GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Rodacy! Bedziecie korzystali z autostrad?

10.02.2011
23:34
[1]

Mietek Fajansiarz [ Pretorianin ]

Rodacy! Bedziecie korzystali z autostrad?

Autostrady maja na tym forum wielu obroncow ktorzy krzycza glosno, ze sie buduje [tutaj jakies 4 cyfry] km autostrad i ze niedlugo bedziemy drugimi Niemcami.

Niemniej jednak jak wiecie wszystkie autostrady w Polsce beda platne (tak w ogole to nie wszystkie beda "panstwowe", ale to szczegol).

Mowi sie o 20-25 gr za kilometr. Limit predkosci na autostradzie to 130 km/h (tylko dla cieniasow co jezdza zgodnie z przepisami).

130 km * 20 gr = 26 zl

26 zl to stawka za godzinna jazde panstwowa autostrada (NAJTANSZA OPCJA!).

Prywatne beda lataly w okolicy 25 gr i wiecej.

Dla porownania.

Pokonanie w tej chwili drogi z dwoch duzych miast (300 km) w Polsce to bilet na autobus prywatnej firmy przewozowej - 30 zl (nie zaden zasmarkany smierdzacy PKS ktory staje w kazdej dziurze i jedzie 12 godzin).

Ta sama trasa za samo uzytkowanie autostrady to 60 zl (doliczcie jeszcze wlasne paliwo, amortyzacje auta itd.).

Powiem szczerze, ze jak na moje oko przy takich oplatach autostrady beda po prostu swiecili pustkami...


Rodacy! Bedziecie korzystali z autostrad? - Mietek Fajansiarz
10.02.2011
23:37
[2]

Fett [ Avatar ]

Jakiś pokrętny sposób rozumowania masz. Co ma prędkość do długości autostrady?

I z tego co pamietam to bilet autobusowy z Krakowa do Rewalu kosztował w granicach 40zł. Wiec te ceny też z kosmosu wytrzasnąłeś

10.02.2011
23:40
[3]

Mietek Fajansiarz [ Pretorianin ]

Jadac 130km/h pokonujesz 130km w h a 130 km kosztuje 26 zl czyli placisz 26 zl za godzinna jazde jadac zgodnie z przepisami.

Jakie ceny z kosmosu? :O Na wielu trasach autobus jest nawet tanszy, niz PKP (w przypadku biletow "normalnych" nawet 2x).

Oj czleniu wracaj do szkolnej lawy matme i fize studiowac.

10.02.2011
23:44
smile
[4]

Maxblack [ SalieriMT ]

W takim razie ja będę jeździł wolniej, aby wychodziło taniej.

10.02.2011
23:45
smile
[5]

Mietek Fajansiarz [ Pretorianin ]

To jest mysl!

10.02.2011
23:46
[6]

Fett [ Avatar ]

Ale zaraz, zaraz. Płaci się za godzinę jazdy, czy za przejechany kilometr?

Aha, dobra już rozumiem :)

10.02.2011
23:47
smile
[7]

Mietek Fajansiarz [ Pretorianin ]

Fett, oki doki :D

10.02.2011
23:48
[8]

TiGeReK [ OniichaN ]

Jeżeli to co piszesz jest prawdą, jestem zszokowany. Mógłbyś podać jakieś wiarygodne źródło?

10.02.2011
23:49
[9]

Mietek Fajansiarz [ Pretorianin ]

Chociazby



Tak wynika z planów Ministerstwa Infrastruktury, które za przejazd 1 km państwową autostradą samochodem osobowym chce pobierać 20 gr. To stawka o blisko 6 gr niższa niż na płatnych autostradach zarządzanych przez AWSA i SAM.

Sprytny-zlodziejski maja sposob na obliczanie tej stawki:

Ministerstwo Infrastruktury tłumaczy, że opłata 20 gr za przejazd autem 1 km autostrady to "optymalna" stawka, bo tyle właśnie kosztuje przejazd autostradą A1 do Gdańska zarządzaną przez GTC i nie wpłynęło to na zmniejszenie ruchu.

