GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. CXXXVI

10.11.2001
22:07
[1]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. CXXXVI

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Goscimy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho. Za barem Holgan i Szaman mieszają magiczne drinki, Magini kręci sie po sali i robi dobre wrażenie, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle (w chwili obecnej jego obowiazki przejal Mac, czym zaskarbil sobie wdziecznosc tak gosci jak i obslugi, ktora martwic zaczynala sie o fakt przedluzajacego sie urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze, a o ktorej wszyscy już dobrze pamiętają.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umiesciliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi regularnie na zieloną herbatę, a towarzystwa dotrzymuje mu Magini - wielbicielka tegoż napoju. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami odwiedza nas Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jestesmy znani z dyskrecji :)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki.
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

10.11.2001
22:09
smile
[2]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Sorry, ze to tyle trwalo, ale mialem ultralaga. Teraz juz OK. Zapraszam, bo sam zostalem z obslugi, reszta RPGuje w Toruniu :-)

10.11.2001
22:34
smile
[3]

Druss [ Ex-Moderator ]

Chociaż raz jestem pierwszy:)))))))))

10.11.2001
22:42
smile
[4]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

Karczma czynna??? Jestem tu pierwszy raz ale chciałbym oblać mój awans na generała!! Mogę?

10.11.2001
22:52
[5]

Silent [ The Voice ]

To skoro takie braki w karczmie to ja sobie przysiądę i poprosze o piwko! :-)

10.11.2001
23:04
smile
[6]

Astrea [ Genius Loci ]

Jak sztuczny tłum to i ja zagęszczę ;))

10.11.2001
23:05
[7]

Silent [ The Voice ]

Witamy Astreę - to ty jeszcze tu? i to w takim diabelskim przybytku?? a fe, tu jest alkohol :-PPP

10.11.2001
23:19
smile
[8]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

Właśnie stałem się generałem!!! Kolejka dla wszystkich!!!

10.11.2001
23:59
[9]

Kłosiu [ Senator ]

Sorka ze sie tak wpraszam, ale jutro tez pewnie bede generalem :-D Ja tez stawiam!! Co szkodzi potrenowac :-)

11.11.2001
00:11
[10]

Silent [ The Voice ]

o jak miło. No to ja nie wychodzę tylko siedzę jak tu tak wesoło i za darmo :-))

11.11.2001
00:26
smile
[11]

Kłosiu [ Senator ]

Korzystaj Silent, zadko sie zdarza taka okazja :-). Jeszcze piwka?

11.11.2001
00:28
smile
[12]

Astrea [ Genius Loci ]

Silent, lepiej uważać... Karczma (vide: alkohol) może uzależnić ;))) ... i ten Ósmy, ale bestia [!] brrrrrr...

11.11.2001
00:30
smile
[13]

Kłosiu [ Senator ]

Astrea --> czy to ty jestes Abra vel Abrakadabra? :-)

11.11.2001
00:48
smile
[14]

Astrea [ Genius Loci ]

No i prosze... :)) Co za insynuacje! ;)

11.11.2001
00:50
smile
[15]

Astrea [ Genius Loci ]

Oto mój pojazd :))

11.11.2001
00:52
[16]

Kłosiu [ Senator ]

No nic trzeba isc spac. Mam tutaj pyszne jabluszko do zjedzenia przed snem.... And one kiss I had of her mouth, as I took the apple of her hand. But while I bit it, my brain whirled and my foot stumbled; And I felt my crashing fall through the tangled boughs beneath her feet, And saw the dead white faces that welcomed me in the pit... Dobranoc

11.11.2001
00:54
[17]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Oj, ktoś tu jest? A ja już smacznie spałem nad mapami strategicznymi przy stole. Ile to już godzin? Ale teraz już zmykam. Abra - W szybkości to chyba Twój pojazd bije mój, ale z siłą ognia odwrotnie ;-) I jest chyba z nim nieco spokrewniony, bo to też "Tygrys" :-) Bywajcie!

