysk, 2 razy kopnij i uciekaj zeby w glowe nie dostac :-)))
Chetnie bym wyslal ale niestety "obie strony znajduja sie za firewallem " wiec dupa :-(
tygrysek [ behemot ]
buu :(
to mail proszę
KaPuhY [ Bury Osioł ]
to musisz poczekac chwile ... musze plik podzielic. Nie wiem jakie pliki moge od siebie wysylac...
pakuje w WC 5.1
Deser [ neurodeser ]
Poczułem piwko to zajrzałem :)
tygrysku - witaj :) a co Ty tak remontujesz ? Jaksinię smoka wawelskiego ;) Ja po urlopie spędzonym na remontowaniu mam na jakiś czas dość :)
tygrysek [ behemot ]
Deserq --> zmieniam biuro na mieszkanie :)
niedługo wrzucę zdjęcia z postępów pracy
Holgan [ amazonka bez głowy ]
...brywieczor...
LIZARD ---> ponamiam swoja prosbe o kontak do mnie na @...
Osielku ---> nie nabijaj sie z chlopakow, ze pic przestaja tylko przypomnij sobie co mi obiecales... :-) na pocieszenie <drap, drap za lewym uszkiem>
Deser, tigre --> skoro tak czesto mowicie o remontach to moze firme remontowa wspolnie zalozycie?? :-))
Rogue ---> jakos na razie nie mam weny tworczej do opowiadania co i jak....
lizard [ Generaďż˝ ]
vitam w ten sloneczny poranek brac karczmana
holgan wybacz nie widzialem poprzedniej twej prosby a na ta odpowiedzialem ;)
Winetou [ Konsul ]
Witam wszystkich w ten niedzielny poranek
Grzecznie melduje, ze po wspanialych 10 dniach na lonie (zielonej trawce) holandii wrocilem do kraju i juz od kilku godzin wdycham nasze niezdrowe powietrze. Na wakacjach bylo niesamowicie. Poznalem kilka ciekawych osob, nauczylem sie smazyc kurczaka i karmic dzieci. Posiedzialbym troche dluzej to pewno bym malemu pieluchy zaczal zmieniac ;) Podsumowujac - bylo zajebiscie za co bardzo ci ZECIU dziekuje ;) i ja rowniez juz tesknie za Toba i Michalkiem.... no i troszke za coffe shopami ;)
Osiel ---> jedz do holandii i pal tam publicznie polskie cmiki to tez cie beda od siennikow wyzywac ;)
Kanon [ Mag Dyżurny ]
dziĘdobry :o)
Nie ma to jak inwentaryzacja, w sloneczny niedzielny poranek..............................
Kanon [ Mag Dyżurny ]
dziĘdobry :o)
Nie ma to jak inwentaryzacja, w sloneczny niedzielny poranek..............................
K@mil [ Wirnik ]
Dzień dobry Państwu.
Niestety od jutro będe wpadął dużo rzadziej, ponieważ skończyłą się przepustka i wracam do więzienia :-/
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Jak ja bym chciał wrócić do tego więzienia...
ZeTkA [ ]
kamilu heheh eee tam przesadzasz na golu mozna sie dowiedziec duzooo ciekawych rzeczy ;)))
kapuszku a to przez te smierdzace papierosy ;))
sienniku kochany jejq nawet nie iwesz jak pusty jest ten dom bez ciebie nie ma mi kto energi do glowki wkladac hehe t;(((((((
wszyscy przesylamy usciski i buziaczki trzymaj sie dzielnie
a ja zmykam bo dzis czeka mnie sajgon z malym Mateo i Michalkiem a pozniej wiatraki w belgi czekaja hehe
nio to si ya ;))))))))))))0
K@mil [ Wirnik ]
Zetka, wiem ze GOL jest bardzo ciekawy i mądry, ale przez niego nie mam czasu na nauke ;-P
Żegnaj :-(
Piotrasq, wiem że ludzie co wyszli ze szkoły bardzo chcą do niej wrócić i mi zazdroszczą, ale spójrz z mojego punktu widzenia. Ja nie mam skali porównawczej.
