--> Archiwum Forum
Tlaocetl [ cel uświęca środki ]
Pytanie do znających angielskie realia drogowe
Wybieram się samochodem na Orkady, trzeba przejechać całą Wielką Brytanię. Macie jakieś doświadczenia z tamtejszą policją? Jakieś porady, informacje? Nigdy tam nie byłem.
Ciężko przyzwyczaić się do ruchu lewostronnego?
Sizalus [ Senator ]
Jeździłem pół roku i w sumie jakoś nic szczególnie mi w pamięci nie zapadło.
Fotoradary są zazwyczaj wyraźnie oznakowane więc ryzyko wpadki niezbyt duże.
Limity prędkości nieco niższe niż w Polsce (miasto 30 mph, autostrada 70 mph). Na autostradzie jednak zazwyczaj wszyscy jadą o te kilka mil szybciej. No i największy plus to, że autostrady są darmowe.
W miastach uważaj z parkowaniem w niedozwolonych miejscach, bo strażnicy działają sprawnie i wyrastają spod ziemi w najbardziej nieprzewidywalnych momentach ;)
Do ruchu lewostronnego przyzwyczaiłem się w miarę szybko, bo po pierwszych dwóch dniach a po tygodniu jeździło mi się już całkiem komfortowo. Być może wpływ na to miał fakt, że poruszałem się tylko autem z kierownicą po prawej stronie. Nie wiem jak to by było z naszym.
Limit alkoholu 0,8 promila więc można strzelić piwko na trasie ;)
Ronnie Soak [ Lollygagger ]
jezdze po UK od prawie 3 lat i powiem, ze jezdzi mi sie bardzo dobrze.
problemow z przestawieniem sie na jazde po 'drugiej' stronie nie mialem zadnych, jak jestem w PL przesiadka do samochodu/ruchu prawostronnego zajmuje mi ok minuty - kwestia przejechania kilku metrow i jakiegos skrzyzowania. nie wiem jak wyglada jazda z kierownica po nieodpowiedniej stronie, ale jezdzi tak wiele osob i nie widac/slychac o wypadkach tym spowodowanych (zapytaj wysiaka bo on chyba tak tez jezdzi)...
dla mnie najwieksza roznica to ronda! w UK w jednym malym miescie (np. u mnie w oxfordzie) jest chyba wiecej rond niz w calej polsce, jednak szybko mozna sie przyzwyczaic.
reszta tak jak Sizalus napisal wyzej
Lutz [ Legend ]
Dwa rodzaje radarow, standardowe oznakowane na zolto, plus na drodze wymalowane charakterystyczne paski, trzeba byc slepym zeby nie zauwazyc. Jednak (bardzo wazne!) sa tez radary maskowane, glownie na skrzyzowaniach, czatuja na tych co lubia na poznym zoltym, albo po prostu ryja sie na zolta kratke na skrzyzowaniu, na ktorej zatrzymywac sie nie wolno (z reguly to po prostu caly srodek skrzyzowania. Drugi rodzaj glownie na autostradach, i to w miejscach gdzie sa remonty, mierza predkosc srednia, raczej nie ma mozliwosci kombinowania i oszukania ich, kamery rejestruja cie na starcie i koncu odcinka pomiarowego, po czym wyliczana jest twoja predkosc, takich punktow jest z reguly pare-parenascie, przy zjazdach i wjazdach.
Drogi sa swietnie oznakowane, raczej nie bedziesz mial problemu. Nawet moja dziewczyna ktora jezdzi dopiero poltora roku stwierdzila ze w uk oznakowanie jest bezkonkurencyjne.
Dessloch [ Legend ]
co do oznakowania to potrafi byc i zagmatwane dla anglikow nawet... np podwojna zolta, pojedyncza zolta, czerwona linia... itd itp
do tego z tego co pamietam to slupki po obu stronach ulicy na trasach sa tego samego koloru, ciut mylace, chyba ze kraj pomylilem