GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Wersjowanie programow - potrzebna pomoc...

30.10.2001
23:38
smile
[1]

Matt [ Knight of the Night ]

Wersjowanie programow - potrzebna pomoc...

Witam! Mam dosc powazny problem - dostalem zlecenie przygotowania na przyszly czwartek prezentacji dotyczacej
wersjowania programow/projektow wlasnie, z uwzglednieniem takich aspektow jak:

-czy istnieja standardy lub wytyczne wersjowania
-przyklady systmow wersjowania wiodacych firm tworzacych oprogramowanie

Wiem, ze przez forum przewija sie wiele osob "w temacie", na Wasza pomoc licze. Bylbym zobowiazany za podeslanie (na mail: [email protected], lub tutaj na forum) zwiazanych z tym materialow, lub podanie adresow pod ktorymi moglbym znalezc interesujace mnie informacje.

Dziekuje!

Matt

31.10.2001
12:38
[2]

Matt [ Knight of the Night ]

No co Wy? nikt nic nie wie?

31.10.2001
13:07
[3]

Joanna [ Kerowyn ]

Matt-->to temat na dłuższe wypracowanie, jak chcesz mogę parę słów o podstawowych zasadach napisać - ale napewno z lukami, i pewnie je znasz. Jeśli chodzi o istnienie standardów to praktycznie egzystują one w linuxie, w windach większość firm obecnie podchodzi do tego markietingowo. Tzn nie możesz mieć numeru niższego niz twój konkurent, albo ukrywa numer wersji pod nazwą rynkową. Na przykład Windowsy 98SE to naprawdę Windowsy 4.1, a dokładniej u mnie 4.10.2222A

31.10.2001
16:16
[4]

Misiek [ Pretorianin ]

Co do standardow, nigdy sie nie interesowalem, ale 2 narzedzia znam: komercyjne - Source Safe z kochanego MS w pakikecie Visual Studio 6.0 open source - CVS (WinCVS) darmowe, bardzo czesto uzywane do sciagniesia chyba z sourceforge ...

31.10.2001
16:24
[5]

Joanna [ Kerowyn ]

Matt-->proponuję napisz co wiesz, daj to do przeczytania i wówczas postaramy się uzupełnić - trudno by każdy pisał od podstaw. Zresztą nie wiadomo z jakiego punktu widzenia - marketingowego czy "produkcyjnego" potrzebujesz

31.10.2001
21:17
[6]

Matt [ Knight of the Night ]

