Pavilon [ Legionista ]
Kaliska policja a język polski...
Oglądając Teleexpress nie uwierzyłem wręcz w to, co usłyszałem i musiałem to sprawdzić. O co chodzi?
Na stronie internetowej Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu możemy przeczytać następującą wiadomość:
"Dwóch mężczyzn zatrzymali kaliscy kryminalni którzy włamywali się do kiosków i kradli anteny samochodowe."
Jeśli wziąć to zdanie na serio, to po co komu przestępcy, jak ma się taką policję? ;)
Tu dowód:
A gdyby usunęli wpis, patrzcie na obrazek obok --->
Na początku mnie zatkało, potem chciało mi się śmiać, ale w końcu dochodzę do wniosku, że to żenujące, że do takiej strony dopuszczono kogoś, kto tak pisze... I nie chodzi tylko o ten wybryk - teksty są ogólnie pisane słabo, jakby były autorstwa gimnazjalisty i mają sporo pomniejszych błędów. Moim zdaniem ktoś, kto pisze na takim poziomie powinien raczej odśnieżać dachy, lecz co odkryłem gdy pogrzebałem w Internecie? Że pan Sebastian, autor nieszczęsnego artykułu jest rzecznikiem prasowym wspomnianej powyżej komendy... Brak słów...
EDIT: Podobnymi przykładami uczy się dzieci w szkole, żeby nie robiły takich błędów...
Mac94 [ TF2 Player ]
E tam. Nie masz większych problemów? Śmieszy mnie jak ludzie przejmują takimi bzdetami..
Co do samego błędu to nawet nie jest śmieszny.. Coś na poziomie jak w wiadomościach, pogoda, napisali zamiast czwartek - czwertek..
olivierpack [ Senator ]
Ale czego oczekujesz? Spójrz już choćby na sam banner na górze. Jeden funkcjonariusz odwrócony dupą do człowieka, drugi ze spuszczoną głową rozwiązuje zagadki kryminalne w notesie. Służyć i chronić.
settoGOne [ settogo ]
no tak ale z czwertkiem sie domyslisz, a tam te pacany popieprzyly caly szyk zdania
Pavilon [ Legionista ]
Mac94 --> Nie "e tam" - ktoś na takim stanowisku powinien reprezentować sobą jakiś poziom, a nie pisać, jak dzieciak. Założę się, że gdybym ja ubiegał się o stanowisko rzecznika prasowego tej komendy, to nawet by mnie nie chcieli słuchać, a taki nieuk spokojnie sobie tam bazgroli w komputerze, popijając kawkę. Hmmm... ciekawe jak zdobył tę pracę swoją drogą? Bo chyba nie studiował dziennikarstwa, skoro tak pisze...
Poza tym, nie rozumiem, w jakim stopniu są to mniej warte przejmowania się bzdety, w porównaniu z tym, o czym rozpisują się użytkownicy tego forum...
I ja nie pisałem, że to jest śmieszne, tylko żenujące.
olivierpack --> No ten banner faktycznie jest boski. Sam bym takiego nie zrobił. Bo by mi się nie chciało...