GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Dentysta - prywatnie

14.02.2011
09:54
[1]

lo0ol [ Jónior ]

Dentysta - prywatnie

Halo,

Jaki jest średni koszt jednorazowej wizyty u dentysty (prywatnie) w waszym mieście + koszt wstawienia wypełnienia (tego mocniejszego)?

Z góry dzięki za informacje.

14.02.2011
09:59
[2]

EspenLund [ Senator ]

130zł, borowanko z wypełnieniem.
60zł za każdy kanał przy leczeniu kanałowym + 130zł wypełnienie po zakończeniu leczenia.

14.02.2011
10:23
[3]

mirencjum [ operator kursora ]

Jest początek roku i część prywatnych gabinetów ma jeszcze limity wizyt na NFZ. Po co masz przepłacać? Lepiej idź na ubezpieczenie, a za pieniądze wykup wypełnienie światłoutwardzalne (około 50 zł), bo te na ubezpieczenie jest słabej jakości.

14.02.2011
11:13
[4]

Mark24 [ Legend ]

mirencjum opłaca się?
Ostatni raz nie-prywatnie u dentysty byłem z 10 lat temu. Ale juz wtedy jak podliczyłem extra koszty _ odstanie w kolejce w gronie umierających babek i dziadków to wyszło mi to drożej niż prywatnie. Nie mówiąc o tym, że i tak plomba po 3 miesiącach wypadła i musiałem ją już prywatnie (bo porządnie) poprawić.
Zapłaciłem extra za znieczulenie, potem za lepszą białą plombę utwardzaną laserem.

14.02.2011
11:20
[5]

PrzemoDZ [ kebab w bulce ]

Nie ma co myśleć o dentyście z ubezpieczenia- kilka razy byłem, i jak później prywatny dentysta zobaczył jego robotę to zwątpił.
IMO lepiej zapłacić, ale mieć zęba dobrze zrobionego, na długi czas.
Weźmy na przykład wspomniane tu już plomby światłoutwardzalne- rzadkość u dentystów opłacanych przez NFZ, standard u prywatnych.

Dobry dentysta z renomą, za jednego zęba kasuje 100-150zł- często zależy od wielkości plomby.

14.02.2011
11:21
[6]

_MyszooR_ [ Senator ]

To dziwnego masz dentyste, ja chodze z nfz i umawiam sie na dany dzien i godzine , przychodze o tej , czekam max z 30 min jak jeszcze jest pacjent i wchodze, place tylko za znieczulenie, plomby ktore zakladaja za free trzymaja mi sie srednio 5-6 lat, wiec moim zdaniem to nie jest zle jak za free :)

A plomby mialem do wyboru, zwykla, chemo utwardzalna juz jakas lepsza za ok 30 zl i swiatloutwardzalna za ok 50 zl. Jako ze za free denstysta, chodze do jednej babki, ktora juz jest sprawdzona i dobrze robi zeby.

14.02.2011
11:26
[7]

Mark24 [ Legend ]

myszoor - czyli czekaj płacisz za znieczulenie i za plombę światłoutwardzalną? Znieczulenie ile? Ze 30zł, lepsza plomba 50zł i starcza Ci na 5-6 lat?
To ja wolę zapłacić 120zł (klinika w Wwie na Idzikowskiego 6 lat temu), mieć za darmo znieczulenie, za darmo plombę światłoutwardzalną. To tylko 40zł różnicy - a tam pracują najwyższej klasy specjaliści.
Ewentualnie (bo już nie bywam w Wwie) - prywatnie zaplombowanie zęba w Garwolinie to 60zł - ze znieczuleniem i plombą światłoutwardzalną. 20zł taniej niż państwowo-"bezpłatnie" a założę się, że jakościowo dużo lepiej :)

14.02.2011
11:30
[8]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

Mark - Tylko że Myszoorowi robią te zęby Ci sami ludzie, którzy robią je prywatnie, więc nie bardzo wiem o czym mówisz.

14.02.2011
11:31
[9]

Murinio [ The Special One ]

Ostatnio jak byłem u dentysty "nieprywatnie" to kosztowalo mnie to 4 zęby - całe szczęście, że mleczne. Nie chciało im się leczyć, więc woleli wyrwać.

Także myślę, że zęby są sprawą na tyle w życiu istotną, że nie warto na tym oszczędzać. Nie jest tajemnicą, że publiczna stomatologia leży i kwiczy, więc lepiej będzie iść prywatnie.

14.02.2011
11:39
[10]

Mark24 [ Legend ]

Dycu - a ja mówię, że robią to inni ludzie?
Czasami robią to nawet Ci sami, chociaż większość dentystów jak już ma prywatne w pełni wyposażone gabinety to sobie odpuszcza pracę dla kogoś innego.
A czy Ty pracują w jakimś zakładzie pracy "na taśmie" - nędzna wypłata co miesiac i mając własną firmę, gdzie tworzysz całkiem coś podobnego, ale wiadomo firma jest Twoja, nazwisko Twoje, renoma Twoja, itd. itd. przykładałbys się w równym stopniu? Bo ja nie :)

14.02.2011
11:42
[11]

sebekg [ Legend ]

No tak tylko że w prywatnych pracują ci sami doktorzy :))) i tu jest pies pogrzebany. Co do zębów ceny są zróżnicowane, ja np. nie leczę kanałami zębów, i tak prędzej czy później ten ząb jest do wyrwania i zmienia kolor.