Dzieki za zainteresowanie sie problemem, tak jak prosilas Joanno pisze co wiem. Rzecz w tym, ze sa to raczej fakty nie dosc ze niekompletne i "chaotyczne", to przede wszystkim ogolne, w piatek dorwe sie do stalego lacza, to poszperam po stronach producenow softu, ale poki co musze zdac sie na Was. Bylbym wdzieczny za info dotyczace konkretnych firm (Oracle, Apache, IBM, Sun), jesli ktos takimi dysponuje... A! Jeszcze cos - chodzi mi o info z perspektywy "produkcyjnej", jak to Joanno nazwalas, gdyz te informacje maja posluzyc do stworzenia standardu wersjonowania dla kola naukowego. Okay, here goes nothing! :) I) Generalnie jest tak jak stwierdzilas, nie ma ogolnoprzyjetego standardu wersjonowania, przewaznie kazda firma stosuje wlasne "wewnetrzne" oznaczenia, ale to dosc oczywiste... II) ludzie od linuxa oznaczaja parzystymi koncowkami stabilne wersje jadra III) wersja x.XXa , czy x.XXb, od skrotow - wersja alfa i wersja beta, lub ew. oznacza to druga alternatywna wersje danego programu/patcha dla okreslonej grupy uzytkownikow IV) im dalej po przecinku tym zmiana mniej istotna (tez raczej banal...) V) no i mam jeszcze cos takiego, "na wesolo", daje ogolne pojecie o samej ideii, ale ciezko bedzie mi to wykorzystac ...chyba ze jako element rozweselajacy prezentacji ;) Software Versions Explained Once you start playing with software you quickly become aware that each software package has a revision code attached to it. It is obvious that this revision code gives the sequence of changes to the product, but in reality there's substantially more information available through the rev-code than that. This article provides a guide for interpreting the meaning of the revision codes and what they actually signify. 1.0: Also known as "one point uh-oh", or "barely out of beta". We had to release because the lab guys had reached a point of exhaustion and the marketing guys were in a cold sweat of terror. We're praying that you'll find it more functional than, say, a computer virus and that its operation has some resemblance to that specified in the marketing copy. 1.1: We fixed all the killer bugs ... 1.2: Uh, we introduced a few new bugs fixing the killer bugs and so we had to fix them, too. 2.0: We did the product we really wanted to do to begin with. Mind you, it's really not what the customer needs yet, but we're working on it. 2.1: Well, not surprisingly, we broke some things in making major changes so we had to fix them. But we did a really good job of testing this time, so we don't think we introduced any new bugs while we were fixing these bugs. 2.2: Uh, sorry, one slipped through. One lousy typo error and you won't believe how much trouble it caused! 2.3: Some jerk found a deep-seated bug that's been there since 1.0 and wouldn't stop nagging until we fixed it!! 3.0: Hey, we finally think we've got it right! Most of the customers are really happy with this. 3.1: Of course, we did break a few little things. 4.0: More features. It's doubled in size now, by the way, and you'll need to get more memory and a faster processor ... 4.1: Just one or two bugs this time... Honest! 5.0: We really need to go on to a new product, but we have an installed base out there to protect. We're cutting the staffing after this. 6.0: We had to fix a few things we broke in 5.0. Not very many, but it's been so long since we looked at this thing we might as well call it a major upgrade. Oh, yeah, we added a few flashy cosmetic features so we could justify the major upgrade number. 6.1: Since I'm leaving the company and I'm the last guy left in the lab who works on the product, I wanted to make sure that all the changes I've made are incorporated before I go. I added some cute demos, too, since I was getting pretty bored back here in my dark little corner (I kept complaining about the lighting but they wouldn't do anything). They're talking about obsolescence planning but they'll try to keep selling it for as long as there's a buck or two to be made. I to niestety poki co tyle, nieduzo... Moze byc sporo "uzupelniania". ;) Pozdrawiam i dziekuje! Matt

31.10.2001
21:58
[7]

Joanna [ Kerowyn ]

Matt--> ja niestety mogłabym ci tylko dodać do tego co wiesz tylko jakieś info od strony markietingowej - czyli wykonywnie np gwałtownych skoków o dwa lub więcej numerów by dorównać konkurencji. Tu trzeba by kogoś kto pracował w grupie programistów przy dużym zadaniu. Właściwie kłania się Microsoft Polska, ale z czasów kiedy z nimi współpracowałam nie wyniosłam zbyt pozytywnego wrażenia jeśli chodzi o chęć jakiejkolwiek współpracy, a wątpię by coś się tam zmieniło. Skoro oni odpadają to chyba najlepiej byłoby ponaciskać programistów linuksowych - mają najlepiej opanowane synchronizowanie poprawek w warunkach zblizonych do koła naukowego. Tekst jest piękny, i jak sądzę te numerki wersji tylko przez przypadek kojarzą się z Windą :-)

31.10.2001
22:01
[8]

Joanna [ Kerowyn ]

Jeszcze jedno nie tylko stabilne wersje jądra mają parzyste końcówki - to dotyczy każdego programu linuksowego

01.11.2001
05:54
[9]

Matt [ Knight of the Night ]

Joanno - skoro mozesz dodac jakies info "od strony" marketingowej tego zjawiska tez bede wdzieczny! Info techniczne ma stanowic kwintesencje prezentacji, ale jesli ich nie bede mial, kazda informacja moze sie okazac przydatka do wykorzystania (hm, mam nadzieje, ze koledzy beda podatni na sciemnianie ;)).

