GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

granice po 1945

31.10.2010
13:38
[1]

SutiL [ Generaďż˝ ]

granice po 1945

Przypomniał mi się jak kiedyś z kolegami dyskutowaliśmy o granicach po wojnie, i na dobrą sprawę powszechnie uważana krzywda jaka się stała wcale nie jest taka zła, dlaczego ?
Zabrano nam tereny wschodnie, stracliliśmy Lwów, piękne miasto, wielu żołnierzy z armi andersa nie miało gdzie wracać po wojnie bo tam mieszkali. Ale oprócz Lwowa było jakieś miasto ?

Większość to tereny nie zagospodarowane , no po prostu wsie.
A zyskaliśmy bardzo fajne tereny które były przemysłowe, o ile dobrze mówię to część Ślaska, Poznań i inne. A i denerwuje mnie określenie ziemie odzyskane, po prostu nalezna kara dla niemiec za zbrodnie na nas


Aha edit: żeby nie było, szkoda oczywiście każdego skwarka ziemi straconego, bo pełno krwi przelano właśnie za ziemię, ale sentymenty na bok i patrzeć tylko na to jak biznes, opłacalność itd...

31.10.2010
13:48
smile
[2]

micmur13 [ Generaďż˝ ]

jakiego jesteś wyznania???

31.10.2010
14:03
[3]

Belert [ Legend ]

Przestan p... chlopie terytorialnie stracilismy na tym to raz , dwa stracilismy ok milion ludzi - naszych rodakow ktorzy pozastali poza granicami .
W sumie to g... dla ciebie ale pomysl ze nagle two\je miasto mogloby sie stac rosyjskie i ktos by ci powiedzial ty poliak ty sobaka wyp.. stad .
I cie razem z kochana rodzinka wywiozl na kolyme. :)
Ofc pozostala w polsce rodzina by powiedziala ch... znim to i tak byl kretyn.To w koncu biznes.
Dostalismy ladne nowe kartki na ziemniaki.I nowe mieszkanie po swiezo co wyrzuconych niemcach.
Tak rozumujesz.?

31.10.2010
14:25
[4]

Imak [ Generaďż˝ ]

Ważne że Gliwice zostały odzyskane, a co do niezagospodarowanych terenów, to przez ostatnie sześćdziesiąt pięć lat by się zagospodarowało je, zwłaszcza w latach ostatnich.

31.10.2010
14:30
[5]

tosiek2142 [ Black Dog ]

Ale za to zabralismy niemcom troche ziemi na zachodzie

31.10.2010
14:30
[6]

Lucky_ [ god ]

Poznań? :O
Z ciekawostek można przypomnieć, że po 2. wojnie dostaliśmy teren gdzie jest miedź i dzięki temu powstał KGHM, który przez te lata wypracował dziesiątki miliardów złotych. Chciaż straciliśmy zachodnią Ukraine, gdzie jest chyba sporo gazu.

31.10.2010
14:43
[7]

Sinic [ Senator ]

W sumie czasu szkoda tracic bo do niektorych nigdy nie dotrze. Dzieki zmianom granic i przesiedleniom uzyskalismy zwarte terytorium o jednolitej, z malymi wyjatkami, narodowosciowo ludnosci. Polska miedzywojenna to byl zlepek narodowosci powstaly w wyniku polskich podbojow na wschodzie ktory by sie rozpadl wczesniej czy pozniej, nie mial zadnych szans przetrwania.
Wlasciwie tylko dzieki polityce Stalina, ktory chcial oslabic Niemcy, otrzymalismy w zamian za wschod tereny niemieckie, do ktorych mielismy w najlepszym razie minimalne prawa. Gdyby to USA nas wyzwalaly to wschod i tak bysmy utracili notabene. A w zamian bysmy nic innego nie dostali tak jak to bylo po poprzedniej wojnie.
Nie chodzi tutaj o wartosc terenow straconych i zyskanych. Chodzi o to, ze Polacy byli znienawidzonymi zaborcami na kresach i mielibysmy tam cos na ksztalt wojny na terenach bylej Jugoslawii. Czasy gdy moglismy te tereny posiadac minely bezpowrotnie jakies 400 lat temu i sie nie wroca. Mimo wrzaskow Prawdziwych Patriotow dla ktorych fakty i logika nie maja znaczenia.

31.10.2010
15:00
[8]

rvc [ MORO ]

Sinic

Niby prawda tylko nie bierzesz pod uwagę możliwości utraty ziem wyzyskanych.Mam obawy że stan naszych zachodnich granic nie jest pewny. Wschodnie pozostaną raczej na wieki.Realnie można było zrobić więcej na rzecz Grodna i Lwowa.

31.10.2010
15:22
[9]

caramucho [ Generaďż˝ ]

rvc

Niby prawda tylko nie bierzesz pod uwagę możliwości utraty ziem wyzyskanych.