Oby sie nie zdziwili bo sam czesto jezdze A1 jako "atrakcja turystyczna" przewoze tam znajomych zeby zobaczyli jak wyglada autostrada i jak sie placi 5 zl za doslownie kilka minut jazdy.

10.02.2011
23:57
[10]

Skrz@t [ Radosny Futbol ]

Od tego roku można jeździć 140km/h na autostradach na drogach ekspresowych 120km/h ;]

Co nie zmienia faktu, że trochę drogo te podwyżki 20gr za km :/
Autostrady są po to by rozładować ruch i szybko przemieścic sie z pkt A do pkt B, jednocześnie w sposób bardziej bezpieczny niż na zwykłej drodze.

10.02.2011
23:57
smile
[11]

Mietek Fajansiarz [ Pretorianin ]

Skrz@t, no to jeszcze drozej! :D Ciezko mowic o podwyzkach, skoro jeszcze autostrad nie ma*

* wiem cos tam jest, ale bez przesady ;)

11.02.2011
00:17
smile
[12]

The Joker [ Legent ]

Tu macie wstępne ceny poszczególnych odcinków ->

Nie podoba mi się to, niech zlikwidują złodziejskie podatki na paliwo - wtedy mogę płacić za drogi. Ale najlepiej zdzierać 2x za to samo. Jadąc z Warszawy do Niemiec zapłacimy prawie 100zł samych opłat, potem powrót plus oczywiście paliwo... Moim zdaniem płacić powinny tylko TIRy i to poprzez winiety...

11.02.2011
00:23
[13]

Snakepit [ aka Hohner ]

Jadac 130km/h pokonujesz 130km w h a 130 km kosztuje 26 zl czyli placisz 26 zl za godzinna jazde jadac zgodnie z przepisami.

+ około 12l paliwa * 4,70zł to się równa 26zł + 56zł = 82zł ;P

11.02.2011
00:28
[14]

matmafan [ Alexander Degtyarev ]

Nie czytająć wątku zdecydownie odpowiadam, NIE !

11.02.2011
01:30
[15]

Sanchin [ Orchid Samurai ]

A dlaczego nie można zrobić tak jak jest wszędzie dookoła - winietka na tydzień czy ileś i spokój. Na Słowacji 5€ za 10 dni było z tego co pamiętam jakieś 2 lata temu.

11.02.2011
01:36
[16]

kaalethfr [ k2 ]

Z moich pieniędzy powstała i jeszcze mam płacić za przejazd? Siemanko.

11.02.2011
06:53
smile
[17]

Cremek [ Generaďż˝ ]

Najwieksza bzdura tego wszystkiego polega na tym ze wstrzymuje sie duzo prac na drogach nizszej klasy przebiegajacych niedaleko przyszlych autostrad zeby kierowcy nie mieli zbytniego wyboru. Mieszkam w centralnej Polsce w miescie przez ktore ma przebiegac A1. Czesto pokonuje trase Lodz - Czestochowa i jesli bede mial zaplacic 30 - 40 PLN za przejazd takiego odcinka w jedna strone (zalezy jakie beda oplaty) biorac pod uwage, ze samo paliwo w tym zlodziejskim kraju kosztuje mnie na tej trasie ok. 50 - 60 PLN to jest to poprostu zenada. Doplacam 50% kosztow podrozy tylko dlatego, ze Panstwo zrobilo mi laske i pozwolilo jechac droga wybudowana za nasze pieniadze... poprostu szkoda to komentowac. A widzac jakosc z jaka kladzie sie nowe odcinki to zanim otworza to A1 to juz kilka razy bedzie do naprawy, ale po cholere wydac raz wiecej i zbudowac krotszy odcinek (jak chociazby pod Tomaszowem) z uzyciem betonu, ktory od kilkunastu lat nie byl chyba w ogole remontowany bo nie ma takiej potrzeby - lepiej zrobic cos czym sie mozna pochwalic a potem to gowno co rok, dwa remontowac... Wszystko jest na odwrot w tym burdelu niestety i wbrew logice ale w koncu mamy demokracje - jaki narod taka wladza...

