GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 143

14.11.2001
14:17
[1]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 143

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Goscimy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan i Szaman mieszają magiczne drinki, Magini kręci sie po sali, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle (w chwili obecnej jego obowiazki przejal Mac, czym zaskarbil sobie wdziecznosc tak gosci jak i obslugi, ktora martwic zaczynala sie o fakt przedluzajacego sie urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umiesciliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi regularnie na zieloną herbatę, a towarzystwa dotrzymuje mu Magini - wielbicielka tegoż napoju. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub noca przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jestesmy znani z dyskrecji :)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki.
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

14.11.2001
14:20
[2]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

i jeszcze w górę : )

14.11.2001
14:21
[3]

JackSmith [ ]

Witam ... dziś trochę później wstałem ;-)))

14.11.2001
14:21
[4]

JackSmith [ ]

... mogę jakąś kawkę poprosić ........

14.11.2001
14:24
[5]

massca [ ]

no wiec prawdziwa opowiesc z gatunku "wpadka towarzyska" : moi przyjaciele to zgrana od dziesieciu lat paczka ktora zna sie jak lyse konie i rozne teksty miedzy nami lataja ..... wiadomo. mamy taki zwyczaj ze spotykamy sie w pewnej knajpie w niedziele w poludnie na sniadanie. no i ostatnio byli wszyscy oprocz jednego. ten wlasnie, ktorego nie bylo od tygodnia umawial sie z nowa dziewczyna - chlopak wyluzowany i wygadany ale przy kobietach "na serio" troche niesmialy i delikatny. w ta niedziele zaplanowal poznanie swojej nowej kobiety z kolegami, wlasnie przy sniadanku w milej knajpce. ale spoznial sie juz 20 minut. nagle jeden z naszych przyjaciol zauwazyl ze Kolega Spoznialski dzwoni do niego na komorke..... bez zastanowienie odebral polaczenie i z beztroskim usmiechem na twarzy rzucil do sluchawki : " PORUCHAŁEŚ JUŻ ? TO PRZYJEŻDŻAJ NA ŚNIADANIE !!!!! " niestety, nie wzial pod uwage dwoch faktow : 1.kolega byl juz z dziewczyna w samochodzie, 2.w samochodzie ma zestaw glosnomowiacy.... ...

14.11.2001
14:25
[6]

Magini [ Legend ]

Jack - moze byc taka?

14.11.2001
14:27
[7]

JackSmith [ ]

oooo .. :-)) ślicznie dziękuję Królowo :-) tego mi trzeba aby stanąć na nogi

14.11.2001
14:29
[8]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

hehehehe niezłe : ) to teraz opowieść mojej kierowniczki :) Moja kierowniczka ma zwyczaj mówić do swojego komputerka "dziadu" no i pewnego razu pod koniec dnia, przyszedł do niej Prezes firmy i coś nawija. Moja kierowniczka rozmawjając z prezesem wyłączała komputer i oczywiście komputer nie chciał się wyłączyć. Moja kierowniczka wkużona bo się spieszy do domu Krzyknęła "Zamknij się Dziadu !!!" , no i wtedy Prezes zdębiał ; )

14.11.2001
14:48
smile
[9]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

massca, i co z ta laska? wolna? hehehe Swoja droga, kto korzysta z zestwu wiozac nowa sztuke i zamierzajac gadac ze starymi kumplami? Wiadono, ze cos poleci, nie ma lewara :-)))))

14.11.2001
14:52
[10]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> pewnie chciał przyszpanować jaki to ma fajny zestaw : )

14.11.2001
14:55
smile
[11]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Jezuuuuuuuuuuuu, Massca w karczmie :) Niemożliwe. Massca czyżby juz tylko karczma stała się ostoją spokoju na forum ? Czasami tak sądzę.

14.11.2001
14:56
[12]

massca [ ]

rothon - laska caly czas online, predzej czy pozniej by sie dowiedziala jakimi jestesmy hardcorowcami (wlaczajac w to jej faceta....) ale fakt ze pierwszy kontakt mogl byc szokujacy.... ale koles ktory rzucil tym tekstem mial kaca moralnego 3 dni i mocno sie tlumaczyl..... ale fakt ze takich rzeczy sie nie robi, to fakt (tzn. gadac przez zestaw przy lasce :))))))) misaser - nie ma co szpanowac bo pracuje w dżiesemach , ma sluzbowy samochod, telefon i zestaw, a ta dziewczyna pracuje razem z nim :))) dla nich to normalka :))))))

14.11.2001
14:57
[13]

massca [ ]

viti - przypadek, ale zostalem bo mnie milo powitano (nie wiem czym zasluzylem, wiem czym NIE zasluzylem :)))))))))

14.11.2001
14:59
smile
[14]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

To może się napijesz Koreliańskiej ? Jak juz tu jesteś.

