lo0ol [ Jónior ]
Dentysta - prywatnie
Halo,
Jaki jest średni koszt jednorazowej wizyty u dentysty (prywatnie) w waszym mieście + koszt wstawienia wypełnienia (tego mocniejszego)?
Z góry dzięki za informacje.
EspenLund [ Senator ]
130zł, borowanko z wypełnieniem.
60zł za każdy kanał przy leczeniu kanałowym + 130zł wypełnienie po zakończeniu leczenia.
mirencjum [ operator kursora ]
Jest początek roku i część prywatnych gabinetów ma jeszcze limity wizyt na NFZ. Po co masz przepłacać? Lepiej idź na ubezpieczenie, a za pieniądze wykup wypełnienie światłoutwardzalne (około 50 zł), bo te na ubezpieczenie jest słabej jakości.
Mark24 [ Legend ]
mirencjum opłaca się?
Ostatni raz nie-prywatnie u dentysty byłem z 10 lat temu. Ale juz wtedy jak podliczyłem extra koszty _ odstanie w kolejce w gronie umierających babek i dziadków to wyszło mi to drożej niż prywatnie. Nie mówiąc o tym, że i tak plomba po 3 miesiącach wypadła i musiałem ją już prywatnie (bo porządnie) poprawić.
Zapłaciłem extra za znieczulenie, potem za lepszą białą plombę utwardzaną laserem.
PrzemoDZ [ kebab w bulce ]
Nie ma co myśleć o dentyście z ubezpieczenia- kilka razy byłem, i jak później prywatny dentysta zobaczył jego robotę to zwątpił.
IMO lepiej zapłacić, ale mieć zęba dobrze zrobionego, na długi czas.
Weźmy na przykład wspomniane tu już plomby światłoutwardzalne- rzadkość u dentystów opłacanych przez NFZ, standard u prywatnych.
Dobry dentysta z renomą, za jednego zęba kasuje 100-150zł- często zależy od wielkości plomby.
_MyszooR_ [ Senator ]
To dziwnego masz dentyste, ja chodze z nfz i umawiam sie na dany dzien i godzine , przychodze o tej , czekam max z 30 min jak jeszcze jest pacjent i wchodze, place tylko za znieczulenie, plomby ktore zakladaja za free trzymaja mi sie srednio 5-6 lat, wiec moim zdaniem to nie jest zle jak za free :)
A plomby mialem do wyboru, zwykla, chemo utwardzalna juz jakas lepsza za ok 30 zl i swiatloutwardzalna za ok 50 zl. Jako ze za free denstysta, chodze do jednej babki, ktora juz jest sprawdzona i dobrze robi zeby.
Mark24 [ Legend ]
myszoor - czyli czekaj płacisz za znieczulenie i za plombę światłoutwardzalną? Znieczulenie ile? Ze 30zł, lepsza plomba 50zł i starcza Ci na 5-6 lat?
To ja wolę zapłacić 120zł (klinika w Wwie na Idzikowskiego 6 lat temu), mieć za darmo znieczulenie, za darmo plombę światłoutwardzalną. To tylko 40zł różnicy - a tam pracują najwyższej klasy specjaliści.
Ewentualnie (bo już nie bywam w Wwie) - prywatnie zaplombowanie zęba w Garwolinie to 60zł - ze znieczuleniem i plombą światłoutwardzalną. 20zł taniej niż państwowo-"bezpłatnie" a założę się, że jakościowo dużo lepiej :)
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Mark - Tylko że Myszoorowi robią te zęby Ci sami ludzie, którzy robią je prywatnie, więc nie bardzo wiem o czym mówisz.
Murinio [ The Special One ]
Ostatnio jak byłem u dentysty "nieprywatnie" to kosztowalo mnie to 4 zęby - całe szczęście, że mleczne. Nie chciało im się leczyć, więc woleli wyrwać.
Także myślę, że zęby są sprawą na tyle w życiu istotną, że nie warto na tym oszczędzać. Nie jest tajemnicą, że publiczna stomatologia leży i kwiczy, więc lepiej będzie iść prywatnie.
Mark24 [ Legend ]
Dycu - a ja mówię, że robią to inni ludzie?
Czasami robią to nawet Ci sami, chociaż większość dentystów jak już ma prywatne w pełni wyposażone gabinety to sobie odpuszcza pracę dla kogoś innego.
A czy Ty pracują w jakimś zakładzie pracy "na taśmie" - nędzna wypłata co miesiac i mając własną firmę, gdzie tworzysz całkiem coś podobnego, ale wiadomo firma jest Twoja, nazwisko Twoje, renoma Twoja, itd. itd. przykładałbys się w równym stopniu? Bo ja nie :)
sebekg [ Legend ]
No tak tylko że w prywatnych pracują ci sami doktorzy :))) i tu jest pies pogrzebany. Co do zębów ceny są zróżnicowane, ja np. nie leczę kanałami zębów, i tak prędzej czy później ten ząb jest do wyrwania i zmienia kolor.
