Ghost2P [ ?!?!?!?!?!?!?!? ]
Nic mi się nie chce :(
No właśnie niemal od początku roku mam ten problem - nic kompletnie mi się nie chce. Gdy muszę wstać rano do szkoły to szlag mnie jasny trafia to samo jest jak widzę 10 zadań domowych z matmy(których najczęściej nie odrabiam). W ogóle nawet na komputerze nie chce mi się za bardzo siedzieć. W sumie to jedyne co mi się chce to spać. Znając to cholernie trudne życie z lenistwem nic się nie da zrobić ale jednak liczę na jakieś porady jak się ogarnąć.
Snakepit [ aka Hohner ]
brak witamin? brak żelaza?
Łysol 88 [ Centurion ]
Witamy w życiu
Ghost2P [ ?!?!?!?!?!?!?!? ]
Wybaczcie ,że nieco zmienię temat ale od pewnego czasu mam takie coś ,że jak wstaję rano to często łapią mnie skurcze. Da się jakoś temu zaradzić ?
Will Barrows [ take one shot fo my pain ]
za mało ruchu.
Paczis [ Pretorianin ]
Zmień dilera
° [ Imperator ]
Niedobór magnezu.
Wybor [ ]
Ghost2P -> Kup sobie magnez. Osobiści polecam MAGNE B6.
HETRIX22 [ PLEBS ]
1. Znajdz sobie twórcze zajęcie np. zrób sobie mapke do jakiejś gry, lub nauczyć sie robić gry w flash to bardzo czasochłonne i nadaje sens życiu :D
2. Jedz więcej magnezu zwłaszcza jeśli masz jakiejś skurcze jak w [4]
kozi3000 [ Generaďż˝ ]
coś nas łączy :/
miałem ten sam problem ;)
rozwiązanie: nie ma :/ musisz sam sobie poradzić ..
koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]
To czesta przypadlosc, sam z nia walcze, z roznymi skutkami, natomiast nie warto tego ignorowac ani godzic sie z takim faktem.
Przyczyny moga byc rozne:
- byc moze masz typowa depreche jesienna, zwiazana ze spadkiem ilosci swiatla, ochlodzeniem, generalnie z kijowa pogoda. Zaradzic temu mozna zwiekszajac ilosc spacerow w pogodne dni.
- za malo sie ruszasz, czym wiecej ruchu tym wiecej energii do dzialania. Zacznij uprawiac jakis sport, a przynajmniej spacery :)
- masz za malo witamin, mineralow itp itd. Zacznij brac przez okres jesienno zimowy jakis suplement witaminowy, ja polecam Bodymax Plus (wszystkie witaminy, mineraly i zen szen)
- nie masz motywacji do dzialania, tutaj problem jest bardziej skomplikowany, wymagajacy dluzszej rozmowy i zastanowienia.
- masz za niskie cisnienie: sprobuj pic kawe, napoje energetyzujace, mocna herbate, ewentualnie ja polecam yerba mate :)
Powinno pomoc :) Najtrudniejsza sprawa jest z motywacja...
Cyber Rekin [ Sharkee ]
Albo witaminki, albo jak ci się chce to wizyta u psychoanalityka, albo psychologa, wszystko jedno.
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
To normalne jeśli się np. wyznaje filozofię Gorgiasza.
E_G300 [ Damian ]
Mam podobnie, aczkolwiek tylko na naukę ;( a matura za parę miesięcy
iLLusionist [ FataL ]
Nic mi się nie chce :(
mam to samo
AvengerXXX [ Battlefield? WTF? ]
Najlepiej to tak nie iść do szkoły, tylko spać do 10/11 ;)
MacioraMZ [ Civilized Pig ]
Może jesteś po prostu zwykłym leserem?
Lukas172_Nomad_ [ Still Alive ]
Nic mi się nie chce :(
mam to samo
Ja też należę do tego elitarnego grona.
dekota [ Konsul ]
Nic mi się nie chce :(
mam to samo
Ja też należę do tego elitarnego grona
Jest nas 4-ech :)
Zingus123 [ Antyterrorysta ]
Nic mi się nie chce :(
mam to samo
Ja też należę do tego elitarnego grona
Jest nas 4-ech :)
Chyba 5, jak widzę to wszystko to mnie szlag trafia i odechciewa się, czekam na jakiś przebłysk
koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]
Jak widac, aby osiagnac sukces w zyciu wystarczy chciec :) Juz samo to sprawia ze jestes lepszy od wiekszosci :) bo wiekszosci sie nic nie chce.