14.11.2001
15:00
[15]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

massca --> to w takim wypadku mamy najlepszy dowód że nawyki mogą być bardzo szkodliwe ; )

14.11.2001
15:02
smile
[16]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Oooo choroba, panna z tej samej firmy. Kurcze, skad ja to znam? :-))))) Ps. All--> Fakt, Massca jest "szczegolnie zasluzony" hahaha. Tworzyl podwaliny kategorii tematycznej :-)))

14.11.2001
15:03
[17]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Będzie mieć nauczkę, że czasami wystarczy pomyśleć zanim się coś powie (w przypadku opowiadania Massci)

14.11.2001
15:06
[18]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Hehe, niezłe opowiadanka :)) Rothon --> ja miałem tak samo z postaciami, na pierwszej sie nauczyłem o co chodzi w grze, i czego unikać, a później stworzyłem drugą postać ktorą teraz gram. Tak zawsze jest. Ja już Ci dawno mówiłem byś założył nową postać, ta pierwsza zawsze jest testowa :)

14.11.2001
15:06
[19]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

będą mieli co dzieciom opowiadać ; )

14.11.2001
15:18
smile
[20]

Magini [ Legend ]

Ja przepraszam Panow, ale zmienie na minutke temat ;-)) Holgan - jakbys do nas przypadkiem zajrzala i przypadkiem te slowa przeczytala, to przypominalm, ze czekam na @ z przepisem na kuraka! I tyle

14.11.2001
15:20
[21]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Holgan ----> ja też ja też : )

14.11.2001
15:22
[22]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ale ja juz przepis na kuraka dalem! Nie pamietacie? :-)))

14.11.2001
15:23
[23]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> twój przepis mam i stosuje : )

14.11.2001
15:24
smile
[24]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Mag - Jakiego kuraka ? Czy ja też mógł bym sie załapać na ten przepis ? :-)

14.11.2001
15:24
[25]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon -----> tylko pomijam fazę marynowania ; )

14.11.2001
15:44
smile
[26]

siara [ Chor��y ]

Jax też mam jeden przepis na kuraka. Robi się tak "Lafirynda podaj kuraka !!!!" i już

14.11.2001
15:48
[27]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Siara ---> dobry przepis ale u mnie nie działa chyba mam źle wyposażoną kuchnię ; P

14.11.2001
16:21
[28]

Astrea [ Genius Loci ]

Czuwam... tylko, że po cichutku (do góry :))

14.11.2001
16:31
[29]

Kerever [ Konsul ]

siara --> masz moze jeszcze jakies ciekawe przepisy? te na kuraka mi sie bardzo podoba :-)

14.11.2001
16:33
[30]

AnankE [ PZ ]

Dzin dobrywieczor. Qrka moze ktos mi pomoze??? Raz udalo mi sie wejsc na taka fajna stronke poswiecona fantasy co sie zwala Kamienny Smok i teraz za chiny nie umiem znalesc linka! Moze ktos go zna? I soczek poprosze na pocieszenie...

14.11.2001
16:58
[31]

AnankE [ PZ ]

Rety....poniewaz nie ma tu zywej duszy to sama sobie tego soku wezme i na dokladke dokeje cos wyjatkowo ognistego... A to dlatego, ze ducha w Karczmie zobaczylam..tj. "ojca" pogaduch! :-))) Qrka na wstrzas jakiego doznalam chyba jedna szlanica nie wystarczy! ;-) Musze machnac jeszcze raz.

14.11.2001
17:26
[32]

Taunis [ Konsul ]

Nikogo nie ma mówisz... To kto mi tanyego VINA naleje???

14.11.2001
18:01
[33]

Szaman [ Legend ]

AnankE, slonko, ja jestem, ale mialem juz dwa razy "zwisy" GO i nie moglem nic napisac... No i jeszcze to cholerne chorobsko...