_MyszooR_ [ Senator ]
Mark- ale ja nie biore swiatloutwardzalnej tylko zwykla, ja mowie o zwyklej, znieczulenie 10 zl za jednego zeba :) wiec ostatnio zaplacilem 20 zl za dwa zeby :) plomby biore zwykle, ja lecze tylko te zeby , ktore sa daleko w tyle wiec nie mam po co brac ladnej bialej plomby :) wiec 20 zl za dwa zeby dalem :) teraz nawet gabinet, ktory wczesniej byl prywatny ma podpisana umowe z nfz i tez leczy za free , tylko ze jest dalej , wiec chodze tam gdzie mam blisko, to juz inne czasy sa. a jak widzialem jak osoba poszla do prywatnego i wydala ponad 300 zl za jednego zeba bo ciagle cos bylo nie tak, ciagle bolal, to ja podziekuje :) wole nfz, bo poki co zadnych problemow nie mialem :)
mirencjum [ operator kursora ]
Mark24 --> Ale juz wtedy jak podliczyłem extra koszty _ odstanie w kolejce w gronie umierających babek i dziadków to wyszło mi to drożej niż prywatnie.
Parę razy chodziłem do dentysty na NFZ w zeszłym roku. W tym samym gabinecie co pacjenci prywatni, umawianie się na wizytę na konkretny dzień i godzinę (to ja podawałem propozycje, by nie kolidowało mi to z pracą). Dentystka pytała mnie jakich materiałów ma używać. Gwarancja na wykonanie wypełnienia taka sama jak prywatnie, fotel i narzędzia te same, mój strach identyczny. Nie widzę różnicy między wizytą na NFZ a prywatnie. Chyba że w moim portfelu.
PrzemoDZ [ kebab w bulce ]
No tak tylko że w prywatnych pracują ci sami doktorzy :))) i tu jest pies pogrzebany.
Oj, mylisz się- uważasz że dobry dentysta z wyrobioną renomą, mający wizyty do swojego gabinetu umówione na pół roku w przód pójdzie pracować za mniejsze pieniądze publicznie?
Owszem- niektórzy leczą zarówno publicznie, jak i prywatnie, ale to tylko świadczy o ich umiejętnościach- gdyby mieli renomę, to i klientów, a to znaczy większe pieniądze niż od NFZ
bartek [ Legend ]
lo0ol, parę lat polatałem po olsztyńskich dentystach i jakbyś potrzebował kogoś na miejscu, to daj znać (3 lata mi zajęło znalezienie nie-partacza). Tylko licz na 3-6 miesięcy oczekiwania.
Koszt jednego zęba to 120-200 zł u nas. Nawet prywatnie co drugi dentysta to pieprzony amator i po 2 latach po prostu zaczniesz pluć plombami... Jedna babka nawet próbowała mi dać łapówkę jak jej zrobiłem aferę... Dlatego podziwiam wiarę ludzi, którzy chodzą z NFZ. Dziewczyna mojego brata chodzi, od 3 lat. Z jednym zębem.
mirencjum [ operator kursora ]
Dziewczyna mojego brata chodzi, od 3 lat. Z jednym zębem.
Gdzie reszta? Dentysta trenował?
_MyszooR_ [ Senator ]
bartek - widzisz, widocznie u ciebie sami partacze sa :) Nie oznacza to ze wszedzie tak jest, ja chodze za darmo i mi odpowiada , innym nie , to niech chodza prywatnie :)
qLa [ MPO Medic ]
Taka mala uwaga, bo poziom kretynizmow tu wypisywanych jest po prostu bolesny - wypelnienia kompozytowe ( biale plomby ) sa refundowane tylko w zebach przednich, w zebach bocznych do pewnego roku zycia, takze gdy stomatolog wypelnia zeba takim wypelnieniem to jest to wizyta "prywatna" tj. nierefundowana.
NFZ w zebach bocznych refunduje wypelnienia amalgamatowe ( te czarne ).
mirencjum [ operator kursora ]
qLa --> ...takze gdy stomatolog wypelnia zeba takim wypelnieniem to jest to wizyta "prywatna" tj. nierefundowana.
