GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: Jak wygrywać w CM:BO - garść porad

18.05.2003
23:36
[1]

dw4rf [ Generał ]

Forum CM: Jak wygrywać w CM:BO - garść porad

Mam dla początkujących kilka rad, ktore umozliwia wam osiagniecie pewnych
sukcesow w CM:BO.

Po pierwsze flagi nie sa najwazniejsze. Najwazniejsze jest
zniszczenie wojsk przeciwnika przy jak najmniejszych startach wlasnych.
Wtedy flagi zajmujesz bez oporu. Jak to zrobic?

1. Krok pierwszy - zakup sprzetu
Musisz wiedziec w jakich warunkach bedzie toczyla sie bitwa. Wiadomo, ze
do lasu czolgi ani dziala nie sa potrzebne. Zaleznie od strony, ktora
grasz musisz dostosowac zakupy do mozliwosci wykorzystania dostepnego
sprzetu, co od razu narzuca pewna okreslona taktyke gry.

Amerykanie maja bardzo dobre pojazdy do wsparcia piechoty (priest, m8hmc,
shermany 75) i zabojcza artylerie (np. 105 VT - droga, ale na piechote
rewelacyjna). Dziala raczej kiepskie - z reguly sobie daruje. TDsy
szybkie, ale slabo opancerzone. Z pojazdow godny polecenia jest m8
grayhound. Piechota bardzo droga, ale ma duza ilosc wsparcia (mozdzieze,
hmg, bazooki), co rownowazy troche jej cene.

Taka charakterystyka sprzetu od razu narzuca pewna taktyke - twoje pojazdy
powinny szybko zmieniac pozycje - od oslony do oslony. Przede wszystkim
niszczyc wroga piechote i unikac walki z czolgami niemieckimi. Czolgi
powinny byc oslaniane przez piechote - aby wyeliminowac ew. panzershrecki
i bazookami oslaniac flanki czolgow.

Brytyjczycy maja doskonale dziala ppancerne (6pdr niszczy wiekszosc
niemieckiego sprzetu pod dowolnym katem, a 17 pdr wszystko). Piechota
brytyjska jest cienka (najgorsza ze wszystkich), ale jej sila lezy we
wsparciu (duuzo piatow i mozdzierzy). Jezeli chodzi o czolgi, to polecam
wszystkie z dzialem 17 pdr - Archer, Firefly oraz Cromwella 6 i Shermany.
Z pojazdow nieoceniony jest Wasp i Daimler. Z artylerii - dobrej i taniej polecam
4.2 in.

Taktyka zastosowania czolgow - podobna do amerykanskiej. Powinienes
poruszac sie pod parasolem wlasnych dzial ppancernych (ew. TD). Duza ilosc
artylerii umozliwia odpowiednie zmiekczenie wroga przed wlasciwym atakiem
- wtedy brytyjska piechota doskonale sobie radzi z niemiaszkami - a jak
dolozysz do tego waspy, to uciekaja az do berlina ;)

Niemcy - doskonala i w miare tania piechota. Najlepsze czolgi (pantera,
KT) i TDsy (Hetzer, JagdPanther) i duza ilosc roznych pojazdow wsparcia (Hummel,
Wespe, wszystkie halftraki, PWSy itp.). Swietne lekkie dziala ppancerne.
Zabojcza artyleria - choc niezbyt tania.

Grajac niemcami musisz przede wszystkim pozbawic przewagi aliantow - czyli
ich pojazdow wsparcia. Bez tego aliancka piechota jest do bani. Czyli
trzeba inwestowac w TDsy, choc mozna tez w czolgi. Mozna przyjmowac z
wiekszoscia czolgow alianckich (ale nie ze wszystkimi TD) walke czolowa.
Grając aliantami musisz skupić się na eliminowaniu wrogiej piechoty.

2. Krok drugi - rozstawienie

Przede wszystkim jest potrzebna analiza terenu. Musisz wiedziec, gdzie
twoje czolgi beda bezpieczne, gdzie beda mialy pozycje strzeleckie, gdzie
mozna dobrze ustawic dziala, jakie pozycje sa dobre dla piechoty, gdzie nie
bedzie widac jej przemieszczania itd. - to samo trzeba ustalic dla przeciwnika.

Nastepnie trzeba opracowac plan dzialania - moze byc bardzo ogolny - typu:
"bede atakowal glownie na lewym skrzydle chcac oskrzydlic wroga. Jak to sie
uda, to zaatakuje na prawym i zmiazdze w srodku. Przeciwnik moze mnie
zaatakowac prawa, wiec tam przygotuje obrone." Moze tez byc bardziej
szczegolowy, ale zawsze musi byc. Wszystko zalezy od terenu na jakim
przyjdzie ci walczyc. Rozstawienie moze tez zalezec od stylu walki, jaki
preferujesz.

