beeper [ Centurion ]
Toasty...
Jakie znacie ciekawe toasty? oczywiscie pytanie dla pelnoletnich :PP
eeve [ Patrycjószka ]
Chluśniem, bo uśniem...
The Dragon [ Eternal ]
Myslalem, ze chodzi ci o takie grzanki sniadaniowe ;)))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
lu teściową w klatkę piersiową .... po szklanie na rusztowanie ... łykniem bo odwykniem ... żeby nam się dzieci samolotów nie czepiały...
tygrysek [ behemot ]
no to chlup w ten głupi dziub ... AvE
massca [ ]
"po szklanie i na rusztowanie" to dobry toast. zapodalem go kiedy walnalem setke przed skokiem na bungee z piecdziesieciometrowego dzwigu :)))
massca [ ]
a kiedys pilem z ukraińcami i rosjanami i oni mieli - moze nie toast - ale taki jakby doping-haselko dla tych ktorzy wymiekali juz i sie ociągali z polewaniem: "...nu szto, pijemy czy wołu jebiemy ?..."
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
a w klasie maturalnej przez cały rok piliśmy "za maturę" i niezdał tylko jeden gość (widocznie za kołnierz wylewał) : )
eeve [ Patrycjószka ]
w ogolniaku jak bylam na wycieczce w Krakowie, to najwieksze pijusy klasowe mialy tylko 'no to lu' albo 'jebud' w repertuarze... a co do matury to pamietam ze bolesnie przezywali ja ci co sie musieli na kacu uczyc :))))
anonimowy [ Legend ]
Za zdrowie pieknych pan i gospodyni :)
Lechiander [ Wardancer ]
1. W górę serca, w górę biusty bo nadchodzi dzień rozpusty. 2. Potrójny: a) Za kobiety, które kochaliśmy b) Za kobiety, które kochamy c) Za kobiety, które będziemy kochać 3. No to, Jan Sebatian Bach!
cRaven [ Konsul ]
- do dna! -do dwóch dni!!
cRaven [ Konsul ]
panowie (ewntualnie panie ) no to zerujemy (np. browary )
cRaven [ Konsul ]
panowie (ewntualnie panie ) no to zerujemy (np. browary )
The Dragon [ Eternal ]
To ja sie w jakis dziwnych towarzystwach obracam, bo u mnie to najczesciej slychac "no szybciej! nie bedziemy tu do wieczora stali", lub "chlopaki pijemy, po za 15 minut mam autobus" :))
Najmad [ Konsul ]
a ja zapodam taki angileski toast: Bottoms UP!!!! (...krzyczac ten toast i pijac london dry gin zaliczylem takiego zgona ze az wstyd..... ale cicho sza ja nic niemowilem...)
BTJ [ Pretorianin ]
zdrowie wasze w gardła nasze
Tofu [ Zrzędołak ]
Wypijmy za nasze zony i kochanki i za to by sie nigdy nie spotkaly :)
Tofu [ Zrzędołak ]
I jeszcze toast pesymistyczny - "Wypijmy za drzewa - niech rosna silne i wysokie bo kiedys zrobia nam z nich trumny"
kato [ Konsul ]
moje typy to: > ZNICZ< > ZA TYCH CO CHCĄ A NIE MOGĄ <
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Z serii powazniejszych, powiem pod co na morzu wali sie gaz caly tydzien: 1. Niedziela - za nieobecnych przyjaciół i tych, co na morzu 2. Poniedziałek - za ojczyznę (kraj rodzinny) 3. Wtorek - za matkę 4. Środa - za samego siebie 5. Czwartek - za władzę państwową (za króla) 6. Piątek - za stary port 7. Sobota - za żony i kochanki (żeby się nigdy nie spotkały) No, to jeszcze litre i swieto lasu! I swieto lasu!
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
no to jeszcze jeden szowinistyczno świński : "zdrowie pięknych kobiet - i żeby wreszcie przyszły!!!"
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
i jeszcze taki: "za szybkie kobiety i piękne samochody" : )
beeper [ Centurion ]
z tego co pamietam :)) to po wegiersku jest "egeszigedre"
beeper [ Centurion ]
to egeszigedre to na zdrowie chyba ;]
zarith [ ]
Siurpniem bo blurpniem... golniem bo pierdolniem... jebniem bo jebniem :-)))
mariutek [ Junior ]
Ja kiedys , bedac chyba bardzo mlody - bo wtedu ruski slyszalem jeszcze na ulicach ,spotkałem się ze wschodniojęzycznym toastem : sztoby diengi były i ch.j stajał... A w tym roku na Mazurach konsumowaliśmy alkohol - toast po fińsku brzmi : UEPPA !!! Z pozdrowieniami i zyczeniami ,zeby do czego i z kim mozna bylo wznosic owe toasty
mariutek [ Junior ]
Skoro była mowa o morzu, to można jako toast zaśpiewać kawałek jednej z shant... " A WIĘC PIJ , BRACIE PIJ , GORZAŁĘ W GARDŁO LEJ. WIELORYBÓW CIELSKA GROŹNE SĄ , LECZ PRZEPIJEMY JE !!!! "
leo987 [ Senator ]
ja słyszałem kiedyś toast jacka Cygana który ponoć ma talent do wzoszenia i wymyslania toastów. Brzmiał on tak: POWIEM KRÓTKO - WITAJ WÓDKO a z innych: LUFA, LUFA, A DWIE LUFY TO LORNETA