14.02.2011
11:43
[12]

_MyszooR_ [ Senator ]

Mark- ale ja nie biore swiatloutwardzalnej tylko zwykla, ja mowie o zwyklej, znieczulenie 10 zl za jednego zeba :) wiec ostatnio zaplacilem 20 zl za dwa zeby :) plomby biore zwykle, ja lecze tylko te zeby , ktore sa daleko w tyle wiec nie mam po co brac ladnej bialej plomby :) wiec 20 zl za dwa zeby dalem :) teraz nawet gabinet, ktory wczesniej byl prywatny ma podpisana umowe z nfz i tez leczy za free , tylko ze jest dalej , wiec chodze tam gdzie mam blisko, to juz inne czasy sa. a jak widzialem jak osoba poszla do prywatnego i wydala ponad 300 zl za jednego zeba bo ciagle cos bylo nie tak, ciagle bolal, to ja podziekuje :) wole nfz, bo poki co zadnych problemow nie mialem :)

14.02.2011
11:43
[13]

mirencjum [ operator kursora ]

Mark24 --> Ale juz wtedy jak podliczyłem extra koszty _ odstanie w kolejce w gronie umierających babek i dziadków to wyszło mi to drożej niż prywatnie.

Parę razy chodziłem do dentysty na NFZ w zeszłym roku. W tym samym gabinecie co pacjenci prywatni, umawianie się na wizytę na konkretny dzień i godzinę (to ja podawałem propozycje, by nie kolidowało mi to z pracą). Dentystka pytała mnie jakich materiałów ma używać. Gwarancja na wykonanie wypełnienia taka sama jak prywatnie, fotel i narzędzia te same, mój strach identyczny. Nie widzę różnicy między wizytą na NFZ a prywatnie. Chyba że w moim portfelu.

14.02.2011
11:54
[14]

PrzemoDZ [ kebab w bulce ]

No tak tylko że w prywatnych pracują ci sami doktorzy :))) i tu jest pies pogrzebany.

Oj, mylisz się- uważasz że dobry dentysta z wyrobioną renomą, mający wizyty do swojego gabinetu umówione na pół roku w przód pójdzie pracować za mniejsze pieniądze publicznie?

Owszem- niektórzy leczą zarówno publicznie, jak i prywatnie, ale to tylko świadczy o ich umiejętnościach- gdyby mieli renomę, to i klientów, a to znaczy większe pieniądze niż od NFZ

14.02.2011
12:00
[15]

bartek [ Legend ]

lo0ol, parę lat polatałem po olsztyńskich dentystach i jakbyś potrzebował kogoś na miejscu, to daj znać (3 lata mi zajęło znalezienie nie-partacza). Tylko licz na 3-6 miesięcy oczekiwania.

Koszt jednego zęba to 120-200 zł u nas. Nawet prywatnie co drugi dentysta to pieprzony amator i po 2 latach po prostu zaczniesz pluć plombami... Jedna babka nawet próbowała mi dać łapówkę jak jej zrobiłem aferę... Dlatego podziwiam wiarę ludzi, którzy chodzą z NFZ. Dziewczyna mojego brata chodzi, od 3 lat. Z jednym zębem.

14.02.2011
12:07
smile
[16]

mirencjum [ operator kursora ]

Dziewczyna mojego brata chodzi, od 3 lat. Z jednym zębem.

Gdzie reszta? Dentysta trenował?

14.02.2011
12:12
[17]

_MyszooR_ [ Senator ]

bartek - widzisz, widocznie u ciebie sami partacze sa :) Nie oznacza to ze wszedzie tak jest, ja chodze za darmo i mi odpowiada , innym nie , to niech chodza prywatnie :)

14.02.2011
12:45
[18]

qLa [ MPO Medic ]

Taka mala uwaga, bo poziom kretynizmow tu wypisywanych jest po prostu bolesny - wypelnienia kompozytowe ( biale plomby ) sa refundowane tylko w zebach przednich, w zebach bocznych do pewnego roku zycia, takze gdy stomatolog wypelnia zeba takim wypelnieniem to jest to wizyta "prywatna" tj. nierefundowana.
NFZ w zebach bocznych refunduje wypelnienia amalgamatowe ( te czarne ).

14.02.2011
12:53
[19]

mirencjum [ operator kursora ]

qLa --> ...takze gdy stomatolog wypelnia zeba takim wypelnieniem to jest to wizyta "prywatna" tj. nierefundowana.

Jesteś w błędzie, jeśli korzystasz z wizyty na NFZ to jest ona refundowana i wszystkie czynności dentysty przygotowujące ząb do wypełnienia są opłacane z NFZ. Tylko jeśli pacjent zażyczy sobie wypełnienie z lepszego materiału to wtedy za ten materiał zapłaci tak jak ja 50 zł. Ale za wizytę, diagnozę, wiercenia, trutki itp nie płaci się. Czyli nie jest to wizyta prywatna.

