--> Archiwum Forum
hola' [ koniczynka ]
Za którym razem pozytywnie ukonczyliscie egzamin na PRAWO JAZY??
no włąsnie/ mieliscie szczescie czy raczej było ciezko podczas zdawania na prwao jazdy---- no co sądzicie o was jako o kierowcach?
Michmax [ ------ ]
Zdałem wszystko za pierwszym. O sobie jako o kierowcy sądzę że za szybko jeżdzę, ale inni mówią że czują się ze mną bezpieczni, więc jest ok.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ukonczyc to ukonczylem juz za pierwszym, tyle, ze ze skutkiem negatywnym :-)))
Zdalem dopiero za drugim.
legrooch [ Legend ]
Pierwszy - jazda jest ok. (no może zabardzo się wkurzam i rzucam mięsem do innych jak popadnie ;))))
Daro2k [ Centurion ]
Zdałem dopiero za piątym razem. Za każdym razem oblewałem na placu, oczywiście za pierdoły.
Ar'Saghar [ spamer ]
Teorie zdalem od razu ... ale sie nie moglem z placu wydostac :)
W sumie dopiero za trzecim razem - i wtedy miasto to juz byla formalnosc ...
Ar'Saghar [ spamer ]
Teorie zdalem od razu ... ale sie nie moglem z placu wydostac :)
W sumie dopiero za trzecim razem - i wtedy miasto to juz byla formalnosc ...
wampirek [ Pretorianin ]
Teorię zdałem za pierwszym razem,miasto udało się za drugim.
hetman [ Generaďż˝ ]
Ja zdalem za pierwszym :) Ciekawe czy bym teraz zdal....nawyki.notoryczne lamanie przepisow , kazdy wyrabia sobie jakis styl jazdy niekoniecznie taki jaki wymagany jest na egzamie...a naprzyklad. patrzac na nick takiego Rothona odrazu mozna wywnioskowac , ze to wariat za kierwnica :)
boro [ Generał ]
pierwsze prawko (polskie) - testy za 6, jazdy za pierwszym (bez potkniecia)
drugie prawko - zawodowe (usa) - testy za drugim (bo za pierwszym dostalem polska wersje, ale nie wiem co za cymbal to tlumaczyl - totalne bzdury), jazdy za drugim (ah te europejskie przyzwyczajenia....
pozdrawiam
boro
hola' [ koniczynka ]
boro>>>> testy za VI razem!!!!!! nie wierze ci zhyba bys sie w miescie nie pokazal bo to jest wstyd-----nie powiem plac czy miasto ale testy------współczuje ci
chris82 [ Centurion ]
hola' --> ja za pierwszym po co zdawac kilka razy no wez przestan.placyk w 3 minutki objechalem a potem byla zabawa tylko. Powodzenia wszystkim zdajacym
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
za 2 razem bo za pierwszym pan egzaminator pblał mnie za to że dobrze na bramkach pojechałem.....:-(((((
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
za pierwszym razem. dobry jestem co :)))
Rendar [ Senator ]
Za pierwszym. A co sądze o sobie? Hmm. Ludzie mówią, że lubią ze mną jeździć, bo czują się bezpieczni. Może to dlatego, że okres wariackiej jazdy mam już dawno za sobą?
chris82 [ Centurion ]
A do jazdy to jezdze raczej spokojnie chyba ze mi cos odjebie to wtedy nogi z gazu nie zdejmuje
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
ja nie mialem nigdy problemow z nadmierna szybkoscia... mam za mocnego woza i troche oleju w glowie.
wiem czym to moze sie skonczyc...
o tym moze swiadczyc liczba ofiar na drogach po ostatnim łykencie... (50 pare :( )
GOGLO [ Centurion ]
Zdałem za pierwszym (na ciężarówke też) !!! Jeżdże spokojnie bo przeważnie jade z dzieckiem.Ale jak pracowałem w komisie to lubiłem poszaleć na cudzy koszt,bo mojego samochodu mi szkoda,szczegolnie,że teraz chce go sprzedać(jakby ktos był zainteresowany to założyłem wątek na ten temat). Życze szerokiej drogi
Chupacabra [ Senator ]
ja zdlaem za 2gim razem. Kierowca raczej ze mnie kiepski, jako jedny sie przyznam:) Samochodem jezdze malo,bo swojego nie posiadam jeszcze , no i najdalej to jechalem jakies 70km od domu, z ojcem kiedys a sam maks 20km wiec doswiadczenia prawie nie mam, a prawko mam 2 lata.
wysiu [ ]
Ja zdałem za 3 razem, oczywiscie jazde, testy za 1.
