Devilyn [ Storm Detonation ]
A Was to nie wkurza?
Witam!
Skoro wszyscy narzekają to ja nie będę lepszy. 1 listopada, święto zmarłych. Niestety z paru powodów nie mogłem wrócić do miasta rodzinnego a w tym w którym obecnie przebywam nie mam żadnych krewnych pochowanych. Więc co, ładna pogoda to spacerek, później komputerek i o zgrozo włączyłem telewizor. Z tego co pamiętam święto zmarłych to ponoć radosne święto kiedy powinniśmy celebrować ich życie pozagrobowe itd. Ale w naszym kraju jest obowiązkowa coroczna stypa, więc pomyślmy co zrobić by zmienić troche nastawienie i zmienić wyraz twarzy napotkanych na spacerze ludzi (większośc miała miny męczenników albo przynajmniej smutne)? Mówie tu oczywiście o roli 4 władzy czyli mediach - zarówno prywatnej jak i państwowej. I co? I na jednej i drugiej repertuar taki żeby tylko iść i się powiesić ew podciąć sobie żyły gumową żyletką.
TVP1 - Znachor - długi i ciężki film, TVP2 - Trędowata kolejny wprawiający w doskonały nastrój film. Ok wyłączyłem TV, pomyślałem pewnie taka pora, wszyscy na grobach to puszczają takie rzeczy. Włączyłem pare godzin później. TVP1 - Pianista (oh, yeah w święto zmarłych właśnie tego mi trzeba było oglądać jak wywalają staruszka przez balkon), TVN - "Cisza" o najwiekszej tragedii w Tatrach.
No jap****ole, nie mówie że mają puszcać American Pie, ale czy można by wprawiać ludzi w lepszy nastrój w te rzekomo radosne święto?
Dobra zatrollowałem, ponarzekałem, dziękuje za uwagę.
Will Barrows [ take one shot fo my pain ]
Ranczo w poniedziałki jest.
rpn [ prison break ]
Akurat Znachor to jeden z lepszych filmów jakie widziałem. I odpowiedni imo na dzień 1 listopada.
Łoker men [ Generaďż˝ ]
ja też mam ciężki jakiś dzień taki smutny a mam daleko gdzieś to święto ponuro
flikt [ wandalista ]
1 listopada, święto zmarłych.
swieto zmarlych jest 2 listopada, tluczku malutki
w sumie mialem racje https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10782737
Devilyn [ Storm Detonation ]
[5] A fakt zapomniałem o tym, ale widzisz dużo osób popełnia ten błąd. Ale cieszę się że mogłeś się dowartościować.
flikt [ wandalista ]
duzo glupich osob, masz racje
Devilyn [ Storm Detonation ]
widzę że odkrycie ze wielu ludzi łapie się na myleniu wszystkich zmarłych ze wszystkich świętych było dla ciebie takim szokiem i odkryciem że musiałeś założyć wątek z tego powodu.
Przynajmniej dla ciebie jest to radosne święto.
adrem [ Mroczny Rycerz ]
hm, oprócz tego że na TVN Cisza była w czwartek, to chyba się zgadza...
Devilyn [ Storm Detonation ]
Dziś znowu leciała...?
Mr.B-F [ Konsul ]
bravehearta masz na polsacie
gracz12301 [ Senator ]
Kurna nudy. Jak dobrze, że jutro już normalny dzień... Wkur*ia mnie już czasem to wolne, bo najczęściej polega na "leżeniu na tapczanie i oglądaniu telewizji". Ehhh...
kombinator [ Konsul ]
No i nie wolno zapomnieć o klanie i dalszych losach Ryśka który brał udział w strzelaninie w agencji towarzyskiej.
MavericKK [ Life is Brutal ]
To dzisiaj jest swieto zmarlych ? Mam lekki metlik w glowie i nie wiedzialem ... :P
gruby300 [ Konsul ]
[13] OOO tak masz racje. Juz sie nie moge doczekac dzisiejszego odcinka. Ponoc ma byc wypadek.
