--> Archiwum Forum
Drackula [ Bloody Rider ]
MENZOBERRANZAN
Czy ktos slyszal o tej grze????
jesli tak to niech napisze cos ciekawego i czy jest to cos nowego ale raczej mysle ze tak.
Aby nie byc goloslowny ze sobie wymyslilem zamieszczam zdjecie
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Cos nowego? Ty chyba zartujesz :) Ta gra ma z 10 lat. Kiedys byla to jedna z fajniejszych crpg, widok z pierwszej osoby, AD&D 2nd edition. Podobny do niej byl Ravenloft. Na swoje czasy gra bardzo, bardzo dobra, dzisiaj juz antyk.
Chyba, ze wyszlo jakies wznowienie, ale raczej nie...
Drackula [ Bloody Rider ]
weeeeeeeeeeeee
szkoda a myslalem ze moze cos jak Ruin if Myth Dranor jak zobaczylem logo SSI
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Tak naprawde to to jest lepsze, niz Ruins... tyle tylko, ze dla graczy, ktorzy zaczeli od Baldurs Gate absolutnie niegrywalne z powodu grafiki. (no i chodzi pod DOS). Jak lubisz crpg z widokiem z pierwszej osoby to polecam Wizards&Warriors. Nie jest to moze arcydzielo, ale ma niezly klimat, ciekawa historie i grafika tez az tak bardzo nie razi. Gra jest wlasnie w takim "starym dobrym stylu"
Drackula [ Bloody Rider ]
Nie no spoko, zaczale CRPG od BG ale takie klasyki jak W&W to sie gralo ;). Poprostu zdziwilem sie tytylem ktorego nie znalem. No i nie spodziewalem sie ze trylogia mrocznego elfa jest tak stara. Wlasnie ja czytam poraz drugi tyle ze w wersji angielskiej.
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
To jedna z niewielu ksiazek pisanych na kontrakt, ktora da sie czytac :) Jest znacznie lepsza, niz kolejna czesc "Icewind Dale trilogy", mimo ze tamto tez napisal Salvatore. A ksiazka jest dosyc stara, chyba wczesne lata 80-te, okres boomu na rpg.
W tych klimatach fajna jest tez druga trylogia Dragonlance "Legends" ale pewnie ja znasz.
Drackula [ Bloody Rider ]
;) Mam cale Dragon Lance, opowiadania itp
A gierka Dark Sun jest pewnie utrzymana w tych samych klimatach co wyzej wspomniana???
Azorski [ Centurion ]
Cooooltowa gra. Mam oryginał na CD romie . dałem 85 zeta pamiętam do dziś w sklepikiu na Hożej róg Marszałkowskiej. Sklepik RIP ale Menzoberranza alive. Niestety DOS4GW. I można było grać przez chwile Drizziitem... Łza
Monaliza [ Pretorianin ]
a ja nie mialam mozliwosci zagrania w te girke, hehe za to czytalam ksiazki z Drizzt'em... ehh...
Sabathius [ gdzie jest rooda? ]
Drackula -->> nie, Menzoberranzan nie jest podobny do Darksuna, jest niezły ale nie zajebisty (przeszedł prawie bez echa), czasami przynudza choć wspominam go miło. Zaś Darksun technicznie przypomina Pool of Radiance 2 (widok z grubsza izometryczny, turowa walka), ani przez chwilę nie przynudza, znakomita fabuła, do dzisiaj zdarza mi się go przejść od tak, z tęsknoty. Polecam.
Baltazar [ Howl from Beyond ]
Drackula --> jak wzięło na granie w strare cRPG to są lepsze, dużo lepsze... skad w ogóle taki pomysł ?
Azorski [ Centurion ]
No nie zgodze sie z Balatazarem bo:
- to pierwszy Drizzit
- w swoim czasie piewrszy z Forgotten Realms z tak zaawansowaną grafiką
- miał klimat ...
Na tym samym enginie były jeszcze 2 Ravenlofty. Oba super; ale pierwszy z nich na pewno najlepszy z tych trzech. Konia z rzędem kto go skończył bez opisu (zwłaszcza quest z białym wilkołakiem który pojawiał się losowo)
Mastyl [ Legend ]
Azorski- ja dobrze pamiętam czasy jak Ravenloft i Menzoberranzan wchodziły na rynek. Nie wzbudziły sensacji już wtedy- były symptomatyczne dla upadku SSI. I slusznie- gry to były słabe, niedopracowane i ubogie (zarówno graficznie jak i merytorycznie). Najelpszą grą na tym enginie jest juz całkiem znosny Ravenloft 2: Stone Prophet. I to raczej jego polecam zamiast Menzo. A tak w ogóel lepiej sciagnąc legalnei juz dostępnego na statsuie abandon DAGGERFALLA.
Baltazar [ Howl from Beyond ]
Azorski -->napisałem, że można znaleźc lepsze gry z tego okresu, co można łatwo sprawdzić na stronkach z abandonware, gdzie nawiasem mówiąc Menzo też jest dostepny. Poza tym Mastyl ma racje nie był to tytuł, który wstrząsnał światem, podobnie jak Ravenlofty, które IMHO były dobre i tylko dobre. Ja sie do nich nie przekonałem, bo walka w trybie rzeczywistym bandą postaci zawsze doprowadzała mnie do szału. Ale o gustach trudno dyskutować.
Drackula [ Bloody Rider ]
Nie wzielo mnie na granie w stare gry, tylko jak zobaczylem cene 10 funtow to myslalem ze to moze cos przyzwoitego i niezbyt starego. Nie widzialem tego tytulu wczesniej