01.11.2001
10:50
[10]

Joanna [ Kerowyn ]

Cóż wezwana do tablicy odpowiadam co pamiętam -) Do około 1992 roku większość firm dość poważnie traktowała numery wersji, skok o 0.1 lub 0.5 oznaczał nową jakość. Skok o 1 numer to był całkiem inny program. Po 2 następowała 3. Do dziś taką politykę prowadzą takie firmy jak Adoby i producent QuarkXpresa. Jednak na rynku (zwłaszcza amerykańskim) królował WordPerfect który systematycznie doszedł do wersji 6.0. A Word Microsoftu miał tylko wersję 2.0. To niedopuszczalne nieprawdaż? Dwójka jest przeciez gorsza od 6. Więc następna wersja MS Worda miała numer 6.0. Jednak nadal można było porównywać numery i WP mógł wypuścić wyższą wersję. W związku z tym szybko specjaliści od marketingu zaproponowali wprowadzenie nazw oderwanych od numeru wersji. Zamiast wersji 7 pojawił się 97, później 2000 teraz XP. Podobnie Windowsy po rewelacyjnym 3.11 straciły jawny numer wersji. Kto by dał duże pieniądze za zmianę systemu z 4 na 4.1? ot można dać paręnaście dolarów. Ale za Second Edition można przy upgreadzie zażądać ponad połowy ceny. Na takim pomyśle bazuje też stosunkowo tani Corel. Tam wprawdzie numer wersji jest jawny, ale króluje zasada wypuszczania na rynek wersji beta (naprawdę ilość błędów jest czasem zatrważająca, w którejś wersji jak pamiętam w ogóle początkowo nie działała seperacja CMYK!) później tysiące poprawek i gdy tylko program zbliża się do stabilności pojawia się nowa wersja z nowym numerem o jeden większym – znów nie dopracowana, nie wnosząca naprawdę rewolucyjnych zmian, ale można ją sprzedać za spore pieniądze (upgrade 50% wartości) – bo to przecież nowy program. (znacznie jednak mniejsze pieniądze niż produkty Adobiego gdzie polityka jest inna podstawowa wersja droga, upgrady stosunkowo tanie i rzadkie) W ten sposób Corel doszedł do wersji 10 wydając nową wersję co jakieś 8-10 miesięcy

01.11.2001
10:55
[11]

Joanna [ Kerowyn ]

PS Oczywiście Corel nie nazywa swego nowego produktu betą - to moja ocena. U mnie jest taka zasada, kupuje corela dopiero wówczas gdy juz slychać o następnej wersji, wówczas ilość poprawek z reguły jest wystarczająca by móc pracować, chyba, że wypuścili taką kichę, że trzeba ją opuścić (Corel 5 i 8)

01.11.2001
21:32
[12]

Matt [ Knight of the Night ]

Dzieki! Powoli bo powoli, ale zaczyna klarowac mi sie obraz tego, jak cala sprawa wyglada. Gdyby nie Wasza ...albo raczej Twoja pomoc Joanno, moglo by byc krucho ;) Gdyby ktos jeszcze mial jakies materialy, nie krempujcie sie, piszcie smialo, bede wdzieczny! :))

01.11.2001
22:43
[13]

Joanna [ Kerowyn ]