Ke? Granice zachodnia ostatecznie potwierdził Bundestag ponadto razem z RFN jesteśmy we wspólnym sojuszu militarnym i politycznym. Zreszta obecnie miejscowości przygraniczne w dawnym NRD wysiedlają się z powodu emigracji młodzieży do RFN i większych miast jedyna ludność tam napływowa to właśnie Polacy.
Wschodnie pozostaną raczej na wieki.
Ciekawe ze to na wschodzie stawia się pomniki ludziom dla których Samostijna Ukraina kończyła sie na Wiśle a nie Bugu.

edit. W kwestii granicy wschodniej należy pamiętać o nie korzystbych dla nas późniejszych korektach i beznadziejnym pomyśle podziału Prus.

31.10.2010
15:22
[10]

ronn [ Legend ]

Jest ok, tylko lwow powinien zostać po naszej stronie.

31.10.2010
15:39
[11]

Imak [ Generaďż˝ ]

Zdaje się też, że obecne terytorium Polski jest podobne do tego z XI wieku.

31.10.2010
16:27
[12]

mirencjum [ operator kursora ]

Mieszkam w poniemieckim mieście Hirschberg im Riesengebirge i nigdy nie pozbyłem się uczucia, że to jednak nie nasze.

31.10.2010
16:28
[13]

rvc [ MORO ]

caramucho

Toż to kanclerz niejaki helmut Kohl obiecywał że tereny wschodnie powrócą do macierzy. Wyłapały to kiedyś mikrofony podczas rozmowy bodajże z działaczami ziomkostwa.

Przy wschodnich granicach istotne jest to że my nie rościmy żadnych pretensji a to że stawiają pomniki nie ma nic do sprawy. Wszak nie stawiają im z powodu planów granicy na Wiśle a za walkę na rzecz niepodległej Ukrainy.

31.10.2010
17:07
[14]

miczek2008 [ Generaďż˝ ]

Zabrali wschód, ale oddali zachód.

31.10.2010
17:50
[15]

Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]

Do Polski powinien jeszcze należeć Obwód Kaliningradzki.

31.10.2010
18:00
[16]

Qverty™ [ Legend ]

A zyskaliśmy bardzo fajne tereny które były przemysłowe, o ile dobrze mówię to część Ślaska, Poznań i

Z tego co mi wiadomo po I WŚ Poznań niezmiennie był w granicach Polski, Śląsk też po 1918r mieliśmy w takiej formie w jakiej teraz mamy, II WŚ nic tu nie zmieniła. Stracilismy nie tylko Lwów...a Wilno? A kawał Ukrainy aż do Kamieńca Podolskiego który zawsze należał do nas? Tak samo z resztą jak większość dzisiejszej Białorusi. Nie zyskaliśmy na tym nic, tylko straciliśmy...

Do Polski powinien jeszcze należeć Obwód Kaliningradzki.

Tez...

31.10.2010
18:02
[17]

Ksionim [ Generaďż˝ ]

Jak dla mnie więcej straciliśmy niż zyskaliśmy.

31.10.2010
18:03
[18]

olivierpack [ Senator ]

Panie, z takimi poglądami Pan jesteś politycznie niepoprawny wręcz niepolski. A prawda jest taka, że Ruskie zrobili nam prezent na epokową skalę, ale to dopiero historycy docenią za sto, dwieście lat i więcej, tak jak my dziś oglądamy nasze mapki sprzed wieków i już tylko na ich podstawie jesteśmy w stanie wyczytać kiedy Polska miała się na bogato, a kiedy na biedno. Podskórnie czuje to każdy kto ma jako takie pojęcie o historii najnowszej, ale wprost żaden profesorek tego nie napisze.
Nie tylko zyskaliśmy bogate zaplecze surowcowo-przemysłowe, cały niemiecki Śląsk i okolice - tam od powojnia do dzisiaj koncentruje się przemysłowe serce Polski, to jeszcze tak upragniony dostęp do morza, z którego do dziś nie potrafimy zrobić użytku. Do tego metropolie: Wrocław, tak upragniony Gdańsk, Szczecin. Do dziś zresztą infrastruktura na tych ziemiach jest w lepszym stanie niż w rdzennej Polsce, co dopiero mówić o Lwowie, Wilnie i bagnach Prypeci, aż trudno ogarnąć jakie nas szczęście spotkało. Co nie bez znaczenia, straty terytorialne na naszą korzyść ponieśli Niemcy, nasz odwieczny wróg i zagrożenie. Jeszcze nam Ruskie winni oddać Królewiec i będziemy kwita.

Tja nie zyskaliśmy nic, sranie w banie. Panie wyżej, weź pan sobie atlas Polski i zobacz Pan gdzie czerwono na tej mapie, miasto przy mieście leży i doczytaj pan dlaczego.


granice po 1945 - olivierpack
31.10.2010
18:05
[19]

qLa [ MPO Medic ]

Ulala, mieszkam tu od 26 lat i to dla mnie nowosc

"Śląsk też po 1918r mieliśmy w takiej formie w jakiej teraz mamy, II WŚ nic tu nie zmieniła."

