GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Białoruś - przyczajony tygrys gospodarczy!

30.12.2010
10:25
[1]

mirencjum [ operator kursora ]

Białoruś - przyczajony tygrys gospodarczy!

Zamiast mędzić i pomstować jaki to Łukaszenka dyktator, jaka biedna i bita jest opozycja, trzeba wchodzić na ogromny rynek białoruski. Kto przegapi sytuację zostanie z otwartą ze zdziwienia gębą, że można zbudować gospodarkę, bez wyprzedaży majątku, bez Balcerowicza z jego światłymi radami, bez Sachsa, bez ogromnego bezrobocia. Za 10 lat z podziwem będziemy spoglądać na to co zrobiono na Białorusi, będziemy spoglądać ze zgliszcz po rozpadzie Europy, która pompuje coraz większe pieniądze do prywatnych kieszeni bankierów.

Jak forumowi eksperci ekonomiczni oceniają taki scenariusz? Czy to możliwe? Czy media podają prawdziwe informacje o sytuacji w tym kraju, czy tylko karmią nas powiastkami, jaka tam bieda z nędzą?


"Białoruś zaczęła tworzyć własną flotę morską...to jednak dopiero początek rozpisanego na dziesięć lat planu stworzenia białoruskiej floty morskiej...

...Przed kryzysem gospodarka Białorusi rozwijała się w tempie ok. 9 proc. rocznie, a i z kryzysu wyszła obronną ręką. Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego w tym roku PKB Białorusi zwiększy się o 7,2 proc. - dwa razy bardziej niż w Polsce...

...Mińsk ratyfikował już porozumienia o integracji gospodarczej z Rosją i Kazachstanem, i teraz wielu zagranicznych inwestorów traktuje Białoruś jako przyczółek do rozwoju na rosyjskim rynku. Tym analitycy tłumaczą wielką falę chińskich inwestycji na Białorusi. Przez ostatni rok Pekin obiecał Łukaszence 15 mld dol. kredytów. Chińskie firmy mają zmodernizować białoruskie koleje, lotnisko w Mińsku, zbudować nowe międzynarodowe drogi. Inwestują też w produkcję sprzętu AGD na Białorusi...

...Po rozpadzie ZSRR Białoruś odziedziczyła jedną czwartą całego sowieckiego przemysłu maszynowego i Mińsk potrafi odcinać kupony od tego dziedzictwa.

Fabryka BiełAZ to nadal jeden z nielicznych na świecie producentów gigantycznych wywrotek (o ładowności do 360 ton) używanych w kopalniach odkrywkowych. Mińskie Zakłady Traktorów (MTZ) przetrwały rozpad ZSRR, bo na świecie jest wielu mało zamożnych rolników, którzy potrzebują uproszczonych, za to tanich i trwałych ciągników rolniczych. I dzięki temu MTZ mogą nadal zapewniać około jednej dziesiątej światowych dostaw traktorów i utrzymać się w lidze największych producentów takiego sprzętu na świecie. Gwiazdą białoruskiego przemysłu są zakłady MAZ produkujące ciężarówki i autobusy. Przez kilka lat MAZ współpracował z niemieckimi koncernami samochodowymi MAN i Neoplan. Teraz o przejęcie białoruskiej firmy zabiega rosyjski koncern Kamaz, związany strategicznym sojuszem z Daimlerem....




PS. Mimo wszystko nie zamierzam wyjeżdżać na Białoruś.


Białoruś - przyczajony tygrys gospodarczy! - mirencjum
30.12.2010
10:29
[2]

Awerik [ Backpacker ]

Uczcie się dzieci jak się robi prowokacje. :)

PS. Mimo wszystko nie zamierzam wyjeżdżać na Białoruś.

Szkoda.

30.12.2010
10:42
smile
[3]

micmur13 [ Generaďż˝ ]

Właśnie wielka szkoda... szkoda gadać, lepiej wyjedź na Kamczatkę, zostaniesz potentatem w branży produkcji RTV...

30.12.2010
11:19
[4]

caramucho [ Generaďż˝ ]

Nie dalej jak 1-2 lata temu Angora drukowała fragmenty wspomnień Polaka który zaczął robić interesy na Białorusi pod koniec 90' handlując artykułami spożywczymi. Wszyscy byli zdumieni bo szlo mu całkiem dobrze a interes kwitł. Pewnego razu nasz bohater jadąc z większa ilością gotówki został zatrzymany przez tamtejsza milicje. Oczywiście była to próba wymuszenia łapówki. Mając do wyboru dać co oznaczało ze za zakrętem będzie stal kolejny radiowóz (i tak aż do granicy) i nie dać bo po kilku latach spędzonych czul się stosunkowo pewnie wybrał to drugie. W efekcie został zatrzymany i ostatecznie skazany m.in. za spekulacje finansowe a na koniec trafił do wiezienia przypominającego raczej współczesny gułagu. Po kilku latach bezustannych interwencji naszego MSZ (które również opiekowało się znajdujacymi się tam razem z nim Czechami) udało mu się wydostać a sam pobyt nie był tak tragiczny jak notorycznie gwałconej Ormianki która nikt się nie interesował.