11.02.2011
07:29
[18]

Indoctrine [ Her Miserable Servant ]

I bardzo dobrze! Biedni pisiarze jeździć nie będą, a my bogaci platformersi będziemy mieli przynajmniej pusto na drogach :)

Ironia off

Ceny są oczywiście za duże, jak na stan sieci szybkich dróg w Polsce...

11.02.2011
08:09
[19]

mirencjum [ operator kursora ]

Od wielu lat istnieje przyzwolenie na "strzyżenie baranów" więc dlaczego z autostradami ma być inaczej?

11.02.2011
08:15
[20]

mackie majcher [ Konsul ]

Na dzień dzisiejszy nie stać mnie na takie ceny i nie sądzę że to się zmieni (chociaż oczywiście chciałbym).

Za tiry i tak zapłaci konsument, bo dodatkowy koszt przejazdu będzie po prostu wliczony w cenę towaru.

11.02.2011
08:16
[21]

el.kocyk [ Senator ]

niestety bede jezdzil bo nie mam zbytnio alternatywy
jezdze z Brukseli do Krakowa, jade sobie wBelgii piekna 3 pasowa, oswtetlona autostrada, pozniej przez cale Niemcy tez jest dobrze i to wszystko za darmo
wjade do Polski i zaplace 100 zl za dojazd do Krakowa autostrada, ktora nie powinna sie autostrada nazywac i co chwila bede sie zatrzymywal na bramkach
ale co mam zrobic jak od granicy nie ma zadnej innej sensownej drogi?

11.02.2011
08:28
[22]

jasonxxx [ Szeryf ]

Oczywiście, że będę jeździł autostradami, jeśli tylko będzie okazja i takowa trasa pozwoli szybciej dotrzeć z punktu A do punktu B.

11.02.2011
09:36
[23]

Lt.Matts [ Epitaph ]

Przecież limit na autostradzie to 140km/h....

11.02.2011
09:49
[24]

Bibkowicz [ whore ]

Będę do Berlina, budują kilka kilometrów ode mnie zjazd w Jordanowie a stąd niedalego do Niemczech, więc odpowiedź nasuwa się sama :)

11.02.2011
09:55
smile
[25]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

"autostrady beda po prostu swiecili pustkami..."

Ja bede jedzil 20 km/h (rowerem) to mnie duzo taniej wypadnie i bendem swiecil golom dupom.

11.02.2011
10:05
smile
[26]

stary1970 [ Generaďż˝ ]

<--[4]

11.02.2011
10:05
[27]

Awerik [ Backpacker ]

Raczej nie, nie licząc fragmentu A4 którego używam regularnie. Jestem fanem publicznego transportu. ;)

11.02.2011
10:36
[28]

Lukis' [ POZnanska Pyra ]

Nie mam zamiaru jeździć autostradę jak nie będę musiał. Na pewno, nigdy nie zapłaciłbym bym 200 zł by przejechać autostradą z Krakowa do Gdańska. Skandal.


ALe ma to pewien plus, przynjmniej mniej się będą niszczyć.

11.02.2011
11:16
[29]

Lutz [ Legend ]

Autostrady to taki margines, ze państwo zdaje sobie sprawę doskonale z faktu, ze spokojnie może dowalic oplaty wbrew zdrowemu rozsądkowi mimo pobierania juz raz tych samych oplat choćby w cenie paliwa. Dlaczego? Bo przejazd ta autostrada będzie dla większości ciekawostka, a reszta będzie wliczala to w koszty.
Ja tam popieram strzyżenie baranów. Ile wlezie może kiedyś się opamietaja.

11.02.2011
11:27
[30]

smalczyk [ Senator ]

Lutz ---> bzdury opowiadasz - kilkukrotnie zdarzało mi sie przejezdzać w te i z powrotem drogę Warszawa-Gdańsk, i każdorazowo dla porównania wypróbowałem raz przejazd autostradą a raz 'opłotkami'. Na tej pierwszej za każdym razem były pustki, samochody spotykałem po obu stronach barierki raz na kilka/naście minut - za to wzdłuż autostrady ruch wrzał (mówimy o okresie wakacyjnym).
Polacy jako zaradny naród zawsze znajda sposób by nie dac się doić.