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam
No i batalia zwana remontem dobiegła końca, a ja wróciłem do domku :-)
Cóż, wesoło było ;-)
Pierwszego dnia wchodzę do mieszkania i wygląda to mniej więcej tak: przez korytarz ledwo można było przejść, pół chaty walnięte do jednego pokoju, a pól do drugiego :-)
Spanie w stylu polowym, ale przynajmniej miałem okazję być beta-testerem nowego materaca ;-)
Więcej Karczmowych snów nie było niestety, za to kilka innych, ale tym już nie będę zanudzał. W każdym razie sporo w nich rozmaitych znajomych, zwłaszcza twarzy z przeszłości, tzn. znajomków których nie widziałem od bardzo dawna (niektórzy to już nawet ponad 2 lata będzie).
Holgan -> Dziękuję za wstępniak :-)
A tak dla wyjaśnienia:
a) Wiem o tym, ale tu niewątpliwie był. Reklamacje proszę kierować do Dziadka Piaskowego :-p ;-)))
b) Lepiej zacznij, bo było Ci w nim bardzo ładnie :-)
c) Nie pamiętam co (o ile wogóle) coś mówiła.
d) Koszmarów to ja nie miewam :-)
Tygrysku -> Może dorobią Ci szkielet z adamantium? :-)))
Zetko, Winetou -> Witajcie spowrotem :-)
Kanon [ Mag Dyżurny ]
ja tez chce do wiezienia ;oD
ZeTkA [ ]
pell heh ja jeszez nie powrocilam do domku i raczej do listopada bede nieuchwytna
K@mil [ Wirnik ]
Witaj Pelleon, mam pytanko - co to za czołg ? :-)
Kanon, zamienimy się ? ;-)
Winetou [ Konsul ]
Pell ---> zecia dalej zostala w zielonym kraju, tylko ja wrocilem - bede tesknil za ta cholera i to bardzo ;/
Kamil ---> chcesz poznac druga strone to polecam moj tryb zycia - rano szkola, popoludniu praca, a w weekendy jak sie wszystko dobrze potoczy kurs jezykowy ;/
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Zetko -> Ups, przepraszam za pomyłkę, po przeczytaniu posta Winetou tak mi się jakoś nasunęło że oboje wróciliście :-)
K@mil [ Wirnik ]
Winetou, to rozumiem :-( Szkoła + Praca = Udręka. Czyli nie mam co narzekać, w końcu szkołą jest tylko w godzinach 8.00 - 15.00 :-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Kamil -> Witaj :-)
Czołg to oczywiście słynny Panzerkampfwagen VI, "Tygrysem" potocznie zwany :-)
Winetou -> Właśnie zauważyłem błąd i już wyjaśniłem :-)
Btw, takie pytanko - w jakie dni i godziny można Cie zastać w sklepie? Ostatnio miałem mały przypływ gotówki i chyba się zdecyduję na tego LiteOn'a.
K@mil [ Wirnik ]
Pelleon, dzięuje za odpowiedź :-) Choć fascynuje mnie wszelka broń, dosć kiepsko się na niej znam. Z powodu swej fascynacji założyłęm nawet wątek który miałem nadzieje stanie się kącikiem miłośników zbrojnictwa, ale chyba nie wypalił i wątek... umarł ;-(
Winetou [ Konsul ]
kamil -----> niekoniecznie - zalezy jaki tryb zycia lubisz - ja lubie byc aktywnym i mimo ze nie ma mnie w domu od rana do nocy lubie takie zycie
pell ----> teraz zaczyna mi sie buda wiec od 15:00 do 18:00 na pewno a moze czasami dluzej - od poniedzialku do piatku i w soboty od 10:00 do 14:00
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Kamil -> Czysto militarne zagadnienia to średnio mnie interesują, ale ogólnie to od zawsze uwielbiałem historię, zwłaszcza II W.Ś. Głównie jednak przebieg działań, postacie, troche mniej sprzęt i uzbrojenie.