30.12.2010
11:32
[5]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

mirencjum [ gry online level: 60 - operator kursora ]
Białoruś - przyczajony tygrys gospodarczy!

jak za Gierka - "gdybysmy mieli wiecej blachy, zarzucilibysmy cala Europe naszymi konserwami miesnymi, ale coz, nie mamy miesa".


Zamiast mędzić i pomstować jaki to Łukaszenka dyktator, jaka biedna i bita jest opozycja, trzeba wchodzić na ogromny rynek białoruski


Zamiast medzic ze paru lysych kolesi kopie Mirencjuma, trzeba po prostu szybko od nich odkupic za grosze jego komorke.


. Kto przegapi sytuację zostanie z otwartą ze zdziwienia gębą, że można zbudować gospodarkę, bez wyprzedaży majątku, bez Balcerowicza z jego światłymi radami, bez Sachsa, bez ogromnego bezrobocia. Za 10 lat z podziwem będziemy spoglądać na to co zrobiono na Białorusi, będziemy spoglądać ze zgliszcz po rozpadzie Europy, która pompuje coraz większe pieniądze do prywatnych kieszeni bankierów.


"za 20 lat dogonimy i przegonimy Ameryke" (Nikita Chruszczow, okolo 1960).



"Białoruś zaczęła tworzyć własną flotę morską...to jednak dopiero początek rozpisanego na dziesięć lat planu stworzenia białoruskiej floty morskiej...


Jeszcze tylko musza sie przekopac do morza. :) (Tak, wiem, wiem, to byl zarcik taki).

w tym roku PKB Białorusi zwiększy się o 7,2 proc. - dwa razy bardziej niż w Polsce...

Ja zarabiam 10.000 zl ty 1.000 zl (przykladzik, nie podniecac sie). Ja dostalem 5% podwyzki, ty 10%. Kto dostal wiecej kasy i kto jest bogatszy?

Bialorus troszke jak Polska z Gierka we wczesnych latach 70 - niby efektowny wzrost ale jak sie dofinanswanie kredytami skonczylo, to i wzrost sie skonczyl.
Wszystko wszystkim, ale to nie sa drugie Chiny, bo tam jest socjalizm z wierzchu i XIX wieczny kapitalizm pod spodem, a na Bialorusi jest kapitalizm XX wieczny z wierzchu i XIX wieczny socjalizm pod spodem. :)
Jakos nie wroze sukcesu, choc naturalnie za jakikolwiek autorytet ekonomiczny sie nie uwazam.


...Mińsk ratyfikował już porozumienia o integracji gospodarczej z Rosją i Kazachstanem, i teraz wielu zagranicznych inwestorów traktuje Białoruś jako przyczółek do rozwoju na rosyjskim rynku


A po co komu teraz przyczolki, skoro mozna po prostu z Rosja handlowac bez problemow?

. Tym analitycy tłumaczą wielką falę chińskich inwestycji na Białorusi. Przez ostatni rok Pekin obiecał Łukaszence 15 mld dol. kredytów.


Ja mu dam Niderlandy.

Chińskie firmy mają zmodernizować białoruskie koleje, lotnisko w Mińsku, zbudować nowe międzynarodowe drogi. Inwestują też w produkcję sprzętu AGD na Białorusi...


Prawie jak u nas. :)




PS. Mimo wszystko nie zamierzam wyjeżdżać na Białoruś.


Nie bede zlosliwy, ale chocby w ramach turystyki powinienes pojechac, zobaczyc, posluchac, popatrzec, nawet powachac. To naprawde - jak sie na wlasne oczy widzi co madrzy analitycy opisuja - mocno czasem zmienia optyke widzenia.

30.12.2010
11:33
[6]

mirencjum [ operator kursora ]

caramucho --> Wszędzie jest korupcja i łapówkarstwo. U nas też nie jednego puszczono w skarpetach na podstawie błędnej decyzji urzędników.

30.12.2010
11:37
smile
[7]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

Zatem nie czepiajmy sie Chin o Tybet, bo sami zajelismy Zaolzie w 1939, a co do lamania praw czlowieka, to pamietajmy jak szlachta rozpijala chlopow panszczyznianych.

30.12.2010
11:40
smile
[8]

eJay [ Quaritch ]

Za Gierka budowano u nas stadiony, fabryki, drogi, dworce, kręcono filmy i seriale za grubą kasę, była Coca-Cola w puszkach. Tylko, że ta kasa pochodziła z zachodnich kredytów, które spłacamy pewnie do dzisiaj.

Łukaszenka: "Pomożecie?"
Moskwa/UE: "Pomożemy"

;)

30.12.2010
11:45
[9]

Dessloch [ Legend ]

tia.
ciut glupie jest patrzenie na wzrost pkb, nie uwzgledniajac np inflacji i np kiedy 2 lata temu bialorus zdewaluowalo swoja walute o 20% (czyli de facto okradlo spoleczenstwo).

czesto przy tego typu publicystyce tworczej, pomija sie bardzo wazne fakty, dopiero co lukaszenko przyjal "lapowe" od Chin w wysokosci 15mld zielonych, dzieki ktorej Chinczycy mogliby poinwestowac w Bialorusi.