Rostawiaj sie w kolejnosci:
1. dziala
2. piechota
3. pojazdy
4. spotterzy i wsparcie

Caly czas miej na uwadze plan.

3. Krok trzeci - walka
Walka to jedna wielka niewiadoma - nie wiemy (dokladnie) z czym bedziemy
mieli do czynienia, nie wiadomo co moze zrobic przeciwnik, niewiadomo jak
zachowaja sie nasze odddzialy. Ale mozna nadac jej przebiegowi odpowiedni
tor, ktory doprowadzi cie do zwyciestwa.

Kilka zasad, ktorych przestrzeganie daje wieksze szanse na zwyciestwo:
- koncentracja - chyba nie trzeba tlumaczyc - chodzi o uzyskanie przewagi
liczebnej/materialowej na waskim odcinku frontu
- zaskoczenie - dzialaj nieprzewidywalnie - wyzbadz sie schematow
- dezorientacja - nie pozwoj przeciwnikowi zbyt predko poznac twoich sil i
zamiarow - uniemozliwi mu to podjecie przeciwdzialan
- wywiad - zdobadz jak najwiecej danych o przeciwniku (sily, zamiary) -
pozwoli ci to unikac zaskoczenia
- poznaj mozliwosci sprzetu i wykorzystuj go na maxa
- rozproszenie - stosowane w obronie - pozwala na zmniejszenie strat przez
ostrzal arty, dzial i pojazdow
- manewr - nigdy nie stoj w miejscu (czyba, ze przygotowywujesz zasadzki w
ukryciu) - ciagle zmienianie pozycji uniemozliwia przeciwnikowi skuteczna
kontrakcje - bardzo wazne w przypadku pojazdow
- wspoldzialanie i koordynacja - najwazniejsza rzecza w drodze do sukcesu
jest wykorzystanie w odpowiednim miejscu i czasie odpowiednich srodkow -
artylerii, czolgow, piechoty, dzial, wsparcia - w scislej wspolpracy.
- wzajemne oslanianie - czesc jednostek sie przemieszcza - reszta oslania
ich ruch
- rezerwa - zawsze staraj sie miec rezerwe (jakoakolwiek - moze byc to
czolg, dzialo, spotter, piechota), ktora mozna uzyc na zagrozonych
odcinkach
- inicjatywa - dzialaj aktywnie, bo zmusza to przeciwnika do robienia
gwaltownych posuniec, co zwieksza szanse tego, ze popelni on jakis blad,
ktory mozesz wykorzystac

4. Krok czwarty - Zwyciestwo
Zwyciestwo nigdy nie przychodzi latwo, ale jego osiagniecie jest
uwarunkowane przez pierwsze trzy kroki. Jezeli w ktoryms z nich popelni
sie blad, to istnieje duza szansa, ze obroci sie to na nasza niekorzysc

Wiekszosc swoich zwyciestw osiagam dzieki jednemu decydujacemu atakowi.
Stosuje do tego pewien schemat:

1. Zabezpieczenie terenu dzialan - odpowiednie ustawienie srodkow wsparcia
piechoty (dziala, pojazdy, hmg, itp) oslania moje przygotowania - ogien
nekajacy.
2. Rozpoznanie pozycji wroga (zwlaszcza pojazdow, dzial, ale tez piechoty)
3. Zajecie pozycji wyjsciowych do ataku (jezeli nie uda zrobic sie tego na
samym poczatku gry, to crawl&hide).
4. Wyeliminowanie pojazdow i dzial wroga - moje pojazdy dzialaja wtedy
bezkarnie.
5. Przygotowanie ataku - glownie artyleria i ogien pojazdow.
6. Oczyszczanie terenu - po zmiekczeniu przez arty i pojazdy - wchodzi
piechota.

Nie zawsze tak latwo to przychodzi, kolejne etapy rozmywaja sie. W
momentach krytycznych (cos idzie niezgodnie z planem) uzywam rezerw.

Mam nadzieje, ze to pomoze. Jednocześnie mniemam, że inni gracze
mają inne poglądy lub rozwiną trochę moje przemyślenia.

18.05.2003
23:58
[2]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Chyba nie ma sie do czego przyczepić.