Etka [ Imprinterka Dusz ]
czesc wszystkim :) usmiechy rozdaje :)
Winetou--> trzeba bedzie pomyslec o jakims piwku juz niedlugo :) zbieraj ekipke ;)
Winetou [ Konsul ]
etka ---> ojjjj tak - najwyzsza pora ;) pogadam z ziomalami z osiedla ;) - odezwij sie na gg - trza wymyslic jakis termin.... no a poza tym we wrzesniu ma byc zjazd karczmy w pozku :)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Winetou--> wiem wiem...pewien osiel kazal mi szykowac sie za dwa tygodnie...podobno mamy z Ashem byc pod grozba rozstrzelania ;)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Winetou -> Mój rozkładd jazdy będzie raczej wczesno przedpołudniowy, więc jak moje niezdecydowanie się wreszcie zdecyduje, to wpadnę któregoś dnia pewnie koło południa.
Zjazd Karczmy? Pierwsze słyszę :-))))) =)))
Etko -> Witaj i uśmiech odwzajemniam :-)
Winetou [ Konsul ]
Pell ---> no przedpoludniem albo w jego okolicach mozesz mnie nie zastac, ale looz - w razie czego powiedz kumplowi (temu nizszemu bo teraz tam 2 jest i tego nowego jeszcze nie znam bo dopiero jutro wracam z urlopu) ze jestes od winetou to zostaniesz pozadnie obsluzony z rabatami ;) A jesli chodzi o zjazd do gadaj z oslem i holgan, bo to oni cos kombinowali - ja nie znam szczegolow.
Winetou [ Konsul ]
a teraz sie odmeldowuje i lece do media marktu po LOTR'a Two Towers na DVD :-)
Pozdrawiam
tygrysek [ behemot ]
dzień doberek Karczmo
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Winetou -> Przed południem to raczej też zajęty będę, więc z mojej strony wczesne popołudnie wchodzi w grę. Tak czy siak serdeczne dzięki i jakoś tam się zejdziemy :-)
Tygrysku -> Witaj, jak tam dzień mija? :-)
tygrysek [ behemot ]
PELL --> jest mi zimno
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
A u mnie wyszło słońce i zrobiło się gorąco :)
Yoghurt [ Senator ]
Dzieńdobry państwu :) Jestem ciekaw, czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta ;)
tygrysek [ behemot ]
w Kraku halny przywiał taki berger że ho ho
jestem ciekaw kiedy śnieg tutaj spadnie :)
bo martwi mnie to troszkę, bo kurtki zimowej nie mam
tygrysek [ behemot ]
witaj Yoghurt :)
co słychać ??
Yoghurt [ Senator ]
Co słychać? A nic, tak postanowiłem wreszcie wleźć na GOLa po paru miechach przerwy i widzę że KArczma ma się dobrze :)Miło spotkac starych znajomych
K@mil [ Wirnik ]
Winetou, ja niestety musze cały dzień siedzieć i bardzo tego nie lubie.
Pellaeon, rozumiem.
Witaj Etka :-)
Dzień doberek Tygrysek :-)
Yoghurt, ja jestem tu od niedawna więc Cię nie znam :-P
U mnie ładnie, ciepło, bezwietrznie :-)
Yoghurt [ Senator ]
Kamil- w takilm razie witam- już mnie znasz :)
A u mnie zimnica i wiatr duje, a jutro koniec wakacji, po prostu wspaniała atmosfera....