Przejrzałam jeszcze raz wszystko - nie pisałeś nic o wersjach poniżej jedynki pewnie wiesz, ale na wszelki wypadek: są to wersje produkcyjne (choć w Linxie wiele ma juz lata, jest powszechnie używana i dobrze chodzi, ale nikt nie chce zakończyć nad nimi pracy, przecież można jeszcze coś poprawić, a za zakończenie kasa nie leci. np popularne kradio-0.1.2-48 ). Czym się różnią wersje alfa 1, alfa 2 itp od bety, a te od prelease (chyba się to inaczej pisze) był o tym kiedys artykuł chyba PCKurierze z lat 92-94, ale pozbyłam się tego przy przeprowadzce. Jak widać niesłusznie. Ponadto zwróc uwagę na używanie dat w wersjach np: xmahjong-2001.3.6-47. A propos warto zwrócić uwagę na budowę i korzyści z istnienia infa o pliku (katalog contest) tu masz przykład xmahjonga : Name : xmahjong Relocations: (not relocateable) Version : 2001.3.6 Vendor: SuSE GmbH, Nuernberg, Germany Release : 47 Build Date: Sat Jun 23 03:27:41 2001 Install date: (not installed) Build Host: amdsim4.suse.de Group : X11/Games/Strategy Source RPM: xmahjong-2001.3.6-47.src.rpm Size : 82630 License: Jeff S. Young Packager : [email protected] Summary : Mahjongg for X Description : Mahjongg is a challenging chinese game similar to domino. It is usually played by four players. Xmahjongg is the solitair version designed for the X-Window System. More can be found in the appropriate manual page. Authors: -------- Jeff S. Young <[email protected]> SuSE series: fun /usr/X11R6/bin/xmahjongg /usr/X11R6/lib/X11/fonts /usr/X11R6/lib/X11/fonts/misc /usr/X11R6/lib/X11/fonts/misc/xmahjongg.pcf.gz /usr/X11R6/lib/X11/xmahjongg /usr/X11R6/lib/X11/xmahjongg/bridge /usr/X11R6/lib/X11/xmahjongg/default /usr/X11R6/lib/X11/xmahjongg/wedges /usr/X11R6/man/man1/xmahjongg.1x.gz /usr/share/doc/packages/xmahjong /usr/share/doc/packages/xmahjong/copyright /usr/share/doc/packages/xmahjong/readme.1 /usr/share/doc/packages/xmahjong/readme.2

02.11.2001
16:28
[14]

Matt [ Knight of the Night ]

Hop! :) Thx J. :))

03.11.2001
01:02
[15]

Mysterious Stranger [ Legionista ]

Ciekawy temat...

03.11.2001
01:21
[16]

Joanna [ Kerowyn ]

Myst-->> to napisz coś chłopakowi, ja już się spociłam, a i to ledwie co dałam radę sobie przypomnieć - programowaniem na poważnie to zajmowałam się pod koniec lat 80-tych.

03.11.2001
01:29
[17]

Mysterious Stranger [ Legionista ]

Joanna - chcialbym, ale sam raczej nie wiem nic ponad to co juz tu napisano (hehe, napisalas chcialem powiedziec ;))...

03.11.2001
01:30
[18]

Mysterious Stranger [ Legionista ]

Joanna - chcialbym, ale sam raczej nie wiem nic ponad to co juz tu napisano (hehe, napisalas chcialem powiedziec ;))...

03.11.2001
01:30
[19]

Mysterious Stranger [ Legionista ]

F***! Lagi!

03.11.2001
13:25
[20]

Matt [ Knight of the Night ]

W gore!

04.11.2001
18:18
[21]

Matt [ Knight of the Night ]

I jeszcze raz "W gore" - chyba bede musial to az do czwartku robic - moze ktorys z adminow cos wie, co Soul?

05.11.2001
08:17
[22]

Matt [ Knight of the Night ]

^ ||

08.11.2001
16:37
[23]

Matt [ Knight of the Night ]

Joanna - Dobra, projekt skonczony, zrobile opracowanie tak jak koles tego chcial i wlasnie teraz powinienem je prezentowac ...ale gosciowi "wypadlo cos pilnego" i sie zmyl ;) Anyway! Mam jeszcze jedno pytanie - planuje umieszczenie tego opracowanaia jako witryny w i-necie, czy bedziesz nie bedziesz miala nic przeciwko temu, zebym "zacytowal" twoje zamieszczone tu wypowiedzi, by sluzyly dobru nieswiadomych tajnikow wersjowania mas? :) Pozdrawiam! Matt

08.11.2001
17:35
smile
[24]

Joanna [ Kerowyn ]

Możesz oczywiście umieścić gdzie chcesz - i możesz używać, przerabiać, uzupełniać też jak chcesz. Nic w nich odkrywczego nie ma, więc i trudno mówić o prawach autorskich :-) Pozdrowienia Joa

08.11.2001
17:42
[25]

Matt [ Knight of the Night ]

Dzieki bardzo! :) Pozdr! Matt

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.