14.11.2001
18:07
[34]

Trollf [ ]

AnankE -->

14.11.2001
18:28
[35]

HAL9000 [ Konsul ]

Witam wszystkich! Zaluje, ze nie moge tu byc czasciej... Powiedzcie mi --> Z ktorego roku jest Ultima Online: Renaissance?

14.11.2001
18:57
smile
[36]

siara [ Chor��y ]

mamg jeszcze jeden sposob na swietny przepis: Memory -> File -> "Siara! i wszystko jasne" :)))))))))

14.11.2001
19:26
[37]

AnankE [ PZ ]

No Trollfiq, bardzie moj ulubiony!!! Dziekuje z calych swoich sil. Ty to jestes chyba jak dobry duszek co to nad wszystkim czuwa! :-))) Szamanq ja tez sie czuje jakby sie przespacerowalo po mnie stado sloni. Dzisiaj chyba nici z zadania domowego. Jestem za bardzo padnieta. Przepraszam...

14.11.2001
19:34
smile
[38]

Magini [ Legend ]

Uuuuuu .........

14.11.2001
19:44
[39]

Magini [ Legend ]

Hmmmmm .....

14.11.2001
19:59
[40]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Magini --> Co to za "Uuuuuuu"? Czyżbyś poszła w ślady Astrei i stała się duchem ?? A tak wogóle to witam wszystkich bywalców:))

14.11.2001
20:02
[41]

Tofu [ Zrzędołak ]

Witam wszystkich ! Jej, jak zwykle najlepsze rzeczy mnie omijaja - no coz, taki moj los... :) Jeszcze nie nadrobilem zaleglosci w czytaniu, ale widze jedno na razie - mamy nowego klienta w karczmie - i to jakiego ! ;) Massca witaj serdecznie ! Magini --- a ja chyba wiem skad to uuu i hmm... - mam racje ze wiem? :)))))

14.11.2001
20:03
[42]

HAL9000 [ Konsul ]

siara --> Nie "file" tylko "fine" Magini --> Nad czym tak myslisz? :-)

14.11.2001
20:08
[43]

Magini [ Legend ]

rothon - no wiec, skoro sie obiecalo, to prosze. Niestety nie mam mp3, ale same slowa tez ładne :-) Zapomnę cię, jeżeli chcesz jeżeli chcesz, zapomnij też. Nie będę szukał, nie będę pukał, nie będę dzwonił, nie bede bronił ci czegokolwiek. Tak, wierzę ci, rozumiem, że ktoś inny jest, skonczyło się. Nie krzyczę "patrz", zachowam twarz, mam taki luz. Wiesz? Pojdę już, pójdę gdziekolwiek Powiedz mi tylko, czemu w twych oczach z łez się malują czarne witraże. Co cie tak boli, skoro nie kochasz jaki sie w tobie zrywa sen? Jakie sie w tobie budzą pejzaże, skąd tyle ciepła w gotyckich oknach, tysiąc portetów na twojej twarzy. Co cię tak boli skoro nie, skoro już mnie nie kochasz? I jeszcze to powiem ci: naprawdę chciałem z tobą być. Lecz teraz wiem - "Kochałem źle" - tak sądzisz, cóż ... wiesz? pójdę już, pójdę gdziekolwiek. A jeśli kiedyś najdą cię myśli, by wrócić - powiem "nie". Nie będę grał, nie będę chciał. Pamiętaj, że nie znajdziesz mnie Będę gdziekolwiek Powiedz mi tylko, czemu w Twych oczach z łez się malują czarne witraże? Co cie tak boli, skoro nie kochasz? Jaki się w tobie zrywa sen? Powiedz mi tylko, dlaczego płaczesz za każdym razem, kiedy uciekasz? Przecież wiesz dobrze, że ci wybaczę Przecież wiesz .... Wiesz, że czekam

14.11.2001
20:10
[44]

Magini [ Legend ]

Mac - nie, nie zamienilam sie w ducha, tylko czulam sie samotnie w tej pustej Karczmie, wiec sobie krzyczalam Tofu - jasne, ze wiesz :-) HAL - ja nie mysle, to za trudna czynnosc ;-)

14.11.2001
20:15
smile
[45]

Magini [ Legend ]

I znowu nikogo nie ma :-(

14.11.2001
20:17
[46]

Tofu [ Zrzędołak ]