Jesteś w błędzie, jeśli korzystasz z wizyty na NFZ to jest ona refundowana i wszystkie czynności dentysty przygotowujące ząb do wypełnienia są opłacane z NFZ. Tylko jeśli pacjent zażyczy sobie wypełnienie z lepszego materiału to wtedy za ten materiał zapłaci tak jak ja 50 zł. Ale za wizytę, diagnozę, wiercenia, trutki itp nie płaci się. Czyli nie jest to wizyta prywatna.
qLa [ MPO Medic ]
mirencjum
Moze nieco zle to ujalem w slowa - sama wizyta odplatna nie jest, natomiast juz wypelnienie nie jest przez NFZ refundowane, wiec przewaznie oplata jest identyczna jak w przypadku prywatnego przyjecia i wypelnienia materialem kompozytowym.
Za wiercenie nikt stomatologom nie placi.Platne z NFZ lub z czyjejs kabzy jest wypelnienie i inny materialy uzyte podczas leczenia, jezeli wykraczaja one poza pakiet refundowany przez NFZ.
mirencjum [ operator kursora ]
qLa --> Za wiercenie nikt stomatologom nie placi. Platne z NFZ lub z czyjejs kabzy jest wypelnienie.
Coś nie tak. Bo dla mnie koszt wypełnienia lepszym materiałem to 50 zł, a gdybym poszedł prywatnie to zapłaciłbym temu samemu dentyście za identyczną robotę 150. Czyli naliczają wszystko co robią w gabinecie. Waciki, prąd, znieczulenia i co tam jeszcze wymyślą.
qLa [ MPO Medic ]
Nie za identyczna - przewaznie masz zupelnie inne materialy uzywane do wypelnien prywatnie i w ramach NFZ, nawet z doplata. Nikt Ci kompozytu za 2k zl nie bedzie pchal przy doplacie 50zl. To jest w sumie glowna roznica miedzy gabinetem prywatnym, a pracujacym na kontrakt z NFZ + ewentualnie precyzja wykonania i czas poswiecony jego wykonaniu.
Zalezy jak interpretowac prywatny - czy prywatny gabinet to gabinet nie majacy podpisanej umowy z NFZ, czy wykonujacy procedury ponadstandardowe tj. wlasnie np. ostateczne wypelnienie za doplata.
Z tego co u mnie jest to przewaznie calkowicie prywatne wyplenienie zeba to 80-100zl, przy NFZ 60.
Mark
Czy ty przypadkiem nie grales kiedys w Anarchy Online?
Mark24 [ Legend ]
Nie widzę różnicy między wizytą na NFZ a prywatnie. Chyba że w moim portfelu.
no ja nawet w portfelu nie widzę. zapłacisz za znieczulenie, zapłacisz za lepszy materiał na plombę i wychodzi Ci cena czasami identyczna z prywatną wizytą - gdzie to wszystko masz wliczone. Jakim cudem to ja nie wiem :)
lo0ol [ Jónior ]
No trochę opinii do poczytania się uzbierało. :) Bartek: x dni temu dzwoniłem z chęcią zrobienia remontu generalnego w mojej buzi do dentystki do której chodziłem kiedyś. Niestety (ja) codziennie pracuję od 8 do 16 i zestawiając moje godziny pracy z godzinami przyjęć zostałem zarejestrowany na 29 marca. Prawie dwa miesiące oczekiwania na jedną wizytę to dla mnie trochę za dużo. Myślałem o wizycie u dr Sadowskiej mającej gabinet przy ul. Grunwaldzkiej (kawałek za kebabem, w górę). Byłeś może już tam? :)
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Mark - Ale przecież to jest ten sam gabinet, to samo miejsce, ten sam człowiek wykonujący tą samą pracę i dostający praktycznie tą samą zapłatę. Tak więc Twoje rozumowanie coś niecoś się nie zgadza. Kwestia jest tego czy dostaje zapłatę za gorszej jakości plomby z NFZ'u, czy za lepszej jakości z kieszeni pacjenta - Cała reszta pozostaje ta sama. Ten człowiek nagle nie zamienia się w rzeźnika, bo nie widzi Twojej stówki w ręce.
no ja nawet w portfelu nie widzę. zapłacisz za znieczulenie, zapłacisz za lepszy materiał na plombę i wychodzi Ci cena czasami identyczna z prywatną wizytą - gdzie to wszystko masz wliczone. Jakim cudem to ja nie wiem :)
Ponieważ właśnie to sa koszta prywatnej wizyty przecież O_o
qLa [ MPO Medic ]
Wlasnie sie dopytalem - w teorii takie cos jak "doplata" nie istnieje tj. lekarz, jezeli pacjent chce biale, a nie jest kwalifikowany do niego, powinien pacjenta przesunac na pozniejsza godzine, poza praca gabinetu w ramach NFZ i wtedy wypelnic zab kompozytem, oczywiscie nikt tak nie robi, bo pacjent by sie puknal w glowe.
Takze jak mowilem - wizyta, przy ktore pacjent zyczy sobie wypelnienia kompozytowego, a ktore mu nie przysluguje, jest wizyta "prywatna".