11.02.2011
11:37
[31]

Lutz [ Legend ]

Dziękuję za potwierdzenie tego co napisalem, po prostu inaczej definiujemy pojęcie zaradności.

11.02.2011
11:42
[32]

dzony600 [ Generaďż˝ ]

Żałosne, autostrady z naszych pieniędzy i jeszcze ściągają takie sumy...

11.02.2011
11:59
smile
[33]

zbm [ marksman ]

Wolę zapłacić te kilkadziesiąt złoty robiąc trasę 300-500km i przynajmniej połowę pojechać autostradą. Wyprzedzanie konwoju tirów nie jest moim hobby i imo nie jest warte tych złotówek.

A że często jeżdżę kierunek na Poznań czy Szczecin, to mimo ponoszonych kosztów mogę odpocząć na autostradzie przed dzikimi jednopasmówkami:)

z resztą, nawet jadąc na Berlin to życzę powodzenia starą dwójką lecieć całą trasę:D za 100zł mniej

11.02.2011
12:46
[34]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Tak, będę. Bezpieczeństwo jest dla mnie kwestią priorytetową, a autostrada pod tym względem zostawia w tyle resztę tego jednopasmowego badziewia.

11.02.2011
14:32
[35]

Danewcieło [ Starszy Orzechowy ]

ŁO KURWA! 40 zł! A może i 60! O jezu! Ale dużo! Nie wiem jak wy, ja zaczynam zbierać oszczędności.
No ludzie, bez jaj... 40 zł nie jesteście w stanie zapłacić?

11.02.2011
15:13
smile
[36]

Skrz@t [ Radosny Futbol ]

Danewcielo -> jak mogę pociągiem jechać 600km za 30-35zl? nie muszę się stresować w czasie jazdy, mogę sobie wstać kiedy chcę itp. No chyba ze mówimy o wyjeździe w parę osób, gdzie nie ma np dobrego dojazdu koleją i zrzuta na paliwo/autostradę w miarę się opłaci to owszem się pojedzie, ale jak na razie zdecydowanej większości Polaków nie będzie stać na dobrowolną jazdę na autostradach.

smuggler -> chodzi mi o to, że duża część kierowców właśnie odpuszcza sobie przejazdy autostradą, bo ich nie stać, zawsze te 20-30zł wolą dołożyć dzieciom na lody,czy na pare piwek dla siebie. Chodzi o proporcję między opłatami za autostrady a zarobkami przeciętnego Kowalskiego.

11.02.2011
15:16
[37]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

To nie rozumiem - nie stac na dobrowolna, ale stac na przymusowa?

11.02.2011
15:51
[38]

Lysack [ Przyjaciel ]

Już nie chodzi o to kogo stać, a kogo nie na przejazd autostradą. Dużo poważniejszą kwestią jest to jak to się dzieje, że w kraju, gdzie przeciętna pensja wynosi 2800zł za JEDEN przejazd autostradą od granicy do granicy trzeba będzie zapłacić 100zł. Dla porównania w Szwajcarii, gdzie średnia pensja wynosi ponad 12000zł koszt rocznej winiety to 120zł - dodam, że wszystkie większe miasta są ze sobą połączone autostradami lub drogami ekspresowymi.

Jeśli nie będzie naglił mnie czas to raczej nie będę korzystał z autostrad

11.02.2011
16:11
smile
[39]

Klaczki [ In Search Of Sunrise ]

o kurwa?! To niektóre odcinki są w prywatne?!

edit. Na całe szczęście w lubelskim nie ma autostrad miałem pisać dokładnie to samo ;)

11.02.2011
16:35
[40]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Na całe szczęście w lubelskim nie ma autostrad :>

Słyszałem w radiu jak to ludzie nauczyli się jeździć po autostradach. Wjeżdżają za bramką, a zjeżdżają na drogę lokalna przed punktem pobierania opłat i tak jeżdżą autostradą za free:)

Po ekspresówkach też mona całkiem przyjemnie ciąć i są darmowe, wiec domagajmy się więcej ekspresówek, a nie autostrad! Chociaż... już był pomysł by obwodnica Wrocławia była płatna.