Co do tematu to ja leje na to co dzisiaj puszczaja w tv.
Ja nie moge jak mi laguje neta te wysylanie filmikow na yt. A no i zara dam link do chleboslawa w odpowiednim temacie bo juz konczy sie wysylanie.
gracz12301 [ Senator ]
swieto zmarlych jest 2 listopada, tluczku malutki
2 listopada nie ma "Święta zmarłych". W ogóle nie ma takiego święta.
peterkarel [ DX ARMY ]
e tam :D na wspolnej jest wiec jest gitesik
flikt [ wandalista ]
zerknij wiec tluczku glupkowaty na prawa strone, na "inne nazwy":
gracz12301 [ Senator ]
Wikipedia kłamie :>
Dobra, ok. Tłuczek głupkowaty zwraca honor.
Wiil.i.aM [ P! ]
Tłuczek głupkowaty - (łać. Tlucino stupido) - bardzo rzadko używane określenie osoby nie wykazującej się myśleniem (czyt. logicznym rozumowaniem). Stworzone przez starożytnego 51 letniego wówczas myśliciela flikta (z domu Wandalistów) Słowa pokrewne od "Tłuczek Głupkowaty": debil, kretyn, idiota, półgłówek, dysmózg.
micmur13 [ Generaďż˝ ]
"radosne święto"
KOLO NIE TEN KRĄG KULTUROWY...
a Znachor to świetny film...
Devilyn [ Storm Detonation ]
Wiem też uważam że Znachor to dobry film, Pianista poza paroma momentami też był nieźle zrealizowany. Nigdzie nie napisałem że jest inaczej :)
usmiecholudek [ Chor��y ]
Kup enkę, będziesz miał inne kanały kanały w jakości HD.
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
Poważne, naprawdę poważne macie problemy. Iluż na tym forum małych rewolucjonistów? Hasta la victoria siempre!
Interior666 [ Konsul ]
Nie lepiej zapodać jakiś seans24 albo tvfilmy.pl ? Filmów od chu*** i jeszcze więcej, oglądasz co chcesz i bez problemów.
SzymEn [ Go Szpadyzor! ]
Ale w naszym kraju jest obowiązkowa coroczna stypa, więc pomyślmy co zrobić by zmienić troche nastawienie i zmienić wyraz twarzy napotkanych na spacerze ludzi (większośc miała miny męczenników albo przynajmniej smutne)?
Coś w tym jest. Ale tak już raczej w Polsce pozostanie. Moim zdaniem i tak to jest lepsze od Halloween...
Dla mnie to dzień jak co dzień a nie oczekuje w 1 listopada komedii czy kabaretów. Można powiedzieć że się przyzwyczaiłem.
COOLek [ Konsul ]
Devilyn - 1 listopada to czas zadumy, zastanowienia się nad życiem i śmiercią. Kto ci powiedział, że to radosne święto?
Devilyn [ Storm Detonation ]
COOLek -
piotrekkk_ [ Legionista ]
Welcome in Poland
YogiYogi [ Generaďż˝ ]
Znachor to doskonały, polski film - na pewno wart obejrzenia.
Co do potrzeby "radosnego świetowania" tego akurat święta to bym polemizował.
Radosne przeżywanie każdego świeta to domena Amerykanów (jak i sądze generalnie krajów anglosaskich) czego przykładem jest Halloween i całkowita jego komercjalizacja.
Oni każde świeto tak obchodzą - wiem bo byłem i widziałem - co dla mnie było lekkim szokiem kulturowym.
Poza tym jeden dzien w roku poświęcony na zadumę nad zyciem pozagrobowym i wspomnienie zmarlych to raczej niewiele - bo podejrzewam ze wiekszosc ludzi nie znajduje na to z takich czy innych powodów czasu poza tym jednym dniem.