11.11.2001
00:59
[18]

Silent [ The Voice ]

a ja sobie kolejne piffko niezważając na oztrzezenia Astrei :-)))

11.11.2001
01:01
[19]

Astrea [ Genius Loci ]

Pallaeon, oto mój zwierzak w wydaniu estradowo-autostradowym :)

11.11.2001
01:09
smile
[20]

Astrea [ Genius Loci ]

Silent, w kominku dogasa... A ta pani przyszla z Toba?

11.11.2001
01:17
[21]

Silent [ The Voice ]

już drwa dozucam! a ta pani nie, sama się zjawiła, ale może wyjdzie ze mną :-P

11.11.2001
01:24
smile
[22]

Astrea [ Genius Loci ]

Juz cieplej :))) Moze zawolam mojego drugiego zwierzaka...? Biedny, marznie tam na zewnatrz...

11.11.2001
01:55
smile
[23]

m6a6t6i [ hate me! ]

zieeew, kto kufelek piwa postawi dla poprawienia nastroju?

11.11.2001
02:04
[24]

Kłosiu [ Senator ]

Jasne, strong, porter, Karmi ;-) ??? Co sobie zyczysz?

11.11.2001
02:06
[25]

Astrea [ Genius Loci ]

Tylko nie za duzo, bo sie moj Aniol Stroz zbiesi :)

11.11.2001
02:10
[26]

Kłosiu [ Senator ]

Brr, przez chwile myslalem ze to Osmy... Astrea, bardzo prosze, bez takich szokow przed snem;-)) Napijesz sie czegos?

11.11.2001
02:13
[27]

Astrea [ Genius Loci ]

Ok, juz cicho Malenstwo :)) Poprosze mleko z miodem, tylko ciepłe :)

11.11.2001
02:19
smile
[28]

Kłosiu [ Senator ]

Wybacz, ale nic takiego nie moge znalezc za barem :-((. A piwniczka jakby zamknieta... Gdzies tu powinien byc klucz...

11.11.2001
02:20
[29]

Astrea [ Genius Loci ]

Ósmy siedzi na kluczu....

11.11.2001
02:21
smile
[30]

Kłosiu [ Senator ]

O!!!!

11.11.2001
02:23
smile
[31]

Astrea [ Genius Loci ]

I co teraz...? Chyba zostawie to mleko w spokoju :) A moze soczek....?

11.11.2001
02:24
smile
[32]

Kłosiu [ Senator ]

Zauwazylem... Ósmy? Dobry Ósmy,dobry... chcesz paproszka?

11.11.2001
02:26
smile
[33]

Astrea [ Genius Loci ]

Klosiu, ryzykujesz zycie... lepiej go zostaw... Auć!!! otworzyl oko !!! .......juz po nas.....

11.11.2001
02:31
smile
[34]

Kłosiu [ Senator ]

Moze twoje Malenstwo sie z nim dogada? W koncu troche podobne... (to mowiac mezczyzna powoli wycofywal sie tylem, nie spuszczajac oczy z Ósmego, ktory jednak powoli przewrocil sie na drogi bok, i nie zaszczycajac wiecej obecnych zainteresowaniem, zasnal ponownie )

11.11.2001
02:32
smile
[35]

Kłosiu [ Senator ]

Uff, udalo sie! Oto twoj soczek Astrea

11.11.2001
02:33
[36]

Kłosiu [ Senator ]

Uff, udalo sie! Oto twoj soczek Astrea!

11.11.2001
02:34
smile
[37]

Kłosiu [ Senator ]

Uff, udalo sie! Oto twoj soczek Astrea!

11.11.2001
02:34
smile
[38]

Kłosiu [ Senator ]

O rany....