Może odpowiem na czeste pytanie smoczkowca. Przeciwnik od razu zaczął biec w kierunku flag i zdażył zając lasek przy fladze i co mam teraz zrobić?

1.Jak masz mozliwość to ustaw dziala-bardzo dobre sa flak20mm- tak zeby pokryc ogniem biegnaca w strone flagi wroga piechote. Dobrze jest od razu nakierować ogien spoterów w to miejsce. Nie ma wiekszej frajdy niż złapanie piechoty wroga w odkrytym terenie ogniem mortara 4,2 inch albo 120mm. Niestety cięższe kalibry namierzaja za długo aby znalazly w tym wypadku zastosowanie.

2.Jak juz przeciwnik posadzi tylek w lasku kolo flagi to nie przejmuj się. Z reguły bedzie tam trzymal pluton czy dwa. A to sa wlasnie te plutony ktorych mu zabraknie gdy bedziesz go rozbijał w innym miejscu.

19.05.2003
00:04
[3]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Jestem zupelnie zielony w ta gre gram od dopiero od dwoch dni
O co chodzi z tymi punktami i kupowaniem--->tylko przy grze multiplayer?
Jest jakas liga czy cos oraz jakies stronki modami?

19.05.2003
00:35
smile
[4]

Anoneem [ Melodramatic Fool ]

ZgReDeK --> punkty na zakup wojska masz w trybie Quick Battle, niewazne czy grasz multi czy z kompem. W scenariuszach historycznych wojsko masz takie jakie jest w scenariuszu przewidziane. W QB za ustalony limit punktow mozesz takie wojo kupic jakie Ci sie spodoba. Wszystko ma swoja wartosc w punktach - generalnie im cos jest przydatniejsze tym wiecej kosztuje. Oczywiscie obaj rywale maja identyczna ilosc punktow:) To czy beda limity na poszczegolne rodzaje woja zalezy od ustalen jakie podejmiesz z rywalem (mozecie sie zgodzic m.in. na bitwe pancerna - wtedy wszystkie punkty mozesz przeznaczyc na sprzet pancerny, ale na inne rodzaje wojsk masz juz limit; na sily ogolnowojskowe - gra z zachowaniem rownowagi miedzy wszystkimi rodzajami; lub bez ograniczen - wtedy mozesz spozytkowac punkty absolutnie dowolnie, chocby kupujac same dzialka plot.). Odpowiednie wydanie tych punktow to rzecz naprawde kluczowa.
Co do ligi to jest, owszem. Linki do stron z modami i informacje nt. ligi masz na tej stronie: https://cmhq.gry-online.pl

19.05.2003
00:48
[5]

Anoneem [ Melodramatic Fool ]

Pytanie do wyjadaczy: czy oplaca sie brac pojazdy/piechote/dziala/spotterow weteran? Kosztuja odczuwalnie wiecej, a z efektami bywa roznie. Czy weterani sa na tyle lepsi od regularnych ze rekompensuje to ich mniejsza ilosc?

19.05.2003
00:58
[6]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

nie wiem czy inni sie ze mną zgodzą lecz ja uważam ze nie warto

19.05.2003
01:57
smile
[7]

martre [ Chor��y ]

to zalezy co Olaf, to zalezy co...;]
np bron pancerna zasadniczo biore tylko vet, z regoly sie oplaca, mam wrazenie, ze strzelaja szybciej (troche, ale na ogol to troche jest momentem decydujacym) i celniej, nie ma przypadkow, jesli pierwszy nie trafi a pucha przezyje, drugi wchodzi w cel....i juz
jesli chodzi o piechote, to nie wiem (moim zdaniem nie wplywa to nijak), spotterzy szybciej strzelaja, to wiem z forum, aaaaa i zalogi pepanc (piat, bazooka, shreck) podobno wolniej, czy tez trudniej wpadaja w panike...
pozdr
a propos, pliczki?;]

19.05.2003
02:35
smile
[8]

martre [ Chor��y ]

oczywiscie sa sytuacje beznadziejne, np dwa hetzy strzelajace na wprost do czrecza, nic mu nie zrobia...niestety;-(
sprwadzilem wiem, nawet nie pomne z kim...."(jakos nie dawnno) ale jake daje to pole do popisu dla czegos szybszego.......najlepiej z bokowca......;]
Anoneem ---> czy rekopensuje.....na pewno latwiej stwierdzic to u "niecnych" niemcow....puchy zasadniczo i z roznych powodow lepsze, poniewaz z zalozenia jakby osobiscie nie biore niemieckich gigantow, gram czolgami podobnie jak alianci, z zasadzki (jak sie uda) i zaskoczenia