Magini --- hehe, wiedzialem, ze wiem :))) A piosenke tez znam i lubie na dodatek - toz to Michalek nasz nieoceniony :)))

14.11.2001
20:19
[47]

Tofu [ Zrzędołak ]

Jak to nie ma? Jestem caly czas i nawet moge Ci herbate na to konto zrobic ! :) A nie pisalem przez chwie bo szukam mp3 z ta piosenka zeby rothonowi wyslac :))))))

14.11.2001
20:19
[48]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Magini --> ja jestem, ale nie mam ostatnio weny twórczej wiec się nie udzielam ;-))

14.11.2001
20:20
[49]

Magini [ Legend ]

Tofu - z tej samej plyty tez jest fajna "Moja milosc najwieksza" i "Nie trzeba mowic nic", nie?

14.11.2001
20:20
smile
[50]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

A ja nie znam tej piosenki. Za to melduję się w karczmie :)

14.11.2001
20:20
smile
[51]

Magini [ Legend ]

Ale sie chlopaki tlumaczycie, no no ;-)))

14.11.2001
20:21
[52]

Tofu [ Zrzędołak ]

Magini --- po tytulach nie bardzo kojarze, calych plytek tez raczej nie mam :) Ale "Nie trzeba mowic nic" jest rzeczywiscie rewelacyjne :)))

14.11.2001
20:23
[53]

Tofu [ Zrzędołak ]

Magini --- pewnie ze sie tlumaczymy - jak nas kobieta o jakies niepopelnione grzechy oskarza to trzeba to naprostowac przeciez ! (Innz sprawa ze jak oskarza o popelnione to tez trzeba naprostowac, ale to juz szcegol :))))

14.11.2001
20:23
[54]

Magini [ Legend ]

Tofu - a znalazles mp3 do tych "Witrazy"? Chociaz szef pewnie zna. On zna wszystko. Niczym sie nie da zaskoczyc ;-( Vitaj Viti :-)))

14.11.2001
20:24
[55]

Tofu [ Zrzędołak ]

Znalazlem i juz gra na mnie u dysku - zaraz jak sie wkurze to zaloze jakas darmowa strone i bede tam wrzucal :))))

14.11.2001
20:27
[56]

Magini [ Legend ]

Tofu - wyslij rothonowi, ucieszy sie ;-)) Da na serwer, a ja se sciagne ;-)) A masz gdzies moze "Ja wbity w kąt" (chyba jest tylko w wersji live)? To jest dopiero ładne...

14.11.2001
20:28
smile
[57]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Łaaaa... nic mi się nie chce robić. Dlaczego ten dzień jest taki krótki. Z ostatniej chwili. Brazylii nie będzie na mistrzostwach świata :-D

14.11.2001
20:28
[58]

Taunis [ Konsul ]

Co z tym VINEM do cholery!!!

14.11.2001
20:29
[59]

Tofu [ Zrzędołak ]

Magini --- "Ja wbity w kąt" wlasnie sciagam :)

14.11.2001
20:29
[60]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Tofu --> No właśnie zrzuć to gdzieś, cobym zobaczył czym wy się tak podekscytowywowujecie. Dobrze to napisałem? :))

14.11.2001
20:30
[61]

Magini [ Legend ]

Taunis - vino sie jakby ... skonczylo ... chwilowo

14.11.2001
20:31
[62]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Taunis --> Spokojnie winko już jest. Do wyboru do koloru :))

14.11.2001
20:31
[63]

Tofu [ Zrzędołak ]

Mac --- wlasnie zakladam sobie darmowe konto - za chwile powinno byc jak tylko wymysle jakies przekonujaco brzmiace dane uzytkownika :)))

14.11.2001
20:32
smile
[64]

Magini [ Legend ]

Mac - prawie dobrze napisales, troche przedobrzyles ;-)) Tofu - a masz gdzies pod reka "Oddaj mi samotnosc ma" ? ;-))

14.11.2001
20:32
[65]

Szaman [ Legend ]

Dzieki Ci Trollfie! Tego wlasnie szukalismy z PZ... All: Sorry, ale mam chyba goraczke i nie mam sil czytac nowych postow... Ale nie trworzcie sie, nie jest to smiertelna choroba (na nieszczescie dla Was... ;)))

14.11.2001
20:33
[66]

Taunis [ Konsul ]

COOOOOOOOOOOOOO????????? Jak w tak dobrej i renomowanej karczmie, moze nei byc TANIEGO VINA??? Ludzie powariowaliscie wszyscy? Vino to podstawa, cala piwnica powinna pekac w szwach od beczek z VINEM!

