Snakepit [ aka Hohner ]
Ślizgające się sprzęgło w samochodzie
Chyba kończy mi się sprzęgło w samochodzie, po ostatnim katowaniu zaczęło się ślizgać. Ślizga się przy depnięciu na 3 i 4 biegu, ile można z czymś takim pojeździć bezpiecznie (nie katując) zanim się sprzęgło wymieni? Bo szczerze...sprzęgło 350zł i wymiana drugie tyle :P
wysiak [ Legend ]
Bezpiecznie to mozesz jezdzic az calkiem nie padnie, najwyzej w koncu nie bedziesz mogl zmieniac biegow - auto od tego nie eksploduje. Zreszta z nielaczacym sprzeglem tez da sie jezdzic, i nawet zmieniac biegi, tylko to juz troche lepsza sztuczka:) Trzeba tylko dobrze dopasowac obroty do predkosci i przelozenia, i bieg powinien wskoczyc bez wciskania sprzegla.
Snakepit [ aka Hohner ]
wiem, pare razy mi sie tak udało ;)
nic no, zadzwonilem do znajomej, mam cały komplet valeo u niej za 190zł :P ach te zniżki ;) może nie będzie tak źle :) Trzeba pamiętać by nie katować samochodu :D
ksips [ Legend ]
p.s.
Po czym poznać, że się sprzęgło ślizga, bo ciągle widzę taki termin, ale nie jestem w stanie ogarnąć jak to wygląda w praktyce pod nogą ;)
©®© [ Generaďż˝ ]
Po tym, ze rosną obroty silnika a auto pomimo tego nie przyspiesza, lub przyspiesza za wolno.
No i oczywiscie bieg moga zle wchodzic lub nie wchodzic wcale.
mirencjum [ operator kursora ]
Proponuję najpierw sprawdzić luz. Brak luzu między popychaczem a tłokiem pompy sprzęgła powoduje stały nacisk łożyska wyciskowego na docisk, co może spowodować poślizg sprzęgła.
budziakowski [ Generaďż˝ ]
Trzeba byc kompletnym idiota, by jezdzic z niesprawnym sprzeglem. W koncu od tego zalezy nasze bezpieczenstwo, zwlaszcza przy wyprzedzaniu na trasie.
Kyahn [ Rossonero ]
Trzeba byc kompletnym idiota, by jezdzic z niesprawnym sprzeglem. W koncu od tego zalezy nasze bezpieczenstwo, zwlaszcza przy wyprzedzaniu na trasie.
Bezpieczeństwo to zależy od wielu czynników, a nie tylko od sprzęgła.
Moje pada od ok pół roku i nie zamierzam na razie wymieniać dopóki się całe nie posypie, albo nie zmienię samochodu. Nauczyłem się już z takim jeździć, jest to kwestia przyzwyczajenia. Poza tym ja mam problem głównie na dwójce, więc raczej nie przy wyprzedzaniu.
asdasd793 [ Konsul ]
a jak sprzeglo calkowicie rozwali ci sie na skrzyzowaniu?
Kyahn [ Rossonero ]
To trzeba będzie odholować samochód i je wymienić. Nie mam zamiaru myśleć: "co będzie jak",
równie dobrze na skrzyżowaniu może mi się posypać coś innego lub ktoś może we mnie wjechać.
andrey226 [ Konsul ]
Niektórzy panowie kierowcy piszą,że można jeżdzić ze ślizgającym sprzęgłem.Szkoda wam dać kasę na naprawę owej części.Ale jakoś nie bierzecie pod uwagę,,cierpiącej''skrzyni biegów,a jak ta się posypie to dopiero są koszty.
asdasd793 [ Konsul ]
moze taniej bedzie poprostu wymienic to sprzeglo niz czekac az sie rozpiepszy i wtedy placic dodatkowo za lawete. skoro przy tym moze popsuc sie skrzynia to na waszym miejscu na pewno bym nie czekal
jasonxxx [ Szeryf ]
Hohner --> dostałeś już odp. w innym wątku. Staniesz któregoś dnia i tyle, bez holowania nic nie zrobisz.