19.05.2003
09:21
smile
[9]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

juz muwie czemu moim zdaniem nie warto brac czołgów vet:
gram zazwyczaj aliantami a ich czołgi mają słabsze opancerzenie, to każdy wie.
Zazwyczaj staram sie podejsc przeciwnika z boku czy jakiejś zasadzki ale nie zawsze wychodzi. Zdarzają się sytuacje kiedy dwa czołgi idą na bezpośrednią wymianę ciosów, oczywiście w takiej sytuacji czołgi alianckie mają mniejsze szanse na przezycie. I tu reg mają przewagę nad vet. Otóż zauważyłem ze w bezposredniej wymianie ognia reg szybciej się cofają i szukają osłony, natomiast vet próbują wykonać rozkaz do końca i to często się dla nich kończy tragicznie.
Dlatego zazwyczaj biorę regular :))

19.05.2003
10:11
[10]

Marder [ Konsul ]

faloxxx ---> Ciekawe spostrzeżenia z tymi czołgami ;) Generalnie radzę Ci unikać pojedynków "na szeryfa" kiedy nie jesteś pewien siły swojego sprzętu.

Anoneem ----> Czołgi i pojazdy wsparcia to generalnie veteran. Szybciej reagują i wstrzeliwują się w cel. Nieraz sekunda zwłoki może zadecydować o losie pojazdu. Piechota raczej regular. Weterani sprawdzają się tylko pod silnym ogniem artylerii i przy akcjach w zasadzce. Nerwy im tak szybko nie puszczają w ekstermalnych sytaucjach. Działa, jakoś nie wyrobiłem sobie zdania. Raczej regular chyba że masz jeszcze trochę luźnych punktów. Spotterzy weteran szybciej naprowadzają na cel, ale ma to znaczenie tylko przy szybko zmieniającej się sytuacji. Przy nawale ogniowej umocnionego wroga tuż przed atakiem zwłoka tury czy dwóch nie ma znaczenia. Chyba że są to już ostatnie tury :)

19.05.2003
16:40
[11]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

wlasnie zapisalem sie do ligi CM;BO wytlumaczcie mi jak tosie je itp :) chodzi o sprawy foramlne ktore nie sa zawarte w regulaminie i jak wyglonda gra jesli kto ma bardzo slabe pingi-vide 600-500

19.05.2003
17:11
[12]

dw4rf [ Generał ]

Pingi nie mają wpływu na grę tcp/ip, poniewaz polega ona tylko na przesylaniu stanów gry (tak jak w pbem). Ważna jest natomiast ciągłość połączenia.

19.05.2003
17:14
[13]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

to bardzo dobrze sie sklada bo moje łącze jest bardzo zapchane ;D A co jeśli przerwie połaczenie?

19.05.2003
17:23
[14]

Anoneem [ Melodramatic Fool ]

Nic. Gra tworzy autosave co ture, wiec wgrywasz go i laczysz sie ponownie.

19.05.2003
17:26
[15]

Anoneem [ Melodramatic Fool ]

Konkretnie oczywiscie host wgrywa save, a jego partner laczy sie z nim ponownie:)

19.05.2003
18:37
[16]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Czolgi vet podobno sa lepsze. Jakoś sie o tym nie przekonałem walcząc fireflyami. Staram sie nie walczyc "na szeryfa" więc puszki reg mi nie przeszkadzają.

Spoterzy vet to czyste marnotrastwo. Zyskuje sie tylko kilka sekund w szybkosci namierzania.

dziala vet? Nie uzywam. Wole dac jakies plut albi coyHQ z podwojnym serduszkiem.

Piechota vet. W ataku idzie do przodu mimo ostrzalu. Czyli czasami to jest zle rozwiazanie bo nie wycofaja sie ale dadza sie wybic. W obronie to plus. Nie panikuja tylko strzelaja do konca. Fale atakujacej piechoty moga sie rozbic o broniacych sie vet. Komp vet powinna byc atakowana chyba baonem reg zeby przegrac. Dlatego broniacych sie vet nalezy porzadnie zmiekczyc spoterem albo miotaczem ognia.

19.05.2003
19:02
[17]

Anoneem [ Melodramatic Fool ]

Jeszcze jedno pytanko - czy dzialo ktoremu wydam rozkaz "hide" odpowie ogniem jesli zostanie zaatakowane?

