Karule [ Konsul ]
Wojna pomiędzy Kostaryką, a Nikaraguą
Kostaryka poprosiła o interwencję w swojej sprawie stałą radę Organizacji Państw Amerykańskich informując, że wojska Nikaragui naruszyły jej terytorium. Te dwa sąsiadujące ze sobą państwa z Ameryki Środkowej toczą spór o fragment lądu na wybrzeżu Atlantyku, który znajduje się wzdłuż rzeki San Jose i znany jest jako wyspa Calero.
Poszło mniej więcej o to, że w mapce google Nikaragua posiada sporne tereny o które kłócą się oba kraje.
Tak, google powoduje konflikty między państwami.
btw. Kostaryka nie posiada armii :]
Ksionim [ Generaďż˝ ]
Wszyscy wiemy co to oznacza. III WŚ!
Vidos [ Legend ]
Zgłoś to do prokuratury i zażądaj powołania komisji śledczej.
Czego się spodziewałeś, nie wiesz jaki panuje tam ustrój ?
Devilyn [ Storm Detonation ]
Baba Vanga miała racje...
mountek [ Centurion ]
A więc wojna :O
Vanga miała racje!
NeroTFP [ Senator ]
Ta, wojna. Chyba na kije.
Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]
Czy ktoś na forum nie pisał, ż wojna przesunięta na 13.11 właśnie...
To ja sie do kolokwium na poniedziałek nie uczę...
Mati176 [ King Klick ]
No cóż, jak widać każdy casus belli jest dobry. To się posuwa za daleko, ludzie potracili głowy uważając za wyrocznię Google i przerażające jaką ten gigant odgrywa rolę obecnie... to co będzie za parę lat ? Przypuśćmy, że właściciele Googli postanowią o usunięciu wszelkich informacji w swojej bazie danych dotyczących kraju X to wspólnota międzynarodowa będzie w stanie uznać, że dany kraj X po prostu nie istnieje, jeśli będzie się to godzić z ich partykularnymi interesami. Teraz to się wydaje zabawne, zobaczymy za parę lat.