11.11.2001
02:35
smile
[39]

Astrea [ Genius Loci ]

Kłosiu, żeby ratować moje Malenstwa jestem zdecydowana uzyc nawet czarow. Ale z tego co wiem, Ósmy jest chyba odporny na wszystko... Natomiast mozna by sprobowac, czy przypadkiem nie boi sie duchow ;)) Bo jesli tak, to mnie nie ruszy :))

11.11.2001
02:36
smile
[40]

Astrea [ Genius Loci ]

Do konca bytu mojej duszy tego nie wyciagne przez slomke ! Ales hojny, dzieki :))))

11.11.2001
02:39
smile
[41]

Kłosiu [ Senator ]

echem,echem... Niniejszym oznajmiam ze wraz z tym postem staje sie GENERALEM Qrcze ale jestem dumny. Moge pomoc Ci pic soczek?

11.11.2001
02:41
smile
[42]

Astrea [ Genius Loci ]

Gratulacje :)) Ale prefekta zadnego nie znajdziesz... śpią albo hulają o tej porze :) Musisz czekac do jutra Jaki wybrałeś pod-nick? Ps. Zapraszam do stolu (Malenstwo, posun sie...)

11.11.2001
02:45
smile
[43]

Kłosiu [ Senator ]

Dziekuje :D Co do nicka to jeszcze o tym nie myslalem :-). Jak przyszedlem na to forum to myslalem ze 100 postow to hoho! a to tak myknęło.... No to po szklaneczce :-))

11.11.2001
02:48
smile
[44]

Astrea [ Genius Loci ]

Kłosiu, ten "soczek" nie nadaje sie do picia szklankami... ;) A co do podnicka.... może "Pogromca Osmego"?

11.11.2001
02:54
smile
[45]

Kłosiu [ Senator ]

Astrea, ciszej! Jak Ósmy uslyszy, to po mnie ;-))

11.11.2001
02:56
smile
[46]

Kłosiu [ Senator ]

Co do szklanek, masz racje. Moze wiec sprobujmy tego:

11.11.2001
02:59
smile
[47]

Astrea [ Genius Loci ]

Qrcze Kłosiu, powiedz ten pod-nick bo mnie skreci z ciekawosci :))

11.11.2001
03:01
smile
[48]

Kłosiu [ Senator ]

Jak babcia laczkiem, nie wiem :)) Przespie sie z tym, moze noc przyniesie rade ;))

11.11.2001
03:05
smile
[49]

Kłosiu [ Senator ]

Teraz niestety musze isc spac. Ksiezyc swieci tak jasno, czuje jak budzi sie we mnie ZEW ... Jutro znowu trzeba bedzie myc nogi z blota... Ach ta jesien... Astrea---> dziekuje za dotrzymanie mi towarzystwa tej nocy, dzieki tobie sie nie nudzilem :)) Dobranoc

11.11.2001
03:11
smile
[50]

Astrea [ Genius Loci ]

Wiesz co? Wydaje mi sie, ze za te dzisiejsza warte nocna powinnismy zostac honorowymi czlonkami Klubu Rotary - Karczma. W koncu robimy to z narazeniem zycia, jak strazacy ;)

11.11.2001
03:13
[51]

Astrea [ Genius Loci ]

No tak... niedlugo swit :) Chyba tez juz pojde... Paaaa

11.11.2001
07:16
smile
[52]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ale macie zdrowie po nocach tyle siedziec. Witam! :-)))))

11.11.2001
10:49
smile
[53]

Astrea [ Genius Loci ]

Witaj Rothon :) Sily nie mialam, ale coz zrobic, gdy Ósmy nie dal mi wyjsc z Karczmy. Przez niego spalam kolo kominka, a żem przezroczysta, wcale mnie nie zauwazyles :) A ku-ku ! Ps. Wiesz, gdzie jest mleko? Przydaloby sie zjesc jakies sniadanie :) I kociaki tez juz glodne ...

11.11.2001
10:54
[54]

Astrea [ Genius Loci ]

No spokojnie... zaraz bedzie jakies papu. Lezec Docent!