Polska tez byla potega gospodarcza, zylismy na kredyt, kredyt konsumowalo panstwo, bogacilo sie na niedoli spoleczenstwa, bezrobocie bylo praktycznie zerowe, kazdy mial prace, bylo super i w ogole.

na bialorusi sklepy na pewno o wiele lepiej wygladaja niz te z lat 80 w PL, jest duzo wiecej prodkutow (maly wybor, ale przynajmniej sa).

podsumowujac, co z tego jak oficjalne dane o wzroscie pkb to jakies 9%, jak inflacja jest 10-15%... gdzie jednorazowo zabiera sie wszystkim 20% pieniezdy poprzez dewaluacje waluty.


30.12.2010
11:46
[10]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

No, ostatnie gierkowskie resztowki splacilismy zdaje sie w okolicach 2005...

A taki wzrost to jakby palic wielkie ognisko, wrzucajac do niego wszystko co sie pod reke nawinie w mieszkaniu. Fajnie sie pali i wysoko, tylko potem jak zgasnie to ciezko w pustym mieszkaniu wytrzymac z zimna. :)

30.12.2010
17:54
[11]

LooZ^ [ intermarum ]

Mirencjum, a jak ci sie na bilet zrzucimy?

30.12.2010
18:29
[12]

giergas [ Centurion ]

Autorowi polecam:

(1/3)
(2/3)
(3/3)

A także poczytanie:

1) o budżecie państwowym i prezydenckim
2) o tym jak rodzina Łukaszenki zbiła kolosalną fortunę na odpowiedniej przeróbce konosamentów na pociągach jedących z z zachodu do Rosji :)

30.12.2010
18:41
[13]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

#2
I second that

30.12.2010
19:01
[14]

olivierpack [ Senator ]

Polska tez byla potega gospodarcza, zylismy na kredyt, kredyt konsumowalo panstwo, bogacilo sie na niedoli spoleczenstwa, bezrobocie bylo praktycznie zerowe, kazdy mial prace, bylo super i w ogole.

Dokładnie tak było, super. Wprawdzie niecałą dekadę, ale jednak. Żyliśmy na kredyt, żyjemy na kredyt i żyć na kredyt będziemy, więc nic tu się do dziś nie zmieniło, wie o tym najlepiej rząd Tuska i przyszłe pokolenia też się dowiedzą. Wtedy zmieniło się tyle, że dokonał się chyba u nas jakiś przełom na wydziałach uniwersyteckich ekonomii i Polska odkryła czym są kredyty. Na tych kredytach Polska zamieniła się z kraju bardzo dziadowskiego w kraj względnie cywilizowany, potężna część infrastruktury, budownictwa i przemysłu aż do końca lat 90, a nawet do dzisiaj to jest efekt tych kredytów, bez nich Polska byłaby krajem trzeciego świata w środku Europy. Zapomniano jednak w centralnym planowaniu jeszcze o inwestycjach, które pozwoliłyby te kredyty spłacać i państwo zaczęło pod ciężarem tych kredytów walić, mimo to inwestycje pozostały. Ale teraz też różne kraje w dobie szczęśliwości się walą i też na podstawie kredytów tylko w innym wolnorynkowym wymiarze, widać wcale nie potrzeba do tego komunizmu. Tak naprawdę kilka państw już dziś właściwie nie istnieje, gdyby odnieść je do czasów polskiego kryzysu późnego Gierka... One istnieją dziś tylko dzięki pomocy zewnętrznej i mechanizmom wspólnotowym, wtedy czegoś takiego nie było.

30.12.2010
19:05
[15]

miki [ Too Deep ]

nie wiem skąd to zdziwienie - dyktatura nie oznacza automatycznie zapaści gospodarczej. A co do tego typu artykułów - wiarygodność mediów w jakichkolwiek analizach gospodarczych (patrz Irlandia) już dawno jest bliska zeru. Może te zakłady są sztucznie podtrzymywane na powierzchni za pomocą kredytów?


Za jakiś czas przeczytamy o tym jaka to bieda na Białorusi...

30.12.2010
20:12
[16]

Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]

Pierdół o Białorusi to mi sie pisać nie chce, ale co do Gierka - to jest fakt. Wszystkie te osiedla z wielkiej płyty, stanowiące do dzis trzon polskich miast ( a od schyłku lat 80 buduje sie inaczej ), drogi, dworce itp rzeczy powstały wtedy. Ze dzis brzydkie, toporne, siermiężne? Trudno, wtedy zdawały się ładne i nowe, podobnie bedzie z wieloma dizsiejszymi potworkami.

A zę na kredyt? Ano, na kredyt. To mnie właśnie coraz bardziej zdumiewa - jęczymy o dziurze, zadłużeniu i kredytach juz około dekadę, a czepiamy się długów Gierka. Sami też żyjemy na kredyt i trzeba go będzie spłacać. Juz trzeba to robić.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.