K@mil [ Wirnik ]
Yoghurt, czyźbyś też szedłjutro do szkoły ? :-/
Yoghurt [ Senator ]
Pech, zem się nie narodził dwa lata wcześniej, miałbym miesiąc dłużej :)
Zofia [ Generaďż˝ ]
Witam wszystkich
Tygrysek ----->może podesłać Ci kurtkę zimową?
K@mil [ Wirnik ]
Yoghurt, idziesz do 2 liceum ? Ja do 3 Gimnazjum (15 wiosen na karku, prawdopodobnie najmłodszy tutaj) :-/
K@mil [ Wirnik ]
OOO, witaj Zofia, downo Cię nie widziałem :-P
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Pragę tylko powiedziec, ze 1121 to bardzom wazna liczba w X-Files:) Jst to data urodzin zony twórcy serialu - Chrisa Cartera wiec jest czesto 'uzywana' np. jako godzina czy numer lotu :)
Yoghurt [ Senator ]
A no witamy, witay, Zofii też do tej pory się nie znało :)
Kamil- zadziwiające zdolności matematyczne ;) Dobrze wyliczyłeś
K@mil [ Wirnik ]
Yoghurt, a wiesz kto to Zofia ? ;-) Luknij na jej sygnaturke :-P I jak wyliczyłem masz 17 lat, tak ? :-)
tygrysek [ behemot ]
mamuska --> narazie jeszcze daję radę ... :)
K@mil [ Wirnik ]
Pragne poinformawać że na obiad ide :-P
Zofia [ Generaďż˝ ]
Witaj Kamil --->mialam urlop półtora miesiąca ,więc tylko wpadałam przeglądałam wiadomości i znikalam.
A od jutra do pracy ,koniec tego dobrego.
Zofia [ Generaďż˝ ]
Tygrysek ---->bo mogę Ci przysłać
Yoghurt witaj --->to teraz już się znamy,Kamil już zdążył Ci powiedzieć kim jestem
tygrysek [ behemot ]
mamuśka --> nie trzeba, dam sobie radę :)
Yoghurt [ Senator ]
Ach, przepraszam szanowną panią :) Dziendobry, nie zwróciłem uwagi na podpis
Zofia [ Generaďż˝ ]
Yoghurt ---->nie przepraszaj ,zwracaj się do mnie tak jak wszyscy
Deser [ neurodeser ]
Dzień dobry (na głodzie)
Jestem już po pierwszym przywracaniu systemu :D Uparłem się na tę moją kartę rtv/tv i takie mam efekty :) ale... i tak ją zmogę :)
Kanon - zmień Ty komórkę bo smsa nie można nawet wysłać ;) Zostałem cieniem :D [śmieje się]
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Tygrysku -> W takim razie trzymaj się ciepło :-)
Yoghurt???? To naprawdę Ty????? :-)
Co się z Tobą działo tyle czasu, już Dowództwo Floty zamartwiało się, że rebele ośmielili się wziąć Cie do niewoli :-)
Deser [ neurodeser ]
Pell - jednak granie teraz w Gothica, a poprzednio to zupełnie dwie różne gry :) Czekałem, czekałem... i się dokiwałem ;))) (jakoś to było w takiej radzieckiej bajce :D
Yoghurt [ Senator ]
Ahoj admirale :0 To ja, wysłany w tajemnej misji (tak tajnej, że nawet ja nie wiedziałem, o co w niej chodzi ;)). Wróciłem z wakacji, przywoiżąc m.in trofea z polconu 2003 :) To te wiszące pod sufitem w holu głównym ;)
Poza tym- latałem z mieczem świetlnym, prowadziłęm panele komiksowe a do tego wygrałem konkurs Falloutowy, więc wracam zadowolony i jak najardziej szcześliwy, ze z powrotem w karczmie jestem :)
K@mil [ Wirnik ]
Rozumiem Zetko :-)
Yoghurt, GOL to forum rodzinne :-P Aha, wiesz ze jesteśmy najmłodszymi osobani tutaj chyba ? ;-)
Witaj Deser :-)
Melduje że wróciłęm z obiadu :-P
Yoghurt [ Senator ]
Kamil- może nie najmłodszy, ale jeden z młodszych. I wcale mi to nie przeszkadza :)
Poza tym- nie wiem czy takie rodzinne, niektórzy kiedyś tacy tutaj grasowali, ze w życiu bym się do nich nie przyznał, jesli byliby ze mną spokrewnieni :)
K@mil [ Wirnik ]
Yoghurt, ja jestem najmłodszy, ty masz drugie miejsce :-P
A propo tego co mówisz - ja też nie jestem jedyny ze swojej rodziny na GOLu :-P
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Deser -> No to dwa kciuki w górę :-)))
Też miałem okazję pograć u znajomego na dobrym sprzęcie i faktycznie chodzi jak marzenie :-)
Ale nawet na tym moim da się nieźle grać (nawet się przejść dało ;-)) i myślę już o drugiej rozgrywce (chociaż na razie za bardzo mnie Europa Universalis II zajmuje :-))
Yoghurt -> No to gratulacje! :-)
A tak w skrócie na czym polegał konkurs Falloutowy?