Wiec krótko - tak, uważam że ten dzień może mieć charakter stypy - ale ma to swoje uzasadnienie - i jeśli nawet ten jeden dzień autorowi wątku przeszkadza - to szkoda - bo widać że niestety "hamerykanizacja" postępuje.
Devilyn [ Storm Detonation ]
Po pierwsze:
Radosne przeżywanie każdego świeta to domena Amerykanów
Czy ja gdziekolwiek użyłem słowa "każde"? Mówię o dzisiejszym (a w zasadzie to wczorajszym).
A po drugie.
jeśli nawet ten jeden dzień autorowi wątku przeszkadza - to szkoda - bo widać że niestety "hamerykanizacja" postępuje.
Świetna analogia. Haha. Nie wyimaginowałem sobie jakie to święto powinno być tylko tak jest w założeniach. A że mam z lekka już dosyć tych wszystkich tragedii, żałob i styp to sobie ulżyłem na forum co oczywiście gówno zmieni.
Rozumiem że jedyna właściwa atmosfera 1 listopada to ponura i żałobna ponieważ my i media takową kreują wbrew temu jakie to święto (np. wg kościoła) winno być. Ale to już hamerykanizacja, i w ogóle to właśnie wrociłem z halloweenu :D.
Swoją drogą wielki pokaz mody na cmentarzach i szpanowanie możliwościami portfela poprzez kupowanie jak najbardziej wyjebanych w kosmos zniczy, wieńców i innych rzeczy to żadna komercjalizacja tylko "tak jak być powinno"?
Daj pan spokój.
delstar [ Generaďż˝ ]
Co za roznica jak jutro wszyscy sie obudza i bedzie jak zawsze. O zmarlych przypomni sie dopiero za rok jak w tv bedzie mowa.
Aen [ Anesthetize ]
"1 listopada to czas zadumy, zastanowienia się nad życiem i śmiercią"
Cóż za nowość w naszym zabawnym kraju, zwłaszcza że od pół roku każdy pieprzony dzień ma taki być, wg. mediów i polityków chociażby.
rvc [ MORO ]
>Rozumiem że jedyna właściwa atmosfera 1 listopada to ponura i żałobna<
Jak ktoś napisał jest to czas zadumu i modlitwy za zmarłych. w tym czasie wspominmy zmarłych a czy beda to wspomnienia ponure czy radosne zalezy od nas))
Mnie bardziej denrwuje fstyn pod cmentarzem.
zone.zeus [ Centurion ]
Ponieważ żyjemy w wolnym kraju, a samo państwo oficjalnych obchodów nie organizuje, to święto 1 listopada jest dokładnie takie jakie sobie sami "zbudujemy". Tak więc, drogi OPie, albo sam nie masz pomysłu jak 1 listopada spędzić albo za bardzo przejmujesz się jak spędzają go inni, zupełnie obcy ludzie.
kaalethfr [ k2 ]
Obejrzałem Znachora, zobaczyłem Trędowatą, pojechałem na cmentarz z rodziną, po powrocie ujrzałem w telewizji Krzyżaków, których także obejrzałem. Nic mi się nie stało, nic mnie to nie kosztowało, nie nabiłem siniaków i żyje. Całe szczęście nie muszę się wyżalać publicznie zakładając bzdetne tematy, które i tak będą wałkowane przez pokolenia n razy.
Molzey [ Generaďż˝ ]
Nie pękajcie. Już niebawem kolejne "radosne" święto, "radosne" po polsku. Święto Niepodległości - apel poległych, msza za poległych, złożenie kwiatów pod pomnikami poległych, msza, przemówienia wspominające poległych, msza, przemówienia o przegranych powstaniach, msza, wspomnienia "moralnych zwycięstw".... Wszystko oblane sosikiem zbolałych min, ciemnych garniturów i purpurą biskupich szat.
Mam nadzieję, że będzie wietrznie i deszczowo.