31.10.2010
18:11
[20]

Qverty™ [ Legend ]

Fakt, pomyłka z tym Śląskiem...

31.10.2010
18:25
[21]

micmur13 [ Generaďż˝ ]

pis vs po...

31.10.2010
18:46
[22]

Sinic [ Senator ]

Dla panow wiedziacych inaczej mala informacja. Dzisiejsze Mazury nigdy w historii nie nalezaly do Polski. Stalin zrobil nam zwyczajnie prezent z ziem wlasciwie rdzennie niemieckich, pomijajac oczywiscie fakt iz Niemcy wczesniej tam wymordowali rdzenna ludnosc. To, ze sobie tez zamarzyl posiadanie kawalka Niemiec inna sprawa. Pewnie byloby lepiej gdyby calosc dal nam, ale z cala pewnoscia nie dlatego ze nam sie tam cokolwiek nalezalo. Oczywiscie podzial byl sztuczny tego terytorium. Jednak rownie dobrze mogl nam nie dac nic.
W sumie pewnie zawarzyla tutaj Warmia nalezaca przez pewien okres historii do Rzeczpospolitej. Stalin ogolnie "rownal" rowno z gleba wiec i nasze granice w tamtym rejonie zaokraglil zostawiajac sobie tylko kawalek Prus. Inna sprawa, ze ten najwartosciowszy.

Pomijajac tragedie jaka byla IIWS oraz pozniejsze czasy PRL to caly ten okres byl de facto blogoslawienstwem dla Polski jako panstwa patrzac z perspektywy czasu. Pozbylismy sie bagazu mniejszosci narodowych dostajac w zamian za utracone niemal bezwartosciowe gospodarczo tereny nowe ziemie bez porownania wartosciowsze. Ktorych bysmy w innych warunkach, i bez Stalina..., nigdy nie mieli szans uzyskac. W kazdych innych realiach geopolitycznych obecna Polska by obejmowala tereny Wielkopolski, Malopolski, Mazowsza, kawalek Pomorza i byc moze, przy bardzo duzej dozie szczescia, by nam sie udalo utrzymac Lwow wraz z bagazem krwawych wasni na tych terenach. Na tym koniec. Wtedy byscie dopiero mogli plakac.

31.10.2010
18:57
[23]

olivierpack [ Senator ]

W ogóle temat tych wszystkich ziem odzyskanych/zdobytych jest bardzo interesujący. Jako, że dane mi jest mieszkać w ich granicach, mam swoje przemyślenia. Przykładowo Szczecin dzisiaj w porównaniu z tym niemieckim to jest po równej części obraz zastygły w czasie, po równej części obraz zniszczenia i dewastacji, po równej części nowego.
Dwa jutro święto zmarłych, jak zwykle zapalę znicz na mogile czerwonoarmistów, których sporo na tych ziemiach poległo i tutaj nigdy nie było aż takiego poczucia, że to legli okupanci, wyzwoliciele też niezbyt, raczej zdobywcy tej ziemi i to dla nas. Majowych Wajdowskich gestów od święta też nikt tu nie potrzebuje czynić.

04.11.2010
10:22
[24]

<Tito> [ Pretorianin ]

glupio dodawac posta bez jakiejs konkretnej wartosci merytorycznej od samego siebie, ale sinic dobrze prawi. zawsze bawily mnie teksty jakto Lwow teraz w XXIw. jest nadal Polskim miastem

04.11.2010
10:40
[25]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

Mieszkam sobie we Wrocku, ktory kiedys byl niemiecki, teraz jest polski i nie czuje, zebym nie byl "u siebie". Co wiecej bylem we Lwowie i choc jest jakis sentyment "bo to kiedys bylo nasze" to bym go na Wroclaw nie zmienil. :) Ale autentycznie cieszy mnie, ze ten Lwow - zyje, czuc te energie jakas w powietrzu. Przeszczepy sie przyjely - niemiecki Breslau teraz Wroclaw, polski Lwow, teraz Lviw maja sie dobrze.

A my nie mamy w granicach duzej, wkurzonej mniejszosci narodowej, dazacej do separacji czy autonomii (to, co sie dzieje na Slasku to jest malutki pikus przy tym, co byloby gdyby Lwow i te okolice byly w Polsce obecnie). Co wiecej Polska przesunela sie na na Zachod, tak doslownie jak i w sensie geopolitycznym, co nie uwazam za wade. Wiadomo, ze Jozek nam tych ziemii nie dal "za ladne oczy" a tylko na zasadzie "divide et impera", no ale jest jak jest i nie narzekam.

04.11.2010
11:12
[26]

graf_0 [ Nożownik ]

Oczywiście że na tym zyskaliśmy(co prawda tego zysku nie było dane nam wykorzystać).

CAŁKOWITY brak konfliktów etnicznych, krótka linia graniczna, wymiana terenu o kiepskiej infrastrukturze na taki o dobrej, geograficzne przesunięcie na zachód, zwiększające znaczenie jako kraju tranzytowego.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.