19.05.2003
19:27
[18]

Dziki Łoś [ Konsul ]

Anoneem ---> Odpowie ogniem jeśli zostanie zaatakowane przez jakąś jednostkę a nie ostrzał artyleryjski (spotter) i oczywiście jeśli widzi sprawcę ostrzelania, chociaż warto jeszcze mu dać ambush (cover arc/armor w BB) w jakiś newraligczny punkt, bo wtedy jeśli cos tam się pojawi to zacznie samo strzelać (np. czołg ustawiony bokiem :) ).
W CMBB widać jeśli czołg ma załogę vet, wolniej panikuje, lepiej strzela, i szybciej reaguje na rozkazy. Chociaż cudów nie moża oczekiwać, bo to w końcy tylko troszkę lepszy czołg a nie RUDY 102.
Natomiast w kwestii dział uważam, że veteran to podstawa jeśli działo jest dalekiego zasięgu i strzela do puszek (np. 75mm PaK) gdyż celnośc poprawia się znacznie. W przypadku dział jak 150mm UH celność nie jest najważniejsza gdyż jak taka 150 wpadnie do lasku to wymiecie sporo i nie liczy się dokładne trafienie (przeciw piechocie). Tyle o celności, nie wiem ajk reszta graczy ale ja wolę działa vet, gdyż nawet podczas silnego ostrzału, załoga póki działo nie zostanie zniszczone bardzo rzadko je opuszcza. Zapobiega to sytacjom, kiedy załoga spanikowana opuszcza nieuszkodzone działo.

19.05.2003
21:37
[19]

sturm [ Australopitek ]

dw4rf -----> Wiem ze masz b.duzo wiecej doswiadczenia ale nie zgodze sie co do dzial brytyjskich (6pdr i 17pdr).Jeszcze nigdy nie udalo mi sie zniszczyc 17 (ze nie wspomne o 6) strzalem w przedni pancerz niemieckiej JP, KT.Sporadycznie zdarza mi sie rozwalic JPzIV. Ale mozliwe ze ja mam pecha:(

19.05.2003
22:15
[20]

dw4rf [ Generał ]

Sturm --> ja raz straciłem 2 KT w 10 sekund - oba front turret penetration z 600m od 17 pdr (Hi Amerilas!). Sam z 6 pdr natłukłem masę pz IV, stugów, hetzerów nie wspominając o lżej opancerzonych celach. 17 pdr nie biorę (wolę Archera) dlatego, że zdecydowanie bardziej preferuję lekkie działa - mała cena (można ich wziąć więcej), większa szybkostrzelność (więcej pocisków trafia), trudniej je wykryć i można je łatwo i szybko przemieszczać (jeepem lub na piechotę). A jak masz kilka dział, to przynajmniej na jedno z nich wyjedzie ci przeciwnik bokiem :)

19.05.2003
22:44
[21]

slavo_cc [ Konsul ]

Z mich doświadczeń wynika, że ruskie czołgi paskudnie zezują. Ale jest na to sposób - kupować tanki Crack .Różnica jest niesamowita, mogą nawiązać równorzędną walke. Szczególnie polecam SU-100, takie dzało Crack , w pozycji hull down to koszmar Niemieckiego dowódcy. Pantery często mają problemy z przebiciem się przez pancerz IS-2 ale te ostatnie są delikatnie mówiąc mułowate. Strzelają rzadko, trafiają jeszcze rzdziej, tylko jak już wcelują to nie ma co zbierać ;) .Myślę że isu -122 i t34/85 late też nie są do pogardzenia ale podstawa dla ruskiego czołgisty to perfekcyjne wyszkolenie załóg.

20.05.2003
21:25
smile
[22]

sturm [ Australopitek ]

dw4rf ---->A jesli w ten sposob to sie z Toba calkowicie zgadzam.Ale nigdy mi sie nie udalo zdjac KT z takiej odleglosci ani 17 ani tym bardziej 6pdr:(Chyba rzeczywiscie mam pecha.Bede probowal dalej.

20.05.2003
21:28
[23]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Zagra ktos z begginerem?-zaznaczam iz nie moge hostowac. Posiadam jak narazie tylko BO

20.05.2003
21:35
smile
[24]

sturm [ Australopitek ]

ZgReDeK ----->Kopsnij sie na lacznik moze ktos jest.Ja bym chetnie zagral ale bede mogl dopiero w czerwcu..:(

21.05.2003
01:11
[25]

slavo_cc [ Konsul ]

ZgReDeK -----> załatw sobie CMBB to chetnie zagram z Tobą kilka sparingów

21.05.2003
16:02
[26]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

No sciogam caly czas CM2 niedlugo bedzie to dam znac :P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.