11.11.2001
11:07
smile
[55]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

No fajne masz te kociaki. Pewnie jedza sporo? :-))))

11.11.2001
11:11
smile
[56]

Astrea [ Genius Loci ]

Jeden trzymal warte przed Karczma cala nocke... Biedaczek, zglodnial... Ja tez - nie ukrywam :)) Mozna tu cos zjesc, czy tylko "soczki" serwujecie?

11.11.2001
11:16
[57]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Z zarciem jest troche... slabo. Ale... moze dasz sie zaprosic do konkurencji? Ostatecznie moze wybacza mi wydawanie kasy gdzie indziej, skoro obslugi gastronomicznej dluzej niz 3 dni utrzymac nam sie nie udaje. To co, przyjmujesz zaproszenie na sniadanie? :-))))

11.11.2001
11:19
smile
[58]

Astrea [ Genius Loci ]

OK, tylko co z kociakami? Jest ich 3. I Ósmego tez przydaloby sie nakarmic... Wiec gdzie to sniadanie? W Lublinie? ;)

11.11.2001
11:23
[59]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Czy ja wiem, moze byc w Lublinie. Znane mi sa miejsca, gdzie i kociaki i Osme przyjac za oplata zechca. Tylko co one beda jadly? :-)))

11.11.2001
11:27
smile
[60]

Astrea [ Genius Loci ]

Może gości ...? (za odpowiednią opłatą oczywiście... ;))))

11.11.2001
11:33
[61]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Fakt, nie pomyslalem. Zjedza gosci, a rachunek jakos sie tam ureguluje :-)))

11.11.2001
11:35
smile
[62]

Kłosiu [ Senator ]

Dzien dobry! Jest jeszcze troszke soczku? :-)))

11.11.2001
11:42
smile
[63]

Astrea [ Genius Loci ]

Witaj generale :) A oto zdjecie mnie... Nieszczesni turysci... Tak ich wystraszylam ze porzucili aparat i caly dobytek - duchom bez ich zgody nie wolno robic zdjec ;)))) Ps. Kłosiu, teraz czas na sniadanie, nie na "soczki" :) Rotchon, To moze zostaniemy tutaj, moze cos wyczarowac...?

11.11.2001
11:44
smile
[64]

Astrea [ Genius Loci ]

ups... :)))))

11.11.2001
11:44
smile
[65]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Czaruj Wacpanna! :-)))

11.11.2001
11:50
smile
[66]

Kłosiu [ Senator ]

Hm, co to "śniadanie"? ;-))

11.11.2001
11:51
smile
[67]

Astrea [ Genius Loci ]

Najpierw zmienimy wystrój.... Może byc? :))))

11.11.2001
12:04
smile
[68]

Kłosiu [ Senator ]

Moze byc :-) Zgaduje ze to cos zwiazanego z posilkiem ;-)) W krainie, z ktorej pochodze taki obyczaj jest prawie nieznany :D

11.11.2001
12:05
smile
[69]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A ja wlasnie kopie rude w Minoc, wiec chyba stroj mam nie tego... niedobry :-)))))

11.11.2001
12:09
smile
[70]

Kłosiu [ Senator ]

rothon --> czy Ultime warto kupic? Jest juz wydana w Polsce? Slyszalem o jakichs darmowych serwerach ?

11.11.2001
12:13
smile
[71]

Astrea [ Genius Loci ]

.... to może takie wnetrze...?

11.11.2001
12:17
smile
[72]

Astrea [ Genius Loci ]

Podano do stolu... :)) Smacznego :)

11.11.2001
12:18
smile
[73]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Kłosiu--> Warto, jest w Polsce, sa darmowe serwery, poczytaj watki o UO cz.xxx :-)) Astrea--> No jak moge w koszulinie, to ok. Jezeli nie, to od razu sie przebieram w stroj paradny :-)))

11.11.2001
12:18
smile
[74]

Astrea [ Genius Loci ]

No, teraz ;)

11.11.2001
12:21
smile
[75]

Kłosiu [ Senator ]

Astrea --> dzieki, znowu poznam nowy zwyczaj :)) rothon --> wlasnie zastanawiam sie nad kupnem, jak sa darmowe serwery...