(Mental note: ustawić Fallouta w kolejce gier czekających do "odświerzenia sobie", tuż za Baldur's Gate II, Gothic i Original War :-))
Z mieczem świetlnym też miałem okazję polatać, tyle że wirtualnie jako ten rebel scum Kyle Katarn :-)
Btw, może wykażę się ignorancją, ale dopiero teraz się dowiaduję o czymś takim jak Polcon :-)))
Yoghurt [ Senator ]
No, może drobna ignorancja będzie admirale, bo to największy polski konwent, organizowany od 86 roku :)
Na czym polegał konkurs falloutowy? Odpowiadaniu na pytania dotyczące wszystkich 3 części za 1,2,3 lub z czarnej dziury- za 5 ppunktów. Akurat tak się złożyło, że wybierałem czarną dziurę i znałem odpowiedzi, choć musiałem się nagłowić czasem :)
No i zbvlizenie na falcona zrobionego chałupniczym sposobem :) KOlesie zdolni sa, nie? Destroyera tez chyba dam
Yoghurt [ Senator ]
Damn, nie wklei, za duze zdjęcia robiłem :)
K@mil [ Wirnik ]
Byłem w Carrefourze. Przedłużyłęm warszawką karte miejską, ale dalej brak podręczników :-) No i jestem psychicznie niegotowy :-(
PS. Wiecie że Krystyna Łybacka chce od następnego roku skrócić wakacje o 2 tygodnie ? :-[
Lechiander [ Wardancer ]
Witam!
Właśnie przed godzinką zabrali mi sprzęt, została tylko szara naga jama! :-(((
Wielkies mi uczynił pustki w domu mojem, mój drogi srzęcie, została jeno po Tobie SZA-RA-NA-GA-JA-MA! :-(
I chyba moja przygoda z górami się niedługo skończy. Prawdopodobnie wrócę na Pomorze. trochę szkoda, ale wakacje miałem zajebiste. Pewnie ostatnie. :-)
Rogue [ Mysterious Love ]
..............bry wieczór ...................
Holgan -- ok rozumie i sie nie narzucam .
pell -- he he szkoda ze nic wiecej ciekawego Ci sie nie sniło ale mimowzysko notuj dokładnie bo moze jednak cos.......:)
Witam wszyskich co po wakacjach powracali do naszej karczmy :)))))))))))))))))
Ok zmykam bo jestem po 12 godzinach pracy i jutro tez to mnie czeka :( ale cóz takie zycie .