14.02.2011
12:57
[20]

qLa [ MPO Medic ]

mirencjum
Moze nieco zle to ujalem w slowa - sama wizyta odplatna nie jest, natomiast juz wypelnienie nie jest przez NFZ refundowane, wiec przewaznie oplata jest identyczna jak w przypadku prywatnego przyjecia i wypelnienia materialem kompozytowym.
Za wiercenie nikt stomatologom nie placi.Platne z NFZ lub z czyjejs kabzy jest wypelnienie i inny materialy uzyte podczas leczenia, jezeli wykraczaja one poza pakiet refundowany przez NFZ.

14.02.2011
13:02
[21]

mirencjum [ operator kursora ]

qLa --> Za wiercenie nikt stomatologom nie placi. Platne z NFZ lub z czyjejs kabzy jest wypelnienie.

Coś nie tak. Bo dla mnie koszt wypełnienia lepszym materiałem to 50 zł, a gdybym poszedł prywatnie to zapłaciłbym temu samemu dentyście za identyczną robotę 150. Czyli naliczają wszystko co robią w gabinecie. Waciki, prąd, znieczulenia i co tam jeszcze wymyślą.

14.02.2011
13:08
[22]

qLa [ MPO Medic ]

Nie za identyczna - przewaznie masz zupelnie inne materialy uzywane do wypelnien prywatnie i w ramach NFZ, nawet z doplata. Nikt Ci kompozytu za 2k zl nie bedzie pchal przy doplacie 50zl. To jest w sumie glowna roznica miedzy gabinetem prywatnym, a pracujacym na kontrakt z NFZ + ewentualnie precyzja wykonania i czas poswiecony jego wykonaniu.
Zalezy jak interpretowac prywatny - czy prywatny gabinet to gabinet nie majacy podpisanej umowy z NFZ, czy wykonujacy procedury ponadstandardowe tj. wlasnie np. ostateczne wypelnienie za doplata.
Z tego co u mnie jest to przewaznie calkowicie prywatne wyplenienie zeba to 80-100zl, przy NFZ 60.


Mark
Czy ty przypadkiem nie grales kiedys w Anarchy Online?

14.02.2011
13:25
[23]

Mark24 [ Legend ]

Nie widzę różnicy między wizytą na NFZ a prywatnie. Chyba że w moim portfelu.

no ja nawet w portfelu nie widzę. zapłacisz za znieczulenie, zapłacisz za lepszy materiał na plombę i wychodzi Ci cena czasami identyczna z prywatną wizytą - gdzie to wszystko masz wliczone. Jakim cudem to ja nie wiem :)

14.02.2011
14:04
[24]

lo0ol [ Jónior ]

No trochę opinii do poczytania się uzbierało. :) Bartek: x dni temu dzwoniłem z chęcią zrobienia remontu generalnego w mojej buzi do dentystki do której chodziłem kiedyś. Niestety (ja) codziennie pracuję od 8 do 16 i zestawiając moje godziny pracy z godzinami przyjęć zostałem zarejestrowany na 29 marca. Prawie dwa miesiące oczekiwania na jedną wizytę to dla mnie trochę za dużo. Myślałem o wizycie u dr Sadowskiej mającej gabinet przy ul. Grunwaldzkiej (kawałek za kebabem, w górę). Byłeś może już tam? :)

14.02.2011
14:13
[25]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

Mark - Ale przecież to jest ten sam gabinet, to samo miejsce, ten sam człowiek wykonujący tą samą pracę i dostający praktycznie tą samą zapłatę. Tak więc Twoje rozumowanie coś niecoś się nie zgadza. Kwestia jest tego czy dostaje zapłatę za gorszej jakości plomby z NFZ'u, czy za lepszej jakości z kieszeni pacjenta - Cała reszta pozostaje ta sama. Ten człowiek nagle nie zamienia się w rzeźnika, bo nie widzi Twojej stówki w ręce.

no ja nawet w portfelu nie widzę. zapłacisz za znieczulenie, zapłacisz za lepszy materiał na plombę i wychodzi Ci cena czasami identyczna z prywatną wizytą - gdzie to wszystko masz wliczone. Jakim cudem to ja nie wiem :)

Ponieważ właśnie to sa koszta prywatnej wizyty przecież O_o

14.02.2011
14:21
[26]

qLa [ MPO Medic ]

Wlasnie sie dopytalem - w teorii takie cos jak "doplata" nie istnieje tj. lekarz, jezeli pacjent chce biale, a nie jest kwalifikowany do niego, powinien pacjenta przesunac na pozniejsza godzine, poza praca gabinetu w ramach NFZ i wtedy wypelnic zab kompozytem, oczywiscie nikt tak nie robi, bo pacjent by sie puknal w glowe.
Takze jak mowilem - wizyta, przy ktore pacjent zyczy sobie wypelnienia kompozytowego, a ktore mu nie przysluguje, jest wizyta "prywatna".

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.