Pocieszajace :)
Dawid8910 [ Konsul ]
to od kiedy witaminy wpływają na chęć do pracy?
fenfir [ Pretorianin ]
E_G300 -> nie martw się maturą :) Ja tam w zasadzie się nie przejmowałem za bardzo maturką i kilka dni przed każdym testem ogarnąłem się z danego tematu i nie spadłem poniżej 70% :D
To całe uczenie na kilka miesięcy przed maturą jest trochę przereklamowane, chyba, że zdajesz np. chemie czy fizykę to wiadomo, że w kilka dni się nie opanuje.
A co do tematu to mam tak samo, musisz znaleźć sobie jakieś zajęcie, które cię absorbuje.
koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]
Dawid8910: Od zawsze?
witamina A: brak łaknienia, łatwe męczenie się, nadmierna drażliwość
C: osłabienie odporności, łatwe męczenie się, utrata łaknienia
B1: zaburzenia ze strony układu nerwowego oraz zaników mięśniowych, a także utrata łaknienia
B2: zmiany ze strony układu nerwowego
PP: zaburzenia psychiczne w postaci depresji
H: przygnębienie
A to tylko witaminy, swoj udzial maja rowniez mineraly i inne.
Wg mnie lenistwo jako takie nie wystepuje w przyrodzie :) Sa zaburzenia psycho-fizyczne i motywacji. Zgodnie z teoria Maslowa, potrzeba samorealizacji jest jedna z najwyzszego rzedu, co implikuje takie lub inne formy aktywnosci. "Nic nie robienie" to czynnik depresyjny.
Dawid8910 [ Konsul ]
Hmmm to muszę sobie kupić Bodymax Plus który polecałeś.
k4m [ that boy needs theraphy ]
to jest też raczej kwestia podejścia i samo nastawienia. Też miałem coś podobnego w 2, 3 gim 4-3 lata temu. Stwierdziłem, ze nie mogę tak dalej żyć i zmieniłem swoje nastawienie z "ale mi się nic nie chce", na "chce mi się, muszę", ale katalizatorem tej przemiany było pewne traumatyczne dla mnie przeżycie, które to dało mi bardzo dużo do myślenia i zachęciło do zmian. Powiem szczerze z perspektywy tych paru lat, że to było najlepsze co mogłem dla siebie zrobić. Zacząłem wychodzić do ludzi, robić rzeczy, a nie tylko o nich myśleć, uprawiać więcej sportów i uczyć się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej.
Nie wiem czy Twój problem jest podobny, musiał byś napisać coś więcej, czy jest to tylko chwilowe i w stosunku do nauki, jednak polecam mimo wszystko popracować nad nastawieniem.
Azerko [ Alone in the wild ]
to chyba jakaś choroba w dodatku zaraźliwa bo mnie też się nic nie chce. :/
Api15 [ dziwny człowiek... ]
$ - najlepsza witamina na chęć do pracy
koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]
Api15: E tam, czynnik finansowy to jeden ze slabszych motywatorow :) Wbrew pozorom.
HUtH [ pr0crastinator ]
Dla mnie najprostsze przejście z bierności do działania, to skupienie się narzekaniu. Jak w [1] piszesz, że "Gdy muszę wstać rano do szkoły to szlag mnie jasny trafia", to ten "szlag" trzeba tak wyolbrzymić, żeby powstało uczucie agresji, a wtedy łatwiej zacząć. Oczywiście jest to podejście negatywne i na dłuższą metę zrobi z człowieka opryskliwego agresywnego ponuraka :D
kozi3000 [ Generaďż˝ ]
twoje życie może się skończyć jak Adasia Gałczyńskiego w "Dzień Świra".
Szymono111 [ Chor��y ]
Znajdź sobie zajęcie.Ja też czasami mam takie zastoje w życiu,ale jedno zawsze mi pomaga.
Siedzenie i myślenie.Może to i nudne,ale przynajmniej po godzinie nic nie robienia coś mnie natchnie.