14.11.2001
20:35
[67]

Taunis [ Konsul ]

Mac --> Uratowałes ta karczme przed zniszczeniem... A co do wyboru to... tanie jakies prosze.

14.11.2001
20:35
[68]

Magini [ Legend ]

Taunis - jak widac tylko ja powariowalam, wszyscy pozostali jakos nie Szaman - trzymaj sie i kuruj sie. A moze trzeba cie na trzy zdrowaski do pieca z ta gorączka, co? ;-))

14.11.2001
20:36
[69]

Tofu [ Zrzędołak ]

Magini --- tak sie sklada ze mam - wlasnie zasysam :)))

14.11.2001
20:38
smile
[70]

Magini [ Legend ]

Tofu - jak dobrze, ze sie tak dobrze sklada. Chyba wiecej pytan juz nie mam, mozesz odetchnac ;-))

14.11.2001
20:38
[71]

Taunis [ Konsul ]

Maginidroga --> nie wariuj wiec i przynies mi tego VINA w koncu - bo suszy mnie niemilosiernie...

14.11.2001
20:38
smile
[72]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Tutaj widzę wszyscy jakoś się pochorowali. Jak nie ciało to dusza :'-(

14.11.2001
20:38
[73]

Taunis [ Konsul ]

Ostatnio cos mam problem ze spacja...

14.11.2001
20:39
[74]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Taunis --> Te wina to jabłole domowej roboty. Butelki są tylko po dobrych trunkach, a te już dawno wyżłopałem :)) A w piwnicy wino jest, tyle, że ukryte za niezliczoną ilością iluzji nałożonych przez Tofu i szefofstwo, żeby zbyt szybko nie wyparowało ;-))

14.11.2001
20:40
[75]

Taunis [ Konsul ]

Ale te jabole to nie zadna iluzja, prawda? No juz myslalem... Rzuć ze 2 butelczyny prosze.

14.11.2001
20:40
smile
[76]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

A co to za awanturowanie się. Co to Magini jest, jakąś kelnerką ? Ona chce tu odpocząć. Jak chcesz to możesz ode mnie dostać...

14.11.2001
20:42
[77]

Taunis [ Konsul ]

Viti - VINO dostac? Oferujesz sie postawic? Och dzięki! Naprawde nei musisz, ale skoro tak bardzo prosisz... - Mac rzuć 3 butelki ,jedna na koszt tego dżentelmebna.

14.11.2001
20:44
[78]

Taunis [ Konsul ]

%$##@@$$ Co sie z ta klawiatura dzieje? Wychodze na jakiegoś prostaka, z wiesniackim akcentem i wada wymowy...

14.11.2001
20:44
[79]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

1 butelka to w końcu żaden wydatek.

14.11.2001
20:46
smile
[80]

Kerever [ Konsul ]

Taunis - Magini nie jest kelnerka i nikomu nic nie nosi, chocby nie wiem, jak byl niemilosiernie spragniony. Zapamietaj ten fakt lepiej, bo kolejny raz mozesz miec utrudnione wejscie do Karczmy. Wiesz, Ósmy czy cus ;-)))

14.11.2001
20:46
[81]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Taunis --> już rzuciłem cały stos tych butelczyn parę postów temu. Zresztą też się napiję, bo mi zaschło w gardle ;-))

14.11.2001
20:48
[82]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Kerever --> Chyba, że ktoś ją bardzo ładnie poprosi:)) Magini --> Jak tam twoja Chochla +2? Pewnie kurz już na niej osiadł ;-))

14.11.2001
20:48
[83]

Taunis [ Konsul ]

Kerever --> Widze ze sie strasznie zbulwersowałeś. Siadz no tu i napij sie ze mna. Oczywiscie na swoj koszt, bo moj budżet jest niezwykle ograniczony ostatnimi czasy (ciagle mi zbroje kradną jak siedze w saunie)

14.11.2001
20:49
[84]

Magini [ Legend ]

No i zima. rothon bedzie jakos przed północą ;-) Tofu wyslij mu te mp3 ucieszy sie z prezentu na pewno he he

14.11.2001
20:50
smile
[85]

Magini [ Legend ]

Mac - ja juz mam Chochle +3 !!

