Będę tu narzekał, psioczył i zwyzywał (ale w ramach obwiązującej kultury...

29.12.2010

13:06

[1]

marudze_wiem_o_tym [ Junior ]

Będę tu narzekał, psioczył i zwyzywał (ale w ramach obwiązującej kultury...

Witajcie moi mili. Zgodnie z tytułem mam zamiar ponarzekać trochę na Microsoft. Nie chodzi mi jednak o centralę w Redmond, a polski oddział. Jeśli więc nie macie ochoty czytać tego lub odpowiadać na kolejne narzekania starego dziada - macie ostrzeżenie.

Czekałem od tygodnia (lub troszkę dłużej, nie pamiętam kiedy dowiedziałem się o promocji) aby kupić po promocyjnej cenie Monday Night Combat, który to cały czas był na naszym rynku po 1200 punktów. Wchodzę więc dziś na xbox.pl, później marketplace i doznaję szoku - MNC znikninęło. Uznałem, że tego dość i muszę wylać swoje żale na ogólnopolskim forum.

Tak niekompetentnej załogi jaką zatrudnia Microsoft Polska nie widziałem chyba jeszcze nigdzie. Na miejscu centrali MSFT nie dałbym im własnych toalet do zarządzania, a co dopiero tak duży serwis jak Live!
No ale na nasze nieszczęście udało im się ubłagać kogoś w centrali, lub tamci mieli akurat bardzo słaby dzień, ja natomiast w swojej nieskończonej głupocie postanowiłem przenieść moje główne konto.. Nieskromnie powiem, że wiem o czym mówię gdyż jako jeden z pierwszych i wtedy jeszcze niewielu powtarzałem do znudzenia, że nasz marketplace, nawet jeśli zarejestrowany na USA, ma proxy w Niemczech, ergo jest to mrktplace niemiecki. Oczywiście byłem wtedy kretynem nie wiedzącym co mówi (wtedy, tzn najpewniej w momencie pierwszych problemów z mapami do GoW), no ale teraz już samo MSPL to przyznało. Powinienem wiedzieć więc lepiej.

Oddałem swoje konto pod kontrolę ludzi których niekompetencja na dwóch ostatnich konferencjach PL po prostu mnie przerażała. Przykładem tutaj może być (nie będę wymieniał oczywiście nazwisk) wysoko postawiona osoba działu zajmującego się Windows Phone która gubiła się w tym systemie podczas jego prezentacji. Pomimo, że nie miałem jeszcze swojego urządzenia developerskiego robiłem to płynniej po prezentacji Joe'yego Belfiorea, więc to co tam widziałem sprawiało mi fizyczny ból. Kolejną sytuacja która bardzo mnie rozbawiła był problem ze zmianą IP własnego komputera (problemem nazywam tutaj całkowity brak wiedzy jak to zrobić) innego szefa działu, niestety nie pamiętam którego, tylu ich tam było, więc nie będę strzelał bo jeszcze trafię kogoś kto nie zasłużył - gdyż muszę przyznać oczywiście, że w całym tym natłoku miernoty znajdują się tam nadal osoby które wiedzą co robią i kochają to co robią.
Ciekawe, czy pan wysoko postawiona osoba działu E&D ma w ogóle prywatną konsolę. Bo jak mam być szczery to nie wydaje mi się. W to, że ma przeglądarkę internetową również ciężko mi uwierzyć gdyż źle renderowane polskie znaki diakrytyczne na xbox.pl wisiały ze 2 miesiące.

Tak wylałem swoje żale, nie nie jest mi ani trochę lepiej gdyż MNC nadal będę musiał kupić za 1200 punktów jeśli kiedyś przyjdzie mi na to ochota. I nie chodzi tu o te nędzne 600 punktów ale o sam fakt. Liczę, że kiedy wreszcie ktoś to ogarnie zrobią promocje tylko dla krajów dotkniętych tym.. "błędem".

Owszem zrobiłem nowe konto tylko dla tego posta, nikogo tu wprawdzie skrajnie nie obrażam czy nie ujawniam jakichś katastrofalnych tajemnic, jednak mimo wszystko mogłoby mi to niepotrzebnie uprzykrzyć życie, więc po co.

Wesołych świąt (ale to już zapewne dla większości na przyszły rok) oraz szczęśliwego nowego roku, no i, hucznej imprezy sylwestrowej! (życzenia te ślę również do MSPL, Wam do tego życzę nieco więcej ogarnięcia i będzie dobrze;) )

PS3fan [ Konsul ]

Kup PS3. Na psn takich jaj sobie nie robią. Mimo że sklep jest mniejszy, to bardziej zadbany. Nie będziesz miał takich trudności jak na XBL.