Devilyn [ Storm Detonation ]
[37] O to to, dokładnie o to mi chodzi :)
KoSmIt [ Like No Other ]
U mnie 1 listopada to zawsze było radosne święto. Umarłych z grobu i tak się nie przywróci, a mój dziadek nie chciałby, żeby cała rodzina chodziła przybita. Podobnie jest z jego rocznicami śmierci. Nie znaczy to, że robimy sobie balangę, ale obiad przy stole umilamy sobie oglądaniem starych filmów rodzinnych i wspomnieniami rodziców. Fakt, że telewizja próbuje przybić (ach, to tvnowskie wpomnienie smoleńska ze smętną muzyką), ale to nie znaczy, że dzień zadumy i modlitwy za zmarłych powinien zamienić się w dzień żałobny. W końcu zmarli trafiają do lepszego miejsca, nie?
I niech ktoś wrzuci ten komiks z rodziną przy grobie, bo go znaleźć nie mogę...
smuggler [ Advocatus diaboli ]
[37]
Oj tak, jedyna zaleta PRLu byl fakt, ze ichnie "swieto niepodleglosci" wypadalo 22.07, wiec pogoda lepsza, nastroje lepsze i w ogole starano sie by to "swieto" bylo radosne (czytaj: rzucano kielbase na sklepy :P).
A tez 11.11 to zawsze mam wrazenie, ze to kolejne swieto z gatunku "no dali nam wp... okrutny, ale moralnie jestesmy zwyciezcami.. Uczcijmy wiec pamiec ofiar" (vide 1.09, wszelkie obchodzone rocznice powstan etc.).
rvc [ MORO ]
Molzey
Taka nasza historia a uroczystości są wyrazem szacunu tym co nie szczedzili krwi w walce o Polskę.Oni nie karlkulowali jak teraz bo nigdy nie był by warto.
Ale wsumie macie racje olaćich mogli wygrywać
sparrhawk [ Mówca Umarłych ]
rvc, powiedz mi, jakimi drogami rozumowania doszedłeś do wniosku, że Święto Niepodległości nie jest uczczeniem wygranej?
olivierpack [ Senator ]
Chwała wszelkiego rodzaju pasjonatom żywej historii, odkąd za ich sprawą historia wyszła do ludzi w postaci rekonstrukcji, inscenizacji, pikników, itp. nie jest w tym względzie tak źle jak było i 11. listopada to już nie tylko smuty pod pomnikami. Ci ludzie często bez żadnego wsparcia jakichkolwiek instytucji państwa, a nierzadko pokonując wielkie kłody rzucane przez te państwo pod nogi (typowe u nas), wykonują kapitalną robotę.
Molzey [ Generaďż˝ ]
[41]
Nie rozumiem.
Ale to chyba nic dziwnego, bo ty też ni cholery nie zrozumiałeś z tego co ja napisałem...
Olivierpack ma rację - jest lepiej, bardziej kolorowo, radośniej, tyle że wciąż panuje przekonanie takich jak Rvc, że musi być z kijem w dupie, z "wyrazem szacunu tym co nie szczedzili krwi w walce o Polskę".
Jakby ci co za tę Polskę umierali robili to nie po to by było w Polszcze bogato, wesoło, by dupy się przechadzały po deptakach, gorzałka lała i gęby śmiały. By była wolność, radość i życie.
Zawsze przypomina mi się historyjka o żołnierzach Australijskich, którzy gdy ich zapytano co najlepiej symbolizowałoby o co walczyli, co dać na pomnik, odpowiedzieli : "dziwka z butelką piwa".
Wolę po stokroć takie podejście niż bogoojczyźniane pitu-pitu.
Lucky_ [ god ]
Może i święto zmarłych jest drugiego listopada, ale wszyscy obchodzą je pierwszego. Dlatego mówienie, że pierwszy listopada to święto zmarłych nie jest błędem.