GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Kolęda z Misia

24.12.2010
15:59
[1]

Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]

Kolęda z Misia

Jak wiadomo nadchodzą świeta, karp skwierczy na patelni i gotuje sie kompt z mak... z suszu - a mnie przyszło do głowy dizwne pytanie. Czy ta, znana chyb każdemu, piosenka z finałowej sceny z dialogiem o tradycji to tak naprawdę stara kołysanka, ana koledę chyba przerobiona przez scenarzystę (?) ( w internecie widziałem raczej inne słowa i wyjaśnienie, zę to stara kołysanka z krakowskiego ), czy jednak funkcjonująca w niektórych regionach Polski kolęda? ( niewykluczone, ze na bazie jakiejś ludowej piosenki/kołysnaki powstała - wiadomo, jak to jest z tym, co ludowe) W końcu wiele jest takich tradycyjnych, ludowych, zapomnianych...

Jest na sali etnograf? :D

24.12.2010
17:51
smile
[2]

Maziomir [ Generaďż˝ ]

Nie wiem, ale że mam scenariusz Misia to wkleję Ci całą scenę:

Scena 107: (nad zamarzniętym jeziorem)

[Nad jeziorem kobieta z dzieckiem śpiewa kolędę]
Pani z dzieckiem (śpiewa): Lulej, że mi lulej we wszechświecie całym, tyś jest moim królem mój syneczku mały. Ciebie ja otulę, ciebie ja nakarmię, nim świąteczna nocka cały świat ogarnie. Nie płacz mi, na przyszłe dni, gdy cię spotka krzywda – bieda. Śpij mi, śpij, lulej mi ...
[Węglarze rozmawiają na temat "tradycji"]
Tata Tradycji: Tradycja, chodź no do tatusia ! A butków nie zamocz !
Węglarz: Ona nie może się tak nazywać ! Tradycja !
Tata Tradycji: Dlaczego niby ?!!
Węglarz: Pytasz “dlaczego” ?!!! No, bo tradycją nazwać niczego nie możesz. I nie możesz uchwałą specjalną zarządzić, ani jej ustanowić. Kto inaczej sądzi, świeci jak zgasła świeczka na słonecznym dworze ! Tradycja to dąb, który tysiąc lat rósł w górę. Niech nikt kiełka małego z dębem nie przymierza ! Tradycja jest naszych dziejów jest warownym murem. To jest właśnie kolęda, świąteczna wieczerza, to jest ludu śpiewanie, to jest ojców mowa, to jest nasza historia, której się nie zmieni. A to co dookoła powstaje od nowa, to jest nasza codzienność, w której my żyjemy.
Pani z dzieckiem (śpiewa): Uśnij, że mi dziecię, już oczkami swemi, śnij o całym świecie, śnij ty o tej ziemi. By to była ziemia spokojna i dobra, ziemia sprawiedliwa, wszystkim ludziom szczodra.
[Spada miś, który urwał się z helikoptera. Wszyscy zostają zachlapani błotem i słomą]
Pani z dzieckiem (śpiewa): Lulila, pięknie gra, fujareczka, fujareczka. Tysiąc gwiazd, świeci tam, dla mego syneczka. Lulej, że mi lulej we wszechświecie całym, tyś jest swoim królem, mój syneczku mały.

KONIEC

I wesołych świąt wszystkim.

24.12.2010
18:30
[3]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Nic tradycyjnego. Muzyka Jerzy Derfel czyli kompozytor muzyki do filmu, słowa Stanisław Tym.

24.12.2010
19:57
smile
[4]

Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]

O, no zgadza się, też w końcu gdzieś sie doczytałem, ze słowa są Tyma. Ale jeśli chodzi o muzykę, to jestem prawie w 90% pewien, ze jednak jest tradycyjna - wiadomo natomiast, ze ktos musiał to na instrumenty do filmu rozpisać.

Tradycyjna, czy nie - i tak brzmi świetnie. W końcu Lulajże Jezuniu kiedyś w końcu zaczyna bokiem wychodzić :)

Wesołych świąt, a jakże. :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.