Poza tym polskie autostrady to jest śmiech na sali - remonty, bramki, a płacisz pełną stawkę. W Niemczech jak ojciec kupował winietę na TIR-a to wyznaczył trasę palcem po interaktywnej mapie i po drodze nie zatrzymywał się na żadnych bramkach.

11.02.2011
16:48
[41]

Lutz [ Legend ]

Ja tak naprawde jestem jedynie ciekaw odcinka katowice - gliwice, poczatkowo mowiono ze mial byc za darmoche, teraz sie okazuje ze bedzie 4 zeta, jasne, nie pieniadz mozna powiedziec. Problem w tym, ze katowice mimo naprawde wielu staran ciagle jeszcze nie maja normalnej infrastruktury drogowej, i wydaje mi sie, ze jednak zamiast ciagnac kase na tym dosc strategicznym odcinku, lepiej byloby probowac rozladowac korki ktore pewnie sie pojawia dookola.

Duzo jezdze autostradami i obwodnicami londynu. Czasem prosciej i szybciej niz cisnac przez srodek. Mnostwo osob pracujacych w londynie mieszka poza jego granicami i codziennie dojezdza do pracy i do tego przede wszystkim sluza te wlasnie autostrady. Mimo, ze drogi maja swoje lata, to sa w dobrym stanie, remonty odbywaja sie (zwlaszcza teraz, przed olimpiada) w taki sposob zeby nie przeszkadzac o ile to tylko mozliwe. Infrastruktury nie ma co porownywac, zreszta nie o to chodzi.

11.02.2011
16:58
[42]

zapomnialem_stary_login [ Konsul ]

Nie będę jeździł. Dla mnie polski system płatności za autostrady i wysokość tych opłat jest jakimś zupełnym nieporozumieniem. Nawet obcokrajowcy wpadają w zdumienie z powodu wysokości opłat. Moim zdaniem jeśli już państwo chce brać opłaty za jazdę po drogach wybudowanych za nasze pieniądze, to powinno się to odbywać na zasadzie winiet. Od 1 dniowej, do rocznej.

11.02.2011
18:32
[43]

Sizalus [ Senator ]

Już niebawem kto nie będzie chciał stać na bramkach to nie będzie musiał - po zainstalowaniu urządzenia, które podliczy przejechane kilometry i wystawi rachunek.

Opłaty są niestety spore, tak jak w innych europejskich krajach z bramkami - Włoszech, Francji, Hiszpanii czy Chorwacji. Również wolałbym system winietowy. Mimo to jadąc w trasę i mając do wyboru autostradę w 90% przypadków będę z niej korzystać głównie ze względu na większe bezpieczeństwo i komfort podróży. Wyjątkiem będą eskapady o charakterze turystycznym wiążące się ze spacerowym tempem i oglądaniem wszystkich atrakcji po drodze.

14.02.2011
07:57
[44]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

Pociagiem 600 zl za 20-30 zl, tak swoja droga? To chyba towarowym, jako brykiet na otwartym wagonie. :) InterCity z Wrocka do Wawy I klasa (no coz) to jakies 150 zl, II bedzie ze 100 zl, zatem pospiech z 80, a osobowy z 50 zl ale za 10 godzin.

14.02.2011
08:12
smile
[45]

Grzesiek [ www eRepublik com PL ]

Chociaż... już był pomysł by obwodnica Wrocławia była płatna.

Niech dojdzie do tego jeszcze winietka za wjazd do centrum i w ogóle będzie już bosko w Polsce :)


@Sizalus
Już niebawem kto nie będzie chciał stać na bramkach to nie będzie musiał - po zainstalowaniu urządzenia, które podliczy przejechane kilometry i wystawi rachunek.

To się zwie we Włoszech Telepass ;)

Gównie rozchodzi się o proporcję opłaty vs zarobki.
Argument, że w innych europejskich krajach są podobne ceny można odeprzeć kontrą odnośnie zarobków :)

14.02.2011
13:33
[46]

Sizalus [ Senator ]

Tak samo jak z paliwem. Ceny mamy na poziomie krajów Europy Zachodniej a zarobki już niestety nie.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.