11.11.2001
12:23
smile
[76]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Heja all Widze że dużo obrazeczków Co to za lwy ??? Chyba na obiad dla Ósmego :)

11.11.2001
12:33
[77]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Zadne tam na obiad. To maskotki, hahaha. Cze Kuzi! :-))))

11.11.2001
12:34
smile
[78]

Astrea [ Genius Loci ]

Kuzi... Ósmy nie jada zwierząt, lubi tylko fanów Kuzaja ;)) (łapy precz od moich kotków ;) Kłosiu, w ciągu dnia dieta powinna byc owocowo-warzywna. Napoje wyskokowe i mięso dopiero wieczorem ;) Rothon, koszula może być. Mam nadzieję, że nie nocna...?

11.11.2001
12:37
smile
[79]

Astrea [ Genius Loci ]

Kuzi, a jak nie lubisz kotków, to mam dla Ciebie coś innego - równie słodkiego, ale nie do jedzenia tylko do przytulania :)

11.11.2001
12:41
smile
[80]

Kłosiu [ Senator ]

Astrea --> ciekawe czy twoje koty sie z toba zgodza co do diety :-)) cze Kuzi2!

11.11.2001
12:44
smile
[81]

Astrea [ Genius Loci ]

Kłosiu, oczywiście - preferują zdrowe żywienie, jak wszystkie mądre kotki :)) Dodam tylko w tajemnicy, że raz w tygodniu puszczam je same do Puszczy... a co one tam robia - to juz ich sprawa :))

11.11.2001
12:47
smile
[82]

Astrea [ Genius Loci ]

Musze teraz odleciec załatwiać "duchowe" sprawy ;)) Wpadne poźniej. Ps. Uważajcie na moje zwierzaki, mają bardzo wrażliwe i delikatne natury :)

11.11.2001
13:18
smile
[83]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Dzien Bry ------- apsik Witamy z Torunia. Pozniej bedziemy sie meldowac bardziej szczegolowo -- jak narazie to tylko sygnal ze jeszcze zyjemy :)))))))))))

11.11.2001
13:28
[84]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Noooooo, po 24 godzinach sie hrabiostwo odezwalo, dobre i to.

11.11.2001
13:53
[85]

Silent [ The Voice ]

uffffff......... wreszcie się wyspałem za ostatnie dwa dni.. A tu widzę całą noc hulanie :-)) Ok, przysiądę się, poczekam na relacje z Torunia :-)

11.11.2001
14:10
[86]

HAL9000 [ Konsul ]

Witam! Mam pytanie do tych ktorzy maja UO : Renaissance --> Macie program Direct Connect?

11.11.2001
14:14
smile
[87]

Astrea [ Genius Loci ]

Witam wyspanego (i pewnie glodnego jak zwykle) Silenta ;) Gdzie sie podział mój dlugopis...? Alez balagan na tym stole, jak slowo, sterty jakichs papierzysk... O! I telegram z Torunia :)) przeczytajmy.... "WSZYSCY CHORZY - STOP - SZYKOWAC ASPIRYNE - STOP - GRZAC KOMINEK I PIWO - STOP" No dobra.... :))) Jest imć kucharz? I imć ogniowy?

11.11.2001
14:36
[88]

Silent [ The Voice ]

Kominek już podgrzany; co do pia to ja za bar ine włażę bo tam Ósmy siedzi i powarkuje :-) - niech ktoś inny zadba. Astrea - ja głodny??? nie........ no, może zjem coś niedługo, od ostatniego obiadu nic nie jadłem :-)

11.11.2001
14:49
[89]

Mac [ Sentinel of VARN ]

[Do karczmy wchodzi zmęczony podróżą mężczyzna i siada przy pobliskiej ławie. Rozgląda się po karczmie i ze zdziwieniem stwierdza, że niemal świeci ona pustkami. "Pewnie wszyscy pojechali do Torunia" - pomyślał sobie. Po chwili zauważył jednak półmaterialną postać znajomego ducha i imć rothona siedzącego w kącie karczmy. Uradowany obecnością tak znamienitego towarzystwa odezwał się niskim głosem] Witam wszystkich bywalców karczmy! Beczkę krasnoludzkiego proszę dać mi tu zaraz, bom zmęczon podróżą!