14.11.2001
20:52
smile
[86]

Kerever [ Konsul ]

Taunis - przysiadlbym sie chetnie, ale wiesz ... żona ... kreci sie tu caly czas ;-)))

14.11.2001
20:53
smile
[87]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Magini --> No to może byś coś upichciła, żebym sprawdził skutki działania tejże chochli? Ładnie proszę:))

14.11.2001
20:54
[88]

Taunis [ Konsul ]

Kerever --> Stól jest dość obszerny. Zona sie zmiesci i jeszcze nawet pare dzieciakow.

14.11.2001
20:54
[89]

Tofu [ Zrzędołak ]

Magini --- na razie probuje je wrzucic na jakis darmowy serwerek - jak mi sie nie uda to mu wysle :)))

14.11.2001
20:58
[90]

Magini [ Legend ]

Tofu - slij do rothona, uzgodnione. Wejdz na czata, to powiem Ci na ktore konto :-) Taunis - z tego co wiem, Kerever nie ma jeszcze dzieci ;-)

14.11.2001
20:59
smile
[91]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Kerever --> Zawsze możesz powiedzieć, że to nie wino tylko kompot z truskawek. Ja tak kiedys powiedziałem mamie i się nie połapała:))

14.11.2001
21:00
[92]

Taunis [ Konsul ]

Kerever, Magini --> Wypijmy wiec w intencji rychłych narodzin męskiego potomka Kerevera!

14.11.2001
21:02
[93]

Taunis [ Konsul ]

Ja raz mowilem tez cos o kompocie, ale jak zobaczyla zarzygany ustep, od razu zorientowala sie w misternej intrydze.

14.11.2001
21:03
[94]

Taunis [ Konsul ]

Mowa o matce, rzecz jasna.

14.11.2001
21:04
[95]

Taunis [ Konsul ]

Ale problemy zoladkowe mialem przez to, ze VINO nie bylo nalezycie tanie, a tym samym zawartosc siarki byla za niska, aby powstrzymac wszelkie reakcje obronne organizmu...

14.11.2001
21:08
[96]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Jak za mało siarki w winie, to zawsze można zeskrobać z zapałek ;-))

14.11.2001
21:09
[97]

Taunis [ Konsul ]

A skad ci ja zapałki wezme w srodku dzungli? Miejskiej co prawda, ale dzungli...

14.11.2001
21:09
[98]

Kerever [ Konsul ]

Z moja zona to chyba nie przejdzie ten numer z winem. Za duzo juz widziala w Karczmie:-) A co do Chochli +3 Magini, to dziala jak nalezy.

14.11.2001
21:10
smile
[99]

Ponczek [ Generaďż˝ ]

Witam!! Mam takie skromne pytanko. Jestem nowy na forum i chciałbym wiedzieć, jak długo już ta Karczma istnieje i ku jakiemu celowi powstała??? I ci tu się u Was robi, poza konsumowaniem oczywiście??? :-)))

14.11.2001
21:12
[100]

Taunis [ Konsul ]

Ponczek --> Ja tu z rzadka wpadam, na VINKO tanie jakies. Ale zauwazylem ze mozna, przy trunkach obfityw w procenty, pokonwersowac nieco...

14.11.2001
21:12
[101]

Taunis [ Konsul ]

Ponczek --> Ja tu z rzadka wpadam, na VINKO tanie jakies. Ale zauwazylem ze mozna, przy trunkach obfitych w procenty, pokonwersowac nieco...

14.11.2001
21:12
smile
[102]

Taunis [ Konsul ]

%$#%%% klawiatura!!!!!

14.11.2001
21:13
[103]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Ponczek --> Po co ta karczma istnieje napisane jest we wstępie, a istnieje już 143 części, a zaraz będzie 144 bo zakładam następną część :)))

14.11.2001
21:13
smile
[104]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Zakładaj ktoś nowy wątek bo to 101 post

14.11.2001
21:14
smile
[105]

Ponczek [ Generaďż˝ ]

A nie nudzi się takie robienie czegoś po raz sto któryś??? Choć w sumie nie, jeśli na popularność. A wstęp trochę długi, może przeczytam. I powodzenia !!!!

14.11.2001
21:15
[106]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Założyłem:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.