A wiec dobranoc wszyskicm :)))))))))))))))))))))))))
ZeTkA [ ]
bry nio powrocilam z wiatrakowania czyl;i ze zwiedzania przeslicznych wiatrakow ;))
winetou====> ty sienniku kochany ja tez tesknie ale jeszcze "troche" i .............. ;))))))))))))))))))0
pell ----->no ja jeszze jestem daleko od domku i jeszcze troche tu pobede ale juz krocej niz dluzej ;))
nio a teraz lece dalej
3
2
1
fruuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
ZeTkA [ ]
aa winetou zapomniala bym dzis michu pokazal klase ;))
pojechalismy do malego Mateo i tam przez 3 godziny nion stop brykal i prawe ze przez caly czas chodzil ;))
maluszek juz normalnie biega na tych swoich przeslicznych nozkach ;))
nio thats all
tygrysek [ behemot ]
idę spać
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Dobranoc.
Holgan [ amazonka bez głowy ]
...bry wieczor...
Jutro podejme probe aktywnego dzialania w Karczmie - zobaczymy czy mi sie uda. Teraz tylko w telegraficznym skrocie.
Rogue --> postaram sie odezwac jutro wieczorem.
Lizard --> odebralam, poszedl mail
Osielku --> znaj me dobre serce - poszedl do Ciebie @.
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Yoghurt -> Fiu, fiu, jak z takimi pytaniami sobie świetnie radzisz, to od razu widać prawdizwego Chosen One'a :-)
Lechu -> Witaj. Cieszę się że się cieszysz z wakacji :-)
Rogue -> Niestety podejżewam że teraz sny będą rzadko przychodzić, bo sypiać będę bez "interakcji" i "porannych sensacji", a najwyraźniej te czynniki wpływały na "realizm" snów.
Zetko -> W takim razie niech Obczyzna jak najlżejsza dla Ciebie będzie :-)
A teraz zmykam "Underground" oglądać.
Bywajcie!
Adamus [ Gladiator ]
Witam Wszystkich serdecznie :-)
A zwlaszcza Rothona zalogowanego na GOLu rowno ze mna ;-DDD
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Dzien dobry. Reka do gory, kto orientuje sie w najnowszej historii tego watku, bo mam dwa pytania. W zasadzie jedno, drugie to male miki (linka do karczmy poprzedniej we wstepniaku z 20.08 prowadzi do usunietego watku). Pytanie mam takie: kto i kiedy wpisal 2 panow we wstepniaku przed obsluga? Pal licho ja, ale przed Mag? Przed MarCamperem?? Hmmmm...
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Czesc Adamusie. Czyzbysmy obaj rowno do kieratu sie przypieli? :-))))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Dzień dobry:)
Co za piekny wrześniowy:))))) Wrzucam garść opymizmu na dobry dzień i pobuszuje troche na forum, zanim dopadnie mnie ręka szefa:)))))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
aha...piekny wrzesniowy poranek - tak miało byc:))) ktoś mi zjadł "poranka":))))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Dobry.
Urlopy to fajna rzecz. Powinienem jeszcze gleboko spac...
rothon ----> co prawda ja tego nie zrobilem, ale ma to jakies znaczenie ?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Piotrasq--> Dla mnie ma, dlatego pytam.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Czyli powinienem sie obrazic, ze wciaz jestem na koncu wstepniaka, mimo ze przychodza nowi ludzie ?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Piotrasq--> Nie umiem odpowiedziec. Bo jak mowie, dla jednych ma to znaczenie, dla innych nie.
No ale nic, zostawie chyba ten temat :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Aaaaa, cytat na dzien dobry:
"-(...) wszyscy się mylą. Życie ludzkie jest pytaniem, a nie odpowiedzią. I do tego czasu, jesli się tego nie zrozumie, nie można nic zrobić.
- A co trzeba zrobić, jeśli się to już zrozumie?
- Zastrzelić się."