William_Wallace [ Generaďż˝ ]
Kup sobie DEPRIM w aptece, bez recepty to jest :) Wyciąg z czarnej rzepy, fajnie działa :)
MichałPolak [ Pretorianin ]
Takie życie ziomuś trzeba rano wstawać i robić. Ze skurczami idź do lekarza a co do złego samopoczucia to chodź wcześniej spać tak koło 10-11 a nawet wcześniej, bierz witaminki i więcej jedz.
Ksionim [ Generaďż˝ ]
Mam to samo. Ale dziś weekend :)
SzymEn [ Go Szpadyzor! ]
brak witamin? brak żelaza?
za mało ruchu.
Zmień dilera
Niedobór magnezu
Ależ seria poszła.
Do tematu: pomyśl o tym że jak tera się nie weźmiesz do roboty to potem będziesz miał lipe. Ja tak zrobiłem od początku roku i mam dużo lepsze oceny niż w drugiej klasie gim. Na serio. ;>
matek650 [ Asasyn ]
Ja miałem tak w wakacje. Na końcu sie dopiero obudziłem i zaczoąłem coś robić. Potrzeba ci motywacji
NEMROK19 [ Generaďż˝ ]
Wyjdź czasem do ludzi ,a nie tylko przed kompem siedzisz
Griggs48 [ Pretorianin ]
schizofrenia albo brak ODPOWIEDNIEGO towarzystwa ;p
Ziom91 [ ohjehr ]
Nic mi się nie chce :(
mam to samo
Ja też należę do tego elitarnego grona
Jest nas 4-ech :)
Chyba 5, jak widzę to wszystko to mnie szlag trafia i odechciewa się, czekam na jakiś przebłysk
Wam się nic nie chce? Jak jestem chory to siedzę w tej samej piżamie przez 5 dni :) Praktycznie non stop.
kozi - Gałczyński to był Konstanty Idelfons. Adaś był Miauczyński.
A propos tego że ci się nic nie chce. Bardzo mi przykro. Z tego się praktycznie nie da wyjść. Ja narzekam odkąd pamiętam :/ Jestem praktycznie ciągle w fatalnym nastroju i łażę zły. Ale jeśli ty się nie zmienisz, to chociaż zrób tak, żeby inni się do tego przyzwyczaili xD. A jak już chcesz wyjść z tego stanu to kurczę spróbuj się chociaż raz przemóc czy coś, gdzieś pójść z kimś, bo chyba jakiegoś jednego znajomego masz. Nie gnij jak ja :)
fifek9000 [ Samotny Bohater ]
Nic mi się nie chce :(
mam to samo
Ja też należę do tego elitarnego grona
Jest nas 4-ech :)
Chyba 5, jak widzę to wszystko to mnie szlag trafia i odechciewa się, czekam na jakiś przebłysk
teraz już 6, mi się już nawet spać nie chcę
los_hobbitos [ Rojiblanco ]
Dekadencja, panowie. Zmieńcie epokę literacką :)
_MyszooR_ [ Senator ]
[5][6][7]
matmafan [ Alexander Degtyarev ]
[1] Kurde aż głupi pisać bo mam to samo, ino bym spał i spał.
Dryf Wiatrów Zachodnich [ Konsul ]
Te skurcze to na 100% niedobor magnezu - wiem, mialem to.
Kup sobie jakies tabletki i przygotuj sie na to ze bedziesz je musial dlugo i regularnie brac - sa one uzywane aby zapobiec lekkim niedoborom, skoro masz juz skurcze to one lekkie nie sa. Ponadto, skads musza sie one brac, zatem masz za malo magnezu w diecie.
Bedziesz musial nieco przekroczyc dopuszczalna dawke na etykiecie, bo ona jest obliczona do zastosowan profilaktycznych a nie leczniczych ;)
Niedobor magnezu powoduje tez pogorszenie nastroju, ale mimo to... nie masz moze jakiejs depresji?
MavericKK [ Life is Brutal ]
Witaj w moim świecie
Lion922 [ Centurion ]
twoim ???
THIS IS SPARTA
gamer108 [ Konsul ]
Ja tam na każdej lekcji zapisuje w moim zeszyciku ile jeszcze do piątkowego popołudnia zostało.
PS: Na szczęście to już jutro.