11.11.2001
14:50
smile
[90]

Kłosiu [ Senator ]

Ide w Bitwe. Zyczcie mi szczescia :))

11.11.2001
15:15
smile
[91]

Astrea [ Genius Loci ]

Szczęścia, Kłosiu, szcęścia. A chusteczkę ukochanej wziąłeś na szczęście? :) Witam również HALa i Mac'a :)) Czym chata bogata... Obsługa dziś zawodzi (pieśni w Toruniu ;), więc podawać trzeba samemu (sobie). A piwo...? Pewnie jest, nie wiem, jako żem niezainteresowana :) Żałuję tylko, że mleka nie ma - Ósmy siedzi ciągle na kluczu od piwnicy... chlip... biedne kociaki, mleka dzis nie dostały... Silen---> Baczność! W prawo zwrot! Do lodówki marsz! (spocznij dopiero przy konsumpcji :) ;)

11.11.2001
15:21
[92]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Kłosiu --> Pellaeon cię zabije jak się dowie, że zabrałeś jego czołg;-)) Astrea --> Mam z Ósmym pewne układy - do piwniczki mnie nie wpuści, ale Krasnoludzkie może mi przynieść, no i mleko dla twoich kociaków :))

11.11.2001
15:47
smile
[93]

Astrea [ Genius Loci ]

Mac, dzieki. Moim kotkom juz na serio burczało w brzuchach :))) No Maleństwa... mleczko od pana Mac'a... Auć!! nie wszystkie na raz ! Spokojnie... :) Jakie zadowolone, widzisz? A jak mruczą... A Jag nawet Cie już polubił i jest gotów do zabawy :)

11.11.2001
15:50
smile
[94]

Astrea [ Genius Loci ]

Nie mu juz nic wiecej Jag, teraz czekamy do kolacji. Grzeczny kot... :)

11.11.2001
15:53
[95]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Astrea --> Do zabawy to kociaki mają mojego lwa. Strasznie to kocisko leniwe więc przyda mu się trochę ruchu:))

11.11.2001
15:57
smile
[96]

Astrea [ Genius Loci ]

Co mowisz Aniołku...? Że mało było...? Co za nienażarty kot! A sio! Sio od stołu! Idź do Ósmego, może cię nie zje ;) No dobra, dość już - bo mnie zaraz popędzicie z tymi kotami :) Ale przyznacie, że cudne, co...?

11.11.2001
16:01
smile
[97]

Astrea [ Genius Loci ]

Mac, uwielbiam koty, kociska, kociaki, kociątka - a zwłaszcza dzikie. Twój też jest piękny (Mr Lew)- prawdziwy "głowa rodziny" - najedzony, leniwy i śpiący :) ...skąd ja to znam...? Z Karczmy...? Chyba też, troche ;)

11.11.2001
16:08
[98]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Astrea --> Kociska rzeczywiście są wspaniałe, a mojego lwa już raz kiedyś przyprowadziłem do karczmy i chyba będę to robił częściej:)) No kociaki pora spać!!

11.11.2001
16:16
smile
[99]

Astrea [ Genius Loci ]

Mac, a oto moj maly faworyt :)))

11.11.2001
16:18
[100]

Astrea [ Genius Loci ]

no tak... <aniolek>... nie dziala? ;))

11.11.2001
16:19
[101]

Taunis [ Konsul ]

VINA! (byle taniego)

11.11.2001
16:19
[102]

Mac [ Sentinel of VARN ]

No nabiliśmy setkę wiec założę nowy wątek:))

11.11.2001
16:21
[103]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Założyłem:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.