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
rothon, tzn ze eot? no tak, moglaby byc na ten temat całkiem ognista dyskusja:)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
To podyskutujmy. Nie ma to, jak porzadna awantura w poniedzialek rano :))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Aniele--> Eeeee... furtke sobie zostawiam, napisalem 'chyba' *smieje sie*
Ja sie po prostu czasem boje, zeby ktos nie pomyslal, ze mam jakies personalne 'ale'. Tylko dlatego sie asekuruje, bo od zastrzezen do konkretnych osob jestem biegunowo odlegly. Szczegolnie, ze np. Trzy Kawki nie znam prawie w ogole :-)))
Ingham [ Konsul ]
Witam Wszystkich!!!
I z rana dla Dibblera obrazek, coś Ci powinno to przypominać.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Zaduma...
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
rothon, jasne:) czasem tylko wrzucasz granat i w nogi:))))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
...dziendoberek...
rothon ---> w sprawie historii najnowszej. Ja to zrobilam, dlatego ze Ci dwaj siedza przy barze wiec umiejscownienie ich przy opisie baru bylo sensownym i logicznym czynem. Nie chodzilo tu o podwazenie czy tez pomniejszenie autorytetu szefostwa czy tez obslugi, lecz o zachowanie logicznosci. Mam nadzieje, ze tak do tego podejdziesz. Bo ostatnio obsluga baru zajmuje sie tylko ja z obslugi zatrudninej, a Ty nawet nie przegladasz papierow na zapleczu... :-) :-p :-)
Witaj Adamusie :-)
Heja Aniolku :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Aniele--> Bo mi takie zadanie dali hihihihi
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
witaj Holgi:)
wychodzi na to rothonie, że powaznie zaniedbujesz swoje obowiazki:)))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Holgan--> Rozumiem. Przyjmuje do wiadomosci. A papierow nie przegladam, bo jest tam taka fura rachunkow, ktorch pochodzenia nie umiem okreslic, ze nijak nie moge zmusic sie do rozpoczecia sortowania. Zreszta, polowe musialbym wywalic, a tego czynic nie chce :-))))))
K@mil [ Wirnik ]
Witam, jestem po zakończeniu początku roku szkolnego. Rozdali plan i kazali iść :-) A nie, kazali jeszcze krzesła ponosić :-P Ogólnie plan jest raczej ok, w każdym razie lepszy niż rok temu. W tym roku jest po kolei 7 8 6 6 6 lekcji, a rok temu było 7 8 7 8 6 :-P
Holgan [ amazonka bez głowy ]
rothon ---> :-)))) tak sie tylko tlumaczysz. Uwazaj bo jak nie siadziesz do nich do konca tygodnia to obiecuje Ci uroczyscie ze wpuszcze tam Ósmego. :-))))))))))))) Chyba ze namowisz Anielice zeby Ci pomogla :-)
Anielico --> moze Ty rothonowi pomoze w segregowaniu papiurów?? :-)
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
wiesz Holgi, ja tam nie mam nic przeciwko, ale wolałabym zeby to rothoniasty mnie poprosił;))))))))
K@mil [ Wirnik ]
Zobaczcie, fajny plan, nie ? ;-)
Poniedziałek:
1. Chemia
2. Matematyka
3. Niemiecki
4. Fizyka
5. WF
6. Polski
7. Angielski
Wtorek
1. Biologia
2. Polski
3. Polski
4. Matematyka
5. Religia
6. Angielski
7. Informatyka
8. Informatyka
Środa
1. Matematyka
2. Polski
3. WF
4. WOS
5. Niemiecki
6. GW
Czwartek
1. Polski
2. Angielski
3. Historia
4. Biologia
5. Niemiecki
6. Geografia
Piątek
1. Fizyka
2. Matematyka
3. Polski
4. WF
5. Matematyka (chyba się pomyliłęm...)
6. Plastyka
Nie wiem po co to wklejam, po prostu nudze sie i chciałem coś popisać :-P
Swoja drogą miałem rekordowo krótki początke roku - tylko 1h :-)
Kurde, zapomniałęm :-P
Witam Wszystkich !!