Na jazdach za pierwszym razem dostalem jakiegos gruchota z wyskakującymi biegami - niestety nawet nie wyjechałem z placu, za mało mialem doswiadczenia w radzeniu sobie z takimi ewenementami, a za drugim egzaminator stwierdził, ze nie spojrzałem czy cos jedzie przy właczaniu sie z podporzadkowanej (zeby bardziej spojrzeć, musiałbym sobie chyba kark skręcić;)). A za trzecim poszlo bez zadnych problemow.
I tak juz sobie przejezdzilem pare lat i paredziesiat tys km (nie licze), bez zadnych wypadkow czy stluczek. Mam na koncie zero punktow, i tylko jeden mandat - oczywiscie za predkosc - no, przyznaje sie, miałem 112 w mieście (a tak naprawde przy tabliczce 'obszar zabudowany', postawionej na obwodnicy.. wymarzone miejsce dla misiow, a ja jak głupi dałem sie nabrac..:) ale nie mam im nic za złe, bo potraktowali mnie nader fair - 0 pkt - a zdarzalo mi sie juz w tym samym miejscu jechac i 160 np..:) )
Kencik [ Konsul ]
Ja zdalem wszystko za pierwszym razem i to w jednym dniu :)))
mikhell [ Master of Puppets ]
Zdalem za pierwszym razem
KUCHARES [ Konsul ]
A ja zdaje dopiero w ten poniedziałek , i chyba bedzie ciężko :)
dziki cool [ Pretorianin ]
ja za mlody
minius [ Generaďż˝ ]
Ja za pierwszym, ale przyznam się (po cichu), że zanim przystąpiłem do zdawania, miałem już na swoim koncie ok. 200 tys kilometrów natrzaskanych bez prawka. Musiałem jeździć ale jakoś balem się przystępować do egzaminu. Tyle, że z każdym rokiem było coraz więcej drogówki na ulicach i stwierdziłem, że nie ma się co już dalej narażać.
Arczens [ Legend ]
za trzecim razem ale raczej nie z mojej winy
wysiu [ ]
minius --> Wow, nieźle:) Ale i tak nie przebijesz gościa, o ktorym niedawno czytałem - jezdził 20 lat bez mandatu jako kierowca cięzarowki, w końcu Policja chciała mu dac jakąś nagrodę dla dobrego kierowcy, i okazało sie, ze gosc nigdy nie zdal prawka (wszyscy policjanci go juz znali - zadnemu nigdy nie wpadlo do głowy poprosic go o papiery) :)
minius [ Generaďż˝ ]
wysiu ---> Większość to były wyjazdy zagraniczne, gdzie za bardzo zagranicznych samochodów tamtejsi policjanci nie kontrolowali (bariera językowa ;o) ). Ale w kraju conieco również jeździłem. Najśmieszniej było kiedy na kurs jeździłem własnym autkiem. Koledzy na kursie się nieco dziwili, hehe.
A o tym gościu o którym wspominasz to chyba był Austriak lub Szwajcar jak dobrze pamiętam.
boro [ Generał ]
hola' -----> wstyd to bylo by gdybym sobie nie poradzil w tescie praktycznym - w koncu jazdam samochodem nie polega na wypelnianiu testow. Za szustym razem - nienawidze kucia na pamiec, nie umiem kuc - stad 6 podejsc.
Praktyczna jazda samochodem jest wazniejsza...
Pablo512 [ Legionista ]
Za pierwszym na B (egzaminator byl cool ) a C zdawalem w wojsku (niby egzamin tez jest panstwowy, ale troszke inaczej cie oceniaja, wiec to byla bylka z maslem). Teraz jezdze juz ostroznie i wolno (pojazd mi nie pozwala szybciej......mam malucha :P ), ale musialem troszke wydac na lakiernika zanim do tego doszlo :)))))