;-)
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
K@mil, Boże! ja nie chce wracać do szkoły!!!:)))))) Powodzenia, plan nie wyglada najgorzej:) Dasz sobie rade:)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Aniele ---> czemu ?? Ja bym chcial !
K@mil [ Wirnik ]
Anioł, dziękuje :-) Rok temu było dużo gorzej, więc mudsze być dobrej myśli. W końcu spadek ilości lekcji w tygodniu z 36 na 33 to już coś :-P Nie ma muzyki, techniki, wróciłą plastyka i cholera Pani od Matmy oddała jednego jedna lekcje na polski ;-(
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Holgan--> Pomysle o tym (o segregowaniu i o namawianiu :-))). A w ogole to u siebie na biurku mam takie dwie fury papierow. Fura po prawej - koniecznie sie zapoznac, fura po lewej - wypadaloby sie zapoznac. Obie od miesiaca tylko rosna, a ja wciaz mam wstret do kwitow :-)))
K@mil--> Plastyka, WF... moze sie zamienimy? Ja mam 7:15 - weryfikacja wnioskow inwestycyjnych kubaturowych (dot. zalozen przy ustalaniu IRR); 9:00 opinia w sprawie prezentacji nt. polityki finansowej i technik oceny struktury kapitalow; 11:00 posiedzenia w sprawie zatwierdzenia planow finansowych w Zamosciu, 13:30 zapoznanie sie z raportem sprzedazy za sierpien (plus ocena), 14:30 wizyta w urzedzie miejskim w sprawie jakis podatkow, zlozenie informacji o posiadanych dobrach, bleeeeeeeeeeee
K@mil [ Wirnik ]
Rothon ===> Nieee, dizękuje, jak masz taki plan to juz wole zostać w szkoel :-P Aha, jeśli kogoś zdziwiła duża ilość matematyk i fizyki wyjaśniam - klasa mat-fiz.
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
*skacowany jak górnik po strajku* Dzień Dobry ; )
K@mil [ Wirnik ]
Witaj Mi5aser, czemu jesteś taki zmęczony ? :-)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
To moze "szefostwo" zalozy wreszcie nowa ?
mikser ---> witaj.
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Piotrasq, do podstawowki to jeszcze moglabym wrócic, ale do liceum nie za bardzo:)
K@mil, masz racje, lepiej wróć do szkoły:))) btw. ja tez byłam w mat-fizie:)
Witaj Mi5aser!!!:) usiadź i odpocznij troche:)
K@mil [ Wirnik ]
Mi5aser ===> Ech, źle odczytałem Twojego posta :-) Przeczytałęm Skatowany, a przecież jest Skacowany :-P
Anioł ====> OOO, widze że nie jestem jedynym matematykiem na Smoku :-P
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
K@mil do matematyka to mi bardzo daleko:) brrrrr dreszcze na wspomnienie matmy:))))) ok troche przesadzam;)
K@mil [ Wirnik ]
Anioł, rozumiem :-) Ja w podstawówce byłem z matmy bardzo dobry, ale teraz jak mam wysokopoziomowe gimnazjum musze (podobnie jak wszyscy) ostro zasuwać :-P
Goronit [ Chor��y ]
1 Września......
Latami ta data budziła grozę,
a dzis to po prostu kolejny dzień w Pracy...
Holgan ====> Jak tam zborek & czy robimy w Maga Sesje w środę u Ciebie czy u mnie???
tygrysek [ behemot ]
dzień dobry o poranku
więc przechodzę do zakładania nowej Karczmy
tygrysek [ behemot ]
NOWA KARCZMA:
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Goronit -zborek żyje nie ukatrupiłam go! na sejsę zapraszam do mnie, czy po połudiu będziesz miał czas by wspólnie ze mną wziąść Aster na dłuższy spacer z moim małym kundlem?
rothon -- > biedne papierzyska ingorujesz je :-).
mixer - ...... rozumiem że weekend kawalerski był bardzo udany? :-)